dupiate forum

O Szkole... - Zespol Szkol Kolejowych-Technikum Kolejowe

ZWM is my home - Sob Lis 19, 2005 19:31
Temat postu: Zespol Szkol Kolejowych-Technikum Kolejowe
pozdrawiam wszystkich wariatow z TK z ktorymi przezylem 5 lat totalnego przeginania paly! belfry odsapnely gdy skonczylismy ta szkolke hehe. a swoja droga to fajnie wspomina sie te lata:] byla dobra ekipa porzadnych swirow! szkola byla tez ok, czasami chcialoby sie wrocic do tych lat maxymalnego luzu hehe. big up dla tych co uczyli sie tam tak jak ja w latach 1995-2000! a takze dla starszych i mlodszych o ktorych sie zahaczylo:]!!!
matura 2000 forever:p

ZWM is my home - Pon Lis 28, 2005 01:54

no nie wierze ze nie zaglada tu zaden absolwent szkoly wykolejencow!
Krzysio - Pon Lis 28, 2005 12:57

to uwierz ! widocznie nie ma na forum nikogo kto by chodzil do tej szkoly :]
ZWM is my home - Wto Lis 29, 2005 04:13

g.f.y!!!
klaus - Czw Gru 01, 2005 23:22

jest jeden 91-97 kierunek drogi i mosty kolejowe
ZWM is my home - Sob Gru 10, 2005 21:38

radiokomunikacja 1995-2000
klaus - Sob Gru 10, 2005 22:17

to moze mnie pamietasz taki przy kości z brodą(za którą mnie dyrekcja i wychowawczyni tępili)
kisia - Nie Gru 11, 2005 00:18

ja do tej szkoły nie chodziłam, ale teraz przed niz mieszkam
ZWM is my home, może h t t p;//w w w sciaga, p l/klasa/index.html?ksz=272159675]TU znajdziesz swoich znajomych z tej szkoły :D
Mam dobra koleżankę, która chodziła do kolejówki w latach 1987-1991

ZWM is my home - Nie Gru 11, 2005 05:31

oh shiiit Maaan! jasne ze kojarze Cie! byles dosyc charakterystyczna osoba w budzie:) kto byl twoim wychowawca? bo moim s.p. K.Augustynowicz (matma-bleeeeee). a za brode to zapewne Gmiter cie scigal ehehe. Kisia dzieki za link ale niestety niewiele tam osob z mojej sredniej, ale dzieki raz jeszcze za fatyge:)
GliwickiBaks - Nie Gru 11, 2005 18:48

Heh ja do tej szkoły chciałem łazic ale zabrakło mi 3 punktów i się nie dostałem wrrrrr :(
klaus - Nie Gru 11, 2005 23:16

moja wych.była wosikowa brr
klaus - Nie Gru 11, 2005 23:17

pani augustynowicz mnie uczyła zanim siupłem w pierwszej klasia,ale była b.fajna
ZWM is my home - Pon Gru 12, 2005 06:20

hehe czasmi byla spoko, ale terror na matmie byl, ale o zmarlych nie bedziemy mowic zle. bylo minelo, przezylismy. z wosikowa nie mialem za wiele do czynienia, niczego mnie nie uczyla, ale szpetna byla niezle hehe. najlepszy i tak byl Zwierzu! wogole chyba z twojego rocznika byla taka jedna Ola, najladniejsza (...) jaka kiedykolwiek chyba chodzila do tej budy, moze ja pamietasz, wszystkie chlopaki miekly na jej widok hehe! nie zapomne jak na przerwach pilo sie 40% alkohol (vodka) przed wejsciem na teren budy tam za transformatorem, a potem byly skargi od pobliskich mieszkancow ze robimy alkoholizacje ehehe. Gmiter nas scigal, to byly jaja!
GliwickiBaks - Pon Gru 12, 2005 13:03

Hmmm Zwierzu łazi ci o Zwierzyńskiego ??? ten koles tam dalej uczy hehe postrach szkoły :) słyszałem ze koles jest dobrze zakręcony i wredny
klaus - Pon Gru 12, 2005 21:03

zakręcony jest nieźle ,był moim wychowawcą w pierwszej klasie.
a czy uczyłwas mareczek ,matematyk ,to był dopiero wykret samo spotkanie z nim i człowiek od razu lał jak głupi hehe.
jak sie spotkamy to opowiem wam wiecej historyjek

