Piotrulek - Nie Maj 01, 2005 20:00 Temat postu: Panowie całujecie w dłoń kobiety?? Zapytam tylko,czy całujecie w dłoń Panie,mamę babcię,szefową,ciotkę kuzynkę i dziewczynę,na powitanie,pożegnanie,jak skladacie życzenia?????? Jako co uważacie ten gest w dzisiejszych czasach?? Można czy raczej nie powinno się tego czynić?? Wypowiedzcie się ,zapraszam!!! Agacisko ;-) - Nie Maj 01, 2005 20:09 Dla wielu kobiet jest to trochę krępujące... Kiedyś przyszedł tato mojego kolegi i pocałował nauczycielkę w rękę. Ona zrobiła się taka czerwona, ze aż na chwile wyszła z klasy... Piotrulek - Nie Maj 01, 2005 20:14
To bardzo fatalna i cienka ta nauczycielka...Zero kobiecości... Agacisko ;-) - Nie Maj 01, 2005 20:15 A jednak i takie się zdarzają :] Piotrulek - Nie Maj 01, 2005 20:17
Oczywiście ,że tak w końcu mamy demokrację ,moja droga Mariusz - Nie Maj 01, 2005 22:17 Temat postu: Re: Panowie całujecie w dłoń kobiety??
W ręke ?:) To nie to pokolenie :) Teraz się w usta całuje, aczkolwiek ja mam dylemat moralny i jestem od pewnego czasu sam. W dzisiejszych czasach rzadko gdzie widać by młody mężczyzna całował kobietę w ręke. Mój tata czasem jakąś ciotke pocałuje w ręke, ale to już wyszło z mody ;) Dev - Pon Maj 02, 2005 00:12 nie caluje i nie mam zamiaru :] darkenstein - Pon Maj 02, 2005 00:25 z tego co wiem to kobieta podaje reke pierwsza i moze lekko ja uniesc jesli chce zeby ja pocalowac ale wtedy to my juz decydujemy czy ja pocalujemy ,osobiscie wole pocalunki w stopy i .... kisia - Pon Maj 02, 2005 00:38
nie wyobrażam sobie takiej sytuacji żebym miała unosic lekko reke jeżeli chcę być pocalowana.
i w zasadzie to sie nie dziwie, poniekąd kobiety same sa sobie winne, powstające ruchy feministyczne tak bardzo chciały rownouprawnienia. Kiedyś w jakims talk show były feministki, jedna która facet pocalował w reke tez go pocalowała :rotfl: darkenstein - Pon Maj 02, 2005 00:51 ja rzadko caluje w reke nie lubie ANIUS - Pon Maj 02, 2005 09:17 ehh:) to takie staroświeckie , aczkolwiek ...jesli nie robi tego stary zgred, za ktorego czasow taki gest byl Gestem, przez duze G...to hmm, nawet nawet..kobiecie dodaje to kobiecosci, zotaje ona tak jakby "uznana" i "doceniona" , ta jej kobiecośc. Aither - Pon Maj 02, 2005 09:40 malo jest teraz takich gentelnenow a szkoda bo taki gest sprawia, ze mezczyzna jest inaczej "odbierany" przez kobiete :) Piotrulek - Pon Maj 02, 2005 19:53
Czyli przystojny wysoki,szczupły pachnący wodą(dobrą) men to jest ok,a jak tobie lub ulicy na ktorej stoisz,się nie podoba to oczywiście beeee,typowe podejście rozpieszczonej i zmanierowanej kobitki. Powinnaś dawać gestem znak kto ma cię calować,a kto nie lub nosić pancerne rękawiczki,wtedy byłoby ekstra... :) :) Piotrulek - Pon Maj 02, 2005 19:55
A ja lubię często to czynię,ten gest przywitania lub pozegnania wydaje mi się bardzo nobilitujący kobiety... :) Piotrulek - Pon Maj 02, 2005 19:57
Ale ty podajesz rękę z wielką gracją,naprawdę i delikatnością.Miło się z tobą wita,powaga... :P ANIUS - Pon Maj 02, 2005 20:02
ale slodzisz Piotrulek kisi... na miarę mlodego, przystojnego casanowy ...nononoooo
milo mi, Ania mam na imię :zawstydzony: Piotrulek - Pon Maj 02, 2005 20:14
Nie slodzę ,tylko mialem okazję się z nią witać,czyli to podaję z autopsji... :) Piotrulek - Pon Maj 02, 2005 20:18
Ani nie jestem mlody,ani przystojny,a tym bardziej casanowa,ale dobrze się czuję i lubię przebywać w towarzystwie kobiet z klasą i calować je po rękach,a jak pozwolą to hohohoh nie wiadomo na czym może się to skończyć... :) :) :) :) ANIUS - Pon Maj 02, 2005 20:26
teraz to powoli zaczniesz gorszyć tutaj dzieci :rotfl: :rotfl: :rotfl: Piotrulek - Pon Maj 02, 2005 20:27
Temat o całowaniu w rękę nie powinno interesować dzieci,są inne ciekawsze tematy dla nich. :) :) :) ANIUS - Pon Maj 02, 2005 20:33 hehe, gwarantuje, ze zaciekawilaby ich dalsza czesc ...
