Gliwice - w Twoich oczach |
Autor |
Wiadomość |
Gliwice4ever
Wysłany: Nie Maj 28, 2006 22:46 Gliwice - w Twoich oczach
|


Dołączył: 28 Maj 2006 Skąd: Chicago, Illinois
|
Witam wszystkich. Nazywam sie Lukasz. Urodzilem sie w Gliwicach, ale wyjechalem razem z rodzinna gdy mialem 2 latka do Chicago. Wyjechalem w roku 1982, i od tego roku nie bylem w Polsce. Moja praca jest bardzo wymagajaca i nie moge sobie pozwalac na dalekie wakacje. Zawsze interesowalem sie Polska i Gliwicami. Duzo czytam o historii, kulturze Gliwic. Ale brakuje mi kontakt z Gliwicami bezposredni. Nie wiem kiedy znowu znajde sie w Gliwicach, ale mam nadzieje ze ten forum pomoze mi lepiej zrozumiec pewne tematy. Chcialbym znowu poruszac temat Podolskiego. Rozumiem ze ten czlowiek wychowal sie w Niemczech od trzeciego roku zycia, ale mimo wszystko gdyby chcial to by byl Polakiem. Rodzina mojego znajomego mieszka w Chicago ponad 100 lat, natomiast ten "Amerykanin" zna perfect jezyk Polski, i uwaza sie tylko za Polaka. Z Podolskim nie ma co ukrywac ze kasa, i popularnosc w Zachodniej Europie miala wplyw na jego decyzje. Jest to obrzydliwe gdy tyle ludzi poswieca zycie aby Polska stala sie wolna, a mlodzi tak im sie odwdzieczaja. Wedlug Was czy dla mlodych chlopakow z Gliwic to jest przyklad ktorego powinno sie nasladowac??? Mimo faktu ze sie urodzil w Gliwicach, czy to jest heros ktorego dzieci z Gliwic powinni nasladowac????? Moim zdaniem absolutnie NIE!! Polska jest wolna od 17 lat, to jest wciaz mlody nieustabilizowany kraj, a przyszlosc jest zwiazana tylko z mlodzierza......najlepszy przyklad tego jest obecnie gdy odczuwamy brak tej generacji Warszawskiego Powstania. Polacy musza sie trzymac razem, nie wazne czy mieszkaja w USA, w Niemczech, czy w Australi. Jezeli chodzi o Gliwice to w Waszych Oczach, jakie to jest miasto.....czy w Gliwicach wciaz zamieszkuje duzo Niemcow?? Jakie sa szanse na prace w Gliwicach??? Czy warto w Gliwice inwestowac????....prosze dodac co tylko Chcecie, chetnie wyslucham wszytko co majaj do powiedzenia mieszkancy Gliwic.
Dziekuje i Pozdrawiam,
Lukasz |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Nie Maj 28, 2006 23:35
|


Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
bardzo podoba mi się Twoja patriotyczna postawa :ok:.
O tym Podolskim nie słyszałem, kto to wogle jest ??
Gliwice4ever napisał/a: | czy w Gliwicach wciaz zamieszkuje duzo Niemcow?? |
nie, ja nie znam żadnego Niemca. W Opolu jest duza mniejszosc niemiecka
Gliwice4ever napisał/a: | Jakie sa szanse na prace w Gliwicach??? |
zależy jaką prace, ogólnie jakąś prace znaleść sie da, ale za jakie pieniądze ? To jest główny problem i dlatego tylu ludzie wyjeżdzą do roboty na zachód.
Gliwice4ever napisał/a: | Czy warto w Gliwice inwestowac???? |
jeszcze zalezy w czym, ale wg mnie warto
BTW zadziwiające jest dla mnie, ze tak sie czujesz z Gliwicami związany, skoro wyjechales w wieku 2 lat to nic stąd nie pamietasz. No ale to jest godne pochwały :). Gliwice to fajne miasto, nie za duze nie za małe, jest sporo terenów zielonych, duzo starych kamienic, fajne podwórka na Zatorzu :) itp itd |
|
|
|
|
Gliwice4ever
Wysłany: Nie Maj 28, 2006 23:53
|


