Piwko... |
Autor |
Wiadomość |
kisia
Wysłany: Nie Cze 28, 2009 21:16
|


Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Prezes napisał/a: | Ktoś chciał jeszcze coś dodać? | tak, piwo NIE JEST dla nieletnich, alkohol szkodzi zdrowiu :!: |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Nie Cze 28, 2009 21:22
|

Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
Prezes napisał/a: | Ktoś chciał jeszcze coś dodać? |
Mhm,to,ze jestes dzieciakiem. Rozumiesz to? Dzieciakiem! Za to madrzyc sie potrafisz. Ale na tym sie konczy.Nadal masz 14 lat i strsznie mi Ciebie szkoda. Strasznie. Za kilka lat zrozumiesz jaki byles glupi. |
|
|
|
|
sebek
Wysłany: Nie Cze 28, 2009 21:46
|


Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka
|
znam taki przypadek, właściwie to był kumpel od ojca, pił dziennie TYLKO jedno piwo, ale dziennie przez parę lat, już go jakiś czas robaki wpierniczają, marskość wątroby ... |
|
|
|
|
Prezes
Wysłany: Pon Cze 29, 2009 09:56
|

Imię: Dawid
Dołączył: 10 Cze 2009 Skąd: Pyskowice
|
Słabe argumenty :), bo to się słyszy non - stop ;), a co do mądrzenia to po prostu lubię na takie tematy polemizować :]. W każdym razie trzeba odróżnić picie od alkoholika. |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Pon Cze 29, 2009 10:22
|

Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
A Ty musisz byc wlasnie tym,ktory robi na przekor. Chociaz nie wierze,ze sa miejsca gdzie wataha dzieci przychodzi i pije piwo legalnie,ktos by musial byc skonczonym idiota zeby takiemu dziecku piwo sprzedac.
Ty tutaj nie masz nic do polemizowania, czysty obraz glupoty i nic wiecej. Ze swoja dziewczyna tez juz sypiasz? w sex shopie zakupy robisz? Autem jezdzis skoro nie masz prawka? Przeciez co to dla Ciebie,w koncu masz az 14 lat!
Skoro jestes juz taki dorosly zeby pic. |
|
|
|
|
sebek
Wysłany: Pon Cze 29, 2009 11:48
|


Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka
|
Prezes napisał/a: | Słabe argumenty :), bo to się słyszy non - stop ;)..... |
widać że jeszcze się nie zastanowiłeś dlaczego słyszysz te argumenty, z resztą twoje zdrowie, twoje życie, twoja sprawa, może kiedyś zmądrzejesz, byle nie było za późno |
|
|
|
|
Prezes
Wysłany: Pon Cze 29, 2009 14:14
|

Imię: Dawid
Dołączył: 10 Cze 2009 Skąd: Pyskowice
|
Czarnulka napisał/a: | A Ty musisz byc wlasnie tym,ktory robi na przekor. Chociaz nie wierze,ze sa miejsca gdzie wataha dzieci przychodzi i pije piwo legalnie,ktos by musial byc skonczonym idiota zeby takiemu dziecku piwo sprzedac.
Ty tutaj nie masz nic do polemizowania, czysty obraz glupoty i nic wiecej. Ze swoja dziewczyna tez juz sypiasz? w sex shopie zakupy robisz? Autem jezdzis skoro nie masz prawka? Przeciez co to dla Ciebie,w koncu masz az 14 lat!
Skoro jestes juz taki dorosly zeby pic. |
Ok, być może przesadziłem, ale bez takiej paniki ;), nie obraź się. W każdym razie mam w sobie choć trochę poczucia własnej wartości. W tej chwili właśnie piszę z dziewczyną, że rzeczywiście mam problem z alkoholem, bo kiedyś piliśmy z innymi na laicie, a teraz znów z innymi i co raz więcej piję ;/ |
|
|
|
|
hosik
Wysłany: Pon Cze 29, 2009 20:08
|


Imię: Maciek
Dołączył: 01 Cze 2009 Skąd: z szarego końca...
|
sebek napisał/a: | znam taki przypadek, właściwie to był kumpel od ojca, pił dziennie TYLKO jedno piwo, ale dziennie przez parę lat, już go jakiś czas robaki wpierniczają, marskość wątroby ... |
Bardzo ciekawe może ten kolega był skrajnym przypadkiem... ja znam ludzi którzy nie piją dziennie piwa czy też wódki...bo to dla nich rarytas piją to tylko wtedy gdy trafi się za free... za to pija wino... czy też inne domieszki... mają się dobrze i nic ich nie rusza... wiadoma sprawa że wszystko do czasu...
Miałem też "kolege" który pił w dosłownym tego słowa znaczeniu...pił dziennie a świętem był dzień jak nie pił nic...jechał tak przez dobre 10 lat... i własnie zmarł na marskość wątroby...
Każdy organizm jest inny i inaczej przyswaja alkohol... jednemu padnie wątroba od % zas kolejny będzie miał problem z nerkami od napojów gazowanych... |
|
|
|
|
Bea.tka
Wysłany: Pon Cze 29, 2009 21:35
|


