|
|
dupiate forum
|
|
O Szkole... - Mundurki
Sou - Sro Wrz 19, 2007 01:55 Temat postu: Mundurki Jak w temacie:) Jesli ktos ma mozliwosc to niech wrzuci jakies fotki mundurkow;d
Aessa - Sro Wrz 19, 2007 14:07
Większość tutaj już zapomniała kiedy chodziła do szkoły nie wspominając o mundurkach... :P
Admike - Sro Wrz 19, 2007 15:26
Aessa napisał/a: | Większość tutaj już zapomniała kiedy chodziła do szkoły nie wspominając o mundurkach... |
jak to nie... ;) jeszcze pamiętam ten mundurek z takiego sztucznego materiału i moment uroczysty,w którym dostałem tarczę mojej szkoły...
katarzyna35k-ce - Sro Wrz 19, 2007 18:18
a tak apropos mundurkow. Moja córka przyniosła ze szkoły swistek z cena i mi włosy staneły deba! 140 zł! oszaleli dosłownie!
Ja tez chodziłam w mundurku ale wtedy to były fartuszki ktore kosztowały smiszne pieniadze.
Dla mnie pomysł z mundurkami nie jest za dobry niestety... :/
kisia - Sro Wrz 19, 2007 20:17
ja z jednej strony uważam że mundurki to dobry pomysł, ale gdy zobaczyłam jak wygląda mundurek mojej córki i usłyszałam na zebraniu jak ma wyglądać noszenie mundurka to ogarnął mnie śmiech pomieszany z wściekłością.
Mundurek mojej córki to granatowa bluzka polo z krótkim rękawem (a zima tuz tuż) gdzieś z przodu naszytą ma nazwę szkoły i nr. Mundurek maja po prostu mieć na sobie, obojetnie czy będzie na ubraniach, czy pod nimi niewidoczny. Płaciłam za to cudo 30 zł.
Mundurka syna jeszcze nie widziałam. Mam z nim iść do szkoły i dopasować rozmiarowo. wiem że ma to być dżinsowa kurtka z rozpinanymi rękawami kosztująca 50 zł.
Szamanka - Sro Wrz 19, 2007 20:21
Wrocily by w mode nasze stare niebieskie fartuchy i biale kolnierzyki, ktore mozna bylo kupic wszedzie i bylo by po klopocie
kisia - Sro Wrz 19, 2007 20:32
katarzyna35k-ce napisał/a: | 140 zł! oszaleli dosłownie! | trochę dużo, ale może będą chociaż jakieś ładne, podobające się dzieciakom.
Ponoć można starać sie o dofinansowanie do mundurka.
W gimnazjum córki mojej koleżanki w Kędzierzynie Koźlu mundurek składa sie z jasnej rozpinanej bluzki + czegoś na kształt żakietu dla dziewczyn i koszuli+czegoś na kształt marynarki dla chłopaków. Każdy rocznik ma inny kolor bluzki/koszuli. To przynajmniej jakoś wygląda ;)
ansc - Sro Wrz 19, 2007 21:00
U mojego synka jest polarowy bezrękawnik z logo szkoły, kosztował ok 40zł, moze go włozyć na wszystko, jest cieniutki i można go wyprac z dnia na dzień szybko wyschnie ;) No i przedewszystkim nie trzeba prasować :)
daniela - Czw Wrz 20, 2007 09:51
u nas w szkole tzn. mojej córki (ale kiedys i mojej szkoly:) )
lepiej zeby nie kazali dzieciom ubrac tych "mundurkow" !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
koszmarne!!!!!!!!!!!!!!!!!! ubrania robocze szyja z lepszego materiału!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja jestem przerazona i wkur......... na maxa!!!!!!!!!!!!!!!!!!
garstka rodzicow zadecydowala ze taki "model mundurka" bo najtanszy byl....,
90% rodzicow nie widzialo na oczy tych mundurkow, najpierw placic kazali-39zl a dopiero potem wydadza!!
nasze fartuszki z białym kolniezykiem to przy tych są cudowne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
czemu w calej Polsce nie ma jednego wzoru mundurka??????? i juz!!!!!!!!!!!!!
jestem jak najbardziej "ZA" mundurkami - przynajmniej rewii mody nie bedzie.
kisia - Czw Wrz 20, 2007 10:05
daniela napisał/a: | czemu w calej Polsce nie ma jednego wzoru mundurka? | nie no niech sobie każda szkoła ma swój, ale u mojej córki też nie pokazali rodzicom wzorów. Mundurek miały wybierać dzieciaki, ale jak dowcipnisie zaczeli sobie wymyślać czerwone w biedroneczki to stracili prawo głosu i nie wiadomo kto wybrał to co jest :niepewny: daniela napisał/a: | najpierw placic kazali-39zl a dopiero potem wydadza!! | u mojego syna wydali swoje nie pytając sie rodziców czy zgadzamy się na kwotę i na fason. Normalnie porazka :zdegustowany: :kwasny:
Arex30 - Czw Wrz 20, 2007 10:33
daniela, bunt :)
Może galeria mundurków i posłać to do mediów......