Piotrulek - Pon Maj 02, 2005 20:36
Niestety odemnie się nie dowiedzą,ja kończę na calowaniu w dłoń(przynajmniej na forum)... :hyhy: :hyhy: kisia - Pon Maj 02, 2005 22:52
ojejku aż się zaczerwieniłam kisia - Pon Maj 02, 2005 23:01
a ja uważam ze powinni sie tym tematem zainteresować najmłodsi Panowie naszego forum, aby mogli brać przykład z tych paru pereł , ktore tu nam zostały, żeby ta piekna forma przywitania i pożegnania jaka jest pocałunek meżczyzny w kobieca dłoń nigdy nie wymarł :D Dana - Pon Maj 02, 2005 23:03
Umiera to jest pewne ! Trendy tego nie tolerują ! Dev - Pon Maj 02, 2005 23:05 ja raczej nie skorzystam z tej opcji witania i zegnania;P to nie w moim stylu :hyhy: kisia - Pon Maj 02, 2005 23:50 Dev bo młody jesteś i nie znasz się Dev - Wto Maj 03, 2005 00:13 i sie ciesze z tego ;) Piotrulek - Wto Maj 03, 2005 11:07
A czy kobieta w twoim środowisku podaje rękę na powitanie,czy wystarczy tylko wasze zwyczajowe,heja,cze all,lub jakieś inne dziwne odzywki??? Dev - Wto Maj 03, 2005 11:11 zalezy od kobiety.. czasem podaje a czasem podchodzi, nie wyciaga reki i mowi tylko czesc:) ANIUS - Wto Maj 03, 2005 11:13 Ja podaje reke na powitanie zwlaszcza w srodowisku zawodowym, panowie podchodza mowiac dzien dobry wiec wyciagam lapke pierwsza, zawsze ladnie uscisna, uklonia sie :) zdecydowanie bardziej odpowiada mi ta forma przywitania nizeli "pocaluj zabke w lapke" ;) Piotrulek - Wto Maj 03, 2005 11:18
Jeśli nie wyciąga ręki to sprawa zalatwiona :) ,ale gdy podaje to ściskasz jej dłoń beznamiętnie,jak kierownik wręczający dyplom przodowniczce pracy w latach komunistycznych :hyhy: :hyhy: ,bo trzeba pamiętać,że lata komunizmu skutecznie wyplenialy gest calowania w dloń,gdyż zawsze to bylo uważane za gest salonowy,a ludzie pracu,robotnicy czyli wtedy wszyscy niszczyli wszystko co wiązalo się z burżuazją w ich mniemaniu.Wystarczy przypomnieć sobie film na przyklad "Przygoda na Mariensztacie" jak to przodowniczka pracy-brygadzistka Aniela Rębaczowa otrzymuje klucze do mieszkania ,a pierwszy sekretarz POP ściska jej dloń jak imadlem oczywiście z wzajemnością. :zdegustowany: :zdegustowany: ANIUS - Wto Maj 03, 2005 11:20 Piotrulek, skad Dev ma znac zwyczaje z tamtego okresu:) wszak to mloda duszyczka :rotfl: Piotrulek - Wto Maj 03, 2005 11:25
Wiesz ,wystraczy poczytać trochę książek,oglądnąć filmy,oczywiście w kategorii"W starym kinie"...,a w szczegolności zainteresować się okresem życia swoich rodzicow,bo przypuszczam,że jego rodzice powinni być mniej więcej moimi rówieśnikami...bo mi gdyby ten pierwszy raz się "udało" moje dziecko miałoby już 24 lata,hahahahahahahah,przepraszam za dygresje... ANIUS - Wto Maj 03, 2005 11:27
przepraszam, nie docenilam Dev'a frohike - Wto Maj 03, 2005 18:30 ja nie caluje kobietek w dlon, nigdy, nie umiem robic tego szarmacko wiec nie chce zostac wysmiany. Osobiscie wole kolezanki calowac w policzek ( aale to tylko te najblizsze). ANIUS - Sro Maj 04, 2005 21:51 hihihi, moi koledzy z liceum tez praktykuja policzkowe mlaskanko :P mojego meza to (denerwuje?!?) :hyhy: :hyhy: :hyhy: :zawstydzony: Piotrulek - Czw Maj 05, 2005 12:11
Masz rację,nie ma co robić z siebie pośmiewiska Aither - Czw Maj 05, 2005 22:22 a mnie nie przeszkadza ani zwykle "czesc" ani pozalunek zabki :D to zalezy wszystko od okolicznosci :) niestety mam brzydki zwyczaj rzucania sie na ludzi :) Pieszczotliwe ze mnie zwierzatko :) czasem az nad to :) Dev - Czw Maj 05, 2005 22:32