Dołączył: 28 Maj 2006 Skąd: Chicago, Illinois
|
Mialem szczescie ze mialem dobrych rodzicow, ktorzy nie pozwolili mi zapomniec z kad pochodze. Owszem z Gliwic to kompletnie nic nie pamietam gdy tam bylem, ale zawsze interesowala mnie Polska, a szczegolnie Gliwice. Tak ogolnie to duzo czytam o Slasku to jest bardzo ciekawe miejsce. Wiem ze duzo razy zmienialy sie granice i wiem ze to jest bardzo bogaty rejon. Mam nadzieje ze Polska gospodarka jak najwiecej korzysta i bedzie korzystala z tego rejonu, bo wiem ze to jest najbogatszy w Polsce.
Lukas Podolski to 20 letni pilkarz reprezentacji Niemiec, ktory urodzil sie w Gliwicach, i wyjechal gdy mial 2 latka, tak jak ja......natomiast czuje sie Niemcem i bedzie wystepowal przeciwko Polsce na MS.......mlodzierz jest najwazniejsza, takie przypadki po prostu niszcza przyszlosc Polski. |
|
|
|
|
frohike
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 00:08
|


Dołączył: 21 Lis 2004 Skąd: Gliwice
|
Gliwice4ever, byles kiedykolwiek po wyjezdzie do USA w Gliwicach?
jak nie to zapraszam przynajmniej fotki poogladac, adres w podpisie :) |
|
|
|
|
Gliwice4ever
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 00:16
|


Dołączył: 28 Maj 2006 Skąd: Chicago, Illinois
|
frohike napisał/a: | Gliwice4ever, byles kiedykolwiek po wyjezdzie do USA w Gliwicach?
jak nie to zapraszam przynajmniej fotki poogladac, adres w podpisie :) |
Niestety po wyjezdzie nigdy nie mialem okazji. Pamietam gdy mialem po 16-18 lat chcialem przyjechac, ale rodzice ciezko harowali i zawsze mowili ze Gliwice poczekaja, ale najpierw musimy sie ustabilizowac finansowo. A gdy zaczynalem pracowac moja praca nie pozwala mi zabardzo na dlugie i dalekie wakacje. Bardzo dziekuje za propozycje, i bardzo chetnie bym z niej skorzystal ale niestety obowiazki mnie trzymaja tutaj. Ale w przyszlosc nastapi taki dzien gdy bede znowu w Gliwicach. :ok:.......dzieki za fotki :super: |
|
|
|
|
darkenstein [Usunięty]
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 00:38
|
|
Gliwice4ever, na wakacje to mozesz wpasc do Polski ale chlopie jesli masz zamiar tu wrocic to gleboko sie zastanow bo w tym kraju jest tak trudno zyc jak na Marsie . |
|
|
|
|
Gliwice4ever
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 00:49
|


Dołączył: 28 Maj 2006 Skąd: Chicago, Illinois
|
darkenstein napisał/a: | Gliwice4ever, na wakacje to mozesz wpasc do Polski ale chlopie jesli masz zamiar tu wrocic to gleboko sie zastanow bo w tym kraju jest tak trudno zyc jak na Marsie . |
Moze na emeryturke to kupie sobie domek w Gliwicach, ale na razie na prace nie moge narzekac, i lubie to co robie. A wiem ze w Polsce jest trudno znalesc prace, moze troche latwiej na Slasku, ale wciaz nie wiem czy bym ja znalazl. Natomiast oprocz bezrobocia, to dlaczego jest trudno zyc w Polsce? |
|
|
|
|
frohike
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 01:00
|


Dołączył: 21 Lis 2004 Skąd: Gliwice
|
Gliwice4ever napisał/a: | Natomiast oprocz bezrobocia, to dlaczego jest trudno zyc w Polsce? |
nie zarabiamy tutaj godnie, trzeba niezle kombinowac aby zyc na standardowym poziomie a co dopiero aby zyc powyzej minimum |
|
|
|
|
Gliwice4ever
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 01:11
|


