Coś z lamusa ;) "tęsknota" |
Autor |
Wiadomość |
Drauka
Wysłany: Wto Cze 26, 2007 18:52 Coś z lamusa ;) "tęsknota"
|
Imię: Katarzyna
Dołączyła: 25 Maj 2007 Skąd: Gliwice
|
to napisałam w pierwszej klasie liceum jak byłam nieszczęśliwie zakochana, znaczy bez wzajemności.
odgłos moich smutnych kroków
odgłos moich smutnych myśli
kochać ciebie to udręka
bo ty kochać ani myślisz
chciałabym ci to pokazać,
to co piękne, co mnie wzrusza
ale ciebie tutaj nie ma
do milczenia cisza zmusza
palcem dotknąć tej słodyczy
tej co miłość się nazywa
to pragnienie ponad miarę-
mój rozsądek się odzywa
kochać ciebie to udręka
bo ty kochać ani myślisz
ale nigdy, wręcz przenigdy
ty nie znikniesz z moich myśli |
|
|
|
|
FlashMan
Wysłany: Sro Cze 27, 2007 11:42
|
Dołączył: 15 Wrz 2004 Skąd: Polska
|
?adne..., ale takie, takie... smutne. No, ale co można powiedzieć o miłości platonicznej. To chyba coś naprawdę przykrego. Zaznaczam CHYBA, ponieważ ja nigdy nie byłem platonicznie zakochany. Teraz zapewne jesteś szczęśliwie zakochaną, więc napisz coś o tej dobrej stronie miłości, zakochania się... ;) |
|
|
|
|
Drauka
Wysłany: Sro Cze 27, 2007 17:53
|
Imię: Katarzyna
Dołączyła: 25 Maj 2007 Skąd: Gliwice
|
platoniczna milosc to nie to samo co niedwzajemniona ;)
ale masz racje teraz jestem szczesliwie zakochana od dluzszego czasu :)
z tym ze jak powiedzial kiedys moj chlopak wiersze pisza tylko ci co sa nieszczesliwi, dlatego te co pisalam sa takie smutne bo pisane w rozterce... ale jak mi sie zdarzy jakis weselszy to oczywiscie zamieszcze :] |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Sro Cze 27, 2007 21:11
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 24 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
wesołe nie są takie fajne ;) |
|
|
|
|
Drauka
Wysłany: Czw Cze 28, 2007 06:59
|
Imię: Katarzyna
Dołączyła: 25 Maj 2007 Skąd: Gliwice
|
i tu niestety musze sie z toba zgodzic ;) |
|
|
|
|
Noemi
Wysłany: Wto Lip 03, 2007 21:37
|
Imię: Katarzynka
Dołączyła: 30 Kwi 2007
|
;)
...rozumiem znaczenie miłosci platoniczej ale jednagze czesto bywa ,ze chcemy aby nią była i nic nie robimy by to zmienic..... :)
prosze mi wierzyc....ze mozna duzo zmienic jezeli bardzo sie tego chce :)
(osobiscie przyznam ze miłosc platoniczna jest wg mnie najwspanialsza....ale oczywiscie ona nie zastapi...nam samotnosci..) |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Wto Lip 03, 2007 22:38
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 24 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
no wlasnie dlatego jest na swoj sposob tragiczna :) |
|
|
|
|
Drauka
Wysłany: Sro Lip 04, 2007 18:19
|
Imię: Katarzyna
Dołączyła: 25 Maj 2007 Skąd: Gliwice
|
trunks, milosc platoniczna nie zawsze jest tragiczna, chociaz ta akurat byla... jezeli mozna bylo to nazwac miloscia a nie zauroczeniem i to nieodwzajemnionym... poswiecalam mu wtedy kazda chwile, tzn mysleniu o nim i bylam strasznie nieszczesliwa bo choc sie znalismy on sie mna nie interesowal tak jak ja nim... ale to stare dzieje :zalamany: teraz przezywam gorsze zmartwienia milosne niz kiedys, a gorsze bo powazniej mysli sie o tej osobie na "dluzej" i troche lepiej rozumie istote samej milosci, tego jak zmienia dwie osoby, jak sie sama zmienia. teraz sie tylko smieje z nastoletnich milostek choc to przeciez tak niedawno bylo... |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Sro Lip 04, 2007 21:13
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 24 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
Drauka napisał/a: | bo choc sie znalismy on sie mna nie interesowal tak jak ja nim |
heh...no a moze by bylo inaczej, jakbys pierwsza spróbowala wykonac ruch, bo moze gosciu byl niesmialy ;) |
|
|
|
|
Drauka
Wysłany: Sro Lip 04, 2007 21:32
|
Imię: Katarzyna
Dołączyła: 25 Maj 2007 Skąd: Gliwice
|
wiesz ja tez bylam niesmiala... nie ma co gdybac teraz :P |
|
|
|
|
|