| 
		Przetwory na zimę. | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
   	
         
		 Basia K  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Sro Sie 27, 2008 10:48   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Dołączyła: 15 Paź 2007 Skąd: Sośnica 
                         | 
      
         
            
               Dziś robię
 
 
 
Sałatkę szlachecką
 
SKłADNIKI
 
2duże kapusty
 
4 duże marchewki
 
1/2 kg cebuli
 
1/2 kg ogórków
 
70 dag papryki różnokolorowej
 
20 dag cukru 
 
niepełna szklanka octu
 
1 szkl oleju
 
3 łyżki soli
 
liść laurowy,ziele angielskie,odrobina pieprzu
 
Ocet z cukrem i przyprawami zagotować,ostudzić.
 
Kapustę poszatkować nie za drobno,marchewkę zetrzeć na tarce o grubych oczkach,paprykę i cebulę pokroić.
 
Wszystkie warzywa posolić i pozostawić na 2 godziny.Następnie wlać olej i zimną zalewę,zostawić na 10 min ,kłaść do słoików i pasteryzować do 10 min [mniejsze słoiki wystarczy 5 minut]
 
 
 
Buraczki
 
3kg buraków
 
3 cebule
 
3 ząbki czosnku
 
2 łyżki soli
 
 
3 szklanki wody
 
1 szkanka octu
 
1.5 szkl.cukru
 
po 8 sztuk liść laurowy i ziele ang.
 
 
Buraczki ugotować w całości,zetrzeć na dużych oczkach.Do utartych buraczków dodać 3 ząbki czosnku,może być więcej.Pokroić cebule w piórka dodać do buraczków,oraz 2 łyżki soli.Przygotować zalewę z 3 szkl.wody 1szkl.octu 10 %,1.5szkl cukru oraz 8 szt.liść laurowy i ziele ang.Ostudzoną zalewą zalać buraczki,odstawić na 24h.Potem zlać sok wlać do słoików zakręcić zagotować.Świetny do barszczu.Buraczki włożyć do słoików zalać niewielką ilością oleju zagotować.
 
 
 
 
Sałatkę z ogórków
 
2 kg zielonych ogórków 
 
3 duże cebule 
 
duży pęczek zielonej pietruszki 
 
3 łyżki cukru 
 
pieprz 
 
sól 
 
½ szklanki oleju 
 
1/3 szklanki octu 10%
 
 
Ogórki umyć i osuszyć. Następnie poszatkować, posolić i odstawić na ok. 3 godziny, a następnie odcedzić. 
 
 
Cebulę pokroić w krążki. Zieloną pietruszkę drobno posiekać. 
 
 
Do ogórków dodać cebulę, pietruszkę, olej, ocet, cukier i pieprz do smaku. Wszystko dokładnie wymieszać. Następnie wkładać do słoiczków i pasteryzować ok. 15 minut. 
 
 
 
Ogórki curry
 
4kg ogórków
 
6 cebul
 
3 szkl cukru
 
2 szkl octu
 
1 torebka przyprawy "CURRY"
 
2 łyżki soli
 
 
Umyte ogórki pokroić na cienkie plasterki (można to zrobic w maszynce,która kroi,ale tak nożem sa mniej zmacerowane).
 
Cebule tak samo pokroić.
 
Wymieszać to z octem,cukrem i curry.
 
Najważniejsze by ODSTAWIć to na 3 godziny!
 
Potem jeszcze raz przemieszać łyżką i kłaść do słoiczków.
 
Gotować 15-20 minut
 
 
 
 
Ufffff | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Aither  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pon Cze 28, 2010 15:31   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
         Smoczyca
  
  
  
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera 
                         | 
      
         
            
               Wiem ze to jeszcze czasu a czasu ale truskawki robicie jakoś? Wiem że się skończyły ale czy ktoś zapawia truskawki na później ? :] 
 
 
niebawem jagody przyjdą... zaprawiacie jagody jak tak to w jaki sposób ;) nie wiem dzemy? mrozicie? czy co ? :> | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 espi  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Wto Cze 29, 2010 08:46   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Imię: Ania 
                  Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;) 
                         | 
      
         
            
               | Kiedyś robiłam dżemy z wszystkiego jak leci... truskawki, gruszki, śliwki, wiśnie... Potem przyszedł czas na frużeliny (owoce z sokiem lekko zżelowane) też wiśniowe i malinowe. Jagody tylko zasypane cukrem i pasteryzowane. Do lodów poezja :oczami:  No i sok z malin bo tego nigdy dość. Teraz już nic nie robię bo mam jeszcze zapasy sprzed paru lat. O dziwo nic im nie jest  :zdziwko: | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Basia K  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Wto Cze 29, 2010 08:55   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Dołączyła: 15 Paź 2007 Skąd: Sośnica 
                         | 
      
         
            
               | Z owocami się nie bawię w przetwory,jedynie je mrożę.Tydzień temu robiłam ciasto jeszcze z zeszłorocznymi jagodami. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Aither  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Wto Cze 29, 2010 09:04   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
         Smoczyca
  
  
  
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera 
                         | 
      
         
            
               | no ja sobie zapasy dopiero robię więc tak się zastanawiam co z tym zrobić w sezonie owoce tanie są a jak w zimie mam kupić mrożonkę po 5 zl to wole za 1.50 to kupić w sezonie ;P a tak poza tym czekam na sezon jabłek ;D zrobię sobie do ciasta ;) mmmmm szarlocia :D | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 espi  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Wto Cze 29, 2010 09:08   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Imię: Ania 
                  Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;) 
                         | 
      
         
            
               Jabłka fajne i tańsze z 10 razy od kupnych szarlotkowych. Też jeszcze mam :)
 
O i nalewki tez robiłam :)
 
 Ale tak najbardziej poza sezonem przydają się frużeliny, bo to wszelkich racuchów,  naleśników, do gofrów, do lodów. Dobre :) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Aither  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Wto Cze 29, 2010 09:13   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
         Smoczyca
  
  
  
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera 
                         | 
      
         
            
               | nie no nalewek nie robie wolę zdrowe winko ;D mmmmm :D | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
      | 
         
       |