juz sie o tym przekonalem... :rotfl: :rotfl: :hyhy: of - Pią Maj 06, 2005 09:29 hmmm... piekny zwyczaj calowania Pań w reke rzeczywiscie podupadl... osobiscie staram sie wyrazac w ten sposob szacunek dla danej Pani niz uzywac tego gestu na dziendobry... caluje wiec kiedy tylko moge moja mame i oczywiscie moja najlepsza polowe, Bozenke :D Sporadycznie natomiast caluje w dlon starsze ode mnie Panie skladajac im zycznia z jakiejs okazji... caluje takze zawsze w reke moja byla nauczycielke j. polskiego ze szkoly sredniej, ktora byla dama w kazdym calu... zadbana, wyksztalcona, elokwentna, szarmancka (nie spotkalem sie do tej pory z druga taka osoba)... takie rzeczy poprostu mezczyzna wyczuwa. Sa kobiety, ktore promienieja kobiecoscia, dajac odczuc swoj czar wrecz namacalnie :) Wtedy usta same skladaja sie do pocalunku w dlon :) Calowanie w policzek byloby swietokradztwem... Nie praktykuje calowania po policzkach poniewaz przypomina mi to wyraz glebszej znajmosci pomiedzy dwojgiem ludzi. Rewolucja seksualna akurat w tym miejscu uczynila krok wstecz :( Nie robie tego nawet wtedy, kiedy kobieta, z ktora sie spotykam, nie jest przeciwna takim gestom. Nie wyobrazam takze sobie aby inny mezczyzna (nawet dobry znajomy) calowal na przywitanie moja dziewczyne w inna czesc ciala niz dlon. Wykluczam tu oczywiscie czlonkow blizszej rodziny. Calowanie w policzki przypomina mi takze zwyczaje dycydentow komunistycznych :kwasny: Calowanie po twarzy "zajetej" (przepraszam za nieladne slowo, zadna kobieta nie jest przedmiotem, ktory mozna zajac) dziewczyny jest juz naruszeniem pewnego obszaru prywatnosci nie wspominajac o tym, ze wielu mezczyzn poczuje zazdrosc i gniew na TAKIEGO smialka co moze zaowocowac bardzo niekorzystnie dla obu stron :] Piotrulek - Pią Maj 06, 2005 11:01
Osfald ,ty jak zawsze rzeczowo,konkretnie i na temat,bardzo mi się to podoba ilubie czytać twoje wypowiedzi... :) of - Pią Maj 06, 2005 11:10 a juz sie balem, ze znowu wyjde na sztywniaka... ;) dzieki Piotrulek :) rowniez zgadzam sie z Toba w wielu wypowiedziach oczywiscie bez przesady ;) :) zawsze uwazalem, ze popularyzacja wielu rzeczy i jednoczesny zanik innych, sprawdzonych, cieplych, byc moze nawet dobrych nie przynosi nam duzo korzysci, a wrecz odwrotnie... pozbawia nas calej palety ekscytacji, marzen, fantazji, uczuc. Nawet takie drobnostki jak calowanie w reke amerykanie zamienili na zaproszenie do lozka :kwasny: Wracajac do rewolucji seksualnej... dzis wszystko dostajemy pod nos, w kolorze i wysokiej rozdzielczosci. Ludzi sprowadza sie do roli penisa i woreczka na sperme :( Mlodzi ludzie powielaja w swoich zachowaniach seksualnych wzorce z filmow nie poswiecajac juz uwagi dotykowi, slowom, spojrzeniu... robimy sie ubodzy. Bardzo mnie cieszy widok zapatrzonych na siebie i w siebie ludzi, ktorych serca przepelnia radosc, a bardzo smuci to, ze jest ich coraz mniej... Kariera, brak czasu... i ogrod usycha powoli niepilegnowany.... No to sie wyzalilem ;) ANIUS - Pią Maj 06, 2005 14:26
yyyy brzmi to bardzo wulgarnie :kwasny: Piotrulek - Pią Maj 06, 2005 14:30
Nie wydaje mi się ,że tu jest ukryty wulgaryzm,warto sie zastanowić dlaczego tak wlasnie jest... :( :( frohike - Pią Maj 06, 2005 14:46
juz mozna by to wkleic do narzekalni, co do calowania w policzek, nie jest tak ze kazda dziewczyne pocaluje, jest ich kilka, najwieksze kolezanki, i ich chlopacy nie maja tutaj nic do gadania gdyz przewaznie znam ich tak dlugo jak te kolezanki, ponadto ci faceci zawsze powtarzaja ze nie boja sie zostawic dziewczyn w moim towarzystwie bo ufaja mi ze zadnych glupot nigdy nie zrobie ANIUS - Pią Maj 06, 2005 14:46 nie no, ja rozumiem bardzo dobrze, co osfald chcial powiedziec. I nawet przyznaje racje, aczkolwiek , po prostu, jakos te slowa mnie draznia bardzo, taka dobitna