Wasze ulubione dania |
Autor |
Wiadomość |
ziutek997
Wysłany: Pią Sie 05, 2005 14:31
|
Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju
|
Aither dziękuję za zaproszenie ale już po sprawie bo już jestem pojedzony a teraz przymierzam się do placków ziemniaczanych.... z trzech ziemniaków z czego najmniejszy waży 0,5kg :przestraszony: ( i niech mi ktoś powie że polskie rolnictwo kiepsko stoi). Podczas obeierania usmiałem się prawie do łez.... :rotfl: :rotfl: bo to chyba jakieś mutanty musiały być... szkoda że nie mam aparatu :D :P :] |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pią Sie 05, 2005 14:34
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
ziutek997 :) no szkoda :) chcialabym zobaczyc te ziemniaki :D |
|
|
|
|
frohike
Wysłany: Pią Sie 05, 2005 15:00
|
Dołączył: 21 Lis 2004 Skąd: Gliwice
|
ostatnio z 3 ziemniakow zrobilem frytkow dla dwoch doroslych facetow ktorzy byli glodni :D |
|
|
|
|
cinque
Wysłany: Pią Sie 05, 2005 15:03
|
Dołączyła: 12 Lip 2004 Skąd: srodmiescie
|
ziutek997 napisał/a: | z trzech ziemniaków z czego najmniejszy waży 0,5kg |
jesli obierac, to tylko takie ziemniaki :) |
|
|
|
|
ziutek997
Wysłany: Pią Sie 05, 2005 15:09
|
Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju
|
cinque oj no nie wiem... skrobało się je okropnie :|
takie skubane przeroślaki... obawiam się że w smaku też mogą okazac sie niefajne.... :kwasny: |
|
|
|
|
cinque
Wysłany: Pią Sie 05, 2005 15:22
|
Dołączyła: 12 Lip 2004 Skąd: srodmiescie
|
ja mówię o samym obieraniu :) jak mam obierać malutkie ziemniaczki, średnicy 2 cm, to dostaję wysypki :) |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pią Sie 05, 2005 15:53
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
ziemniaczi takie male sa pysznutkie podpiekane jak frytki :) |
|
|
|
|
cinque
Wysłany: Pią Sie 05, 2005 16:02
|
Dołączyła: 12 Lip 2004 Skąd: srodmiescie
|
Tylko kto je obierze? :D
najlepsze mlodziutkie, nie trzeba obierać :) albo w mudurkach :) |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pią Sie 05, 2005 16:15
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
cinque no tylko mlodziutkie :) to sie je odrapuje lekko ze skorki i podsmaza na oleju.... mmmm jakie to pyszne a jakie kurcze kaloryczne :D |
|
|
|
|
cinque
Wysłany: Pią Sie 05, 2005 16:17
|
Dołączyła: 12 Lip 2004 Skąd: srodmiescie
|
Aither napisał/a: | a jakie kurcze kaloryczne |
kurczę też
to już bombowa przyjemność :D ;) |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pią Sie 05, 2005 16:19
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
kiedys zrobie - za rok jak beda malusienkie mlode ziemniaczki to zaprosze :D |
|
|
|
|
Appo
Wysłany: Pią Sie 05, 2005 21:03
|
Imię: Marek
Dołączył: 20 Maj 2005 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
|
frohike
Wysłany: Sob Sie 06, 2005 11:18
|
Dołączył: 21 Lis 2004 Skąd: Gliwice
|
Appo w miedzyczasie cos innego sie zje |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Nie Sie 07, 2005 12:21
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
zrobilam rolade z piersi indyka.... :D to je dobre :D :hyhy: :rotfl: |
|
|
|
|
Dana
Wysłany: Nie Sie 07, 2005 12:52
|
Dołączyła: 27 Gru 2004 Skąd: okolice Gliwic
|
Aither to indyk biega teraz bez torsu ,czy indyczka bez biustu :rotfl:
Ja mam niedobry obiad brrr kurczak z takim skórskiem jak .... :looka: |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Nie Sie 07, 2005 12:54
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
Dana hm... wygladalo mi to na indora... bo male te cycki jakos :looka: |
|
|
|
|
Dana
Wysłany: Nie Sie 07, 2005 12:59
|
Dołączyła: 27 Gru 2004 Skąd: okolice Gliwic
|
mniam indora to bym zjadła -jego małe piersi :P
a tylko jakaś kura mi została i fryty /nie lizane / :D |
|
|
|
|
frohike
Wysłany: Nie Sie 07, 2005 13:12
|
Dołączył: 21 Lis 2004 Skąd: Gliwice
|
ja dzis mam roladki
mniam |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Nie Sie 07, 2005 16:36
|
|
A dzisiaj jadlem obiadek u mamusi i przypomniala mi się kuchnia ,ktorej nigdy nie zapomnialem i ktora bardzo mi zawsze smakowała,rosołek z lanymi kluseczkami,kotlet schabowy z suszonymi śliwkami,mizeria z zieloną cebulką, i octem oraz 2 ząbkami czosnku... :) mówie wam paluszki lizać... :) dzięki mamusiu za taki wspanialy obiadek... :) :) |
|
|
|
|
kobi
Wysłany: Nie Sie 07, 2005 16:59
|
Imię: Bożydar :]
Dołączył: 31 Lip 2005 Skąd: G-ce
|
Piotrulek napisał/a: | dzięki mamusiu za taki wspanialy obiadek |
Mamusie zawsze dbają o swoich synków ;) Zwłaszcza gdy przyjeżdżali w odwiedziny w trakcie studiów: o moje biedactwo, niedożywione, masz tu obiadku, a dokładeczkę jeszcze, nic w tym Wrocławiu nie jesz, nie gotujesz sobie, no dlaczego nie jesz, dołóż se jeszcze, prawda, że smakuje, weźmiesz ze sobą do Wrocławia, jedz proszę... ;) Na nic się zdawały zapewnienia o moich zdolnosciach kulinarnych, nawet ugotowanie wyśmienitego obiadu nie rozwiewało tych przeświadczeń o niejedzeniu ;) No cóż... takie są mamy i chwała im za to ;) |
|
|
|
|
|