|
|
dupiate forum
|
 |
Forum Ogólne - Kogo jeszcze dopadło choróbsko ???
kisia - Sro Wrz 22, 2004 20:07 Temat postu: Kogo jeszcze dopadło choróbsko ??? PRZEZIęBIENIE???
Gdzie nie pójdę, to ludzie kichaja, prychają. U mnie w pracy ponad połowa smarkata. Mi jeszcze też całkiem nie przeszło :help:
Czy ktoś jeszcze na forum jest pociągający i smarkaty???
Uszatek - Sro Wrz 22, 2004 20:17
Mnie "bierze" od tygodnia, ale się nie daję. Ale przy takiej pogodzie to ja sam nie wiem ile wytrzymam, bo od prochów to już czasem nie kontaktuję....
kisia - Sro Wrz 22, 2004 20:21
kurcze Uszatek, to nie dawaj się bo jeszcze niespodzianka nie wypali :(
Uszatek - Sro Wrz 22, 2004 20:28
Nie daję się, ale nawet w gorączce to i tak pojade :] Nie ma bata, za długo czekałem na taką okazję :P
kisia - Sro Wrz 22, 2004 20:47
W razie czego będziesz mieć przy sobie młode piersi na okłady, a to ponoc najlepsze na męskie przeziębienie ;) :lol:
Uszatek - Sro Wrz 22, 2004 20:53
Khem :P :lol:
Fenix - Czw Wrz 23, 2004 12:39
Witam wszystkich chorych mnie też dopadło ale mam nadzieje że szybko przejdzie ..... :oops:
prezes_g_sz - Pią Wrz 24, 2004 14:57
a ja jestem zdrowy i mnie nic nie bierze :P a wy po prostu za malo pijecie :D pare dni w akademiku i wszyscy beda zdrowi :D
kisia - Pią Wrz 24, 2004 21:55
Już mi lepiej ale jeszcze zatoki zaatakowane :(
[ Dodano: 2004-09-24, 21:56 ]
Fenix, a jak u Ciebie??
Fenix - Pią Wrz 24, 2004 22:06
Zażywam Gripex i jakoś przechodzi, ale to wszystko przez tą pogodę …. :)
kisia - Pią Wrz 24, 2004 22:15
a na mnie gripex i inne jemu podobne nie działaja :(
FlashMan - Pią Wrz 24, 2004 22:40
A JA JESTEM ZDROWY!!! :):):)
Asia_:) - Sob Wrz 25, 2004 10:20
moze lepiej sie bronic przed przeziebieniem niz szukac lekarstwa??
ja nie unikam cebulki, czosnku, miodu i cieplego mleka
a jesli ktos przepada za piwem to proponuje grzanca z imbirem lub calkiem leczniczo z koglem moglem :) (wiecie cio to jest, prawda??)
taki eliksir na noc zapewnie twarde i zdrowe spanko
a cio do elisirow to mama robila mi obrzydliwa ale jak skuteczna mieszanke:
1)trzy dorodne cytrynki
2)trzy duzzzzze zabki czosnku
3)trzy kipiace lyzki miodu
z cytryny wyciskala sok do ostatniej kropelki
zabek przeciskala przez praske ze az sie pienil
i wszystko to razem z miodkiem mieszala
w smaku nie jest to zbyt ciekawe ale dziala :)
:P tylko nie polecam zarzywac przed waznym spotkaniem albo rano
no i nie na pusty zoladek bo potrafi wypalic dziure
jedna lyzka stolowa po kolacyjce to tak w sam raz na zatrucie bakcyla
no i przed spaniem dobrze wymyc zabki :P :rotfl:
bierzcie sie za walke trzymam kciuki :spoko:
FlashMan - Sob Wrz 25, 2004 12:12
U mnie też mama preferuje takie babcine i skuteczne sposoby...
prezes_g_sz - Sob Wrz 25, 2004 15:31
ja dalej twierdze ze najlepszym sposobem na unikniecie przeziebienia i wyleczenie go jest sposob akademicki :D
Czarnulka - Sob Wrz 25, 2004 16:15
prezes_g_sz napisał/a: | ja dalej twierdze ze najlepszym sposobem na unikniecie przeziebienia i wyleczenie go jest sposob akademicki :D |
To nie tylko akademicki sposób :P Licealiści też go...lubią :mg:
Zgadzam się z Toba :lol:
Wongraven - Sob Wrz 25, 2004 16:57
Ja mam nadzieje ze mnie chorobsko nie dopadnie :) przez pol roku jezdzilem do pracy na rowerze wiec nabralem troche sil witalnych hehehe
Bea.tka - Pon Wrz 27, 2004 02:03
... Astma oskrzelowa i wszystko jasne : ( ... ale da sie z tym zyc : )
Asienka - Pon Wrz 27, 2004 12:54
A mnie własnie cosik bierze :(
Volt - Pon Wrz 27, 2004 14:59
Nie martw się - licho złego nie bierze :wink: :mg:
Asienka - Pon Wrz 27, 2004 16:15
hahaha ale jesteś zabawny ;p
gregor¶l±sk - Pon Wrz 27, 2004 16:16
kurde ja trochę choruję właśnie.Ale to normalne na jesień u mnie.
Volt - Pon Wrz 27, 2004 20:17
Asieńka napisał/a: | hahaha ale jesteś zabawny ;p |
Post byłjak najbardziej pozytywny dla Ciebie - przeczytaj jeszcze raz :)
ziomeq - Pon Wrz 27, 2004 21:49
=CzArNuLkA=, siemka :D
Czarnulka - Pon Wrz 27, 2004 22:06
ziomeq napisał/a: | =CzArNuLkA=, siemka :D |
A czemu jestem wróżniona i jako jedyna przywitana,że się tak spytam :oops: :?:
Fenix - Pon Wrz 27, 2004 22:55
:D :D Maybe for beautiful eyes =CzArNuLkA= :D :D
Czarnulka - Pon Wrz 27, 2004 22:57
Fenix napisał/a: | :D :D Maybe for beautiful eyes =CzArNuLkA= :D :D |
:cry: :cry: :cry:
:oops: :oops: :oops:
Fenix proszę... :oops: :oops: :oops: Już to przerabiałam z Mr Volt...
Volt - Pon Wrz 27, 2004 23:06
No tak - teraz będzie wszystko na mnie
A jak tak naprawdę jestem aniołkiem :roll: :aniolek2:
Czarnulka - Pon Wrz 27, 2004 23:07
Volt...brak mi słów :mg:
Twój temat już zakończony,tylko proszę Fenixa na Twoim przykładzie :)
Volt - Pon Wrz 27, 2004 23:14
Ufffff, a już się wystraszyłem :?
Hmmmm ..... tylko dlaczego muszę robić za negatywny przykład :zalamany:
btw: ma ktoś chusteczki :cry: :placze:
;)
kisia - Wto Wrz 28, 2004 00:53
Volt, KTO¦ MUSI BYć TYM NEgatwnym przykładem ;) ( sorki caps sie włąćzył :()
Asienka - Wto Wrz 28, 2004 10:30
Dałabym ci Volt chusteczki ale wszystkie zasmarkałam :D
Volt - Wto Wrz 28, 2004 21:12
kisia napisał/a: | Volt, KTO¦ MUSI BYć TYM NEgatwnym przykładem ;) ( sorki caps sie włąćzył :() |
No to niech już będzie - będę robił za czarnego luda :twisted:
Czarnulka - Wto Wrz 28, 2004 22:08
Cytat: | No to niech już będzie - będę robił za czarnego luda :twisted: |
Czarna to ja tutaj jestem :twisted: :wink:
Volt - Wto Wrz 28, 2004 22:28
A pisałem, żeby nie nadużywać solarium :D
Czarnulka - Wto Wrz 28, 2004 22:31
Do licha z solarium...nie używam,chcę korzystać jak najdłużej ze zdrowej,młodej skóry.A na oczy i włosy to już się nie patrzy :?: :wink: :?
kisia - Wto Wrz 28, 2004 22:38
Cytat: | chcę korzystać jak najdłużej ze zdrowej,młodej skóry |
mądra dziewczynka :)
Volt - Wto Wrz 28, 2004 22:54
=CzArNuLkA= napisał/a: | chcę korzystać jak najdłużej ze zdrowej,młodej skóry. |
To jak będziesz miała czwarty krzyżyk na karku wymień chłopa na młodszego :wink:
[ Dodano: 2004-09-28, 22:55 ]
kisia napisał/a: | Cytat: | chcę korzystać jak najdłużej ze zdrowej,młodej skóry |
mądra dziewczynka :) |
Kisia - nie pisz takich rzecz. Małolatę rozbestwisz :mg: ;)
Czarnulka - Wto Wrz 28, 2004 22:57
Jak to się mówiło..."jak Ci mało lata to sobie...."
Strasznie debilne powiedzonko,ale pasuje do Twojego postu.
Trochę szacunku...dla mnie "małolata"nie jest miłe(conajmniej niemiłe ;/ )
kisia - Wto Wrz 28, 2004 23:05
Volt, czyżbyś był zazdrosny że o Tobie tak nie napisałam?? ;)
a co do małolatania to jak Ci mało lata to sobie rozhuśtaj ;):P
Volt - Wto Wrz 28, 2004 23:16
=CzArNuLkA= napisał/a: | Jak to się mówiło..."jak Ci mało lata to sobie...."
Strasznie debilne powiedzonko,ale pasuje do Twojego postu.
Trochę szacunku...dla mnie "małolata"nie jest miłe(conajmniej niemiłe ;/ ) |
Zdecydowanie debilne powiedzonko.
Czy pasuje do mojego postu? Nie za bardzo.
Czujesz się urażona zwykłym potocznym określeniem osoby poniżej 18? Współczuję, jeżeli taka rzecz jest w stanie Cię urazić.
Zachowujesz się jak chłop z LPR-u, którego uczucia religijne jest w stanie obrazić beznadziejne dziełko Nieznalskiej lub film Almodovara.
Wrzuć na luz internautko. Za wiele jest problemów na tym świecie, aby takie duperele były warte ansy
[ Dodano: 2004-09-28, 23:18 ]
Cytat: | Volt, czyżbyś był zazdrosny że o Tobie tak nie napisałam?? ;) |
O mnie nie trzeba- ja jestem MONDRY z definicji :wink:
Czarnulka - Wto Wrz 28, 2004 23:18
Loozu mi nie brakuje :]
To by było na tyle na ten temat :wink:
Volt - Wto Wrz 28, 2004 23:25
=CzArNuLkA= napisał/a: | Loozu mi nie brakuje :]
To by było na tyle na ten temat :wink: |
O tak - młodzież jest dzisiaj "cool"
co widać na załączonym obrazku :mg:
kisia - Sro Wrz 29, 2004 10:14
a ja znowu dziś kicham :( ;/
Bea.tka - Sro Wrz 29, 2004 12:45
Kataring ... :(
Frycek - Sro Wrz 29, 2004 16:27
A ja zdrowy jak rybek :lol:
MajkeL - Sro Wrz 29, 2004 18:03
Ja także, zdrowy i uśmiechnięty...... :D
FlashMan - Sro Wrz 29, 2004 20:15
No widzę, że nie tylko ja jestem zdrowy :) :wink:
Czarnulka - Sro Wrz 29, 2004 21:03
Trzeba o siebie dbać 8)
Obi Wan - Sro Wrz 29, 2004 21:17
=CzArNuLkA= napisał/a: | Trzeba o siebie dbać 8) |
Siedze sobie w pracy, jednym okiem patrze na mecz Ligi Mistrzów a drugim na forum.
Powiedz gdzie ten piękny POKEMON CZARODZIEJKA z Twojego avataru????
Czarnulka - Sro Wrz 29, 2004 21:22
Szlag go trafił :(
No nie...znowu ?le...to ja zaraz to wyrzucam i nie będę miała żadnego avatarka :cry:
Obi Wan - Sro Wrz 29, 2004 21:32
O nie nie zmiana oczywiście na plus!!!
podoba mi sie.
i nietylko mi (myślę) :shock: :shock:
Czarnulka - Sro Wrz 29, 2004 22:04
:oops:
:ot: :P
Jolka - Sro Wrz 29, 2004 22:30
A ja mam angine :cry: :cry: :cry: Boli jak niewiem co :( ciekawe kto mnie zarazil :?:
kisia - Sro Wrz 29, 2004 23:53
Jolu aby szybko pozbyć się anginy( o czym pisałaś w innym poście) polecam masaż wykonany rekoma młodego przystojnego mężczyzny, efekt natychmiastowy.
Przyjdz na spotkanie z angina, napewno bedzie na nim choć jeden młody przystojniak i napewno zgodzi sie zrobić Ci masaż :);)
Bea.tka - Czw Wrz 30, 2004 01:05
>> No tak dotyk to nie tylko najlepszy erotyk : )
^^pozdrawiam
kisia - Czw Wrz 30, 2004 03:53
a ja byłam u dentysty buuuuu i zabek mnie bolu buuuu :placze:
Jolka - Czw Wrz 30, 2004 07:15
Hmmm.....angina jest obustronna wiec chyba conajmiej dwoch męzczyzn by sie przydało :wink: ale to jeszcze nic :( ja mowic nie moge :cry: :cry: :cry:
kisia - Czw Wrz 30, 2004 15:00
no to dzieci mają teraz luz. Mama nie może na nie krzyczeć i mąż pewnie tez odpocznie ;)
Obi Wan - Czw Wrz 30, 2004 15:01
kisia napisał/a: | Jolu aby szybko pozbyć się anginy( o czym pisałaś w innym poście) polecam masaż wykonany rekoma młodego przystojnego mężczyzny, efekt natychmiastowy.
Przyjdz na spotkanie z angina, napewno bedzie na nim choć jeden młody przystojniak i napewno zgodzi sie zrobić Ci masaż :);) |
Myślę że nie miałaś na myśli masażu migdałków OD ¦RODKA ???? :lol: :lol: :lol:
kisia - Czw Wrz 30, 2004 15:04
:lol: :rotfl: :lol: no wiesz kazde środki które tylko pomagaja są mile widziane ;) :lol:
darkenstein - Czw Wrz 30, 2004 21:53
mnie tez dopadło choróbsko :( eh młodość nie wieczność :cry:
Frycek - Nie Paź 03, 2004 23:21
Chyba nie ma kto was grzac :wink: :mg:
kisia - Nie Paź 03, 2004 23:48
ja potrzebuje grzania 24godz/h
Asienka - Pon Paź 04, 2004 07:45
No mnie już trzyma ponad tydzień , ale jak sie ma człowiek leczyc chodząc do pracy :?
MajkeL - Pon Paź 04, 2004 10:42
Polecam.... z rana wypić sok ze świeżo wyciśniętej cytnryny...... i co drugi dzień dodawać sobie +1 cytrynę..... można jeszcze do tego łyknąć 1 tabletkę cynku, oczywiście to już według wskazań lekarza.... bo jak to mówią.... "Przed zażyciem leku przeczytaj ulotkę lub skontaktuj sie z najbliższym lekarzem lub farmaceutą" ;-)
Rychłego powroty do zdrowia Asieńko.......
Asienka - Pon Paź 04, 2004 19:54
Dzeiki śliczne trzeba wypróbować bo sie wykończe :)
MajkeL - Czw Paź 07, 2004 14:17
..... no tak choroba dopadła i mnie..... eh zara?liwy ten topic..... :?
Asienka - Pią Paź 08, 2004 12:07
staje sie pomału monotematyczna ale ja dale jestem chora!!! :cry:
kisia - Pią Paź 08, 2004 13:26
Ojejku Asieńka tak długo???? Co Ci jest????
Asienka - Pią Paź 08, 2004 20:04
Poszłam wkońcu do lekarza i zapalenie oskrzeli,za niedługo sobie płucka wypluje :D
Ale na szczęscie juz dzisiaj lepiej :D
Czarnulka - Pią Paź 08, 2004 20:05
Mnie dopadło :D
Ale to się szybko leczy :P
FlashMan - Pią Paź 08, 2004 20:21
A mnie dalej nie dopadło :(
Asienka - Pią Paź 08, 2004 20:23
To tylko pogratulować :spoko:
Czarnulka - Pią Paź 08, 2004 20:23
FlashMan,umówimy się to też złąpiesz to co ja :wink: :P
Frycek - Sro Paź 13, 2004 10:50
I mnie dopadło :cry: ale lecze sie :mg:
Czarnulka - Sro Paź 13, 2004 13:46
Heh...teraz i ja się mogę "pochawalić" chorobą :?
Tyle,ze to nie typowa choroba jesienna,a problemy wymagające długiego leczenia... :(
W poniedziałek czeka mnie tomograf i EEG :cry:
MajkeL - Sro Paź 13, 2004 14:15
........uuuu skomplikowane badania....
Ja na szczeście już zdrowy.....choroba poszła precz....nie ma to jak stare receptury babuni... mleko,czosnek,cebula itp...... na szczęście obeszło się bez "stawiania baniek" ;-)
=CzArNuLkA= ... powodzenia.... :spoko:
locos_1982 - Sro Paź 13, 2004 14:44
:| PRZEZIEBIENIE hmmmmmm JA MAM GORSZY PROBLEM :twisted: :arrow: ZWANY UCZULENIEM NA SZKO?E :wink: :!: MA KTOS LEK JAKIS :?: :wink:
Czarnulka - Sro Paź 13, 2004 14:44
Ja mam :mg:
Idziemy na blałkę :mg:
locos_1982 - Sro Paź 13, 2004 14:48
:!: :arrow: ps .Zostałem nawrócony :!: :!: :twisted: :!: :arrow: przez "=CzArNuLkE=" :twisted: :wink: :] :!: :!:
locos_1982 - Sro Paź 13, 2004 14:51
:twisted: [b][i]KIEDY :?: I GDZIE :?: NORMALNIE JESTEM OTWARTY NA WSZELKIE SUGESTIE :wink: I PROPOZYCJE :] [/b][/i]
Czarnulka - Sro Paź 13, 2004 14:55
Heh...zobaczymy :] Narazie muszę jakoś wykombinować,zeby rodzice nie naliczyli mi godzin :P
locos_1982 - Sro Paź 13, 2004 14:59
:wink: HEHEHHE WIRZE W CIEBIE ZE DASZ RADE :wink: WYKOMBINOWAC NIE NALICZENIE GODZIN :wink: ALE TEZ MAM NADZIEJE ZE PRZED 1 SNIEGIEM :twisted: DOJDZIE DO SKUTKU OWA BLAUKA :wink: LUB TEZ INACZEJ GADAJAC WYLECZYSZ MNIE Z UCZULENIA NA SZKO?E :!: :wink:
Czarnulka - Sro Paź 13, 2004 15:01
Oj....mam nadzieję,ze się wyrobię :wink:
Już sporo osób zapisało się do mnie na kurację :lol: :mg:
kazidelko - Sro Paź 13, 2004 18:37
Wracaj do zdrowia Czarnulko....Czekam niecierpliwie na info o wynikach... :)
Czarnulka - Sro Paź 13, 2004 18:41
Oj dziękuję,ale ja z góry wiem,ze nie bedzie zbyt dobrze ;/
Zwlekałam z pójściem do lekarza od połowy trzeciej klasy gimnazjum... :oops:
Bea.tka - Sob Paź 16, 2004 00:22
>> zdrówka !
>>> ja tez mam problemy z dojsciem do lekarza ;/
kazidelko - Nie Paź 17, 2004 12:49
No i mnie też dopadło jakieś przeziębienie,grypsko-czy cóś...ehhh...(aaaa-psik)... ;)
P.S.
Uwaga:Czytanie moich postów grozi zarażeniem... ;)
kisia - Nie Paź 17, 2004 13:21
kazidelko, polecam okłady z młodych piersi :)
kazidelko - Nie Paź 17, 2004 13:32
...ojjj...ja też sobie polecam...no ba!...lekarz mi nawet przepisał 3 X dziennie po jedzeniu ...ale w aptece nie mieli...i jeszcze się dziwnie patrzyli (może dlatego,że to jest na recepty ścisłego zarachowania?)
Czarnulka - Nie Paź 17, 2004 18:38
Jeszcze nie zdążyłam zrobić badań,zeby wykluczyć jedną chorobę,a już mnie kolejna rozbiera :(
Tym razem dopadła mnie typowa jesienna choroba :cry: Trzęsę się z zimna jak osika i już czuję nie dosć,ze węzły chonne szyjne to jeszcze pachowe :cry:
I jak ja mam jutro być sztywna przez 20 minut na EEG :cry:
Potrzebuję lekarza!! :( :( :(
locos_1982 - Pon Paź 18, 2004 07:37
D_y_s_z_k__a napisał/a: | >> zdrówka !
