W S B o/Chorzów |
Autor |
Wiadomość |
Aither
Wysłany: Pią Cze 23, 2006 10:17
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
|
|
|
|
*motylek*
Wysłany: Pon Cze 26, 2006 23:56
|
Dołączyła: 20 Gru 2005 Skąd: niedaleko
|
pudlo :-)
ani mnie z imienia nie bedziesz znac...ja w sumie tez sie teraz glowie jak Ty masz :-P skojarzylam ze to Ty jak kiedys w awatarze mialas swoja fotke :-> :-)
a widzialam Cie z jakies <hmmm> dobre 3 lata temu <lol>
pozdrowki :*
off topa robimy :-P |
|
|
|
|
nowakm
Wysłany: Pią Lis 10, 2006 08:08
|
Imię: Dolphinek
Dołączyła: 12 Paź 2006 Skąd: gliwice/Londyn
|
Aither napisał/a: | gdzie jest uczelnia co traktuje dobrze swoich studentów ??? |
Chyba niema takiej uczelni :zalamany: wszystkim tylko płać, a oni mają nas głęboko w D... . I jeszcze uważają, że to zaszczyt dla nas, że studiujemy właśnie u nich :/ W ten sposób traktowanych jest większość studentów na większości niepaństwowych uczelniach :zly:
Ja też mam niemiłe doświadczenia z "prywaciarzami"... |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Pią Lis 10, 2006 17:59
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
nowakm, dokładnie prawde prawisz :D Moja siostra kończy tą uczelnie i nie było chyba wizyty w dziekanacie po której nie wychodziłaby wkurzona i nie komentowała tego w domu. Poprostu tragedia. I wiecznie czepiają się, że nie jest zapłacony semestr, mimo że pieniądze dawno były wysłane. |
|
|
|
|
taclive
Wysłany: Nie Mar 18, 2007 20:36
|
Dołączyła: 05 Mar 2007 Skąd: Gliwice
|
Odswieze nieco temat ;P
Zrobili mala rewolucje i mamy osobne dziekanaty -> kolejki i tak sie nie zmniejszyly ;P choc panie w dziekanacie zrobily sie jakby milsze nieco ;)
Powstala aula, fakt ze miala byc gotowa na pazdziernik 2006, a bylo gotowa do uzytku byla dopiero od zeszlej soboty..
Generalnie na tej uczelni mozna jak wszedzie indziej narzekac na mase roznych rzeczy i wykladowcow jak i miec przyjemnosc sluchania wykladow co poniektorych doktorow i profesorow. Sa tu jeszcze jacys obecni studenci WSB? A moze macie jakies notatki na kompie i moglibyscie cos poprzesylac? :D
A chyba najgorsze to sa te dojazdy, ugh |
|
|
|
|
praz
Wysłany: Pon Mar 19, 2007 00:05
|
Dołączyła: 25 Sie 2005 Skąd: stąd
|
taclive, ja jestem na zaocznej politologii i nie narzekam:) |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Wto Mar 20, 2007 10:09
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
ja skonczylam z ta uczelnia ponad 2 lata temu a wczoraj mi przyszlo wezwanie ze mam niezaplacony semestr O_o to dziwne skoro ja tam juz nie studiuje od 2 lat O_O |
|
|
|
|
taclive
Wysłany: Wto Mar 20, 2007 18:29
|
Dołączyła: 05 Mar 2007 Skąd: Gliwice
|
no bur..l to niestety nadal tam maja ;( |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Wto Mar 20, 2007 18:34
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
burdel burdelem ale ja to zaplacic musze... |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Wto Mar 20, 2007 21:09
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Aither napisał/a: | burdel burdelem ale ja to zaplacic musze... |
to ciesz sie ze Ci po takim czasie nie policzyli odsetek, skoro masz zamiar zaplacic to wygalda na to ze jednak czegos nie oplacilas ;P |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 08:56
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
