bizuteria |
lubie nosic bizuterie: |
ze zlota |
|
25% |
[ 8 ] |
ze srebra |
|
58% |
[ 18 ] |
z roznych metali nieszlachetnych |
|
0% |
[ 0 ] |
nie nosze jej :) |
|
16% |
[ 5 ] |
|
Głosowań: 14 |
Wszystkich Głosów: 31 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
kisia
Wysłany: Sro Lip 20, 2005 23:26
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
ANIUS napisał/a: | jak krowy na pastwisku |
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: |
|
|
|
|
kaszanna
Wysłany: Czw Lip 21, 2005 08:42
|
Dołączyła: 28 Paź 2004 Skąd: Gliwice
|
A mnie ciągle i ciągle zastanawia jak to jest z kolczykiem w nosie. To znaczy jak to jest jak ktoś ma katar? Wyciąga się ten kolczyk? Chyba tak bo jak tu się porządnie wysmarkać :rotfl:
W pępku tak bardzo mnie nie razi jak jest nieduży kolczyk i płaski brzuch :hyhy:
W brwi lubię tylko u facetów :zawstydzony: |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Czw Lip 21, 2005 08:59
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
kaszanna napisał/a: | W pępku tak bardzo mnie nie razi jak jest nieduży kolczyk i płaski brzuch |
taaaaaaaaaa, juz nawet nie wiem jakie zwierzatko kolczykuje sie w pepek, a feeee :P
kaszanna napisał/a: | W brwi lubię tylko u facetów |
uuuu, taki to wyglada na recydywiste :P |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Czw Lip 21, 2005 18:29
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
sa ludzie ktorym pasuja kolczyki w brwiach nosach i jezyku... :) ale nie poddalabym sie takim torturom :) wole uszka :D |
|
|
|
|
Rafalka
Wysłany: Czw Lip 21, 2005 20:39
|
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: okolice Gliwic
|
Kiedyś miałam ochote zrobić sobie kolczyka w nosku, ale doszlam do wniosku, za czesto mam infekcje a to gardla, a to nosa i moze byc to klopotliwe.
W lewym uszku mam 3 kolczykia w prawym 2 kolczyki.
A najbardziej estetyczny wydaje mi sie kolczyk umiejscowiony na gornej nasadzie prawego ucha, jest dyskretny - widoczny tylko przy zwiazanych włosach. :D
Wszystkie 5 kolczykow to złote kropeczki o wielkości 2 mm.
Klepka jeszcze posiadam nie odpadła mi :rotfl: . |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Czw Lip 21, 2005 21:08
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
hehehehhe :] ja mam dwie blaszki na lewym uszku i dwie dziurki... teraz mam jednorozca i delfinka :] w prawym tylko delfinka :) |
|
|
|
|
Rafalka
Wysłany: Czw Lip 21, 2005 21:47
|
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: okolice Gliwic
|
a klepke jeszcze posiadasz? :rotfl: |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Pią Lip 22, 2005 07:16
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
:hyhy: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pią Lip 22, 2005 08:48
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Wcozraj moja koleżanka poszła z roczną córeczką do kosmetyczki żeby przekłuć jej uszka, wszystko wszystkim ale to uważam jest przesada :zalamany: sprawiła ból swojej córeczce tylko dlatego że jej się takbarzo podoba malutka dziewczynka z kropeczkami na uszkach. :kwasny: :zly: :( |
|
|
|
|
kaszanna
Wysłany: Pią Lip 22, 2005 08:52
|
Dołączyła: 28 Paź 2004 Skąd: Gliwice
|
:zdziwko: No wiesz... A skąd ta mama wie że dziecko będzie chciało w przyszłości kolczyki? A może będzie na nią psioczyć za parę lat? Przesada :zdegustowany: |
|
|
|
|
cinque
Wysłany: Pią Lip 22, 2005 09:55
|
Dołączyła: 12 Lip 2004 Skąd: srodmiescie
|
Cytat: | sprawiła ból swojej córeczce tylko dlatego że jej się takbarzo podoba malutka dziewczynka z kropeczkami na uszkach. |
okropność, szczerze mówiąc...
mogła jej pisakiem te kropeczki zrobić :) :rotfl: |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pią Lip 22, 2005 10:06
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
kaszanna napisał/a: | skąd ta mama wie że dziecko będzie chciało w przyszłości kolczyki |
tez tak jej powiedziałam.
