Jak znosisz upały!!! |
Autor |
Wiadomość |
Jacek13 [Usunięty]
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 10:52 Jak znosisz upały!!!
|
|
Lubię ciepło i obecna pogoda mnie zadawala.Bo lepiej jak jest ciepło niż zimno.Bo łatwiej się ochłodzić niż zagrzać. :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :super: :super: :super: :super: |
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 10:55
|


Dołączyła: 25 Wrz 2005 Skąd: Sośnica
|
Znosze jez znosnie, jesli akurat robie to, na co mam ochote, inaczej jest kiedy musze cos robic a wcale tego nie chce........
Własnie teraz mnie to spotyka :mur: :mur: |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 13:05
|


Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Mam wiatrak w domu ... jak jest gorąco to sobie załączam i mi fajnie wieje :P |
|
|
|
|
manexxl
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 13:15
|


Dołączył: 21 Sty 2006 Skąd: Dawniej Trynek
|
Wentylator na max, co 15 minut głowa pod kran i orzeźwiający strumień zimnej wody. No i dużo piję (nie alkoholu). Ale ogólnie to nie nawidzę upałów. Lubię temperaturkę rzędu 15 stopni celsjusza :) |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 14:13
|


Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Ale na noc nie polecam go zostawiać.
Rano można się obudzić z takim bólem gardła, że ... cho cho cho. |
|
|
|
|
manexxl
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 14:14
|


Dołączył: 21 Sty 2006 Skąd: Dawniej Trynek
|
W nocy nie potrzebuję, mieszkam blisko lasu a wieczorkiem od lasu bije chłodek i w nocy jest chłodno i świeżo. Aż pięknie się śpi :) |
|
|
|
|
tuchałowa
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 14:40
|

Dołączyła: 17 Cze 2006 Skąd: Gliwice
|
Ja i tak śpię w nocy pod grubą zimową pierzyną :D Ogólnie lubię upały (oczywiście są granice) :D |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 14:44 Re: Jak znosisz upały!!!
|


Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Gdy jestem w pracy mam chłód bo nie wpada mi słoneczko przez okno, jedynie jak wychodze z pracy i wsiadam do samochodu w którym jest 50 stopni :przestraszony: to troche jakby mi było goraco, ale otwieram okienka i jadąc nie odczuwam upału, w domu jest goraco ale mi to nie przeszkadza :D bo Jacek13 napisał/a: | Lubię ciepło i obecna pogoda mnie zadawala.Bo lepiej jak jest ciepło niż zimno.Bo łatwiej się ochłodzić niż zagrzać. :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :super: :super: :super: :super: |
|
|
|
|
|
Bot
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 15:09
|


Imię: Mjeetek
Dołączył: 29 Paź 2005 Skąd: z Marsa
|
W domu wentylatorek w pracy wentylatorek (gorzej jak trzeba wyjść z biura i pobiegać) a w aucie lodóweczka chłodzi... Jakoś daje rade w te upały, dużo mineralnej niegazowanej mniej alkoholu. |
|
|
|
|
Gmeras
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 18:26
|


Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005 Skąd: Lotników
|
tuchałowa napisał/a: | Ja i tak śpię w nocy pod grubą zimową pierzyną :D Ogólnie lubię upały (oczywiście są granice) | w lato nocna sauna ? :D |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 18:32
|
|
manexxl napisał/a: | No i dużo piję (nie alkoholu). |
to marnujesz czas nie potrzebnie...hahahahaha :D :D :D
khaman napisał/a: | dużo mineralnej niegazowanej mniej alkoholu. |
i znowu marnowanie czasu i nawadnianie się bez potrzeby... :D :D |
|
|
|
|
izia [Usunięty]
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 21:52
|
|
na mnie najlepiej dziala w upały (i zawsze) filizanka herbaty, pod warunkiem, że jest to dilmah gold, i pod warunkiem,że jest wypijana baaaaardzo gorąca poza tym każde ilosci melonów i ogórków, kupowane w systemie, tak, żeby dac im sznsę przezimować przed konsumpcją całą noc w lodówce, orzeźwiają bosko :super: |
|
|
|
|
madziar
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 21:55
|


Dołączyła: 21 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
upały sa straszne, ale jak fajnie wróci z rowerka i napi sie 2 szklaneczki zmrożonej coli mmmmmmmmmmmm :P |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 22:09
|


Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
W życiu tak źle upałów nie znosiłem jak tego lata. Leje się ze mnie jak z wiadra. Cokolwiek zrobie zaraz oblewam się potem jakbym głowe z pod kranu wyciągnął. Ochyda.
Ale nieukrywam, że lubie ciepło i lato, więc nie narzekam na to :) |
|
|
|
|
Bot
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 22:42
|


Imię: Mjeetek
Dołączył: 29 Paź 2005 Skąd: z Marsa
|
Piotrulek napisał/a: | znowu marnowanie czasu i nawadnianie się bez potrzeby... |
A co wolisz się odwadniać czy jak :P
madziar napisał/a: | zmrożonej coli |
zmrożoną to chyba widelcem :P Major napisał/a: | Cokolwiek zrobie zaraz oblewam się potem jakbym głowe z pod kranu wyciągnął |
To pewnie przez nadwage :P |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 23:58
|


Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
khaman napisał/a: | To pewnie przez nadwage |
Tak to z pewnością powód. Czasem pojawie się nad wagą i też mnie oblewa pot :P Czy może przypadkiem jakiegoś kilo nie zgubiłem po wycieczce na rowerze :) |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Sro Lip 12, 2006 00:53
|


Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
tuchałowa napisał/a: | Ja i tak śpię w nocy pod grubą zimową pierzyną |
ja również, może nie pod pierzyna ale pod kołdrą, co prawda sama mam niewiele na sobie ale kołdra musi być, bo mam pootwierane okna i mi zimno :/ |
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Sro Lip 12, 2006 01:12
|


Dołączyła: 25 Wrz 2005 Skąd: Sośnica
|
ja tez mam pootwierane okna i umieram z ciepła, od kilku dni spie zupełnie bez przykrycia, czasami tylko stopy wsadze pod kocyk , bo sie czuje taka goła ;) ;) |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Sro Lip 12, 2006 01:56
|


Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
No tak znosze ze po nocach nie spie :D
ze pot splywa po plecach przy najmniejszym nocnym wysilku :hyhy: |
|
|
|
|
Gmeras
Wysłany: Sro Lip 12, 2006 07:25
|


Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005 Skąd: Lotników
|
kiedy jest strasznie duszno ja spac nie umie |
|
|
|
|
|