Poprzedni temat «» Następny temat
Kiedys niewolnik = pracownik dzis .
Autor Wiadomość
Jacek_s 
Wysłany: Sob Lis 24, 2007 10:15   Kiedys niewolnik = pracownik dzis .  



Imię: Jacek
Dołączył: 16 Gru 2006
Czy wy tez macie takie uczucie ze tak jest ?
Chodzi mi o zwyklych ludzi nie bedacych na stanowiskach.
Profil
PW Email www Cytuj
MacSen 
Wysłany: Sob Lis 24, 2007 11:01     



Imię: Matthias
Dołączył: 01 Paź 2006
Skąd: Schlesien/Gleiwitz
Jacek. rozumiem że pijesz do pracy. Z autopsji mogę śmiało Ci odpowiedzieć.
Zależy gdzie pracujesz. Jeśli w wariatkowie jakim jest GMMP Opel i w kółko np. wkręcasz śrubki to nietylko jest to niewolnicze zajęcie ale też i ogłupiające.
Mam przykład po tym SILS i kokpitach. Pod koniec dniówki byłem może nietyle senny i zmęczony co totalnie ogłupiony --- R.A.K -> stół montażowy -> wózek sekwencyjny ->
dopchać na linię-> odebrać pusty wózek sekwencyjny wstawić pełny -> i od nowa--- po 8-u godzinach miałem do zrzygania dość takiej pracy. wracałem do domu obiad spanie i do pracy...głupota totalna. To niema sensu :(

Zaś teraz tu gdzie pracuję czuję że pracuję i że ma to sens. Widzę zadowolenie ludzi i pomimo że mnie czasem wk...urzają niemiłosiernie to i tak jest to lepsze niż GMMP i SILS.
No i nie czuję że jestem niewolnikiem jak to ująłeś.
Profil
PW Email Cytuj
trunks 
Wysłany: Sob Lis 24, 2007 13:06     



Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005
Skąd: z nienacka
no wlasnie, zalezy gdzie sie pracuje....hmm takie uczucia pewnie najcześciej towarzyszą pracującym na linii, bo jest tak jak pisal MacSen...
Profil
PW Email Cytuj
Jacek_s 
Wysłany: Sob Lis 24, 2007 16:22     



Imię: Jacek
Dołączył: 16 Gru 2006
podtrzymuje :)
Profil
PW Email www Cytuj
Piotrulek
[Usunięty]
Wysłany: Sob Lis 24, 2007 16:32     

trunks napisał/a:
hmm takie uczucia pewnie najcześciej towarzyszą pracującym na linii


zaraz,ale nikt z łapanki do pracy na taśmie nie wzial tych młodych ludzi,dokonali świadomego wyboru podejmujac tą prace,prawda??
Cytuj
Mariusz 
Wysłany: Sob Lis 24, 2007 19:37     



Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004
Skąd: Gliwice
Piotrulek, nie każdy może pracować jako pracownik umysłowy ... od czegoś trzeba zacząć ...
Warto starać się ... robić coś ponad normę ...
Profil
PW Email Cytuj
Jacek_s 
Wysłany: Sob Lis 24, 2007 23:05     



Imię: Jacek
Dołączył: 16 Gru 2006
czytam was caly czas.
Profil
PW Email www Cytuj
MacSen 
Wysłany: Nie Lis 25, 2007 00:49     



Imię: Matthias
Dołączył: 01 Paź 2006
Skąd: Schlesien/Gleiwitz
Piotrulek napisał/a:
trunks napisał/a:
hmm takie uczucia pewnie najcześciej towarzyszą pracującym na linii


zaraz,ale nikt z łapanki do pracy na taśmie nie wzial tych młodych ludzi,dokonali świadomego wyboru podejmujac tą prace,prawda??


Tylko że z drugiej strony medalu jest takie coś co się nazywa się niewiedza. Gdyby młody człowiek był świadom w co się pakuje z tą linią produkcyjną wątpliwe czy by podjął taką pracę.
Przecież zauważ że większość tych pracowników choćby na GMMP to są okresowi na miesiąc bądź 3-y miechy. Inna rzecz że jakoś nie wydaje mi się by 1500 netto było szczytem marzeń młodego człowieka. Ja się skapowałem wręcz ekspresowo że ta robota z SILS-em i w ogóle z całym tym oplem to jeden wielki pic. Ten cały zajob który tam ludzie odstawiają jest wart dwakroć tyle. Więc co by nie powiedzieć za tą sumę to sorry ale jest to niewolnictwo.
Przynajmniej tak mi się wydaje.

