Historia Gliwic |
Autor |
Wiadomość |
Szamanka
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 15:30
|


Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Gliwice wogole ma duzo zieleni...co malo sie spotyka na Slasku
wystarczy wjechac do Zabrza lub nawet troszke dalej -Katowice...uderza nas szarosc i brak kolorow
...a w Gliwicach mozna naprawde mile spedzic czas na "lonie natury" :D |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Sro Lis 02, 2005 19:24 Co dawniej w gazetach pisali
|


Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
5 listopada 1912 r.
Ogloszenie matrymonialne: "Mlody, inteligentny gliwiczanin (niemowa), 30 lat liczacy, katolik, dobrego serca, pilny i dobrze wychowany, po polsku i niemiecku mówiacy wlasciciel interesu siodlarskiego, poszukiwal mlodej kobiety (z sluchem) od 20 do 28 lat w celu ozenku". :D :D
15 grudnia 1925 r.
15 grudnia 1925 r., na targowisko w Toszku pewna gosposia przyniosła dorodną gęś, utuczoną specjalnie na święta. Chcąc uzyskać dobrą cenę, długo czekała na odpowiedniego klienta, aż sprzedała ją nieznajomemu mężczyźnie, który dał jej wspaniałomyślnie banknot 10-markowy. Zadowolona kobieta, nie przeczuwając niczego złego, poszła następnie do składu, by nakupić innych towarów. W składzie zaniemówiła z oburzenia, gdy jej oświadczono, że papierek nie ma żadnej wartości, bo pochodzi z okresu powojennej inflacji.
19 lipca 1909 r.
19 lipca 1909 r., robotnik Huebner padł ofiarą salcesonu. A mógł sobie dostatnio pożyć, bo wygrał zakład na okrągłą sumkę. W 1904 r. w jednej z gliwickich restauracji założył się z kamratami, że przez pięć lat nie da sobie obciąć włosów. I choć zwracał powszechną uwagę, bo włosy sięgały mu już po pas, warunków dotrzymał. Gdy upłynął termin, zgarnął wygraną i z wielkiej radości zjadł sobie funt salcesonu i wypił litr wódki. W drodze do domu onieprzytomniał i padł nieżywy. Pewnie winien był salceson, bo wódka nie mogła mu zaszkodzić. |
|
|
|
|
glewitz
Wysłany: Czw Lis 24, 2005 22:28
|

Imię: Bartłomiej
Dołączył: 08 Lut 2005 Skąd: Gliwice/Lublin
|
jejciu uwaga powracam !!! |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Czw Lis 24, 2005 23:51
|
Smoczyca


Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
glewitz, ^_^ nie ukrywam swojej radosci z tego powodu ale wakacje sie juz dawno skonczyly :P jutro widze Cie na dywaniku... i wymysl lepiej rozsadne wytlumaczenie :P
Ale... milo ze wrociles ^_^ :calus: |
|
|
|
|
glewitz
Wysłany: Pią Lis 25, 2005 23:06
|

Imię: Bartłomiej
Dołączył: 08 Lut 2005 Skąd: Gliwice/Lublin
|
:zawstydzony: przepraszam, ael ostatnio miałem mało czasu. Ale nie będe robił :offtopic: dlatego tak zxmienię wątek: mam pytanie: czy znacie jakiś ludzi związanych z gliwickimi ruchami oazoymi w latach 70. ??? obojętne czy to księża czy świeccy |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pią Lis 25, 2005 23:10
|
Smoczyca


Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
z lat 70 nie lae znam z lat 90 :) i to nawet sporo :] |
|
|
|
|
glewitz
Wysłany: Pią Lis 25, 2005 23:25
|

Imię: Bartłomiej
Dołączył: 08 Lut 2005 Skąd: Gliwice/Lublin
|
niestety mnie interesują lata 70. :/ |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pią Lis 25, 2005 23:26
|
Smoczyca


Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
no to niestety nie moge pomocy udzielic... :/ |
|
|
|
|
glewitz
Wysłany: Pią Lis 25, 2005 23:31
|

