1 listopad |
Autor |
Wiadomość |
Bea.tka
Wysłany: Pią Lis 05, 2004 17:12
|


Dołączyła: 24 Cze 2004 Skąd: Gliwice/Zabrze
|
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Nie Paź 23, 2005 01:14 [1 listopada] Dzień Wszystkich Świętych.
|


Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
* Jak co roku z końcem października przygotowujemy się do obchodów Święta Zmarłych.
Policyjna akcja „Znicz” ma ułatwić ludziom dojazd i powrót z nekropolii. Funkcjonariusze czuwać będą nad bezpieczeństwem osób odwiedzających cmentarze. Jednak czas przygotowań do Dnia Wszystkich Świętych – porządki na grobach bliskich, zakupy, a także często dalekie podróże to okres, w którym my sami szczególnie musimy zadbać o własne bezpieczeństwo.
- Przygotowując groby zmarłych pamiętajmy, aby na cmentarz nie zabierać ze sobą dużej ilości gotówki i cennych przedmiotów. Załóżmy wygodną i nie rzucającą się w oczy bogactwem odzież. W czasie porządkowania i strojenia grobów nie pozostawiajmy, ani na chwilę torebek czy saszetek bez opieki, nie prośmy o pomoc przygodnie napotkanych ludzi. Zwłaszcza osoby starsze i samotne powinny zapewnić sobie na ten czas towarzystwo krewnych lub znajomych. Drogie ozdoby, znicze i kwiaty połóżmy na grobach tuż przed Świętem, tak, aby zminimalizować ryzyko kradzieży. Odwiedzając groby w Dzień Wszystkich Świętych zwróćmy szczególną uwagę na pieniądze i dokumenty. Nie przechowujmy gotówki w zewnętrznych kieszeniach ubrań, pilnujmy torebek. Rodzice winni zadbać o należyty nadzór nad dziećmi – najmłodsi powinni trzymać się blisko dorosłych i ani na chwilę nie oddalać się bez opieki.
- Jadąc autobusem czy tramwajem – szczególnie przy wsiadaniu i wysiadaniu nie traćmy kontaktu wzrokowego ze swoją torebką i unikajmy sztucznego tłoku. Panowie nie powinni przechowywać portfeli w tylnych kieszeniach spodni. W pociągu – zwłaszcza na dalekich trasach nie rozmawiajmy z przypadkowymi osobami i nie przyjmujmy żadnych poczęstunków od współpasażerów . Wychodząc z przedziału zawsze zabierajmy ze sobą pieniądze i dokumenty. Do podróży załóżmy wygodną i skromną odzież.
- Korzystając z własnego środka transportu pamiętajmy o sprawdzeniu stanu technicznego pojazdu i usunięciu nawet najdrobniejszych usterek. Za kierownicę siadajmy trzeźwi i wypoczęci, a na postój wybierajmy miejsca zaludnione i dobrze oświetlone.
- Jadąc na cmentarz w Dzień Wszystkich Świętych zapoznaj się z obowiązującymi objazdami i stosuj się ściśle do zaleceń policji, która będzie obecna w okolicach nekropolii. Parkuj samochód w miejscach wyznaczonych pamiętając, a by nie zastawiać drogi innym. Udając się na cmentarz zabierz z pojazdu atrakcyjne przedmioty i dokumenty, samochód zamknij i uruchom urządzenia alarmowe. W tym Dniu na drogi wyjedzie mnóstwo tzw. „ niedzielnych kierowców ” – zachowaj zatem szczególną ostrożność, a także dostosuj prędkość pojazdu do warunków panujących na drodze. Przypominamy, że od dnia 01 października istnieje obowiązek jazdy z włączonymi światłami, a niestosowanie się do tego przepisu grozi mandatem i punktami karnymi.
* Zmiany w organizacji ruchu w dniu 1 listopada 2005 r.
Okolice Cmentarza Centralnego
Jadą ul. Kozielską od strony centrum przed cmentarzem zmuszeni będziemy skręcić w ul. Czołgową w lewo do ul. Andersa lub w prawo do DK88. Ul. Czołgowa w obu kierunkach od ul. Kozielskiej będzie drogą jednokierunkową z zakazem zatrzymywania się po stronie prawej dla kierunku do DK88 i po stronie lewej dla kierunku do ul. Andersa. Do głównej bramy cmentarza dojechać będą mogły autobusy PKM i PKS, Taxi osobowe oraz pojazdy dowożące osoby niepełnosprawne za okazaniem niezbędnych dokumentów. Wyjazd z parkingu marketu LIDL na ul. Kozielską będzie zamknięty. Skręcając z DK88 w ul. Czołgową będzie można dojechać wyłącznie do parkingu przy tylnej bramie cmentarza, dalsza część ul. Czołgowej będzie drogą jednokierunkową.
Okolice Cmentarza przy ul. Wojciecha
Dojazd do cmentarza przy ul. Wojciecha będzie możliwy wyłącznie od ul. Toszeckiej. Odcinek ul. Wojciecha od ul. Toszeckiej do zjazdu na DK88 będzie drogą jednokierunkową. Wyjazd z ul. Wojciecha na ul. Toszecką odbywać się będzie poprzez DK88 następnie zjazdem na oś. Kopernika i ul. Pionierów do ul. Toszeckiej. Analogicznie odbywać się będzie dojazd do cmentarza dla osób jadących DK88 od strony Bytomia.
Apelujemy do wszystkich kierowców wybierających się swoimi samochodami w rejon cmentarzy aby stosowali się do ustawionych tam znaków drogowych a przede wszystkim do poleceń wydawanych przez pełniących służbę policjantów.
Napewno się wam przyda :)
?ródło:KMP w Gliwicach. |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Nie Paź 23, 2005 08:38
|
|
Gdyby nie nasz forumowy policjant,to pewnie,nikt na cmentarz by nie trafił ze względu na objazdy,wielkie dzięki Mariuszku :D :D :D :D :padam: :padam: :padam: |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Nie Paź 23, 2005 09:04
|


Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Nie ma za co, cała przyjemność po mojej stronie ;) |
|
|
|
|
Gmeras
Wysłany: Nie Paź 23, 2005 10:42
|


Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005 Skąd: Lotników
|
Ja jade specjalnymi autobusami na centralny do ojca później z centralnego na plac piastów i pksem do Pyskowic do dziadków ;) mi tam najwyzej znicz ukradną |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Nie Paź 23, 2005 10:51
|
Smoczyca


Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
osobiscie uwazam, ze akcja "znicz" to jeden z najlepszych pomyslow naszych Policjantow :) popieram te akcje :) dzieki niej duzo lapie sie pijanych kierowcow... :) i tak ma byc :evil: ZERO litosci dla pijacych :P |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Nie Paź 23, 2005 11:03
|


Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
za zgodą Mariuszka scaliłam topiki :D |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Nie Paź 23, 2005 12:50
|


Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Aither napisał/a: | osobiscie uwazam, ze akcja "znicz" to jeden z najlepszych pomyslow naszych Policjantow :) popieram te akcje :) dzieki niej duzo lapie sie pijanych kierowcow... :) i tak ma byc :evil: ZERO litosci dla pijacych :P |
Zawsze chodzi o nasze bezpieczeństwo ;)
A przy okazji drogie dziewczyny pilnować torebek i jeśli nie trzeba to nie brać dużej ilości gotówki, ani nic cennego. Złodziej nie ma wolnego dnia. |
|
|
|
|
Gmeras
Wysłany: Nie Paź 23, 2005 13:43
|


Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005 Skąd: Lotników
|
on ma wolne dni tylko jak widzi okazje to jej nieopuszcza ;) |
|
|
|
|
Gmeras
Wysłany: Nie Paź 23, 2005 13:44
|


Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005 Skąd: Lotników
|
on ma wolne dni tylko jak widzi okazje to jej nieopuszcza pracoholicy ;) |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Nie Paź 23, 2005 18:52
|


Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Smutne to swieto,gdy odwiedza sie najblizszych,znajomych ,przyjacil wlasnie na cmentarzu
ale wtedy mozna w nad wieloma rzeczami pomyslec...i tak jak ktos wspomnial...nadchodzi czas refleksji.
Przygladamy sie ludzom,ktorzy porzadkuja swoje groby,zapalaja znicze
widzimy ludzi pograzonych w zadumie lub w modlitwie.
Lubie obserwowac wtedy ludzi.
Nawiedza mnie czasami mysl i odnosze wrazenie,jakby wokol zbierali sie ludzie na pozor niezyjacy,osoby opuszczone,zrezygnowane,samotnie zyjace istoty,kobiety teskniace za mezami...kobiety ktorym nikt juz nie przynosi kwiatow.
Samotne serca pozbawione ludzkiego odruchu,ciepla ludzkich slow....dlonie bez niczyjego uscisku.....wtey mysle: jakze mocne musza byc takie samotne serca...puste dlonie....skoro nigdy nie zapominaja tych co odeszli |
|
|
|
|
Frycek
Wysłany: Pon Paź 24, 2005 01:11
|

Zaproszone osoby: 1
Imię: Mariusz
Dołączył: 25 Maj 2004 Skąd: Zabrze-Gliwice
|
Ja spedze ten dzien przy grobie mojej coreczki, i nie bede sie smucil tylko cieszyl ze jest z nami , w naszych serduszkach |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Sro Lis 02, 2005 20:44
|


Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Odnosilo sie wrazenie,jakby niebiosa zapomnialy o pierwszym dniu listopada.W swieto zmarlych niebo bylo bezchmurne.
W powietrzu unosil sie mdly zapach palacych swiec,przemieszany zapachem kwiatow.
Ludzie odwiedzajacy w tym dniu cmentarz porzadkowali groby,upiekszali je kwiatami,pozostali pograzeni w zadumie lub w modlitwie.
Zatrzymalam sie na chwilke by popatrzec na kobiety sprzedajace kwiaty i znicze.W pewnej chwili zwrocilam uwage na ludzi wysiadajacych z autobusu.W pewnej chwili spostrzeglam starsza pare.
Gapilam sie na nich z podziwem i moja ciekawosc podpowiadala by poszla dalej za nimi.Po chwili zrozumialam: byli nietypowi na dzisiejsze czasy.Byli skrommnie ubrani,jakby zywcem przeniesieni z innej epoki.
Szli wolnym krokiem,trzymajac sie za rece,jak by bali sie rozlaczenia.Szli tak zapewe przez cale zycie,stawiajac czola przeroznym przeciwnoscia losu,cieszac sie z kazdego nowego dnia.
Sami na nikogo nie zwracali uwagi,ale mijajacy ich ludzie spogladali na nich zyczliwie.
Zauwazylam,ze skrecili w waskie przejscie.Tam zatrzymali sie.Z ciekawosci stanelam obok by przeczytac napis na plycie nagrobnej.Spoczywal tam 40-letni mezczyzna-syn.
Z pobliskiego kosciola slychac bylo dzwony,ludzie szli w skupieniu.
taka mala refleksja |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Sro Lis 01, 2006 02:07
|


Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
dziś dzień, w którym będziemy odwiedzać gorby naszych bliskich, będziemy zapalać znicze, pogrążac się w zadumie ...
jeśli tylko będziecie mogli proszę zapalcie znicz na jakimś opuszczonym grobie, o którym juz nikt nie pamięta
 |
|
|
|
|
Arex30
Wysłany: Sro Lis 01, 2006 10:26
|


Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
Dlaczego w taki dzień wszysscy robią się poważni??
To dzień zadumy ale i radośći.
Oni już mają lepiej niż my.
Są u Pana.
Otaczają nas swoją opieką.
Więc radujmy się i o czekujmy naszego spotkania z nimi. |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Sro Lis 01, 2006 11:52
|
Smoczyca


Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
Dzis bedac na cmentarzu nie czulam sie popwazna i przygnebiona... w ogole nie jestem taka w tym dniu... jednak dziwne mialam uczucie gdy przechodzilam obok grobu mlodego zolnierza, ktory zginal w Iraku... stanelam na chwile. Warta czuwala przy grobie ale komentarze ludzi zapalajacych znicze przy grobie zmusily mnie do pewnych przemyslen... najczesciej bylo slychac "taki mlody", " za co? za nie nasza wojne?", "na cholere nam ten IRak"... no wlasnie... co z tego ze ma najladniejszy nagrobek z calego smentarza... co z tego, ze warta jest, piekne czerwono-biale wience, palace sie znicze... polegl nie w naszej sprawie... i to chyba bylo najsmutniejsze. |
Ostatnio zmieniony przez Aither Sro Lis 01, 2006 13:20, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ziutek997
Wysłany: Sro Lis 01, 2006 12:04
|


Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju
|
Święto jest naprawdę piękne, mijając kolejne rzędy grobów powinniśmy skusić się również nad naszym życiem i nad jego przemijalnością. Nie zapominajmy że celem każdego życia jest... śmierć.
Przykre jest to że niektórzy ludzie traktują to święto jako "szopkę". Po prostu niektórzy zapominają co to za święto. Tak samo jak dla wielu święta Bożego narodzenia to tylko choinka i Mikołaj tak samo 1 października to tylko nic nieznaczące przedstawienie. To tacy ludzie psują atmosferę całego święta. |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Sro Lis 01, 2006 13:21
|

Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
ziutek997 napisał/a: | Nie zapominajmy że celem każdego życia jest... śmierć. | jakbym codziennie o tym pamietal i nad tym myslal to bym wiecznie zdolowany chodzil. wszystkich swietych... jak dla mnie jest to swieto naszych bliskich, ktorzy odeszli. oprocz urodzin, imienin i rocznicy smierci oni maja jeszcze jedno swieto... ale czy chcieli by, abysmy sie smucili nad ich mogilami?? nie wiem...moge powiedziec tylko za siebie. nie chcialbym aby ktokolwiek przychodzil do mnie smutny. nie dosc ze bylbym tam sam to jakby ktos mnie odwiedzil to jeszcze by mi zamulal. |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Sro Lis 01, 2006 13:28
|
Smoczyca


Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
w sumie to zalezy od zlowieka jak troaktuje smierc... jesli jako zlo konieczne to tak... ale dla niektroych to poczatek, sadze ze tez bym nie chciala aby moja rodzina mnie oplakiwala... moze dlatego ze ja nie placze... nie wiem ale sadze ze to przeciez poczatek a nie koniec... kwestia podejscia czlowieka do zycia i smierci |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Sro Lis 01, 2006 14:24
|

Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
Mnie tylko dziwi to,ze bedac na cmentarzu "w dzien powszedni" w sumie zywego ducha nie widac a 1 listopada nie moge sie do domu z miasta dostac...ja sie nie dziwie,ze ludzie mowia,ze to szopka,ale sami biora w niej udział...przychodza na groby jak przyjdzie swieto...oczywiscie nie generalizuje,ale przewaznie tak jest niestety... |
|
|
|
|
|