dupiate forum :: Zobacz temat

Ponieważ w innym topiku padło pytanie o operacje plastyczną, żeby nie robić tam OT zapytam tutaj.
Co o nich myslicie Poddylabyscie sie takiej operacji :?:
Jesli tak, to co chcialybyscie w sobie zmienic :?:

Ja parę rzeczy bym zmieniła i często żatuję do męża że chcą się wybrać na taką operacje, jednak są to tylko może zarty i marzenia. Takiej operacji nie poddam sie, przynajmniej nie tak szybko. Oglądałam parę filmów, w których były pokazane kobiety, którym coś spieprzono i najbardziej chyba własnie tego się boje.

Dołączył: 24 Wrz 2004 Skąd: centrum

NIE, szkoda kasy...

Dołączyła: 28 Paź 2004 Skąd: Gliwice

Kiedyś moim marzeniem była operacja nosa :] Teraz już nie. Niepotrzebny ból.

Dołączył: 23 Paź 2004 Skąd: nadchodzi Mikołaj?

hmmm... jesli taka operacja ma pomoc komus normalnie egzystowac (naprawa skory po wypadkach, eliminacja defektow genetycznych uniemozliwiajacych normalna egzystencje.. itd) to jestem za...

oczywiscie Panie zaraz powiedza, ze nie moga egzystowac normalnie bez idealnych posladkow :rotfl: coz... pewne rzeczy powinien wybijac z glowy sam chirurg z innych sie wyrasta, inne mozna pokochac czy chocby zaakceptowac... jakies wewnetrzne granice (oprocz ilosci pieniedzy mozliwych do zainwestowania w operacje) powinnismy sobie sami wytyczyc...

jesli mam byc szczery... najlepszym lekarstwem na nasze fizyczne bolaczki jest osoba, ktora nas zaakceptuje takimi jakimi jestesmy :) niestety pierwszym krokiem, najtrudniejszym jest samoakceptacja...

Dołączył: 07 Cze 2005

Polecam przeczytać książkę TANGO Z MOTYLEM - dobrze napisana i pokazuje zupełnie inne spojrzenie na operacje plastyczne.

powiem tak... jesli mialabym jakis wypadek i zmasakrowana twarz, to raczej bym se poddala... poki ludzie nie uciekaja przede mna nie czuje takiej potrzeby :)

Dołączyła: 12 Lip 2004 Skąd: srodmiescie

cinque hehhehheee przede mna uciekaja ale nie dlatego ze strasznie wygladam :D ale w takiej postaci jaka jestem sama sie sobie podobam :) lustro nie peka i nie wytykaja mnie palcami :) wiec moge jeszcze spokojnie zyc :D

Dołączył: 21 Lis 2004 Skąd: Gliwice

ja na pewno poddalbym sie operacji a rwocic do normalnego funkcjonowania po np chorobie badz wypadku,
tylko z mojego widzimi sie to napewno bym sie nie wybral

kisia ty chcesz cos zmieniac przeciez jestes doskonala :P

darkenstein :rotfl: :rotfl: :rotfl: widać ze mało mnie znasz

chciałabym coś poprawić w swoim wygladzie bo trzy ciaże robią swoje,ale m.in. starch przed komplikacjami ( ogladałam pare filmówm) i brak kasy powstrzymuja mnie od tego :(

Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem

Kisiu....widziałam Cię ostatnio i bez urazy,ale jesteś laską jakich mało-bo jesteś laską z klasą i głową na karku.Więc prosze,nie partol mi takich rzeczy :znudzony:

Jeśli chodzi o operacje po jakiś wypadkach to logiczne,że jestem za,ale te upiększające.... :/
Musiałabym zrobić ich sobie kilkanaście,zeby dobrze wyglądać.
A tak...jestem taka jaka jestem.Moj facet mnie kocha i wiem,że za to jaka jestem,a nie jak wyglądam.
Życie jest łatwiejsze jak się wygląda tak jak ja na przykład :D

Dołączyła: 28 Paź 2004 Skąd: Gliwice

No ale jak ktoś np. ma stanowczo zbyt ostające uszy czy zbyt duży nos i naprawdę spędza mu to sen z powiek to czemu nie. Czasami wady które wydają się postronnym osobom małe dla tej danej osoby mogą być tragedią.
Może se biust strzelę nowy :hyhy: Koleżanka właśnie sobie zrobiła i efekty są super :P

Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem

:przestraszony: :przestraszony: :przestraszony:

Nie skomentuję tego :znudzony: :zdegustowany: :/

Dołączyła: 28 Paź 2004 Skąd: Gliwice

Przeca to ironicznie było :P
Ale biust i tak ma niezły. Do tej pory nie miała go wogóle :zawstydzony:

Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem

Buahaha....też prawie nie mam a nigdy mi nie padło na myśl,żeby coś z tym zrobić.
No ja mam nadzieję,że ironicznie Kaszanna :]

=CzArNuLkA= jak byłam w Twoim wieku też uważałam tak jak Ty.

Mój mąż też kocha mnie taka jaka jestem i tez uważa że niczego poprawiać nie muszę ( skąpiradło ;) :rotfl: )

Tak poważnie to to są tylko moje marzenia wyglądać tak jak wyglądałam 10 lat temu i może ale to Wielkie może jakbym nie miała z kasą co srobić to zmieniłabym conieco u siebie ;)

Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem

Kisia,już Ci pisałam na gg,ze na Zwycięstwa tydzień(w sumie to już prawie 2)temu.
Patrzyłam na Ciebie i zastanawiałam się skąd Cię znam :P
A jak mnie oświeciło to Ciebie już nie było :kwasny:
A na temat to już się nie wypowiem.Dzisiaj jakoś Panie mnie strasznie bulwersujecie....co za brak akceptacji swojego ciała! :zdegustowany: :znudzony:

=CzArNuLkA= pogadamy za 15 lat , ja urodzisz i wykarmisz dzieci :P