ZWM is my home - Wto Gru 13, 2005 00:06

taaak Zwierzynski a.k.a. Zwierzu, Zwierzak, masakrator, mial swoje nigdy nieugiete zasady, dosc ostre, fiza to byla masakra:/ ale dzieki niemu chyba mam fize w malym palcu, chociaz nie potrzebna mi jest za bardzo teraz ehehe. mareczek, hitlerek tp byl typ, to fakt jedno slowo ,nawet spojrzenie na niego i czlowiek mial banana na gembie:) a angielski z Jola Twardowska to byl dopiero cyrk, babka nie wytrzymala w pewnym momencie psychicznie i musiala na pare lat dac sobie spokoj z uczeniem:) a wogole najsmieszniejszy byl i tak Maciek Zablocki hehe ten to mial hasla! uuuaaaa Klaus tez moglbym wiele historyjek o TK opowiedziec:) pozdro dla wszystkich z Kolejowy!
Asienka - Wto Gru 13, 2005 20:28

Ja chodziłam jak to juz był Zspół Szkół Techniczno Infirmatycznych do studium :D fajnie było :)
Krzysio - Wto Gru 13, 2005 21:23

moi kumple tam chodza, lol
fajne zycie maja :P nic tylko przyjsc i pojsc (: tez tak chce :P

ZWM is my home - Sro Gru 14, 2005 02:03

kiedys tam tak nie bylo, byl dym codziennie, hardcore na maxa , ale nie byla to szkola dla tepactwa!
Dim - Czw Sty 12, 2006 13:30

ooooo =]

ja tam chodze =] do liceum profilowanego na zarzadzanie informacja :D
Zwierzaczek uczy nadal i nadal jest sieka z fizyka :P ale uwielbiam tego profesora :D kosi bo kosi ale chrakter i podejscie do uczi ma swietne :D

Pan Mareczek tez uczy =] niestety nie mnie... mialam ostatnio z nim zastepstwo :D zaluje ze nie uczy mnie matematyki :P

Pani Jola Twardowska takze uczy =] m,nie juz 3 rok angola uczy =] i swieta kobieta :) w pierwszej klasie mnie ukapila ale dziski temu znam czasy ktorych nigdy wczesniej wbic nie moglam :P swietnie uczy :) w pierwszej klasie balam sie angola, dzisiaj ide na angielski z checia =] mozna z nia pogadac i pozartowac =] dobrze przygotowuje do matury... rok temu klasy ktore ona uczyla zdaly w 100% tzn 100% uczni zdalo =]]
ja w tym roku mialam juz probna... najbardziej obawialam sie angielskiego a chyba najlepiej mi poszedl. Wszystko dzieki pani Twardowskiej i jej sposobach nauczania :)

Ogolnie podoba mi sie szkola i jakos szczegolnie na nia nie narzekam ;)

jasiu101 - Czw Sty 12, 2006 14:50

Bzyki, czyzbys o mnie "miedzy innymi mowil " :P ?? bo ja chodze do tej szkoly :D
Dim - Czw Sty 12, 2006 18:27

taak?? kurcze nie kojarze Cie :P
chyba nie za czesto sie tam pojawiasz ?:P:P:P:P:P

Krzysio - Pią Sty 13, 2006 18:42

jasiu101 napisał/a:
czyzbys o mnie "miedzy innymi mowil

czemu tak skadzisz ? :P :rotfl:

Dim napisał/a:
chyba nie za czesto sie tam pojawiasz ?

