Poezja ulubiona |
Autor |
Wiadomość |
Noemi
Wysłany: Czw Paź 18, 2007 16:10
|
Imię: Katarzynka
Dołączyła: 30 Kwi 2007
|
Ja sie ostatnio rozczytuje w Mickiewiczu...
moze to bardzo popularne...
ale dla mnie to zawsze cos nowego za kazdym czytaniem :)
DO***
NA ALPACH W SPLÜGEN 1829
Nigdy, więc nigdy z tobą rozstać się nie mogę!
Morzem płyniesz i lądem idziesz za mną w drogę,
Na lodowiskach widzę błyszczące twe ślady
I głos twój słyszę w szumie alpejskiej kaskady,
I włosy mi się jeżą, kiedy się oglądam,
I postać twoję widzieć lękam się i żądam.
...
Romantycznosc-Słuchaj, dzieweczko!
DO LAURY Ledwiem ciebie zobaczył, jużem się zapłonił,
ŚMIERć PU?KOWNIKA W głuchej puszczy, przcd chatką leśnika,
REDUTA ORDONA. OPOWIADANIE ADIUTANTA Nam strzelać nie kazano. - Wstąpiłem na działo
GDY TU MÓJ TRUP... Gdy tu mój trup w pośrodku was zasiada,
SNUć MI?OŚć... Snuć miłość, jak jedwabnik nić wnętrzem swym snuje, |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Czw Paź 18, 2007 22:33
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
Noemi napisał/a: | Ja sie ostatnio rozczytuje w Mickiewiczu... |
mnie sie najbardziej Wielka Improwizacja Konrada podobała :) |
|
|
|
|
Thot93
Wysłany: Pią Paź 19, 2007 16:57
|
Dołączył: 04 Paź 2007 Skąd: z nienacka
|
Noemi napisał/a: | moze to bardzo popularne... |
Nie wydaje mi się, by prywatna lektura Mickiewicza była taka popularna. Większość nie sięga po niego jeśli szkoła do tego nie zmusza.
Ja ostatnio dużo kontaktu z Leśmianem mam. |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Pią Paź 19, 2007 23:14
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
Thot93 napisał/a: | Ja ostatnio dużo kontaktu z Leśmianem mam |
Leśmien ma fajne neologizmy np. słynny dusiołek:) |
|
|
|
|
Noemi
Wysłany: Sob Paź 20, 2007 18:27
|
Imię: Katarzynka
Dołączyła: 30 Kwi 2007
|
Thot93 napisał/a: | prywatna lektura Mickiewicza była taka popularna |
...to zależy jak dla kogo...czesc ludzi swoje zainteresowanie poezją zaczyna od naszego wieszcza :) ale wiadomo ze zależy komu jak co lezy ;)
trunks napisał/a: | Leśmien ma fajne neologizmy np. słynny dusiołek:) |
...ooo tak :P |
|
|
|
|
katarzyna35k-ce
Wysłany: Wto Paź 23, 2007 08:53
|
Dołączyła: 09 Sie 2006 Skąd: katowice
|
Ja bardzo lube czytac wiersze dla dzieci p. Danuty Wawiłow.
Szybko
Szybko, zbudź się, szybko, wstawaj!
Szybko, szybko, stygnie kawa!
Szybko, zęby myj i ręce!
Szybko, światło gaś w łazience!
Szybko, tata na nas czeka!
Szybko, tramwaj nam ucieka!
Szybko, szybko, bez hałasu!
Szybko, szybko, nie ma czasu!
Na nic nigdy nie ma czasu?
A ja chciałbym przez kałuże
iść godzinę albo dłużej,
trzy godziny lizać lody,
gapić się na samochody
i na deszcz, co leci z góry,
i na żaby, i na chmury,
cały dzień się w wannie chlapać
i motyle żółte łapać
albo z błota lepić kule
i nie spieszyć się w ogóle...
Chciałbym wszystko robić wolno,
ale mi nie wolno?
Strasznie mi sie podoba styl jej pisania oraz tresc , ktora zawiera marzenia dzieci i ich radosci , smutki , pragnienia... |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Wto Paź 23, 2007 08:55
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Ten wiersz niech kazdy dorosly czlowiek nauczy sie na pamiec.....warto :D |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Sro Paź 24, 2007 01:30
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Szamanka, ja pamiętam, zwłaszcza druga zwrotke wiersza :P :D |
|
|
|
|
Ishikawa
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 13:09 Ulubione wiersze :)
|
Imię: Ola
Dołączyła: 27 Sty 2009 Skąd: Gliwice
|
Macie jakies ulubione wiersze? Siegacie czasem po poezje ?
