Praca z KOBIETAMI !!!!!!!! |
Autor |
Wiadomość |
hosik
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 15:26
|
Imię: Maciek
Dołączył: 01 Cze 2009 Skąd: z szarego końca...
|
Lama71 napisał/a: | niestety nie. Powiem nawet, że nieco się ograniczam, tonuję itd. Jak patrzą kobiety na faceta z którym pracują, jak którąś z nich właśnie puścił mąż, chłopak, kochanek, przyjaciel?
tak dla przykładu pytam?? |
Tak dla przykładu to odp... powinna być dość jasna i sama z siebie wynikająca :) bez dwóch zdań zgadzam się z Tobą... |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 15:33
|
Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
Ale to działa w dwie strony :P Jak żona zostawi męza to może nie robi się on akurat zrzędliwy,ale za to staje sie skonczonym sku^&*% ktory bawi sie kobietami i jest dla nich opryskliwy :) |
|
|
|
|
hosik
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 15:39
|
Imię: Maciek
Dołączył: 01 Cze 2009 Skąd: z szarego końca...
|
Czarnulka napisał/a: | Ale to działa w dwie strony Jak żona zostawi męza to może nie robi się on akurat zrzędliwy,ale za to staje sie skonczonym sku^&*% ktory bawi sie kobietami i jest dla nich opryskliwy |
No coś w tym jest... :) |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 15:45
|
Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
Nie wiem jak to jest z kobietami 20 lat ode mnie starszymi ale jak mnie facet wkurzy to rozgladam sie dalej, facet facetowi nie równy, ludzie sa przecież różni :) |
|
|
|
|
Jacek_s
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 17:14
|
Imię: Jacek
Dołączył: 16 Gru 2006
|
Dobra kończymy temat.
Się trochę Temat rozbestwił.
Bo jak nie to .... wymyśle coś nowego !
Pozdrawiam
Jacek |
|
|
|
|
sebek
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 17:50
|
Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka
|
i tak wymyślisz :] , a skoro rozmowa się toczy to niech się toczy, bo nudą wieje jak ... |
|
|
|
|
hosik
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 21:23
|
Imię: Maciek
Dołączył: 01 Cze 2009 Skąd: z szarego końca...
|
jestem tego samego zdania... niech temat sobie leci :) |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 23:01
|
Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
Jacek_s, po &$.... co zakładasz tematy skoro zaraz uciszasz ludzi ? :kwasny: Weź.... sie zdecyduj. |
|
|
|
|
Lama71
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 00:37
|
Dołączył: 29 Sie 2006 Skąd: Gliwice
|
Czarnulka napisał/a: | Ok to zapytam inaczej. nie generalizujesz? |
hm.. mówię jedynie na podstawie własnych jakichś tam doświadczeń. Ale na ile to jest obiektywne... Może nie masz fałdków na brzuchu, celulitu, podobasz się facetom, jesteś tą, która olewa a nie którą olewają, więc np. w Twoim przypadku może być tak, że argumenty jakie przytoczyłem ogólnie zlewasz, wówczas może i tak, że jak nie jesteś przemądrzała, to praca z Tobą mogłaby być przyjemna. I z podobnymi w typie zrównoważonymi kobietami. Ale takich niestety jak na lekarstwo.
Czarnulka napisał/a: | Jak żona zostawi męza to może nie robi się on akurat zrzędliwy,ale za to staje sie skonczonym sku^&*% ktory bawi sie kobietami i jest dla nich opryskliwy |
znowu pewnie z obiektywizmem u mnie cieniutko ale nie do końca nie masz tu racji. Facet, jako ten "twardziel" w takiej sytuacji często zamyka się w sobie. GOść który pogrywa w sposób jaki opisujesz najczęściej wcześniej też był podobnym draniem, tylko albo sie z tym krył, albo mniej to było widać, z racji że był w związku.
Jacek_s napisał/a: | Bo jak nie to .... wymyśle coś nowego ! |
wiesz co stary, Ty naprawdę masz jakiś problem ze sobą. Bo albo zakładasz tematy kompletnie nie dla przeciętnych, oraz pozaprzeciętnych ludzi, albo jak już mają sens, to ecinasz właśnie takie wstawki. W jednych i drugich zazwyczaj nie masz nic do powiedzenia, bo albo kopiujesz czyjeś wypowiedzi, albo fanzolisz coś, w stylu prowokującego gadania.
