Pieczywo |
Autor |
Wiadomość |
espi
Wysłany: Sro Maj 11, 2005 13:43 Pieczywo
|
Imię: Ania
Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)
|
Kiedyś, jak byłam mała, chleb był podobny z wyglądu i smaku do płyty paździerzowej, nigdy nie był świeży i kupwało się go zwykle w sklepie o nazwie "Dom chleba". Bułki też nie były wiele lepsze. :zdegustowany: Potem była pieriestrojka ;) i nagle zaczęły się pojawiać piekarnie i chlebki różne różniste. Zwykle były ciepłe i pyszne (chlebki, nie piekarnie).
A teraz? Chleba wszędzie pełno, ale jakiś on taki...
Jakie chlebki lubicie i gdzie je można kupić? A może ktoś, tak jak ja, piecze sobie sam? :P |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Sro Maj 11, 2005 14:05
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
burek napisał/a: | chleb był podobny z wyglądu i smaku do płyty paździerzowej |
probowalas taka płytę?!? ;) :rotfl: :rotfl:
jestesmy z mezem ostatnio "zboczeni", co do dobrego swiezego pieczywka, przede wszystkim ciemne buleczki, chlebki, ziarniste, bo sa najzdrowsze...
bardzo lubimy buleczki (wlasnie wspomniane ciemne) z ziarnem na gorze i slonecznikiem na spodku i wspanialym mieciutkim, delikatnym srodkiem, ktore pochodza z piekarni na sikorniku (niebieska fasada, heh nie znam nazwy) zadna inna bulka ich nie pobije...
chlebek wieloziarnisty polecam z piekarnii Flerynka ( Katowice Centrum Trzy Stawy) (ahhh, w Gliwicach jest na Zwycięstwa) - jest jak delikatniutka buleczka, bo to wg mnie taka duza bagietko-bulka, a nie typowy chleb:)
jeszcze pare innych mam typow, ale dam Wam szanse:) sie wykazac:) |
|
|
|
|
espi
Wysłany: Sro Maj 11, 2005 14:14
|
Imię: Ania
Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)
|
ANIUS napisał/a: | burek napisał/a: | chleb był podobny z wyglądu i smaku do płyty paździerzowej |
probowalas taka płytę?!? ;) :rotfl: :rotfl: |
Baaarrdzo śmieszne. :zly: Samej płyty nie próbowałam, ale do chleba to coś podobne nie było. :P |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Sro Maj 11, 2005 14:19
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
burek napisał/a: | Samej płyty nie próbowałam, ale do chleba to coś podobne nie było. |
no dobra:) wiem co chcialas powiedziec:)
no a jaki chlebek Ty "wypiekowujesz" :hyhy: ? |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Sro Maj 11, 2005 14:26
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Ja nie pieke sama, kupuje w piekarni w pobliżu mojego domku. Chlebek zawsze jest goracy i pyszny.
burek napisał/a: | Chleba wszędzie pełno, ale jakiś on taki... |
a to za sprawą różnych ulepszaczy dodawanych do chlebka :kwasny: :zly: |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Sro Maj 11, 2005 15:16
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Ja mam piekarnie dosłowonie 53 kroki od domu ;) |
|
|
|
|
AgnieszkaL
Wysłany: Sro Maj 11, 2005 15:19
|
Dołączył: 18 Paź 2004
|
chlebek z siemieniem lnianym od schmidta |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Sro Maj 11, 2005 17:31
|
|
Bardzo dobry chleb robi również piekarnia na Tarnogorskiej ktorej wlaścicielem jest Połoszczański.Oczywiście jest w nich nie mniej ulepszaczy i chemii niż w Katowicach w Centrum Trzy Stawy,przynajmniej nie trzeba dojeżdżać... :) |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Sro Maj 11, 2005 19:24
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
Cytat: | przynajmniej nie trzeba dojeżdżać... Wesoly
|
przy okazji bywania w w Centrum Trzy Stawy zahaczam o Flerynke, specjanie tam nie jezdze, musialabym miec pomieszane w glowce, zeby za dwoma buleczkami jechac ponad 20 km... :zdegustowany: |
|
|
|
|
espi
Wysłany: Sro Maj 11, 2005 20:00
|
Imię: Ania
Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)
|