moge reczyc za niego ze on czesto chodzi do szkoly, az za czesto :P

jasiu101 - Pią Sty 13, 2006 18:47

Dim, hehe :p pojawiam się i to często .... no ale wiesz .... żadko mnie widać ... zawsze ukryty jestem ....
klaus - Pią Sty 13, 2006 19:27

pewnie zakuwasz na fize ze zwierzem hihi
jasiu101 - Pią Sty 13, 2006 19:29

klaus, nieznam tego nauczyciela nawet :]
klaus - Pią Sty 13, 2006 19:33

prof zwierzyńskiego nie znasz :szok:
jasiu101 - Pią Sty 13, 2006 19:36

Nie :wstyd: :wstyd: :wstyd:
klaus - Pią Sty 13, 2006 19:51

a jacy cie nauczyvciele uczą
jasiu101 - Pią Sty 13, 2006 19:54

Sobień , Sobień , Szostak , Kureczko , Drozdowski , Ciesielski , babki z wf nie pamietam :P i Krawczyk , Musz , i to wszyscy :P
klaus - Pią Sty 13, 2006 19:56

co tak mało??
sobienia pamiętam i ja też.
drozdowski był maniakiem bhp hihi ,prawie u niego dostabym pałe bo pomyliłem tel do straży z tel na pogotowie hihi

jasiu101 - Pią Sty 13, 2006 19:58

bo do studium chodzę ... i mam 6 przedmiotów ... czy 7:P
klaus - Pią Sty 13, 2006 20:00

aha
ja robiłem normalnie technikum i kurcze tylu miałem nauczycieli ze az strach ,a co jeden to lepszy zakręt.jedni byli chamscy inni lizusy inni zakręceni jak słoiki na zime i tylko kilku naprawde szanowałem

Dim - Sob Sty 14, 2006 12:16

eee za to ja znam wiecej nauczycieli ;)
A Ty Jasiu zapewne do 1 klasy chodzisz? bo z tamtej klasy bardzo malo osob kojarze ;)

a co do nauczycieli... ja chodze do liceum profilowanego i jakos strasznie na nauczycieli nie narzekam ;) smieszni sa :P

jasiu101 - Sob Sty 14, 2006 19:22

Tak chodze do 1 klasy :) a Ty do której ?:>
Dim - Sob Sty 14, 2006 20:53

z nowej 1 klasy znam zaledwie kilka osob ;)
ja 3 Li =] maturzystka ;)
zapewne nie raz mnie widziales jak gadalam z Kuba, ?akomym, Bellem, Kocurem czy Grzesiem ;) takie rude jak ja jest tylko jedno w szkole :D ;)

bombel - Nie Sty 15, 2006 01:17

Nie Było Bata Na KrogulCową :D:D 5 LAt A?A :przestraszony: No Zwierzu i jego pogląd na święta :rotfl: TO by?y CzaSy <oh> Uczy jeszcze JanowCowa. Moja Wychowawczyni?? Teraz to już nie To samo TAM. PoZdro MatuRA 2002 :P
ZWM is my home - Nie Sty 15, 2006 07:11

mmmmmm profesor Janowiec , mmmm Asia byla super babka, (...) mnie elektrotechniki nauczyla, prawdziwy nauczyciel a do tego luzna , ladna i milutka:)
a uczy jeszcze prof Grzybek? bylem jej fanem :) mmmmmmm

bombel - Nie Sty 15, 2006 09:08

Eleonorcia JaSne z Tego co wiem. no razEm z GawLikow? :kwasny:
Dim - Nie Sty 15, 2006 12:24

tak tak ucza ucza =]] i Janowiec i Grzybek i Gawlik =] ani jedna mnie nie uczy :P
jasiu101 - Nie Sty 15, 2006 19:52

Dim, jakoś nie pamiętam :P < może dobrze kojarze , może nie> ale słyszałem od Kuby że niedaleko jego mieszkasz :P
Dim - Nie Sty 15, 2006 20:18

owszem niedaleko =] ulice dalej =]]
ale jak zobaczysz ruda czupryne w szkole to mozesz byc pewny ze to ja :P nie widzialam drugiej takiej rudej jak ja :P

bombel - Nie Sty 15, 2006 20:24

A na Jaki Kierynek Chodzisz ??
jasiu101 - Nie Sty 15, 2006 21:16

Dim, Powiem Kubie lub Kiciemu żeby pokazali mi :p jak nie rozpoznam Cie:P
Dim - Pon Sty 16, 2006 15:26

Bombel, Zarzadzanie Informacja

Jasiu zaczynam sie bac :P :rotfl:

jasiu101 - Pon Sty 16, 2006 18:21

Cytat:
Jasiu zaczynam sie bac Jezyk Rotfl

czego sie zaczynasz ? bac? ja nie gryze :P :rotfl:

Dim - Wto Sty 17, 2006 13:13

taaaa kazdy tak mowi :P
jasiu101 - Wto Sty 17, 2006 17:20

Dim, ja gryzę tylko jeśli muszę :P a Ciebie napewno nie ugryzę :P
kobi - Wto Sty 17, 2006 17:27

A może byście poflirtowali na pw lub gg? Wracamy do tematu :P :offtopic:
Dim - Czw Sty 19, 2006 14:39

:rotfl:
han - Pon Kwi 03, 2006 23:08

Pozdrowiena dla wszystkich absolwentow TK, szczegolnie z rzutu 1995-2000r :D
mankut - Sob Kwi 08, 2006 13:09

1998-2003 drogi i mosty kolejowe sie klaniaja. hjeh

zwierzu to byl typek. ja tam nigdy sie w szkole nie stresowalam ale jak przyszla `RZEZNIA` na fizie to sie cala czeslam. pamietam jak bylam w 1 klasie i byla aukcja maturzystow ktorzy podpierniczali ludziom rzeczy w szkole potem na aukcji probowali sprzedac zeby na studniowke cos nazbierac i tak przed lekcja fizy zabrabali zwierzowi biurko. byla kupa smiechu jak wszedl do klasy.

mareczek tez przekret nietypowy. bardziej na kabaret sie nadaje niz do szkoly. jak jakims textem strzelil to az se w zeszycie musialam zapisac.

przerypane mialam u serwinowej. 2 razy wylecialam z klasy.

janeczek (jankowski) moim wychowawca byl i tylko on umiam wyczaic moje sciagi na sprawdzianach, chociaz cos mi sie wydaje ze wosikowa tez cos podejrzewala ale nigdy mi sciagi nie zabrala. nadzorowala moja prace dyplomowa i miala duze watpliwosci co do rezultatu mojej obrony ale jak obronilam na 4 to mnie ucalowala. miazga

ZWM is my home - Wto Kwi 18, 2006 23:33

Radiokomunikacja 1995-2000 kl. G
han - Nie Kwi 23, 2006 16:03

Ekspoloatacja i naprawa taboru kolejowego. Kl A
Ciekawe czy bedzie jakis zlot absolwentow, nie mam nawet kontaktu z nikim z mojej bylej klasy, tak to jest jak kazdy mieszkal w innym miescie praktycznie.
Niezle to byly czasy ehhh tak szybko to minelo juz 6 lat jak mature sie pisalo.

Magdzik - Wto Kwi 25, 2006 22:42

Bawiłam sie na studniówce tej szkoły...:D aj...pamiętna noc;) hehe :):)
ZWM is my home - Czw Kwi 27, 2006 12:22

han czy twoim wychowawca byla slodka Grazynka z duzym plucem? :D a do twojej klasy chodzila moze Iwonka D...? :oczami:
han - Nie Cze 25, 2006 00:35

ZWM is my home napisał/a:
han czy twoim wychowawca byla slodka Grazynka z duzym plucem? :D a do twojej klasy chodzila moze Iwonka D...? :oczami:

sorki ze dop teraz odpisuje ale jakos nie wchodzilem tu ;) moim wychowawca byl Kandefer ten z taka kozia broda :P w klasie u mnie nie bylo zadnych kobiet same samce niestety hehe Grazynka to czasami wchodzila podczas lekcji momentalnie cisza w klasie i te wzroki zawieszone na jednym :hyhy: Iwonka dawala rade ojj dawala :D ostatnio czytalem ze Berzanski jest dyrektorem zespolu szkol czy cos takiego w Sosnicy, niezle sie wybil :P

TOST - Nie Lip 09, 2006 22:28

I ja chodziłem do tej słynnej szkoły, wspaniali nauczyciele . Ale to docenia sie dopiero po latach(jak samemu zoztaje się nauczycielem) pozdrawiam matura 1977
Piotrulek - Nie Lip 09, 2006 22:46

TOST napisał/a:
Ale to docenia sie dopiero po latach(jak samemu zoztaje się nauczycielem) pozdrawiam matura 1977



ale nie każdy uczeń zostaje nauczycielem,wystarczy być wdzięcznym uczniem,prawda??