Dołączył: 28 Maj 2006 Skąd: Chicago, Illinois
|
frohike napisał/a: | Gliwice4ever napisał/a: | Natomiast oprocz bezrobocia, to dlaczego jest trudno zyc w Polsce? |
nie zarabiamy tutaj godnie, trzeba niezle kombinowac aby zyc na standardowym poziomie a co dopiero aby zyc powyzej minimum |
No tak.....wszystko by wygladalo inaczej gdyby w 1945, USA i Wielka Brytania nie zgodzili sie na marsz Sovietow do Berlina przez Polske. Podzial Europy byl by inny, i gospodarka byla by rozwinieta tak jak w Zachodnich Niemczech, nawet do dzisiaj Wschodnie Niemcy maja wiecej klopotow zwiazanych z prace, itd. Polska ma w sobie wiele bogactwa, Polacy to porzadni i madrzi ludzie, tylko gdyby razem Polacy bardziej pracowali, to naprawde by cos w Polsce mozna byloby stworzyc niesamowitego, zamiast caly czas sie klocic tak jak Polski rzad. |
Ostatnio zmieniony przez Gliwice4ever Pon Maj 29, 2006 01:41, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Krzysio [Usunięty]
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 01:17
|
|
frohike napisał/a: | Gliwice4ever napisał/a:
Natomiast oprocz bezrobocia, to dlaczego jest trudno zyc w Polsce?
nie zarabiamy tutaj godnie, trzeba niezle kombinowac aby zyc na standardowym poziomie a co dopiero aby zyc powyzej minimum |
no i trzeba jeszcze do tego dodac partie rzadzaca tym krajem :D :rotfl: tak wiem zaraz mi frohike, przylozy za to wyznanie ale musialem to napisac :D
Gliwice4ever napisał/a: | moze troche latwiej na Slasku |
oj raczej nie, skonczyly sie czasy prlu gdzie bezrobocie praktycznie nie istanialo, teraz zamykaja panstwowy zaklad po zakladzie (o ile wszystkich juz nie zdarzyli zamknac) a te co w prywatne lapy nie potrzebuja takiej ilosci pracownikow i czesc ludzi traci prace, a potem jak ktos kto 20 lat robil jedna rzecz ma sie przestawic na robie innej rzeczy ? :|
Gliwice4ever napisał/a: | Chcialbym znowu poruszac temat Podolskiego. Rozumiem ze ten czlowiek wychowal sie w Niemczech od trzeciego roku zycia, ale mimo wszystko gdyby chcial to by byl Polakiem. Rodzina mojego znajomego mieszka w Chicago ponad 100 lat, natomiast ten "Amerykanin" zna perfect jezyk Polski, i uwaza sie tylko za Polaka. Z Podolskim nie ma co ukrywac ze kasa, i popularnosc w Zachodniej Europie miala wplyw na jego decyzje. |
podolski to moj kuzyn :p na szczescie nie ten :zdziwko: moze nie do konca z ta kasa tak bylo :] mysle ze jesli nie czul sie zwiazany z polska to nie widzial powodu dla ktorego ma reprezentowac nasz kraj, i tu raczej nie jest jego wina a wina jego rodzicow ktorzy go tak wychowali
jesli juz chodzi o kase i popularnosc to juz jaka taka ma zdobyta, wybral niemcow z rzeczy oczywistej, nasza reprezentacja jest duzo gorsza od niemieckiej i na arenie miedzynarodowej na pewno wieciej osiagnie z niemcami niz z polakami :]
chlopak nie wychowal sie polakiem, zostal wychowany na niemca i nie dziwie sie jego decyzyji ze bedzie na ms reprezentowal wlasnie niemcow :] |
|
|
|
|
Appo
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 01:19
|

Imię: Marek
Dołączył: 20 Maj 2005 Skąd: Gliwice
|
Powiem krótko . Polska... niewiem jak to miejsce będzie wyglądało za 10 lat przy serii takich rządów jak teraz :/
Gliwice... Kocham To miasto !! Gliwice Moje Miasto ! |
|
|
|
|
Gliwice4ever
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 01:28
|


Dołączył: 28 Maj 2006 Skąd: Chicago, Illinois
|
Appo napisał/a: | Powiem krótko . Polska... niewiem jak to miejsce będzie wyglądało za 10 lat przy serii takich rządów jak teraz :/
Gliwice... Kocham To miasto !! Gliwice Moje Miasto ! |
Demokracja nie jest latwym system do wprowadzenia, a szczegolnie gdy spoleczenstwo jest przyzwyczajone do komunistow. Demokracja daje glos wiesniakow ktorzy nic wie wiedza na temat rzadzenia prawidlowego krajem, natomiast wiedza ze z demokracji moga skorzystac. Mysle ze ci Polacy co sa odpowiednio wyksztalconi, i przede wszystkim wiedza gdzie Polska stoi w Europie maja odpowiedzialnosc aby wziasc Polske w garsc i poprawic ta sytuacje. Niestety Polska nie jest, i nie bedzie jeden z silniejszych panstw w Europie, dlatego Polski rzad musi pracowac na tym co sytuacja w UE prezentuje, ale nie zapomniec o tym Polskim kombinowaniu (oczywiscie na korzysc Polskiego spoleczenstwa). |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 13:19
|
Smoczyca


Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
Ech... tak prawde mowiac to jak patrze teraz na ten rzad i w ogole na polityke to mi sie plakac chce i mam coraz wieksza ochote spitolic z Polski... a Gliwice? samo miasto jest cudowne :) i nie ma sensu sie rozpisywac :)
Gliwice4ever, zabrzmi chamsko z mojej strony ale zaluj :) i oczywiscie serdecznie zapraszamy do rodzinnego Miasta :) zyczliwych ludzi znajdziesz tu na peczki :) chociazby z naszego forum :)
Pozdrawiam :) |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 19:42
|


Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
nom o Gliwicach zresztą piszemy duzo w innych tematach na forum.
Gliwice4ever, a czy słuchasz tez polskiej muzyki, oglądasz polskie filmy itp. ? |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 20:30
|
|
Gliwice4ever napisał/a: | ale wyjechalem razem z rodzinna gdy mialem 2 latka do Chicago. Wyjechalem w roku 1982, i od tego roku nie bylem w Polsce. |
dobry czas na wyjazd,nic się nie pamięta przynajmniej z dzieciństwa polskiego... :) :)
Gliwice4ever napisał/a: | Nie wiem kiedy znowu znajde sie w Gliwicach, |
czemu piszesz znowu,masz na mysli 1982 rok??
Gliwice4ever napisał/a: | Polacy musza sie trzymac razem, nie wazne czy mieszkaja w USA, w Niemczech, czy w Australi |
i po co siać demagogię...
Gliwice4ever napisał/a: | czy w Gliwicach wciaz zamieszkuje duzo Niemcow |
a co to za różnica dla ciebie,skoro dla rdzennych mieszkańcow żadna...
Gliwice4ever napisał/a: | Jakie sa szanse na prace w Gliwicach??? |
dla chcącego nic trudnego...
Gliwice4ever napisał/a: | Owszem z Gliwic to kompletnie nic nie pamietam gdy tam bylem, ale zawsze interesowala mnie Polska, a szczegolnie Gliwice |
ja też nie pamiętam niczego z Chicago i też bardzo mnie interesuje ... ;)
Gliwice4ever napisał/a: | ale rodzice ciezko harowali i zawsze mowili ze Gliwice poczekaja |
i mieli rację bo Gliwice to wieczne miasto...
Gliwice4ever napisał/a: | to naprawde by cos w Polsce mozna byloby stworzyc niesamowitego, |
masz rację np.Park Disneyland |
|
|
|
|
Gliwice4ever
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 21:09
|


Dołączył: 28 Maj 2006 Skąd: Chicago, Illinois
|
trunks napisał/a: | nom o Gliwicach zresztą piszemy duzo w innych tematach na forum.
Gliwice4ever, a czy słuchasz tez polskiej muzyki, oglądasz polskie filmy itp. ? |
Szczegolnie w ostatnich 3 lat, kiedy wprowadzili International TVN, to staram sie ogladac codzienne Fakty. Na tym programie rowniez transmituja mecze Orange Ekstraklasy wiec jak najwiecej tych meczow staram sie ogladac. Seriale Polskie tez ogladam ostatnio to wciaga mnie Magda M.
Jezeli chodzi o muzyke, to nie zabardzo, slucham Polskiego Radia tutaj w Chicago, ale tam duzo muzyki nie puszczaja, to jest bardziej talk radio. Gdy jade na Polskie zakupy, to w dzielnicy Polskiej zawsze kupuje Polskie gazety, i tam czasem pisza o Polskich hip-hopowcow.....a tak to moze uslyszalem na Polskim radiu z kilka razy. Tutaj, w Chicago znajdziesz duzo sklepow, dzielnic Polskich, gdzie wszystko jest napisane po Polsku, itd.......to jest duza zaleta, poniewaz dzieki tym moglem miec wieksza stycznosc z Polska. |
|
|
|
|
Gliwice4ever
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 21:18
|