ja pewnie przesadzam w druga strone ale swojej starszej córce nie pozwalam przekłuć uszu, bo wiem że za pare lat może jej się odwidzieć |
|
|
|
|
kaszanna
Wysłany: Pią Lip 22, 2005 10:30
|
Dołączyła: 28 Paź 2004 Skąd: Gliwice
|
Nie przesadzasz. To takie widzi-misię: miałam w tym wieku, przekłułam drugą dziurkę w uchu a za rok już nie nosiłam tam kolczyka i psioczyłam po co wydałam kasę :rotfl:
Dopiero od paru lat podobają mi się kolczyki w moich uszach :] |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Pią Lip 22, 2005 10:35
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
kaszanna napisał/a: | a za rok już nie nosiłam tam kolczyka i psioczyłam po co wydałam kasę |
no i bardzo dobrze:))))) elegancka kobitka ma po jednej dziurce:) |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pią Lip 22, 2005 19:41
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
ja przekluwalam uszy jak mialam 14 lat :) i to sama zdecydowalam czy chce miec kolczyki czy nie :) maltretowanie takich malych dzieci to jest niesmaczne... |
|
|
|
|
morigan
Wysłany: Pią Lip 22, 2005 20:25
|
Dołączyła: 24 Cze 2005 Skąd: Gliwice
|
zabranianie troche jest bezsensu, buntuje to dzieciaka a jeszcze zakazany owoc przyciaga bardziej. Kolczyki w uszach to nic wielkiego, choc dla jednorocznego to debilizm kompletny, młodzi powinni decydowac za siebie a tu pikus, juz ktos zadecydował za nich.
Co do dwoch dziurek kaszanny... a czy ja w ogole jeszcze widac??????? Bo ja nie zauwazylam jej wiec za młodu mozna robic bo i tak to pozniej niewidoczne. lepiej zeby spróbowac takiej zabaw w uszach jak sie ma 14-16 lat niz jak ma sie 25 kiedy wolno bo rodzic nie zabrania :P
Kolczyków w nosie niecierpie, sorki ale taka małe cos wyglada jak koza z nosa a nie jak coś co ma cie zdobic :P:P:P Co do pępka... taaaaaaaaaaak musi byc spełniony jeden podstawowy warunek: P?ASKI BRZUCH. Sorki ale jak widze te oponki wystające z za obcisłuch jeansów i bluzeczek plus kolczyk, to grrr nawet faceci uciekają na drugą strone ;)
Zamiast dziurkować sie wole tatuaże :rotfl: |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pią Lip 22, 2005 20:59
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Ponieważ morigan wspomniała na temat tatuaży podsuwam odpowiedni topik h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/rozmowy/viewtopic.php?t=295&start=30]tatuaze i piercing :D |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 12:32
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Kiedys szalalam na punkcie zlota....poprostu nie moglam odejsc od lady...chcialam tylko popatrzec.
W ramach rozsadku, kupowalam jedynie nie wielkie " cudenka"....i cale szczescie :hyhy:
Dzis moje zloto, jest szczelnie schowane i czasami tylko wyciagne by poogladac.( mowa o zoltym zlocie)
Fascynacja jest srebro i biale zloto.
Najczesciej sa to male, delikatne lancuszki ( oczywiscie na nozke tez) i wielkachne pierscionki ( ktorych i tak nie nosze).
Jednak jak kazda chyba kobietka, uwielbiam te swiecidelka.
Bedac na urlopie, gdzie zloto sprzedaje sie "tonami" i za dosyc niska cene, moglam sobie oko nacieszyc.....no i jakos portfel byl chudszy :kwasny: |
|
|
|
|
Bożka
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 14:20
|
Dołączyła: 20 Paź 2005 Skąd: okolice radiostacji
|
Uwielbiam zloto , kocham srebro. Nosze na zmiane w zaleznosci od nastroju, ubrania, naprzemiennie raz zloto , raz srebro. Nosze raczej drobna bizuterie, podobaja mi sie wielgachne pierscionki ze srebra, ale z racji tego, ze mam male dlonie i palce nie posiadam ani jednego duzego pierscionka. |
|
|
|
|
wolf
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 15:55
|
Dołączył: 21 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
:hyhy: h t t p;//members.lycos.co.uk/meinwelt/]Klick |
|
|
|
|
|