Przesunięty przez: kobi Czw Lut 15, 2007 20:05 |
Dolina Rospudy |
Autor |
Wiadomość |
Dorotka
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 09:43
|

Dołączyła: 25 Maj 2005 Skąd: ...
|
nemo1125 OK - media mediami - taka ich rola, pokazują coś co zainteresuje widzów. Ale moje pytanie dotyczyło raczej wykorzystania możliwości zablokowania projektu w trakcie postępowania związanego z wydaniem zezwlenia na budowę (gdzie wtedy były organizacje ekologów). A nie tego co się dzieje jak budowa się już zaczyna.
Swoją drogą to mam wrażenie że postępowanie mediów wcale nie martwi ekologów - to raczej taka mała symbioza - większość akcji organizowana jest właśnie w ten sposób żeby wykorzystać pazerność mediów na "niecodzienne" wydarzenia. Czyli rozgłos jak najbadziej, ale wykorzystanie możliwości jakie niesie prawo już niekoniecznie - w końcu kto w telewizji pokaże, że ekolodzy zaskarżyli na przykład jakąś decyzję czy zajmowali się inną papierkową robotą. |
|
|
|
|
nemo1125
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 10:16
|


Dołączył: 12 Paź 2006 Skąd: Zabrze
|
Dorotka napisał/a: | Czyli rozgłos jak najbadziej, | Oczywiście!!! Przecież ja marudzę, że rozgłos jest dopiero w ostatniej chwili. Dorotka napisał/a: | Ale moje pytanie dotyczyło raczej wykorzystania możliwości zablokowania projektu w trakcie postępowania | Ależ mi właśnie o to chodziło, oni od dawna ślą pisma do odpowiednich instytucji i zbierają podpisy pod protestami (sam w zeszłym roku taki podpisałem). Jakie wdług Ciebie inne możliwości ma garstka zapaleńców? |
|
|
|
|
Dorotka
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 10:27
|

Dołączyła: 25 Maj 2005 Skąd: ...
|
nemo1125 napisał/a: | Jakie wdług Ciebie inne możliwości ma garstka zapaleńców? |
na przykład: Dorotka napisał/a: | postępowanie zmierzające do wydania decyzji zatwierdzającej projekt i udzielającej pozwolenia na budowę - na każdym etapie tego postępowania istnieją odpowiednie procedury odwoławcze dzięki którym można uchylić postanowienia lub decyzje administracyjne z różnych względów. O ile wiem po zmianach przepisów prawa budowlanego parę ładnych lat temu organizacje ekologiczne są stroną w takich postępowaniach - mają prawo zaskarżania decyzji czy odwoływania się od nich. |
może właśnie o to chodzi, że zamiast garstki zapaleńców wieszających się na drzewach wtedy gdy jest już za późno powinien się za to zabrać ktoś poważny, kto przedstawi rzeczowe i prezkonujące argumenty wtedy kiedy trzeba i w taki sposób jak trzeba. |
|
|
|
|
nemo1125
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 10:51
|


Dołączył: 12 Paź 2006 Skąd: Zabrze
|
Dorotka napisał/a: | może właśnie o to chodzi, że zamiast garstki zapaleńców wieszających się na drzewach wtedy gdy jest już za późno powinien się za to zabrać ktoś poważny | Ale czy to znaczy, że oni źle pracują? Ci ludzie na tym nie zarabiają, nie są drogowcami, to nie są firmy, oni zawsze będą gorzej przygotowani do tej walki zarówno prawnie jak i finansowo. Częst przegrywają tą walkę tak jak było w przypadku G.Św. Anny, w końcu poprowadzono drogę przez rezerwat zamiast go ominąć. Swoją drogą najbardziej (...) odcinek tej autostrady, TIR'y albo mają problem z wjechaniem, albo palą chamulce na zjeździe, zresztą wypadków na tym odcinku też jest sporo.
Poza tym coś mi się wydaje, że takie odwołania były tyle, że nieskuteczne. Poszukam, jak coś znajdę to napiszę, chyba, że do tego czasu ktoś inny na to odpowie. |
|
|
|
|
Dorotka
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 11:33
|

