dupiate forum :: Zobacz temat

Dołączyła: 30 Sty 2014 Skąd: Gliwice

Chciałam spytać czy nie brakuje Wam sklepu z tanią odzieżą na tym osiedlu? Same fryzjery i kosmetyczki do okoła a ubrac to się w sumie nie ma gdzie:)

Imię: Zoltan Dołączył: 10 Lut 2014 Skąd: Gliwice

Tutaj funkcjonuje jakieś (o)błędne koło: nikt nie chce otworzyć sklepu bo ludzie zaopatrują się "na mieście"!
Ludzie zaopatrują się w mieście bo nikt nie chce otworzyć sklepu!

Podobnie jest z biletami PKM, w jedynym osiedlowym kiosku z prasą ich nie ma, bo:

właścicielka - "ludzie kupują w mieście",
ludzie - kupuje się w mieście, skoro w kiosku nie ma!

Za to w nieodległym sklepie spożywczo-warzywnym (u p. Sabo) nikt nie ma tego rodzaju dylematów i biletów skolko ugodno!

Ten stan trwa niezmiennie od co najmniej dwudziestu lat - gdy sprowadziliśmy się na ówczesne "Falklandy" nie było tam dosłownie NIC! :kwasny:

Dołączyła: 30 Sty 2014 Skąd: Gliwice

A ktoś wie do kogo należy lokal na gomułki 2 F bo ani jedna spółdzielnia mieszkaniowa sie do niego nie przyznaje. może jest prywatny? Ja się na mieście nie zaopatruje bo mnie szlak trafia jak mam tam jechać samochodem i gdzieś go zaparkować...

Atena 0 chyba chce otworzyc swoj biznesik :)

Dołączyła: 26 Sie 2014 Skąd: Gliwice

Na osiedlu jest sklepik z ciuchami na Sieronia nr nie pamiętam chyba od 2-3 lat na Niedbalskiego był z używanymi ciuchami ale nie wiem czy jeszcze funkcjonuje a ta na Sieronia pewnie też się za niedługo zwinie. Na Sieronia jest sklep spożywczy gdzie też można kupić bilety autobusowe. A na przeciwko jest sklep i serwis za razem laptopów i komputerów i drukarek. Można też tanio tusze napełniać :)

Imię: Seweryn Dołączył: 27 Maj 2014 Skąd: Gliwice

Na Sieronia serwis komp.?
Ciekawe, bo muszę wyczyścić laptop...Nowości

Dołączyła: 26 Sie 2014 Skąd: Gliwice

Nie takie nowości bo ten serwis jest już ze 4 lata jak nie dłużej. Oby wytrzymał jak najdłużej bo nie chce mi się latać do miasta za tuszami. A jak się coś spieprzy to komp pod pachę i nie trzeba lecieć do centrum :super: . Trzymam za nich kciuki bo na tym osiedlu to faktycznie niezła rotacja jeśli chodzi o firmy wszystko pada. Parę tygodni temu otworzyli na Sieronia jakiś lokal OPEN 24h nie zdążyłam zobaczyć co to było bo już jest zamknięty powinien się nazywać CLOSED 24h ;) No ale nie bądźmy złośliwi :) tu po prostu mało kto jest w stanie się utrzymać i taka jest prawda. Niby duże skupisko ludzi, można by pomyśleć że fajne miejsce a nikt nie korzysta, że ma pod nosem jakiś sklepik tylko zasuwa do miasta kilka km tracąc czas i nerwy na szukaniu parkingu o korkach nie wspomnę. Nie wiem jak jest na innych osiedlach ale tu jest masakra. A może załóżmy osobny wątek i wpisujmy firmy i sklepiki jakie i gdzie są na naszym osiedlu bo może ludzie o nich nie wiedzą? Tak jak nie wiedzieliście o serwisie. Ja szczerze też się nie zapuszczam na drugi koniec osiedla chyba, że do administracji idę :kwasny: i nie mam pojęcia co tam się znajduje. Poza Biedronką oczywiście :]

Imię: Seweryn Dołączył: 27 Maj 2014 Skąd: Gliwice

Słaby ten serwis, czyszczenie za 120 złotych...nieważne. Ja mogę zgłosić pierwszego kandydata do "nieodwiedzania", to Żabka na Waryńskiego, jedna z pań jest bezczelna i nie oddaje za butelki po piwie.

Zaproszone osoby: 2 Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn

No i co tam na Waryniu sie dzieje?

Imię: Seweryn Dołączył: 27 Maj 2014 Skąd: Gliwice

Ja mieszkam koło Warynia, ale czasem wpadam tam na zakupy - kiedy mnie drażni tłok Tesco - także nie wiem.

Dołączyła: 26 Sie 2014 Skąd: Gliwice

SewerynRafter a robiłeś coś w tym serwisie, że twierdzisz, że słaby?

Dołączyła: 26 Sie 2014 Skąd: Gliwice

A pro po w tym sklepie spożywczym na Sieronia są genialne piszingery z nadzieniem tofi normalnie niebo w gębie jak ktoś lubi takie smaki to z czystym sumieniem polecam. Nadzienie nie jest z cukrzone bardzo miękkie rozpływają się w ustach. :P

Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka

Heh, ja kiedyś sam robiłem. Kupowało się takie mleko w puszcze, grzało je w gotującej się wodzie, następnie się dorzucało bakalie i coś tam jeszcze ( już nie pamiętam) i na koniec wio na wafle :hyhy:

Dołączyła: 26 Sie 2014 Skąd: Gliwice

Oj ja też lubię taką masę krówkową czasami ją robię do ciast, ale jak nie masz skondensowanego mleka to może być zwykłe mleko z dużą ilością cukru i to gotujesz na małym ogniu aż cukier ci się skarmelizuje i zgęstnieje smak taki sam ale tego trzeba bardzo pilnować i cały czas mieszać chwila, dosłownie parę sekund za długo i ci się z cukrzy. :)

Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka

Heh, kiedyś robiłem karmel. Mam pamiątkę na lewej ręce do dziś :rotfl:

Imię: Seweryn Dołączył: 27 Maj 2014 Skąd: Gliwice

Scukrzy w kwestii formalnej:)

Apropos serwisu: czyszczenie i konserwacja laptopa to dość prosta usługa i ma ją w ofercie każdy serwis; oceniłem na podstawie pazerności za tak prosty zabieg.

Na Waryńskim jest pewien wynalazek. W Biedronce jest bankomat Euronetu, ale pieniądze można wybrać dopiero po zrobieniu zakupów....

Imię: Seweryn Dołączył: 27 Maj 2014 Skąd: Gliwice

Ale tych piszingerów trzeba spróbować:)

Dołączyła: 26 Sie 2014 Skąd: Gliwice

Spróbuj koniecznie tych piszingerów nie będziesz żałować :) A co do cen czyszczenia laptopów to chyba normalna cena bo ja kiedyś podobnie płaciłam w innym serwisie obok zwycięstwa. Hmm będę musiała popytać. :looka:

Imię: Seweryn Dołączył: 27 Maj 2014 Skąd: Gliwice

Fajnie, że takie osiedlowe sklepy oferują unikalne smakołyki. Trzeba popierać sektor małych i średnich przedsiębiorstw.

Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka

Ja to jeszcze z czasów studiów pamiętam "Sierak" dobre i w przyzwoitej cenie jedzenie mają