SP9 to .. :cenzura:
G3 .....
Ech niebieski fartuszku
We are you ?
Grabarz - Czw Wrz 20, 2007 11:14
No, ale dalej się nie pojawiły fotki... ja idąc do roboty jeszcze nie widziałem żadnego ucznia w mundurku i nie mam pojęcia jak wyglądają. Czy oni je noszą w plecakach czy jak ? Może pod kurtkami ?
trunks - Czw Wrz 20, 2007 12:01
to tylko mundurek, nieważne czy ładny czy nie, skoro wszyscy chodzą w takim samym w szkole, to nikt nie bedzie sie czuł przecież gorszy !
kisia - Czw Wrz 20, 2007 13:20
Grabarz napisał/a: | Czy oni je noszą w plecakach czy jak ? |
jeżeli w szkole mają swoje zamykane szafki to pewnie zostawiają, a jak nie to nie ma obowiązku noszenia mundurka poza szkołą więc pewnie w plecaku, żeby sobie siary nie robić jego wyglądem ;)
Grabarz - Czw Wrz 20, 2007 13:23
kisia napisał/a: | nie ma obowiązku noszenia mundurka poza szkołą |
A to ja byłem na 100% przekonany, że jest :| Czyli co, nie zobaczę nigdy żadnego mundurka ? :(
trunks - Czw Wrz 20, 2007 14:41
Grabarz, do szkoły sie przejdź ;)
ansc - Czw Wrz 20, 2007 17:34
No to ja będę pierwsza: to zdjęcie z rozpoczęcia szkoły mojego synka
a to w klasie
Bardzo jestem zadowolona że zdecydowałam się jednak od razu posłać syna do szkoły na wsi, jest bardzo kameralnie, mało dzieci, nauczyciele zajmują sie dziećmi jak należy. Jestem o wszystkim powiadamiana, po zajęciach dziecko ma zawsze opiekę, jak nie zdążę na czas odebrać syna to wychowawca zabiera syna do domu. Co prawda mamy pobudkę o 6 rano żeby dojechać na 8 rano ( po drodze córeczkę odstawić do przecz kola) ale mam nadzieję że już niedługo sie przeprowadzimy i syn będzie jeździł szkolnym autobusem do szkoły i z powrotem.
Grabarz - Czw Wrz 20, 2007 18:14
trunks napisał/a: | Grabarz, do szkoły sie przejdź ;) |
Ta a potem powiedzą, że dzieci podglądam :P
ansc napisał/a: | Bardzo jestem zadowolona że zdecydowałam się jednak od razu posłać syna do szkoły na wsi |
a gdzie ta wieś ? rozumiem, że chodzi o peryferia Gliwic ?
ansc napisał/a: | po drodze córeczkę odstawić do przecz kola |
nie lepiej do przedszkola ? :P
A co do mundurków to fajne nawet, tylko jeśli sa z polaru, to co będzie w lecie ? (takim prawdziwym lecie)
Szamanka - Czw Wrz 20, 2007 18:22
Podobaja mi sie te maluchy
Mam jednak pytanko
Czy biale bluzy tez sa obowiazkowe czy pod spodem tych kamizelek mozna miec dowolne ubranie?
ansc - Czw Wrz 20, 2007 18:27
Szamanka napisał/a: | Czy biale bluzy tez sa obowiazkowe czy pod spodem tych kamizelek mozna miec dowolne ubranie? |
Pod kamizelką mogą byc ubrane na kolorowo, białe koszule były tylko na rozpoczęcie roku. Grabarz napisał/a: | a gdzie ta wieś ? rozumiem, że chodzi o peryferia Gliwic ?
ansc napisał/a:
po drodze córeczkę odstawić do przecz kola
nie lepiej do przedszkola ? :P
A co do mundurków to fajne nawet, tylko jeśli sa z polaru, to co będzie w lecie ? (takim prawdziwym lecie) |
Jasne że lepiej do przedszkola ;)
Wieś to jest Bargłówka
a polarek jest bardzo cieniutki po pierwsze a po drugie prawdziwe lato to już raczej są wakacje ;) przypuszczam że nauczyciele nie przykleją tych mundurków do dzieci
Szamanka - Czw Wrz 20, 2007 18:29
a mnie by sie taki kroj podobal, tylko z innego materialu
ansc - Czw Wrz 20, 2007 18:32
?adne, a dla chłopców?
