prezent na roczek |
Autor |
Wiadomość |
De_Luca
Wysłany: Sro Sie 02, 2006 09:14 prezent na roczek
|
Dołączyła: 28 Gru 2005 Skąd: Żernica CitY
|
nie miałam pojęcia gdzie wrzucić ten temat, więc wylądował tutaj.
Mam problem.. otóż za parę dni moja malutka księżniczka (chrześnica) kończy 1. roczek życia.. nie mam pojęcia co jej z tej okazji kupić- ale to musi być coś ekstra (no bo to moje najpierwsiejsze dziecko, a pozatym chce jej zrekompensować swoją nieobecność na urodzinkach) macie może jakieś ciekawe pomysły? |
|
|
|
|
Asienka
Wysłany: Sro Sie 02, 2006 09:22
|
Dołączyła: 22 Lip 2004 Skąd: Aktualnie niewiem
|
hmmm ubranko jakieś śliczne + jakas zabawka już taka poniekąd edukacyjna :) |
|
|
|
|
kaszanna
Wysłany: Sro Sie 02, 2006 10:58
|
Dołączyła: 28 Paź 2004 Skąd: Gliwice
|
Zawsze dobrym prezentem prezentem są książki. Zależy też za jaką kwotę chcesz kupić. Zabawek jest mnóstwo, są i tanie i za taką cenę że oczy wychodzą :szok: Uwielbiam zabawki z Fisher Price, są dość kosztowne ale niezniszczalne.
koszt około 60 zł
koszt około 160 zł
koszt około 180 zł
Gaba jest w posiadaniu min. tych zabawek i bawi się tym do tej pory. |
|
|
|
|
De_Luca
Wysłany: Sro Sie 02, 2006 11:15
|
Dołączyła: 28 Gru 2005 Skąd: Żernica CitY
|
nom- fisher-price są chyba najlepsze dla takich maleństw.. a huśtawki i inne tego typu stuff'y ona już ma (po braciach i mojej siostrze) |
|
|
|
|
kaszanna
Wysłany: Sro Sie 02, 2006 11:22
|
Dołączyła: 28 Paź 2004 Skąd: Gliwice
|
Więc najlepiej kupić zabawkę edukacyjną. Seria "Little people" Fisher Price ma strasznie wzięcie u dzieci, pierwszymi zabawkami do których lecą znajome dzieci jest właśnie kolejka i garaż. No i polecam zakup książeczek np. seria "Kamyczek". |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Sro Sie 02, 2006 14:09
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
De_Luca, przejdż się do sklepu koło nowo budowanego ForumGliwice. Tam w uliczce jak już się za mostem skręca w lewo i zaraz pierwsza w prawo. Jest sklep z rzeczami dla bobasów. Napewno coś znajdziesz, bo sklep wydawał się z zewnątrz naprawde duży. |
|
|
|
|
Arex30
Wysłany: Sro Sie 02, 2006 15:17
|
Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
Moja starsza pociecha dostała kilka zabawek fisher-price które działają do dzisiaj ( pociecha ma 12 lat) |
|
|
|
|
manexxl
Wysłany: Czw Sie 03, 2006 12:03
|
Dołączył: 21 Sty 2006 Skąd: Dawniej Trynek
|
A może rowerek na 3 kółkach?? |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Sob Sie 05, 2006 18:27
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
manexxl napisał/a: | A może rowerek na 3 kółkach?? |
takie małe dziecko nie ma jeszcze siły aby samo mogło pedałowac, ale sa teraz takie świetne rowerki na 3 kółkach dla rocznych dzieci , które służą mu przez 2-3 lata
ma zabezpieczenie dla dziecka, zeby nie spadło z siodełka, to ta że tak powiem żółta barierka, jest przystosowane dla dzieci, które jeszcze nie dosięgają do pedałów, ma podnóżek i małe dziecko nie musi trzymać nóżek na pedałach. |
|
|
|
|
espi
Wysłany: Sob Sie 05, 2006 22:37
|
Imię: Ania
Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)
|
No dobra. Ortopedzi alarmują, że rowerki trójkołowe są bardzo niedobre dla dziecięcych kręgosłupów, więc rowerka nie polecam. Moje dziecię dostało masę zabawek edukacyjnych właśnie(sorter, stolik multimedialny itp) i ciuszki.