TOST - Nie Lip 09, 2006 23:08

Oczywiście, miałem na myśli niski ukłon w stronę mauvzycieli, niezapomnianego prof. Drozdowskiego seniora (juniora oczywiście też) Pani prof Furman, prof , prof. Durczyńskiego. Mikołajewską, Kubik, Zduńczyk, Król Wiewław i Anna, Mizia o Dyrektorze Rosickim oczywiście nie można zapomnieć. To były beztroskie lata młodości.4 lata temu po 20 latach od matury mieliśmy spotkanie po latach, organizatorem całego spotkania był Bronek Wołek. W zasadzie wszyscy którzy byli w Polsce stawili się.Było co powspominać. Był nawet nasz wychowawca Pan prof.Bronisław Durczyński ,,BU?A" I WYOBRA?CIE SOBIE ŻE W WIęKSZOŚCI WSZYSTKICH PAMIęTA?
ZWM is my home - Sro Lip 12, 2006 17:29

No to widze ze paru wspolnych nauczycieli mielismy, za moich czasow w tej szkole 1995-2000, nadal uczyli: historii prof Furman, dyrektor (TK) Drozdowski, dyrektor (ZSK) Rosicki, prof Mikołajewska, prof Król-olimpijczyk, ehh czasy byly dobre i widze ze wiele pokolen spedzilo tam dobre chwile.
lech - Wto Wrz 12, 2006 22:20

pozdrawiam wszystkich absolwentow i profesorów, chodziłem do TK w latach 1977 - 1982
lambdas - Sro Wrz 13, 2006 12:06
Temat postu: Nauczyciele Kolejówki (*)
TOST napisał/a:
Oczywiście, miałem na myśli niski ukłon w stronę mauvzycieli, niezapomnianego prof. Drozdowskiego seniora (juniora oczywiście też) Pani prof Furman, prof , prof. Durczyńskiego. Mikołajewską, Kubik, Zduńczyk, Król Wiewław i Anna, Mizia o Dyrektorze Rosickim oczywiście nie można zapomnieć. To były beztroskie lata młodości.4 lata temu po 20 latach od matury mieliśmy spotkanie po latach, organizatorem całego spotkania był Bronek Wołek. W zasadzie wszyscy którzy byli w Polsce stawili się.Było co powspominać. Był nawet nasz wychowawca Pan prof.Bronisław Durczyński ,,BU?A" I WYOBRA?CIE SOBIE ŻE W WIęKSZOŚCI WSZYSTKICH PAMIęTA?


Przykro to pisać, ale wyminione grono w naturalny sposób się usczupliło. Kilka lat temu zmarł prof. Mizia (*), w ubiegłym roku odeszła na zawsze p. prof. Mikołajewska (*). A w lipcu br. podczas wakacji zaginął w Wielkopolsce bez wieści 81-letni prof. Bronisław Durczyński. Poszukiwany jest za pośrednictwem strony www. zaginieni, p l :( Czy jeszcze żyje. Oby!!!

lech - Pią Wrz 29, 2006 11:42

[quote]Przykro to pisać, ale wyminione grono w naturalny sposób się usczupliło. Kilka lat temu zmarł prof. Mizia (*), w ubiegłym roku odeszła na zawsze p. prof. Mikołajewska (*). A w lipcu br. podczas wakacji zaginął w Wielkopolsce bez wieści 81-letni prof. Bronisław Durczyński. Poszukiwany jest za pośrednictwem strony www. zaginieni, p l Czy jeszcze żyje. Oby!!!

czy coś wiadomo już na temat prof. Bronisława Durczyńskiego, czy odnalazł się?

