| 
		Na chlodne wieczory-grzance!!! | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
   	
         
		 Ishikawa  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Czw Lut 26, 2009 21:53   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Imię: Ola 
                  Dołączyła: 27 Sty 2009 Skąd: Gliwice 
                         | 
      
         
            
               | Piłam z Teekane, "winter cos tam" pyyycha:D | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 trunks  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Czw Lut 26, 2009 22:51   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Imię: Jakub Piotr Aleksander :] 
                  Dołączył: 24 Maj 2005 Skąd: z nienacka 
                         | 
      
         
            
               | bedzie trzeba sobie kupic... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Deszcz  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Lut 27, 2009 00:20   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Dołączył: 24 Lis 2008 
                         | 
      
         
            
                	  | Ishikawa napisał/a: | 	 		  | Piłam z Teekane, "winter cos tam" pyyycha:D | 	  
 
Teekane to najlepsze herbaty w torebeczkach moim zdaniem :) Na chłodne wieczory polecam "Orange".
 
 
Co do herbaty "Grzaniec" o której pisała kisia, to tyle raz już koło niej w sklepie przechodziłem, ale jakoś nie potrafiłem się zdecydować - bo właśnie jak z tym elementem "rozgrzewającym", w postaci czego on tam jest ? - Chyba, że to trzeba zalać alkoholem :P Kisia, a Ty próbowałaś już tego wynalazku ludzkości ? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Ishikawa  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Lut 27, 2009 00:23   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Imię: Ola 
                  Dołączyła: 27 Sty 2009 Skąd: Gliwice 
                         | 
      
         
            
                	  | Deszcz napisał/a: | 	 		   	  | Ishikawa napisał/a: | 	 		  | Piłam z Teekane, "winter cos tam" pyyycha:D | 	  
 
Teekane to najlepsze herbaty w torebeczkach moim zdaniem :) Na chłodne wieczory polecam "Orange".
 
 
Co do herbaty "Grzaniec" o której pisała kisia, to tyle raz już koło niej w sklepie przechodziłem, ale jakoś nie potrafiłem się zdecydować - bo właśnie jak z tym elementem "rozgrzewającym", w postaci czego on tam jest ? - Chyba, że to trzeba zalać alkoholem :P Kisia, a Ty próbowałaś już tego wynalazku ludzkości ? | 	  
 
 
Zalac na bank trzeba :hyhy: 
 
Niewiem czy ta grzancowa z teekane sie nie nazywala winter moment ? Opakowanie ejst fioletowe :P Tzn to jest herbata o smaku rumu z czyms tam :)  WIec teraz niewiem czy to taka grzancowa w sumie. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Deszcz  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Lut 27, 2009 00:38   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Dołączył: 24 Lis 2008 
                         | 
      
         
            
                	  | Ishikawa napisał/a: | 	 		  Zalac na bank trzeba :hyhy: 
 
Niewiem czy ta grzancowa z teekane sie nie nazywala winter moment ? Opakowanie ejst fioletowe :P Tzn to jest herbata o smaku rumu z czyms tam :)  WIec teraz niewiem czy to taka grzancowa w sumie. | 	  
 
Ta w fioletowym opakowaniu to "Winter Time". a ta w czarnym to "Magic Moments". Obie niby przeznaczone przede wszystkim do picia w zimie, bo rozgrzewają - cynamon i inne takie dodatki ;) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 kisia  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Lut 27, 2009 23:23   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P 
                  Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice 
                         | 
      
         
            
                	  | Deszcz napisał/a: | 	 		  | Kisia, a Ty próbowałaś już tego wynalazku ludzkości | 	  nie próbowałam, bo nie lubie składników tego wynalazku zwłaszcza goździków. Moja herbata grzaniec jest śliwkowa, jest firmy Loyd Tea 	  | Deszcz napisał/a: | 	 		  | jak z tym elementem "rozgrzewającym", w postaci czego on tam jest ?  | 	  w składzie jest napisane: aromat zawierający alkohol instant  :niepewny: :przestraszony: i jeszcze, że zawartość alkoholu w gotowym napoju po przyrządzeniu wynosi nie więcej niż 0,5% obj.  :zdziwko: | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Admike  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Nie Mar 01, 2009 07:00   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Imię: Adam (dla znajomych Adaś :-) ) 
                  Dołączył: 11 Sie 2005 Skąd: R-rz Brzezie/Wysoka 
                         | 
      
         
            
               | dobry grzaniec nie jest zły... tuż przed Świętami można było w Lidlu kupić Grzaniec norymberski - po prostu pychota czy na zimno czy na gorąco... :D | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Szamanka  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pon Mar 02, 2009 20:01   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Zaproszone osoby: 2 
                  Imię: Beti( dla znajomych) 
                  Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice 
                         | 
      
         
            
               | Kiska, to napewno na slynna " herbatka z pradem" | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 kisia  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pon Mar 02, 2009 23:51   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P 
                  Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice 
                         | 
      
         
            
               | Szamanka, tak na niej też pisze, Hans mówi ze ten niby alkohol nawet czuć troszkę  :zdziwko: | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
      | 
         
       |