EURO 2008 |
Autor |
Wiadomość |
trunks
Wysłany: Pią Cze 27, 2008 07:53
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
Vamos Espania ! :). Pieknie zagrali nie ma co....a Rosja sił juz nie miala, troche szkoda.
Mama nadzieje, ze teraz naklepią Niemcom do 0 :P |
|
|
|
|
p4cz3k
Wysłany: Pią Cze 27, 2008 09:37
|
Imię: Marcin
Dołączył: 08 Lip 2005 Skąd: Gliwice - Asnyka
|
czy można już dziś podsumować euro ? :)
Wiele dziwnych rzeczy się działo, wielu faworytów odpadło jeszcze zanim turniej sie rozpoczął.
Po wyeliminowaniu Anglików przez Rosjan i Chorwatów w fazie grupowej myślałem ze już mnie nic nie zdziwi, a jednak.
Faza grupowa pokazała kto tak naprawdę będzie liczył się w walce o najwyższe pozycje.
Grupa A.
Grupa jednego z gospodarzy, przed Euro można było typować w ciemno ze Portugalia wyjdzie i...no właśnie kto jeszcze ? Bukmacherzy obstawiali ze to Czesi będą drugą ekipą w tej grupie, lecz podopieczni Karela Bruecknera zawiedli, albo inaczej Turcy zawiesili tak wysoko poprzeczkę. Turcy w końcówkach spotkań nie mieli sobie równych (mecz Turcja - Czechy), aż do momentu - ale o tym później. Natomiast Portugalczycy grali swoje, na tym turnieju odrodził się Deco, który po mało udanym sezonie w Barcelonie pokazał, że nadal jest piłkarzem światowego formatu. Szczęśliwy ten, który wykupi go z Barcelony.
Grupa B
Można powiedzieć, że bardzo rozgrywki tej grupy interesowały nas najbardziej. Niestety Polska kadra po wielkich słowach jakie zostały wypowiedziane przed turniejem zawiodła na całej linii, nie ma co szukać winnych, nie ma co mówić, że winny jest system szkolenia (lub tez jego brak), że winny jest trener i jego sztab, czy tez, że winni są piłkarze. Potraktujmy nasz awans do Euro jako sukces, znaleźliśmy się w gronie 16 najlepszych drużyn Starego Kontynentu. Skoro my czujemy żal do naszych piłkarzy, to jak muszą czuć się kibice francuscy, którzy w ostatnich latach świętowali tytuł Mistrzów Świata, Mistrzów Europy i Wice Mistrzów Świata.
Od chwili wylosowania grupy, faworytami była Chorwacja i Niemcy, oczywiście liczyliśmy na potkniecie rywali, czy też na historyczne zwycięstwo - niestety nie udało się. Możemy zauważyć jak przewrotna i nieprzewidywalna jest piłka nożna. Chorwaci wygrali z Niemcami, którzy teraz są już w finale, a następnie przegrali z Turcja, która również uległa Niemcom. Ktoś kiedyś powiedział : "Wszyscy grają w piłkę - Niemcy wygrywają". I tak po dostatecznym meczu z Polska, po słabym meczu z Chorwacją i po genialnym strzale Ballacka, Niemcy znaleźli się w fazie pucharowej.
Grupa C - grupa śmierci.
Grupa C, określana mianem grupy śmierci. Przez chwilę zanosiło się na niespodziankę. Rumuni i ich żelazna defensywa sprawdziła się w meczy z Włochami i Francją, upadłą dopiero w meczu z Holandią. Holandia po 3 meczach urosła na do miana faworytów całego turnieju. Genialna gra, doskonała taktyka i skuteczność. Piłka najwyższej klasy. Francja jedzie do domu, Rumunia jedzie do domu, Buffon ratuje honor Włochów broniąc karnego. Francuzi pokazali, że bardzo trudno jest załatać dziurę po Zidanie, ze Cupet to nie Barthez, a Anelka i Benzema są trochę przereklamowani.