PS.Za tego pierwszego ślimaka rodzice solenizantki zrobią Ci krzywdę. Sama bym zrobiła gdyby nie to, ze osobiście kupiłam go mojemu dziecku. |
|
|
|
|
p4cz3k
Wysłany: Wto Sie 08, 2006 12:49
|
Imię: Marcin
Dołączył: 08 Lip 2005 Skąd: Gliwice - Asnyka
|
burek napisał/a: | PS.Za tego pierwszego ślimaka rodzice solenizantki zrobią Ci krzywdę. Sama bym zrobiła gdyby nie to, ze osobiście kupiłam go mojemu dziecku. |
e nie rozumiem :P co w tym slimaku jest takiego strasznego ? hmmm chyba bede sledzil ten temat...moze sie czegos przydatnego naucze :hyhy: |
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Wto Sie 08, 2006 13:47
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005 Skąd: Sośnica
|
p4cz3k, bo ten slimaczek ma na swoim domku takie otworki w roznym kształcie i trzeba w te otworki wsadzac odpowiednie klocki.Dziecko ucząc sie dochodzi do tego jaki klocek w jaki otworek, niektore dzieci sa spokojne, natomiast niektore mniej i wtedy ta zabawa przybiera rozne "obroty."................
chyba o to chodzi w tej zabawie jesli sie nie myle, bo teraz jeszcze zobaczyłam,ze na slimaczku sa nutki, wiec musi on wydawac jakies dziwne dzwieki co moze denerwowac rodzicow, nie mowie ze wszystkich, ale wieksza czesc napewno :rotfl: |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Wto Sie 08, 2006 14:02
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Cytat: | musi on wydawac jakies dziwne dzwieki co moze denerwowac rodzicow |
dokładnie, ja rozumiem że dzieci lubia takie różne dźwięki, ale czasami są za głosne, poza tym powinny w ustawie o ochronie rodziców :rotfl: ustalic o jakich porach należy bawić się taka dźwiękową zabawką, bo np godz 6 rano jest zabójcza :przestraszony: |
|
|
|
|
MajkeL
Wysłany: Wto Sie 08, 2006 14:20
|
Dołączył: 28 Wrz 2004 Skąd: Gliwice - peryferia
|
Kod: | W okolicy pierwszych urodzin
Dziecko podciąga się do pozycji stojącej i lada moment postawi pierwsze kroki lub już częściowo opanowało tą umiejętność.
Zabawki: wózek lub samochód, który dziecko popycha, świetnie pomogą maluchowi w opanowaniu i doskonaleniu nauki chodzenia.
Kiedy dziecko już chodzi, uwielbia ciągnąć za sobą zabawki np. samochody lub zwierzątka na sznurku. Zabawka, na której można usiąść i odpychając się nogami jeździć, jest zawsze źródłem zainteresowania i wielkiej radości dziecka. Dużą porcję radości dostarczy również dziecku zabawka na biegunach. Pamiętajmy jednak o bezpieczeństwie maleństwa w czasie jego zabaw zarówno na zabawce jeźdżącej jak i bujającej się.
Chociaż dziecko jest głównie w ruchu, będzie rozwijało także zdolności manualne. Zabawki układanki, są doskonałe do opanowywania tych umiejętności.
Zabawki: nieskomplikowane zestawy zabawek do wkładania jedna w drugą (np. plastikowe kubeczki), proste zabawki do rozbierania na części (drewniane, zbudowane z elementów samochody lub zwierzątka)
Mając do dyspozycji zaledwie kilka słów, aby opisać co dzieje się wokół niego, dziecko wykorzystuje zabawę, aby się z wami komunikować; np. spróbuje nakarmić misia lub ułożyć go do snu w identyczny sposób jak jest karmione lub usypiane przez was. To będą pierwsze historie, jakie dziecko spróbuje opowiedzieć. Wykazując zainteresowanie wrażeniami swojej pociechy, przyczyniacie się do wzbogacenia umiejętności komunikacyjnych dziecka i przyspieszacie jego rozwój emocjonalny. |
Ja zakupiłem dla mojej chrześnicy w/w samochodzik..... super sprawa, dzieciak odpycha się nóżkami i jedzie, do tego w schowku pod siedzeniem można schować foremki i łapatki...
