Radio taxi Raj 9192 ku przestrodze |
Autor |
Wiadomość |
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Nie Sty 29, 2006 12:49
|
|
wolf napisał/a: | niemam zamiaru robic OT |
i lepiej nie rób OT |
|
|
|
|
wolf
Wysłany: Nie Sty 29, 2006 13:10
|

Dołączył: 21 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Wrzuc na luz, bo nic do tematu madrego nie wnosisz. Piotrulek :offtopic: |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Nie Sty 29, 2006 14:48
|


Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Przyznam, że w tym temacie się z Mariuszem zgodze. Taksiarz nie wziął pasażerów bo nie miał takiej możliwości. W razie wypadku, kiedy auto byłoby obsadzone taką ilością osób miałby duże problemy. Jedynie niegrzeczne było z jego strony to, że odjechał sobie bez jakiejkolwiek próby poprawienia tej sytuacji, jak już wspomniano np poprzez wezwanie większego pojazdu. |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Nie Sty 29, 2006 14:49
|


Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Teraz zachodzi pytanie..czy obowiazkiem taksowkarza jest wozenie ze soba siodelka ? ( lub kilka jesli ma byc wiecej dzieci)....a moze to nalezy do obowiazkow rodzicow? |
|
|
|
|
praz
Wysłany: Nie Sty 29, 2006 14:53
|

Dołączyła: 25 Sie 2005 Skąd: stąd
|
ten temat wydaje mi sie bez sensu , nie ma co gdybać czy taksówkarz dobrze zrobił itp , nie wiem jak bylo, może pasażerowie byli chamscy dla taksówkarza itp, i dlaczego skoro bylo tak zimno to sie nie rozdzielili i matka nie pojechala razem z dziecmi a ostatni pasażer jakos by sobie poradził |
|
|
|
|
wolf
Wysłany: Nie Sty 29, 2006 16:17
|

Dołączył: 21 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Szamanka napisał/a: | Teraz zachodzi pytanie..czy obowiazkiem taksowkarza jest wozenie ze soba siodelka ? ( lub kilka jesli ma byc wiecej dzieci)....a moze to nalezy do obowiazkow rodzicow? | Odpowiedzialem juz na te pytanie powyzej za pomoca cyatu z kodeksy ruchu drogowego. |
|
|
|
|
Dorotka
Wysłany: Nie Sty 29, 2006 19:58
|

Dołączyła: 25 Maj 2005 Skąd: ...
|
wolf, no i racja, nie miał obowiązku wożenia fotelika czy podkładki - rodzice sami powinni zdecydować czy chcą tak wozić dziecko czy nie.
Co nie zmienia faktu, że chamem to być nie musiał - mógł wziąć dzieci z mamą a dla faceta zamówić przez radio następną taksówkę. |
|
|
|
|
praz
Wysłany: Nie Sty 29, 2006 20:45
|

Dołączyła: 25 Sie 2005 Skąd: stąd
|
Dorotka napisał/a: | Co nie zmienia faktu, że chamem to być nie musiał - mógł wziąć dzieci z mamą a dla faceta zamówić przez radio następną taksówkę. |
Dorotka skąd wiesz ze byl chamem? bylas tam? moze zaproponowal taka opcje a oni sie na to nie zgodzili? |
|
|
|
|
Dorotka
Wysłany: Nie Sty 29, 2006 21:04
|

Dołączyła: 25 Maj 2005 Skąd: ...
|
No, faktycznie nie wiem :niepewny: ale z tego co wyczytałam to zabrał się i pojechał - a to nie za ładnie chyba. Masz rację - może to cala ekipa nie chciała jechać osobno. Może sytuacja była opisana mało obiektywnie. Często jeżdżę z dzieckiem i psem na raz, o ile muszę skorzystać z taksówki (czego niezierpię) to zawsze uprzedzam, że będzie jechało zwierzę - i fakt jest faktem, że zawsze przysyłają autko, które może zabrać psa do bagażnika. Byc może się ludziska rezczywiście nie dogadali. |
|
|
|
|
wolf
Wysłany: Nie Sty 29, 2006 21:51
|

Dołączył: 21 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Czy to wina rodzicow czy taksowkarza , nie zmienia to faktu że taksowkarze nie maja dobrej opini za sam styl jazdy, nie raz juz sie napatoczylem na takich co bym auto rozwalil, bo on przestawia auto a wjezdza na jezdnie.
Wiec obojtenie jak bylo, sa ludzie i ludziska, a prawnie mogl wziasc wszystkich, wiec poprostu leń. |
|
|
|
|
Iza
Wysłany: Nie Sty 29, 2006 23:09
|


Dołączyła: 15 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
wolf napisał/a: | Czy to wina rodzicow czy taksowkarza , nie zmienia to faktu że taksowkarze nie maja dobrej opini za sam styl jazdy, nie raz juz sie napatoczylem na takich co bym auto rozwalil, bo on przestawia auto a wjezdza na jezdnie. |
To jest dobry przyklad Wolf ja tez ich nie lubie za to jak zachowuja sie na drogach!oni czuja sie jak wielcy panowie i im wszystko wolno!
A co do tej sytuacji to uwazam ze taksowkarz zachowal sie tragicznie i niema dla niego wytlumaczenia a ja na miejscu tych ludzi zlozyla bym skarge :!: |
|
|
|
|
Frycek
Wysłany: Nie Sty 29, 2006 23:49
|