Oto moje ;)
Miron Białoszewski - "Klapa"
Czy ja muszę wciąż być Polakiem?
Czy ja muszę wciąż być człowiekiem?
Chwilami zamęt,
ledwie dyszę,
jestem tylko ssakiem
Edward Stachura
Człowiek Człowiekowi
Człowiek człowiekowi wilkiem
Człowiek człowiekowi strykiem
Lecz ty się nie daj zgnębić
Lecz ty się nie daj spętlić
Człowiek człowiekowi szpadą
Człowiek człowiekowi zdradą
Lecz ty się nie daj zgładzić
Lecz ty się nie daj zdradzić
Człowiek człowiekowi pumą
Człowiek człowiekowi dżumą
Lecz ty się nie daj pumie
Lecz ty się nie daj dżumie
Człowiek człowiekowi łomem
Człowiek człowiekowi gromem
Lecz ty się nie daj zgłuszyć
Lecz ty się nie daj skruszyć
Człowiek człowiekowi wilkiem
Lecz ty się nie daj zwilczyć
Człowiek człowiekowi bliźnim
Z bliźnim się możesz zabliźnić
A to moj perełka, od tego wiersza wzia sie tytuł Gone with the wind.. :)
Last night, ah, yesternight, betwixt her lips and mine
There fell thy shadow, Cynara! thy breath was shed
Upon my soul between the kisses and the wine;
And I was desolate and sick of an old passion,
Yea, I was desolate and bowed my head:
I have been faithful to thee, Cynara! in my fashion.
All night upon mine heart I felt her warm heart beat,
Night-long within mine arms in love and sleep she lay;
Surely the kisses of her bought red mouth were sweet;
When I awoke and found the dawn was grey:
I have been faithful to thee, Cynara! in my fashion.
I have forgot much, Cynara! gone with the wind,
Flung roses, roses riotously with the throng,
Dancing, to put thy pale, lost lilies out of mind;
But I was desolate and sick of an old passion,
Yea, all the time, because the dance was long:
I have been faithful to thee, Cynara! in my fashion.
I cried for madder music and for stronger wine,
But when the feast is finished and the lamps expire,
Then falls thy shadow, Cynara! the night is thine;
And I am desolate and sick of an old passion,
Yea, hungry for the lips of my desire:
I have been faithful to thee, Cynara! in my fashion.
Przesłanie Pana Cogito
Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu
po złote runo nicości twoją ostatnią nagrodę
idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
wśród odwróconych plecami i obalonych w proch
ocalałeś nie po to aby żyć
masz mało czasu trzeba dać świadectwo
bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny
w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy
a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę
a kornik napisze twój uładzony życiorys
i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy
przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie
strzeż się jednak dumy niepotrzebnej
oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz
powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych
strzeż się oschłości serca kochaj źródło zaranne
ptaka o nieznanym imieniu dąb zimowy
światło na murze splendor nieba
one nie potrzebują twego ciepłego oddechu
są po to aby mówić: nikt cię nie pocieszy
czuwaj - kiedy światło na górach daje znak - wstań i idź
dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę
powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy
bo tak zdobędziesz dobro którego nie zdobędziesz
powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem
jak ci co szli przez pustynię i ginęli w piasku
a nagrodzą cię za to tym co mają pod ręką
chłostą śmiechu zabójstwem na śmietniku
idź bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszek
do grona twoich przodków: Gilgamesza Hektora Rolanda
obrońców królestwa bez kresu i miasta popiołów
Bądź wierny Idź
Miron Białoszewski
"Dobrze dobrze"
dobrze jak nie za dobrze
a nawet dobrze
nie za mądrze
nie zaszkodzi niepolepszenie
jak tylko można wytrzymać
na głupi sposób swój. |
|
|
|
|
archer81
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 13:23
|
Imię: Marta
Dołączyła: 05 Kwi 2009 Skąd: Centrum
|
Sama kiedyś pisałam poezję, ale wena opuściła mnie już dawno temu. Najbardziej lubię poezję Haliny Poświatowskiej, mam tak wiele ulubionych jej wierszy, że zapchałabym całe forum :) za to wkleję mój najbardziej ulubiony
*** bądź przy mnie blisko
bądź przy mnie blisko bo
tylko wtedy nie jest mi
zimno
chłód wieje z przestrzeni
kiedy myślę
jaka ona duża i
jaka ja
to mi trzeba
twoich dwóch ramion zamkniętych
dwóch promieni wszechświata
Tak samo jak ty Ishikawa lubię poezję Stachury. A wszystko pewnie przez Stare Dobre Małżeństwo
A jeszcze dodam mój ulubiony wiersz Krzysztofa Pieczyńskiego - aktora.