metafora ... ale fakt, czasem nie da sie delikatnie i subtelnie, zeby przekazac mysl, a i zeby ta doatarla do odbiorcy. of - Pią Maj 06, 2005 15:46 slowa te uslyszalem od dawnego kolegi z technikum... jakies 12 lat temu... i dlugo sie zastanawialem czy tak to napisac... oczywiscie przepraszam i dziekuje za zwrocenie uwagi :) tak jak wspomnialas... czasami juz nie da sie inaczej :( Zagiel - Nie Lip 03, 2005 13:39 calowanie kobiet w reke przywodzi mi na mysl "stare, dobre czasy", a teraz to jakos nie zauwazam tego zwyczaju, no moze oprocz panow w "kwiecie wieku", ktorzy przy tym sa takimi gentleman'ami i potrafia zrobic to w sposob wrecz dla mnie czarujacy, pozniej sobie tak mysle, ze kiedys w dalekiej przyszlosci, jak juz bede starszym panem to tez chcialbym umiec robic takie wrazenie, bo jednak jak czlowiek ma klase to mu wszystko z ta klasa wychodzi, tacy faceci to sie nawet z klasa potrafia upic ;) Aither - Nie Lip 03, 2005 16:49 a jakie to fajne uczucie byc tak calowanym :] hahahahaaaa :] prawde mowiac... to bardzo mily gest ze strony mezczyzny :] sorley jak bedziesz w kwiecie wieku to raczej o tym ludzie zapomna, ze tak sie kiedys witalo... kisia - Nie Lip 03, 2005 17:51
dokładnie, jak coś nie jest pielęgnowane to ginie, takze najlepiej zacząć już teraz. Tak mało jest męzczyz człujących kobiete w dłoń, a to takie milutkie :) Aither - Nie Lip 03, 2005 17:52 ja znam kilku :) :hyhy: i Ty na pewno tez :) kisia - Nie Lip 03, 2005 17:54 no tak Aither oczywiście ze znam ale jest ich stosunkowo mało :( Aither - Nie Lip 03, 2005 17:56 kisia malo tak... ale u nas na forum tez jest kilku co w taki sposob sie wita :) szkoda w sumie ze ten zwyczaj sie zatraca... ale chyba same tego chcialysmy :) mamy swoje "rownouprawnienie" :) Dorotka - Pon Lip 04, 2005 09:02 Całowanie w rękę mogę ze swojego doświadczenia podzielić na dwa rodzaje - pierwszy to tak zwany "służbowy" przy powitaniu z osobami w okolicznościach, w których tak wypada - i tego za bardzo nie lubię, sczezgólnie przy zawodowych spotkaniach. Ale jest i drugi - mam kilku dobrych znajomych, którzy witają się ze mną w taki sposób, że najpierw biorą moją dłoń, unoszą ją i całują ją delikatnie, a potem obejmując mnie całują mnie w policzek - uwielbiam to, czuję się wtedy .... nawet nie wiem jak to określić - szanowana, ceniona i... baaaardzo lubiana, takie powitanie w pewien sposób zbliża ludzi. Życzę takich powitań wszystkim kobietom jak najwięcej. kisia - Pon Lip 04, 2005 09:41
no tak nasi kochani forumowi gentelmeni Piotrulek i Kazidełko aż się ciepło na serduszku robi :oczami: Aither - Pon Lip 04, 2005 18:33 kisia heheheheh :) niom nie zapomne swojego "szoku" w dzien urodzin jak sie widzialam z chlopakami :) :zawstydzony: a tam nie bede nic mowic :) kisia - Wto Lip 05, 2005 00:29 noo ja jeszcze przed urodzinami miałam przyjemność bycia całowana przez naszych Panów :hyhy: Tobi - Wto Lip 05, 2005 10:21 Odpowiadając na pytanie zadane w temacie - w dłoń to akurat nie :hyhy: Aither - Wto Lip 05, 2005 11:34 kisia ja tez ja tez :D Tobi lol od razu na szyje sie rzucasz ? :D :zawstydzony: :hyhy: Tobi - Wto Lip 05, 2005 13:28 Mowa jest srebrem, a milczenie złotem :P Aither - Wto Lip 05, 2005 13:54 A czym jest czyn ? :P dobra dobra my wszystko wiemy Tobi... calujesz wszedzie tylko nie w dlon :P nastepny prosze... :D Tobi - Wto Lip 05, 2005 15:04 Aither, czy my cały czas mówimy o całowaniu na przywitanie? :looka: Aither - Wto Lip 05, 2005 15:14 ups sorrki :] zagalopowalam sie :P no dobra dobra... :zdegustowany: Ischtwan - Wto Sie 09, 2005 08:40 owszem, ale tylko te moje :D (kobiety nie dłonie ;) ) Admike - Sro Sie 17, 2005 08:27 jestem za całowaniem kobiet w rękę i owszem zdarza mi się czynić ten gest.Jak do tej pory żadna z pań całowana przeze mnie nie okazała zażenowania ;) Szamanka - Sro Sie 17, 2005 08:34 Admike,bo Ty prawdziwy jentelmen jestes ja tez bym nie czula sie zazenowana ;) Aither - Czw Sie 18, 2005 20:44 no ba... to takie przyjemne :zawstydzony: Admike - Pią Sie 19, 2005 14:18
