JEŹDZIECTWO |
Autor |
Wiadomość |
ansc
Wysłany: Czw Mar 10, 2005 17:10 JE?DZIECTWO
|


Dołączyła: 10 Mar 2005 Skąd: Trachy
|
Ciekawa jestem ile koniarzy tu zagląda i w jakich stajniach jeżdżą, może mają własnego konika?Jak się nazywa ? |
Ostatnio zmieniony przez Bot Sro Sie 29, 2007 21:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Jenny
Wysłany: Czw Mar 10, 2005 19:22
|


Dołączyła: 27 Sty 2005 Skąd: Gliwice
|
hmmmm wlasnego to ja nie mam jest bardzo drogi nawet drozszy niz niejeden samochod ale kiedys bardzo chcialam sobie pojezdzic na wlasnym koniku:) dwa lata temu jezdzilam na Mazurach warunki fantastyczne sporo sie nauczylam ale niestety ten sport jest bardzo drogi:( za jeda lekcje pamietam 30 złotych bylo, kiedys nawet mialam postanowienie zeby zostac trenerem ....ale minelo:( chyba teraz zaluje ale coz moze tak musialo byc.Ogolnie naprawde polecam jazde konna super:))) Nawet teraz mam jeszcze ochote sobie pojezdzic naprawde niesamowite uczucie:)) |
|
|
|
|
Demmo
Wysłany: Czw Mar 10, 2005 19:54
|


Dołączył: 25 Sty 2005 Skąd: Gliwice
|
a jak fajnie wyglądasz na takim bydlaku :] miodzio.. :)
ja tam osobiście wolę konie mechaniczne, które of koz też mają uczucia 8) |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Czw Mar 10, 2005 20:03
|


Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
A ja dwa lata temu spadlam z konia, zasiadajac na niego po raz pierwszy... skonczylo sie urazem...podejrzeniem zlamania lokcia (cholernym bolem) grrrr ;/ w zasadzie to on mnie zrzucil...natomiast rok temu...mialam wypadek jadac bryczka, bo konik wjechal pod samochod... naszczescie tylko krwiaki i takie tam, ale samochodzik byl fajnie poobijany...teraz jak widze konia omijam go szerokim lukiem... :? pozabijac konie :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: |
|
|
|
|
frohike
Wysłany: Czw Mar 10, 2005 20:21
|


Dołączył: 21 Lis 2004 Skąd: Gliwice
|
ja to za szczyla na Zbrosławicach bodajze bylem z dwa razy, fajne uczucie bylo ale to ylo dawno temu |
|
|
|
|
Jenny
Wysłany: Pią Mar 11, 2005 14:24
|


Dołączyła: 27 Sty 2005 Skąd: Gliwice
|
hmmm no wlasnie co do wypadkow ciezka sprawa bo potem mozna sie zrazic na cale zycie do koni. Ja na szczescie tylko raz spadlam i cale szczescie nic mi sie nie stalo uff wygladalo tragicznie bo noge sobie zaczepilam w strzemieniu:( i jeszcze troszke sobie na ziemi jechalam ehh ale dobrze ze jest ok i ze mialam kask:) jazda konna to nie zabawa trzeba byc bardzo ostroznym. |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Pią Mar 11, 2005 14:31
|


Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
najlepsze jest to, ze ja bylam opiekunek na obozie jęÄ?dzieckim i mnie podopieczni namówili na tego konia....
co za obciach :lol: :lol: :lol: :lol: :mg: :rotfl:
takze, zostala mi noga w strzemieniu, głowa nie uderzylam sie w ziemie tylko dlatego, ze nastawilam sie jakos bokiem, tych moim lokciem...jestem zrazona na cale zycie... |
|
|
|
|
Dev
Wysłany: Pią Mar 11, 2005 14:34
|

Dołączył: 24 Wrz 2004 Skąd: centrum
|
mi jeszcze zadnego konia sie nie udalo osiodlac :D Moze kiedys.. chcialbym jesczze pozyc troche... :):) |
|
|
|
|
Jenny
Wysłany: Pią Mar 11, 2005 19:19
|


Dołączyła: 27 Sty 2005 Skąd: Gliwice
|
na koniki trzeba po prostu bardzo uwazac bo wydaja sie takie niepozorne a tu zoskoczyc moga niezle;/ no ale coz do odwaznych swiat nalezy i dopoki sie czegos nie sporbuje to sie nie dowie jak to jest ?? hmmm no chyba tak:) chociaz nie polecam uczyc sie na bledach:( |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Sob Mar 12, 2005 08:27
|
|
Obiecalem sobie ,że nim dojdę do piedziesiątki (a to jeszcze 8 lat) to nauczę się jeÄ?dzić na koniu.Mam nadzieję,że krzywdy sobie nie zrobię.Konie to wspaniale,mądre i dumne stworzenia choć przez czlowieka zapędzone do bardzo ciężkiej pracy. |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pon Mar 14, 2005 02:27
|


Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
konie to cudowne zwierzątka, szkoda tylko że takie duże. JeÄ?dziłam parę razy na koniu i starałam się nie okazywać strachu jednak nie zawsze mi to wychodziło :cry: |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Pon Mar 14, 2005 08:14
|
|
kisia, Ja mimo strachu zechcę podjąć się postawionemu sobie zadaniu. |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pon Mar 14, 2005 10:55
|


Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Piotrulek, życzę miękkich upadków.
W zasadzie to też chętnie bym pojeÄ?dziła |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Pon Mar 14, 2005 11:32
|


Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
ja tez zycze milszych doswiadczen niz moje... :wink: |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Pon Mar 14, 2005 13:45
|
|
kisia, postaram się jakoś nie spadać |
|
|
|
|
darkenstein [Usunięty]
Wysłany: Pon Mar 14, 2005 22:29
|
|
lubie ten sport szczegolnie we dwoje |
|
|
|
|
Dev
Wysłany: Pon Mar 14, 2005 22:40
|

Dołączył: 24 Wrz 2004 Skąd: centrum
|
darkenstein, :evil: co to za podteksty.... nie ten temat, nie ten dzial..... :!: |
|
|
|
|
darkenstein [Usunięty]
Wysłany: Pon Mar 14, 2005 22:58
|
|
Dev, nie rozumiem co masz na mysli |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Wto Mar 15, 2005 01:05
|


Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Dev, nie denerwuj sie darkenstein mówiąc Cytat: | lubie ten sport szczegolnie we dwoje | miał na myśli siebie i konia, tylko nie rozumiem jak można uprawiac ten sport w pojedynke :lol: :lol: :lol: |
|
|
|
|
Dev
Wysłany: Wto Mar 15, 2005 07:05
|

Dołączył: 24 Wrz 2004 Skąd: centrum
|
Cytat: | Dev, nie rozumiem co masz na mysli |
dobra dobra :mg:
Cytat: | Dev, nie denerwuj sie darkenstein mówiąc Cytat:
lubie ten sport szczegolnie we dwoje
miał na myśli siebie i konia, tylko nie rozumiem jak można uprawiac ten sport w pojedynke |
:lol: :lol: :lol: :lol: |
|
|
|
|
|