Major, odsetki sa naliczone przez 2 lata... na odchodne rozmawialam z Pania z dziekanatu "czy juz wszystko zalatwione" pisalam oswiadczenie po sesji ze rezygnuje bo stracilam prace i nie mam mozliwosci kontynuacji, wtedy kobieta stwierdzila ze mam zostawic index zeby mi dziekan uznal skonczony semestr, czekac na pismo o wygasnieciu statusu studenta, a potem odebrac papiery... oswiadczenie "sie zgubilo" a mnie automatycznie wpisali na nastepny semestr po zaliczeniu kolejnego semestru, a po 2 latach przychodzi wezwanie przedsadowe... ja niczego nie udowodnie wiec zaplacic musze. |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 22:38
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Aither, no na tej uczelni zrobia wszystko zeby ktos mogl zaplacic :P Wiem jak u siostry bylo :P Nawet jak sie zaplacilo to wysylali kilka ponaglen ze cos bylo nie tak :P Zenada. |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 22:43
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
WSB nie wysyla ponaglen przeciez... nie robia tego bo nie maja takiej "info" w regulaminie... |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 18:04
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Aither, no coz, to moja siostra dostawala je w takim razie z kosmosu. |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 17:00
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
bez obrazy ale Twoj post jest glupi. |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 18:38
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Aither napisał/a: | bez obrazy ale Twoj post jest glupi. |
Aither napisał/a: | WSB nie wysyla ponaglen przeciez... nie robia tego bo nie maja takiej "info" w regulaminie... |
Byl tak mądry jak to stwierdzenie.
Reszte jak chcesz mozemy omowic na PW :P Bo robimy offtopic |
|
|
|
|
Alinka
Wysłany: Pon Mar 26, 2007 10:03
|
Imię: Ala
Dołączyła: 01 Mar 2006 Skąd: TG->NYSA
|
Moją kumpele tez wyrzucili z tej własnie uczelni bo nie zapłaciła za 3 miesiace... i tez zadnych ponaglen ani nic nie przyszlo jej do domu.. takie sa wlasnie uczelnie prywatne.. |
|
|
|
|
praz
Wysłany: Pon Mar 26, 2007 12:08
|
Dołączyła: 25 Sie 2005 Skąd: stąd
|
Alinka napisał/a: | Moją kumpele tez wyrzucili z tej własnie uczelni bo nie zapłaciła za 3 miesiace... |
Alinka watpie że za to ją wyrzucili, co do opłat itp to jak sie nie płaci w terminie to trzeba sie liczyć z konsekwencjami, u mnie na roku dużo osób odpadlo ale wszystkie na własne życzenie
a i w tej szkole jest takie coś jak ekstranet i kazdy student ma swoje konto i widzi ile ma zaległych płatności ile odsetek itp |
|
|
|
|
ziutek997
Wysłany: Pon Mar 26, 2007 14:58
|
Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju
|
z tego co słyszalem od Aither to szkoła zasłaniała sięegulaminem że oni nie mają OBOWI?ZKU informować studentów. Czyli w sytuacjach gdy im to jest na rękę to informują a w przeciwnym przypadku nie :)
Gdyby Aither odrazu dostała powiadomienie to napewno sprawa byłaby jeszcze świeża iłatwiej byłoby dojść do tego że faktycznie zrezygnowała ze szkoły i pieniżki są naliczone niesłusznie. A tak po 2 latach trudno jest cokolwiek udowodnić... Mi to wygląda na przekręt! |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Sob Mar 31, 2007 01:03
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Ta szkola to przekręt. Moja siostra czeka na sprawdzenie pracy tygodniami i zawsze babka znajduje powod zeby cofnac prace mowiac ze czegos nie ma, mimo ze to w pracy bylo zawarte. Czasem nawet nie da sie kobiety zlapac, bo wiecznie zajeta. Ja nie rozumiem w takim razie po co takich ludzi przyjmuje sie na uczelnie skoro oni zawsze maja wazniejsze sprawy do zalatwienia poza uczelniami. To jakas paranoja jest. |
|
|
|
|
|