>>> ja tez mam problemy z dojsciem do lekarza ;/ | Dyszka dojsciem do lekarza :?: :shock: :| na poczatek dojdzmy do szkoły :lol: :twisted: hehehe bo jak narazie to bardzo zle widze naszą wspólną edukacje no ale cóz początki zawsze są trudne :wink: najpierw pochodzimy do szkoły a potem Cię zaprowadze do lekarza :wink: :twisted: :wink: :] :!:
locos_1982 - Pon Paź 18, 2004 07:42
:wink: Dyszka mam nadzieje że zrobiłas mi na dzisiaj rysunki :aniolek2: :kroli: :wink: :twisted: hehehehhe
locos_1982 - Pon Paź 18, 2004 07:44
=CzArNuLkA= napisał/a: | Jeszcze nie zdążyłam zrobić badań,zeby wykluczyć jedną chorobę,a już mnie kolejna rozbiera :( |
:| :shock: Normalnie te choroby XXI wieku sa coraz bardziej zboczone :wink: :P
=CzArNuLkA= :arrow: WRACAJ SZYBKO DO ZDROWIA :spoko: :wink:
kisia - Pon Paź 18, 2004 21:27
Cytat: | Dyszka mam nadzieje że zrobiłas mi na dzisiaj rysunki |
zaczynasz robić :ot: takie pytania zostaw sobie na priva :)
Bea.tka - Pon Paź 18, 2004 23:26
>>Locos Szefie wszystkie rysunki sa gotowe buehehe .... Wszystkim zdrowia zycze :D:D:D
kisia - Pon Paź 18, 2004 23:34
e no ludzie :| pogadajcie sobie o rysunkach na pw ;/
Bea.tka - Pon Paź 18, 2004 23:36
Kisia nie nerwuj sie tyle ... przeca wszystkim których dopadło zycze zdrowia ; ]
kisia - Wto Sty 04, 2005 23:59
dawno nikt nie chorował.
Niestety mnie coś dopadło, nie wiem tylko co, bo mam jedynie gorączke juz drugi dzień :cry: :(
Mariusz - Sro Sty 05, 2005 14:38
Kisia, do lekarza trzeba się wybrać, to niewątpliwie ;-) Zdrowiej ! :-)
Asienka - Pią Sty 07, 2005 21:16
Ja tez z moim katarkiem nie moge sie rozsatc od tygodnia :)
Dana - Sob Sty 08, 2005 07:30
Narazie nic mnie nie dopadło ale wiele ludzi dookoła widze że jest napadniętych przez
grypopodobne wirusy -pozdrawiam i do rychłego uzdrowienia :)
kisia - Sob Sty 08, 2005 15:24
to przez tą dziwną pogode ;/
Dana - Sob Sty 08, 2005 20:48
kisia napisał/a: | to przez tą dziwną pogode ;/ |
pogoda jest b/dziwna czuje jakbym mieszkała w krainie deszczowców
MajkeL - Nie Sty 09, 2005 01:11
.....eh no i trafiło mnie, a raczej dopadło......
omało co nie wypluje płuc.... tfu tfu....
No ale będzie dobrze, parę medykamentów wraz z babcinymi recepturami i stanę na nogi.....
obym Was tylko nie zaraził...... ;-)
kisia - Nie Sty 09, 2005 02:35
MajkeL, ja Ci moge bańki postawić :mg:
Wracaj szybko do zdrowia
Fenix - Nie Sty 09, 2005 02:44
Jestem zdrowy ale baniek tobie nie odmówie ....
kisia - Nie Sty 09, 2005 03:00
oki ale do mnie są zapisy :mg:
MajkeL - Nie Sty 09, 2005 19:02
Kisia:
Cytat: | MajkeL, ja Ci moge bańki postawić |
Fenix:
Cytat: | Jestem zdrowy ale baniek tobie nie odmówie .... |
.......to ja pierwszy...... :D
hmm tylko teraz termin......... :wink:
Kisia:
Cytat: | Wracaj szybko do zdrowia |
Dziękuję...... :prosze:
kisia - Sob Lut 12, 2005 22:48
nie lubie się Ä?le czuć więc dlatego musze się pożalić, może mi to pomoże, ze Ä?le się dziś czuje bardzo boli mnie głowa i brzuszek :cry: :( :placze:
darkenstein - Sob Lut 12, 2005 22:55
a nmie dopadla grypa
:(
Fenix - Sob Lut 12, 2005 23:17
:( Ja sie dalej lecze z mojego zapalenia oskrzeli hmmm...
frohike - Nie Lut 13, 2005 10:08
ja mam kaszelek ale poza tym czuje sie bardzo dobrze
mysle ze za kilka dni wszystko wróci do normy
Dana - Nie Lut 13, 2005 11:23
nie mam kaszelku ani katarku ale pewnie będe miała bo dlaczego miałoby mnie nie dopaść choróbsko :mg:
idzie do nas ze wszystkich stron Swiata grypa kto nie załapie ten szczęściarzem będzie
kisia - Nie Lut 13, 2005 16:43 Temat postu: Szczepionka przeciw grypie
Cytat: | idzie do nas ze wszystkich stron Swiata grypa kto nie załapie ten szczęściarzem będzie |
apropo grypy mam pytanko.
Szczepicie się przeciwko grypie, uważacie ze ta szczepionka może uchronić przed grypą. Bo ja pytałam kilku lekarzy i zdania sa podzielone
Dana - Nie Lut 13, 2005 17:45
Pomimo że szczepionke na grype od kilku lat mam dostępną za darmo,nie szczepie się
Po przeczytaniu kilku publikacji na temat szczepień,wywiadów z lekarzami na ten temat
przyswoiłam sobie pogląd że szczepić należy dzieci,ludzi po przewlekłych chorobach -osłabionychi po 50-tym roku życia
Do żadnej z tej grupy nie naleze :roll:
Narazie przyswojenie sobie tego poglądu wychodzi mi na dobre-nie chorowałam od kilku lat
Ale mysle że decyzja czy się szczepić czy nie jest bardzo osobistą rzeczą i należy podchodzić do tego indywidualnie poradzić się swojego lekarza no i sami wiemy na ile mamy w sobie odpornosci czy łatwo łapiemy wiruski czy mamy naturalną odpornosć jeśli tak to nie ma co zastępować ją szczepionkami na grype
ANIUS - Nie Lut 13, 2005 17:55
a ja sie mecze z chorobskiem juz od tygodnia:((
frohike - Nie Lut 13, 2005 18:14
Ja juz 3 zimy sie szczepie i wyglada na to ze dzialaja.
Jak juz zlapie jakias grypke(w ciuga 3 lat 2 razy mnie wzieło) to tylko kilka godzin sie z nia mecze a pozniej jestem jak nowonarodzony,
No ale tak akurat działa to na mnie
Asia_:) - Nie Lut 13, 2005 18:20
mnie męczy katarek :(
w sumie to ja zawsze z noskiem miałam problemy
raz alergia, raz zatoki, raz przeziębienie
albo odwilż
a gardełko...
no też troszke pokasłuje
wszyscy mi mówią że ten kaszel jest bardzo nieładny :(
frohike - Nie Lut 13, 2005 18:28
Cytat: | wszyscy mi mówią że ten kaszel jest bardzo nieładny |
nieładny kaszel nie przystoi ładnej dziewczynie wieć do łózeczka i kurowac sie pora bo innaczej :x :lol:
LuKaSh - Nie Lut 13, 2005 20:10
ja tam pije ostatnio wode gazowaną z sokiem cytrynowym i cukrem :D ibo to dobre .. ale zauważyłem, że to wzmacnia odporność :D i nie jestem chory :P
darkenstein - Nie Lut 13, 2005 21:03
oj dziewczyny macie wieczne problemy z tym katarem jak nie leci z nosa to leci......... :lol:
Frycek - Nie Lut 13, 2005 21:42
Cytat: | wieć do łózeczka i kurowac sie |
wszystko jest pod kontrola :)
A ja jakos zdrowiutki jestem od kilku lat :)
kisia - Pon Lut 14, 2005 02:35
darkenstein, :x przestań prosze :evil: ;/
darkenstein - Pon Lut 14, 2005 02:44
widze ze masz pelna kontrole nad tym forum wszedzie cie pelno ale to dobrz bo milo popatrzec na twoja fotke :)
Asienka - Pią Lut 18, 2005 14:25
Kto mi dowiezie tira chusteczek bo juz mam dość, ja chce byc zdrowa !!! :x
ANIUS - Pią Lut 18, 2005 16:25
A ja chcialam oswiadczyc wszem i wobec, ze juz jestem zdrowa!!!!!!
Ale sie nameczylam...
kisia - Nie Lut 20, 2005 01:15
ANIU¦, długo choróbsko Cię trzymało :/, to bardzo dobrze że jestes już zdrowa :)
Agnieszka - Nie Lut 20, 2005 01:37
co do szczepionek to ja sie nie szczepie. nigdy nie bralam tez antybiotykow. mysle, ze jedno i drugie znacznie oslabia naturalna odpornosc organizmu.
jak juz sie organizm przyzwyczai, ze szybko dostaje antybiotyk, sam nie stara sie zwalczac choroby.
wole tradycyjne metody np.
wodeczka (na rozgrzanie :wink: ) :drunk:
cytrynka (o ktorej juz wspomniano)
mleczko z miodkiem :rotfl:
czosnek (ale wtedy 0 calowania ;/ )
itd
darkenstein - Nie Lut 20, 2005 02:21
a ja nadal choruje jakies oklady by sie przydaly :)
kisia - Nie Lut 20, 2005 04:46
darkenstein, najlepsze sa z młodychtakich 18-to letnich piersi :lol:
frohike - Nie Lut 20, 2005 17:13
Cytat: | darkenstein, najlepsze sa z młodychtakich 18-to letnich piersi |
no niestety kisiu ty nie miescisz sie w tym wieku wiec odpada,
szukamy innej 18stki do okładania :lol:
Dana - Nie Lut 20, 2005 17:27
Frohike okłady z 18 stki. nie zawsze pomagają
czasami potrzeba profesjonalnej uzdrowicielki :rotfl:
darkenstein - Nie Lut 20, 2005 18:29
nie chcialem tego pisac bo mnie opiepszacie ze swintusze same jestescie nic nie lepsze :lol: a co do 18 to musze powiedziec ze profesjonalizm starszej panienki czasami jest znacznie bardziej porzadany :)
frohike - Nie Lut 20, 2005 18:39
Cytat: | a co do 18 to musze powiedziec ze profesjonalizm starszej panienki czasami jest znacznie bardziej porzadany |
najlepiej zmieniac caly czas, wtedy na zmiane ma sie profesjonalizm lub mlodzienczy zapał :lol:
Dana - Nie Lut 20, 2005 19:51
Cytat: | najlepiej zmieniac caly czas, wtedy na zmiane ma sie profesjonalizm lub mlodzienczy zapał |
Jak to sie ma do choróbska.........
w czym ma pomuc ta miksturka profesjonalizmu+młodość.....
w grypie chyba nie ?
Jakaś nowa szczepionka czy jak !? :lol:
darkenstein - Nie Lut 20, 2005 21:23
Dana, mlodosc napedza a profesjonalizm zaspokajafrohike, ma racje na zmiane to zawsze bedziemy aktywni.
frohike - Nie Lut 20, 2005 21:31
Cytat: | Dana, mlodosc napedza a profesjonalizm zaspokajafrohike, ma racje na zmiane to zawsze bedziemy aktywni. | :spoko: poalc mu
dobrze gada ostatnio
Dana - Nie Lut 20, 2005 21:37
Wy to znaczy Frohike i Darkenstein napewno jesteście zdrowi
:D taka jest moja diagnoza i wątpie czy w najblzszym czasie dopadnie was jakieś choróbsko-stosujecie niezłą profilaktyke :D
frohike - Nie Lut 20, 2005 21:41
Dana, sprubuj naszej metody,
moze i tobie dobrze zrobi :D
darkenstein - Nie Lut 20, 2005 21:42
Asia_:), masz moze jakis specyfik na naswietlone oczy ??
frohike - Nie Lut 20, 2005 21:44
a jak mozna naswietlic sobie oczy?
Dana - Nie Lut 20, 2005 21:45
MI jest dobrze jak sie pogorszy to zastosuje waszą metode
OCZU sie nie naświetla :lol:
darkenstein - Nie Lut 20, 2005 21:49
Dana, z tego co wiem to na dziewczyny dobrze dzialaja zastrzyki :D
darkenstein - Nie Lut 20, 2005 21:50
ostatnio mam duzo pracy i pomagalem pracownikom przy spawaniu bylem bez maski nao i sobie naswietlilem
frohike - Nie Lut 20, 2005 21:55
mój tata jest slusarzem i nie radze czesciej robic takich rzeczy
darkenstein - Nie Lut 20, 2005 23:42
frohike, Postaram się, ale z wiekiem jakoś nie zmądrzałem i ciągle mi się to zdarza tak jak jakieś opiłki w oku
Frycek - Nie Lut 20, 2005 23:46
Cytat: | darkenstein, najlepsze sa z młodychtakich 18-to letnich piersi |
:ot:
darkenstein - Pon Lut 21, 2005 00:05
Frycek, dobrze ze ja tego nie napisalem :D
kisia - Pon Lut 21, 2005 01:35
oki koniec :ot: :twisted:
Asienka - Wto Lut 22, 2005 18:12
Ja już prawie odzyłam ale jeszcze sie troszki trzyma :)
LuKaSh - Wto Lut 22, 2005 20:47
Ja jak narazie zdrowy .. oby tak dalej :D
darkenstein - Wto Lut 22, 2005 23:57
a mnie trzyma i konca nie widac chyba zlapalem cos powaznego :(
Dana - Sro Lut 23, 2005 00:02
A ja zdrowa jak rybka na około tylu kaszlaków , smarkatych,zagrypowanych
Obym nie żałowała że sie chwale :]
kisia - Sro Lut 23, 2005 08:31
gardełko boli mnie nadal :(
kisia - Sro Lut 23, 2005 08:32
gardełko boli mnie nadal :( i zrobiłam się pociągająca :(
frohike - Sro Lut 23, 2005 08:35
ja jeszcze troszke i tez bede zdrowiutki,
wtedy znowu sobie poszaleje :D
darkenstein - Sro Lut 23, 2005 23:55
kisia, to ze jestes pociagajaca to my wiemy nie od dzis a na katar polecam lody nie koniecznie zimne :D
darkenstein - Sro Lut 23, 2005 23:58
kisia, pomylilem sie na gardlo sa dobre lody
kisia - Czw Lut 24, 2005 08:20
darkenstein, Ty to chyba w ogóle pomyliłeś fora, powinienes raczej być na jakimś forum erotcznym z takimi tekstami ;/
kaszanna - Czw Lut 24, 2005 08:43
Katar. Osoby mające katar sienny powinny mieć genetycznie zaprogramowane żeby zwykłego kataru nigdy nie łapały ;/
kisia - Czw Lut 24, 2005 09:10
a u mnie katar się nasila :/
frohike - Czw Lut 24, 2005 09:30
Cytat: | Katar. Osoby mające katar sienny powinny mieć genetycznie zaprogramowane żeby zwykłego kataru nigdy nie łapały |
zgadzam sie z toba, cos o tym wiem, nie dosc ze pylki nie daja nam zyc to jeszcze zarazki na nas poluja :spoko:
darkenstein - Czw Lut 24, 2005 22:42
kisia, w twoim wieku takie skojarzenia no no :!: co bedzie po setce :?:
kisia - Czw Lut 24, 2005 23:19
Ty juz sie o mnie darkenstein, nie martw, poradze sobie. Poza tym zacznij pisac tylko na temat
darkenstein - Czw Lut 24, 2005 23:31
kisia, bardzo chetnie zaczne pisac na twoj temat :)
kisia - Pią Lut 25, 2005 00:01
darkenstein, odczep się
Dim - Pią Lut 25, 2005 09:22
ja jeszcze sie jaks trzymam ale nie zdziwie sie jak sie "rozłoze" po dwu godzinnym staniu na pizgawicy bez zapki , szalika i rekawiczek... :|
kaszanna - Pią Lut 25, 2005 09:23
Mija. Ciekawe...
frohike - Pią Lut 25, 2005 20:50
a ja moge powiedziec ze moj organizm zregenerowal sie w 95% :spoko:
darkenstein - Czw Mar 03, 2005 00:38
a ja nadal choruje
Asienka - Czw Mar 03, 2005 08:20
Szybkiego powrotu do zdrowia :)
LuKaSh - Czw Mar 03, 2005 08:25
a mi przez całą zime nic nie było .. a teraz coś się zaczyna dziać :(:(:(
Frycek - Czw Mar 03, 2005 08:42
jak to w reklamie mówią " To wszystko jakieś chore jest " :P
pijcie Actimele :roll: :mg: :P
LuKaSh - Czw Mar 03, 2005 08:52
chyba będe musiał zacząć:P:P ale póki co jeszcze nie jestem chory :D nie dam sie :D
frohike - Czw Mar 03, 2005 15:02
juz w 100% zdrowiutki, zero kaszelku i katarku
i moj humorek wraca powoli do normy :twisted:
kisia - Pią Mar 04, 2005 22:09
Frycek, czyżbys czerpał jakieś profity za reklamę ??? :wink: :lol:
Frycek - Sob Mar 05, 2005 08:09
kisia napisał/a: | Frycek, czyżbys czerpał jakieś profity za reklamę ??? :wink: :lol: |
jakos trzeba sobie w zyciu radzic :]
Jenny - Sro Mar 09, 2005 19:42
ja tez jestem chora jakas okropna epidemia panuje :( wszyscy do okola sa chorzy potem sie zarazamy i tak to w kolko sie toczy :( no ale jak przyjdzie wiosna to i zdrowko sie polepszy mam nadzieje :) a teraz musimy zdrowiec bo duzo roboty na nas czeka ;/
frohike - Sro Mar 09, 2005 19:46
ja jestem zdrowy ale moja siostra lezy chora na angine,
kisia - Sro Mar 09, 2005 22:22
moja córka przez ostatnie 3 dni miała goraczke 39,5 :cry: , ale juz jest coraz lepiej :)
Piotrulek - Czw Mar 10, 2005 18:49
Właśnie mnie zaczęło chorobsko trawić,coś strasznego.
Asienka - Czw Mar 10, 2005 19:25
Cytat: | Właśnie mnie zaczęło chorobsko trawić,coś strasznego. |
To szybciutko pod kołderkę kilo czonsnku i mleczko :D
Piotrulek - Czw Mar 10, 2005 20:41
Asieńka, Nie cierpię czosnku,a mleka w życiu wypilem już chyba cysternę(dzięki mojemu tatusiowi)
AgnieszkaL - Czw Mar 10, 2005 20:57
jest mleczarzem
Asienka - Pią Mar 11, 2005 06:42
Cytat: | Asieńka, Nie cierpię czosnku,a mleka w życiu wypilem już chyba cysternę(dzięki mojemu tatusiowi) |
Ale nie chodzi aby to lubić ale aby pomogło :D
Piotrulek - Pią Mar 11, 2005 08:00
Agagatka, Nie mleczarzem tylko katem
ANIUS - Pią Mar 11, 2005 08:31
aspirynke z witamina c rozpuszczalna, wapno rozpuszczalne i jak reka odjal na kilka godzin:) rada dla chorowitków, ale trzeba powtarzac czesto:) w ciagu dnia:)
Dim - Sob Mar 19, 2005 14:35
odpowiadajac na pytanie w temaci : JA :| gardełko nawala i katarek sie pzyczepil :| wrrr
Aither - Pią Kwi 08, 2005 11:15
Mnie coś łamie po wczorajszym marszu... przyznaję się ja głupia ubrałam się jak na lato, lekka bluzeczka z długim rękawem i na to przewiewny "polar"... ale warto było.
Poza tym wypiłam wczoraj troszkę kawy... :( i ledwo doszłam do pokoju.
Mariusz - Pią Kwi 08, 2005 14:15
Ja jeszcze mam 10 antybiotyków do zjedzenia. 10 już zjadłem, czyli w sumie 20.
Piotrulek - Pią Kwi 08, 2005 14:17
Mnie też od kilku dni coś w nosie kręci i kaszelek mam,ale walczę z chorobskiem ...
