Kamery na polskich drogach |
Autor |
Wiadomość |
Frycek
Wysłany: Sro Paź 26, 2005 12:05 Kamery na polskich drogach
|
Zaproszone osoby: 1
Imię: Mariusz
Dołączył: 25 Maj 2004 Skąd: Zabrze-Gliwice
|
h t t p;//w w w traxelektronik, p l/pogoda/kamery/index.php]Kamreki
przydatna i ciekawa stronka :) |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Sro Paź 26, 2005 12:47
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Do czego przydatna ? Żeby popatrzeć na przejezdzające auta ? :P |
|
|
|
|
Gmeras
Wysłany: Sro Paź 26, 2005 13:17
|
Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005 Skąd: Lotników
|
jak by to były kamery gliwickie z monitoringu to co innego :P |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Sro Paź 26, 2005 13:20
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Ta te gliwickie kamery z monitoringu to chyba tylko dla picu są. Kumpla pobili, okradli centralnie w okolicy dwóch kamer monitorujących, to na policji powiedzieli mu, że niestety ale akurat dwie kamery były odwrócone w drugą strone. Cóż za zbieg okoliczności. Ciekawe, którego z komendantów syn brał udział w napaści. |
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Sro Paź 26, 2005 13:53
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005 Skąd: Sośnica
|
igloo przed Gwarkiem jest monitorowane cały czas,siedzi sobie jeden pan na komendzie i slinke przełyka jak sie napatrzy na tych wszystkich ludzikow co sobie tam piwkują hihihihiiii
Dobrze mu tak........., niech sobie przełyka |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Sro Paź 26, 2005 15:10
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Major napisał/a: | Ciekawe, którego z komendantów syn brał udział w napaści. |
Ostrożnie z takimi tekstami ...
Kamery podlegające KMP w momencie, gdy policjant nimi nie kieruje poruszają się w różne strony, więc ... kamera mogła popatrzeć akurat w drugą stronę.
Dorothea napisał/a: | ...siedzi sobie jeden pan na komendzie i ... |
Jeden by nie nadążył ;) |
|
|
|
|
Kondrus
Wysłany: Sro Paź 26, 2005 15:28
|
Dołączył: 13 Paź 2005 Skąd: Gliwice
|
a jak z pod UM zwineli rower, do złapania sprawców miała posłużyć kamera, ale niestety jakość była fatalna.
Zresztą co tu więcej pisać było o tym głośno w G-ce. |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Sro Paź 26, 2005 16:28
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Przecież pod siedzibą banku BGŻ napadnięto mojego ojca i kamera była skierowana w jego strone to też nikt nie chciał udostępnić nagrania mojemu ojcu. Sprawe oczywiście umożono, a grube pieniądze poszły do rąk bandytów. Podobną sytuacje miał ten bank w innej siedzibie i tez sprawcow nie wykryto. Jakis dziwny zbieg okolicznosci?
Oczywiscie zrezygnowal ojciec z tej placowki po otrzymaniu odszkodowania. |
|
|
|
|
p4cz3k
Wysłany: Sro Paź 26, 2005 16:54
|
Imię: Marcin
Dołączył: 08 Lip 2005 Skąd: Gliwice - Asnyka
|
kamery monitoringu - hyhy pic na wode fotomontarz :=]
jesli dzialaja one w podobny sposob co kamery w hipermarketach to tylko podziekowac (juz tlumacze - w hipermarketach duza czesc (jesli nie wiekszosc) jest slepch - zwykle straszaki) prosty przyklad pod palmiarnia jest kamera ktora ma niby na celu moniotorowanie tego co sie dzieje pod palmiarnia...a ile razy widze tam grupki pijace rozrabiajace i nikt nie przyjezdza...
Mariusz napisał/a: | Major napisał/a:
Ciekawe, którego z komendantów syn brał udział w napaści.
Ostrożnie z takimi tekstami ... |
dlaczego ostroznie? moze tak nie jest ze sa rowni i rowniejsi? ze jesli sie kogos zna to wiele rzeczy uchodzi plazem? Mariusz ja rozumiem tzw bzika na punkcie "prawa i sprawiedliwosci" ale bez przesady niektore rzeczy sa tak naganne a nikt na to nie zwraca uwagi... |
|
|
|
|
Dorotka
Wysłany: Czw Paź 27, 2005 06:57
|
Dołączyła: 25 Maj 2005 Skąd: ...
|
fakt jest faktem że policja jakoś nieczęsto korzysta z kamer - mnie się też zdarzyło że po tym jak mnie okradli złodziej "wyczyścił" moje konto w bankomacie Banku Śląskiego, nad którym wisiała kamera przemysłowa. Babka w banku powiedziała, że jak się zgra godzinę wypłaty gotówki z zegarem z zapisu kamery i będzie doskonale widać kto to był. Oczywiście taką kasetę z nagraniem zapisu kamery mogli udostępnić tylko policji. Oczywiście Pan policjant nawet nie zadzwonił do banku żeby o to zapytać - w nosie to miał |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Czw Paź 27, 2005 17:32
|
|
Dorotka napisał/a: | Pan policjant nawet nie zadzwonił do banku żeby o to zapytać - w nosie to miał |
jak większość policjantów,odwalić swoje i do chaty,na odpoczynek po dobrze osłużonym dniu...wstyd :zdegustowany: :zdegustowany: :zdegustowany: |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Czw Paź 27, 2005 19:52
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Dorotka napisał/a: | Oczywiście Pan policjant nawet nie zadzwonił do banku żeby o to zapytać - w nosie to miał |
To już lenistwo policjanta, a przez to cierpi cały garnizon naszej policji.