Grupa D
Grupa obrońców trofeum - Greków. Nigdy nie byli stawiani w roli faworytów, fatalne błędy bramkarza, nudna gra, do dziś się zastanawiam - jak oni wygrali 4 lata temu. Po cichu liczyłem na odrodzenie się dla kadry Henrika Larssona - lecz niestety - wieku nie można oszukać, a sam Ibrahimovicz nie pomorze. Natomiast Hiszpanie nie zawiedli, zaczęli od pogromu Rosjan, następnie wygrana ze Szwecja i Grecją i drugie miejsce w grupie tez już zapewne nikogo nie dziwi. Mimo dotkliwej przegranej Rosjan w pierwszym meczu, podnieśli się i rozegrali bardzo dobre zawody.
----------
Faza Pucharowa:
1/4
Portugali - Niemcy
Pojedynek dwóch słabych bramkarzy, niesamowity Bastian "Świniopas i bez zbędnych fajerwerków 2-3 i Niemcy w półfinale.
Chorwacja - Turcja
Można było powiedzieć, że najnudniejszy mecz ćwierćfinałowy aż do dogrywki, bramka w ostatniej minucie - to czym Turcja zachwycała przez cały turniej - walką do końca. Następnie karne i jedni z faworytów odpadają, bramka w ostatniej minucie dogrywki dobiła Chorwatów. Do karnych podeszli rozbici i zdekoncentrowani. Turcja gra z Niemcami - nie będzie powtórki z grupy.
Holandia - Rosja
Można było się spodziewać wygranej Holandii, lecz chyba piłkarze za bardzo przeżyli to, że tak dobrze poszło im w grupie, żelazna taktyka, niesamowita wytrzymałość i przygotowanie fizyczne doprowadziło do tego, że w 90 minucie wynik to 1-1, w dogrywce Rosjanie wznieśli się na szczyty swoich możliwości deklasując Holandię. Z wynikiem 3-1 pokazują, że to właśnie oni są Czarnym Koniem turnieju. Można powiedzieć, że jak do tej pory najlepszy mecz turnieju.
Hiszpania - Włochy
Dwa zupełnie różne style gry, Hiszpanie - ofensywa, ofensywa, ofensywa, natomiast Włosi - defensywa, defensywa, defensywa. Najnudniejszy mecz turnieju, od 60 zasypiałem, nie równie dobrze piłkarze mogli usiąść na murawie wypić herbatkę i poczekać na karne.
Półfinały.
Niemcy - Turcja
Słaby mecz Niemców, Turcja narzuciła swój rytm gry, to oni grali, natomiast Niemcy spacerowali. Wynik 3-2 dla Niemców, nie odzwierciedla faktycznego przebiegu gry. Niemcy wykończyli Turków ich własną taktyką, bramka w 90 minucie podcięła Turkom skrzydła.
Rosja - Hiszpania
Mecz, którego najbardziej się obawiałem, nieobliczalni Rosjanie vs Wieczni Faworyci Hiszpanie. Po Rosjanach widać było trudny turnieju, gwiazdy które błyszczały w poprzednich meczach tutaj zbladły, zmęczenie wykończyło Rosjan. Hiszpanie kontrolowali prawie cały mecz oprócz pierwszych 20 minut, niestety Rosjanom właśnie na tylko tyle wystarczyło siły. Wynik 3-0 nie oddaje faktycznego przebiegu gry, ale po co dobijać leżącego, który mimo słabego meczu i tak pokazał, że Rosyjska piłka w niedalekiej przyszłości może zwojować nie tylko Europę ale i świat.
---
Podsumowując
Zawiedli piłkarze o których było najgłośniej przed mistrzostwami, Ronaldo zawiódł - a mówił, że jedzie po złoto (choć Żurawski mówił to samo), można to tłumaczyć zmęczeniem sezonem, ale przecież Ballack czy Fabregas nie leżeli na plaży od 15 stycznia ? tylko rozgrywali ogromną ilość spotkań i byli podporami własnych drużyn, a teraz są w finale. Mimo, że Francja odpadła zanim Euro tak naprawdę się zaczęło to Ribbery pokazał, że jest zawodnikiem o najwyższych piłkarskich umiejętnościach.
