Piwko... |
Autor |
Wiadomość |
Czarnulka
Wysłany: Pon Cze 22, 2009 00:00
|
Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
:zdziwko: to w jakim wieku moje dziecko zacznie pić :niepewny: |
|
|
|
|
Niedźwiedź
Wysłany: Pon Cze 22, 2009 02:00
|
Dołączył: 06 Cze 2005 Skąd: Centrum
|
Czarnulka, ostatnio dowiedziałem się że średni wiek inicjacji alkoholowej w Polsce wynosi 12 lat |
|
|
|
|
Matt
Wysłany: Pon Cze 22, 2009 03:18
|
Dołączył: 20 Cze 2009
|
Niedźwiedź napisał/a: | średni wiek inicjacji alkoholowej w Polsce wynosi 12 lat |
:zdziwko:
Czarnulka mozliwosci sa dwie:
- Zostana wprowadzone jakies zaostrzone kary dla osob sprzedajacych dzieciom alkohol (wysokie grzywny, albo nawet jakis wyrok w zawiasach).
Co prawda na chwile obecna sklepy/restauracje/knajpy w ktorych nieletnim zostanie sprzedany alkohol moga stracic koncesje + otrzymac grzywne od 2,5k PLN, a osoba ktora kupi nieletniemu alkohol(mam tutaj na mysli jakiegos starszego kolege itp.) otrzyma do 500 PLN grzywny.
Jak widac kary sa wciaz za lagodne i imo nalezaloby je zaostrzyc :chytry:
- Wiek inicjacji alkoholowej obnizy sie jeszcze bardziej i Twoje dziecko do pierwszej klasy zamiast z tyta, pojdzie z browarem. :D
sad but true
A tak apropo tematu to generalnie krocej by bylo jakbym napisal czego nie lubie :P
Bo wybranie tego "naj, naj" ze wszystkich latwym zadaniem nie jest, generalnie wszystko zalezy od dnia i tego na co akurat bede miec ochote ;) |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pon Cze 22, 2009 16:54
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Prezes napisał/a: | W każdym razie zawsze Lechy piję bo to już wśród młodzieży najpopularniejsze piwo :) |
Cytat: | Prezes
Imię: Dawid
Dzielnica: poza Gliwicami
Wiek: 14 :!: :!: :!: | gdybym była twoją mamą :kibol: :zdegustowany: :krzeslem: :kijemgo: :zabawa: :kibol: |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Pon Cze 22, 2009 22:13
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
dajcie spokój to tylko piwo :P |
|
|
|
|
Arex30
Wysłany: Wto Cze 23, 2009 08:16
|
Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
kisia, no właśnie młodsi lądują na izbie |
|
|
|
|
sebek
Wysłany: Wto Cze 23, 2009 15:59
|
Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka
|
hmmm, tak czytam i powiem szczerze że mr. PREZES ulega presji otoczenia :rotfl: facet weź się w garść, nie masz swojego zdania ? :hyhy:
a tak na serio, ja piwa nie pije bo nie lubię i już, wolę czystej sobie walnąć, przynajmniej zdrowsze, choć ostatni raz to chyba piłem na zakończenie zeszłego roku akademickiego, kiedy to było, hmmmm jakiś rok temu :zdziwko:
a co do wieku tak wczesnego picia, jak myślicie skad się to bierze ? starzy olewają dzieci i tyle, praca przysłania im resztę albo sami są alkoholikami, no i czy wogóle czymś dzisiejsze państwo stara się zapełnić czas młodym? jeszcze parę lat temu, jak byłem w wieku około 8-9 lat, były na przykład ogniska muzyczne, starsi mnie zapisali, chodziłem sporo czasu, były jakieś sukcesy, samo mnie to napędzało do dalszej nauki i nie kosztowało to tyle co dziś tylko grosze, równowartość jednej średniej jakości flaszki 0,5 na cały miesiąc.... |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Wto Cze 23, 2009 22:34
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
znam ludzi co zaczeli pic jabole w 4 klasie podstawowki i wyrosli na ludzi pożądnych, nawet studia skonczyli ! |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Sro Cze 24, 2009 10:46
|
Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
sebek napisał/a: | starzy olewają dzieci i tyle |
Jak Gówniarz nie ma na co zwalic to zwali na rodzicow. A dzieciaki to takie chodzace ciekawe zycia kreatury i jak sie upra to zrobia! Bedziesz chodzil za swoim dzieciakiem i sprawdzal co robi dopoki nie skonczy 17,18 lat i bedzie mogl piwka sprobowac?