Imię: Bartłomiej
Dołączył: 08 Lut 2005 Skąd: Gliwice/Lublin
|
a szkoda. TO ja proponuję zmienić temat historii. Zaproponuj coś Aither :P |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pią Lis 25, 2005 23:33
|
Smoczyca


Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
Kupilam sobie dwutomowke... poczet krolow i ksiazat Polskich... :) jeszcze nie przeczytalam ale ciekawa jestem czy jest cos o nas :) |
|
|
|
|
glewitz
Wysłany: Pią Lis 25, 2005 23:37
|

Imię: Bartłomiej
Dołączył: 08 Lut 2005 Skąd: Gliwice/Lublin
|
ja wiem że wkronice Dlugosza klika razy są wspominane Gliwice |
|
|
|
|
ziutek997
Wysłany: Pią Lis 25, 2005 23:50
|


Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju
|
glewitz hehe :) Fajnie że jesteś :D dawno Cię tu nie było :ok:
glewitz jak szukasz tematu to ja chętnie dowiem się coś na temat śp. muru strzelniczego koło osiedla Obrońców :) Możliwe że to jeszcze pamiętało Pierwszą Wojnę Światową :D |
|
|
|
|
glewitz
Wysłany: Pią Lis 25, 2005 23:59
|

Imię: Bartłomiej
Dołączył: 08 Lut 2005 Skąd: Gliwice/Lublin
|
teraz to trzeba ten mur zburzyć bo diecezja kary dostaje :P |
|
|
|
|
ziutek997
Wysłany: Sob Lis 26, 2005 00:00
|


Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju
|
|
|
|
|
glewitz
Wysłany: Sob Lis 26, 2005 00:01
|

Imię: Bartłomiej
Dołączył: 08 Lut 2005 Skąd: Gliwice/Lublin
|
już go nie ma ?? no może nie ma, dawno mnie tam nie było(choć mieszkam klilkaset metrów od niego :P) |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Pią Mar 03, 2006 01:52
|


Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Wyszperalam jeszcze w necie
Nazwa Gliwic na przestrzeni wieków
Gliwice należą do tych niewielu miast, których nazwa zapisywana była w najdawniejszych czasach identycznie lub prawie identycznie jak obecnie, czyli: Gliwice. Ta nazwa występuje na wielu starych dokumentach i mapach. Wcześniej nazwa miasta mogła brzmieć Gliwiche lub Gleywicz (podobieństwo do używanej przez Ślązaków nazwy, czyli Glejwic, która pochodzić może też od późniejszej nazwy zniemczonej). W XIV wieku w czasie czeskiego panowania na Śląsku stosowano czeski zapis nazwy, czyli Hlivicz, Hluvitz. Stosowany również łąciński zapis brzmiał: Glivitium. Niemieckojęzyczni Habsburgowie używali nazwy Gliwitze, a w późniejszym okresie nazwa miasta przekształciła się w Gliwitz, Gleiwitz. Można się spotkać też z zapisem: Gleibitz, Geleibitz |
|
|
|
|
glewitz
Wysłany: Pon Mar 20, 2006 22:56
|

Imię: Bartłomiej
Dołączył: 08 Lut 2005 Skąd: Gliwice/Lublin
|
Z tego co widziałem na piczęciach miejskich to łacińska nazwa Gliwic to Gleivitzensis |
|
|
|
|
Nequam
Wysłany: Sro Wrz 13, 2006 16:35
|

Dołączył: 13 Wrz 2006 Skąd: Gliwice
|
Witam.
Wiecie może coś na temat Towarzystwa Czytelni Ludowej w Gliwicach?
Pozdrawiam! |
|
|
|
|
ziutek997
Wysłany: Pią Wrz 15, 2006 22:06
|


Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju
|
W czytelni biblioteki publicznej jest fajna książka dotycząca historii Gliwic. Niezła cegówka - napewno dużo można się dowiedzieć :) To napewno jest lepsze źródło wiedzy na ten temat niż internet. |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Pią Wrz 15, 2006 23:20
|


Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
a pamietasz jaki ma tytul owa ksiazeczka i autora?
prosilabym o podanie |
|
|
|
|
|