Zabawki i wiele innych rzeczy dla dzieci znajdują się w "sklepie zabawkowym" na ul. Zwycięstwa koło MCDonalda oczywiście w Gliwicach ;)
Wkleję jeszcze zdjęcie
(samochodzik kupiłem troszkę inny ale coś w tym stylu, mój miał jeszcze oparcie)
|
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Wto Sie 08, 2006 14:37
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Cytat: | Zabawki i wiele innych rzeczy dla dzieci znajdują się w "sklepie zabawkowym" na ul. Zwycięstwa koło MCDonalda oczywiście w Gliwicach |
Sklep ten nazywa sie KRASNOLUDEK, niestety czesto można przepłacić tam nawet 50 zł np w przypadku rowerku :kwasny: W sklepie Pinokio na Sikorniku jest tez bardzo duży wybór zabawek i sa znacznie tańsze. Innym dobrze wyposażonym sklepem jest KAJA na Zwirki i Wigury lub sklep na ul Skowrońskiego, za Bombola idac od ul. Tarnogórskiej.
Cytat: | przejdż się do sklepu koło nowo budowanego ForumGliwice. Tam w uliczce jak już się za mostem skręca w lewo i zaraz pierwsza w prawo. Jest sklep z rzeczami dla bobasów. Napewno coś znajdziesz, bo sklep wydawał się z zewnątrz naprawde duży. |
Ta uliczka nazywa sie Witkiewicza i mowa tu o hurtowni KAJA i kiedyś nie można było tam kupić w detalu :zdegustowany: |
|
|
|
|
espi
Wysłany: Wto Sie 08, 2006 15:08
|
Imię: Ania
Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)
|
p4cz3k napisał/a: | burek napisał/a: | PS.Za tego pierwszego ślimaka rodzice solenizantki zrobią Ci krzywdę. Sama bym zrobiła gdyby nie to, ze osobiście kupiłam go mojemu dziecku. |
e nie rozumiem :P co w tym slimaku jest takiego strasznego ? hmmm chyba bede sledzil ten temat...moze sie czegos przydatnego naucze :hyhy: |
Ten śliczny ślimaczek ma w podstawie urządzenie grające głośno i ciągle jedną melodię. Wystarczy bujnąć dziada i już się włącza. :mad: |
|
|
|
|
praz
Wysłany: Wto Sie 08, 2006 15:39
|
Dołączyła: 25 Sie 2005 Skąd: stąd
|
burek napisał/a: | Ten śliczny ślimaczek ma w podstawie urządzenie grające głośno i ciągle jedną melodię. Wystarczy bujnąć dziada i już się włącza. :mad: |
potajemnie wyciagnij baterie i powiedz ze sie zepsulo :) |
|
|
|
|
Monique [Usunięty]
Wysłany: Wto Sie 08, 2006 18:55
|
|
Jak zasza Zuzia dostawiala od "przyjaznych" grajace zabawki.. to odrazu byly przejmowane przez rodzicow i wyjmowane baterie.. wiec ona nawet sobie nie zdawala z tego ze ta zabaweczka nie bedzie grac... mniejszy bol.. :) |
|
|
|
|
espi
Wysłany: Sro Sie 09, 2006 08:10
|
Imię: Ania
Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)
|
praz napisał/a: | burek napisał/a: | Ten śliczny ślimaczek ma w podstawie urządzenie grające głośno i ciągle jedną melodię. Wystarczy bujnąć dziada i już się włącza. :mad: |
potajemnie wyciagnij baterie i powiedz ze sie zepsulo :) |
Emi już na szczęście wyrosła, ale ile razy leciałam do telefonu jak grało to dziadostwo to nie zliczę. :mad: |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Sro Sie 09, 2006 11:39
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
mi sie zbliza roczek u Oli w pazdzierniku niby dwa miesiace ale tez nie wiem co kupic... sadze ze zrobie jak zwykle - dam kase w kopercie... przynajmniej bratowa sobie rozdysponuje pieniadze i kupi to co bedzie potrzebne, nie wiem co lepsze... co prawda kasa to zly prezent dla rocznego dziecka :) ale sadzze ze bardzo praktyczne :) |
|
|
|
|
|