Zastanow sie co Ty piszesz. |
|
|
|
|
sebek
Wysłany: Sro Cze 24, 2009 15:00
|
Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka
|
Czarnulka napisał/a: | sebek napisał/a: | starzy olewają dzieci i tyle |
Jak Gówniarz nie ma na co zwalic to zwali na rodzicow. A dzieciaki to takie chodzace ciekawe zycia kreatury i jak sie upra to zrobia! Bedziesz chodzil za swoim dzieciakiem i sprawdzal co robi dopoki nie skonczy 17,18 lat i bedzie mogl piwka sprobowac?
Zastanow sie co Ty piszesz. |
ależ się Pani bulwersuje , mój ojciec jakoś nie miał z tym problemu żebym nie pił, umiał mi zająć czas, popatrz co się dzieje w koło, skąd się biorą bandy latające i wymuszające na ulicy? chyba mi nie powiesz że rodzice się nimi przejmują, bo raczej by do tego nie dopuscili... |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Sro Cze 24, 2009 15:25
|
Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
I powiesz mi,ze nie miales mozliwosci,zeby pic alkohol poza czasem kiedy ojciec Ci czegos nie organizowal? Bo chyba musial Cie wypuszczaci wtedy sam decydowales. Zazwyczaj niestety towarzystwo ma wiekszy wplyw na dzieciaki niz rodzice,chocby ci na glowie stawali. I czemu wtedy sa winni? sebek napisał/a: | skąd się biorą bandy latające i wymuszające na ulicy |
Odnosilam sie teraz do kolegi Prezesa wiec ja nie wiem czy te bandy go przypadkiem nie obraza. Ja nie mowie o marginesach spolecznych tylko o normalnych dzieciakach z normalnych rodzin ktorzy robia nienormalne jak na ich wiek rzeczy i jest to uwazane za powszechie....normalne.
Zastanawiam sie tylko czy watek w ktorym piszemy jest dobry. Moze by to scalic z alkoholizmem czy cos? |
|
|
|
|
sebek
Wysłany: Sro Cze 24, 2009 18:20
|
Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka
|
dobra powiedzmy że zgeneralizowałem, co do tego otoczenia, ojciec zawsze mi wpajał ze to ja sobie dobieram towarzystwo, nie ono mnie, jakoś nigdy nie miałem z tym problemu jak byłem gdzieś z kumplami, wystarczyło jedno stanowcze "nie" i więcej nie pytali, najgorsze jest to jak mówisz nie a sama do tego nie jesteś przekonana, bo wtedy wyczują to od razu i zaczną ci jeździć po ambicji a ty zazwyczaj wymiękasz
na kagańcu nigdy mnie nie trzymano ale zawsze miałem alternatywę, wziąć swoje oszczedności i iść się napierdzielić albo zrobić z tych pieniędzy użytek , za piersze nazbierane pieniadze zakupiłem keyboard by móc uczyć się grać, rodzice dołozyli połowę ceny, potem był rower, trzecia rzecz to rodzice jak byłem w wieku bodaj 12 lat kupili mi wieżę taką jak chciałem, normalnie kosztowała 1300zł, mnie kosztowała 1600zł bo została wzięta na raty ( i nie chodziło o to że rodzice nie mieli kasy), warunki umowy ratalnej były takie, że w razie braku spłaty kredytu zostaje ona zwrócona do sklepu a ja wiedziałem że jak sobie jej nie spłacę to rodzice jej za mnie nie spłacą bo na tyle ich znałem, wiec byłem zobowiazany do pracy w domu przez 3 lata, musiałem tak zapierdzielać zeby wyciagnać te równe 35 zł miesięcznie i musiałem sam z tym latać na pocztę i wpłacić, nauczka na całe życie, wtedy nauczyłem sie czytać małe druczki na umowach itd, wg mnie to jest szkoła wychowania, po czymś takim człowiek na prawdę nabiera szacunku dla każdego grosza
widać niektórzy dzisiejsi rodzice wolą zrzucić wychowanie swoich dzieci na szkołę albo nie wiem na co, a potem jeszcze chodzą do szkoły opierdzielić nauczyciela ze nakrzyczał na kochaną córeczkę czy syna bo nic nie umie (była taka jedna dość ciekawa rodzinka)
