Będą nowe osiedla |
Autor |
Wiadomość |
Gmeras
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 17:12 Będą nowe osiedla
|


Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005 Skąd: Lotników
|
Na terenie Gliwic mają zostać wytyczone granice nowych osiedli. Z taką inicjatywą wystąpił prezydent Zygmunt Frankiewicz. Zaproponował, by swoje rady osiedlowe miały wszystkie części miasta. Chce zachęcić gliwiczan do większej aktywności społecznej i współdecydowania o losach dzielnic.
Obecnie w Gliwicach jest 13 osiedli (Bojków, Brzezinka, Czechowice, Kopernika, Ligota Zabrska, ?abędy, Obrońców Pokoju, Ostropa, Sikornik, Sośnica, Trynek, Wilcze Gardło, Żerniki). Każde z nich posiada radę osiedlową, której kompetencje są określone w statucie, uchwalonym przez Radę Miejską. - Nie wszyscy gliwiczanie, niestety, mają swoje rady. To powinno się zmienić - uważa prezydent Gliwic.
[/b]h t t p;//w w w um.gliwice, p l/pub/pliki/wkladka_www.jpg]Plan dzielnic
Władze miasta przedstawiły propozycję podziału całego obszaru Gliwic na osiedla. Według planu powstaną nowe jednostki, natomiast granice istniejących osiedli albo pozostaną bez zmian, albo zostaną skorygowane. - Z przygotowaniem ostatecznego projektu musieliśmy poczekać do czasu zatwierdzenia przez Radę Miejską podziału miasta na okręgi wyborcze. Zgodnie z ustawą przyszłe osiedla muszą bowiem w całości znaleźć się w poszczególnych okręgach wyborczych - wyjaśnia Zygmunt Frankiewicz. Przypomnijmy, że okręgi wyborcze, choć z natury powinny mieć charakter stały, zmieniły się w tym roku z powodu zmniejszenia się liczby mieszkańców miasta.
Ogłoszono właśnie konsultacje społeczne i do 5 września każdy może zabrać głos w tej sprawie. Ostateczne decyzje podejmie Rada Miejska. Poza stworzeniem osiedli, gremium to zajmie się także uchwaleniem nowych statutów osiedli. W zależności od wielkości osiedla zostanie wybranych 15 lub 21 radnych.
Prezydent zachęca do ściślejszej współpracy z samorządem.
- Ustawa o samorządzie gminnym daje nam możliwość tworzenia osiedli i chętnie z niej skorzystamy. Warto angażować się w życie dzielnicy. Można przecież realnie wpłynąć na poprawę warunków życia w danym miejscu - przekonuje Zygmunt Frankiewicz. Dodaje, że istniejące rady osiedlowe w Gliwicach dobrze pełniły do tej pory rolę opiniotwórczą, społeczną i kulturalną. Organizowały festyny i starały się integrować mieszkańców. Wiele rzeczy może się jeszcze zmienić na lepsze.
Każda część Gliwic powinna posiadać swoich reprezentantów. - Inicjatywa ze strony mieszkańców jest niewystarczająca. Nikt gremialnie nie domagał się stworzenia nowych rad osiedlowych, więc sami przejęliśmy inicjatywę. Działanie rad to powinien być standard. Dyskusje mogą dotyczyć raczej ich kompetencji - przewiduje Zygmunt Frankiewicz. Twierdzi, że jest otwarty na sugestie, ale nie na wszystko można się zgodzić.
Oczekiwania z obydwu stron muszą być realne, a rozmowy opierać się na rzeczowych argumentach.
- Chciałbym nadal spotykać się z radnymi osiedlowymi. Oni najlepiej wiedzą, co ma priorytetowe znaczenie dla danego osiedla. Nie znam problemów tak szczegółowo, jak mieszkaniec konkretnej ulicy. Chciałbym korzystać z takich sugestii - deklaruje Zygmunt Frankiewicz. Równocześnie wyklucza postawę roszczeniową.
- Jeżeli z każdego osiedla dostanę przykładowo sto wniosków, a każde osiedle będzie domagać się inwestycji za 10 milionów złotych, to wiadomo, że tego od razu nie uda się zrobić - precyzuje.
Zygmunt Frankiewicz z góry uprzedza, że nie ma mowy o dzieleniu pieniędzy z budżetu gminy pomiędzy osiedla. - Ostateczne decyzje o wydatkach nadal muszą podejmować miejskie władze samorządowe, oczywiście z uwzględnieniem sugestii rad osiedli - stwierdza. Pytany, dlaczego wyklucza takie rozwiązanie, odpowiada - Nie może być tak, aby decyzje dotyczące inwestycji podejmowała rada osiedla, a przedsięwzięcie realizował Urząd Miejski. To wykluczone. Prezydent miasta personalnie odpowiada za pracę magistratu i nie może brać odpowiedzialności za cudze decyzje, na które nie miałby kompletnie żadnego wpływu.
Hipotetycznie oczywiście rady osiedlowe mogłyby same wydawać pieniądze i same prowadzić inwestycje. - Należy jednak pamiętać o tym, że zgodnie z obowiązującym prawem trzeba stosować ustawę o zamówieniach publicznych, której przepisy bywają czasami trudne do interpretacji nawet dla fachowców. Procedury przygotowywania umów są skomplikowane, a do tego dochodzi konieczność zorganizowania pełnej księgowości. Gdyby zdecydować się na taki krok, to w każdym z kilkunastu osiedli musiałaby powstać jednostka obsługi administracyjnej. To oznaczałoby rozrost biurokracji i dodatkowe koszty. To niedobry pomysł - podkreśla Janusz Moszyński, zastępca prezydenta Gliwic, który odpowiada m.in. za kontakty z radami osiedlowymi.
Ważna jest integracja terytorialna w ramach osiedli i wypracowanie odpowiednich standardów działania.
Gliwice to relatywnie bogate miasto, które intensywnie się rozwija. Głos radnych osiedlowych może w większym stopniu przyczyniać się do poprawy warunków życia w poszczególnych dzielnicach. - Do tej pory najgłośniej przemawiali publicznie ci, którzy chcieli przeciwko czemuś zaprotestować. Teraz czas na gliwiczan, którzy chcą coś wspólnie z nami tworzyć. Nie można niczego zbudować, kierując się jedynie negatywnymi emocjami. Choć pozytywne myślenie uznawane jest za wyświechtany slogan, ja wciąż mam nadzieję, że zwycięży rozsądek i logika - podsumowuje Zygmunt Frankiewicz. (al)
h t t p;//w w w um.gliwice, p l/index.php?id=14773/1]WYKAZ ULIC WSZYSTKICH OSIEDLI h t t p;//w w w um.gliwice, p l/pub/pliki/wkladka_www.jpg]Plan dzielnic |
Ostatnio zmieniony przez Gmeras Czw Sie 24, 2006 21:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ziutek997
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 19:55
|


Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju
|
Dla zwykłego zjadacza chleba ta zmiana będzie nieistotna i nieodczuwalna. Chociaż pomysł może dobry ale nie jestem do końca i tak przekonany do tego że zawsze właściwi ludziie zasiadają w naszych radach. |
|
|
|
|
ZWM is my home
Wysłany: Nie Sie 27, 2006 14:34
|

Dołączył: 17 Lis 2005 Skąd: Gliwice Trynek ZWM
|
A ja juz myslalem ze powstana nowe osiedla bo beda budowac gliwicka czesc tych 3 milionow mieszkan... tymczasem jest to kosmetyczna nikomu niepotrzebna zmiana, sa wazniejsze rzeczy do zrobienia w miescie niz przesuwanie linijek na planie miasta... |
|
|
|
|
szyja
Wysłany: Pon Sie 28, 2006 13:56
|


Dołączyła: 15 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
jak myslicie czy zostana zmienione nazwy przystankow? |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pon Sie 28, 2006 15:01
|
Smoczyca


Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
plany piekne idea tez niczego sobie, ale jak zawsze... gorzej z wcieleniem tych pomyslow w zycie... ja na pewno nic nie odczuje... ale jesli taki pomysl ma jakos pomoc w "zarzadzaniu miastem" to uwazam, ze mozna cos takiego wprowadzic... ale nie sadze zaby to nagle zachecilo mieszkancow do wiekszego zainteresowania sprawami "osiedla" |
|
|
|
|
Gmeras
Wysłany: Pon Sie 28, 2006 20:02
|


Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005 Skąd: Lotników
|
osiedla powstaną :) szyja napisał/a: | jak myslicie czy zostana zmienione nazwy przystankow? | zapewne zostana takie jakie sa ;) |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
|
 |
|