Co do bezpieczeństwa w naszym mieście to Majorowi mogę polecić lekturę dzisiejszych NG z wywiadem dziennikarki pani Gozdek z Komendantem Miejskim Policji w Gliwicach podinsp. Ferdynandem Skibą. |
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Czw Paź 27, 2005 20:44
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005 Skąd: Sośnica
|
Jakos nie interesuje mnie co Pan Skiba ma nam do zakomunikowania i tak powiedział to co musiał powiedziec......... |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Czw Paź 27, 2005 20:58
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Nie wierz w to co piszą i co mówią. Ważne są czyny! Gadać to ja mogę jaki jestem (...) student jaki inteligentny itd, a jakie to ma odzwierciedlenie w rzeczywistości? Widzą tylko Ci, którym o tym powiem i Ci ktorzy ze mną studiują :P |
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Czw Paź 27, 2005 21:02
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005 Skąd: Sośnica
|
Gadac kazdy ładnie potrafi a jak nie potrafi to mu napiszą i tez przeczyta , ale ile z tego gadania przeniesie sie na czyny to niewiadomo....
Major masz racje ,tylko czyny wazne są |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Czw Paź 27, 2005 21:42
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Heh, śmiać mi się chce ;)
Wiem, że dla policjantów prowadzenie i robienie wszystko dla statystyk to głupstwo, ale z drugiej stronie takim ludziom jak Wy się to potem przydaje, żeby wytłumaczyć co i jak.
Nawet na w w w gliwice.kmp.gov, p l można znaleźć statystyki i prosze sobie obejrzeć, a nie mówić, że "czyny są ważne", skoro te czyny są zawarte w statystykach. |
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Czw Paź 27, 2005 22:46
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005 Skąd: Sośnica
|
Mariusz co to znaczy takim ludziom jak my??? Ty sie do nich nie zaliczasz? Jeste ponad to???Masz jakies przywileje czy co??, bo jakos tego nie pojmuje!!!!Statystyki to jedno a czyny to drugie i widze ze to Ci sie rozmywa.Jest tyle rzeczy do zrobienia, tyle złych ludzi chodzi po ulicach , dzieje sie tyle złego a taki policjantek bedzie sie zajmował tym ,ze akurat nie mam odblaskowego swiatełka przy rowerze,.....!!!!Zupełna paranoja.Ale nie wiem czy warto z toba rozmawiac na ten temat bo znajac zycie bedziesz miał przygotowanych tysiac odpowiedzi na ten temat i kontra bedzie goniła kontre....Napewno wiesz wszystko lepiej na ten temat ,wiec chyle czapke i juz nic nie mowie...., bo skad niby mam cos wiedziec na tak drazliwy i frapujacy temat... |
|
|
|
|
frohike
Wysłany: Czw Paź 27, 2005 23:45
|
Dołączył: 21 Lis 2004 Skąd: Gliwice
|
statystyki sa nie do konca adekwatne do zycia
powiedz mi Mariusz czy z tych statystyk wynika jak szybko policjanci znajduja sie na miejscu gdy sa wzywani? |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Pią Paź 28, 2005 13:47
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Dorothea napisał/a: | Mariusz co to znaczy takim ludziom jak my??? Ty sie do nich nie zaliczasz? Jeste ponad to??? |
Przestań, to nie epoka pozytywizmu by dzielić ludzi na lepszych i gorszych.
Dorothea napisał/a: | Statystyki to jedno a czyny to drugie. |
Tak się składa, że czyny są następstwami statystyk, które się sporządza po zaistniałych czynach.
frohike napisał/a: | statystyki sa nie do konca adekwatne do zycia |
Zawsze jest jakaś granica błędu ;)
frohike napisał/a: | powiedz mi Mariusz czy z tych statystyk wynika jak szybko policjanci znajduja sie na miejscu gdy sa wzywani? |
Takich rubryk nie ma, w tym nie ma wielkości stałych tak jak np: w mordestwie, że masz 1/tydzień. |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Pią Paź 28, 2005 13:51
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Mariusz napisał/a: | Dorothea napisał/a: | Mariusz co to znaczy takim ludziom jak my??? Ty sie do nich nie zaliczasz? Jeste ponad to??? |
Przestań, to nie epoka pozytywizmu by dzielić ludzi na lepszych i gorszych.
. |
Tak się składa, że są podziały na lepszych i gorszych dobrze o tym świadczy wypowiedź pana Millera sprzed paru miesięcy:
"Kim Pan jest? Pan jest niczym, Pan jest ZEREM!" :P mniej więcej tak to było. |
|
|
|
|
|