Człowieku, weź się wypowiedz w jakimś tematu, niech to będzie nawet bez sensu, nielogiczne, czy jakieś, ale niech będzie od CIebie. To takie trudne? |
Ostatnio zmieniony przez Lama71 Sro Cze 17, 2009 00:38, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 07:33
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
Jacek to taki forumowy Palikot....niestety taka uboższa kopia..... |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 11:26
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
hosik napisał/a: | niech temat sobie leci | byleby na temat :P |
|
|
|
|
hosik
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 16:50
|
Imię: Maciek
Dołączył: 01 Cze 2009 Skąd: z szarego końca...
|
kisia można troszku zboczyć z tematu ale zachować sedno :P |
|
|
|
|
katjoshka
Wysłany: Pią Cze 19, 2009 12:35
|
Imię: Katinka
Dołączyła: 09 Cze 2009 Skąd: Z matplanety:)
|
Z doświadczenia wiem, że tam gdzie w pracy są kobiety, tam są problemy...
Pracowałam na stanowisku kierowniczym w firmie zatrudniajacej 300 osób z czego 90% to były kobiety... toczyła się walka o stanowiska i nie była to walka na doświadczenie i wiedzę, ale na wyciąganie brudów... z facetem dyskutowało się raczej na argumenty z kobietą na " nieco innym poziomie",oczywiscie, zdarzały się wyjątki... prawda jest okrutna i szkoda, że mówi to kobieta, ale tam gdzie na kierowniczych stanowiskach są baby, gra nie jest czysta... jeżeli jeszcze do podziału jest jakis łakomy kąsek w postaci sympatycznego kolegi o nieprzeciętnej urodzie, można się poczuć jak na wojnie...
Obecnie moim szefem jest męzczyzna, 90% ludzi na stanowiskach kierowniczych w firmie to faceci i musze przyznac.... wszystko załatwiane jest szybko i konkretnie, nie ma mydlenia oczu, skonczyly sie mierne komplementy w celu uzyskania chocby dnia urlopu... mysle po prostu ze jest lepiej. |
|
|
|
|
sebek
Wysłany: Sob Cze 20, 2009 00:37
|
Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka
|
wreszcie ktoś trafił w sedno :) |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Sob Cze 20, 2009 00:44
|
Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
sebek napisał/a: | wreszcie ktoś trafił w sedno :) |
Ojeeeeej, oczywiscie Kolezanka trafiła w sedno bo jako jedyna zwaliła cała wine na kobiety a nie wypośrodkowała jej. A ktos mi wczesniej pisał o obiektywiźmie. Żal... |
|
|
|
|
katjoshka
Wysłany: Sob Cze 20, 2009 10:08
|
Imię: Katinka
Dołączyła: 09 Cze 2009 Skąd: Z matplanety:)
|
No akurat w moim przypadku niestety nie mam możliwości wypośrodkowania lub zrzucenia na płeć brzydka, napisałam całą prawdę.... mogę dodać jedynie, że kiedy rozmawiałam z kilkoma kolegami o atmosferze w pracy, to oni raczej tego nie odczuwali tego tak jak ja i parę moich koleżanek. |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Sob Cze 20, 2009 16:40
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
Czarnulka napisał/a: | nie wypośrodkowała jej |
a czy wina zawsze musi byc wyposrodkowana ? Katjoshka odwołała sie do konkretnego przykładu który zna, a po co by miala pisac nieprawde i oczerniać własną płeć ? :-) |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Sob Cze 20, 2009 22:12
|
Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
trunks, ja sie odnosze do zacytowanego przeze mnie zdania Trunks, czytamy :) |
|
|
|
|
sebek
Wysłany: Nie Cze 21, 2009 00:43
|
Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka
|
Czarnulka napisał/a: | sebek napisał/a: | wreszcie ktoś trafił w sedno :) |
Ojeeeeej, oczywiscie Kolezanka trafiła w sedno bo jako jedyna zwaliła cała wine na kobiety a nie wypośrodkowała jej. A ktos mi wczesniej pisał o obiektywiźmie. Żal... |
chodziło mi o sedno pochodzenia waszych problemów, ogólnie lubicie robić z igły widły i nie chodzi tu że akurat zwaliła wszystko na Was, pracowałaś w jakiejś normalnej firmie z kobietami (dłużej niż miesiąc) ? Jak już wczesniej pisalem miałem tą przyjemność (większosć z nich była od około 40 w zwyż, zrzędziły o wszystko, wiecznie im stacja radiowa przeszkadzała, nie można było słuchać niczego innego niż radia Katowice (ile można sluchać tych samych wiadomości i piosenek na jedno kopyto przez 8 godzin non stop), jedna z owych Pań miała wiecznie problem jak co zrobić, cały czas się zastanawiam po co ona w ogóle w tej pracy była, potrafiła tylko rozpierdzielać pracę i całą organizację zadając wiecznie innym pytanie jak co ma zrobić (ileż mozna), w dodatku rzucała się o wszystko najbardziej ze wszystkich |
|
|
|
|
Jacek_s
Wysłany: Czw Lip 30, 2009 14:41
|
Imię: Jacek
Dołączył: 16 Gru 2006
|
Jednak praca z kobietami jest najlepsza ! |
|
|
|
|
|