Mariusz.
A praca ponad normę czyli te nadgodziny....hmmm wiesz postoję i podziękuję.
Ostatnio zmieniony przez MacSen Nie Lis 25, 2007 00:51, w całości zmieniany 1 raz  
Profil
PW Email Cytuj
damian 
Wysłany: Nie Lis 25, 2007 01:56     


Imię: damian
Dołączył: 11 Lis 2007
Skąd: gliwice
Praca na taśmie ma swoje wady jak i zalety. Na plus to jest tylko to że nie jesteś za nic odpowiedzialny tylko masz pracować jak maszyna ciągle to samo przez 8 godzin. A minusów
jest więcej np. nie posiadasz doświadczenia, monotoniczna praca, niskie zarobki które nie zapewnią Ci godnego bytu tylko tzw. wegetacja. Więc niech nikogo nie dziwi że z kraju wyjechało już ponad 2 mln ludzi, bo jak na dzień dzisiejszy szykuje się druga fala emigracyjna. Na zach. również jesteśmy kierowani do tzw. brudnej roboty ale jak przychodzi
dzień wynagrodzenia za Twoją pracę to jesteś zadowolony i coś z tego masz, a w Polsce...??
Zależy kto jakie ma ambicje i wymagania. Na mieszkanie to raczej w Polsce nie zarobisz!
Ale na piwo to czasem sobie możesz pozwolić:)
Profil
PW Email Cytuj
Jacek_s 
Wysłany: Nie Lis 25, 2007 10:18     



Imię: Jacek
Dołączył: 16 Gru 2006
podtrzymuje
Profil
PW Email www Cytuj
Arex30 
Wysłany: Nie Lis 25, 2007 10:19     



Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006
Skąd: Gliwice
Jacek_s, no toś sie teraz brachu wypowiedział........
A kiedy poznamy twoje prawdziwe zdanie na ten temat.
Profil
PW Email Cytuj
Piotrulek
[Usunięty]
Wysłany: Nie Lis 25, 2007 11:44     

Mariusz napisał/a:
nie każdy może pracować jako pracownik umysłowy


w mojej powyższej wypowiedzi nie padlo określenie"pracownik umyslowy",to po pierwsze,a po drugie jest wiele zawodow dla pracowników fizycznych i nie koniecznie w Oplu lub u innego zachodniego wyzykiwacza na taśmie...
Cytuj
Mariusz 
Wysłany: Nie Lis 25, 2007 11:57     



Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004
Skąd: Gliwice
ALe ja tak
Profil
PW Email Cytuj
MacSen 
Wysłany: Nie Lis 25, 2007 11:59     



Imię: Matthias
Dołączył: 01 Paź 2006
Skąd: Schlesien/Gleiwitz
Cytat:
Damian.

Mylisz się z tym brakiem odpowiedzialności za cokolwiek na lini. Każda część którą montujesz ma swój numer na tzw. manifeście i doskonale wiadomo kto ją montował o której godzinie i na jakiej zmianie. Jesli np. spartoliłeś montaż pasów bezpieczeństwa to to będzie wiadome i w kolejności najpierw GL zbierze ochrzan nastepnie on opitoli TL-a odpowiednio a na końcu Ty zbierzesz od TL-a taki opier że niebedziesz wiedział gdzie jesteś.
I niestety nie jest prawdą że nie jesteś tam za nic odpowiedzialny. Odpowiadasz w całym spektrum za swoją pracę. A to że nie odpowiadasz za uszkodzone podzespoły...hmmm niestety nawet tu jesteś zobligowany do informowania TL-a o wykrytych wadach. Czyli nie dość że niewolnik to jeszcze odpowiedzialny za robote wykonywaną. I do tego marnie opłacany.
I po mimo że w GMMP nie pracowałem zbyt długo to dzięki mozliwością jakie mi TL dał poznałem dość dobrze tamtejszą metodykę pracy. I na prawde wolę robić w swoim zawodzie.
Zresztą dodaj do tego wszystkiego cykl produkcyjny 92sec(albo krocej) i już wiesz wszystko.

Ps.
Jacek może byś się wypowiedział jakoś bardziej niż "podtrzymuje"
Profil
PW Email Cytuj
desperado
[Usunięty]
Wysłany: Nie Lis 25, 2007 13:53     

PZPR zapisuje sie ktos
Cytuj
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Themes: junFresh & Silk icon

Akcje Charytatywne - Pomogliśmy

Zbiórka dla Domu Dziecka nr 3 w Gliwicach

Sprzęt dla Kliniki Patologii Noworodka w Zabrzu

Zbiórka dla Domu Samotnej Matki w Gliwicach

Zbiórka dla Hospicjum w Gliwicach






Ważne wydarzenia

I Urodziny Forum
II Urodziny Forum
III Urodziny Forum
IV Urodziny Forum
V Urodziny Forum


Jestem w Katalogu Ciekawych Stron - Zapraszamy!
Wyróżnienia
ForumGliwice.com - GWIAZDOR


Objeliśmy patronat Medialny nad:

- Adriatic Express 2006
- Gliwickie Spotkania Dobrych Dusz 2006
- II Gliwicki Piknik Lotniczy 2006
- Biotechnology - the next GENEration 2007
- WOŚP-Gliwice 2008