sylwek - Czw Lis 30, 2006 19:15

to ja chyba w tym towarzystwie uczniów TKMK chyba najstarszy dziadek;)
sylwek - Czw Lis 30, 2006 19:19

chadzałem do tego uczyliszcza od 1984 do 1989.Pamięta jeszcze internat na Górnych Wałów,i to z czasów kiedy Gery bywał tam kierownikiem :D , Wtedy była ekipa belfrów:
Król, Zając, Mizia(razem z MELSOREM) i tylu innych...
A kto pamięta Grzybowskiego i jego Taddziuu, wstajem czas do szkoły...
I uczniów w tym Szymiczka z grupą III piętra :hurra:

lech - Czw Lis 30, 2006 22:21

sylwek napisał/a:
chadzałem do tego uczyliszcza od 1984 do 1989.Pamięta jeszcze internat na Górnych Wałów,i to z czasów kiedy Gery bywał tam kierownikiem :D , Wtedy była ekipa belfrów:
Król, Zając, Mizia(razem z MELSOREM) i tylu innych...
A kto pamięta Grzybowskiego i jego Taddziuu, wstajem czas do szkoły...
I uczniów w tym Szymiczka z grupą III piętra :hurra:






Najstarszy to chyba nie, bo trochę starszy to ja jestem, chodziłem w latach 1977 -82 i też mieszkałem w internacie na Górnych Wałów 7. Prof. Zajączkowski był naszym wychowawcą, Pozdrawiam.

sylwek - Pią Gru 01, 2006 17:33

sie ma ludzie :P :P jak mawia znany facet z z WOŚP;)
ja zamieszkałem w internacie w 1983.Rok śmigałem do ZSZ pod kominem, a od 1984 do Technikum. Potem Polibuda, Akademia Marynarki Wojennej i takie tam szkółki.
Dziś sam jestem nauczycielem Akademickim i wiem co to uczyć.Choć nasza szkoła do dziś budzi podziw :upal: .Czy ktoś zauważył że dyrekcja od ponad 20 lat się nie zmienia(pomijam Drozda juniora i Gerego który odszedł na emeryturę). Przeżyli komunę :padam: , AWS :szok: ,SLD :hurra: ciekaw jestem czy tych bliźniaków :idiota: ...Trzymam kciuki, żeby tak...
Szukam kontaktu z ludźmi z klasy A rocznik 1984-1989 wychowawczyni Jolanta T.

sylwek - Pią Gru 01, 2006 17:40

a tak poza konkursem, czy ktoś ma kontakt z Darkiem Szlingierem? Szukam szukam i nic!!
lech - Pią Gru 01, 2006 22:08

Trudno będzie znaleźć, ostatnio mało osób tutaj pojawia się, ale............. może.
Gremlin - Pią Gru 08, 2006 23:48

o lol
widze ze nauczyciele sa juz zywa legendą
chodze do tej szkoly, uczy mnie mareczek i normalnie zawsze tak sie lejemy za smiechu ze to poezja... jak zacznie sypac tekstami hehe:D
a zwierzu tez spoko koles:) ma pelno zwierzobijów roznego rozmiaru :D

Lama71 - Wto Mar 06, 2007 15:26

Warto cxzasem przeglądać stare tematy z forum... i tak właśnie trafiłem na ten temat. Też kończyłem tę budę, i przychylam się do tych wszystkich, co twierdzą że był tam niezły cyrk. Był. Ale i muszę przyznać, że poziom był, trzeba się było uczyć, i nawet ci, co na ledwie 3 szli, też coś umieli.
Ale jakoś nikt nic o prof. Dudku nie pisze - zwanym Dudi... a szkoda ;(

ZWM is my home - Sro Mar 07, 2007 22:52

prof. A. Duuudek baaaaczność hehe, legenda P.O. w ZSK, no a jego żonka prof J.Dudek? Niezła kosa z polskiego była, ale dzięki niej mogłbym pisać mature z polskiego coćby teraz i wiem, że bym zdał;]
Lama71 - Czw Mar 08, 2007 13:08

a co z szszsztyyydurniu ? :hurra: To był klimat. Za to jego małżonki jako nauczyciela nie znam. Mnie tfu ! Zapartowa między innymi "uczyła". Dudkowa mnie na ustnej ustrzeliła, zazem z Panią Zapart. Ale to był bonus za całokształt. Ale fakt faktem, że to była szkoła w której się uczyło, która chciała nauczyć. To były czasy.
A tak a propo Dudkowej, nie znam nikogo, kto by z klasy do klasy przeszedł, nie czytając trylogii. Trzeba było toto przeczytać, znać prawie z cytatami. A jak nie... cóż, no way :rekin:

lambdas - Pon Kwi 16, 2007 14:54
Temat postu: Prof. Durczyński nie żyje [*]
W ubiegłym roku pisałem, że zaginął bez wieści emerytowany nauczyciel matematyki naszej dawnej gliwickiej "kolejówki" prof. Bronisław Durczyński. Niestety kilka dni temu znaleziono jego szczątki. Pogrzeb popularnego "Buły" odbędzie się w środę 18 kwietnia, o godz. 13 na Cmentarzu Lipowym. Cześć Jego pamięci!
lech - Nie Kwi 22, 2007 10:34
Temat postu: Re: Prof. Durczyński nie żyje [*]
lambdas napisał/a:
W ubiegłym roku pisałem, że zaginął bez wieści emerytowany nauczyciel matematyki naszej dawnej gliwickiej "kolejówki" prof. Bronisław Durczyński. Niestety kilka dni temu znaleziono jego szczątki. Pogrzeb popularnego "Buły" odbędzie się w środę 18 kwietnia, o godz. 13 na Cmentarzu Lipowym. Cześć Jego pamięci!



smutne to, czy ktoś może coś więcej na temat śmierci prof. Durczyńskiego, jego zaginięcia i śmierci?

dlugi72 - Nie Kwi 22, 2007 17:37

Jak ktoś kończył 5d w 1992 roku (wych.Krogulec) niech się odezwie.
Pozdrawiam wszystkich kolejarzy z TK.

lech - Nie Kwi 22, 2007 18:19

dlugi72 napisał/a:
Jak ktoś kończył 5d w 1992 roku (wych.Krogulec) niech się odezwie.
Pozdrawiam wszystkich kolejarzy z TK.


polecam wejście na stronę w w w nasza-klasa, p l a następnie Śląskie - Gliwice - Technikum Kolejowe, coraz więcej klas tam się zapisuje, można nawiązać kontakt

dlugi72 - Nie Kwi 22, 2007 19:56

lech napisał/a:
dlugi72 napisał/a:
Jak ktoś kończył 5d w 1992 roku (wych.Krogulec) niech się odezwie.
Pozdrawiam wszystkich kolejarzy z TK.


polecam wejście na stronę w w w nasza-klasa, p l a następnie Śląskie - Gliwice - Technikum Kolejowe, coraz więcej klas tam się zapisuje, można nawiązać kontakt



Dzięki LECH-u

Iron - Czw Kwi 26, 2007 20:38

Los trafił że aktualnie jestem w I klasie ZSTI a kierunek Technik Elektryk:)
Wystarczy przejrzeć chodź kilka tabloidów żeby zobaczyć jaką bogata historie ma ta szkoła.
Jakby ktoś kojarzył to moją wychowawczynią jest Anna Warda uczy w-fu
Pozdrawiam:)

