Skąd ta Policja?? |
Autor |
Wiadomość |
Alinka
Wysłany: Czw Wrz 28, 2006 08:43 Skąd ta Policja??
|

Imię: Ala
Dołączyła: 01 Mar 2006 Skąd: TG->NYSA
|
mam dziwne pytanie, kiedy wczoraj jechalam po tate do mikołowa.. doslownie wszedzie byla policja!! na CB wszyscy mowili ze na slasku jest jakas obława albo coś, wszystko zastawione policjom, na wysokosci Rabena jedno auto policyjne nawet wyladowało na drzewie |
Ostatnio zmieniony przez Alinka Czw Wrz 28, 2006 11:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
MajkeL
Wysłany: Czw Wrz 28, 2006 09:53
|


Dołączył: 28 Wrz 2004 Skąd: Gliwice - peryferia
|
Alinka napisał/a: | jedno auto policyjne nawet wyladowało na drzewie |
Kod: | Policjanci rozbili radiowóz pędząc na wezwanie
Dwóch gliwickich policjantów trafiło wczoraj do szpitala na obserwację po tym, jak uderzyli w drzewo przy ul. Pszczyńskiej. Jeden ma uszkodzoną rękę i lekkie oparzenia, drugi - rozbity łuk brwiowy. Lekarze postanowili o ich pozostawieniu w szpitalu, aby wykluczyć wstrząs mózgu.
Do zdarzenia doszło krótko po godz. 12. Policjanci z prewencji pędzili zatłoczoną jak zawsze ulicą Pszczyńską na pomoc pracownikom stacji benzynowej Orlen. Dostali bowiem informację, że ktoś na tę palcówkę napadł!
- Ludzie ci jechali z narażeniem życia, starając się jak najszybciej i jak najbezpieczniej dla innych użytkowników dotrzeć na miejsce zajścia - mówi Marek Słomski, rzecznik gliwickiej policji. - Każde takie zgłoszenie wymaga przecież pośpiechu i konieczności działania w stresie. Jednak policjanci są tylko ludźmi, zdarzył się wypadek i jego okoliczności zostaną drobiazgowo wyjaśnione.
Informacja o niepokojącym zajściu na gliwickiej stacji benzynowej wyszło z katowickiego centrum monitoringu, do którego podłączona jest ta placówka. Stamtąd - informacja trafiła do Centrum Ratownictwa Gliwice. Na wieść o alarmującym sygnale oficer dyżurny gliwickiej policji polecił patrolowi jak najszybciej udać się na miejsce zdarzenia. Policjanci mogli się tam więc spodziewać wszystkiego, działali w stresie. Jak relacjonują, przy wchodzeniu w zakręt - jak relacjonują - samochód zarzuciło. Tak nieszczęśliwie, że zatrzymał się niemal centralnie na drzewie. Był to renault kangoo. Jak się dowiedzieliśmy - nadaje się już tylko do kasacji.
Na miejscu zdarzenia był wczoraj prokurator, a także przełożeni policjantów, którzy ulegli wypadkowi. Przeprowadzone zostanie dochodzenie, które wyjaśni okoliczności wypadku. Obaj policjanci byli trzeźwi.
Jak nam powiedzieli policjanci z gliwickiego garnizonu, nawet najlepsi kierowcy mogli mieć w takiej sytuacji spore kłopoty. Pośpiech, szczególna sytuacja, ostry zakręt i wysokie auto, nie będące wymarzonym do tego typu akcji - to mogło się skończyć źle praktycznie dla każdego. |
|
|
|
|
|
Alinka
Wysłany: Czw Wrz 28, 2006 11:02
|

Imię: Ala
Dołączyła: 01 Mar 2006 Skąd: TG->NYSA
|
No to wszystko wyjasnia... widzialam na drzewie ten samochod, a okolo godziny 16 tez na tej drodze byl kolejny wypadek.. na skrzyzowaniu sie stukly dwa auta. |
|
|
|
|
Dev
Wysłany: Czw Wrz 28, 2006 18:01
|

Dołączył: 24 Wrz 2004 Skąd: centrum
|
MajkeL napisał/a: | że ktoś na tę palcówkę napadł |
:P :P :rotfl: |
|
|
|
|
efen
Wysłany: Nie Paź 01, 2006 11:34
|

