serwis komputerowy LAPTOPY24H nie polecam |
Autor |
Wiadomość |
krystian
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 01:26 serwis komputerowy LAPTOPY24H nie polecam
|

Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
Posiadam laptopa Toshiba. Problem w nim polegal na tym, ze podczas odpalania klapa nie mogla byc otwarta pod katem 90 stopni bo monitor nie odpalal. Slychac bylo, ze wszystko wlacza sie poprawnie, po prostu monitor byl podswietlony lecz nic sie nie wyswietlalo. Wyswietlal dopiero gdy uruchamialo sie go z klapa otwarta pod katem mniejszym niz 90 stopni. Wg mojej logiki sprawa byla prosta..trzeba wymienic tasme. I tak tez powiedzieli gdy go oddawalem...konwerter lub tasma. Koszt naprawy okolo 100zl.
oddalem go do serwisu Laptopy24h na ul. Wyszynskiego i tam zaczely sie schody
laptop byl tam 2 tygodnie i pan z serwisu mowil caly czas, ze czeka na czesc. Po 2 tygodniach poszedlem do serwisu zeby komputer odebrac nie naprawiony i co sie okazalo....pan serwisant zgubil czesci z mojego komputera...nie bylo zaslepek do srubek i "zamka" do otwierania klapy. Poniewaz musialem wyjechac za granice, zostalem zapewniony, ze czesc przyjdzie i moge komputer zostawic bez obaw. Do tego na ich koszt kupia zagubione czesci. Minal juz miesiac...dzwonie do serwisu z pytaniem czy jest juz gotowy. Co slysze...karta graficzna jest peknieta i stad te problemy z odpalaniem monitora. Koszt naprawy 400zl. Nie wiem co ma wspolnego karta graficzna z otwieraniem sie klapy:) Powiedzialem, ze nie chce w takim razie tego robic bo nie taka byla umowa i nie wierze w wade karty graficznej (az takim laikiem nie jestem), spytalem przy okazji czy wszystkie czesci juz sa zamontowane bo chce laptopa takiego jakiego odstawilem, na co uslyszalem... zaslepki srubek juz sa, nie ma za to suwaka do otwierania klapy. Moga zamowic dla mnie ten suwak, ale wtedy musze zaplacic za koszty robocizny bo komputer lezal tam ponad miesiac. Ale jesli wybiore opcje bez suwaka to nie musze placic nic:)
podsumowujac...musze zaplacic za to, ze panowie zgubili moje czesci, a do tego chca naciagnac mnie na nowa karte graficzna
chodzi o serwis komputerowy:
laptopy24h
ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego 10 |
Ostatnio zmieniony przez krystian Pon Sie 09, 2010 01:38, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
kajusiaw
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 08:35
|

Imię: Ania :)
Dołączyła: 27 Cze 2007 Skąd: Gliwice Łabędy
|
Dzięki za informację :)
Dobrze wiedzieć co omijać z daleka gdy mój laptop się popsuje |
|
|
|
|
p4cz3k
Wysłany: Wto Sie 10, 2010 08:28
|


Imię: Marcin
Dołączył: 08 Lip 2005 Skąd: Gliwice - Asnyka
|
znaczy jesli chodzi o ta karte graficzna >_<
w moim laptopie mialem taka sama sytuacje - karta byla uszkodzona + sterownik ekranu, laptop niby sie uruchamial ale tylko pod pewnym katem nachylenia ekranu.
lapka oddalem do PC stora, z tego co wiem pojechal do jakiegos serwisu w labedach, tam za przeczyszczenie, wymiane karty i sterownika zaplacilem 300 pln'ow jesli dobrze pamietam. |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Wto Sie 10, 2010 20:20
|

Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
u mnie na bank to jest tasma, dzisiaj oddalem go do innego serwisu. Jutro jest do odebrania |
|
|
|
|
kajusiaw
Wysłany: Sro Sie 11, 2010 14:48
|

Imię: Ania :)
Dołączyła: 27 Cze 2007 Skąd: Gliwice Łabędy
|
To widać od razu że jak się odda gdzieś indziej to naprawią za 1 dzień a nie czekać wiecznie |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Czw Sie 12, 2010 00:48
|


Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
kajusiaw, nie zawsze da sie cos naprawic w jeden dzien, druga sprawa ze jak masz wiecej serwisow na stanie to trzeba postawic w kolejce.
p4cz3k, jesli uruchamial sie komp pod jakims katem to byla uszkodzona tasma i zdaje mi sie ze naciagneli Cie na koszt karty, ktorej pewnie nawet nie wymienili. |
|
|
|
|
MajkeL
Wysłany: Pon Sie 16, 2010 22:45
|


Dołączył: 28 Wrz 2004 Skąd: Gliwice - peryferia
|
krystian napisał/a: | podsumowujac...musze zaplacic za to, ze panowie zgubili moje czesci, a do tego chca naciagnac mnie na nowa karte graficzna
chodzi o serwis komputerowy:
laptopy24h
ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego 10 |
h t t p;//w w w uokik.gov, p l/]UOKIK
Kod: | Towar jest niezgodny z umową, jeśli:
* nie nadaje się do celu, do jakiego tego rodzaju towar jest zwykle używany, np. zakup płytek mrozoodpornych, które okazują się nieodporne na mróz,
* nie posiada właściwości, jakie powinny cechować towar tego rodzaju oraz o jakich zapewniał sprzedawca lub producent (podczas indywidualnego uzgadniania właściwości towaru lub w składanych publicznie oświadczeniach - w reklamie lub oznakowaniu towaru), np. zakupiony proszek nie usuwa uporczywych plam, mimo że w reklamie zostały podane takie zapewnienia,
* został nieprawidłowo zamontowany lub uruchomiony, jeśli czynności te zostały wykonane w ramach umowy sprzedaży przez sprzedawcę albo przez kupującego według instrukcji otrzymanej przy sprzedaży.
|
Może uda się załatwić sprawę, a sklep nie będzie naciągał :kwasny: |
|
|
|
|
|