ot tyle z mojej strony bo można by tu całą historię życia napisać a potem i tak wszystko będzie jako OT
Ps. Kisiu, nie denerwuj się że "trochę" zjechałem z tematu :) |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Sro Cze 24, 2009 18:43
|
Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
No to jest ogromne zboczenie z tematu,bo ja akurat pisalam o dotykaniu alkoholu przez dzieciaki;>
I wez pod uwage jeszcze jedna rzecz. Mamy tylko po 22 lata,ale czasy sie naprawde zmienily. I czasem patrze i pojac nie moge jak dzieciaki moga latac samepo ulicach w piwem albo fakja w reku majac jakies 13 lat,bo od ziemi jeszcze nie odrosly...jak ja bylam mała to tak nie było. |
|
|
|
|
Prezes
Wysłany: Sob Cze 27, 2009 09:46
|
Imię: Dawid
Dołączył: 10 Cze 2009 Skąd: Pyskowice
|
Ehh, nie obraźcie się ale głupia gadka bo założę się, że w młodości sami piliście i to nie raz. No niestety kobiety mają to w sobie, że piją zazwyczaj jakiegoś Reds'a czy co tam :D. Co do mojego zdania na ten temat, że nie potrafię się sprzeciwić to dlaczego nie potrafię? Bez problemu, ale dlaczego czasem nie mógł bym wypić? Czy od razu muszę się uchlewać? Czy ta cała gadka nawet w telewizji na ten temat nie jest wyolbrzymiona? Pierwsze to czym więcej się o tym mówi, tym więcej dzieciaki piją i na to nic nie poradzimy. Pewnie za to, że piję pewne osoby będą mieć do mnie uprzedzenia, ale ok. W każdym razie trzeba do tego wszystkiego mieć umiarkowanie i nie umawiać się codziennie na picie. I tak przyjdzie na to czas i tak przyjdzie, a te picie i palenie było od zawsze, tylko teraz dzieciaki już się tak nie ukrywają, tylko "pokazują" to światu. A jeśli już piszemy, z której strony jest wina to z żadnej, chociaż więcej jest na rodziców. Żaden rodzic w tych sprawach nie będzie praktycznie nic wiedział, bo jeszcze nie spotkałem osoby i chyba nikt z Was też nie spotkał, która wypiła i od razu podzieliła się tym z rodzicami :). I tak było już od wielu, wielu lat heh, tylko był większy porządek i "umiarkowanie". No niestety przeszliśmy do takich czasów i tego już nikt nie zmieni. Picie w tym wieku to norma, bo akurat przynajmniej w mojej klasie są porządne osoby i to nawet nauczyciele mówią :szok: , a wszyscy i tak piją sobie na "spotkaniach". Robimy ściepę mówiąc tydzień wcześniej i idziemy sobie, a że wszyscy (teraz generalizuję) mówią, że alkohol jest tak zły, że broń Boże go dotykać to też jest chore. Najważniejsze to mieć do tego pewien dystans i nie upijać się tylko wypić ile trzeba i pogadać. Chcecie, aby Wasze dzieci myślały dojrzale, to dojrzale siadają przy piwie i rozmawiają. (teraz zażartowałem w ostatnim zdaniu :)) |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Sob Cze 27, 2009 16:59
|
Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
Prezes napisał/a: | Najważniejsze to mieć do tego pewien dystans i nie upijać się tylko wypić ile trzeba i pogadać. |
Jakie ile trzeba?! Wszystko jest dla ludzi,ale z umiarem I W PEWNYM MOMENCIE. Wyobraz sobie ze moi rodzice wiedzieli kiedy pilam,ale bylam wtedy duzo starsza niz Ty i moje towarzystwo tez sie nie spotykalo w wieku 14 lat na piwo :kwasny: Ani szkolne,ani pozalekcyjne.... Napic sie piwa to mozna z tatusiem w domu jak Ci szklanke pozwoli,ale robienie z siebie wielce doroslego jak sie chodzi do gimnazjum to jest po prostu zenada. Po cos jest ten alkohol dozwolony od 18 :zdegustowany: |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Sob Cze 27, 2009 21:08