Aither - Pią Kwi 08, 2005 14:17
Mariusz nie no ja na antybiotykach na pewno nie wyląduję :) ale jak wyzdrowiejesz to będzie raj :) póki co kuruj się bo Urodzinki już niedługo :)
kisia - Sro Cze 29, 2005 15:38
dawno juz nikt nie chorował więc ja zeby ten topik nie pokył sie kurzem właśnie zaczynam chorować :/ boli mnie gardełko :(
kobi - Czw Sie 11, 2005 14:49
Zdrowy jestem, nie choruję, ale za to coś mnie plecy niemiłosiernie bolą :(
kisia - Czw Sie 11, 2005 14:54
kobi to masażyk trzeba zrobić, zaraz Ci podeśle piękną masażystkę :hyhy:
Szamanka - Czw Sie 11, 2005 14:57
a mnie chyba cos zaczyna w kosciach strzykac....slinki nie idzie przelknac....kropelki do nosa.....bleeee..jak ja tego nie lubie :zly:
kobi - Czw Sie 11, 2005 15:19
kisia napisał/a: | zaraz Ci podeśle piękną masażystkę |
Zaraz Ci podam adres na PW :hyhy: Tylko pamiętaj: ma być ładna i naprawdę znać się na masażu :D
kisia - Czw Sie 11, 2005 15:29
kobi spoko, jak takiej nie znajde to sama Ci go zrobie, co prawda nie spełniam żadnego z Twych warunków, ale jak sie nie ma co się lubi to się lubi co sie ma ;) :rotfl:
kobi - Czw Sie 11, 2005 15:34
Ale wiesz kisiu... masaż będzie trwał conajmniej 2 godziny, masażystka będzie musiała po mnie chodzić ;) Piszesz się na to? Wytrzymają to Twoje dłonie i stopy? ;)
kisia - Czw Sie 11, 2005 15:37
dłonie i stopy pewnie , nie wiem tylko jak Ty wytrzymałbyś mój ciężar :rotfl:
Szamanka - Czw Sie 11, 2005 15:38
a mnie ktos Pana Doktora podesle? :(
Kisiu skarbie...nie masz tam znajomosci?
kobi - Czw Sie 11, 2005 15:39
O mnie się nie martw kisiu. Zaszkodzić się już nie da :rotfl:
kisia - Czw Sie 11, 2005 15:41
Szamanka spoczko , dla Ciebie tez si e coś znajdzie
kobi ale ja dużo waże
kobi - Czw Sie 11, 2005 15:43
kisiu to tylko wyjdzie na plus - masaż nie będzie musiał być długi. To będzie wersja TURBO :D
Szamanka - Czw Sie 11, 2005 15:45
Kobi napisal Cytat: | To będzie wersja TURBO | :hyhy: :hyhy: ze wstrzasami
Piotrulek - Czw Sie 11, 2005 18:19
Szamanka napisał/a: | mnie ktos Pana Doktora podesle |
Dzisiaj mam pogotowie medyczne i szybką pomoc,jestem do dyspozycji...
Czarnulka - Czw Sie 11, 2005 20:16
Ja jestem chora...mam uczulenie napłeć męską :zdegustowany: :znudzony:
kisia - Czw Sie 11, 2005 23:36
=CzArNuLkA= minie Ci :D
kobi - Pią Sie 12, 2005 08:29
=CzArNuLkA= napisał/a: | mam uczulenie napłeć męską |
To się da wyleczyć :hyhy:
Czarnulka - Pią Sie 12, 2005 12:03
Się da,ale ja narazie nie mam na to najmniejszej ochoty :zdegustowany:
kaszanna - Pią Sie 12, 2005 12:05
Mam wieczny katar który trwa 12 miesięcy. Wpisuję się tutaj jako stały bywalec ;)
frohike - Pią Sie 12, 2005 12:18
moja alergia tylko czasami sie ujawnia od kiedy sie szczepie
kaszanna - Pią Sie 12, 2005 12:20
W tym roku na 1000000000000000% się szczepię, choćby nie wiem co :]
Olaa - Sob Sie 13, 2005 23:04
mnie wzielo jakies felerne przeziebienie i ten okropny katarrrr wrrrrrr :kwasny:
Rafalka - Nie Sie 14, 2005 16:04
Juz mi lepiej :] Tak mnie gardło bolalo ze ani slowa nie moglam wypowiedziec, na forum tez. :rotfl:
Moje wakacje wygladaly tak: 2 dni sie opalalam 2 dni obijalam (na dojo) a reszte chorowałam.
Doszlo do tego ze spalam w polarku i sniadania mialam do luzka ,obiadow i tak nie jadlam :]
A jaka ja jestem poobijana, calusienka...
Rafalka - Nie Sie 14, 2005 16:11
piątek tez milo spedzilam :] Spacerowalam sobie po lekarzach, jak juz dorwalam jednego, ktory nie zrobil sobie dlugiego weekendu to zazadal zdjecia, ktorego do glowy mojej chorej nie przyszlo mi zrobic.
We wtorek powtorka z rozrywki :]
Piotrulek - Nie Sie 14, 2005 20:42
Rafalka napisał/a: | We wtorek powtorka z rozrywki |
Lekarze to oprocz nauczycieli największe nieroby i darmozjady...prawda,czy fałsz??????
Szamanka - Nie Sie 14, 2005 21:58
Piotrulek ale na temat pigulek sie nie wypowiadaj :hyhy:
Rafalka - Nie Sie 14, 2005 22:15
ano fakt w jednej poczekalni zaslablam i przewrocilam stojaczek, tylko pigulka sie zainteresowala :]
Piotrulek - Pon Sie 15, 2005 07:07
Szamanka napisał/a: | ale na temat pigulek sie nie wypowiadaj |
pigułki to podstawa tej slużby zdrowia,bez nich nie istnialy by szpitale,przychodnie i inne miejsca związane z medycyną...nigdy bym nic złego na temat ciężkiej pracy siostrzyczek nie powiedzial... :) :)
Szamanka - Pon Sie 15, 2005 14:19
:D :D :D :D ..o takiego mam rogala
no to jestem dumna,ze nosze ten bialy mundurek :D
Piotrulek - Pon Sie 15, 2005 14:46
Szamanka napisał/a: | no to jestem dumna |
i masz do tego calkowite prawo...
frohike - Sro Sie 17, 2005 00:36
jestem chory
boli mnie gardło
Szamanka - Sro Sie 17, 2005 08:21
Woda+Sol+Plukanie Gardla :rotfl: :rotfl: :rotfl:
niby pomaga :kwasny:
frohike - Sro Sie 17, 2005 10:25
e tam ja dzis na syropkach jade
jest coraz gorzej
kisia - Wto Sie 30, 2005 13:42
no to ja sie przeziebiłam, albo przez klime w samochodzie, albo przez przeciąg na ślubie Frycków
kobi - Wto Sie 30, 2005 14:25
Plecki mnie bolą :( Zupełnie jakby mnie kto kijem do golfa zdzielił...
Aither - Czw Wrz 01, 2005 13:10
kobi, moze pomoc ? mam zreczne raczki wymasuje :]
mnie... gardlo boli i zawiewa na nerki :D ale to poobijane bo mi samochod sie stoczyl :] hehehe wtajemniczeni wiedza o co biega :]
Piotrulek - Pią Wrz 02, 2005 19:33
frohike, kisia, kobi, Aither, starzejecie się moi drodzy
Szamanka - Pią Wrz 02, 2005 21:51
Piotrulek, nie ma to jak my....co?
czyste okazy zdrowia :rotfl: :rotfl: :rotfl:
kisia - Pią Wrz 02, 2005 23:59
ja juz jestem zdrowa, jako czarownica odprawiłam nad sobą czary :D i juz od wczoraj jestem całkowicie zdrowa, a zanosiło się na długie przeziębienie
kobi - Sob Wrz 03, 2005 18:54
Mnie choróbska nie chwytają :P Jestem chodzącym okazem zdrowia :D
Aither - Sob Wrz 03, 2005 19:29
mnie dzis cos sie ima... jakas choroba polegajaca na tym ze co wezme do reki to to zniszcze lub uszkodze... zla choroba bardzo zla...
Piotrulek - Nie Wrz 04, 2005 16:43
Szamanka napisał/a: | czyste okazy zdrowia |
wiesz wiek i zahartowanie dużo robi i najważniejsze,że jak zacznie coÂ? strzykać w koÂ?ciach to nie należy się za bardzo przejmować i narzekać,bo jutro może być zdecydowanie gorzej... :) :) :)
Aither - Pon Wrz 05, 2005 19:59
mam swoja stala temperature czyli?... 37 rowne i ani w gore ani w dol :] hehehehe :]
Czarnulka - Pon Wrz 05, 2005 21:39
Aither napisał/a: | mam swoja stala temperature czyli?... 37 rowne i ani w gore ani w dol |
Ciągły stan podgorączkowy :zdziwko: Aither na co chorujesz? :/
Aither - Pon Wrz 05, 2005 21:42
=CzArNuLkA=, na nic... mam taka temperature od przeszlo miesiaca ? :zdziwko:
Czarnulka - Pon Wrz 05, 2005 21:49
To nie jest normalne :niepewny: A boli Cię często głowa?
Aither - Pon Wrz 05, 2005 21:55
=CzArNuLkA=, nie raczej nie :) t ze stresu kochana :) mam bardzo stresujacy miesiac i teraz zaczal sie drugi jeszcze gorszy :)
ziutek997 - Wto Wrz 06, 2005 13:15
Aither, stres jest chorobą naszych czasów :)
Aither - Wto Wrz 06, 2005 15:36
no to jeszcze pochoruje....
ziutek997 - Wto Wrz 06, 2005 15:42
ja zawsze nie korzystnie reaguje na stres... zaraz boli minie brzuch... masakra.. :|
Aither - Wto Wrz 06, 2005 15:43
a ja nie wiem... chyba mam goraczke :]
Asia_:) - Pon Wrz 26, 2005 23:55
moje kochanie cos ma w gardelku :(
i wogole dzis takie niskie cisnienie ze nam obojgu glowka pulsowala :|
Czarnulka - Wto Wrz 27, 2005 08:12
Ja znowu ząbkuje :zdziwko: Booooli :rozpacz:
No i w tym gadełku usilnie mnie drapie :looka: Ale ja się nie dam!! :mad:
Asienka - Wto Wrz 27, 2005 08:18
mnie te ż coś bierze ale ciiiiiiiiiiiiiiiii :|
kisia - Nie Paź 02, 2005 02:13
moja najłodsza się rozchorowała :( i synka mam pociągającego :(
Piotrulek - Nie Paź 02, 2005 11:26
Asienka napisał/a: | mnie te ż coś bierze |
mnie teżbierze,ale ...cholera na pewne sprawy... :zalamany: :zalamany:
Major - Nie Paź 02, 2005 16:10
Na samym początku września złapało mnie na gardło i do dzisiaj mam jakas chrype której nie potrafie wyleczyć, a i zaraz po poprawie dopadł mnie jakiś przeklęty katar (a dziwne bo w czasie imprezowania byłem dosc grubo ubrany). Obym nie był jakiś wątły jak to powiedzial mój kumpel :P
Czarnulka - Nie Paź 02, 2005 16:20
Mmmmm :D Seksowny,zachrypnięty,męski głos :hyhy:
Major - Nie Paź 02, 2005 16:30
=CzArNuLkA= napisał/a: |
Mmmmm :D Seksowny,zachrypnięty,męski głos :hyhy: |
Szkoda, że nie brzmi tak dźwięcznie jak Luisa Armstronga :oczami:
Olaa - Nie Paź 02, 2005 17:17
chyba cos mnie lapie wrrrr musze sie bronic!!!!
Asienka - Nie Paź 02, 2005 18:13
ja juz wyzdrowialam :D
Ana - Nie Paź 02, 2005 22:57
złapało mojego młodszego brata... jest lekko pociągający :rotfl:
jeśłi ktoś byłby zainteresowany, chętnie oddam i jego i jego pociąganie :P
Piotrulek - Pon Paź 03, 2005 18:51
Ana napisał/a: | chętnie oddam i jego i jego pociąganie |
osobiście wolałbym siostrę... :D
Ana - Pon Paź 03, 2005 20:18
Piotrulek napisał/a: | osobiście wolałbym siostrę.. |
osobiście też wolałam kiedyś... ale rodzice "zdecydowali się" na trzech braci :hyhy:
a brata rozłożyło prawie zupełnie, ledwo z łóżka wstaje :(
Dorothea - Pon Paź 03, 2005 20:48
Mnie juz przeszło na szczescie, ale tydzien temu miałam prawie 40 stopni goraczki, myslałam,ze sie wykoncze, człowiek czuje jak mu sie mozg gotuje a to wcale nie jest miłe uczucie hihihihih
Szamanka - Wto Paź 04, 2005 16:18
To ja jako z racji,ze nosze bialy fartuch...proponuje juz teraz lykac pewne witaminki...a mianowicie...
jest to
witaminka C+Cynk
uodpornia organizm
p4cz3k - Wto Paź 04, 2005 16:45
moja mama jest chora :( nie wiadomo co jej jest...blech... :/
Dorothea - Wto Paź 04, 2005 18:06
p4cz3k a moze musi sie wybrac do lekarza i łykac witaminki o ktorych wspomniała Szamanka?
Szamanko a swoja droga to nie wiedziałam ,ze cynk rowniez uodparnia organizm.....
Major - Wto Paź 04, 2005 18:31
Moja mama tez jest chora. Od wczoraj lezy w łóżku. Dopadly ją jakieś wredne wirusy.
Szamanka - Wto Paź 04, 2005 18:38
Dorothea, a to moze warto do jakis ksiag medycznych zagladnac? :D
Czarnulka - Wto Paź 04, 2005 18:45
Ja proponuję multivitaminę z minerałami Zdrowita :)
Przez cały poprzedni sezon jesienno-zimowo-wiosenny nie byłam dzęki niemu chora. :)
Dorothea - Wto Paź 04, 2005 18:46
Szamanko dzieki za rade, napewno nie omieszkam poczytac..............
Dorothea - Wto Paź 04, 2005 18:48
Czarnulka ja i moja corka raczymy sie Zdrowitem, tam tez sa wszystkie vitaminki i minerały, mam nadzieje, ze rowniez nie bedziemy chorowały...... :)
Major - Wto Paź 04, 2005 18:48
Ja na chorobe mialem dobre lekarstwo. Treningi. Cwiczylem nie chorowalem, na rzecz uczelni przestalem w grudniu cwiczyc w lutym rozkladalem sie w lozku majac gorączke powyzej 40*C pozniej przez dwa miechy nie moglem jeszcze pozbierac sie po tym. I teraz znowu mnie jakis chorowity wrzesien dopadl.
Dorothea - Wto Paź 04, 2005 18:49
Sorki Vigorem chciałam napisac,ale ze mnie gapa :zawstydzony:
Dorothea - Wto Paź 04, 2005 18:51
Major to niedobrze, moze tez musisz cos sobie połykac troszeczke?........ :D
Major - Wto Paź 04, 2005 18:53
Podobno najlepszym lekarstwem na wszystkie dolegliwosci jest masaz z mlodych piersi. (ja tego nie powiedzialem :zawstydzony: )
Czarnulka - Wto Paź 04, 2005 19:21
Major napisał/a: | powyzej 40*C |
A białko Ci się nie ścięło? :zdziwko: :szok:
Major - Wto Paź 04, 2005 20:27
Białko dopiero od 42 lub 43 nie pamiętam dokładnie. Ale miałem majaki.
Czarnulka - Wto Paź 04, 2005 20:31
No u ludzi z mniejsza wagą niżej...nie dziwie się,ze miałeś :niepewny:
Major - Wto Paź 04, 2005 20:33
Ja mam małą wage :D co widać. Na gardziołko i przeziębienia prócz okładów wyżej wspomnianych jest dobra herbatka z malinami.
p4cz3k - Sro Paź 05, 2005 08:14
Major napisał/a: | Podobno najlepszym lekarstwem na wszystkie dolegliwosci jest masaz z mlodych piersi. (ja tego nie powiedzialem :zawstydzony: ) |
nie masaz tylko oklad :=]
Czarnulka - Sro Paź 05, 2005 14:57
Masaż też mógłby być interesujący :hyhy: Nie uważasz? :hyhy: :P
Major - Sro Paź 05, 2005 15:53
Jak zwał tak zwał, ważne żeby były młode i jędrne :D Takie lekarstwo to by mnie momentalnie pobudziło i ożywiło :hyhy:
Czarnulka - Sro Paź 05, 2005 21:16
Major, ja Ci już coŚ pisa?am na ten tamat :P
Major - Sro Paź 05, 2005 21:18
=CzArNuLkA= o multivitaminie? :P
Ehhh a moja mama dalej lezy poskladana. Mi na szczescie katar przechodzi...
Czarnulka - Sro Paź 05, 2005 21:22
Major napisał/a: | =CzArNuLkA= o multivitaminie? :P |
Nie! :P I dobrze wiesz o czym mówię :luka:
Ja popijam właśnie zdrową herbatkę z sokiem malinowym :)
MajkeL - Sro Paź 05, 2005 22:25
Ehh mnie też coś dopadło
Jak narazie lecze się babcinym sposobem......
Ciepłe mleko + czosnek + miód.......
Asia_:) - Czw Paź 06, 2005 12:58
:znudzony: pisalam zem nie drapie gardelko ?? :/
Olaa - Czw Paź 06, 2005 22:41
mnie wlasnie tez i przez to kaszel jeszcze!!! :kwasny:
Tobi - Czw Paź 06, 2005 23:19
Okład z piersi jest dobry, mnie na przykład nic nie dolega :rotfl:
Ana - Czw Paź 06, 2005 23:42
:szok: :szok:
mam gorączkę :D
Szamanka - Czw Paź 06, 2005 23:43
:( :( :( Ana, to do podusi....cieple skarpetki....i herbatke
ale bez okladow z mlodej piersi ;)
Tobi - Czw Paź 06, 2005 23:45
Szamanka, a czemu bez? :D
Szamanka - Czw Paź 06, 2005 23:47
Tobi, :orany: :orany: ..no wytpie czy Ana na to reflektuje :hyhy:
Tobi - Czw Paź 06, 2005 23:54
You never know... ;)
Ana - Pią Paź 07, 2005 00:10
Tobi napisał/a: | You never know |
:szok:
:rotfl:
FlashMan - Sro Lis 09, 2005 19:10 Temat postu: Dziwnie się czuję Witam, otóż mam pewne obawy, że coś się ze mną dzieje... Nigdy, dosłownie nigdy nie byłem chory. A od poniedziałku popołudnia, kiedy to dostałem szczepionkę w szkole przeciwko tężcowi, mam gorączkę, która balansuje na różnych wysokościach..., raz 37,7 , raz 38,7 a raz nawet powyżej 39 st. C . Rodzice oczywiście zadbali odpowiednio o mnie i zaproponowali różne domowe sposobami + aspiryna, ale jakoś nie pomaga. Rodzice doradzali pójście do lekarza, ale ja jakoś nie czułem potrzeby. A moze jest to spowodowane przemęczeniem? Od dlugiego już czasu po bardzo aktywnym dniu, śpię ok. 3 godzin...
P.S. - nie ćpam, a piję tylko piwko i to raz na jakiś bardzo długi czas...
Co Wy na to? :(
Aither - Sro Lis 09, 2005 19:21
FlashMan, leczenie sie domowymi sposobami czesto wykancza organizm i do lekarza idzie sie dopiero chorym... proponuje isc do lekarza, co do szczepionki... nie wiem ale za "moich" czasow przed szczepieniem przeprowadzano tak zwane testy lub probne szczepionki i wiadomo bylo czy ktos nie jest uczulony na cos... radze isc jutro nawet do lekarza, goraczka to jedno ale mozliwe ze organizm nie przyjmuje szczepionki wiec skonsultuj sie lepiej...
Asienka - Sro Lis 09, 2005 19:25
FlashMan, DO LEKARZA :zabawa: !!!!!!!!!!
Dana - Sro Lis 09, 2005 19:29
FlashMan, biegusiem do lekarza !!!!! jutro rano
FlashMan - Sro Lis 09, 2005 19:29
Ale problem w tym, że nie jestem na nic uczulony..., kiedys miałem szczepionkę przeciwko tężcowi robioną...
Mariusz - Sro Lis 09, 2005 19:30
Eee przesadzasz.
Byłem w piątek zaszczepiony na grypę i przeciw tężcowi. W jeden dzień. W jedno ramie jedna szczepionka, w drugie ramie druga szczepionka. Do tej pory mam gorączkę, która trzyma się na poziomie 38st. Jakoś daje rade, ale troche kiepsko się czuje.
Zwykle taka reakcja po zaszczepieniu trwa od 7 do 14 dni.
Bądź cierpliwy :)
frohike - Sro Lis 09, 2005 19:30
FlashMan, 18 lat a taki glupi
po szczepionce jak masz takie akcje to szybko do lekarza
Gmeras - Sro Lis 09, 2005 20:35
Albo przeziebienie zwykłe taka pora roku :]
FlashMan - Sro Lis 09, 2005 21:02
Eee, ale ja przecież już miałem robione kilka ogólnie szczepionek, nigdy nic nie było. Ale jednak pójdę do lekarza ;)
Bary i swinki - Sro Lis 09, 2005 22:47
Żyjemy na Śląsku flasham wdychamy tutaj całą tablice Mendelejewa także ludzie mogą sie stawać uczuleni z biegiem lat na wiele rzeczy moja mama miała całe dzieciństwo koty do 20 roku życia nawet w tej chwili ma astme uczuleniową na sierść :/ i jest coraz wiecej przypadków tego typu.... także rzeczywiście powinieneś iśc do lekarza bo to mimo wszystko może być uczulenie i pielegniarka ma obowiązek najpierw przetestować czy nie jesteś uczulony tylko oczywiście trzeba sie upomnieć :)
kisia - Czw Lis 10, 2005 00:51
Aither napisał/a: | przed szczepieniem przeprowadzano tak zwane testy |
takie testy przeprowadzane sa tylko przed szczepieniem przeciwko gruźlicy, to tzw próba tuberkulinowa.nie wykonuje sie prób przed szczepieniem przeciwko tężcowi. Przed innymi szczepieniami też nie.
