ZSO nr 3 |
Autor |
Wiadomość |
Grabarz
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 07:00
|
Imię: Jak wyżej ;)
Dołączył: 06 Mar 2007 Skąd: Gliwice
|
pcstore napisał/a: | spontanicznie mam czas co wieczor w sumie z wyjatkiem piatkow |
To chyba nie problem, są soboty.
pcstore napisał/a: | no to co panowie idziemy chlac? bo ja juz dawno nie czulem tego swojskiego licealnego alkoholowego klimatu |
Tak się składa, że spotkałem dzisiaj Steve`iego i też o tym mówił...może coś się szykuje ? :hyhy: Organizujemy czy nie ? |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 10:51
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 24 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
no no nawet Steve jest chetny :) No to organizujmy :) |
|
|
|
|
Hafananan
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 13:24
|
Dołączył: 26 Maj 2007 Skąd: wziąć na piwo? ;)
|
MorQaNa napisał/a: | O LOOOOOOOOOOOOOOOOl... jakbym słyszała pytania w mojej klasie z czego robi się parówki :D ... jeszcze sie zdziwie, jak bedziesz z mojej byłej klasy :P i nauczycieli miałam tych samych :P |
No i widzi Pani panno Sabinko, góra z górą się nie zejdzie, a człowiek z człowiekiem zawsze :) czy jakoś tak to było ;) ale personalia moje szczegółowe bardziej niechaj tajemnicą zostaną na razie :P i żadne próby inwigilacji mojej osoby poprzez priv nie odniosą skutku :P kombinuj wać panna :P |
|
|
|
|
glewitz
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 17:12
|
Imię: Bartłomiej
Dołączył: 08 Lut 2005 Skąd: Gliwice/Lublin
|
nie mówicie mi o II LO- nienawidzę tej szkoły :) |
|
|
|
|
Grabarz
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 17:26
|
Imię: Jak wyżej ;)
Dołączył: 06 Mar 2007 Skąd: Gliwice
|
glewitz, może nienawidzisz ludzików albo nauczycieli ? :P Sama szkoła pewnie nic Ci dobrego nie zrobiła, ale fakt, taka prawda, że odczucia co do szkoły to odczucia apropos ludzi w nich spotykanych. Mnie ona się podobała przed w trakcie i po ;) |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 18:27
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 24 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
ja zresztą oglądam ją codziennie :) |
|
|
|
|
Morqana
Wysłany: Czw Maj 31, 2007 06:39
|
Dołączyła: 27 Mar 2006 Skąd: Gliwice-Trojkat
|
Hafananan napisał/a: | ale personalia moje szczegółowe bardziej niechaj tajemnicą zostaną na razie |
Czekaj niech ja Cie drapne :krzeslem: :P |
|
|
|
|
glewitz
Wysłany: Sob Cze 16, 2007 13:26
|
Imię: Bartłomiej
Dołączył: 08 Lut 2005 Skąd: Gliwice/Lublin
|
Grabarz napisał/a: | glewitz, może nienawidzisz ludzików albo nauczycieli ? :P | nauczycieli i niektórych uczniów. Co do samego budynku to nie jest brzydki, ale przydałoby się parę modernizacji. I ten betonowy plac przed budynkiem... |
|
|
|
|
sarenka
Wysłany: Wto Cze 19, 2007 12:41
|
Dołączyła: 19 Cze 2007 Skąd: Gliwice
|
Moja szkoła jakby nie było :) 3 lata miłych wspomnień.
Trojan (historia) - nadal trzyma formę? :rekin: ja go tam lubiłam :super:
Smok (PO) - bardzo dobrze wspominam :) Saperzy to mają charakterek. :super:
Konieczna (angielski) - "CAN YOU SPEAK UP?!" :super:
Zaporowska (fizyka) - uosobienie cierpliwości :ok:
Konieczna (chemia) - nadal robi wszystko byle tylko lekcji nie prowadzić? nadal ślini się do co przystojniejszych uczniów? nadal segreguje ludzi wg płci i wyglądu? :dobani: :idiota:
Podgórska (biologia) - to się nazywa mieć powołanie do zawodu! :super:
Posadzka (biologia) - ją to pamiętam głównie dlatego że pijała hektolitry coli :zdziwko:
Frankowski (matematyka) - "Dziadziuś", ew. "Dziadzio Franio" opowiadający dowcipy na każdej lekcji, i podobnie na każdej powtarzający "od następnej lekcji -pytam!" :padam: :super:
Uzarowicz (niemiecki) - jedyne co pamiętam z jej lekcji to historie z jej młodości ;)
Wolsza - (łacina) - taka sobie pozerka, niby przyjazna uczniom. Wyznawała zasadę "u mnie się nie da ściągać" ... powiedzieć jej czy nie? :D
Polańska (WOS) - lepiej nie mówić o czym można z nią pogadać na lekcji, bo jeszcze będzie miała kłopoty ;) :super:
Litera (geografia) - trochę monotonne to było, ale znośne, miałam talent w ściemnianiu tej kobitki ;)
Na polskim zawsze :spi: (Rymer, Piotrowicz)
Pasela (WF) - potrafi zniechęcić do przedmiotu za pomocą wycieczek w strojach gimnastycznych pod koniec lutego/początek marca na stadion Piasta :/
i to chyba tyle wspomnień ;) |
|
|
|
|
Justyśka
Wysłany: Wto Cze 19, 2007 14:05
|
Dołączyła: 16 Cze 2007 Skąd: Lotników:]
|
Eh nie ma lepszego liceum jak Dwójkę:D bynajmniej taka była kiedy ją kończyłam, a teraz opinie coraz mniej pozytywne można usłyszeć.
