jak tam się ma wasze poczucie humoru? |
Autor |
Wiadomość |
praz
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 18:43 jak tam się ma wasze poczucie humoru?
|

Dołączyła: 25 Sie 2005 Skąd: stąd
|
jako urodzona "śmieszka", ale określenie huh, potrafie śmiać sie ze wszystkiego, z głupot najczęściej, i z samej siebie równiez
jak to jest z wami?
śmiejecie sie czy raczej częściej można od was uslyszeć "to nie jest śmieszne"
a co jeśli ludzie robią sobie żarty z was samych, jak reagujecie? |
|
|
|
|
cinque
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 18:46
|


Dołączyła: 12 Lip 2004 Skąd: srodmiescie
|
praz napisał/a: | jeśli ludzie robią sobie żarty z was samych, jak reagujecie? |
staram się pośmiać z samej siebie, to często dobrze robi :D
ale to zalezy kto sie śmieje, oczywiście, różnie to bywa ;)
generalnie: śmieję się, śmieję ile wlezie :D |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 18:54
|


Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Ja problemów z humorem nie mam. Najczęściej jest tak, że się nie potrafie zbyt długo martwić. Szybko odreagowuje stres i czasem po godzince jestem w pełnym humorze. Niektórych to drażni, ale taki już jestem. |
|
|
|
|
cinque
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 18:56
|


Dołączyła: 12 Lip 2004 Skąd: srodmiescie
|
Major napisał/a: | Szybko odreagowuje stres i czasem po godzince jestem w pełnym humorze. Niektórych to drażni, ale taki już jestem. |
ja tez tak mam :) zloszcze sie krotko i tresciwie, zaraz mi przechodzi i juz powinno byc wszystko ok :) niestety nie jest, bo czesto druga strona dalej trwa w gniewie... :(
ale ile rzeczy mnie rozsmiesza... na wolowej skorze by nie spisal :D |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 19:31
|
|
praz napisał/a: | i z samej siebie równiez |
i to jest bardzo wielka zaleta i dobra cecha,umieć się śmiać z siebie... |
|
|
|
|
Bea.tka
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 20:12
|


Dołączyła: 24 Cze 2004 Skąd: Gliwice/Zabrze
|
>>
Piotrulek napisał/a: | i to jest bardzo wielka zaleta i dobra cecha,umieć się śmiać z siebie... |
to posiadam jedna zalete :P buehe |
|
|
|
|
Gmeras
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 20:33
|


Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005 Skąd: Lotników
|
Piotrulek napisał/a: | i to jest bardzo wielka zaleta i dobra cecha,umieć się śmiać z siebie... |
ale moze byc odwrucona przeciwko tobie i kazdy bedzie sie z ciebie smiac wiec nie pownnno sie tej cechy naduzywac |
|
|
|
|
klaus
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 21:09
|


Dołączył: 20 Lis 2005 Skąd: kopernik
|
na spotkaniu zobaczycie ,jak sie rozkrece to bedzie masakra .
generalnie jestem stworzony do tego aby sie smiac i cieszyc innych ,umiem i lubie nawet smiac sie z siebie zwłaszcza z mojej głupoty(czasem sie zdarza hihi)
troche próbowałem na skale domowa smiechoterapii ,i daje to efekty :) :) :) :D |
|
|
|
|
asik
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 21:12
|

Dołączyła: 16 Cze 2005 Skąd: Gliwice - Kopernik
|
a może by ktoś chciał założyć kabaret jakiś;) chętnie do niego wyślę praż :rotfl: |
|
|
|
|
Bea.tka
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 22:15
|


Dołączyła: 24 Cze 2004 Skąd: Gliwice/Zabrze
|
>> kiedys chciałam stworzyc swój własny kabaret :P ... cos mi przeszło albo moze nie za mocno chciałam :) |
|
|
|
|
asik
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 22:17
|

Dołączyła: 16 Cze 2005 Skąd: Gliwice - Kopernik
|
D_y_s_z_k__a, to bardzo dobrze bo praż też;) może się dogadacie jakoś;) |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 22:46
|


Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Ja mam troche brutalny żart bo głównie polega na do***iu komuś. Z dużym czasem i bardzo dobrze znając osobe moge troche przesadzić i to jest mój problem jeśli chodzi o przesadny humor. |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 23:05
|


Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
ja tez sie czesto smieje z wielu rzeczy i z siebie tez umiem |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 23:09
|


Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
jestem takim zywiolem.....prawdziwym zodiakalnym barankiem ;)
uwielbiam sie smiac i jezeli mam do tego powody,robie to czesto i gesto.
Potrafie smiac sie nie tylko z innych ale i z siebie i popelnionych gaf,nie padam w panike
Przykladem chyba moze byc tu piatkowe spotkanie swiateczne z pracy gdzie na prezent dostalam jakiegos pijanego elfa,ktory po wlaczeniu fantastycznie sie kiwal a jak razem z nim placzac ze smiechu( pochwale sie tym,iz zarazilam swoja radoscia cala reszte) |
|
|
|
|
Admike
Wysłany: Wto Gru 06, 2005 07:43
|


Imię: Adam (dla znajomych Adaś :-) )
Dołączył: 11 Sie 2005 Skąd: R-rz Brzezie/Wysoka
|
ja uwielbiam się śmiać i potrafię również się śmiać z samego siebie. :D :rotfl: :D
Najbardziej śmieszy mnie nasz GRÓNOŚL?SKI :ok: :super: :hurra: humor i komedie:im bardziej porąbana komedia tym dla mnie lepsza (np."Czacha dymi") |
|
|
|
|
Bea.tka
Wysłany: Wto Gru 06, 2005 20:53
|


Dołączyła: 24 Cze 2004 Skąd: Gliwice/Zabrze
|
asik, a mozna pomyslec :P;) |
|
|
|
|
Olaa
Wysłany: Sro Gru 07, 2005 00:13
|


Dołączyła: 31 Lip 2005 Skąd: Obrońców
|
ja tam lubie sie smiac i lubie jak to jest najszczerszy nieopanowany smiech- smiac z siebie sie chyba umiem ale ma to swoje granice :D a jak to dokladnie jest to chyba musza powiedziec osoby z otoczenia ale ponoc sporo sie usmiecham :) |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Sro Cze 21, 2006 10:01
|


Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
W tej chwili...usmiecham sie do wszystkiego i wszystkich...moja dusza chce spiewac...a moja radosc nie ma konca :zawstydzony:
Usmiecham sie do telefonu, do monitora....piszac wiadomosc i ja czytajac ( nie myslec ze zwariowalam) :rotfl:
I jakos pare dni temu moj smich byl glosny....a mowia ze sms-ki nie potrafia zdzialac cuda.
Moral z tego taki, ze smieje sie z malej i wielkiej rzeczy :D |
|
|
|
|
tuchałowa
Wysłany: Nie Lut 11, 2007 13:30
|

Dołączyła: 17 Cze 2006 Skąd: Gliwice
|
Najbardziej lubię się śmiać z różnych sytuacji życiowych (moich), natomiast rzadko rozśmieszają mnie komedie czy kabarety. Najgorsze są napady śmiechu właściwie bez powodu- to też mi się zdarza. ;) |
|
|
|
|
p4cz3k
Wysłany: Nie Lut 11, 2007 14:00
|


Imię: Marcin
Dołączył: 08 Lip 2005 Skąd: Gliwice - Asnyka
|
tuchałowa napisał/a: | Najgorsze są napady śmiechu właściwie bez powodu- to też mi się zdarza. ;) |
wcale nie takie najgorsze ;) mozna sie przyzwyczaic ;] |
|
|
|
|
|