Gorączka to normalna reakcja organizmu jaka może wystąpić po szczepieniu. Bardzo, naprawde bardzo rzadko wystepuja reakcje alergiczne po szczepieniu i objawiaja sie one wysypka lub swędzeniem.
Wydaje mi się że paracetamol lepiej zbija gorączke, ale twoi rodzice wiedza co robia aspiryna też nie jest zła :)
Ponieważ u ciebie gorączka pojawia się przez kilka dni i dochodzi do 39 st, powinieneś niezwłocznie udać sie do lekarza :!:
Szamanka - Czw Lis 10, 2005 09:32
FlashMan, nie ma co sie bronic przed lekarzem,nawet jezeli to tylko zwykle przemeczenie lepiej jednak sprawdzic.
Mam pytanko:
-czy przed zaszczepieniem na tezca nie byles przypadkiem przeziebiony? nie miales kataru i objawow grypy?
W sumie,lekarz ktory Cie zaszczepil powinnien o to spytac.
Jezeli jednak tego nie zrobil a bylo tak jak pisalam,organizm teraz zaczyna "obrone" wyrzuca to co mu przeszkadza.
To podobnie jak podczas gdy mamy grype a idziemy sie na nia zaszczepic.
Organizm nie przyjmuje wtedy a wrecz przeciwnie,podejmuje walke i jest wrecz przeciwnie niz sie zamierzalo,czasami jeszcze gorzej.
Proponuje jednak pojsc do lekarza.
Bary i swinki - Czw Lis 10, 2005 18:09
Szamanka napisał/a: | nie ma co sie bronic przed lekarzem |
Chyba że jest to łódzkie lub ostatnio też jakieś tam inne pogotowie :P gdzie dostają kase od zakładu pogrzebowego za "skóre" :P
Szamanka - Czw Lis 10, 2005 19:04
Bary no ja mysle,ze FlashMan, tak daleko nie bedzie sie wybieral :D
FlashMan - Pią Lis 11, 2005 18:47
Moi drodzy, byłem u lekarza :) , a właściwie u lekarek bo jedna pani była taka młoda, miła... :) , jakieś leki mi przepisano, gorączka spada i jest już całkiem dobrze :) . Dziekuję za porady wszystkim! :)
Szamanka - Pią Lis 11, 2005 19:34
FlashMan, no ale cos musieli powiedziec,z czego to sie wzielo
przyznaj sie!!!
Gmeras - Pią Lis 11, 2005 21:12
daje 99% przeziebienie :]
FlashMan - Pią Lis 11, 2005 22:35
przeziębienie, PRZEMęCZENIE i zapewne chodzenie w krótkim rękawku gdy wychodziłem z basenu :]
darkenstein - Nie Lis 13, 2005 01:11
a mnie boli kregoslup starzeje sie chyba :zly:
FlashMan - Nie Lis 13, 2005 11:21
darkenstein, popros jakąś pania o masażyk... :)
darkenstein - Nie Lis 13, 2005 23:53
FlashMan, oj przydaloby sie szkoda ze mieszkam daleko od Gliwic fajne tu sa laseczki :D
rafal - Pon Lis 14, 2005 00:00
o tak mnie tez by sie masazyk przydal masakra a co do naszych slaskich dziewczyn to mysle ze sa the best wiedz przybywajcie na slask :super: na sama mysl juz bulu nie czuje! :ok: :orany:
darkenstein - Pon Lis 14, 2005 00:25
juz jade :D
Frycek - Pon Lis 14, 2005 08:22
Czuje sie tak jak widac w moim avatarku....
Dorothea - Pon Lis 14, 2005 18:46
ja jeszcze jakos dycham,ale słysze ,ze moje dziecko zaczyna slimtac noskiem...... buuuuuuuuuuuuuuu!!!!Napewno mnie zarazi
kisia - Wto Lis 15, 2005 01:17
łapie mnie przeziębienie :(
Szamanka - Sro Lis 16, 2005 21:38
Dopadlo mnie i zebym ja to wiedziala co to za "gad"
czuje sie od kilku dni fatalnie,mam lenia,zle dni i humor
kreci mi sie w glowie :mur:
Krzysio - Sro Lis 23, 2005 22:33
mnie choroby na szczescie nie ruszaja od ladnych kilku lat, wiec moge tylko wspolczuc chorym :]
ja to mam i bez choroby :rotfl:
ziutek997 - Czw Lis 24, 2005 11:59
Przeziębiłem się...
asik - Czw Lis 24, 2005 12:45
ziutek997 napisał/a: | Przeziębiłem się... |
ja chyba też.. gardło, katar..grr.
ziutek997 - Czw Lis 24, 2005 12:47
Dzisiaj cały dzionek spędzę w łóżeczku nawet forumuje się przykryty po uszy :)
MajkeL - Pią Lis 25, 2005 10:41
Coż po takich mrozach (a gdzie tam zima), mnie także coś załapało....
Mam pełny nos :=) oby tylko na tym się skończyło.......
Szybkiego powroty do zdrowia czego Wam i sobie życzę ;)
Aither - Pią Lis 25, 2005 15:14
mnie zaczyna cos lamac O_o ale ponoc zlego diabli nie biora :D
ziutek997 - Pią Lis 25, 2005 23:46
Aither zaraziłaś się odemnie ?? :P A nie mówiłem że "nie tak blisko" ?? :luka:
Bea.tka - Sob Lis 26, 2005 22:08
>> straszny katar strasznie meczacy buuuu ! :(
kisia - Nie Lis 27, 2005 03:09
moja córka miała 39,8 :zalamany:, co mam jee zrobić jak mnie nie słucha i czapki nie nosi ;) :kwasny:
Piotrulek - Nie Lis 27, 2005 10:31
kisia napisał/a: | jak mnie nie słucha i czapki nie nosi |
A ty nosiłaś w jej wieku?? :hyhy: :hyhy:
kisia - Nie Lis 27, 2005 12:30
Piotrulek napisał/a: | A ty nosiłaś w jej wieku?? |
tak, mając 13 lat byłam jeszcze posłuszną dziewczynką :D
praz - Sro Gru 07, 2005 22:30
no i grypsko gości w moim domu :| asika dorwalo i mnie też :|
kobi - Sro Gru 07, 2005 22:32
praz, może wpadnę z winkiem? Grzaniec jest dobry na wszystko ;)
praz - Sro Gru 07, 2005 22:33
nie dziekuje , antybiotykiem sie polecze i przejdzie;)
Dorothea - Sro Gru 07, 2005 22:33
Mnie(odpukac w niemalowane)i moje dziecko nic narazie nie dopada i bardzo bym chciała aby tak juz zostało..........
kisia - Sro Gru 07, 2005 22:56
moja corka juz 2 tydzień choruje po tym jak mamy nie słuchała i czapki nie nosiła :zalamany: , zaraziła swoje rodzeństwo i babcie wszyscy teraz kaszla i smarkaja :zalamany:
kobi - Sro Gru 07, 2005 23:15
Mnie na szczęście choróbska omijają z daleka :D Pewnie się boją :D
asik - Czw Gru 08, 2005 07:05
moje gardło... ratunku...
Admike - Czw Gru 08, 2005 07:16
asik nie pamiętam nazwy dokładnie ale chyba to jest "Strepsils".Bardzo skuteczny i nie drogi środek na gardło
Dana - Czw Gru 08, 2005 07:20
asik, pozdrowionka dla Ciebie :(
asik - Czw Gru 08, 2005 07:26
Dana, dziekuje..
dziś dzień spedze w domku to może wypędze to paskudztwo..
cinque - Czw Gru 08, 2005 17:13
asik, coś może wypalającego zarazki?
krupnik albo miodunkę?
trzymaj sie cieplutko
Gmeras - Czw Gru 08, 2005 17:22
ja tez zdrowiutki od dłuzszego czasu :P
asik - Pią Gru 09, 2005 08:32
jejku nic nie pomaga.. kiepsko się czuję..
Admike - Pią Gru 09, 2005 08:38
asik a może warto pomyśleć nad wizytą u pana doktora / pani doktor? :/
asik - Pią Gru 09, 2005 08:50
Admike, właśnie dziś się wybieram..
kobi - Pią Gru 09, 2005 08:52
Cytat: | jejku nic nie pomaga.. kiepsko się czuję.. |
Okłady z młodych piersi pomagają, ale w tym przypadku to raczej nie wchodzi w rachubę :P
Znam jeszcze inny sposób, ale nie powiem bo dostanę bana :rotfl:
asik - Pią Gru 09, 2005 09:05
kobi, to na pw poproszę:)
jak gwarantujesz że pomoże to czemu nie:P
Piotrulek - Pią Gru 09, 2005 14:05
asik napisał/a: | jak gwarantujesz że pomoże to czemu nie |
eeee no to już konkretnie brzmi,jak zaproszenie... :D :D :D
Ana - Pią Gru 09, 2005 14:10
Asik takiej propozycji nie możesz odmówić :P zwłaszcza jeśli pomaga na 100 % :P :hyhy: :hyhy:
kuruj się szybciutko :calus: bo nie mam komu narzekać na gg :hyhy: :hyhy: ;)
Krzysio - Sro Gru 14, 2005 11:56
mnie od przedwczoraj rwie w lewej rece, nie wiem czy to objawy jakiejs dziwnej choroby ale czuje jakby reka byla nie moja :| dziwne :kwasny:
kobi - Sro Gru 14, 2005 12:01
A mnie jakoś kłuje w środku... Chwilami jest tak niedobrze, aż wydaje mi się, że zaraz padnę...
Dorothea - Sro Gru 14, 2005 12:56
kobi, gdzie w srodku? W jakim miejscu?? Chłopie nie przerazaj mnie!!!!! :szok:
kobi - Sro Gru 14, 2005 13:09
Dorothea, no w środku, w okolicach mostka... i z tyłu pod łopatką jeszcze... Nie przejmuj się, to tylko chwilami, ale kiedyś przejdzie całkiem ;)
frohike - Pon Gru 19, 2005 04:21
heh chyba asik mnie zarazil czyms bo cos zimno mi dzisiaj
asik - Pon Gru 19, 2005 07:48
frohike, było mnie tak nie zaczepiać:P
Bea.tka - Pon Gru 19, 2005 10:07
kurdee katarek mam znowu meczacy :(
Aither - Sob Gru 24, 2005 00:36
glowa mnie boli i sadze ze musialo mnie przzewiac.... chyba sie rozchoruje :/
kisia - Sob Gru 24, 2005 00:57
D_y_s_z_k__a napisał/a: | katarek mam |
ja też w końcu załapałam i to na same święta :mad:
jasiu101 - Sro Sty 11, 2006 15:21
No a mnie teraz coś złapał katar :(:(
Lukasz - Sro Sty 11, 2006 15:23
Cala moja rodzinke dopadlo jakies przeziebienie, ale ja sie jeszcze dzielnie trzymam :)
Dorotka - Sro Sty 11, 2006 22:28
Lukasz, to łyknij sobie profilaktycznie coś - rutinoscorbin najlepiej, aspirynka musująca z witaminą "c" - albo czosnyczku się najedz (tylko nie chuchaj potem nikomu ważnemu dla siebie ;) )
Lukasz - Sro Sty 11, 2006 23:03
Dzieki za rady :) Ale za czosnku to raczej sobie odpuszcze. Nie chce siac postrachu na ulicach :P
kobi - Czw Sty 12, 2006 08:18
Lukasz napisał/a: | czosnku to raczej sobie odpuszcze |
W aptekach jest czosnek w pastylkach :) Z tego co słyszałem to polecam ;)
Szamanka - Czw Sty 12, 2006 13:00
To ja Wam sie polece na wszelkie niedolegliwosci...z przepisu mojej babci..a musze dodac, ze to madra kobieta jest...
Petronelium 5
mozna to cudo zakupic w aptece, za ok 5 zl.Powinno sie pic codziennie nadczczo jedna mala lyzeczke
Preparat jest robiony na spirytusie, wiec nie powinno byc problemu, aby go lyknac :hyhy:
Lukasz - Czw Sty 12, 2006 15:59
Szamanka napisał/a: | Preparat jest robiony na spirytusie |
Brzmi bardzo zachecajaco :hyhy: Tylko ta dawka cos za mala :P
Major - Pią Sty 13, 2006 01:02
Mnie coś trzyma na gardle i to od długiego czasu :|
Olaa - Pią Sty 13, 2006 01:04
cos mnie kaszel dopadl i gardlo boli :kwasny: ale musze szybciutko sie wyleczyc bo w sobote juz strzelanka :P
Olaa - Pią Sty 13, 2006 20:53
teraz to mnie juz dopadlo na serio :kwasny: nawet w szkole nie moglam wysiedziec :kwasny: a teraz grzeje sie pod kocykiem w domku bo cala sie trzese z zimna :/
Asienka - Pią Sty 13, 2006 22:41
Czy ogromna chandra to choróbsko ?? hmmm pewnie jakas odmiana :/
Lukasz - Sob Sty 14, 2006 10:21
Mnie cos zaczyna brać, ale musze walczyć dzielnie. Troszke herbatki z prądem i wszystko będzie ok :)
Bożka - Pon Lut 27, 2006 18:10
Bierze mnie chorobsko, boli mnie glowa, nos zapchany, tak mi jakos nie fajnie :(
Dorothea - Pon Lut 27, 2006 18:37
Bożka, mnie tez w nosie kreci, w gardełku swedzi jakos dziwnie i drapie, oczy mi łzawią.Własnie wrociłam z apteki i mam poł wora lekarstw, ktore w zaskakujaco szybkim tepie maja mi pomoc!!!
Nienawidze takiego stanu :dobani: :dobani: :mur: :wsciekly: :wsciekly:
Bożka - Pon Lut 27, 2006 18:41
Na noc wezme polopiryne, zawsze pomagala, a teraz zobaczymy , nie moge teraz pozwolic sobie na chorobsko. Moze zapodam sobie lekarstwo mojego malza i zjem bruzupe ( ale nawet mi sie jesc nie chce:( )
Dorothea - Pon Lut 27, 2006 18:46
Bożka, a ile na noc tej polopiryny łykasz???
Ja jeszcze mam cerutin, gripex i sebidin plus
A co to takiego???/
Bożka - Pon Lut 27, 2006 18:51
Najczesciej biore dwie polopiryny i 1000 mg witaminy c, potem do lozka i najczesciej mi pomga.
Bruzupa to zupa z chleba, odrobiny smalcu i duzej ilosci czosnku( bardzo duzej ), moja malza zawsze to jada gdy przeziebienie go bierze.
Dorothea - Pon Lut 27, 2006 18:53
Bożka napisał/a: | Najczesciej biore dwie polopiryny i 1000 mg witaminy c, potem |
Ale to tak przez kilka dni, bo po jednej nocy chyba nie pomaga?
Bożka napisał/a: | duzej ilosci czosnku |
No tak w sumie to naturalny antybiotyk
Dorothea - Pon Lut 27, 2006 18:55
Ide sobie zrobic picie z duża iloscia cytryny i miodku
Miodku nie lubie, ale coz....... :(
Bożka - Pon Lut 27, 2006 18:56
Przynajmniej ze dwa, trzy dni sie tak lecze, jeszcze lepiej gdyby szlo w domku zostac, niestety trzeba do pracy isc :(
Dorothea - Pon Lut 27, 2006 18:58
Bożka, głowa do gory, damy rade :D :ok:
Byle do wiosny :D
jasiu101 - Pon Lut 27, 2006 19:02
No to tu wpisze moja dziewczyne tez ma poczatki choroby ....
Bożka - Pon Lut 27, 2006 19:05
Dorothea,od razu mi lepiej, herbatke tez se zrobie :), a wiosny juz nie moge sie doczekac.
Dorotka - Pon Lut 27, 2006 19:18
mam chorego faceta w domu :zly: zapalenie oskrzeli :zly: facet jak jest chory to powinien mieszkać na bezludnej wyspie :wsciekly: no chyba że ma zapalenie gardła połączone z zanikiem mowy
Dorothea - Pon Lut 27, 2006 19:20
Dorotka napisał/a: | no chyba że ma zapalenie gardła połączone z zanikiem mowy |
Tak,tak to straszne, wiem cos o tym, wspólczuje Ci moja droga
Bożka - Pon Lut 27, 2006 19:22
Hehe, skad ja to znam. Moja malza jak byl ostatnio chory to nie szlo z nim wytrzymac. Pytam go : ile masz tej goraczki , a on mi na to - wysoka- 37,1 :kwasny:
Konieczna bezludna wyspa i to na koncu swiata ;) Zdrowko dla meza Dorotka :)
Dorotka - Pon Lut 27, 2006 19:35
Bożka napisał/a: | ile masz tej goraczki , a on mi na to - wysoka- 37,1 | :rotfl: :rotfl: :rotfl:
dzięki bardzo babeczki za zrozumienie :) od razu mi lepiej :)
wolf - Wto Lut 28, 2006 11:51
Lukasz napisał/a: | Mnie cos zaczyna brać, ale musze walczyć dzielnie. Troszke herbatki z prądem i wszystko będzie ok :) | hehe uwżaj żeby cie nie kopło za mocno hehe.
Bożka fajna goraczka 37,1 hehe :padam: zamiast narzekac na niego kup mu %% to pomorze :hyhy:
Aither - Wto Lut 28, 2006 13:06
jezeli lenistwo to choroba to jestem na nia bez przerwy chora :D
Dorothea - Wto Lut 28, 2006 13:08
Aither napisał/a: | jezeli lenistwo to choroba |
I musze Cie zmartwic, na to chyba nie ma lekarstwa ;)
Krzysio - Wto Lut 28, 2006 13:13
Dorothea napisał/a: | na to chyba nie ma lekarstwa ;) |
:super: :super: :super:
czyli mozna leniuchowac bez konca :D tylko najgorsze potem na koniec dnia sa wyrzuty sumienia ze sie nic nie zrobilo przez caly dzien :P
Aither - Wto Lut 28, 2006 13:15
Bzyki, LOL ja ich nie mam :) Twoja odmiana choroby jakas felerna jest :)
Dorothea, no ale jakos sie tym nie przejelam :)
Dorothea - Wto Lut 28, 2006 13:16
Aither napisał/a: | no ale jakos sie tym nie przejelam |
I dobrze, ja tez bym sobie tym głowy nie zawracała :D
Krzysio - Wto Lut 28, 2006 13:19
Aither napisał/a: | ja ich nie mam :) |
fajnie masz :P
a moze ty sumienia nie masz ? :szok: :P
Aither - Wto Lut 28, 2006 13:24
Bzyki, jesli to tez choroba to chyba nie mam :D na to nie choruje :)
Gmeras - Wto Lut 28, 2006 16:43
przuch mnie cały dzień boli ;(
Bożka - Wto Lut 28, 2006 16:49
Gmeras napisał/a: | przuch mnie cały dzień boli ;( |
Oby tylko nie dopadla cie grypka jelitowa.
Gmeras - Wto Lut 28, 2006 16:56
brzuch a nie przuch miało byc :P
Bożka napisał/a: | Oby tylko nie dopadla cie grypka jelitowa. | oby oby :)
Szamanka - Sro Mar 01, 2006 09:06
Mialam taki opis na gg ....