Droga Aither jeśłi tylko dane będzie nam się kiedyś poznać osobiście obiecuję Ci,wręcz daję Ci słowo HANYSA (a pamiętaj,że u Hanysa tak, jak u Kaźmierza Pawlaka "słowo droższe pieniędzy" ;) ),że nie omieszkam ucałować Twojej dłoni :oczami: Szamanka - Pią Sie 19, 2005 21:02 Admike, pamietaj o tym,ze reszta kobiet tez sie w kolejce ustawi i jak lunatyczki raczki do przodu wyciagac beda :rotfl: Piotrulek - Pią Sie 19, 2005 21:13
Nasze forumowe dziewczyny to prawdziwe damy,piekne i kobiety,ich dlonie,aż prosz?? się o całowanie,dlatego czyńmy to PANOWIE... Olaa - Nie Sie 21, 2005 23:23 ja jestem dosc mloda kobietka to wielu mezczyzn sie nie nacalowalo mojej dloni :P ale bardzo mi sie to podoba -jest takie szarmanckie...jednak prawda jest ze to wymiera w dzisiajszych czasach bo wiekszoscia mezczyzn ktorzy calowali mnie w dlon to wujkowie i raczej pokoleniem ode mnie starsi panowie a z rwiesnikow to tylko dwie moje sympatie tak robily... co ja mowie jedna nadal tak czasem robi ale rzadko na przywitanie :rotfl: no i zapomnialabym o najwazniejszej postacie moj tatko zawsze calowal mame mnie i moja siostre w raczke nawet jak bylysmy male bo zawsze bylysmy jego damami hehe :D Admike - Pon Sie 22, 2005 06:56
Droga Szamanko będzie dla mnie zaszczytem ucałowanie tych wszystkich ślicznych dłoni :) Aither - Pon Sie 22, 2005 18:18
o mrrrrau :] normalnie az sie rozplywam na sama mysl :] Piotrulek - Pon Sie 22, 2005 18:53
to prawdziwy gentelmen,wielki szacunek dla niego... :D :D darkenstein - Wto Sie 23, 2005 02:07 Piotrulek, czesto sie z toba zgadzam ale jesli chodzi o calowanie w dlon kobiet to nie robie tego no chyba ze w ......... lubie possac paluszki ;) Aither - Wto Sie 23, 2005 10:33 darkenstein, ech Dareczek Dareczek :) Ty tylko o ssaniu :D ssanie to nie calowanie :D to taka subtelna roznica :) Szamanka - Wto Sie 23, 2005 19:11 Aither, dobrze ze tylko ssie...a nie bierze do buzi i lize :rotfl: Aither - Wto Sie 23, 2005 19:28 Szamanka, jak nie ? Dareczek uwielbia ssac i lizac :D ale to chyba nie ten topic :) powracajac do tematu.... calowanie w dlon to malutki kroczek do.... :oczami: a co ja bede wam gadac :] kobi - Sro Sie 24, 2005 13:33 A mówiłem już, że uwielbiam kobiece dłonie? :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :oczami: :oczami: :oczami: Aither - Sro Sie 24, 2005 13:35 kobi, tak tak :) my to wiemy i znamy Twoja opinie :D ja tez lubie kobiece dlonie zwlaszcza swoje :hyhy: kaszanna - Sro Sie 24, 2005 14:59 A ja swoich nie lubię bo mam azs. Co nie oznacza że nie lubię być po nich całowana ;) Ostatnio był u mnie klient który prawie siłą wyrywał mi rękę i ją pocałował. Typek obleśny i niekulturalny. Najbardziej lubię jak mnie mąż całuję w ręce :P Aither - Sro Sie 24, 2005 17:36 kaszanna, ale swoj maz czy "obcy" maz ? :D kaszanna - Czw Sie 25, 2005 07:57 :rotfl: Własny własny ;) Admike - Czw Sie 25, 2005 08:33
widać facet nie wiedział,jak się zachować. :zawstydzony: Z tego,co mi wiadomo i co zauważyłem,kobieta chcąc być ucałowana w dłoń pozwala ją unieść.Jeśli tego nie chce, po prostu trzyma sztywno rękę. :P Aither - Czw Sie 25, 2005 13:03 Admike, kobieta powinna sama dac znac czy na to pozwoli czy tez nie.... :] Olaa - Czw Sie 25, 2005 17:46 nom wg etykiety kobieta powinna lekko dlon uniesc dajac w ten spsob znak iz chce byc w nia ucalowana jak dama :) Piotrulek - Czw Sie 25, 2005 18:06