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
Czarnulka napisał/a: | Po cos jest ten alkohol dozwolony od 18 |
to taka umowna granica - jedni moga zaczac wczesniej, inni nawet w wieku 18 nie powinni....niektorzy pewnie wogle nie powinni nawet zaczynac |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Nie Cze 28, 2009 01:58
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
trunks napisał/a: | to taka umowna granica | ale tylko trochę umowna. Człowiek mniej więcej w tym wieku przestaje dojrzewać. Gdyby alkohol był obojętny dla organizmu w każdym wieku to by sie nie mówiło ze szkodzi. To, ze niszczy szare komórki zwłaszcza młodego gimnazjalnego organizmu nie jest wyssane z palca. Prezes napisał/a: | Pierwsze to czym więcej się o tym mówi, tym więcej dzieciaki piją | chyba jedynie jakieś mało rozgarnięte na zasadzie "zrobię mamie na złość i odmrożę sobie uszy" Prezes napisał/a: | No niestety przeszliśmy do takich czasów i tego już nikt nie zmieni | co się robi w danych czasach zależy od nas i tłumaczenie się modą czy czasem to tylko głupie tłumaczenie swojego bezmyślnego zachowania. Nie wiem do jakiej szkoły chodzisz, ale to nie jest prawda ze większość dzieciaków w Twoim wieku pije alkohol, chyba jedynie z jakiś patologicznych rodzin. |
|
|
|
|
Prezes
Wysłany: Nie Cze 28, 2009 10:23
|
Imię: Dawid
Dołączył: 10 Cze 2009 Skąd: Pyskowice
|
Nie chce mi się teraz cytować wypowiedzi.
Po pierwsze to gdybym był z jakieś patologicznej rodziny to chyba mnie tu na forum nie było.
Po drugie nie wiem jak wszyscy rozumiecie to wszystko, ale ja nie robię tego na pokaz. Czy muszę udawać dorosłego? Mam na to... Napiszcie mi, jaki był by powód dlaczego miałbym robić to na pokaz? |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Nie Cze 28, 2009 12:52
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Prezes napisał/a: | Napiszcie mi, jaki był by powód dlaczego miałbym robić to na pokaz? | bo inni z Twojego otoczenia tak robią, bo jakbyś nie chciał pić i nie pił byłbyś wyśmiewany przez swoich pijących kolegów. Prezes napisał/a: | Czy muszę udawać dorosłego? | no właśnie nie musisz, a alkohol jest dla DOROS?YCH :!: |
Ostatnio zmieniony przez kisia Nie Cze 28, 2009 12:53, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Prezes
Wysłany: Nie Cze 28, 2009 19:26
|
Imię: Dawid
Dołączył: 10 Cze 2009 Skąd: Pyskowice
|
kisia napisał/a: | bo inni z Twojego otoczenia tak robią, bo jakbyś nie chciał pić i nie pił byłbyś wyśmiewany przez swoich pijących kolegów. |
Oj, co do tego, to nie przyznam Ci racji, bo robię to w pełni świadomie, a jeśli mówimy tu o odmawianiu, to odmówiłem już nie raz, i nie dwa. Jeśli mam ochotę to idę się napić, a jeśli nie mam ochoty to odmawiam po prostu. Fakt, bardzo wielu ludzi ulega naciskowi przez kolegów, ale są i osoby, które potrafią odmówić. Nie interesuje mnie to, że wyśmiewają mnie za plecami, olewam to, a jeśli ktoś do mnie osobiście przyjdzie i wypluje to w twarz to trafiam zawsze w jego słaby punkt i więcej do mnie nie przychodzi. "Hu*, że niektórzy pierd*** za plecami, ale liczy się ta garstka zaufanych, nie zakłamanych syyynu..." i według tej zasady żyję. W każdym razie jeśli miałbym za każdym razem, kiedy oni się umówią iść pić to napisał bym to i byłbym świadom, że pogrążam się w alkoholu i że nie tędy droga, bo z alkoholu wyjść to bardzo ciężka droga, a przykład mam bardzo blisko :). Ktoś chciał jeszcze coś dodać? |
|
|
|
|
|