Obudzilo sie we mnie zwierze.....obawiam sie, ze to leniwiec :rotfl: :rotfl:
to wczoraj mialam takiego leniwca ( przecie to tez choroba)...
a dzis to jeszcze nie wiem :hyhy:
Dorothea - Sro Mar 01, 2006 09:17
Dzis czuje sie juz lepiej, ale gardełko jeszcze boli :(
Gmeras - Sro Mar 01, 2006 10:25
a mnie dopiero dzis przestaje bolec brzuch gdy sie narzarłem tabletek nie dało sie go wytrzymac :/
Bożka - Sro Mar 01, 2006 16:37
Jestem juz prawie zdrowa :D
Gmeras - Sro Mar 01, 2006 16:53
Bożka, jednak doczytałem obiawy tej grypki jelitowej i jednak chyba ja mam :/
Bożka - Sro Mar 01, 2006 17:02
To masz prze..... :( Smecta, lacidofil,dietka, duzo pic, mozna tez zafundowac sobie wieksza ilosc coca coli. Biedny jestes :(
Gmeras - Sro Mar 01, 2006 17:04
mam nadzieje ze najgorsza noc jest juz za mna ;)
Bożka - Sro Mar 01, 2006 17:09
No ja mysle ! :)
Endorenna - Sro Mar 01, 2006 18:48
mnie dopadla niezla choroba , tzn : zapalenie dziasel ( nadrzerka , opuchniecie itp ) , nei umie jesc , tylko pije herbate i to tez z trudem , masakra , a nie wiem co dalej bo to dopiero poczatek :(:(:( nie polecam ! , zycze zdrowka :)
Gmeras - Sro Mar 01, 2006 19:30
Endorenna napisał/a: | nie polecam ! | kto komu poleca chorobe :P chyba wróg wrogowi :P
De_Luca - Sro Mar 01, 2006 19:51
ależ jestem zużyta... łeb pęka, nie mam siły- suszy jak po tygodniowej balandze, słabo mi i do tego serdooszko mnie boli =(((
manexxl - Sro Mar 01, 2006 22:49
Choróbsko. FEEEEE. Cały zeszły tydzień miałem bóle żołądka. 0 jedzenia. Schudłem kilka kilo. Jakieś zatrucie miałem. Ale szczytem był wczorajszy dzień. Gastroskopię mi zrobili. Czujecie???? Jakiś metr gumowego węża zakończonego kamerą wepchnęli mi w gardło i pocisnęli w żołądek. Nie życzę tego najgorszemu wrogowi. Po badaniu okazało się że brzusiu jest ok. Ale co ja przeżyłem. :przestraszony:
Dorothea - Sro Mar 01, 2006 22:51
manexxl, naprawde takie to straszne???No nie gadaj :przestraszony: , a ja musze na to isc :szok:
manexxl - Sro Mar 01, 2006 22:54
No przyjemne to to nie jest. Jakoś mnie na rzyganie ciągło. I jeszcze w telewizorze widzisz .... hm w zasadzie to wiem że to był żołądek ale co tam widziś to tylko lekarz chyba wie.
Dorothea - Sro Mar 01, 2006 22:56
manexxl napisał/a: | na rzyganie ciągło. |
:przestraszony:
To mnie nie bedzie tylko ciągło.......
Teraz to mi stracha narobiłes, normalnie nie ide
manexxl - Sro Mar 01, 2006 22:58
Spoko, przeżyjesz. Oddychaj głęboko nosem i myśl o cztmś miłym. Ale nie porzygasz się bo trza być bez śniadanka. Dla dodania otuchy powiem ci że dostaniesz jakąś ciecz do wypicia niby przeciw bólową na żołądek i bryzną ci z dezodornatu w gardło (takie miejscowe znieczulonko) mi nic nie dało :)
Dorothea - Sro Mar 01, 2006 23:02
manexxl napisał/a: | dezodornatu w gardło (takie miejscowe znieczulonko) mi nic nie dało |
Wszystko to mnie przeraza, naprawde.
Mnie wszystkie takie rzeczyki odrazu naciagają, !!!! Jak jestem u stomatologa to koszmar, zębow tez nie moge myc pastą tylko zelem .
Jak pomysle o tym dezodorancie a potem o tym węzu to..... ble
Ale będe dzielna, przynajmniej sie postaram, przeciez to wszystko ponoc dla zdrowka
manexxl - Sro Mar 01, 2006 23:03
No i po zabiegu gardło boli. Bo zorał je tym wężem i tą swoją kamerką.
Dorothea - Sro Mar 01, 2006 23:05
manexxl napisał/a: | po zabiegu gardło boli. Bo zorał je tym wężem i tą swoją kamerką. |
:przestraszony:
Cos jeszcze masz mi do powiedzenia :?: :?: :?: :szok:
manexxl - Sro Mar 01, 2006 23:10
Weź sobie jakiegoś MP3 playera albo walkmana i włącz na full jak już pan doktor specjalista gastrolog będzie swoim narzędziem penetrował twój przełyk, żołądek a kto wie może i dwunastnicę :) Muzyczka rozluźnia :)
Dorothea - Sro Mar 01, 2006 23:13
manexxl, po tych opowiesciach to chyba nic nie będzie w stanie mnie rozluznic :( .Po co ja to w ogole czytałam :?:
manexxl - Sro Mar 01, 2006 23:16
EEEEEEE. Spoko, nie będzie tak źle. Pomyśl sobie że są gorsze rzeczy i badania. Np. kolonoskopia czy jakoś tak. Też wężyk i kamerka ale inna dziurka :)
Dorothea - Sro Mar 01, 2006 23:19
manexxl napisał/a: | Też wężyk i kamerka ale inna dziurka |
Tak wiem, tez o tym słyszałam conieco
Napewno dam rade, bedzie dobrze :D
manexxl - Sro Mar 01, 2006 23:21
Ja w 2000 roku przeszedłem zastrzyk w kręgosłup. I wo dodatku jakiś młody doktorek uczył się go robić. 3 razy mnie kuł aż wkońcu trafił. Bolało jak cholera. 4 osoby mnie trzymały a ja byłem już na głupim jasiu. Wyzywałem wszystkich. Myślę że to było gorsze od gastroskopii.
Dorothea - Sro Mar 01, 2006 23:23
manexxl napisał/a: | przeszedłem zastrzyk w kręgosłup |
ło matko to dopiero musiało byc straszne :!:
A moje gardełko swiruje i wcale nie przestaje mnie bolec, chyba mam złe tablety do cycania :wsciekly: :wsciekly: :cenzura:
manexxl - Sro Mar 01, 2006 23:26
Bo gardełka to nie wyleczysz tabletami do cycania. To trzeba podejśc do tego profesjonalniej i je poprostu wypalić i zdezynfekować. Literatka spirytu i pod kołderkę :)
Dorothea - Sro Mar 01, 2006 23:30
manexxl napisał/a: | Literatka spirytu |
To chyba by mi nie tylko gardełko wypaliło :D , napewno zneczuliłoby mnie na całe dwa dni :rotfl:
Szamanka - Sro Mar 01, 2006 23:30
manexxl, czy gastroskopie miales bez tzw " srodkow nasenych? ( taka chwilowa narkoza) :niepewny: Bo z tego co sie orientuje wlasnie w ten sposob wprowadzaja ta " rurke" w zoladek
oczywiscie, mowie tylko to co ja wiem i z czym mam kontakt :D
Zastrzyk do kregoslupa to naprawde bylo ryzyko.Dlatego powienien przeprowadzic go fachowy lekarz a nie jakis mlodzik po studiach. Podczas zastrzyku nie powinno sie ruszac, bo mala pomylka lub ruch igly i grozi kalectwem
manexxl - Sro Mar 01, 2006 23:35
Co do gastroskopii to dostałem sprayem do buzi i łyczka niedobrej cieczy. Lekarz mówił że jest możliwość uspania do zabiegu ale potem trzeba 2 godziny u nich siedzieć aż się że tak powiem "odtaja". Więc poszedłem na żywca :)
A co do kręgosłupa. Byłem wtedy żołnierzem służby zasadniczej w szpitalu wojskowym w Elblągu. No na kimś się młodzi muszą uczyć. To na młodym wojaku najlepiej.
Asienka - Czw Mar 02, 2006 12:03
katar :(
Dorotka - Czw Mar 02, 2006 12:37
Asienka, ja też - straaaaszny :zalamany:
kobi - Czw Mar 02, 2006 13:12
Katar to nie choroba :P Przechodzi szybko, trzeba tylko mieć na to sposób :D
Gmeras - Czw Mar 02, 2006 13:27
a mnie dalej brzuch meczy
Dorothea - Czw Mar 02, 2006 13:29
Gmeras, troche długo to trwa
Krzysio - Czw Mar 02, 2006 13:38
ciaza dlugo trwa :rotfl:
Gmeras - Czw Mar 02, 2006 13:39
wkońcu taka choroba ;] nikomu jej nie zycze
Dorothea - Czw Mar 02, 2006 16:01
kobi napisał/a: | Katar to nie choroba Przechodzi szybko, trzeba tylko mieć na to sposób |
Jaki??? mozesz zdradzic?
manexxl - Czw Mar 02, 2006 16:44
Gmeras napisał/a: | a mnie dalej brzuch meczy |
Spoko Gmeras :) Rure ci wsadzą w żołądek :) Ale nie pękaj, jest git :) (dobrze że mam to już za sobą)
Gmeras - Czw Mar 02, 2006 16:52
manexxl napisał/a: | Spoko Gmeras Rure ci wsadzą w żołądek Ale nie pękaj, jest git (dobrze że mam to już za sobą) | nie beda przechodzi nie jest to taka tragedia co we wtorek w porównaniu z tamtym to sa gilgotki :P
manexxl - Czw Mar 02, 2006 16:59
Ja miałem bóle brzucha cały zeszły tydzień. Praktycznie nic nie jadłem. Ale zrzuciłem gdzieś z 5 kilo :) Jeszcze z dyszkę by się przydało :)
Gmeras - Czw Mar 02, 2006 17:04
a miałes wymioty :P
manexxl - Czw Mar 02, 2006 17:06
Miałem ale nie dużo, raczej drugą stroną szło, ale zgaga mnie paliła jak po przepiciu.
Gmeras - Czw Mar 02, 2006 17:09
to mogłes miec cos podobnego co ja miałem :P
ale ja miałem odwrotnie szło mi góra tył dopiero mi sie dzis przetkał
Dorothea - Czw Mar 02, 2006 17:11
:zdziwko: :niepewny: :wstyd:
Gmeras - Czw Mar 02, 2006 17:45
?
Dorothea - Czw Mar 02, 2006 17:56
Co Gmerasku , czego nie rozumiesz???
Prosze tutaj macie cos o przetkanym tyle :D :rotfl:
Gmeras - Czw Mar 02, 2006 18:09
ale ten tył nie był taki rzadki :P i szybko sie skończyło a wczesniej czułem sie jak bym miał korek no wiesz gdzie ;D
Dorothea - Czw Mar 02, 2006 18:10
Gmeras napisał/a: | jak bym miał korek no wiesz gdzie ;D |
no wiem, wiem :rotfl: , dobrze,ze sie go pozbyłes, tego korka oczywiscie :D
manexxl - Czw Mar 02, 2006 18:39
Gmeras napisał/a: | a wczesniej czułem sie jak bym miał korek no wiesz gdzie ;D |
Nie gmeras? Nie ma to jak postawić klocka po kilku dniach ! ! ! :rotfl:
Po takim harcore można zaczerpnąć trochę tego co kobieta przechodzi podczas porodu :)
Dorothea - Czw Mar 02, 2006 18:41
manexxl napisał/a: | można zaczerpnąć trochę tego co kobieta przechodzi podczas porodu |
Buahaha, tylko Ci sie tak wydaje
kobi - Czw Mar 02, 2006 18:58
Dorothea napisał/a: | Jaki??? mozesz zdradzic? |
Nie zdradzę, to tajemnica mojego rodu, ściśle strzeżona :hyhy:
Dorothea - Czw Mar 02, 2006 19:00
kobi, ale jestes, ja bym Ci powiedziała wiesz :(
kobi - Czw Mar 02, 2006 19:06
Dorothea, przykro mi, ale to naprawdę tajemnica :)
Dorothea - Czw Mar 02, 2006 22:47
kobi napisał/a: | to naprawdę tajemnica |
oki, oki nie nalegam :( :( :rozpacz:
Dorotka - Pon Mar 06, 2006 08:20
czuję się strasznie i dokładnie tak jak się czuję tak wyglądam :zalamany: łykam i łykam wszystkie te okropne piguły a one wcale nie pomagają :( dalej mam wielki czerwony zakatarzony nochal, kaszlę coraz bardziej koncertowo, źle mi się oddycha, tak jakby mi ktoś usiadł na miejscu na biust :zly:
Dorothea - Pon Mar 06, 2006 23:13
Dorotka, a byłas u lekarza????
Moze to oskrzela a z tym kochana to nie ma zartow.
Słuchaj, ja Cie bardzo prosze starszych kolezanek :D
Dorotka - Wto Mar 07, 2006 10:43
Dorothea, byłam - powiedziała pani doktor, że to jeszcze nie zapalenie płuc, ale ... mam szlaban na wychodzenie z domku do piątku, jakiś okropny antybiotyk po którym z pewnosią wylezą mi nie przyjemne skutki uboczne.... ogólnie do duszy :zalamany:
Dorothea - Wto Mar 07, 2006 12:33
Dorotka, strasznie mi przykro.Oby tylko lekarstewka Ci pomogły :)
Szamanka - Wto Mar 07, 2006 17:21
:kwasny: , jakos mi zimno....cos czuje, ze gardelko zastrajkowalo, bo ciezko cokolwiek lyknac :kwasny: , czuje kazdy poruszajacy sie miesien :kwasny:
czyzbym musiala stawic walke :przestraszony:
Dorothea - Wto Mar 07, 2006 17:39
Szamanka napisał/a: | czyzbym musiala stawic walke |
Oczywiscie,ze tak....., nie ma sie nad czym zastanawiac, trzeba zabic w zarodku to paskudztwo :D
Olaa - Sro Mar 08, 2006 01:09
cos mnie bierze -nie za dobrze :kwasny:
Dorotka - Sro Mar 08, 2006 07:56
Olaa, łykaj od razu co możesz żeby to przegonić - cobyś nie wylądowała ze szlabanem na wychodzenie z domu i antybiotykiem bo to... masakra :zalamany:
Szamanka - Sro Mar 08, 2006 13:44
Dzis juz goraczka spadla...ale wczoraj to poczulam jej sile :zly:. Narazie to nic mi sie nie chce i czuje sie tak jak bym brala udzial w programie " Zdobywcy" :kwasny:
manexxl - Czw Mar 09, 2006 19:08
Dlaczego zaraz łykacie tą chemię? Te wszystkie tabletki, antybiotyki. Przecież to z jednej strony pomaga ale z drugiej szkodzi. Nie lepiej zjeść 3 ząbki czosnku na dzień, i pić dużo miodu? A najlepsze lekarstwo to ciepłe mleko, do tego trochę masła rozpuścić, wetrzeć tam ze 2 ząbki czosnku i dodać 2 łyżki miodu. Wypić i położyć się spać. Mi to pomaga. :)
Dorotka - Czw Mar 09, 2006 19:16
manexxl napisał/a: | Dlaczego zaraz łykacie tą chemię? Te wszystkie tabletki, antybiotyki | no właśnie robię to bardzo niechętnie - antybiotyki brałam wcześniej dwa razy w życiu - moja pani doktor uważała że należy je przepisywać tylko w przypadkach gdy wszytskie inne metody zawiodą. Oczywiście obydwa te razy kiedy je brałam to zdecydowanie dłużej niż leczenie choróbska antybiotykiem trwało leczenie skutków brania samego antybiotyku :zly: Nie mówiąc o tym, że na własnym synu przekonałam się jak trudno dobrać właściwy antybiotyk - na dwadzieścia parę pozycji wymienionych w antybiogramie on był wrażliwy tylko na cztery - i podwanie tylko tych czterech miało sens. Więc podawanie antybiotyków bez antybiogramu to czysta loteria - albo się trafi, albo nie. A organizm dostaje w kość. Ale czasem nie ma innego wyjścia - czasem inne metody zawodzą :|
manexxl - Czw Mar 09, 2006 19:19
Najlepiej zatem nie chorować. Bardzo ciekawe że ludzie któży są tzw. morsami nie mają takich problemów. Obce są im przyziębienia, zapalenia oskrzeli czy płuc. Może by tak do nich dołączyć????
Olaa - Pią Mar 10, 2006 00:16
no i masz!! poszlam tylko po usprawiedliwienie za cw do lekarza, a tu sie okazalo ze mam niedoleczone zatoki :kwasny:
Dorotka - Pią Mar 10, 2006 10:55
manexxl napisał/a: | któży są tzw. morsami | manexxl napisał/a: | Może by tak do nich dołączyć???? |
raaany manexxl, czy Ty wiesz co mówisz :przestraszony: ja może pozostawię kąpiele na inną porę roku ;)
Dorothea - Pią Mar 10, 2006 11:02
Dorotka, ale u nas juz nie bedze innych por roku, tylko zima po ktorej zaraz nastąpi jesien :(
Dorotka - Pią Mar 10, 2006 11:18
Dorothea, ja Cię błagam :rozpacz: nie mów takich rzeczy :rozpacz:
Dorothea - Pią Mar 10, 2006 11:52
Dorotka, ja tylko mowie to co zapowiadają w telewizji, myslisz, ze nie rozpaczam z tego powodu???Lato mi jest potrzebne jak powietrze i duzo słonca :zalamany:
Szamanka - Pią Mar 10, 2006 13:26
Wiedzialam, ze nie obedzie sie bez kropli do nosa :mur: , za kazdym razem tak jest :mur:
Mikanka - Pią Mar 17, 2006 14:22
A jednak chora :znudzony: Od początku zimy nic mi nie było, zdrowa jak ryba, a tu zima się właściwie kończy, wiosna nadchodzi, to ja co? Musiałam się rzochorować :mur: Jedyną dobrą stroną tego jest, że mam czas, aby się porządnie nauczyć na egzamin :zdegustowany: Tyle, że jak kogoś wszystko boli, to raczej nie ma weny do wysiłku umysłowego :zalamany:
Szaganka - Pią Mar 17, 2006 22:31
No to się doczekałam :dontgetit: Dopadło i mnie wstrętne choróbsko :zdegustowany:
aaaaauuuuuuuuaaaaaaa :rozpacz: mój nos :rozpacz: moje gardło :rozpacz: moje uszy :rozpacz: moje płuca :rozpacz: ......... wszystko mnie boli :rozpacz: ( a podobno płuca nie bolą :/ jakiś ewenement jestem :zdziwko: mnie bolą :zalamany: i to baaaardzooooooo :rozpacz: )
Mikanka - Sob Mar 18, 2006 16:06
A mnie łzawią oczy, nos mi odpada, kicham co 2 sekundy, kaszlę co 5, i do tego nie mam co czytać :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: Nic, tylko się załamać :rozpacz:
Błądzik - Sob Mar 18, 2006 16:11
ufff... ja szczęślliwie jestem wolna od chorób kataralnych ^^' Tylko ostatnio co środę muszę biegać do kardiologa :P
Dorothea - Sob Mar 18, 2006 16:13
Szaganka napisał/a: | a podobno płuca nie bolą |
bo nie bolą, ale oskrzela i owszem
Mnie nie dopada, odpukac....., ale moje dziecko znowu zasmarkane :(
Mikanka - Sob Mar 18, 2006 17:37
AAAAA......Szlag mnie zaraz trafiiii :wsciekly: :wsciekly: :cenzura: :mur: :mur: Ja nie chcę mieć tego :cenzura: kataruuuu :rozpacz: :rozpacz: Umieram :rozpacz:
Szaganka - Nie Mar 19, 2006 12:23
Mikanka, na katar się nie umiera :dontgetit: Co najwyżej można dostać choroby psychicznej z wściekłosci i bezsilności :zdegustowany:
:rotfl: :rotfl: :rotfl: lol
Mikanka - Nie Mar 19, 2006 12:28
Szaganka napisał/a: | Mikanka, na katar się nie umiera :dontgetit: Co najwyżej można dostać choroby psychicznej z wściekłosci i bezsilności :zdegustowany:
|
Jeszcze gorzej :zdegustowany: :kijemgo:
gwrrr.... :krzeslem:
Szamanka - Wto Mar 21, 2006 18:31
Kogo jeszcze dopadło choróbsko ???
odpowiem.....mnie :mad:
i nawet krzyknac nie umie, bo glos jakis dziwny i w plucach boli...a najgorszy jest kaszel :zly:
mylilam sie ze stwierdzeniem, ze te osoby co biale fartuchy nosza....bakterie i inne swinstwa sie boja :kwasny:
nawet samopomoc domowa tudziez-tabletki, nalewki, syropki, kapiele...nie pomogla :( , trzeba bylo isc do lekarza, a ten bez serca zwolnienie napisal i lezec kazal :/
Olaa - Czw Mar 23, 2006 23:47
juz mam dosc - ciagle choruje, nieprzerwanie od ok 2 miesiecy- skonczylam jakies 3 dni temu antybiotyk na zapalenie zatok wszytsko bylo ok i dzis od nowa...umieram :rozpacz: kaszel katar goraczka bol glowy, bol wsyztskiego, depresyjny nastroj :rozpacz: co ja mam robic??? chyba normalnie zastrzyki dostane bo antybiotyku juz nie moge bo od stycznika juz 3 antybiotyki przerobilam :zalamany: :zalamany: :zalamany: caly miesiac prawie w szkole mnie nie bylam :zalamany: co tu robic??? :(
De_Luca - Pią Mar 24, 2006 12:56
mnie tez dopadło, nie dość że jestem pociagająca, boli mnie gardło to jeszcze ciągle prycham i kicham. Może w weekend sie podlecze.. <apsik!!> no ale pocieszający jest fakt że coraz cieplej sie robi =)) :serce: WIOSNAaaAAA :serce:
Dorothea - Pią Mar 24, 2006 18:33
Olaa, moze złe antybiotyki Ci zapisuja, takie ktore na Ciebie nie działaja.Musiałabys zrobic antybiogram
Olaa - Sob Mar 25, 2006 00:41
ale zadzialay i to w pierwsyzm dniu - dokonczylam serie i od nowa -no ale Dorothea, moze masz racje- trzeba by bylo cos takiego wykonac -na szczescie po jakichs tabletkach juz lepiej sie poczulam i mysle ze jakkaszel bedzie taki jak teraz to jutro na spotkaniu jednak bede :)
ansc - Sob Mar 25, 2006 13:17
Moje dzieciaki też chorują, jak zwykle hurtem, na szczęście do dej pory obywa się bez antybiotyku, staje na głowie, nocki zarwane i od tygodnia siedzę w domu, ale jutro robie sobie wolne ;)
Olaa - Sro Mar 29, 2006 23:57
mnie nic nie dopadlo- mnie juz trzyma poprostu miesiac ponad :( wszytsko byloby ok ale kaszel mnie chyba zabije :(
Dorothea - Czw Mar 30, 2006 00:10
Olaa, musisz cos z tym zrobic, to nie jest normalne aby tak długo Cie trzymało.
