Uszy do góry...czyli sposoby na pozytywne rozpoczęcie dnia |
Autor |
Wiadomość |
Dorotka
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 20:55
|

Dołączyła: 25 Maj 2005 Skąd: ...
|
tuchałowa napisał/a: | pierwsze 15 minut po obudzeniu zawsze mam zły humor | ja też - może nie piętnaście, ale kilka chwil muszę posiedzieć sama kiwając się nad kawą, wpalić do niej papieroska. Najlepiej wtedy zdecydowanie nic do mnie nie mówić. Dopiero potem nadaję się do pozbierania reszty rodziny. |
|
|
|
|
katarzyna35k-ce
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 22:09
|


Dołączyła: 09 Sie 2006 Skąd: katowice
|
Ja wstajac z łozka nie wiem kim jestem jak sie nazywam i co tu robie :rotfl: wiem ze musze do wc do łazienki , wiem ze musze sie ubrac i troche pomalowac i ze musze wsiasc do auta... i od tej chwili zaczyna sie moje wybudzanie. Jak ruszam właczam radio i zazwyczaj jest jakas fajna piosenka przy ktorej dzien zaczyna mi sie w rozowych kolorach,,,albo i nie ma takiej muzyczki to jade zła.... :znudzony: |
|
|
|
|
Basiorek
Wysłany: Pią Kwi 06, 2007 18:06
|


Dołączyła: 14 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
od obudzenia się do wyjścia z domu zwykle mija mi 40 minut
najpierw probuje nie slyszec budzika i nadal spac
pozniej zrywam sie, ubieram, cos zjadam ( max.3 min), myje sie i gonie nadjezdzajacy autobus...
i tak co rano ;)
obojetnie czy to 6 czy 10 ;) |
|
|
|
|
Nikaa
Wysłany: Pon Maj 24, 2010 00:40
|

Dołączyła: 25 Lut 2010
|
ja ostatnio mam bardzo dobry sposob na to zeby miec dobry humor z rana.. i wszytkim poleca.. Gdyz cierpie na bezsennosc.. i jak wstaje rano i patrze na zegarek i stwierdzam ze tej nocy spalam 3,10h i to jest 10 minut wiecej niz poprzedniej nocy.. to czuje sie naprawde dobrze..
Dzisiejszej nocy.. tez bede wiecej spala.. ale poranek napewno nie bedzie dobry bo jest ze mna Carlo.. a po Carlo mam rano bole glowy :) |
|
|
|
|
alenda
Wysłany: Sro Maj 26, 2010 22:06
|


Imię: Olcia
Dołączyła: 08 Maj 2010 Skąd: ze wsi
|
Żeby mieć rano dobry humor to trzeba się wyspać dobrze 6-8 godzin. A najlepiej potem się dobrze bzyknąć :P
Ale jak się ma dziecko, pracę i tysiąc spraw i trzeba w 10 minut zrobić makijaż, przebrac dziecko, nakarmić kaszką, zanieść do babci i iść do pracy to po prostu trzeba się uśmiechac, posłuchać radia, ponucić i jest lepiej :) :ok: |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
|
 |
|