Zaproszone osoby: 1
Imię: Mariusz
Dołączył: 25 Maj 2004 Skąd: Zabrze-Gliwice
|
Mariusz napisał/a: | Pokaż mi ten przepis, a wycofam to co powiedziałem ;-)
Poza tym była trójka dzieci, więc trzy foteliki. Tak czy inaczej kierowca miał rację. |
wolf napisał/a: | W pojeździe samochodowym wyposażonym w pasy bezpieczeństwa dziecko w wieku do 12 lat, nieprzekraczające 150 cm wzrostu, przewozi się w foteliku ochronnym lub innym urządzeniu do przewożenia dzieci, odpowiadającym wadze i wzrostowi dziecka oraz właściwym warunkom technicznym.
4. Przepis ust. 3 nie dotyczy przewozu dziecka taksówką osobową, pojazdem pogotowia ratunkowego lub Policji. |
i to jest wlasnie polskie prawo :oczami: |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Pon Mar 13, 2006 23:40
|

Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
uwazam ze taksowkarz mial racje ale pod warunkiem, ze panstwo zamawiajacy taksowke nie powiedzieli dyspozytorowi ilu ich jest i ile jest dzieci wraz z nimi. uwazam ze szczytem bezmyslnosci jest zamawianie taksowki, w zimie gdy drogi sa tak slizgie i nie infiormowanie ze pasazerami bedzie trojka malych dzieci. ja na miejscu tego taksowkara zrobilbym to samo. nie dosc ze za duzo ludzi w pojezdzie to jeszcze trojka dzieci. taksowkarz to tylko czlowiek. jemu tez zdarzaja sie bledy. on tez widzi oczyma wyobrazni...teraz by byli mu wdzieczni...taki super taksiarz. wzial nas a bylo nas tyle i nie stwarzal, ze bez fotelikow. a gdyby zdarzyl sie wypadek to by bylo....taksiarz to psychopata jak on mogl wziac 5 klientow a do tego dzieci??!! do sadu a najlepiej go ukamieniowac. nigdy jeszcze nie mialem wypadku, ale ostatnio zdazylo mis ie jechac z moja chrzesnica...mialem serce w przelyku. jechalem z nia tak chyba 5 km byla bez fotelika bo niestety taka zaistniala sytuacja. |
Ostatnio zmieniony przez krystian Pon Mar 13, 2006 23:47, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Pon Mar 13, 2006 23:44
|


Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
krystian napisał/a: | taksiarz to psychopata jak on mogl wziac 5 klientow a do tego dzieci??!! do sadu a najlepiej go ukamieniowac |
Tu się zgodze, bo tak by było. Najpierw sie wrzuca na to, że ktoś zrobił coś zgodnie z przepisami i może niefortunnie, ale zadbał o bezpieczeństwo. Z drugiej strony gdyby poszedł na ręke narobiono by mu kłopotów z których nie wyszedłby do końca życia i nie brano by pod uwage, że co tam tylko byśmy zmarzli. Mogliśmy jechać inną.
Tylko po co odgrzebano stary temat ? :D |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Pon Mar 13, 2006 23:48
|

Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
rzeczywiscie:P nie zauwaylem ze to stary temat. od dawna mnie nei bylo na forum:) hahaha |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Wto Mar 14, 2006 13:22
|


Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
w zasadzie to rodzice z małymi dzieć w ogóle nie powinni jeździć taksówkami, bo nie spotkałam jeszcze taksówkarza, który miałby fotelik dla dziecka :kwasny: |
|
|
|
|
ansc
Wysłany: Wto Mar 14, 2006 13:53
|


Dołączyła: 10 Mar 2005 Skąd: Trachy
|
KISIA NIE ZARTUJ. Wyobraź sobie że nie masz auta dziecko jest chore, ma temperturę, a ty musisz dostać się do lekarza na drugi koniec miasta, lub w inne niedogodne miejsce gdzie nie dojdziesz zbyt szybko. No i nie zabardzo stać Cie na domową wizytę to co zrobisz? Ja osobiście brałam taksówkę,( chyba nieco tańszą od domowej wizyty). |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Wto Mar 14, 2006 15:58
|


Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
ansc, mi nie musisz tego tłumaczyć, mam dzieci i znam ten ból, ale tak tutaj rzuają przepisami, z których właśnie możnaby tak wnioskować, bo taksówkarze nie mają fotelików (właśnie zadzwoniłam do trzech korporacji i to sprawdziłam) Zapytałam Pania w jednej z nich, co mam w takim razie zrobic skoro przepisy tego wymagają, a nawet pomijając przepisy to ze względów bezpieczeństwa chciałabym przewieźć dziecko w foteliku, usłyszałam, ze nic ona nie poradzi, moge dziecko trzymać na kolanach. |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Wto Mar 14, 2006 16:09
|


Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Wto Mar 14, 2006 17:48
|


Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Mariusz, no a co miała powiedzieć jeżeli nie ma takiego wymogu w korporacjach, a powinien być, bo im równiez powinno zależeć na bezpieczeństwie wszystkich pasażerów, zwłaszcza dzieci |
|
|
|
|
|