Byłas u lekarza?
Fenix - Czw Mar 30, 2006 00:16
:zalamany: a mnie psychicznie dopadło i nie puszcza ........
Dorothea - Czw Mar 30, 2006 00:18
Fenix, to mozemy podac sobie ręce, mnie juz tak trzyma od paru miesiecy
Olaa - Czw Mar 30, 2006 02:34
bylam- po ostatnich antybiotykach bylo chwilke ok a teraz wrocil kaszel- jutro znow sie wybieram do lekarza :(
Szaganka - Czw Mar 30, 2006 09:38
Olu nie daj się konowałom faszerować coraz to nowymi prochami :zly: Niech no który potrenuje sobie na swojej rodzinie :wsciekly: A Tobie niech zrobią najpierw badania. Podstawowe chociaż: morfologię, OB, mocz - badanie ogólne. I nie daj sobie wcisnąć kolejnego antybiotyku bez pobrania posiewów. Walą w Ciebie lekami o szerokim spektrum działania, licząc, że uda im się trafić w ciemno. A tu może się okazać potrzebny antybiotyk celowany, czyli taki, na który wrażliwe jest to świństwo, które Cię podgryza.
I głowa do góry :) Idzie wiosna, to i zimowe choróbska pójdą precz :)
Szamanka - Czw Mar 30, 2006 11:57
Olaa, jesli masz katar dosyc silny ( np taki, ze potrzeba kropelkow) to do rady Szagusi proponuje tez zbadac czy zatoki sa w porzadku.Czasami przyczyny kaszlu lezy w katarze.Wydzielina, ktora nie potrafi wyjsc przez nos usiada na drogach oddechowych......
praz - Pią Mar 31, 2006 09:21
Olaa, mam ten sam problem i w koncu wyslano mnie do laryngologa , po przeswietleniu wykluczyl zatoki i teraz czeka mnie alergolog wiec wymus na ogolnym skierowanie do laryngologa, a dodam ze tej zimy bylam chora jakies 5 razy 3 razy antybiotyki i dopiero po tym lekarz pomyslal ze moze laryngolog jest potrzebny, szkoda gadac
Olaa - Pią Mar 31, 2006 16:58
ja mialam niedawno wiekszosc badan robionych-praz, teraz po trzech antybiotykach tez mnie skierowala na zdjecie zatok i laryngologa- mam nadzieje ze to rozjasni sprawe- Szamanka, tez ma racje ponziewaz u mnie katar i kaszel sa powiazane bezposrednio, ale kurcze juz mam dosc , ile mozna :zalamany:
kisia - Sob Kwi 01, 2006 03:26
wszystkim chorym życze szybkiego powrotu do zdrowia :D
glewitz - Pon Kwi 03, 2006 20:21
przałączam się do kisi i również życze wszystkim szybkiego powrotu do zdrówka
kisia - Pon Kwi 03, 2006 21:11
niestety mój synuś zachorował, bo znowu mamusi nie słuchał :kwasny: :zalamany:
Piotrulek - Wto Kwi 04, 2006 20:53
kisia napisał/a: | bo znowu mamusi nie słuchał |
to ja chyba też mamusi nie słuchalem bo jakieś chorobsko trawić mnie zaczyna...oj te dzieci... :dobani: :dobani:
glewitz - Wto Kwi 04, 2006 20:58
a mnie tam żadne choróbsko nie chce się czepić. A już tak dawno chory nie byłem... juz zapomniałem jakie to uczucie...kto chce mnie rozchrować. Może przysłąć list z wirusem grypy :P
kisia - Wto Kwi 04, 2006 23:01
u mnie zaczyna sie mały szpital bo do synka dołączyła najmłodsza :(
Dorothea - Wto Kwi 04, 2006 23:24
oj kisiu to straszne, cały domek w szpital Ci sie zamienia :(
glewitz - Pią Kwi 07, 2006 21:28
podpisz lepiej kontrakt z NFZ-em :)
Szaganka - Sob Kwi 08, 2006 21:43
glewitz napisał/a: | podpisz lepiej kontrakt z NFZ-em :) |
łe.... :/ słabo płacą :P i nie za wszystkie procedury :zdegustowany:
kisia - Nie Kwi 09, 2006 23:21
lepiej zatrudnić sie w NFZ niz podpisywać z nimi kontrakt, w funduszu więcej zarabiają :/
moja niunia nadal chora :zalamany:
Dorothea - Pon Kwi 10, 2006 17:35
Mnie dopadło, mnie bo jakze mogłoby byc inaczej :dobani: :(
~pAaAuLiNeK~ - Sro Kwi 12, 2006 12:24
Dorothea napisał/a: | Mnie dopadło, mnie bo jakze mogłoby byc inaczej |
nooooo, ale dzis juz jest lepiej, ale działo sie działo :przestraszony: :szok:
kisia - Sro Kwi 12, 2006 22:52
i mnie też dopadły wirusy, bakterie i inne stworzenia, ku uciesze moich dzieci.
Straciłam zupełnie głos i nie moge na nie krzyczeć :kwasny:
Dorothea - Czw Kwi 13, 2006 13:26
kisia, masz zapalenie krtani??? :przestraszony:
Szamanka - Czw Kwi 13, 2006 18:46
kisia, to mozesz smialo powiedziec....to beda naprawde spokojne swieta :hyhy:
kisia - Pią Kwi 14, 2006 00:23
Szamanka napisał/a: | to beda naprawde spokojne swieta |
raczej ciche :rotfl:
ale spokojna głowa, zaczyma odzyskiwac głos, co prawdam mam teraz głos jak po przepiciu ( co niektórzy przez tel słyszeli ) jedna osoba mówiła do mnie przez tel per "pan" :rotfl: :rotfl: :rotfl: do świąt wyzdrowieję.
Niech moc ziółek będzie z Wami :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :przestraszony: bleeee fujjjjj
Dorothea - Pią Kwi 14, 2006 19:42
A ja pije pewne ziołka od dwoch tygodni i nie widze zadnych ,ale to zadnych obiecanych rezultatow :(
*motylek* - Nie Kwi 16, 2006 23:37
ja tez juz 3tydzien kaszel :( 2 antibiotyki laryngolog ktory nic nie wykryl...ehh a ja zapalenie oskrzeli i tchawicy i w kulki sobie leca...:/ najlepsza byla sytuacja jak bylam u lekarza w dzien tych ich calych protestow to lekarka mnie przyjela tylko dlatego ze kilka dni wczesniej bylam u niej i mi nie przeszlo ( bo akurat dyzurowala w przychodni przyjmowala i dzieci i doroslych choroby wenwetrzne :rotfl: ) no i wbijam ona mnie ani nie zbadala a na moje pytania to pokazala mi drzwi (gdzie moje miejsce :\) najgorsze jest to ze ja ten kaszel mam od urodzenia... (bardzo specyficzny w odglosie) no i ostatnio jak sie zmecze to ataki mam podejrzewaja ze moge miec poczatki jakiejs astmy :przestraszony: tylko gdzie mnie wyslac i co ze mna zrobic to juz nie wiedza :kwasny: biore to w swoje rece i prywatnie ide, tylko ze tu ani l4 nic sie nie dostanie.. :kwasny: <ponarzekalam sobie troche :-P
manexxl - Pon Kwi 17, 2006 00:25
:szok: :szok: :szok: :szok: :szok:
Motylek to co opisujesz to się nie mieści w głowię. To lepiej samemu się leczyć albo do znachorki czy zielarza iść niż na polskiej służbie zdrowia polegać. Jak lekarka może pokazać na drzwi?? Przecież pacjent ona jest dla pacjentów a nie pacjent dla niej. I po to się idzie do lekarza żeby dał radę coś pomógł zaradzić w problemie. Prywatnie pewnie i badania porobią i szybką diagnozę postawią tylko że to kosztuje.
*motylek* - Pon Kwi 17, 2006 11:35
no niestety trafiłam na dzień ich protestów.. zgodziła sie na dyzur a potem łaske robila nie rozumie po co w ogole poszla do roboty :kwasny:
Mikanka - Pon Kwi 17, 2006 13:53
A ja mam konfort, bo moja mamusia jest pediatrą :D Jak muszę iść do bardziej wyspecjalizowanego (np. okulisty), nie sprawia to żadnego problemu, ponieważ moja nieoceniona rodzicielka zna większość lekarzy dookoła :hyhy:
W życiu nie byłam w poradnii... :P
glewitz - Pon Kwi 17, 2006 18:32
a ja właśnie dołączyłem do grona chorych. Tak się dziś źle czuję, że chyba zaraz się wykąpię i pójde nynać. Głowa to tak mnie jakby mi ktoś młotkiem w nią łupał... . Ale jestem szczęśliwiy, bo ja z reguły lubię być chory (ja normalny raczej nie jestem :P)
Dorothea - Wto Kwi 18, 2006 19:01
*motylek*, a robiłas testy na uczulenie???Moze jestes na cos uczulona i własnie ten alergen wywołuje ten Twoj kaszel.Byc moze wystarczyłoby wyelimonowac to cos z twojego otoczenia i bedzie po sprawie.........
Dorotka - Wto Kwi 18, 2006 20:08
Dorothea, dokładnie - a objawy astmy mogą być wynikiem nie leczonej alergii - powinnaś *motylek*, zgłosić się do alergologa - niestety do tych w Gliwicach kolejki są raczej kosmiczne, ale zrobienie testów i wykluczenie alergenu z otoczenia bądź pożywienia i przyjmowanie odpowiednich leków może ograniczyć albo i zupełnie wykluczyć objawy astmy. Jeżeli nie to dostaniesz zapewne "wziewy", które ograniczą uciążliwość ataków kaszlu. Jak to się mogło stać, że nie trafiłaś do alergologa do tej pory? Szybciutko babo - bo będziesz jak parowóz chodzić ;)
*motylek* - Sro Kwi 19, 2006 20:04
juz i tam bylam :-) tylko ponoc ten kaszel nie mam alergiczny :-> bo ja go mam juz od 1miesiaca swojego zycia :) ... jestem uczulona na kilka tam rzeczy ale w stopniu takim nie przeszkadzajacym (ponoc) glownie na rozne pióra i siersci...teraz chcialam powtorzyc te badania bo moze cos sie wiecej pojawilo no ale prywatnie nawet najwczesniej na czerwiec :|
Mikanka - Czw Kwi 20, 2006 17:47
Chyba znów jestem chora... :zalamany: przez calutką zimę byłam zdrowa, to jak się ciepło zrobiło, to ja oczywiście musiałam zacząć kichać i kaszleć :zdegustowany: Pochorowalam sobie w marcu i myślałam, że wystarczy... :zdegustowany: Ale nie :rozpacz:
Szaganka - Czw Kwi 20, 2006 18:35
Mikanka napisał/a: | przez calutką zimę byłam zdrowa, to jak się ciepło zrobiło, to ja oczywiście musiałam zacząć kichać i kaszleć :zdegustowany: |
cieplej się zrobiło więc i te wszystkie paskudztwa chorobotwórcze się obudziły :zdegustowany: A nasze organizmy są osłabione po zimie :suchy: Norma :/
kisia - Pią Kwi 21, 2006 22:42
ja juz jestem zdrowa i odzyskałam swój głosik :D
dużo zdrówka życze wszystkim :D
madziar - Pią Kwi 21, 2006 22:53
a ja nie wiem czy to choroba, ale czuję w którym miejscu mam zatoki bleh. Całe popołudnie spałam i dalej bolą wrrr :zalamany:
kisia - Wto Cze 06, 2006 15:54
Ałłłłłłłaaaaaaaaaaaaaaaaaa gardełko mnie boli :( toio wszystko przez ta okropna pogą i mróz w pracy :kwasny: chyba sie wybiore na L4
perll1 - Wto Cze 06, 2006 22:20
Ja dopiero odchorowałam zapalenie oskrzeliczków, tydzień jedzenia antybiotyku bleee. Kaszelek mi jeszcze troszke został- jak z dna studni :rotfl:
Dorotka - Wto Cze 06, 2006 22:22
kisia, a czy Ty na pewno wyleczyłaś ostatnią razą to gardełko do końca - żeby się nie okazało, że to powrtórka z rozrywki wcześniej nie wyleczonej jak się należy :niepewny:
kisia - Wto Cze 06, 2006 22:40
Dorotka, nie tamto to było zapalenie krtani czy tchawicy, ten ból jest anginowy :kwasny:
Dorothea - Czw Cze 08, 2006 09:16
Mnie tez boli gardło i katar mam jak jasna cholera , ale kiedys przejdzie, tylko kiedy :niepewny:
kisia - Czw Cze 08, 2006 12:33
Dorothea, ojej czyżby kabelkami przeszło ode mnie do ciebie :?: bo mnie juz gardełko nie boli
Dorothea - Czw Cze 08, 2006 14:02
A ja kupiłam takie cos na zatoki, i pomogło na katar i na gardło rowniez, łykam co 4 godziny
De_Luca - Pią Cze 16, 2006 22:14
ale sie fatalnie czuje =(( głowa mnie boli, gardło i w ogole... chyba jutro dzionek w łóżku =(
kisia - Pią Cze 16, 2006 22:45
kurcze chyba jakąś epidemie rozpoczełam :(
Dorothea - Pią Cze 16, 2006 22:48
Mnie cos dopada, czuje to, albo juz dopadło i czeka w ukryciu :/
W srode byc moze sie dowiem...... :| :niepewny:
De_Luca - Pią Cze 16, 2006 22:51
eeeeeehh ja nie wiem
moze mam jakas alergie abo co? co roku o tej porze jestem chora.. chronicznie... ale dziewczyny! nie dajmy sie! wziełam polopirynke i ide sie wygrzać. Szkoda tylko że mój grzejniczek jest far far away =((
Dorothea - Pią Cze 16, 2006 22:52
De_Luca, jak to alergia to polopirynka na nic sie nie przyda niestety :/
De_Luca - Pią Cze 16, 2006 22:58
no tak wiem.. z tą alergią to jedynie przypuszczenie.. być może po prostu jestem jedną z tych "cherlawych mimoz" jak ktoś określił dzieci z rocznika 86' =P mam nadzieje że polopirynka pomoże..
Dorothea - Pią Cze 16, 2006 23:29
De_Luca napisał/a: | mam nadzieje że polopirynka pomoże |
i ja mam taka nadzieje :D , zycze aby pomogła
Monique - Sob Cze 17, 2006 00:26
ja jestem choraaaaaa.. :( afeeeee nie lubie.. :(
p4cz3k - Sob Cze 17, 2006 00:49
zapalenie krtani...nie polecam nikomu :P
kisia - Sob Cze 17, 2006 01:56
p4cz3k, współczuję, nic przyjemnego, przechodziłam to dwa miesiace temu :kwasny:
MajkeL - Nie Wrz 24, 2006 23:15
:kwasny: Niedawno myślałem sobie....... i nie mogłem sobie przypomnieć kiedy ostatnio chorowałem.....
Jak na złość dziś rano nie za dobrze sie czułem, potem w Wiadomościach usłyszałem że zaczyna się wzrost zachorowalności na grypę.....
No i wykrakałem (w myślech).... :/ :zdegustowany:
Na szczęscie pocieszam się tym że to teraz, a nie przed spotkaniem bo dużo by mnie ominęło...... :hyhy:
Basiorek - Nie Wrz 24, 2006 23:21
polecam wyjazd do Rudy Śląskiej :hyhy:
pojechałam chora, wróciłam zdrowa :D widocznie tamtejsze powietrze dobrze działa... :rotfl:
ale gardełko jeszcze jakieś nie całkiem zdrowe :(
Olaa - Nie Wrz 24, 2006 23:52
ja sie wczoraj w nocy troszku przeziebilam- i nie moge sie pozbyc chrypki ktra mnie trzyma juz od jakiegos miesiaca- zaczynam sie powoli oswajac z nowym glosem :zalamany:
p4cz3k - Pon Wrz 25, 2006 00:06
:hyhy:
zancia26 - Pon Wrz 25, 2006 00:10 Temat postu: mnie po spiewaniu jak zawsze ale daje rade
p4cz3k napisał/a: | zapalenie krtani...nie polecam nikomu :P |
MajkeL - Pon Wrz 25, 2006 09:41
Basiorek napisał/a: | polecam wyjazd do Rudy Śląskiej |
Czyżby w Rudzie Śląskiej Zdrój ;) było jakieś sanatorium :)
Anula - Pon Wrz 25, 2006 10:03
MajkeL napisał/a: | wzrost zachorowalności na grypę.....
No i wykrakałem (w myślech).... |
mam nadzieje,że to jednak nie grypa tylko pospotkaniowa lekka niemozność dojścia do siebie :)
Monique - Pon Wrz 25, 2006 11:17
Ja tez tak mysle Majkelku:D ze to poprostu zle sie czujesz po spotkaniu.. Olu to nie jest chrypka.. tylko tak wlasnie wyglada glos po przepiciu ;) zawsze mam tak jak pije.. to na drugi dzien mam glos.. jak pijak z pod sklepu :D
Olaa - Pon Wrz 25, 2006 13:33
Monique napisał/a: | Olu to nie jest chrypka.. tylko tak wlasnie wyglada glos po przepiciu |
Monique, to swoja droga- ale wowczas to by znaczylo ze pije juz non stop od ponad miesiaca :P ja chyba jakas mutacje przechodze- dzisiaj rano nie moglam pewnemu przystojnemu panu powiedziec nawet jak dojechac do toszeckiej- totez musialam mu osobiscie pokazac :P wiec ta chrypka ma i pozytywne strony :rotfl: :D
Szamanka - Pon Wrz 25, 2006 14:51
Dopadl mnie len, chandra i depresja :mur:
ogolnie mowiac jesienne zle samopoczucie
i jak by nie bylo, to tez sa choroby ;)
Monique - Pon Wrz 25, 2006 19:48
Szamanka, Przyjedz do mnie.. a ja Cie wylecze.. :) i pewnie nie tylko ja Ci w leczeniu pomoge :D
MajkeL - Pon Wrz 25, 2006 21:13
Anula napisał/a: | pospotkaniowa lekka niemozność dojścia do siebie |
Monique napisał/a: | ja tez tak mysle Majkelku:D ze to poprostu zle sie czujesz po spotkaniu.. |
W takich sutacjach pomogło by 2KC :D
.......a tak to łykam Fervex :P
kisia - Sro Wrz 27, 2006 01:33
katar, kaszel, głowa peka :kwasny: zamorduje tego kto mi to przekazał :kwasny:
zancia26 - Sro Wrz 27, 2006 12:19
a ja zdrowa jak ryba rusa nic nie rusa :hurra: :ok:
Aither - Sro Wrz 27, 2006 13:15
no a ja choruje juz drugi tydzien z rzedu i sie wyleczyc nie moge :/
Basiorek - Sro Wrz 27, 2006 21:49
zmarzłam troszkę dzisiaj :( ciekawe czy się znowu nie rozchoruję :(
Amal - Sob Wrz 30, 2006 18:07
mnie;/ ale trudno to nazwac "choróbskiem"
bo prócz tego ledwo się wyleczyłam (?) z zapalenia żołądka i jelit choć dolegliwości są dalej a lakarka na to że "nie wiem co ci jest, nie szalej tak"..bez komentarza
i krwiak (o ile bo niewiadomo dokładnie co) śledziony lub trzustki..jak ktos ćwiczy sztuki walki to odradzam od razu, albo chcecie tego samego albo zróbcie sobie USG;)
kisia - Sob Wrz 30, 2006 21:05
ja juz jestem zdrowa, no prawie :D
Aither - Nie Paź 01, 2006 09:59
zazdroszcze :( ja juz trzeci tydzien i nie bardzo jakos to idzie... masakra :zalamany:
kisia - Nie Paź 01, 2006 11:33
Aither, okłady z męskiego ciała bardzo pomagają ;) :hyhy:
chica - Nie Paź 01, 2006 15:05
hmmm kisia ciekawe nie powiem :) ja póki co radzę sobie jakoś- ale to dzięki temu choróbsku do was trafiłam :D
MajkeL - Nie Paź 01, 2006 15:43
Aither napisał/a: | ja juz trzeci tydzien i nie bardzo jakos to idzie |
Niewesoło...... :kwasny:
Ja już Po.... Fervex pomógł.. :ok:
Wszystkim chorym .... życzę szybkiego powrotu do zdrówka...... :ok:
Dorothea - Pon Paź 02, 2006 11:27
Aither, cos strasznie długo Cie trzyma.........