tak jest ,a kto tego nie wyczuje to kiep i pierdoła...hahahahahah :D :rotfl: :rotfl: Aither - Wto Sie 30, 2005 11:55 ja witajac sie zawsze piersza podaje dlon :) Szamanka - Wto Sie 30, 2005 14:38 Aither, a bo my damy jestesmy :rotfl: :rotfl: :rotfl: kobi - Wto Sie 30, 2005 14:41
Kobiety dzielą się na "damy" i takie co mówią: "nie damy" :rotfl: Szamanka - Wto Sie 30, 2005 14:46 kobi, jak Ty potrafisz przystojniaku moje podeksty wyczytac ;) kobi - Wto Sie 30, 2005 14:51 Zdolna bestia ze mnie :] Aither - Wto Sie 30, 2005 16:07 ekhem... ja sie zastanawiam czy "dam" czy "nie dam" :D Szamanka - Wto Sie 30, 2005 17:26 Aither, to pobawimy sie jak "damy" ;) Aither - Wto Sie 30, 2005 17:28 Szamanka, hehehehhe jak juz "dam" bedzie po zabawie :D ale spoko :] czaaaaje :D Admike - Pią Wrz 09, 2005 10:13 ostatnio miałem taką sytuację,że pewna pani dyrektor przy przywitaniu się ze mną od razu,podając mi dłoń,uniosła ją lekko,a ja jako dżentelmantel złożyłem na niej pocałunek.Gdyby ta pani dyrektor miała z 20 lat mniej,a nie jakieś 50-55... :hyhy: Aither - Pią Wrz 09, 2005 12:28 Admike, aj aj aj :D no to byloby sie za kim ogladac :] Admike - Sro Wrz 14, 2005 09:01 Panowie! warto całowac kobiety w dłoń! ostatnio pocałowałem pewną kobietę w dłoń na powitanie i potem się dowiedziałem,że jestem dżentelmantel :super: :hurra: a wiecie... taka opinia w wielu sytacjach pomaga... szczególnie gdy się człowiek potem wybiera na spotkania z róznymi ważnymi paniami... ;) ziutek997 - Sro Wrz 14, 2005 11:05 Admike, ale niestety nie wszystkie kobiety tak uważają :) Piotrulek - Sro Wrz 14, 2005 18:15
to Â?wiadczy tylko o braku nazwijmy to szacunku do siebie i swojej kobiecoÂ?ci,do wlasnej klasy(jeÂ?li j?? posiada) Aither - Sro Wrz 14, 2005 21:02 hm... zacznijmy od tego ze nie kazda daje sie calowac w dlon :) i nie kazda to lubi :) Zodiaczek - Sro Wrz 14, 2005 21:03 a co TY lubisz? Aither - Sro Wrz 14, 2005 21:04 Zodiaczek, ja lubie :) nie wstydze sie swoich dloni sa jeszcze miekkie i gladkie wiec daje je calowac :) ziutek997 - Czw Wrz 15, 2005 09:55
Powiem więcej.. po takim geście u wielu osób można być z góry postawionym w przegranej pozycji... i tak chyba jest w większośći przypadków... :) Admike - Czw Wrz 15, 2005 12:05 ziutek997 zgadzam się.Tylko,że tak,jak pisałem wcześniej:to da sie wyczuć przy podaniu dłoni czy kobieta chce być pocałowana czy nie. Są jednak sytuacje kiedy robisz to,bo musisz,a nie,że chcesz... Ja od czasu do czasu musze jeździć do wawki i tam jest taka pani dyrektor,która uwielbia gdy się wykonuje ten gest na powitanie.Franca z niej cholerna,ale niestety dużo od niej zależy i witając się z nią postepuję jak nasz eks prezydent "nie chcem ale muszem" :rotfl: i zawsze całuje ją w dłoń... bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee kisia - Czw Wrz 15, 2005 12:24
i wcale nie świadczy to o
tu piotrulku się z Tobą nie zgadzam. Kobieta z klasa wcale nie musi lubieć takiej formy powitania. ziutek997 - Czw Wrz 15, 2005 12:31 Jeśli nie jest się tego pewnym lepiej nie próbować :) bo można naprawde sobie podpaść :) kisia - Czw Wrz 15, 2005 13:22 u mnie facet, który całuje mnie w raczkę nabija sobie punkty :hyhy: kobi - Czw Wrz 15, 2005 13:24 Oj Kisiu, musi to być wielki szczęśliwiec ;) A czy wspominałem Wam forumowe kobietki, że uwielbiam kobiece dłonie? :hyhy: Admike - Czw Wrz 15, 2005 14:23
panowie to trzeba sobie zapamiętać... ;) Piotrulek - Czw Wrz 15, 2005 14:25
