Przesunięty przez: Fenix Czw Mar 30, 2006 12:34 |
Która szkoła wedlug Was jest najlepsza,a która najgorsza. |
Autor |
Wiadomość |
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Pon Lut 28, 2005 18:48 Która szkoła wedlug Was jest najlepsza,a która najgorsza.
|
|
Mialem okazję chodzić do naprawdę elitarnej szkoly w latach 80 czyli do Liceum Zawodowego przy PRMPCh "Montochem" na ul.Kilińskiego na Trynku.Wspaniały Dyrektor(chociaż komuch zatwardziały),kapitalne grono pedagogiczne(mocno mieszane nastrojowo i przynależnościowo,takie byly czasy),zdolni instruktorzy na warsztatach i naturalnie kwiat młodzieży Gliwic,Knurowa,Pyskowic i Dzieci Zamojszczyzny.Czy jest na forum ktoś kto byl w lepszej szkole,napiszcie. :brawo: :jupi: |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Pon Lut 28, 2005 21:53
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
A ja powiem, ze za najlepsze liceum (pod uwage biore poziom nauczania) jest I Liceum Ogolnoksztalcace, gdzies kolo niego, a moze nawet na rowni oceniam V LO.
Jesli chodzi o najgorsza szkole, ciezko jest mi powiedziec, reszta jakos ciagnie sie w tyle razem....
Mysle, ze nalezy brac pod uwage odsetek uczniow, ktorzy dostaja sie potem na studia. Ilosc olimpijczykow, uczestnikow konkursow przedmiotowych...
Co do szkol nieogolnoksztalcacych- nie mam zdania :) |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Wto Mar 01, 2005 07:56
|
|
ANIU¦, Nie zawsze odsetek olimpijczyków lub przyszłych studentow jest wykladnikiem wspanialej szkoly.Sa jeszcze takie skladniki jak atmosfera w szkole,wyniki sportowe itp.Ale jak się nie myle to teraz "jedynka"sporo ustępuje "piątce",co o tym myślisz?? |
|
|
|
|
luciddreamer
Wysłany: Wto Mar 01, 2005 08:04
|
Imię: Tomek
Dołączył: 24 Sie 2004 Skąd: z pieknej krainy
|
hehe, piotrmp racyja. wiem bo chodzilem do 5 :) wspaniali (niemal wszyscy) pedagodzy, mila atmosfera... ciekawe jak jest teraz :) |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Wto Mar 01, 2005 08:57
|
|
luciddreamer, Przez długi czas dyrektorem byla moja rusycystka prof.Zgoda-Zgodzińska wspanialy pedagog |
|
|
|
|
Asienka
Wysłany: Wto Mar 01, 2005 10:21
|
Dołączyła: 22 Lip 2004 Skąd: Aktualnie niewiem
|
Moim zdaniem Byłe Technikum Kolejowe, jest tam teraz Zespół Szkół Techniczno Informatycznych. Maja naprawde świetny sprzęt i wogóle nauczyciele tez fajnie. Chodziłam tam do studium całkiem niedawno :) |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Wto Mar 01, 2005 12:20
|
|
Asieńka, Rzeczywiście z wszystkich opinii jednoznacznie widać,że wszystko co byłe,było kapitalnym miejscem do edukacji. |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Wto Mar 01, 2005 12:28
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
piotrmp dlatego tez napisalam, ze biore pod uwage poziom, a nie atmosfere. Po co chodzic do liceum...dla atmosfery..czy dla wyniku koncowego, tzn dostatecznej wiedzy, by dostac sie na studia (?!?)
Gdybym chciala faja atmosfere wybralabym jakas prywatna szkólkę, gdzy kazdy prawie nauczyciel "lasi sie" do ucznia, by ten go lubial, bo inaczej moze szybko stracic prace, przez co dzieciak dobrze sie czuje i atmosfera automatycznie sie poprawia...
a co do 1 i 5, nadal jestem zdania, ze 1 jest lepsza... |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Wto Mar 01, 2005 14:50 Które liceum lepsze "jedynka" czy "piąt
|
|
Powstał mini spór o wartość i jakość powyższych liceum,czekam na opinie. |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Wto Mar 01, 2005 17:51
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
A ja chciałbym pochwalić swoje II Liceum Ogólnokształcące.
Nauczyciele i poziom nauczania na najwyższym stopniu. Widać, że się nauczyciele starają. Uczą z pasją, a nie z przymusu. Wychowawcę mamy fajnego, można go traktować jak kumpla. Do każdej sprawy podchodzi serio, na wycieczkach szkolnych stara się zachowywać jak my, np: podczas dyskoteki ;-) Włosy na żelu, styl tańca z lat 80 :)
Ponadto nauczyciel historii to prawdziwy historyk. Dużo można się nauczyć, taki równy facet, można się dogadać. Pomimo tego, że cały czas po nas "jeÄ?dzi" to i tak go lubię. Jest jeszcze wielu sympatycznych nauczycieli, ale tylko oni zapadli mi w pamięć i ich będę pamiętał jak najdłużej ;-)
Jeśli zaś chodzi o atmosfere, to znaczy uczniów, którzy nas otaczają to trzeba przyznać, że jest tragedia ... Oprócz Liceum, w tym samym budynku jest gimnazjum. Najgorszy element - są to dzieci, które nie myślą racjonalnie. Im się nie da wytłumaczyć czegoś, oni uważają, że wszystko załtwia się pięścią. Istne prawo dżungli. Ostatnio miał miejsce taki niemiły incydent jak to chłopak z III kl. gimnazjum zastraszał licealistę z III kl. Ręce opadają ...