Dołączyła: 24 Cze 2004 Skąd: Gliwice/Zabrze
|
;/ i to na tyle ...
a propos piwka byłam wczoraj na spacerku na fontannach w Zabrzu bardzo ładnie i przyjemnie sie na tym placu zrobiło :) pozwoliłam sobie wypic moja ukochana warke strong :) |
|
|
|
|
grzegorz_b_
Wysłany: Sob Lip 04, 2009 00:14
|


Dołączył: 30 Maj 2009 Skąd: Pyskowice
|
No prosze jaki przyjemny temacik :] Kiedyś ktoś mi powiedział że najpiękniejsza śmierć, to utopić sie w piwie. Może dla prawdziwych smakoszy... Jeśli o mnie chodzi to piwunio uwielbiam. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku :hyhy: Dęba ostanio popijam, i jakoś mi leży ten browar ;) |
Ostatnio zmieniony przez grzegorz_b_ Sob Lip 04, 2009 00:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
pimp
Wysłany: Sro Lip 15, 2009 12:53
|

Dołączył: 15 Lip 2009
|
Ja latem lubię się napić piwka wieczorem, najchętniej w jakiejs knajpce pod parasolem. Rodzaj nie gra aż tak dużej roli choć ogólnie wolę mocne, ciemne piwa. |
|
|
|
|
Bot
Wysłany: Sob Sie 22, 2009 21:54
|


Imię: Mjeetek
Dołączył: 29 Paź 2005 Skąd: z Marsa
|
Słowacki KELT, szkoda, że po wprowadzeniu Euro drogi jest nieco... |
|
|
|
|
Jacek_s
Wysłany: Nie Sie 23, 2009 11:11
|


Imię: Jacek
Dołączył: 16 Gru 2006
|
p4cz3k
Piwa kiedyś piłem ale nie znaczy że już nie pije.
Mi pasowało picie piw różnych przeważnie unikałem polskich marek.
Już piw nie pije, mam za duży brzuch.
Dziś preferuje wina czerwone, także smakują mi różowe (też pycha).
P.S
Do REB:
Na chacie forumowym stwierdziłeś że za dużo na kompie siedzę.
Dziękuje za troskę, ze mną nie jest tak źle !
Teraz siedzie na kompie ale o 12h jadę na pławniowice pompuje ponton i będę się opalał na środku jeziora aż słońce zajdzie.
Korzystam ze słońca bo go w tym roku za mało :-(.
[ Komentarz dodany przez: kisia: 23 Sierpień 2009, 13:29 ]
nie rób OT, odpowiadaj forumowiczom na PW, ShoutBoxie lub we właściwych tematach |
|
|
|
|
inamorata
Wysłany: Nie Sie 23, 2009 23:34
|


Imię: Magdalena
Dołączyła: 24 Wrz 2007 Skąd: Zewsząd
|
Mi ostatnio zasmakował Grolsch, poza tym nie pogardzę Warka, a także gdańskim Specjalem. Ale piwa piję okazyjnie, wiadomo jak się one odbijają na figurze. ;) |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 07:40
|


Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
inamorata napisał/a: | wiadomo jak się one odbijają na figurze |
dzięki nim rosną piersi :P |
|
|
|
|
inamorata
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 14:45
|


Imię: Magdalena
Dołączyła: 24 Wrz 2007 Skąd: Zewsząd
|
Moje są już wystarczająco duże. :P :hyhy:
EOT :offtopic: :offtopic: |
|
|
|
|
Arex30
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 21:44
|


Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
inamorata, :szok: hmmm po piwie rosnie....ech
----------------
Now playing: h t t p;//w w w foxytunes, c o m/artist/gossip/track/2012]Gossip - 2012
via h t t p;//w w w foxytunes, c o m/signatunes/]FoxyTunes |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 22:31
|


Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
inamorata napisał/a: | Moje są już wystarczająco duże |
wiedziałem, ze to napiszesz :P
Wypadałoby napisać na temat: obecnie moim faworytem jest tyskie, zastąpiło na tym miejscu warke, która stała sie kwaśna i zatęchła -_-...tak jak żywiec. Szkoda, ze Grupa Żywiec prowadzi taką polityke... |
|
|
|
|
inamorata
Wysłany: Wto Sie 25, 2009 12:40
|


Imię: Magdalena
Dołączyła: 24 Wrz 2007 Skąd: Zewsząd
|
A tam :P skromność przede wszystkim :P
Hmm mówisz, że Warka zeszła na psy? Dawno nie piłam to ciężko stwierdzić. Za to ja Tyskiego nie cierpię. |
|
|
|
|
plusz0wy
Wysłany: Wto Sie 25, 2009 17:46
|


Imię: Grzesiek
Dołączył: 12 Sie 2009 Skąd: skądęsatąra
|
Zgadzam się z przedmówczynią, Tyskie :dobani: :) Mnie Warka w miarę smakuje - w miarę bo nie lubię piwa ogólnie :P Jeszcze ujdzie Lech i Zuberek. Więc chyba nie powinienem się wypowiadać w tym temacie :wstyd: :rotfl: |
|
|
|
|
|