Szamanka - Sro Paź 04, 2006 13:55
:mur: :mur:
moj kregoslup kolejny raz odmowil posluszenstwa, znow trzeba bedzie sie faszerowac tabletkami by jakos przetrwac jeden dzien ( jeszcze) w pracy
ni siedziec, ni lezec.....i zadne pozycje nie wchodza w rachube
ansc - Sro Paź 04, 2006 14:36
Jestem zła bo moja córeczka choruje już drugi raz w ciągu miesiąca, na zap.oskrzeli, drugi antybiotyk :zalamany: , a najgorsze że wogóle jej nie ustępuje. a zaczęło się wszystko od grypska jakie przyniosłam do domu :(
Anula - Sro Paź 04, 2006 15:49
ansc,
mojego Kszysia tez długo trzymało zapalenie oskrzeli, nie przedłużano mu antybiotyku doustnego tylko przeszłam na Bioparox w aerozolu i bardzo szybko pomógł. Po chorobie funduje mu kuracje uodparniająca o nazwie Ribomunyl. Podobno rewelacja dla dzieci które często chorują. troche to drogie bo 12 saszetek kosztuje 70 zł i wystarcza na 1 miesiac ale nastepne opakowanie juz na 3 mieisace bo podaje sie tylko 4 razy w mieisącu. po kuracjio dziecko nie powinno chorowac przez ok 2 lata, kolezanki podawały i działała.
Uszy do góry dzieci zniosa wiecej niż nam sie wydaje.
Dorotka - Sro Paź 04, 2006 16:01
ansc, a zrobiłaś maleńkiej antybiogram? mój Matik swojego czasu miał zrobiony i okazało się, że na prawie trzydzieści antybiotyków wymienionych w antybiogramie jest wrażliwy zalediwe na sześć i tylko podawanie tych sześciu ma sens. Podawanie antybiotyku bez antybiogramu to rosyjska ruletka bo cześć z nich może nie działać a negatywne skutki dla całego organizmu i tak pozostawiają. Może antybiotyk, który dostaje córcia poprostu nie działa? Matik jako maluch jakiś czas dostawał taki stymulator immunologiczny w kropelkach mający budować odporność na choróbska (esberitox)- pomógł a mniej więcej dwa lata temu zaczął naukę pływania - to męczenie się w wodzie dwa razy w tygodniu tak go uodporniło, że od czasu jak pływa to nie wiem co to choroby u niego :)
ansc - Sro Paź 04, 2006 21:43
dziękuję za radę, jeżeli po ukonczeniu tego antybiotyku jej nie minie to na pewno zapytam o ten antybiogram, miała kiedyś pobierany wymaz z nosa wyszło wówczas, że jest wrażliwa na 5 antybiotyków, zupełnie o tym zapomniałam :mur:
poczekam jeszcze do końca tygodnia. Dorotko ile lat ma twój Mati i gdzie chodzi na naukę pływania?
Dorotka - Sro Paź 04, 2006 22:46
ansc, Matik ma teraz sześć lat, zaczął naukę pływania dwa lata temu a pływa w szkółce pływackiej w szkole podstawowej na ulicy Wrzosowej w ?abędach. To była jedyna szkółka w której prowadzona była nauka pływania dla czterolatków. Na innych basenach mi opowiadali, że dopiero dzieci w wieku szkolnym albo że dzieci powyżej 110 wzrostu (tyle ile ma najpłytsze miejsce w basenie). Matik jak zaczynał pływać miał jeszcze całkiem ostre objawy astmy oskrzelowej, brał leki wziewne - bałam się, że przy wysiłku będzie łapał bezdechy, że będzie się w zimie jak wyjdzie rogrzany z basenu przeziębiał ale nic z tych rzeczy mimo że w zimie często jeździliśmy na basen autobuskiem. Objawy astmy ustąpiły całkowicie - nie bierze od dawna żadnych leków a w zimie bywa że cała rodzina zalega na grypkę czy jakieś inne przeziębiebie a on jest "gniotsa niełamiotsa" :)
A jeżeli chodzi o antybiogramy to "nasza" pani doktor uważa, że powinno się je robić conajmniej raz w roku ze względu na fakt, że cały czas zmienia się flora bakteryjna w organiżmie i tym samym zmienia się wrażliwość na antybiotyki. Matik na przykład jest zupełnie nie wrażliwy na bardzo często stosowany u dzieci augmentin.
ansc - Czw Paź 05, 2006 12:07
dzięki za informacje, musze przy najbliższej okazji poprosic lekarza o skierowanie na antybiogram, ten z noska miała robiony w maju. Wkurza mnie tylko,że sam nie zaproponuje takiego badania :kwasny:
Nie wiedziałam ze w łabędach jest taka szkółka dla dzieciaków, może umówimy ai w któryś dzień? Oluś ma 6 lat a Julka 3,5 roku, na małą może jeszcze za wcześnie ale Olusia bym zapisała.
Dorotka - Pon Paź 16, 2006 08:57
no i się za szybko pochwaliłam, że moje dziecię nie choruje :( od soboty gorączkuje jak nieszczęście - dostaje nurofen, rutinoscorbin i wapno a gorączka cały czas jest :( Dzisiaj w nocy to już był wogóle kosmos :( prawie nie spaliśmy, budził się co chwilkę, pić, sikać, gadał przez sen albo płakał... nie wiem co mu jest. Na nic poza tym się nie skarży - gardełko go nie boli, brzuszek ani głowa też nie, nie wiem. Idziemy dzisiaj do lekarza, zobaczymy co powie. Aż żal patrzeć jak się szkrabulek męczy (przynajmniej niektórym)
Arex30 - Pon Paź 16, 2006 09:00
Ja miałem przez tydzień ból brzuch + ból głowy+ wymioty i biegunka.
Masakra!!!!!!!!
Frycek - Pon Paź 16, 2006 09:49
NO mnie cos bierze :(
ale staram sie leczyc ....
Dorothea - Pon Paź 16, 2006 09:52
Frycek, duzo witaminy C, rutinoscorbin i na wieczor polopirynke i powinno przejsc
Admike - Pon Paź 16, 2006 11:26
ponoc grypa znowu panuje... polecam Wam krople z soku z grejpfruta (produkcji czeskiej). Bardzo wzmacniają system odpornościowy,co teraz jest sprawą najważniejszą.Kiedyś pisałem tutaj,iż imbir mielony ma podobne działanie,jednak te kropelki sa mocniejsze.Jest w nich zawarte maksymalne dopuszczalne stężenie kropli grejpfrutowych.W domu mam takie,tylko muszę zobaczyć opakowanie,jaka jest ich nazwa.Ponoć w Polsce też są do kupienia.
Anula - Pon Paź 16, 2006 11:27
Wychodze z tego topiku bo sie zaraze
Major - Pon Paź 16, 2006 13:14
I złapało mnie :| Czuje się jakbym w nosie miał perpetum mobile :P Smarkam a tam wciąż pełno :P
Dorothea - Pon Paź 16, 2006 13:24
Admike napisał/a: | jaka jest ich nazwa |
jak znajdziesz to szybko podaj..........
Admike - Wto Paź 17, 2006 11:23
Dorothea napisał/a: | Admike napisał/a: | jaka jest ich nazwa |
jak znajdziesz to szybko podaj.......... |
na opakowaniu jest napis:
CITRO
Kapky
V??ta??ek z garpefruitov??vh jad??rek
Dorothea - Wto Paź 17, 2006 11:34
Admike, dziekuje bardzo, moze akurat znajde cos takiego w naszych aptekach
Admike - Wto Paź 17, 2006 11:37
Dorothea prawdopodbnie to jest w Polsce do kupienia.Pomimo,że to czeski produkt to jest tam instrukcja po polsku
Aither - Nie Lis 19, 2006 11:35
ja jakos nie moge sie wyleczyc... mam katar i zatykaja mi sie uszy z cisnienia O_o i chodze taka potem pol-glucha O_o masakra... a wiadomo czlowiek chory jest marudny :) heheheee no :) tak jakos...
Ktos ma sposob na pozbycie sie okropnego kataru ?
tuchałowa - Nie Lis 19, 2006 16:41
Chyba najlepsze są zwykłe sposoby, jak łyknięcie 2 polopieryn na noc, dużo zielonej herbaty, mleko z miodem i czosnkiem, łykanie dużej dawki witamin, jedzienie cytryny itd. Mnie nie wyleczyło, ale złagodziło objawy. Podobno akatar pomaga, ale tego nie jestem pewna. Nie polecam natomiast stosowania kropel do nosa, gdyż przedawkowanie grozi, delikatnie mówiąc, zawrotami głowy. :hyhy:
Arex30 - Nie Lis 19, 2006 21:50
Ja stsuje tak:
wieczorem robie sobie komiólke wypijam gorącą herbatę z sokiem malinowym do tego jem tosty z czosneczkiem i mniodkiem po czym ide do wyrka.
ok północy dróga herbatka i gorący prysznic a rano jużtylko herbatka i lekkie śniadanko
w ciągu dnia mniodzio i nalewka babuni........ ziołowa ( składników nie pamietam ale zapytam ) i spoko
Dwa dni i zdrowy
jak niepomaga to ide do doktora lub pije jakies gripexy czy ferwexy
Olaa - Pon Lis 27, 2006 01:50
wlasnie mnie dopada- a ja nie moge sie dac- nie teraz- nie mam czasu chorowac
Basiorek - Wto Lis 28, 2006 16:39
nie mogę mówić :(
pewnie kilka osób się z tego cieszy ;)
Olaa - Wto Lis 28, 2006 22:24
rozłożyło mnie na amen :zalamany: i jak tu sie uczyc na kolosa ? :kwasny: nawet nie mogę chorobowego sobie zrobić tylko biegać na uczelnię musze :zdegustowany: kiepsko ze mna kiepsko :/ oby tylko szybko wydobrzec
kamila - Czw Lis 30, 2006 21:05
leze juz od tygodnia i ciagle leje mi sie z nosa nie cierpie chorowac!!!!!! :mur: :rekin:
siebawie - Czw Lis 30, 2006 22:56
.... mam już dość tego przeziębienia .... :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Re-wersJa - Czw Lis 30, 2006 23:45
buuu ja też :zly: siedzę zakatarzona w domu i nie mam na nic siły :(
Olaa - Pią Gru 01, 2006 00:58
katar jak katar- nienawidze kaszlu :mad: a wlasne mnie lapie wrrr najbardziej uciazliwe chorobowe zjawisko -przynjamniej w moim wypadku trzyma tygodniami :help:
w dodatku powazne problemy z krtania :zalamany:
siebawie - Pią Gru 01, 2006 09:31
Re-wersJa, .... doskonale to rozumiem. :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Dorothea - Pią Gru 01, 2006 11:39
Moje dziecko chore......
Bardzo mi jej szkoda, oczko ma tak spuchniete ze wcale sie nie otwiera, wyglada to paskudnie, bierze bardzo mocne antybiotyki, ma zapalenie tkanek miekkich skory.Paskudnie to wyglada, naprawde.Mam nadzieje ze szybko sie wyleczy i nigdy to juz nie powroci
Basiorek - Pią Gru 01, 2006 13:19
Olaa napisał/a: | nienawidze kaszlu |
podpisuję się obiema nogami i każdą z moich rąk!!! ;)
wypluwam płuca od trzech dni i naprawdę doprowadza mnie to już do szału :cenzura:
Tonio - Pią Gru 01, 2006 14:57
Kurcze brata mi zmoglo nie wiem co... Wczoraj z mama u lekarza byl i sie okazalo to anginą, jednak dzis ja musialem sie z nim przejechac bo do wypluwania puc doszly sensacje zoladkowe... pani doktor stwierdzila ze pewnikiem przez oslabienie dorwalo go drugie chorobsko... tez nie mialo kiedy, ja sie tu uczyc mam na z pokoju obok i lazienki dobiegaja takie dziwieki ze szkoda gadac...
Re-wersJa - Pią Gru 01, 2006 15:40
Cytat: | Re-wersJa, .... doskonale to rozumiem. |
hehe no cóż nie wątpię :P z tego co czytam wynika że jest nas wielu ;)
Olaa - Czw Gru 14, 2006 01:52
kurdeeeee caly wieczor mi glowa peka doslowanie- nie pamietam kiedy ostatnio mialam taki bol glowy :kwasny:
Aither - Czw Gru 14, 2006 09:47
a mnie cos siadlo na gardelko i charcze jak stary trabant po przejsciach :zdegustowany:
Dorothea - Czw Gru 14, 2006 12:23
Olaa napisał/a: | kurdeeeee caly wieczor mi glowa peka doslowanie- nie pamietam kiedy ostatnio mialam taki bol glowy |
dokładnie miałam to samo, nie pamietam abym kiedykolwiek w zyciu miala taki ból głowy.Normalnie zbierało mi sie na wymioty, nawet nie wiem ile zjadłam tabletek......
Appo - Czw Gru 14, 2006 14:00
Ostre zapalenie gardła :/ Nic nawet przełknąć nie mogę :/
Jacek_s - Nie Gru 24, 2006 10:37
Wczoraj bylem na pivach dzis mnie gardlo .... a jest za chwile wigilia.
ansc - Sro Gru 27, 2006 09:26
Ja odchorowałam całe święta i jeszcze mnie trzyma, najpierw przeziębienie a potem zatoki dały o sobie znać, przez dwa dni połowa twarzy okrutnie mnie bolała, :(
Tobi - Sro Gru 27, 2006 18:49
Nie wiecie co jest skuteczne na korzonki? Bo mnie zaraz szlag trafi... :/
ansc - Sro Gru 27, 2006 19:03
z domowych sposobów, to najlepiej się wygrzać, natrzeć czymś rozgrzewającym, lub też przeciwbólowym, jak zrobi to kochająca osóbka to na pewno przejdzie ;)
Arex30 - Sro Gru 27, 2006 19:06
Tobi,
na to pomaga tylko młoda pierś.....
Atak poważnie to ciepło się ubierać i wygrzać
Najlepiej sauna i maści
gorąca kompiel i masaż
Tobi - Sro Gru 27, 2006 20:35
Wykonane już kilkakrotnie, niestety nie pomogło :(
Kalka - Sro Gru 27, 2006 22:48
Tobi napisał/a: | Wykonane już kilkakrotnie, niestety nie pomogło :( |
Może trzeba zmienić masażyste i grzańca..... ;)
Tobi - Czw Gru 28, 2006 07:56
Czy to była propozycja? :P Przerzuciłem się na plastry rozgrzewające i silne leki przeciwbólowe, czekam na efekt :...:
Anula - Czw Gru 28, 2006 21:49
mojego synka znowu dopadło, ale to juz normalka ze lezy biedny z gorączką i mruczy przez nosek bo ma straszny katar i kaszel :(
Kalka - Czw Gru 28, 2006 23:27
[quote="Tobi"]Czy to była propozycja? :P
Kto wie, kto wie, może... bo jak plastry nie pomogą............
Choć życze by zadziałały - bo trzeba mieć forme na sylwestra i karnawał :)
Tobi - Pią Gru 29, 2006 07:45
Nie zadziałały, obawiam się, że to może być dysk cy cuś ;)
Kalka - Pon Sty 01, 2007 01:31
Tobi napisał/a: | Nie zadziałały, obawiam się, że to może być dysk cy cuś ;) |
Nie żartuj taki obeznany z komputerami :hyhy: i ma problem z dyskiem.... ;)
Arex30 - Pon Sty 01, 2007 11:50
Tobi,
A co lekarz na to??
Moze jakaś miła masażystka pomoże.....
:D
Wracaj do zdrowia
Aither - Pon Sty 01, 2007 14:30
a ja chyba zlapalam ospy od dziecka O_O jutro do lekarza :/
Anula - Sro Sty 03, 2007 21:56
A mnie niestety połamało, czuje sie fatalnie, katar, kaszel, gorączka, głowa pęka, ech.... a tak dzielnie sie trzymalam ostatnio :(
Alinka - Sro Sty 03, 2007 21:59
mnie dopadla opryszczka na sylwestra!! eh:( fatalnie to wygladalo chodzilam w szaliku zeby nikt nie widzial.. a moja mama miala ubaw bo powiedziala ze przynajmniej z nikim nie bede sie calowac:/
Appo - Sro Sty 03, 2007 23:15
Alinka napisał/a: | mnie dopadla opryszczka na sylwestra!! |
Dużo witamin, jakiś anty-vir i suszyć to trzebabyło :P
Alinka - Sro Sty 03, 2007 23:44
Anty-vir? witamin to ja mam az nadto:) ciagle pije jakies karotki, kubusie itp.. kuzynka dala mi jakas masc.. i do teraz to smaruje.. byle do 13 zniklo:D
ale najgorsze jest to ze wygladam jakby mnie ktos pobil :hyhy:
Olaa - Pią Sty 05, 2007 01:43
moja siostre zlapala jakas choroba- i teraz musze bardzo uwazac zeby sie nie zarazic na czas sesji-a to dosc ciezkie bo ostatnio z nia sporo przebywam :P jak narazie to probuje pobic rekord w kichaniu - poki co nie moze wykichac nawet pieciu- a wszytskie bakterie wiruja mi obok w powietrzu hehe :P
p4cz3k - Pią Lut 02, 2007 12:49
kurcze...chyba mnie cos dopadlo :( zawalone zatoki / goraczka...ide spac ^_^
Aither - Pią Lut 02, 2007 13:13
od przeszlo tygodnia nie potrafie sie pozbierac :/ co sie podlecze to w robocie sie z now przeziebie i tak w kolko... jakis dobry lek na katar ? :/
Admike - Pią Lut 02, 2007 14:10
Aither napisał/a: | jakis dobry lek na katar ? :/ |
polecam Ci zażywanie dwa razy dziennie rano i wieczorem imbir mielony:wziąć na łyżeczkę ilość imbriu mniejszą od wielkości paznokcia i popić letnią wodą.Do tego kup sobie "sok z jeżówki"-nie daj się naciąć na --->"echinaceę" bo to jest to samo co sok z jeżówki,a kosztuje raz tyle (sok ok. 6zł - echinacea ok.11-12zł).
Pomogło to już kilku znajomym mi osobom.Może warto spróbować Bogusiu?
Szamanka - Pią Lut 02, 2007 14:40
Pewnie juz kazdy z Wa slyszal o nowym wirusie ktory nosi dziwna nazwe Noro
Biegunka, bole brzucha i lekko podwyzszona goraczka-to typowe objawy zakazenia.Coc objawy nie sa gwaltowne i podobne do grypy zoladkowej, to jednak u osoby chorej moze spowodowac komplikacje.
kaszanna - Pią Lut 02, 2007 14:51
Wcześniej leczyłam się Polopirynami, Cholinexami i ciągnęło się 2 tygodnie, a teraz nie brałam nic i przeszło po 4 dniach :niepewny: A zapowiadało się poważnie. Dziecku też nic nie podawałam i również przeszło wcześniej niż zwykle. Cud jakiś czy cuś?
kisia - Pią Lut 02, 2007 22:57
moj synek ma 40 st gorączki i ma majaki :zalamany:
Alinka - Nie Lut 04, 2007 12:00
u mnie w domu wszyscy chorzy.. kaszla jakby zapalenie pluc mieli.. a ja :D zdrowiutka:D no moze nie do konca.. meczy mnie niepohamowany apetyt..:P
Olaa - Czw Lut 22, 2007 00:15
o kurcze! ale mnie chwyciło < a psik! >
Alinka - Pią Lut 23, 2007 13:28
w wojewodztwie dolnoślaskim podobno panuje sepsa.. na poczatku lutego w Nysie zmarly dwie dziewczyny zarazone sepsa w dyskotece.. to stronka jednej z nich. h t t p;//w w w karolina.nysa, p l/ 3 inne osoby sa w szpitalu..
shad_ow - Pią Lut 23, 2007 19:35
Mnie dopadlo chorobsko:(Meczyl mnie kaszel ponad miesiac,czasem czulam sie zle ale przechodzilo ... Dwa dni temu budze sie z bolem w klatce piersiowej i plecach .. co sie okazalo!?Jak zwykle zapalenie pluc mnie odwiedzilo .. dzis bylam u lekarza i mam L4 na tydzien .. teraz zamiast lezec i sie kurowac to siedze na forum jak nawiedzona :zawstydzony: Ech nudy,poprostu nudy ... Wiec siedze i czytam te posty :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony:
:cwaniak: :cwaniak: :cwaniak: :cwaniak: :cwaniak:
Dorotka - Pią Lut 23, 2007 22:03
choróbsko dopadło mojego Matika :( najpierw buczał, że uszko go boli - dostał antybiotyk a potem mimo tego złapał wiruska z powodu którego "poległo" prawie całe jego przedszkole :( pani doktor powiedziała, że całe szczęście, że brał antybiotyk, bo wirusek spowodował wyjątkowo łagodne objawy w porównaniu z innymi dziećmi z przedszkola. Mam tylko nadzieję, że Anka nie polegnie zaraz za nim, bo prawie wszystkie przeciwgorączkowe leki można podawać powyżej trzeciego miesiąca życia :kwasny:
Anula - Nie Lut 25, 2007 19:27
No i mnie dopadło, konam własnie na ból gardła,głowy, katar, gorączka, zawroty głowy. O co chodzi, gdzie ja jestem :( Okropność
asik - Pon Lut 26, 2007 12:53
mnie też dopadło.. ała..