Dołączyła: 25 Maj 2005 Skąd: ...
|
nemo1125 napisał/a: | Ale czy to znaczy, że oni źle pracują? | nie wiem czy źle, mało skutecznie jakby. Absolutnie nie chodzi o to, że staram się zdyskredytować ich działania - jestem pełna podziwu dla ich determinacji i zapału. Ale co z tego wszystkiego, jeżeli efektem tego działania jest jedynie trochę szumu w mediach, o któym i tak po jakimś czasie nikt nie pamięta?
nemo1125 napisał/a: | zawsze będą gorzej przygotowani do tej walki zarówno prawnie jak i finansowo | i może tu tkwi błąd? rozumiem, że finanse mogą stanowić
problem, ale przygotowanie się merytoryczne do tematu i śledzenie procedur urzędowych nie wymaga wielkich nakładów pieniężnych.
nemo1125 napisał/a: | Poza tym coś mi się wydaje, że takie odwołania były tyle, że nieskuteczne | no a to by był szczerze mówiąc szczyt wszystkiego - jeżeli czytam, że argumenty ekologów są na tyle poważne, że przekonały Komisarza Środowiska to nie rozumiem, dlaczego nie miałyby być podstawą do uchylenia decyzji o zatwierdzeniu projektu i wydaniu pozwolenia na budowę albo we właściwym organie architektoniczno budowlanym, albo w instytucjach kolejnych szczebli do których przysługuje prawo odwołania od decyzji administracyjnych.
Pytanie tylko, czy na tym etapie próby blokowania projektu wogóle były podejmowane. |
|
|
|
|
nemo1125
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 12:59
|


Dołączył: 12 Paź 2006 Skąd: Zabrze
|
Dorotka napisał/a: | przygotowanie się merytoryczne do tematu i śledzenie procedur urzędowych nie wymaga wielkich nakładów pieniężnych. | Tak ale pamiętaj, że oni nie zajmują się tym zawodowo, to są amatorzy, aby protestować tam na miejscu biorą urlopy w pracy. Zawodowo to się tym zajmuje minister ochrony środowiska a to właśnie on dał dupy. |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 23:18
|


Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
Dorotka napisał/a: | dlaczego to wszytsko dzieje się tak strasznie późno? nagle teraz Komisarz Środowiska nakłada kary, nagle wzywa do wstrzymania robót |
Komisja nakłada kary w przypadku złamania prawa wspólnoty, czyli w tym przypadku rozpoczęcia budowy na terenie chronionym. Wczesniej nic nie moze zrobic, poza apelowaniem, a zresztą co miałaby robić - prawo unijne obowiązuje każdy kraj i on sam jest zobowiazany do przestrzegania go i powinno sie robic takie projekty, które z nim nie kolidują. Wspominałem juz, ze projekt powstawał zanim jeszcze bylismy w UE, a później drogowcom i władzom nie chciało sie go zmieniac, licząc na to, ze jakos to bedzie, że komisja jakos przymknie oczy, ze nie bedzie tak spektakularnych protestów. Wykazali sie naiwnością.
Dorotka napisał/a: | O ile wiem po zmianach przepisów prawa budowlanego parę ładnych lat temu organizacje ekologiczne są stroną w takich postępowaniach - mają prawo zaskarżania decyzji czy odwoływania się od nich |
wiedze, ze faktycznie nie byłas na bieżąco z wiadomosciami. Odkąd od roku śledze tą sprawe, to wiem, ze ekolodzy zaskarżali w każdy możliwy sposób kolejne podejmowane decyzje, robili odwołania itp., ale wszystko to zostawało oddalone. Polskie ministerstwo srodowiska czy wojewodzka komisja ochrony przyrody tak naprawde nie dba o tą przyrodę. Gdyby nie działania ekologów to budowa rozpoczela by sie pare miesiecy temu.
Dzis na onecie czytałem artykół, który mnie wielce zbulwersował: h t t p;//wiadomosci.onet, p l/1493571,11,item.html
kaczyzm :/ |
|
|
|
|
nemo1125
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 23:28
|


Dołączył: 12 Paź 2006 Skąd: Zabrze
|
trunks napisał/a: | Dzis na onecie czytałem artykół, który mnie wielce zbulwersował: h t t p;//wiadomosci.onet, p l/1493571,11,item.html
kaczyzm :/ | No cóż… Jak śpiewał artysta: „Niewierze politykom…!” |
|
|
|
|
katarzyna35k-ce
Wysłany: Sro Lut 28, 2007 10:21
|


Dołączyła: 09 Sie 2006 Skąd: katowice
|
a ja proponuje przekopac sie pod cała dolina jak kanał la manche hehehehe :hurra: |
|
|
|
|
marsjanin
Wysłany: Sro Lut 28, 2007 12:31
|

Dołączył: 26 Lut 2007 Skąd: Gliwice
|
Jeśli nad Rospudą postawi się filary estakady to i tak roz................... zniszczy się dolinę. Przecież filary buduje się od dołu :D i to głęboko w torf trzeba się wkopac; do pewnego podłoża.
Przebieg drogi proponowanej przez ekologów też niszczy coś tam :zly:
Jaki wariant by wybrano zawsze jest zły.
Tak dla żartu: Niech postawią zakaz wjazdu wszelkich pojazdów w okolice Augustowa i innych miejscowości Warmińskomazurskich i sprawa się sama rypnie. Ale warunek jeden! Nawet mieszkańcy nie powinni używac samochdów :hurra: :hurra: :hurra: |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Sro Lut 28, 2007 23:10
|


Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
marsjanin napisał/a: | Przebieg drogi proponowanej przez ekologów też niszczy coś tam |
ale w niewielkim stopniu i nic unikatowego |
|
|
|
|
fekete
Wysłany: Sro Lut 28, 2007 23:45
|


Dołączył: 08 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
Gdyby nie media, ekolodzy nie mieliby tam nic do roboty. Czy ktoś przypomina sobie jak było z gliwickim Oplem? Też przyjechali ekolodzy, nie, nie z okolicy, lecz aż z Poznznia i protestowali, że tereny pod budowę zakładu mają duże znaczenie dla przyrody. Potem okazało się, że chodziło im po prostu o to, żeby zablokować budowę Opla w Gliwicach i przenieść ją do Poznania :chytry: . A tak na temat: najlepiej wszystkich mieszkańców Augustowa wykwaterować, kto im kazał mieszkać w centrum najcenniejszego ekologicznie rejonu Europy :zly: ? |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Pią Lip 27, 2007 22:26
|


Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
1 sierpnia konczy sie okres lęgowy ptaków podczas którego nie wolno prowadzić żadnych prac w dolinie, a rząd nadal nie wycofał sie z absurdalnego pomysłu przeprowadzenia tamtedy obwodnicy Augustowa, mimo sprzeciwu komisji europejskiej i niewaznego referendum. W sierpniu maja ruszyc tam prace. Wyślij list do premiera...choc zapewne kaczor i tak ma to w (...), ale przynajmniej zapchamy mu skrzynke :] :
h t t p;//w w w email.greenpeace.org/fxdxddg_ayjturvt.html |
|
|
|
|
Yeti
Wysłany: Wto Lip 31, 2007 10:14
|


Dołączył: 17 Sie 2005 Skąd: Gliwice
|
Uważam, że obwodnica dla Augustowa powinna być wybudowana!...
A jej lokalizacja powinna być dobrana optymalnie.
Ja nie wiem, czy to znaczy przez Dolinę Raspudy, czy z jej ominięciem!... i jak przypuszczam, to tak naprawdę, nie wie tego nikt z wypowiadających sie w tym topiku! Tyle, że każdy jest podatny na sugestie jednej ze stron,... a niektórym w zasadzie wszystko jest jedno, ale nie ominą okazji, żeby popsioczyć, albo kogoś od debili nawyzywać...
Ja nie mam zamiaru rozstrząsać, czy więcej oszołomów jest w świecie polityków, czy wśród ekologów, bo wiem, że nie brakuje ich ani tu, ani tam!... nie wierzę też w szczerość intencji i dobrą wolę zarówno jednych, jak i drugich!
wiem, że gdybym był mieszkańcem Augustowa, to chciałbym żeby obwodnica powstała! :| |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Wto Lip 31, 2007 13:45
|


Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
Yeti napisał/a: | czy więcej oszołomów jest w świecie polityków, czy wśród ekologów, bo wiem, że nie brakuje ich ani tu, ani tam!... nie wierzę też w szczerość intencji i dobrą wolę zarówno jednych, jak i drugich! |
ja nie wierze rządowi, bo oni ściemniaja ludzi na kazdym kroku, zeby tylko se punktów nabic... |
|
|
|
|
Lukasz
Wysłany: Nie Sie 05, 2007 03:45
|


Dołączył: 05 Sty 2006 Skąd: znienacka
|
Co roku bywam w Augustowie i wiem, że obwodnica (jakakolwiek) MUSI być wybudowana. Sam prawie bym trafił pod koła tira. Tylko wg mnie ta sprawa powinna już być załatwiona solidne kilka lat temu i bez takiego medialnego szumu |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Nie Sie 05, 2007 11:49
|


Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
h t t p;//w w w gazetawyborcza, p l/1,76842,4364045.html |
|
|
|
|
madziar
Wysłany: Pią Sie 10, 2007 06:26
|


Dołączyła: 21 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Ostatnio to zauważylam zaczyna się jakaś śchizofrenia ekologiczna. Koleżanka kupiła ziemię pod zabudowę domu i kupę czasu czekała na decyzję, czy może jednak się tam zbudować, gdyż jakiś ptaszek zamieszkało na tej ziemi i zastanawiano się, czy przypadkiem jej budowa nie wpłynie negatywnie tego jednego mieszkańca gniazdka. Na szczęście po długim czasie pozwolono jej na budowę. |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Pią Sie 10, 2007 12:24
|


Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
madziar napisał/a: | gdyż jakiś ptaszek zamieszkało na tej ziemi |
zapewne byl to jakis gatunek chroniony....a co ptaszek tez ma prawo życ ;) |
|
|
|
|
madziar
Wysłany: Pią Sie 10, 2007 12:34
|


Dołączyła: 21 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
trunks napisał/a: | a co ptaszek tez ma prawo życ |
A czynsz dzierzawny to kto zapłaci? ;) |
|
|
|
|
|