Ale i tak uważam,że w lepsze miejsce nie mogłam trafić :ok: I to już trzy lata po maturze, ale znowu by się powtórzyło te cztery :D chociaż nieraz ciężko było:p A chodziłam do klasy humanistycznej, wychowawca oczywiście Pan T. :D genialny historyk :D i jako wychowaca też wiedział co robi ;) |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Wto Cze 19, 2007 14:31
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 24 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
sarenka napisał/a: | Uzarowicz (niemiecki) - jedyne co pamiętam z jej lekcji to historie z jej młodości |
hehe no ja tez to pamietam :-) |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Wto Cze 19, 2007 16:07
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
sarenka napisał/a: | Konieczna (chemia) - nadal robi wszystko byle tylko lekcji nie prowadzić? nadal ślini się do co przystojniejszych uczniów? nadal segreguje ludzi wg płci i wyglądu? :dobani: :idiota: |
Aaaa tam ... nas było w klasie dziesięciu i mieliśmy u niej dobrze :D
sarenka napisał/a: | Polańska (WOS) - lepiej nie mówić o czym można z nią pogadać na lekcji, bo jeszcze będzie miała kłopoty ;) :super: |
Ona była super ... dzięki niej zupełnie dobrze napisałem maturę podst. i rozszesz. z WOsu :)
A lekcje z nią były super :)
Teraz chyba siedzi gdzieś za granicą ... jak kończyłem to wspominała o wyjeździe na Wyspy. |
|
|
|
|
sarenka
Wysłany: Wto Cze 19, 2007 21:38
|
Dołączyła: 19 Cze 2007 Skąd: Gliwice
|
Ja w sumie nie tak dawno kończyłam tą szkołę... i wtedy Polańska jeszcze była... szkoda w sumie że jej nie ma, jest jedną z nielicznych z którymi by się jeszcze chciało pogadać :)
Przypomniało mi się jeszcze jedno :) Bułki ze sklepiku ;) Dopiero w "dwójce" nauczyłam się doceniać połączenie smaku żółtego sera i ogórków :D |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Wto Cze 19, 2007 22:43
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 24 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
sarenka napisał/a: | Dopiero w "dwójce" nauczyłam się doceniać połączenie smaku żółtego sera i ogórków |
nom, dobra rzecz i jeszcze pasztet by sie przydał :) |
|
|
|
|
Morqana
Wysłany: Wto Cze 19, 2007 22:55
|
Dołączyła: 27 Mar 2006 Skąd: Gliwice-Trojkat
|
Cytat: | Na polskim zawsze :spi: (Rymer, Piotrowicz) |
Uwielbiałam tam polski :) i każdą z tych nauczycielek..
A jeśli chodzi o panią Polańska to wróciła, po urodzeniu dziecka :)
Bardzo sympatyczna to była szkoła...oj wspomnienia... |
|
|
|
|
sarenka
Wysłany: Wto Cze 19, 2007 23:33
|
Dołączyła: 19 Cze 2007 Skąd: Gliwice
|
Ja wybrałam tą szkołę dosyć przypadkowo,
na targach edukacyjnych dorwał mnie jakiś koleś przebrany za pszczołę ;)
W każdym razie nie żałuję, fajni ludzie, fajni nauczyciele i niezłe przygotowanie do studiów. |
|
|
|
|
Grabarz
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 06:26
|
Imię: Jak wyżej ;)
Dołączył: 06 Mar 2007 Skąd: Gliwice
|
sarenka napisał/a: | dorwał mnie jakiś koleś przebrany za pszczołę |
Ej, a może to był truteń :hyhy: :offtopic: --> to dla mnie :P |
|
|
|
|
sarenka
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 11:54
|
Dołączyła: 19 Cze 2007 Skąd: Gliwice
|
Nie rozpoznano w nim trutnia ;)
W każdym razie wskazał mi dobry kierunek.
Jaką Ty szkołę kończyłeś? |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 13:53
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 24 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
no jak, Grabarz to "nasz" absolwent ;) |
|
|
|
|
Justyśka
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 14:46
|
Dołączyła: 16 Cze 2007 Skąd: Lotników:]
|
MorQaNa napisał/a: | Cytat:
Na polskim zawsze (Rymer, Piotrowicz)
Uwielbiałam tam polski i każdą z tych nauczycielek.. |
Ja też uwielbiałam polski, tylko pod koniec to była już męka :niepewny: pani R. wypaliła się strasznie i lekcje prawie w niczym nie przypominały lekcji polskiego :/ |
|
|
|
|
|