MajkeL - Pon Lut 26, 2007 13:11
asik, Anula, witam w klubie chorych
ehhhhhh fatalnie sie czuję :zdegustowany:
Anula - Pon Lut 26, 2007 17:20
MajkeL
witaj i szybkiego powrotu do zdrowia życze :)
MajkeL - Pon Lut 26, 2007 17:34
Anula napisał/a: | szybkiego powrotu do zdrowia życze |
Dziękuję. Ja także życze zdrówka...... :)
ansc - Pon Lut 26, 2007 17:35
U nas znów powtórka z rozrywki, córcia ma zapalenie oskrzeli a ja znów przeziębiona i mam zajęte zatoki a w ogóle to chyba się starzeję bo tu mnie dźgo i tu szczyko, a tam nereczki mi nie dają żyć, ufff sypię się. :rozpacz:
ansc - Wto Lut 27, 2007 16:14
Rozłożyło już nas wszystkich na łopatki, to już chyba epidemia.
Szamanka - Wto Lut 27, 2007 16:31
Ja tez leze od niedzieli....mialam nadzieje, ze sobie z tym swinstwem dam jakos sama rade, ale niestety bez pomocy lekarza sie nie odbylo.
Bola wszystkie miesnie kosci i tylek od lezenia ale jak probuje sie podniesc to moje nogi odmawiaja mi posluszenstwa.
Wygladam jak jakies nieszczescie, wiec na kilka dni goscie sa niemile widziani.
Hurtowo znikaja chusteczki, cytryna, herbata, miod
i blagam niebiosa by to sie jak najszybciej skonczylo :rozpacz:
Anula - Pią Mar 02, 2007 09:50
Nic mi nie przechodzi chyba jednak wizyta u lekarza jest konieczna :/ doszedł jeszcze straszny kaszel :/
Dorotka - Pią Mar 02, 2007 10:12
Anula, to Ty od tygodnia padasz i jeszcze nie dotarłaś do lekarza? a na co Ty kobito czekasz?
Anula - Pią Mar 02, 2007 10:15
myślałam że szybciutko przejdzie :/ ale niestety jest coraz gorzej.
Szamanka - Pią Mar 02, 2007 12:49
Anula ja sama probowalam tez sobie pomoc...niestety, tym razem przeziebienie okazalo sie silniejsze.
Wizyta u lekarza, antybiotyk zwolnienie lekarskie i do dzis nic sie nie polepszylo...kaszel nadal mocny, czuje oslabienie, wiec po raz kolejny odwiedzilam przychodnie i kolejna seria antybiotykow i znow wyladowalam w lozeczku.
Dlatego moja droga nie ma co zwlekac lub czekac az samo przejdzie, bo moze byc jeszcze gorzej.
Wszystkim chorym zycze szybkiego powrotu do zdrowia i sobie tez
Anula - Pią Mar 02, 2007 12:56
Szamanka,
na tak masz racje, ale ja nie moge sie z pracy urwac :( najwyzej po pracy , moze jeszcze jakis konowal mnie przyjmie, a tymczasem płuca wypluwam :przestraszony:
Dorothea - Pią Mar 02, 2007 13:20
Anula, na Piłsudskiego jest całodobowa przychodnia
Arex30 - Pią Mar 02, 2007 16:50
Panuje straszna ( co za słowo ) epidemie. Kilkoro moich znajomków ma zapalena płuc !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Z tym nie ma żartów !!!!!!!!!!
:krzeslem:
ansc - Pią Mar 02, 2007 18:10
Arex30 napisał/a: | Panuje straszna ( co za słowo ) epidemie. Kilkoro moich znajomków ma zapalena płuc !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Z tym nie ma żartów !!!!!!!!!!
:krzeslem: |
Kto sie tym przejmuje? Napewno nie służba zdrowia :kwasny:
Arex30 - Pią Mar 02, 2007 18:11
ansc napisał/a: | Kto sie tym przejmuje? Napewno nie służba zdrowia |
E oni sie chorobami nieprzejmuja wcale ...... wiem coś o tym.........
aniol - Pią Mar 02, 2007 19:41
Nie straszcie... Ja jeszcze tej zimy nie byłam ani razu chora, i mam nadzieję że tak pozostanie.. :/
p4cz3k - Sob Mar 03, 2007 07:19
:hurra: obudzilem sie dzis po raz pierwszy od kilku dni z temperatura mniejsza niz 37.5 C !!
4 dni w lozku...4 dni goraczki dochodzacej do 40 C ...a jak zobaczylem przed chwila swoje odbicie w lustrze to sie zalamalem...
ale najlepsze jest to ... ze z relacji mojej matki wynika ze zdazalo mi sie majaczyc w goraczce...i staralem sie rozwiazac takie dylematy jak : dlaczego mleko jest biale a nie czarne, dlaczego w pralce sie pierze a nie w lodowce...itd etc...goraczka zle wplywa na czlowieka ^_^
Anula - Sro Mar 07, 2007 11:25
:help: rozsiane zapalenie oskrzeli :( siedze od wczoraj w domku na antybiotyku. Juz nie pamietam kiedy czułam sie tak koszmarnie. :/
MajkeL - Sro Mar 07, 2007 11:35
Anula napisał/a: | rozsiane zapalenie oskrzeli |
Oj biedaczko........ :(
W taką pogodę aż żal chorować......
Życzę szybkiego powrotu do Zdrowia.......
Aisha Yildirim - Sro Mar 07, 2007 12:34
moją córeczkę :( ... zaniemówiła :) , a tam taka piękna wiosna :oczami:
kobi - Sro Mar 07, 2007 13:38
Anula napisał/a: | siedze od wczoraj w domku na antybiotyku. Juz nie pamietam kiedy czułam sie tak koszmarnie. :/ |
Oj... :( :przytul:
Niestety pogoda sprzyja chorobom :/ Niby pięknie, ładnie, ciepło, ale mimo wszystko ciągnie od ziemi... :/ Nie trudno zachorować, sporo osób złapało coś teraz :/
desperado - Nie Mar 11, 2007 09:55
Mnie tez dopadlo bolesci brzucha nerki. ale jak sie spotkalem z takim panem P....... i troche wypilismy na drugi dzien pszeszlo mi , wodka jako antybiotyk .
Piotrulek - Nie Mar 11, 2007 10:08
desperado napisał/a: | wodka jako antybiotyk |
to nie wódka to towarzystwo sprawilo,ze wszystkie choroby znikają,nie chwaląc sie moje towarzystwo... :D :rotfl:
desperado - Nie Mar 11, 2007 10:39
Piotrulek napisał/a: | to nie wódka to towarzystwo sprawilo,ze wszystkie choroby znikają,nie chwaląc sie moje towarzystwo... | Bylo super szkoda ze tak daleko mieszkamy od siebie, ale za jakis czas znow pojade z towarem , ale wtedy zostaje na cala noc , jazda tyle km to wariactwo.
Anula - Wto Mar 20, 2007 09:40
od 2 tygodni na antybiotyku i jeszcze kolejne 5 dni mnie czeka, ale lekarz stwierdził ze jest juz troche lepiej :/ cóz za pocieszenie :/
kisia - Wto Mar 20, 2007 10:36
Anula, cos bardzo długo Cie to chorubsko trzyma :/
Anula - Wto Mar 20, 2007 10:47
kisia,
tryb życia nie pozwala mi na chorowanie w domu a wiadomo jak to jest w taka pogode, ledwo sie poprawi a nastepna zaraza sie przypląta. mam nadzieje ze wraz z ociepleniem choroba odejdzie, tylko kiedy ??
kisia - Wto Mar 20, 2007 10:54
Anula, to może na forumowe będziesz juz zdrowa ? :D
Anula - Wto Mar 20, 2007 11:00
oj marzy mi sie taki wypad do pubu i pyszny drink w dobrym towarzystwie :D
kisia - Wto Mar 20, 2007 11:11
Anula, to zdrowiej szybko :D
Arex30 - Sro Mar 21, 2007 10:44
Jak ja sie fatalnie czuje............
kurna
a jutro mni eczeka wyjazd do stolycy............
nie wiem czy dam rade..........
pojade pociągiem bo autem sie niezabardzo.....
..............
Fervex w akcji
Alinka - Pon Mar 26, 2007 10:09
u mnie w domu wszyscy chorze:( wszyscy kaszla, kichaja.. chyba gruzlica... nawet kot kaszle :/
Dorothea - Pon Mar 26, 2007 10:10
dopadło moje biedne malutkie dzieciątko, jest taka biedna, dzis idzie do lekarza o 11.10
kisia - Wto Mar 27, 2007 01:48
Dorothea napisał/a: | dopadło moje biedne malutkie dzieciątko, |
czyżby sobotni wypad jej zaszkodził ? :(
Dorothea - Wto Mar 27, 2007 12:26
kisia napisał/a: | czyżby sobotni wypad jej zaszkodził |
smarkała juz kilka dni a w sobote pewnie doprawiła sie na całego.
Lekarka powiedziała,ze taka chora jeszcze nie była, stwierdziła to po przegladnieciu całej karty zdrowia.
Przepisała antypiotyk ktory ma brac przez 10 dni
Drago - Wto Mar 27, 2007 12:34
Mnie :zalamany: znowu Grypa i te chole*ne zatoki :zdegustowany: praktycznie tylko na nie choruje, chociaż chodzę w czapce. No, ale już zdorwieje...chyba :looka:
MajkeL - Sro Wrz 12, 2007 10:20
No i zaczęło się - okres przeziębieniowo-grypowy
Nie za ciekawię sie czuję :znudzony:, na szczęście mam Fervex i mam zamiar szybko powrócić do normalengo stanu :hurra:
kisia - Sro Wrz 12, 2007 19:20
MajkeL napisał/a: | No i zaczęło się - okres przeziębieniowo-grypowy | niestety :/ MajkeL napisał/a: | Nie za ciekawię sie czuję | no to chorujemy razem :hyhy: ;)
darkenstein - Sro Wrz 12, 2007 22:56
kisia napisał/a: | MajkeL napisał/a:
No i zaczęło się - okres przeziębieniowo-grypowy
niestety MajkeL napisał/a:
Nie za ciekawię sie czuję
no to chorujemy razem |
ja juz trzeci tydzien choruje jest nas juz troje :)
madziar - Czw Wrz 13, 2007 08:42
no i mojego wolfa też dopadło, ale już zaczyna być lepiej. A ja zasłaniam się czym mogę przeciw bakcylom, pochłaniając rutinoscorbin, vitaral. Ecomer (olej z wątroby rekina grenlandzkiego) poradziła mi moja Pani Doctorka, mówiąc, że pomoże mi w odzyskaniu odporności. Okaże się, czy to faktycznie pomoże. ;)
praz - Czw Wrz 13, 2007 18:21
madziar, dorzuć cebule , czosnek i będzie dobrze :)
Piotrulek - Czw Wrz 13, 2007 18:51
darkenstein napisał/a: | jest nas juz troje |
Darku nie nas troje,tylko"Ich troje"
espi - Czw Wrz 13, 2007 19:03
Moja córa przytargała dziś katar-gigant. Oby na katarze się skończyło bo ja nie wiem co się robi z chorym dzieckiem. :niepewny:
Ostatnio chora była w lutym i to była jakaś wirusówka z wysypką. :looka:
darkenstein - Pią Wrz 14, 2007 01:36
exit
madziar - Pią Wrz 14, 2007 09:09
praz, po takiej mieszance cebuli z czosnkiem to mogę w środku nocy nawet na trojkąt bermudzki się wybrać i nikt mnie nie ruszy ;) .
Ale ogólnie to dobry pomysł. Musimy razem z wolfem zastosować to nie będzie nam przeszkadzać wzajemnie :hyhy:
aniol - Pią Wrz 14, 2007 18:40
weekend a tu choroba :zalamany:
wolf - Pią Wrz 14, 2007 23:58
Witaminy+Rutinoscorbin+Multiwitamina+ Tran+ aspiryna bayerowska + Ibuprom i człowiek jak nowy :P
espi - Nie Wrz 16, 2007 08:48
Melduję się i ja w tym watku. Ech... :zalamany:
katarzyna35k-ce - Nie Wrz 16, 2007 09:03
dołaczam do Was wraz z córka :/
Szamanka - Nie Wrz 16, 2007 14:24
Rozmawiajac wczoraj z moja bratowa slyszalam, ze ledwo dyszy..zapalenie pluc
czyzby w Polsce jakies wiry lataly?
Morqana - Nie Wrz 16, 2007 14:40
Mam za dobry humor i boli mnie gardło, co oznacza wzrost mojego crayzolskiego powera, tylko po to, żebym się rozłożyła.... fatalnie :(
kisia - Nie Wrz 16, 2007 23:35
wszystkim jeszcze chorującym życze szybkiego powrotu do zdrowia, ja juz przewie wyszłam z choroby ( chyba) bo coś kaszleć zaczęłam :/
darkenstein - Nie Wrz 16, 2007 23:53
exit
katarzyna35k-ce - Wto Wrz 18, 2007 13:03
a mnie rzłozyło na dobre .. Mam wirusow zapalenie oskrzeli i cora ma to samo :/
Coyote - Sob Wrz 22, 2007 14:22
Chyba przeziebienie + zakwasy :)
Czyli zeby sie dobić to pojde jeszcze w siate zagrać :P
Szamanka - Pon Paź 22, 2007 18:41
:/ :kwasny:
walcze, nie poddaje sie :wstyd:
boli gardlo, leci z nosa.....goraczki brak
aaa i lupie w kosciach i bola miesnie
czyzby? :zly:
:rozpacz: ja nie chce !!!!!
ansc - Pon Paź 22, 2007 19:03
Na początek grypy polecono mi pić równocześnie 1 tabl. do rozpuszczania aspiryna C i 1 saszetkę gripeksu, tak przez 3 dni 3 razy dziennie, obrzydliwe jak diabli ale na grypsko pomogło. Niestety bez antybiotyku na ostrą infekcję dróg moczowych się nie obyło :/
Piotrulek - Pon Paź 22, 2007 19:05
mioje studiujące dziecko jest chore...
De_Luca - Pon Paź 22, 2007 20:21
mnie w zeszłym tygodniu męczyła dziwna przypadłość- właściwie czułam sie dobrze, gardło nie bolało, kataru brak. Tylko, że non stop miałam gorączkę (38 z hakiem) a wieczorami 40 ale już jest ok =)
manexxl - Pon Lis 05, 2007 17:58
A ja byłem dziś u lekarza. No i mam zapalenie ucha i antybiotyk mi przepisał. No i siedzę na L4.
kisia - Sro Lis 07, 2007 01:40
manexxl napisał/a: | mam zapalenie ucha | uuu boląca sprawa :/
Monique - Czw Lis 08, 2007 13:50
Mojego meza.. :( :( :( :(
Szamanka - Czw Lis 08, 2007 14:00
To teraz polecam osobne sypialnie i przez jakis czas zalecalabym sie nie calowac :D
Monique - Czw Lis 08, 2007 14:19
Szamanka, powiedzialabym cos.. ale sie powstrzymam :D
Thot93 - Czw Lis 08, 2007 17:51
Doszedłem już do siebie po przeziębieniu, ale nie mogę pozbyć się kaszlu :wstyd:
Bot - Czw Lis 08, 2007 23:12
Thot93 napisał/a: | Doszedłem już do siebie po przeziębieniu, ale nie mogę pozbyć się kaszlu |
Witaj w klubie... chyba trzeba się do znachorki w końcu wybrać ;)
Szamanka - Pią Lis 09, 2007 10:04
Podobnie mialam w tamtym roku, kaszel nie opuszczal mnie przez dobrych kilka tygodni, nie pomogly antybiotyki, nie pomogly tabletki na wykrztusnie....nic.
W sumie ja bym proponowala lykac propolis w tabletkach, albo skuteczniejszy do picia kit pszczeli ( mozna popytac w zielarskim czy posiadaja)......mnie osobiscie pomogl po kilku " kieliszkach" :hyhy:
khaman i po co zaraz znachorka, nie lepsza szamanka? ;)
Bot - Pią Lis 09, 2007 16:34
Szamanka napisał/a: | khaman i po co zaraz znachorka, nie lepsza szamanka? |
No pewnie i lepsza ale najbliższa to na dzikim zachodzie :hyhy:
Zafira - Pią Lis 09, 2007 17:41
mnie chorobsko dopadlo w zlym momencie: w weekend mam zajecia w szkole a w przyszlym tygodniu pokaz tanca :looka:
kisia - Pią Lis 09, 2007 18:29
Zafira napisał/a: | a w przyszlym tygodniu pokaz tanca | gdzie ten pokaz ?
daniela - Pią Lis 09, 2007 19:06
2 tygodnie zapalenie oskrzeli.... :zalamany:
shad_ow - Sro Lis 21, 2007 08:23
daniela Mnie też cos bierze ... Mam nadzieje ze mnie nie zaraziłas przez te 5 minut które siedziałam obok Was :niepewny: ;)
Zafira - Sro Lis 21, 2007 10:40
moje chorobsko na szczescie odpuszcza - znaczy zapalenie spojowek. za to przeziebienia trzyma sie caly czas :]
katarzyna35k-ce - Sro Lis 21, 2007 13:06
Cytat: | Mam nadzieje ze mnie nie zaraziłas przez te 5 minut które siedziałam obok Was
_________________ | nie zaraziła Cie Daniela tylko łazisz jak wyświstek to Cie potem bierze choroba :zdegustowany:
Szamanka - Sro Lis 21, 2007 22:58
katarzynka zgadzam sie, bo nawet poskarze, ze ostatnio chwalila sie, iz idzie na balkon na dymka w samej bieliznie :kwasny: , a teraz szuka winnych swojej choroby :]
a moj katar ciagle nie mija :zalamany: , krople...krople....jeszcze raz krople
Harcerka - Czw Lis 22, 2007 22:52
mi choroba tez nie mija;(
fatalnie od zeszlego piatku...
kropelni syropki i inne cuda wianki...
z domu nie wychodze praktycznie od tygodnia:(
juz do glowy dostaje bo caly czas leze
tuchałowa - Pią Lis 23, 2007 03:39
Cytat: | Kogo jeszcze dopadło choróbsko ??? | Mnie :zalamany:
vkimi - Pon Lis 26, 2007 20:04
mnie
Szamanka - Pią Lis 30, 2007 11:23
Moze nie choroba, ale przekichany katar :wsciekly:, ktory nie opuszcza mnie od 3 tygodni.
Cos mnie bierze, bo ile mozna dawac krople do nosa, ktore i tak nie pomagaja na dlugo.
Obiecalam sobie, ze wybiore sie w poniedzialek do lekarza i juz wiem co mi powie......trzeba operowac :kwasny:. Tym razem jestem gotowa, bo jak tak dalej pojdzie to pojde z torbami pelna chusteczek i pustych butelek po kroplach.
Wiem, ze to bardzo bolacy zabieg, ale mam nadzieje, ze po tym wszystkim bede miala wreszcie spokoj.
daniela - Pią Lis 30, 2007 14:27
mój mąż tez od 2 tygodni męczy sie z katarem i przeziębieniem.... :kwasny:
Arex30 - Pią Lis 30, 2007 15:37
daniela napisał/a: | mój mąż tez od 2 tygodni męczy sie z katarem i przeziębieniem.... | wódki sie ze mna napije i spoko
Szamanka - Nie Mar 16, 2008 17:14
No i dorobilam sie...
Panuje grypa zoladkowa o nazwie Norovirus :kwasny:
Juz rano kiepsko sie czulam, skurcze zoladko, pierwsze objawy biegunki....ale co tam, wzielam krople, tabletki i poszlam do pracy-myslalam ze przejdzie.
W pracy co drugi wymiotuje itd a ja coraz slabsza, wolniejsza, skurcze silniejsze....nie dalam rady, musialam wrocic do domu.
Tak wiec teraz na herbatce i suchym chlebku :kwasny:
kisia - Nie Mar 16, 2008 22:35
u mnie wszyscy w koło kaszlą :/
|
|
|