Flerynka jest też w makro i w Realu w Rybniku, wiec na upartego tam jest bliżej, ale szczerze powiem nie widzę sensu w kupowaniu chlebka pełnoziarnistego najeżonego chemią. Bo chyba te ziarenka nie są zdrowsze niż ta cała chemia? :zdegustowany:
Ja piekę chlebki przeróżne. Głównie pszenno-żytnie razowe i na dodatek z ziarenkami właśnie lub cebulą lub serem lub orzechami lub rodzynkami i cynamonem lub... możliwosci jest tysiąc. :P Mam pewność, że w tym co jem nie ma ani grama polepszacza czy antypleśniowca. Najfajniejsze jest jednak to, że zazapach chleba budzi nas rano zamiast budzika. :hyhy: |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Sro Maj 11, 2005 20:41
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
hmmm, no ciekawe te Twoje chlebki:) Znajac jednak moje podejscie do gotowania, a bardziej talent to ja bym z tego chlebka zrobila zakalec, albo jakas zagrilowana, obsuszona grzanke :rotfl: |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Sro Maj 11, 2005 23:00
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
burek to moze otworzysz forumową piekarnie i bedziemy u Ciebie kupować chlebek :D |
|
|
|
|
espi
Wysłany: Sro Maj 11, 2005 23:06
|
Imię: Ania
Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)
|
ANIUS napisał/a: | hmmm, no ciekawe te Twoje chlebki:) Znajac jednak moje podejscie do gotowania, a bardziej talent to ja bym z tego chlebka zrobila zakalec, albo jakas zagrilowana, obsuszona grzanke :rotfl: |
Tego się nie da zepsuć. Wrzucasz do maszyny według przepisu lub fantazji, nastawiasz program (też określony w przepisie) i za 3 i pół goziny (lub dłużej, jesli chcesz na rano) wyjmujesz gorący chlebek. Pyszny i chrupiący. :P
Jakby co, służe namiarem na feceta sprzedającego maszyny. Powinnam mieć u niego dobra zniżkę, ale nie mam. :kwasny: |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 08:45
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
moj piekarnik tez ma funkcje chlebka, wlasnie mnie o tym uswiadomiono:) :hyhy: :hyhy: :hyhy: spróbuje???? ;) |
|
|
|
|
kaszanna
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 08:54
|
Dołączyła: 28 Paź 2004 Skąd: Gliwice
|
Żem leniwa to nie robię własnoręcznie ;) Burek to przynieś swój chlebek na urodzinym przynajmniej skosztuję. A ile taka maszynka kosztuje?
Ja chleb kupuję w/w Połoszczańskim. |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 08:58
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
tak, ja tez sie przylaczam do pyt o cene, a poza tym
czy ona oprocz pieczenia, takze wyrabia ciasto, czy musisz "zaprzegac" do tego robota? |
|
|
|
|
espi
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 09:14
|
Imię: Ania
Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)
|
Maszyna kosztuje około 350 złotków, więc nie darmo, ale warto. Nic nie trzeba robić oprócz wrzucenia składników. Ja tez leniwa jestem, więc mi to pasi, że nie musze biegać po chleb, a dodatkowo tu, gdzie mieszkam penoziarnistych chlebków niet. :( Samo się wyrabia, rośnie, podgrzewa i w końcu piecze.
Na urodziny chlebek mogę wziąć tyko to przecież restauracja jest, więc nie wiem czy mnie nie wyrzucą. :niepewny: |
|
|
|
|
frohike
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 09:16
|
Dołączył: 21 Lis 2004 Skąd: Gliwice
|
my tylko sprubujemy po kryjomu i wyrzucic cie nie damy.
osoiscie jem chleb z bojkowa.
bardzo dobry |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 09:18
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
burek napisał/a: | a dodatkowo tu, gdzie mieszkam penoziarnistych chlebków niet. |
moge skromnie zapytac , gdzie teraz mieszkasz (plus minus)
jakas dzielnica gliwic? |
|
|
|
|
espi
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 09:39
|
Imię: Ania
Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)
|
Niestety nie mieszkam już w Gliwicach. Mam do mojego kochanego miasta 19 km, więc do przeżycia. :P |
|
|
|
|
|