j to już od dawna pamiętam...hahah :D :D Aither - Czw Wrz 15, 2005 18:23 kobi, tak tak wiemy nasz forumowy mezczyzno :) [ Dodano: 2005-09-15, 18:24 ] P.S ja swoje dlonie tez lubie :] maja dlugie palce i czesto bywaja chlodne :) jak sie przejedzie po goracej szyi to fajny dreszczyk ;) Admike - Wto Wrz 27, 2005 11:04 wow Aither kiedy i gdzie będzie można poczuć Twoją zimną dłoń na szyi?? ;) :D najciekawsze jest to,że na początku, jak się dowiedziałem,że,w zależności od sytuacji rzecz jasna,należy całować kobiety w dłoń to moje pytanie brzmiało "po jaką cholerę?" :rotfl: a teraz... powiem Wam,że uwielbiam czynić ten gest (pomijająć pewną panią dyrektor bleeeee) i sprawia mi ogromną radość,gdy widzę w oczach kobiety zadowolenie z wyrazonego jej szacunku ucałowaniem wierzchnej części dłoni... Appo - Wto Wrz 27, 2005 16:46 Ostatnio zaczełem całować swoją Panią i mi się bardzo podoba :P kisia - Wto Wrz 27, 2005 23:02 Appo, :ok: Asia_:) - Sro Wrz 28, 2005 01:14 dwa latka razem, miesiac w malzenstwie.............. hmmmmmm- buziak w dlon zwykla jajecznice na kolacji przy swiecach zmienil w czarujaca chwile gleboko w serce zapadajaca :) :rotfl: Frycek - Sro Wrz 28, 2005 03:06 :zawstydzony: :zawstydzony: Ja caluje raczkebo mi si eto podoba a czasem wypada :) Piotrulek - Sro Wrz 28, 2005 08:33
no chłopcze,prwdziwy facet z ciebie rośnie,zaczynasz przeistaczać się z larwy w motyle,trzymaj tak dalej,a podbijesz serce nie jednej kobiety... :ok: :ok: :super: :super: Major - Nie Paź 02, 2005 23:22 Ja nie całuje bo to nie higieniczne. Nigdy nie wiadomo gdzie ta ręka była trzymana :P A tak poważnie to poprostu nie podoba mi się ta forma witania. Tym bardziej kiedy kobieta sama tą ręke wyciąga :D Czasem zdarzylo mi sie pocalowac moja dziewczyne w reke, ale nie na przywitanie tak jakos w czasie przebywania ze soba :P darkenstein - Pon Paź 03, 2005 00:38 Major, :ok: kisia - Pon Paź 03, 2005 01:29 a ja jestem całowana prawie codziennie i bardzo mi sie to podoba :) Admike - Pon Paź 03, 2005 08:20
nie dziwi mnie to kisiu,każdy normalny facet chciałby móc ucałować Twoją dłoń... :ok: Piotrulek - Pon Paź 03, 2005 18:50
wiesz trudno,żebyÂ? ty jej na chama t?? rekę wyci??gał i do ust podkladal.. Major - Pon Paź 03, 2005 19:24 No to tu się mylisz Piotrulek. Bo gest calowania reki kobiety winien wyjsc od mezczyzny, nie kobiety. Ona moze tylko poprzez uchylenie jej ulatwic tobie pocalowanie ją w rękę, ale nic wiecej. Widzialem kobiety, które swoją dłoń prawie pod nos dawaly. Takiej poprostu uścisnąłbym dłoń i z uśmiechem obniżył ją nie czyniąc nic więcej. Piotrulek - Pon Paź 03, 2005 20:03
mam wrazenie,że jakieÂ? nowe zasady w witaniu się z kobiet?? zaczynasz ustalać,w takim wypadku pozostańmy przy waszym hejka,siemka,siemanko i inne ktorych nie znam... :zdegustowany: :zdegustowany: Major - Pon Paź 03, 2005 20:27 Wybacz, ale to nie moje zasady. Ja nie próbuje nic zmieniać w Twoich zachowaniach, poprostu tak jest to przedstawiane na szkoleniach dotyczących autoprezentacji. Piotrulek - Pon Paź 03, 2005 20:31
czyli bardzo duża częÂ?ć spoleczeństwa nie przeszła takiego szkolenia w tym wiele kobiet... Czarnulka - Pon Paź 03, 2005 20:38 Piotrulek, ja nie wiem od kiedy to kobieta ma wpychać facetowi ręke pod nos,a nie facet decyduje czy uczyni ten gest czy nie :zdziwko: Moi rodziece są w Twoim wieku,a nie zauważyłam takiego zachowania u mojego ojca :niepewny: Piotrulek - Pon Paź 03, 2005 20:41