wonski - Pon Cze 04, 2007 19:48

Ehh, milo tak poczytac o starych nauczycielach. Spedzilem w tej szkole 7 lat - 5 lat szkoly sredniej (matura w 2004r) i 2 lata zaocznego studium informatycznego. Szczerze mowiac to po skonczonej szkole, obronieniu dyplomu oraz obalniu go:) myslalem ze juz nigdy w murach tej szkoly nie bede goscil ale niestety (a moze stety) jeszcze to studium. teraz juz jestem przekoany ze tam juz nie wroce no moze ewentualnie tylko na odwiedziny grona pedagogicznego oraz wychowawczyni. A wychowaczyni mialem przednia bo prof. Grzybek, z ktora wlasciwie co jakis czas sie widuje, gdyz mieszkamy na jednym osiedlu oraz czasmi na jakims piwku sie spotykamy klasowa paczka no i oczywiscie z Nia. Babka rewelacyjna, ale jesli sie u niej przegnie to ma sie (...) do konca szkoly i rok dluzej :P
Bylem na kierunku technik elektronik a wiec jak kazdy nauczyciel mowil "elita" (kiedys moze tak ale po naszym roczniku... ehhh) Elektronikow uczyla sw trojca, czyli prof. Krogulec(rewelacyjna babka, kazdy czul repekt a sala 202 to byl taki przedsionek piekla, niestety w 5 klasie odesla na emeryture i uczyla nas jej corka-juz nie taka kosa i mniej wymagajaca); prof Zwierzynski-chyba nie trzeba przedstawiac rzeznie, kij zwierzobij(pamietam jak mu sie zlamal a w prezencie ktoras klas dala mu nowy:) ), bzysie, wpisana w plan lekcji poprawa z fizy we wtorek na 7-a jakie kolejki byly, jak za komuny po papier toaletowy:P , a na koniec fizy mily prezent PoZ czyli Prezent od Zwierza, podnosilo o pol lub o ocene wyzej koncowa ocene z przedmiotu(oczywisie nie z ndst na dop:P) Trzecia osoba sa pewne watpliwosci, jedni mowia ze to prof. Twardowska(j. angielski) inni ze prof. Kozera(elektrotechnika) a inne ze jeszcze ktos inny. w kazdym badz razie "elyta" byla, teraz to juz nie to samo, Zwierzu zmiekl(tak, tak, kiedys byl bardziej hardcorowy) Krogulcowa juz nie uczy. Z reszta nauczycieli raczej bylo nawet w miare chociaz czasem rowniez zdazaly sie odchyly:) Uczyli mnie z tego co pamietam jeszcze: Szoltysek, Sobien, Ciesielski, Molenda i ta druga nigdy nie pamietam jak sie nazywala, z pracowni, Stellmach, Goral, Kobielska(ojjj jak ja jej nie lubilem!!) i jeszcze napewno paru innych napewno waznych ale nie zapadly mi ich nazwiska w pamieci.

Prof. Dudek mnie uczyl, aaa jak. I przypaly z nim byly niesamowite, szczegolnie to salutowanie co lekcji:"Bacznosc. Panie profesorze, uczen ... melduje klase II "i"do zajec z Przysposobienia obronnego. Stan klasy 33, 4 nieobecnych. Spocznij" :P Ehh dalej to sie pamieta:)

Pozdrawiam wszystkich ktorzy ukonczyli kolejowke, szczegolnie tych ktorzy zdawali mature w 2004r. Jak to mowia kolejarze:" Na kazdego przyjdzie kolej" :)

wonski - Pon Cze 04, 2007 19:50

troche mi sie rozpisalao :P ale moglbym tak godzinami :)
lech - Nie Lip 01, 2007 23:39

wonski napisał/a:
troche mi sie rozpisalao :P ale moglbym tak godzinami :)

ciekawie się czyta i mile wspomina

Lama71 - Pon Lip 02, 2007 08:26

wonski napisał/a:
troche mi sie rozpisalao :P ale moglbym tak godzinami :)

faktycznie, czyta się bardzo miło, szczególnie że prawie wszystkich, o których piszesz, poznałem. Ciocia już nie uczy... hm... słyszałem że się rozchorowała bardzo :(
3 lata mnie uczyła i prawdę mówiąc, mam dość mieszane uczucia.

TOST - Pon Wrz 17, 2007 15:35

no i stało się . Po 30 latach od matury spotkaliśmy sie ponownie. Klasa Vb śp prof. Bronisława Durczyńskiego. Po złożeniu wieśca Na Jego grobie, udaliśmy się do Wisły i przez trzy dni wspominkom nie było końca.Organizatorom i uczestnikom stawiam ocenę celującą. Dziękuję chłopaki za te 5 lat i nie tylko
Coyote - Czw Paź 18, 2007 14:57

Widze, że macie fajne przeżycia z tej szkoły... ;)
lech - Wto Lis 27, 2007 21:27

Coyote napisał/a:
Widze, że macie fajne przeżycia z tej szkoły... ;)


dużo informacji o naszej szkole można zaczerpnąć na stronie w w w nasza-klasa, p l

Coyote - Sro Lis 28, 2007 06:37

lech napisał/a:
Coyote napisał/a:
Widze, że macie fajne przeżycia z tej szkoły... ;)


dużo informacji o naszej szkole można zaczerpnąć na stronie w w w nasza-klasa, p l


1. Topic o naszej klasie już jest.
2. Ja tam chodze.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group