Poza tym relacja typu licealista - licealista jest na najwyższym poziomie. Zawsze mżna pogadać z uczniami z innych klas. Tak jakby każdy każdego znał ;-) |
|
|
|
|
Dim
Wysłany: Wto Mar 01, 2005 19:23
|
Dołączył: 20 Sty 2005 Skąd: Gliwice(sikornik)
|
Asieńka napisał/a: | Moim zdaniem Byłe Technikum Kolejowe, jest tam teraz Zespół Szkół Techniczno Informatycznych. Maja naprawde świetny sprzęt i wogóle nauczyciele tez fajnie. Chodziłam tam do studium całkiem niedawno :) |
A ja własnie tam chodze :) juz połowe mam za soba :D 1,5 roku mi tam zostało :D chyba ze pojde na policealne :P w sumie nie narzekam na ta szkołe :)
a jesli chodzi o najlepsza.. to rzeczwiscie chyba na rowni stoi LO I i LO V :) a najgorsza... nie mam pojecia i jakos mnie to nie interesuje ;) |
|
|
|
|
frohike
Wysłany: Wto Mar 01, 2005 20:19
|
Dołączył: 21 Lis 2004 Skąd: Gliwice
|
jak bylem w wieku technicznym (hehe tzn 4 lata temu) Najlepsza renome mial LOII.
Jedynka była szkoła dla kujonów (tzn kazda osoba ktora znam duzo zakuwala aby pozdzwac wszystko w tej szkole a Piatka była typowym ogólniakiem gdzie szli ludzie ktorym sie nie ułozyło w szkołach o wyższym poziomie. Jesli kogos urazilem Sorry takie jest moje zdanie |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Wto Mar 01, 2005 20:54
|
|
Mariusz, O II liceum to masz na myśli Wróblewskiego?? |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Wto Mar 01, 2005 22:04
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Tak Piotrmp ;-) II LO na Wróblewskiego ;-) |
|
|
|
|
LuKaSh
Wysłany: Sro Mar 02, 2005 07:13
|
Dołączył: 27 Lis 2004 Skąd: GLiWiCe
|
Tam podobno trzeba mieć strasznie wysoką średnią.. dużo powyżej 4,5 ? :D |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Sro Mar 02, 2005 07:22
|
|
Mariusz, Mój syn kończył tam gimnazjum |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Sro Mar 02, 2005 07:27
|
|
Mariusz, Fakt to kolejny,bardzo mocny konkurent dla Liceum I i V. |
|
|
|
|
LuKaSh
Wysłany: Sro Mar 02, 2005 07:33
|
Dołączył: 27 Lis 2004 Skąd: GLiWiCe
|
a gdzie jest Liceum I :?::?: |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Sro Mar 02, 2005 09:36
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
Moim zdaniem LO I jest na pierwszym miejscu, a Lo 5 ciut dalej ..tak jak napisalam powyzej, ale dlaczego?...
mianowicie biorac pod uwage poziom nauczania, jest to dla mnie bardzo wazne kryterium,
w LO 1 musisz sie duzo uczyc, zeby nadazyc, nie da sie czegos "olac" jak to sie mowi, jak "olejesz" to niestety ...a kazda jedynka dolewa oliwy do ognia...potem jest naprawde ciezko wyjsc, nie tak jak w innych szkolach, masz jeden - poprawisz i po sprawie, tutaj niestetey to jeden bedzie wazyc na reszcie ocen.
Co wiecej, kiedy chodzilam do liceum mialam wielu znajomych, ktorzy poszli do LO 5, wsrod ktorych byli takze Ci, co nie podolali w LO1, wiec poszli to LO5 (w koncu tez niezle...) i tam jakos ciagneli koniec z koncem...
Dodatkowo, obecnie patrzac ze strony nauczycielskiej..mam uczniow prywatnie z LO5 i majac dana ocene z przedmiotu jest od nich wymagane mniej niz w LO1 (niewiele, ale jednak) Mam wrazenie, ze te oceny nie sa sobie rowne...
Z drugiej strony, prawda jest taka, ze jezeli Tobie (jako uczniowi) zalezy na czyms, cos Cie interesuje i wiazesz z tym przedmiotem swoja przyszlosc...mozesz byc naprawde swietny opanowujac material samemu, bo do czego potrzebny jest nauczyciel - tylko do wskazania co jest wazne, a co nie, ewentualnego wytlumaczenia niejasnosci...wiec taka piateczka w slabej szkole to jedno, a wiedza jaka mozna posiasc samemu robiac cos wiecej to drugie...tylko komu sie chce...
obecna mlodziez ma jakis taki ogolnikowy sposob podejscia do wiedzy...
uczniowie z jakimi sie spotkalam...pracujac w liceum i gimnazjum robili wszystko, byle po najmniejszej linii oporu...
a znowoz to, ze uda mi sie zaliczyc test sciagajac ( z przedmiotu maturalnego) to jest po prostu tragedia, jestem dumny i blady, ale w istocie rzeczy jestem do tylu o ten temat, bo do matury i tak i tak musze sie go nauczyc, a potem wszystko sie napietrza...rosnie i rosnie...az niektorzy sie zalamuja, ale to tylko ich wina:)
dlatego osobiscie uwazam, ze im wiekszy wycisk tym latwiej w przyszlosci:) |
|
|
|
|
LuKaSh
Wysłany: Sro Mar 02, 2005 14:08
|
Dołączył: 27 Lis 2004 Skąd: GLiWiCe
|
Nie MaM Za WieLe Do PoWieDZeNia JeSzCzE Je¦Li CHoDzi o LiCea .. =-PP
WyBieRaM Sie Do VIII Na MeWy .. Na SiKoRNiQ .. aZ TaKa Z?a JeSt Ta SzKoLa ? =-DD |
|
|
|
|
|