dupiate forum :: Zobacz temat

Dołączyła: 22 Lut 2008 Skąd: Gliwice

Kup jej formę na walentynki
h t t p;//w w w aledobre, p l/9501,Forma_aluminiowa_do_pieczenia_ciasta_w_ksztalcie_duzego_serca_Nordic_Ware.html może się przekona...
ha ha ha

Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka

hehe, póki co nie ma tego problemu, bo nie ma komu kupować :rotfl:

Dołączyła: 22 Lut 2008 Skąd: Gliwice

A to faktycznie nie ma... "problemu". :hyhy:

Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka

Oj tam, czepiasz się słówek :P Jakby nie było z babą źle, bez baby jeszcze gorzej. Ale za to można robić co się chce :rotfl: A tak na poważnie ... można powiedzieć że opuszczam kraj na jakiś czas więc ... cienko widzę utrzymywanie dłuższej znajomości na odległość

Dołączyła: 22 Lut 2008 Skąd: Gliwice

Wszystko ma swoje plusy. :D

Trudniej się pokłócić. :hyhy:

Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka

Iii tam, jak mi coś nie pasuje, to przeważnie idę sobie do garażu przy aucie "podziubać" :P

Dołączyła: 15 Paź 2007 Skąd: Sośnica

Chyba zaczynam mieć nowego bzika.... h t t p;//opencaching, p l/]geocaching

Co prawda dopiero zaczęłam,tym bardziej,że nie mam GPS,wybieram więc skrzynki,które można bez niego zlokalizowac.

Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka

:zdziwko: chyba masz na prawdę za dużo czasu ;)

Dołączyła: 15 Paź 2007 Skąd: Sośnica

He he...

Jak już wspomniałam,dopiero raczkuję.
Wybieram skrzynki "po drodze"-np.na trasie spacerów z piesą,zaznaczyłam sobie też kilka w moim urlopowym rejonie...

Ale znam paru świrusów,którzy robią prawdziwe wyprawy po kesze.

Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka

U mnie szczytem uprawniania hobby ostatnio to opierdzielanie się od przeważnie 19,30 do 21. Potem prysznic i nyny. I tak dzień w dzień 7 dni w tygodniu. A w między czasie siedzę na zakładzie :rotfl:

Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka

No w końcu po wielu dniach prób udało mi się pobrać program do uploadu zdjęć i teraz nie mam problemu z ich wstawieniem, tak wiec macie tutaj jeszcze parę fotek ( te ostatnie z mojego miejsca zamieszkania są robione przez podwójną szybę, z czego ta zewnętrzna jest dość gruba, okna otworzyć się nie da). Teraz miniaturki powinny działać

Podchodzenie do lądowania w Hong Kongu:

h t t p;//img33.imageshack.us/i/6v4f.jpg/]

Tu już lotnisko nocą:

h t t p;//img809.imageshack.us/i/u6ye.jpg/]

Parę zdjęć zrobionych z lotniska :

h t t p;//img541.imageshack.us/i/h923.jpg/]

h t t p;//img826.imageshack.us/i/kl8q.jpg/]

Tu już Hong Kong z lotu ptaka po starcie:

h t t p;//img23.imageshack.us/i/t818.jpg/]

A tu już miejsce docelowe, zdjęcie robione z 28 piętra. Szkoda że u nas nic się nie buduje w takim tempie. Jako ciekawostka podam, że widuję tutaj czasem budynki po 40 pięter które nadal się budują. Stoi duży dźwig budowlany, dookoła budynku jest rusztowanie. I tu wisienka na torcie, czasem rusztowanie nie jest z rur stalowych, tylko z tyczek bambusowych skręcanych stalowymi klamrami na łączeniach i tak aż do samej góry :

h t t p;//img547.imageshack.us/i/xkey.jpg/]

Tu widok z tego samego okna ale w zupełnie inną stronę:

h t t p;//img835.imageshack.us/i/bkpt.jpg/]

A tu zdjęcie zrobione nocą:

h t t p;//img809.imageshack.us/i/gvi0.jpg/]

Tak wygląda ten sam teren z okna w dzień:

h t t p;//img163.imageshack.us/i/ktc2.jpg/]

sorki za jakość fotek, ale ani statywu tu nie mam, ani pojęcia odpowiedniego o robieniu zdjęć, dopiero będę się w to "wgryzał" ;)

Dołączyła: 25 Wrz 2013 Skąd: Gliwice

Chciałbym to zobaczyć na własne oczy :)

Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka

Heh, no okolicę miałem ciekawą, od lasów po same betonowe ściany :)

W sumie o temacie mnie się już dawno zapomniało a mam kolejną porcję fotek. Tyle, że w miejscu gdzie teraz mieszkam jest tak słaby net, że mam problem z ich załadowaniem bo 18mb fotek będzie się ładowało 2 godziny :|

Dołączył: 12 Sie 2015 Skąd: Gliwice

Pasjonuję się fotografią. Najbardziej lubię portrety oraz akty.

Zamiłowanie odziedziczyłem po ojcu, który jest filmowcem i mamą - malarką.