Dołączył: 18 Wrz 2006 Skąd: Gliwice
|
palcówka:d lol
jacy Ci policjanci są daremni...! |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Nie Paź 01, 2006 13:04
|


Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Nie przejmuj się ... obywatele też ... ;-) Jest ich (nas) o wielu więcej i jakoś nasze społeczeństwo trwa w czasie :) |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Nie Paź 01, 2006 17:15
|

Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
Mariusz napisał/a: | obywatele też . | policjant to tez obywatel. Mariusz napisał/a: | Jest ich (nas) o wielu więcej | jest nas wiecej niz policjantow, bo my sie dobrze w szkole uczylismy:P a co do wypadku... jesli sie nie potrafi jezdzic to sie nie bierze za auto. a tlumaczenia ze to stres...oni sa policjantami, powinni byc na to odporni. jak sie nie zna mozliwosci auta to sie nie zapierdziela na zlamanie karku |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Nie Paź 01, 2006 17:46
|


Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
krystian napisał/a: | policjant to tez obywatel. |
Tak, ale dzieląc ludzi na obywateli i policjantów są oni policjantami (taka grupa zawodowa). Natomiast obywatele należą do innych gryp zawodowych :-)
krystian napisał/a: | a co do wypadku... jesli sie nie potrafi jezdzic to sie nie bierze za auto. |
To Ty nie wiesz w jakim stanie technicznym są co poniektóre pojazdy uprzywilejowane ... na nowe części często nie starcza kasy. No może nie w Gliwicach, ale mniejsze miasta są na to przykładem ... podczas takiego pościgu policjant wiele ryzykuje ... jak nie pojedzie szybciej to powiedzą, że znów policja zawiodła, jak pojedzie za szybko i rozwali auto to też jest nie dobrze ...
Każdy policjant ma prawo zrezygnować z prowadzenia auta jeśli coś nawala ... ale do kogo ma iść z tym ? Do naczelnika, komendanta ? Śmiech ... to nie ich wina ...
Policjant w Warszawie nie poprowadzi takiego auta, bo wie, że jak trzeba to w stolicy znajdzie się kasa na naprawy. W małej mieścinie raczej nie ... |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Nie Paź 01, 2006 18:13
|

Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
Mariusz napisał/a: | o Ty nie wiesz w jakim stanie technicznym są co poniektóre pojazdy uprzywilejowane | akurat widzialem to berlingo. stalem na skrzyzowaniu na dworcowej jak jechalo na lawecie. uwazam ze to byl rocznik minimium 2005. a zreszta...jak stan techniczny byl zly to sie jedzie tak jak pozwala na to stan auta:) |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Nie Paź 01, 2006 19:49
|


Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Pewnie masz rację ;-)
Tylko z tym stanem technicznym i jazdą na tyle na ile ten stan pozwala to różnie jest ... gdyby doszło do czegoś poważnego od czego media by huczały, a policjanci nie dojechaliby na czas ... reszty można się domyśleć :) |
|
|
|
|
efen
Wysłany: Nie Sty 07, 2007 15:32
|

Dołączył: 18 Wrz 2006 Skąd: Gliwice
|
tak jak koleżanka napisała: jak by sie chciało człowiekowi uczyc to by policjantem nie został...a skoro uczyć mu sie nie chciało i teraz musi jeździć policyjnym autem to niech nie nażeka na jego stan. Skoro został policjanem to chyba wcześniej wiedział czym to grozi...Wiec teraz obywatele maja prawo od niego wymagać tego żeby zdążył na czas i nie rozbijał aut:] |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Nie Sty 07, 2007 16:25
|


Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
efen, wyciągasz stary topik i jeszcze piszesz nie na temat :zdegustowany:
Zwróć uwagę o czym napisała Alinka, w pierwszym poście, bardzo Cie prosze |
|
|
|
|
efen
Wysłany: Nie Sty 07, 2007 22:37
|

Dołączył: 18 Wrz 2006 Skąd: Gliwice
|
kisia napisał/a: | wyciągasz stary topik |
no i? To jest raczej jak najbardziej normalne...przeciez nigdy żaden temat nie bedzie miał konca...zawsze można do niego wrócic...co jest w tym złego?
kisia napisał/a: | Zwróć uwagę o czym napisała Alinka, w pierwszym poście |
Zwróciłęm uwage i co to ma do mojej wypowiedzi? |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Pon Sty 08, 2007 18:08
|


Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
efen napisał/a: | tak jak koleżanka napisała: jak by sie chciało człowiekowi uczyc to by policjantem nie został... |
Albo jesteś młody i gówno wiesz albo stary i pamiętasz czasy kiedy do Policji brano każdego kto był zdrowy i nie był karany. Reszta to pal licho ...
No i jeszcze trzecia opcja (najbardziej prawdopodobna) - jesteś głupi (to nie obraza, a ewentualny fakt). Nie wiesz, że nie mając pojęcia o pracy w Policji, etapach rekrutacji, szkołach, itp. się nie pisze ?
efen napisał/a: | a skoro uczyć mu sie nie chciało i teraz musi jeździć policyjnym autem to niech nie narzeka na jego stan. |
Policjant w takim wypadku ma prawo, a nawet obowiązek odmówienia wykonania rozkazu, ALE policjantem jest się 24 godziny, a nie 8 (jak wynosi przewidywany czas pracy każdego pracownika) i stawia BEZPIECZEńSTWO i pracę ponad wszystko ! Nawet swoje życie !
Dlatego do Policji powinno się iść z powołania, a nie z przypadku czy dzięki komuś znajomemu.
Po Tobie widać ile daje nauka ... pisząc "narzekać" przez "ż" nawet by Cię w Policji nie chcieli. Pierwszy tekst pisany przy psychologu i masz koniec !
efen napisał/a: | Wiec teraz obywatele maja prawo od niego wymagać tego żeby zdążył na czas i nie rozbijał aut:] |
Policjant też ma tyle praw i co ?
A to, że auta nie są sprawne technicznie to nie wina policjantów ... tylko tych nad nimi, którzy siedzą w Komendzie Głównej Policji w Warszawie.
Poniosło mnie, bo nie lubie czytać bzdur ... |
|
|
|
|
tuchałowa
Wysłany: Pon Sty 08, 2007 19:21
|

Dołączyła: 17 Cze 2006 Skąd: Gliwice
|
Dziś w centrum była cała masa policjantów wlepiających mandaty za parkowanie w niedozwolonym miejscu- to dopiero obława :] |
|
|
|
|
efen
Wysłany: Pon Sty 08, 2007 22:32
|

Dołączył: 18 Wrz 2006 Skąd: Gliwice
|
do "Mariusza"
Jestem młody. Za popełniony błąd przepraszam ale w ortografii nie byłem nigdy dobry. Z Twoich wypowiedzi wnioskuje, że jesteś policjantem(byłeś lub masz z tą funkcją cos wspólnego). Tak więc zapewne jesteś starszy ode mnie i najwidoczniej oswiata dotykała samego dna w okresie Twojej nauki i moze nie wiesz, że błędy ortograficzne nie ukazują czyjejść głupoty czy też inteligencji a juz napewno stanu psychicznego(oczywiście to nie obraza, a ewentualny fakt). Zgodze sie z Tobą odnośnie jedej kwestii-policjanem zostaje sie z powołania...albo z braku jakich kolwiek perspektyw(napewno tak było chyba od 1989 do 2005 kiedy żeby dostać sie do policji było łatwiej niż zdać nową mature). Nie wiem czy jesteś(o ile ejsteś/byłęś) policjantem z powołania czy też nie ani Cie nie znam więc nie oceniam po pozorach. Są jeszcze policjanci, którzy rozpoczeli śłużbę przed 1989rokiem. Masa tych ludzi to jednym śłowem skór...ny, dla których nie ma takiego jak miłość do bliźniego. Pałą przez łeb i dowidzenia.
Jeśli chodzi o sprawe samego wypadku to zostając policjantem każdy pisze sie na to, że musi być nim przez 24h(zgodnie z tym jak pisałeś-chyba samemu sobie nie zaprzeczysz)oraz zna polskie warunki i wie co zastanie podczas służby więc nie moze narzekać na ani nazły stan pojazdów(połowa Polaków musiała by wtedy zaprotestować) ani na to iż sma sie zgodził na bycie policjantem prze cały dzień i noc, a obywatele maja prawo wymagać od niego solidnej pracy za co mu płacą. Jeśli ktos ma wieksze ambicje to nie zostaje policjantem.
Gdybym nie miał żadnych perspektyw przed sobą oraz ambicji to pewnie zostałbym albo policjantem albo żołnierzem. Jednak moje ambicje są wysokie i stiudiuje juz na drugiej uczelni...
Co do postu "tuchałowa" - policja nie wypełnia nadal od kiedy pamiętam swoich obowiązków(a nażeka na zły stan pojazdów). Kwestia czy mamy sie z tego śmiać czy płakać pozostawiam każdemu z osobna...
Jeszcze jedno-jeżeli w moim tekście wystąpiły jakieś błędy ortograficzne czy też stylistyczne to bardzo przepraszam.
edytowałem post ponieważ znalazłem błąd-napisałem odemnie razem-sorry Mariusz, zapomniałem najwidoczniej nacisnać spacje) |
Ostatnio zmieniony przez efen Pon Sty 08, 2007 22:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Appo
Wysłany: Pon Sty 08, 2007 22:38
|