Jeśli wiesz jak całować
okalecz swoje usta
Jeśli wiesz jak dotykać
odetnij swoje ręce
Jeśli wiesz jak patrzeć
wydłub swoje oczy
Jeśli wiesz jak kochać
odejdź ode mnie
Jeśli nie wiesz tego
zostań na wieki ze mną |
|
|
|
|
colutea [Usunięty]
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 13:27
|
|
no proszę ja też lubię Stachurę :)
to mój:
Confiteor
Bosi na ulicach świata
Nadzy na ulicach świata
Głodni na ulicach świata
Moja wina
Moja wina
Moja bardzo
wielka wina!
Zgroza i nie widać końca zgrozy
Zbrodnia i nie widać końca zbrodni
Wojna i nie widać końca wojny
Moja wina
Moja wina
Moja bardzo
wielka wina!
Zagubieni w dżungli miasta - moja wina
Obojętność objęć straszna - moja wina
Bez miłości bez czułości - moja wina
Bez sumienia i bez drżenia - moja wina
Bez pardonu wśród betonu - moja wina
Na kamieniu rośnie kamień - moja wina
Manna manna narkomanna - moja wina
Dokąd idziesz po omacku - moja wina
I nie słychać końca płaczu - moja wina
Jedni cicho upadają - moja wina
Drudzy ręce umywają - moja wina
Coraz więcej wkoło ludzi - moja wina
O człowieka coraz trudniej - moja wina
- moja wina
- moja bardzo wielka wina!
Edward Stachura |
|
|
|
|
Arex30
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 13:28
|
Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
Wiersze.... poezja ....
Jeśli tańczyć mam
To tylko z Tobą
Jeśli mam płakać
To tylko z Tobą
Jeśli śmiać się mam
To tylko z Tobą
Jeśli mam żyć
To tylko z Tobą
A jeśli zginąć mam
To tylko z Tobą
Jeśli kochać
To tylko Ciebie |
|
|
|
|
Ishikawa
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 13:30
|
Imię: Ola
Dołączyła: 27 Sty 2009 Skąd: Gliwice
|
Ten ostatni jest swietny ! :) |
|
|
|
|
Ishikawa
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 13:34
|
Imię: Ola
Dołączyła: 27 Sty 2009 Skąd: Gliwice
|
UAKTUALNIONY WIERSZ O MURZYNKU
Tadeusz Rydzyk w Toruniu mieszka
czarną sukienkę ma ten koleżka.
Uczy prostaczków noce i ranki
ze swej maryjnej radioczytanki
Leje na serce miód swoim gościom
beret z antenką czesząc z lubością.
geja i Żyda czuje z daleka
niewiernych ściga niczym bezpieka.
Kościół do góry wierzchem wywraca
Psoci, figluje - to jego praca.
Glemp grozi palcem: Rydzyk -łobuzie
Tadzio z uśmiechem nadyma buzie.
Pieronek błaga: Daj na wstrzymanie,
a on rozkręca nową kampanię.
Życiński prosi: raz odpuść sobie;,
a Rydzyk:z radiem co zechce- zrobię;.
Lech go popiera, Jarosław chwali
a sztab ministrów pokłony wali.
A gdy mu ktoś gębę zamknąć próbuje
armię beretów mobilizuje.
Mohery wielbią swego pasterza
Bez jego radia - nie ma pacierza
I mnie już Tadziu zamącił w głowie
Wspieram go w myślach, uczynku,mowie
I wciąż pracuję na swe zbawienie
Pompując rentę w jego kieszenie
:rotfl: |
|
|
|
|
colutea [Usunięty]
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 13:40
|
|
ja kiedyś też pisałam :P daaaawno temu :P
KOCHANKOWIE
Są razem,
a jednak osobno.
Gdy sie nie widzą,
czas płynie im wolno.
..."jak krew z krwi
i kość z kości"...
Ich miłość płynie,
na fali wspólnych myśli,
słów,
czynów,
gestów.
Na fali namiętności
czas mija bezpowrotnie,
jest krótkim tchnieniem
rozkoszy,
spełnienia,
jedności.
Są sobie przeznaczeni,
dla siebie stworzeni.
Byli osobno,
dziś są razem,
jutro,
pojutrze
i do końca świata,
aż zgasną wszystkie światła
wiary,
nadziei,
miłości...
***
Wciąż tylko
słońce
wiatr
niebo
Chodzi mi po głowie
marzę
czuję
kocham...
JESTEM |
|
|
|
|
archer81
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 13:44
|
Imię: Marta
Dołączyła: 05 Kwi 2009 Skąd: Centrum
|
skoro już wrzucono swoje własne wiersze to też wrzucę jeden swój a co
oddaj moje serce
Ty, który je zabrałeś
oddaj mi je z powrotem
nie ukrywaj go dłużej
w kieszeni szarej marynarki
oddaj mi je proszę
chcę znowu czuć,
czuć, że je mam
chcę znowu pokochać
pokochać jak nigdy dotąd
tak jak kochałam Ciebie
oddaj moje serce
bo bez niego
jestem zimnym głazem
skazanym na pustynię samotności |
|
|
|
|
colutea [Usunięty]
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 13:48
|
|
no ja więcej swoich wypocin nie wkleję, bo mi moja młodsza siostra ukradła mój zeszycik z wierszami :zdegustowany: |
|
|
|
|
archer81
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 13:50
|
Imię: Marta
Dołączyła: 05 Kwi 2009 Skąd: Centrum
|
colutea a pisujesz jeszcze? |
|
|
|
|
colutea [Usunięty]
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 13:53
|
|
oojjjj już dawno nie ;)
Ishi zmień może tytuł tematu na "Wasze ulubione wiersze i fragmenty prozy" pliiiis :D |
|
|
|
|
colutea [Usunięty]
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 13:57
|
|
chociaż nieee :D ostatnio wymyśliłam razem z mamą wierszyk-rymowanke na 50te urodziny jej koleżanki z pracy :P
ale była to przeróbka pewnego znanego wiersza.... zaraz wkleję oryginał i przeróbkę ;)
SAMOCHWA?A
Samochwała w kącie stała
I wciąż tak opowiadała:
"Zdolna jestem niesłychanie,
Najpiękniejsze mam ubranie,
Moja buzia tryska zdrowiem,
Jak coś powiem, to już powiem,
Jak odpowiem, to roztropnie,
W szkole mam najlepsze stopnie,
Śpiewam lepiej niż w operze,
Świetnie jeżdżę na rowerze,
Znakomicie muchy łapię,
Wiem, gdzie Wisła jest na mapie,
Jestem mądra, jestem zgrabna,
Wiotka, słodka i powadna,
A w dodatku, daję słowo,
Mam rodzinę wyjątkową:
Tato mój do pieca sięga,
Moja mama - taka tęga
Moja siostra - taka mała,
A ja jestem - samochwała!"
Jan Brzechwa
SAMOCHWA?A
Nowakowa w polu stała
I wciąż tak opowiadała:
„Zdolna jestem niesłychanie
Mam u szefa poważanie
Świetnie jeżdżę na rowerze
Mówię wam to całkiem szczerze
W pracy jestem najsprytniejsza
I w dodatku najpiękniejsza
(...) mam karnację
Wszyscy mi przyznają rację
Moja buzia tryska zdrowiem
Jak coś powiem to już powiem
Jestem mądra, jestem zgrabna
Nie dorówna mi w tym żadna
A w dodatku daję słowo
Kiedyś będę tu szefową
Nic nie będę już paplała
Bo nie jestem samochwała!”
Pięćdziesiątka Ci strzeliła
Już nie będziesz się chwaliła
Przejdzie na to już ochota
Tego życzy Ci Dorota
JA&moja mama :rotfl: |
|
|
|
|
|