Można wymieniać tak w nieskończoność, kto zawiódł a kto nie.
Należy jedynie podkreślić, wielu piłkarzy którzy wystąpili na Euro zapewniło sobie lepsze kontrakty niż do tej pory, wielu zapewne zmieni kluby i zapewne po Euro ofensywa transferowa przybierze na sile.
Teraz czekamy na mecz finałowy :
Niemcy - Hiszpania
Jaki on będzie ? :) oby dobry, choć obawiam się, że będzie to mecz z serii - my nie chcemy przegrać i wy też nie chcecie. Czyli powtórka z meczu Hiszpania Włochy, obym się mylił.
----
tabelki zaczerpnięte z serwisu w w w pilka, p l
----
'bosh...to sie rozpisałem" |
Ostatnio zmieniony przez p4cz3k Pią Cze 27, 2008 10:18, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
MajkeL
Wysłany: Pią Cze 27, 2008 10:40
|
Dołączył: 28 Wrz 2004 Skąd: Gliwice - peryferia
|
:oczami: to ja tylko parę słów bo p4cz3k już podsumował zawody.....
Rosja 0 - 3 Hiszpania
50' 0:1 Xavi Hernandez
73' 0:2 Daniel Guiza
82' 0:3 David Silva
Bravo, Bravo ,Bravisimo ;-)
Zasłużona wygrana Hiszpanów
Przeraziła mnie tylko kontuzja Villi, ale na szczęście reszta zespołu poradziła sobie.
Rosja do 15-20 min. grałą jak równy z równym.
Potem coraz bardziej uchodziło z zawodników powietrze.
Myślałem że Rosyjska lokomotywa gna do przodu, a tu takie wykolejenie ;)
Na szczęście hiszpański torreador pokonał zespół Hiddinka, a teraz zarzuca czerwoną płachtę na Niemców, OLE :)
Bardzo ładny półfinał....
Przed nami FINA?
Niemcy - Hiszpania |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pią Cze 27, 2008 10:59
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
MajkeL napisał/a: | Przed nami FINA?
Niemcy - Hiszpania |
kiedy ?
może zrobimy znowu forumowe ogladanie w knajpie ? |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Pią Cze 27, 2008 11:19
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
no jak kiedy - jak zawsze w niedziele ;) |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pią Cze 27, 2008 12:03
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
no to jak? robimy spotkanie na wspólne ogladanie meczu ?
mnie tam mecz mało interesuje, ale spotkać sie z Wami i pokrzyczeć moge :D |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Pią Cze 27, 2008 12:28
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
tylko gdzie, bo wszedzie juz pewnie rezerwacja... |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pią Cze 27, 2008 12:53
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
trunks, trzeba podzwonić i popytać :P |
|
|
|
|
tuchałowa
Wysłany: Pon Cze 30, 2008 10:05
|
Dołączyła: 17 Cze 2006 Skąd: Gliwice
|
Viva Espana!
Czy on nie jest genialny? :D |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pon Cze 30, 2008 10:50
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
ojejku ale tłok :przestraszony: |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Pon Cze 30, 2008 14:54
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
Cytat: | Czy on nie jest genialny? |
Iker ? :P
Cieszymy sie z wyniku, a jakże :) |
|
|
|
|
Reb
Wysłany: Pon Cze 30, 2008 16:38
|
Imię: Paweł
Dołączył: 24 Lut 2008 Skąd: Gliwice
|
Hyhyhy moi faworyci wygrali :P ale mam ubaw :rotfl: i 2 flaszki :hyhy: |
|
|
|
|
kobi
Wysłany: Wto Lip 01, 2008 10:33
|
Imię: Bożydar :]
Dołączył: 31 Lip 2005 Skąd: G-ce
|
Eee... nudny był finał... Obie drużyny grały tak, aby nie przegrać/nie ponieść klęski... Porażka... :znudzony: :P |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Wto Lip 01, 2008 10:38
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
kobi napisał/a: | Obie drużyny grały tak, aby nie przegrać/nie ponieść klęski. | no to jednej się nie udało :P :rotfl: |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
|
|
|