dupiate forum :: Zobacz temat - Rolki-gdzie mozna na nich pojeździć ?

Dołączył: 25 Lut 2007 Skąd: Larchenhag

na rolki to chyba jest dobra droga techniczna wzdluz A4. jak ktos szafnie odcinek Rybnicka-Ostropa powiem ze jest dobry :super:

Dołączył: 24 Lut 2007 Skąd: Gliwice

OOO

To ja jutro jadę po rolki :D:D:D

Podjadę na serwisówkę autem i śmignę Rybnicka - Ostropa - Rybnicka :super: :super: :super:

Dołączył: 15 Wrz 2004 Skąd: Polska

Polecam ?abędy. Jest sporo odcinków o dobrej nawierzchni. Najlepsza jest tzw. "Nowa Droga", gdzie jest masa schodków, wjazdów/zjazdów etc. :)

Sasiadka moja goraco polecala na grilu u Frycka trase w Ksiezym Lesie ( chyba nie pokrecilam)...prawdopodobnie asfaltowa jest tam jak maselko i droga ciagnie sie ok 6 km....chyba warto polecic?
Ja skorzystam nastepnym razem, wiec opisze wrazenia

Imię: Ania Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)

Gdzie w Gliwicach można spokojnie pojeździć na rolkach z ośmioletnim dzieckiem? Szczerze mówiąc nie bardzo mi się podoba pomysł kluczenia między samochodami na osiedlowym parkingu, a jeżdżenie po kostkowanych chodnikach też nie należy do przyjemności na dłuższą metę. Czy jest gdzieś jakiś gładki plac bez ruchu samochodowego? Ktoś coś słyszał?

ja jeżdżę koło autostrady ( znaczy się jak nie mam uszkodzonej nogi )

----------------
Now playing: h t t p;//w w w foxytunes, c o m/artist/behemoth/track/hello+spaceboy+(david+bowie+cover)?locale=pl]Behemoth - Hello Spaceboy (David Bowie Cover)
via h t t p;//w w w foxytunes, c o m/signatunes/]FoxyTunes

Imię: Ania Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)

No to spróbujemy tam jutro pojeździć o ile nie będzie padało... :niepewny:

espi, hmmm jakoś nie bardzo ma jutro nie padać ...leje do niedzieli ... abo i dalej :(

Imię: Ania Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)

Nie jesteśmy z cukru, więc może pokropić byle nie lało ścianą... Poza tym nam dłużej niż godzinę nie trzeba. ;) Może się uda :niepewny:

Jazdę na rolkach polecam na Kąpielisku Leśnym lub drodze rowerowej na os.Kopernik :D

Dołączył: 07 Lip 2010

Czesc widzę że jest temat rolek...Mam ochote wyskoczyc gdzies posmigac...Choc dawno tego nie robilem (jakies dwa lata). No wlasnie ma ktos ochote posmigac i przy okazji pokazac mi jakies ciekawe miejsca gdzie można pojedzic w Gliwicach ?Będę wdzięczny..;)Jakby co to jestem nawet gotowy na dzisiejszą "jazdę"..;)

Dołączył: 07 Lip 2010

Polecam wszystkim miejscówke koło A4 .Dzisiaj tam bylem i kólka w rolkach palilem;)

Imię: Ania Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)

Dziś kółka rolek się topiły nawet bez wyjmowania ich z samochodu ;) Miałam w planie też wypad na rolki ale zmieniłam zdanie po otwarciu drzwi auta :kwasny:

Dołączył: 07 Lip 2010

Pod wieczór albo popołudniu nie jest aż tak ciepło..Można powiedziec że jest dosyc przyjemnie ;) Do tego jeszcze jak się jedzie za jakąs osobą płci pięknej to az chce sie życ ;) :super:

Imię: Ania Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)

To było zaproszenie? :niepewny: ;) :looka:

Dołączył: 07 Lip 2010

No pewnie zapraszam tam wszystkich którzy mieli by ochote pojedzic na rolkach..i zeby byla przyjemniejsza jazda dla mnie na rolkach to zapraszam przed wszystkim kobiety :P Cos trzeba miec od życia;)

Imię: Ania Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)

Ja już odpadam. Właśnie oddałam swoje rolki siostrzeńcowi. Nie byłam w stanie w nich jeździć :(

Dołączył: 07 Lip 2010

No jak sie chce jezdzic w stanie wskazujacym na rolkach to wtedy mało kto jest wstanie jezdzic ;)
Co się stało ?Zły numer czy poprostu nie osiagałas swoich osiągnięc szybkosci na tych rolach wiec pomyslalas ze nie bedziesz się niepotrzebanie pocic;)?

Imię: Ania Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)

W stanie wskazującym nie jeżdżę nawet na rolkach. Chyba były po prostu za duże "na szerokość" bo na długość ok i nie umiałam w nich wytrzymać dłużej niż godzinę. Do tego stopnia, że z ostatniego wypadu wróciłam w skarpetkach :wstyd: