Nalewka, miód, mikstura z aloesu |
Autor |
Wiadomość |
kk
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 07:19 Nalewka, miód, mikstura z aloesu
|
Imię: Krzysztof
Dołączył: 27 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Witajcie
Czy znacie jakiś przepis na nalewkę tudzież inną miksturę z aloesem?
Rozrosła się roślinka na parapecie, można by coś z tego przyrządzić ;)
Aloes pomaga na dolegliwości układu żołądkowego, moczowego, na wypadanie włosów...)
Z góry wielkie dzięki za porady. |
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 09:51
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005 Skąd: Sośnica
|
CHOROBY UK?ADU POKARMOWEGO
Liście trzyletniego aloesu odciąć, przetrzymać w lodówce przez 10 dni. Odciąć kolce, zmiksować. Na jedną część aloesu dodać dwie części miodu, następnie zagotować, przecedzić, przechowywać w lodówce, unikać światła. Pić po łyżeczce na czczo przed posiłkami dla pobudzenia apetytu, na wzmocnienie.
kk, mam nadzieje ze to nie agawa, bo aloes jest czesto z nią mylony....i agawa jest uprawiana tylko i wyłącznie w celach ozdobnych,jest jednak jeden wyjatek nazywa sie agawa amerykanska, uwaza sie ją za stary lek ludowy.
Sposób przyrządzania nalewki aloesowej
500,0 g lisci lub całą roslinę zemleć w maszynce do mięsa, dodać
500,0 g miodu pszczelego w stanie płynnym (miód podgrzac do 50-60° w łaźni wodnej) oraz
butelkę czerwonego wina. Mieszankę wlać do naczynia z ciemnego szkła, dobrze zakorkowac i pozostawic na okres 5 dni w chłodnym miejscu. Po tym okresie lek jest gotowy do użytku.
Przyjmuje sie go w nastepujacy sposób:
1. tydzień - 3 x dzien. po 1 łyżeczce 1 godz. przed posiłkiem.
2. tydzien - 3 x dzien. po 1 łyżce stoł.
Kuracja trwa 2-3 tygodni lecz lepsze efekty są przy zażywaniu leku przez okres 1-2 miesiecy.
Mieszankę aloesową o tych samych dawkach stosuje się przy gruzlicy płuc, wrzodach żołądka, zaparciach.
Obecnie stosuje sie powszechnie wodne wyciagi z biostymulowanych lisci kaktusów przy wielu chorobach ocznych, jak: zmętnienie ciałka szklistego, zmiany barwnikowe tkanki łącznej, zapalenie spojówek, zwyrodnienie rogówki i siatkówki, zanik nerwu wzrokowego. (Filatow). Stwierdzono, że wodny wyciąg aloesu działa bakteriobójczo i bakteriostatycznie.
W lecznictwie ludowym stosuje się go do wewnątrz przy neuralgiach, bólach głowy, gruźlicy płuc, reumatyzmie i zapaleniu nerwu kulszowego, a zewnetrznie, przy źle gojących się ranach, przy oparzeniach, także rentgenowskich, ponadto przy wysypkach alergicznych i ropnych, ukłuciach przez insekty, zapaleniu śluzówek jamy ustnej, nieżycie nosa i zapaleniu zatok obocznych nosa (wkraplanie, przemywanie).
Wrzody lub skaleczenia opatrzyć można bezposrednio liściem aloesu, przeciętym wzdłuż. Na ranę przyłożyć należy surową miazgę. Tinc. Aloe używa się do pędzlowania egzem.
Nie należy stosować większych dawek czystego aloesu niż 0,5-1,0 g dziennie na osobę, gdyż może on spowodować podrażnienie jelit i poronienie u kobiet ciężarnych.
Preparatów aloesu nie wolno stosować przy krwotokach, zapaleniu pęcherza moczowego i kłebków nerkowych, ciąży.
Z dobrym efektem terapeutycznym zalecał ks. Kneipp chorym aloes - i to pod rózną postacią w zalezności od dolegliwości. |
|
|
|
|
kk
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 10:54
|
Imię: Krzysztof
Dołączył: 27 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Bardzo Ci dziękuję za szczegółówy przepis i opis :) |
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 11:43
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005 Skąd: Sośnica
|
kk, proszę bardzo, mam nadzieje,ze sie przyda |
|
|
|
|
katarzyna35k-ce
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 22:19
|
Dołączyła: 09 Sie 2006 Skąd: katowice
|
to moze nie jest za bardzo w temacie ale moj tata zrobił wspaniała nalewke z orzecha włoskiego na sprawy żoładkowe i jest rewelacyjna. :] |
|
|
|
|
kk
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 22:26
|
Imię: Krzysztof
Dołączył: 27 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
katarzyna35k-ce napisał/a: | to moze nie jest za bardzo w temacie ale moj tata zrobił wspaniała nalewke z orzecha włoskiego na sprawy żoładkowe i jest rewelacyjna. :] |
Z jadalnej części orzecha, czy może z liści albo łupek ? |
|
|
|
|
Dorotka
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 22:27
|
Dołączyła: 25 Maj 2005 Skąd: ...
|
a nalewki i inne specyfiki z aloesu - a właściwie naczynia w których je przechowywała moja babcia (która wogóle uważała że ta roślinka działa na wszystko - i pewnie tak jest bo na mój krajobraz księżycowy na twarzy jak byłam nastolatką tylko ona pomagała) owijała w folię aluminiową, żeby coś tam się z nimi nie działo jak będzie do nich docierało światło.
Nawiasem mówiąc do dzisiaj stosuję aloes w najprostszej postaci na różne rany i ranki u siebie i synka. Rozcinam listek na połowę i miąższem albo sokiem przecieram ranę, która trudno się goi. Czasem jak mi wysypie ryjek to robię z nim dokładnie to samo. |
|
|
|
|
kk
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 22:42
|
Imię: Krzysztof
Dołączył: 27 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Dorotka napisał/a: | ...Nawiasem mówiąc do dzisiaj stosuję aloes w najprostszej postaci na różne rany i ranki u siebie i synka. Rozcinam listek na połowę i miąższem albo sokiem przecieram ranę, która trudno się goi. Czasem jak mi wysypie ryjek to robię z nim dokładnie to samo. |
Dokładnie
Rewelacyjny jest na oparzenia oraz ukąszenia komarów |
|
|
|
|
Kalka
Wysłany: Czw Kwi 05, 2007 23:49
|
Dołączyła: 30 Lis 2006 Skąd: Gliwice okolice
|
kk napisał/a: | Z jadalnej części orzecha, czy może z liści albo łupek ? |
Moja rodzinka też zna te miksture, podobno działa - robi się ją z młodych jeszcze miękkich orzechów w zielonych "skorupkach" pokrojonych na kawałki |
|
|
|
|
katarzyna35k-ce
Wysłany: Pią Kwi 06, 2007 09:36
|
Dołączyła: 09 Sie 2006 Skąd: katowice
|
kk napisał/a: | Z jadalnej części orzecha, czy może z liści albo łupek |
Robi sie to z jeszcze zielonych orzechów zalewa sie je spirytusem ( moze dlatego to mi tak smakuje) i za jakis czas mozna pic. Oczywiscie dla zdrowotności. ;) |
|
|
|
|
kk
Wysłany: Pią Kwi 06, 2007 09:40
|
Imię: Krzysztof
Dołączył: 27 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
katarzyna35k-ce napisał/a: | [... zalewa sie je spirytusem ( moze dlatego to mi tak smakuje) i za jakis czas mozna pic. Oczywiscie dla zdrowotności. ;) |
Jak wszystkie trunki ze spirytusem - dodaja zdrowia zarówno dla ducha jak i dla ciała ;) :P |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Pią Kwi 06, 2007 10:11
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Moja tesciowa robi rozne mikstury na spirytusie.....z bursztynu ( niestety nie znam skladnikow oprocz spirytusu), ma jakies tam tez co nosza nazwe " ziola szweckie" ( czy cosik takiego) i oczywiscie co juz tu zostalo napisane-orzech.
Ze wszystkich tych mikstur najlepsze sa szweckie ziola-na wszystkie niedolegliwosci, bole, rany |
|
|
|
|
kk
Wysłany: Pią Kwi 06, 2007 10:18
|
Imię: Krzysztof
Dołączył: 27 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Szamanka napisał/a: | Moja tesciowa robi rozne mikstury na spirytusie.....z bursztynu ( niestety nie znam skladnikow oprocz spirytusu), ma jakies tam tez co nosza nazwe " ziola szweckie" ( czy cosik takiego) i oczywiscie co juz tu zostalo napisane-orzech.
Ze wszystkich tych mikstur najlepsze sa szweckie ziola-na wszystkie niedolegliwosci, bole, rany |
Zazdroszczę :D
.. alez mi "smaka" narobłas na jakąś dobrą naleweczkę :P |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Pią Kwi 06, 2007 10:24
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Ziola szweckie mozna zakupic w aptece, zalewa sie najlepiej koniakiem ( cognac) i odstawia na 2 tygodnie |
|
|
|
|
kk
Wysłany: Pią Kwi 06, 2007 11:15
|
Imię: Krzysztof
Dołączył: 27 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Szamanka napisał/a: | Ziola szweckie mozna zakupic w aptece, zalewa sie najlepiej koniakiem ( cognac) i odstawia na 2 tygodnie |
Hmmm - akurat mam otwarty koniaczek :) |
|
|
|
|
|