Imię: Marek
Dołączył: 20 Maj 2005 Skąd: Gliwice
|
efen, dobry post :D
Wdł. mnie jedno stwierdzenie jest ważne ... POLICJA JEST POTRZEBNA... a jaka... złotego środka nigdy nie znajdziemy... czas na reformy ;) |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Pon Sty 08, 2007 22:52
|


Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Dlatego pamiętaj, że TEN okres przyjęć do Policji już dawno minął, nie w 2005r., a już w '97r.
A co do wykształcenia policjantów ... jakiś czas temu przyjęto do gliwickiej jednostki 10 aplikantów. 7 z wyższym wykształceniem, reszta średnie. Nawet ludzie po szkole średniej zaliczają się do inteligencji ... znam przykłady policjantów po aplikacji sędziowskiej, prokuratorskiej. I to nie najmłodszych wiekiem. Na niższym szczeblu też są już wykształceni ludzie.
Ostatnie statystyki (w w w policja, p l) ukazują, że po szkole zawodowej jest zaledwie kilka procent policjantów ... tak więc ... więcej szacunku dla nich. |
|
|
|
|
efen
Wysłany: Pon Sty 08, 2007 22:57
|

Dołączył: 18 Wrz 2006 Skąd: Gliwice
|
zauważyłęm jeszcze kilka błędów(literówek. brak przecinków czy też połaczenie wyrazów) ale nie bedę wiecznie edytował tekst znajdująz błędy bo to nie chodzi o to...chodzi o to żeby był zrozumiały...myślę, że udało mi się... |
|
|
|
|
efen
Wysłany: Pon Sty 08, 2007 23:10
|

Dołączył: 18 Wrz 2006 Skąd: Gliwice
|
No to moje gratulacje ze znasz takich ludzi(bez ironi). Może kryterium przyjmowania zaostrzył sie juz po 97 roku...jednak pamietajmy, że do tego czasu do policju dostała sie masa "niewypałów"(nie zaprzeczaj nawet). Jeśli po 1997r do policji trafiaja ludzie z coraz wiekszym wykształceniem to mozna sie tylko cieszyć(nie zapominajmy, że cżłowiek po wyższych studiach nie jest w cale lepszy od cżłowieka po szkole średniej, ani niejednokrotnie mądrzejszy). Trzeba brać też pod uwage fakt że po 1989r liczba studentów wzrosła o 300%(conajmniej-tak przynajmniej wyczytałem z jakiejś książki) tak wiec adekwatnie do tego wykształcenie każdej grupy zawodowej powinno być o wiele wyższe. A czy wykształcenie policjanów jest o 300% wyższy? hmm tego nie ocenie. Nie posiadam takich informacji ani danych. Jednak wizerunek policjanta przez ich ekscesy(oczywiscie nie każdy policjant jest "zły" ale wystarczy że jedny coś "przeskrobie" i niszczy wizerunek wszystkich policjantów) długo nie bedzie jeszcze pozytywny-o ile kiedykolwiek będzie bo nigdy nie można każdemu dogodzić.
Szacunek dla plicjantów? Szacunek dla ludzi...dla każdej jednostki... |
|
|
|
|
|