dupiate forum :: Zobacz temat

Jeżdząc po naszym miescie nie tylko w godzinach szczytu chcąc zaparkowac gdzies w centrum to chyba graniczy z cudem....

Czy uwazacie ze Parkometry zalatwily byc sprawe ??
czy powinno powstac wiecej parkingów ??bezpłatnych

Dołączył: 30 Sie 2004 Skąd: Zatorze

parkometry to kasa dla panstwa, a jak cos jest dla panstwa to nie dla nas. chyba jednak lepiej zaparkowac dalej i kawaleczek jogingu chodzonego pouprawiac niz bawiec sie w akcje parkometr niz z przyslowiowym "nacisnij przycisk by otworzyc drzwii" Ci ktorzy czasem wsiada w tramwajke wiedza ze nie wszyscy ten napis rozumieja.. ;)

Dołączył: 21 Lis 2004 Skąd: Gliwice

ja tez jestem przeciwny parkometrom,
za te kase ulic nie zremontuja tylko sobie cos kupia

powinni zrobić więcej bezpłatnych parkingów :mg:

Dołączył: 27 Lis 2004 Skąd: GLiWiCe

strzeżonych bezpłatnych :D

Dołączył: 25 Sty 2005 Skąd: Gliwice

a ja zwykle się gdzieś wryję ;) czasem trzeba się kawałek przejść, ale zwykle coś znajdę.. mimo że jeżdze wielką krową, krązownikiem szos ;) ha ha ha... :D co prawda czasem trzeba złamac zakaz wjazdu na dany teren dla osób postronnych, ale co tam ;)

jakiś czas temu na zwycięstwa były jakieś zegarki, no nie? że można sobie stanąć chyba na 20 minut... na mercedesy nie działa :P raz widziałem jak strażnicy wiejscy szli sobie wzdłuż zwycięstwa i tylko wystawiali mandaty tym którzy przekroczyli 20 minut... przez jakiś czas krązyli wokół jednego mesia który chyba wogle nie miał tego głupiego zegarka i poszli dalej.. czyżby ktoś się bał podpaść? :P

parkometry nie są dobrym pomysłem, bo tak jak już zostało napisane będzie się buliło za stanie w centrum i... tylko to.. te pieniądze pójda do czyjejś kieszeni - jak zwykle :|

porobią np strefy płatnego parkowania, tak jak w całym centrum krakowa to też bedzie śmiesznie.. w sumie tam da się zaparkować bez problemu ale zaraz biegnie do ciebie kolo w oczojebnej kamizelce... a potem są sytuacje z udziałem Demmusia :P
-"dzień dobry :twisted: " - kolo w oczojebnej kamizelce
-"dzień dobry... :| o co chodzi?" -> :lol:
-"strefa płatnego parkowania :D"
-"dziękuję..." i wsteczny :lol:

Dołączył: 30 Sie 2004 Skąd: Zatorze

czasami zastanawiam sie dlaczego parkingow bezplatnych jest tak niewiele. sytuacja ta dotyczy zwlaszcze centrum bo z reszta jakos mozna sobie poradzic. w zasadzie powinno to lezec w interesie miasta by cos takiego istnialo. mamy:

a) konkretne miejsce, gdzie moglyby parkowac wieksze ilosci samochodow
b) skupisko ludzi czyli konsumenci potencjalnych sklepow czy barow ect wokol parkingu
c) koniec problemu z zastawionymi chodnikami w centrum
d) bezpieczne miejsce dla samochodow
e) odtloczenie centrum

pewnie jeszcze ktos dopisze pare argumentow ktore teraz nie przychodza mi do glowy

najciekawsze w tej sprawie jest rozmiar inwestycji ktora trzeba by bylo zmontowac:

1. kwadrat wielkosci hm 300 m x 300 m wybetonowany
2. ilesc tam litrow farby by pomalowac liniei
3. tereny w centrum gliwic.

czy to tak ogromne wymogi.. ??

Dołączył: 25 Sty 2005 Skąd: Gliwice

tak.. bo za ten kwadrat ktoś wybuli dużą kasę żeby w centrum sobie coś postawić.. to wolą olać parking i na tym zarobić a nie wykładać kasę...
kazdy patrzy jak się nachapać na maksa póki trzyma stołek.. co ich obchodzą ludzie? :P

Dołączył: 03 Mar 2005 Skąd: Gliwice

A ja nie mam takich problemów, bo do miasta z Zatorza miałem blisko, z Sikornika też niedaleko. Spacerek albo autobus. Zakaz poruszania się po centrum powinny mieć auta tylko z kierowcą :P