Szamanka - Czw Wrz 20, 2007 18:53
ansc - Czw Wrz 20, 2007 18:55
no wszystko kwestia gustu ;)
Sou - Czw Wrz 20, 2007 19:15
Ale loga szkoly to chyba pani wozna w paincie i wordzie robila;)
Tak swoja droga to od niedawna rada rodzicow ma wieksze uprawnienia. Z tego co slyszalem to nawet moze odwolac dyrektora;) Nie mowiac o tym ze ma wglad we WSZYSTKIE finanse szkoly.
Oj szkoda ze juz nie chodze do liceum ;) Moja matka by tam niezla jazde zrobila gdyby sie tylko do finansow prawdziwych dobrala :D A tak tylko zablokowala kupno bizuterii dla dyrektorki z pieniedzy przeznaczonych na studniowke ( ladna tradycja... ) i szkola wzbogacila sie o nowy rzutnik multimedialny ( 3000zl uratowane ).
Warto sie zainteresowac i w swojej szkole a nie potem pisac ze mundurki KTOS wybral nie ladne, drogie, za tanie itd itp ;)
Grabarz - Czw Wrz 20, 2007 20:42
ansc napisał/a: | Wieś to jest Bargłówka |
Byłem, zobaczyłem, zwiedziłem
ansc napisał/a: | prawdziwe lato to już raczej są wakacje |
Słuszna uwaga :D Mimo wszystko cieszę się, że ominęła mnie ta "przyjemność". Samych faruszków praktycznie nie pamiętam...ale się nosiło, a jakże :P
katarzyna35k-ce - Pią Wrz 21, 2007 00:36
mundurki miały byc po to aby nie było widac roznic majatkowych wsrod dzieci... hmmm ... jak dla mnie dalej to bedzie widoczne a my tylko zapłacimy. Dalej jestem za naszymi fartuszkami :zdegustowany:
Grabarz - Pią Wrz 21, 2007 08:22
katarzyna35k-ce napisał/a: | mundurki miały byc po to aby nie było widac roznic majatkowych wsrod dzieci |
no tak miało być. Niestety, żeby to się sprawdziło, to mundurek musiałby obejmować górę, spodnie i buty. A w takiej formie jak teraz ich noszenie jest wg mnie bezcelowe.
Może były jeszcze jakieś inne przesłanki ?
kobi - Pią Wrz 21, 2007 09:23
Grabarz napisał/a: | no tak miało być. Niestety, żeby to się sprawdziło, to mundurek musiałby obejmować górę, spodnie i buty. A w takiej formie jak teraz ich noszenie jest wg mnie bezcelowe. |
No i obrazki wzięte żywcem z Korei Płn. mielibyśmy na co dzień ;)
Sou - Pią Wrz 21, 2007 12:14
Mi sie tam obrazki z Japonii podobaja;)
trunks - Pią Wrz 21, 2007 14:37
Sou napisał/a: | Mi sie tam obrazki z Japonii podobaja;) |
co racja to racja....tam dziewczęta mają fajne mundurki...tylko w Polsce by to nie przeszło, bo za krótkie spódniczki :)
ansc - Pią Wrz 21, 2007 15:44
Grabarz napisał/a: | Samych faruszków praktycznie nie pamiętam...ale się nosiło, a jakże :P |
ja pamiętam i nosiłam ale w torbie ;) Wyjmować było wstyd bo był już tak zmięty że cho, nawet kiedyś sami robiliśmy białe kołnierzyki na zajęciach praktycznych :)
Piotrulek - Pią Wrz 21, 2007 15:54
Grabarz napisał/a: | Niestety, żeby to się sprawdziło, to mundurek musiałby obejmować górę, spodnie i buty |
ale dowaliłeś...mam nadzieje,ze nie czytaleś calej książeczki Mao...bez urazy i bez przesady,przez ostatnie,chyba ze 25 lat nie bylo żadnych mundurków,mlodzież rzeczywiście uskuteczniala rewie mody,ale to byla wina tylko i wylacznie dyrekcji szkół i...niestety postępu życiowego...pamietam jak w szkole podstawowej nr 4 gdzie chodzilem w latach 1976-78 bylo coś takiego jak "kolorowe dni"czyli w tym tygodniu w ponioedzialek,w następnym we wtorek i tak dalej mozna bylo chodzić bez fartuszków,to byl kurde postęp i nowoczesność...
trunks - Pią Wrz 21, 2007 23:43
a co do tych z Japonii to faktycznie są całkiem ładne:
kisia - Pią Wrz 21, 2007 23:47
zabrac ta kokarde z drugiego zdjecia i super strój do szkoły :ok:
andrzej3393 - Czw Paź 18, 2007 21:19
u mnie (GM7) jeszcze mundurków nie ma. ale co tam, ja sie bynajmniej nie przejmuje :D
|
|
|