Dołączył: 28 Maj 2006 Skąd: Chicago, Illinois
|
Piotrulek napisał/a: | Gliwice4ever napisał/a: | ale wyjechalem razem z rodzinna gdy mialem 2 latka do Chicago. Wyjechalem w roku 1982, i od tego roku nie bylem w Polsce. |
dobry czas na wyjazd,nic się nie pamięta przynajmniej z dzieciństwa polskiego... :) :)
Gliwice4ever napisał/a: | Nie wiem kiedy znowu znajde sie w Gliwicach, |
czemu piszesz znowu,masz na mysli 1982 rok??
Gliwice4ever napisał/a: | Polacy musza sie trzymac razem, nie wazne czy mieszkaja w USA, w Niemczech, czy w Australi |
i po co siać demagogię...
Gliwice4ever napisał/a: | czy w Gliwicach wciaz zamieszkuje duzo Niemcow |
a co to za różnica dla ciebie,skoro dla rdzennych mieszkańcow żadna...
Gliwice4ever napisał/a: | Jakie sa szanse na prace w Gliwicach??? |
dla chcącego nic trudnego...
Gliwice4ever napisał/a: | Owszem z Gliwic to kompletnie nic nie pamietam gdy tam bylem, ale zawsze interesowala mnie Polska, a szczegolnie Gliwice |
ja też nie pamiętam niczego z Chicago i też bardzo mnie interesuje ... ;)
Gliwice4ever napisał/a: | ale rodzice ciezko harowali i zawsze mowili ze Gliwice poczekaja |
i mieli rację bo Gliwice to wieczne miasto...
Gliwice4ever napisał/a: | to naprawde by cos w Polsce mozna byloby stworzyc niesamowitego, |
masz rację np.Park Disneyland |
Owszem nic nie pamietam z czasu w Gliwicach i to mnie wlasnie meczy, poniewaz chcialbym pamietac cos. Tak Piotrulek mam na mysli rok 1982. Co to znaczy siac???? Bardzo sie interesuje Slaskiem ogolnie, dlatego chcialem wiedziec czy w Gliwicach zostaly jescze jakies zgromadzisko Niemcow. Czy to mial byc zart, z tym Disneyland Park?? Wydaje mi sie ze w Polsce przede wszystkim powinni sie brac za budowanie autostrad! |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 22:00
|
|
Gliwice4ever napisał/a: | Wydaje mi sie ze w Polsce przede wszystkim powinni sie brac za budowanie autostrad! |
powiedzmy to inaczej,masz 26 lat z czego 24 przeżyleś w USA i co Ciebie mogśą interesować nasze autostrady,nasz rząd,nasi komuniści i w konsekwencji nasze Gliwice,nie wspomne o zgromadziskach Niemcow(kompletny bezsens),patrząc również na różnicę czasu powinieneś być raczej o tej porze w pracy,czy mam rację??a ten porzedni post rzeczywiście byl jajcarski,pozwolilem sobie na malą kpinkę... |
|
|
|
|
Gliwice4ever
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 22:25
|


Dołączył: 28 Maj 2006 Skąd: Chicago, Illinois
|
Piotrulek napisał/a: | Gliwice4ever napisał/a: | Wydaje mi sie ze w Polsce przede wszystkim powinni sie brac za budowanie autostrad! |
powiedzmy to inaczej,masz 26 lat z czego 24 przeżyleś w USA i co Ciebie mogśą interesować nasze autostrady,nasz rząd,nasi komuniści i w konsekwencji nasze Gliwice,nie wspomne o zgromadziskach Niemcow(kompletny bezsens),patrząc również na różnicę czasu powinieneś być raczej o tej porze w pracy,czy mam rację??a ten porzedni post rzeczywiście byl jajcarski,pozwolilem sobie na malą kpinkę... |
:zdziwko: Rodzice niezle przeharowali swoje zycie tutaj w Stanach. I zadbali o to abym mial swiadomosc z kad pochodze. A ja probuje sie odwdzieczyc rodzicom, i rowniez tego chce. Przede wszystkim byc Polakiem, co zawsze sie staralem. Niech Pan sobie nie mysli, ze tutaj w Stanach to jak w raju. Przyjezdzasz, znasz zero anglelskiego, zero ludzi, bez samochodu.......a tutaj nikt nie bedzie sie toba troszczyl. Co kogo obchodza jakies Polacy????? Owszem sa szanse, ale to nie jest takie proste. Po prostu chce co raz bardziej poznawac te miasto a najlepiej to zwiedzic, a gdyz nie moge to przynajmniej miec kontakt z mieszkancami Gliwic. Co mnie obchodza komunisci??? Hmmmmm......moze dlatego ze jestem Polakiem i skrzywdzili moj narod, moj rodzicow........Co mnie obchodza "wasze" autostrady......nie ma ich, i przez to za duzo Polakow ginie na drogach.......tak jak mowilem duzo interesuje sie Slaskiem a ze Slaskiem zwiazani sa Niemcy.......a wiem ze Polsce sa skupiska Niemcow, i chcialem po prostu wiedziec czy sa w Gliwicach......chyba dosyc proste pytanie?? :szok: ...........Nie wiem natomiast co pan chce udowodnic z tym komentarzem na temat mojej pracy. :/ W mojej pracy mam wstep na internet kiedy chce bo glownie pracuje przy biurze, wiec z tym nie mam problemu. |
|
|
|
|
frohike
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 22:54
|


Dołączył: 21 Lis 2004 Skąd: Gliwice
|
Piotrulek, co sie tak czepiasz |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
|
 |
|