Zamknięty przez: Bot Czw Mar 20, 2008 08:57 |
Zdejmować czapkę czy nie? |
Autor |
Wiadomość |
Jacek_s
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 17:58 Zdejmować czapkę czy nie?
|


Imię: Jacek
Dołączył: 16 Gru 2006
|
W kosciele sw.bartlomieja od kilku lat swieca jaja na dworze. Fajne to jest. Jednak mezczyzni sciagaja nakrycia glowy. I to mnie intryguje bo nie jest za cieplo ja nie chce scaigac czapki, ale wtedy jestem jedyna osoba w czapce. Czy na zewnatrz trzeba miec to okrycie glowy ?
Pytam sie was bo wiem ze bedziece znac odpowiedz. Ja nie wierze w boga i ten caly katolicki syf Takze z ta wiedza jestem do tylu.
//Tytułuj tematy zgodnie z ich treścią i tematem (głównym problemem wątku) - khaman |
Ostatnio zmieniony przez Bot Wto Mar 18, 2008 13:57, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
tuchałowa
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 18:08
|

Dołączyła: 17 Cze 2006 Skąd: Gliwice
|
Wiesz, w sprawach kościelnych nie ma prostych odpowiedzi..czy coś trzeba czy nie trzeba, każdy ma swoje sumienie. Ale polecam napisać list do biskupa :] |
|
|
|
|
Aessa
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 18:09
|


Imię: Paulina
Dołączyła: 21 Maj 2007 Skąd: Gliwice
|
Jacek_s więc po co idziesz święcić jajka? Przecież to tradycja właśnie tego "całego katolickiego syfu". :zdegustowany: Poza tym myślę, że jak zdejmiesz czapkę na 10 minut to Ci się nic nie stanie. :] |
|
|
|
|
Fenix
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 18:11
|


Imię: Krzysztof
Dołączył: 23 Cze 2004 Skąd: Gliwice - Targowa
|
Jacek_s napisał/a: | Ja nie wierze w boga i ten caly katolicki syf Także z ta wiedza jestem do tylu. |
W takim wypadku po co wo gule tam idziesz ? :/ |
|
|
|
|
tuchałowa
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 18:16
|

Dołączyła: 17 Cze 2006 Skąd: Gliwice
|
Może mama mu każe.. :P Ja osobiście też chodzę święcić jajka, choć normalnie nie chodzę zbyt często do kościoła, ale tak to już w życiu bywa, że nikt nie jest wzorowym i stuprocentowym katolikiem..A święta zazwyczaj wynikają z tradycji :] |
|
|
|
|
Aessa
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 18:23
|


Imię: Paulina
Dołączyła: 21 Maj 2007 Skąd: Gliwice
|
tuchałowa masz stuprocentową rację, z tym, że Jacek_s ma 27 lat, jest dorosły i sam podejmuje decyzje co do swojej wiary, i chyba w tym wypadku nie musi się słuchać mamy. |
|
|
|
|
Grabarz
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 18:53
|


Imię: Jak wyżej ;)
Dołączył: 06 Mar 2007 Skąd: Gliwice
|
Jacek_s napisał/a: | Ja nie wierze w boga i ten caly katolicki syf |
Po pierwsze nie obrażaj uczuć religijnych innych osób. Określeniem "syf" to chyba lepiej opisać właśnie takie wyrażanie się.
Po drugie tak jak pisali inni, skoro idziesz tam bo Ci kazali, bo nie wierzysz w to wszystko, to załóż sobie na głowę nawet papierowy worek (tylko wytnij dziurki na oczy, żebyś wiedział kiedy się "impra" skończy)
A odpowiadając - tak się przyjęło, że w trakcie święcenia czegokolwiek mężczyźni zdejmują nakrycia głowy |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 19:01
|


Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Przyjelo sie, ze mezczyzni wogole sciagaja nakrycie glowy.
W sumie Grabarz napisal juz to co ja mialam zamiar :wsciekly: |
|
|
|
|
Jacek_s
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 19:03
|


Imię: Jacek
Dołączył: 16 Gru 2006
|
Spodziewalem sie takiej waszej reacji "skoro nie wierzysz to po co idziesz"
To moja wina bo nie napisalem wszytkiego. Teraz dokoncze.
NIESZEDL BYM ale musze. Wypadlo na mnie.
Jednak dzieki za wypowiedzi. |
|
|
|
|
tuchałowa
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 19:05
|

Dołączyła: 17 Cze 2006 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 19:07
|


Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
A jak nie pojdziesz tylko zrobisz sobie rundke w kolko, to ktos sie dowie? a moze spadnie na Ciebie jakas plaga?
W koncu ksiadz nie daje znaku krzyza na kazdym jajku a baranki z ciasta napewno nie zabecza. |
|
|
|
|
Harcerka
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 19:09
|

Dołączyła: 03 Gru 2005 Skąd: Gliwice
|
Jacek_s napisał/a: |
NIESZEDL BYM ale musze. Wypadlo na mnie.. |
co znaczy wypadlo???:)
w wieku 27 lat jeszcze ci wypada?????
hmmm.....
rozumiem ze nie uznajesz tez sniadania wielkanocnego i nie jesz swięconki?
choinki nie rozkladasz w Grudniu, nie zasiadasz do wigilijnej kolacji...
nie lamiesz sie opłatkiem (przeciez to obciach):) nie mowiac juz o pasterce.... |
|
|
|
|
Bogna
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 19:16
|


Dołączyła: 21 Sty 2007 Skąd: Gliwice
|
ehh ja tez dawno nie bylam z koszykiemw kosciele... i nie mam zamiaru tym razem isc tez... w samym kosciele tez nie bywam... , choinki nie rozkladam.. a sniadanie czy wigilie niestety musze przezywac z de...ami w domu;/(de..mi-tylko dlatego, ze kazdy ma to w du..e, a jak sa jakies glupie swqieta to robia udawana szopke, gdzie udawanie im nie wychodzi i sa ciagle awantury i bynajmniej nie o to czy ktos poszedl z koszykiem do kosciola bo rowqnie dobrze moge ten koszyk polac woda z prysznica..) |
|
|
|
|
tuchałowa
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 19:26
|

Dołączyła: 17 Cze 2006 Skąd: Gliwice
|
Jak dla mnie takie komentarze świadczą o braku jakiejkolwiek tolerancji dla przekonań innych :] u mnie w rodzinie też co roku mnie wysyłają (chociaż ja akurat to lubię) i to niezależnie od wieku niestety ja i zawsze ja, jako, że jestem najmłodsza.. |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 19:28
|


Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Wysylaja, ale jak sama napisalas, lubisz to, idziesz z wielka ochota, nie jest to dla Ciebie przymusem, czy jak to zostalo nazwane" syfem" |
|
|
|
|
Harcerka
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 19:32
|

Dołączyła: 03 Gru 2005 Skąd: Gliwice
|
ktore komentarze???:)
jesli obchodzisz swieta to masz ochote swietowac w zgodzie ze swoja religia:) jakakolwiek by on anie byla;)
Bogna - masz juz sporo lat zeby nie pisac bzdur ze "przezywasz" swieta;)
bo to jest wegetacja;)
jesli ci nie pasuje powiedz ze nie jeszcze z rodzina kolacji i tyle... |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 19:48
|

Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
odpowiadajac na twoje pytanie Jacek_s, sciagniecie czapki przez mezczyne jest oznaka szacunku. i to nie tylko dotyczy kosciola,sciaga sie czapke rowniez gdy wita sie z kims. w krajadch azjatyckich taka oznaka jest uklon. nie sadzilem, ze 27 letniemu czlowiekowi trzeba to tlumaczyc;) |
Ostatnio zmieniony przez krystian Pon Mar 17, 2008 19:49, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 21:27
|


Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
Jacek_s napisał/a: | Ja nie wierze w boga i ten caly katolicki syf |
człowieku opanuj sie i przestań obrażać ! Po kiego łazisz ze święconką jak nie wierzysz hipokryto ?! |
|
|
|
|
Reb
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 21:32
|


Imię: Paweł
Dołączył: 24 Lut 2008 Skąd: Gliwice
|
trunks, daj spokój.. Niech sobie mówi co chce, jego sprawa czy wierzy czy nie, fakt faktem Jacek_s, obrażasz tutaj znaczną wiekszość.
Ja osobiście święce jajka co roku, tak się przyjeło... Bez przymusu. |
|
|
|
|
tuchałowa
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 21:37
|

Dołączyła: 17 Cze 2006 Skąd: Gliwice
|
Harcerka napisał/a: | ktore komentarze???:) | Mnie głównie chodzi o to, że część ludzi obchodzi święta mimo, że nie wierzą w Boga i to jest ich decyzja i nie należy ich za to krytykować, bo nikt z nas nie jest ideałem :] To jest właśnie tolerancja .. Każdy ma prawo do własnych przekonań. Dobra, zanudzam.. Ja lubię chodzić na święconki, gdyż w ogóle lubię różne tradycję rodzinne i świąteczne :P |
|
|
|
|
|