ona nie ma nic wpychać ma j?? podać do przywitania,a facet powinien wiedzieć co z dłoni?? ma pocz??ć,tio chyba jasno wytlumaczylem :ok: Major - Pon Paź 03, 2005 20:42 Pewne zachowania też kreowane są poprostu z danego środowiska, które zaczynają się na jakiś okręgo poszerzać itd. Autoprezentacje natomiast są tworzone wypośrodkując pewne zachowania, żeby nie stawać sie w pewnych sytuacjach nachalnym, lub żeby nie powstawały jakieś nieporozumienia. Bo akurat te szkolenia mają na celu nauczenie zachowań głównie podczas kontaktów w interesach lub poprostu jakiś oficjalnych spotkaniach. Zapewne stąd te różnice. Czarnulka - Pon Paź 03, 2005 20:44 E tam...nie długo ten "obyczaj" zniknie.Bo już niewiele kobiet to lubi,a faceci nie robią tego,czego kobiety nie lubią. Admike - Wto Paź 04, 2005 13:04
=CzArNuLkA= nie zgadzam się z Tobą w tym wypadku.Jeżeli o mnie chodzi to zawsze bardzo chętnie to robię,a tutaj na forum sa przynajmniej 4 kobiety, których dłoń bardzo chciałbym na powitanie pocałować... ;) Szamanka - Wto Paź 04, 2005 17:52 Czarnulka napisala
kobiety dojrzale uwielbiaja gdy inteligentny facet w ten sam sposob tzn inteligentny caluje ich dlon oczywiscie nie dziwie sie mlodym dziewczyna gdy czuja sie tym zazenowane ja tez troche glupio sie bym poczula gdyby 20-latek calowal mi dlosn..wole juz to siemka :kwasny: ale dojrzaly mezczyzna...tia...to cos innego...ehh jak dobrze byc kobieta :D Ktos tu wspomnial,ze calowanie w reke jest nie higieniczne :zly: ...jasne ale calowanie innych czesci ciala do calkowitej higieny naleza? przepraszam za wybuch...juz nie bede :zawstydzony: Piotrulek - Wto Paź 04, 2005 18:13
higieniczne rzeczywiÂ?cie nie s?? ,ale jakie przyjemne,mmmmmmmmmm,że hohoho :D :D :D :D Szamanka - Wto Paź 04, 2005 18:19 Piotrulek, podobnie calowanie dloni tez moze byc przyjemne kurcze to jest przyjemne :hyhy: :hyhy: Piotrulek - Wto Paź 04, 2005 18:20
w szczegolnoÂ?ci gdy caluje prawdziwy,dojrzaly mężczyzna,prawda?? :ok: :ok: Szamanka - Wto Paź 04, 2005 18:20 :ok: :ok: :ok: bez kometarza :hyhy: :hyhy: Dana - Wto Paź 04, 2005 18:21 nie przesadzajmy z ta higiena - przy dznaniach dotykowo zmysłowych ja nie moge myśleć o higienie spada z hukiem w zapomnienie :hyhy: a król kanałów jeszcze mnie nie całował w dłoń więc nie wiem czy w tej okoliczności higiena przszłaby mi na myśl :rotfl: Major - Wto Paź 04, 2005 18:41 Ale się uczepiliście tej higieniczności. To było napisane z ironią. Co do tego tekstu z inteligentnym panem calujacym w reke. Jak dla mnie to śmiesznie zabrzmiało. Ta Wasza "siemka", którą Piotrulek chyba chcial podemnie podpiąć to musze powiedzieć, że tak sie witam, ale tylko z kolegami, lub dobrą kumpelą. Kiedy widze kogoś pierwszy raz lub jestem z nim na troszke innych stosunkach niz kolezenstwo to mówie w zaleznosci od sytuacji: cześć, witaj, dzień dobry, lub inne grzecznościowe. Nie lubie całowania w ręke, nigdy sobie takiego nawyku nie wyrobiłem i mozliwe ze nie wyrobie. Zreszta jedne kobiety to lubia inne patrza na to obojetnie, a jeszcze inne z pogardą. Kwestia całowania w inne miejsca niż ręka hmmm jeśli już gdzie indziej to robie to nie jest to przypadkowa osoba i wtedy nie myśle o higienie. Czarnulka - Wto Paź 04, 2005 19:35 Szamanka, no dojrzałe kobiety,dlatego mówie,ze to zniknie.Bo teraźniejsze pokolenie za tym nie przepada. Zobaczycie...pójdzie w niepamięć jak większość rzeczy/obyczajów. Szamanka - Wto Paź 04, 2005 21:16 Czarnulko chyba to co mowisz...to w pewnym sensie racja mlode pokolenia wiele rzeczy zapomina :zalamany: ...smutne to troche,bo jest wiele pieknych tradycji,ktore warto przekazywac...uczyc.....pamietac o nich darkenstein - Wto Paź 04, 2005 22:49 w zasadzie to ja lubie calowac dlonie ale nie na przywitanie lecz na pierwszym miejscu stawiam stopy sa Nr.1 kisia - Sro Paź 05, 2005 02:04 darkenstein, :rotfl: to jak przyjedziesz na forumowe spotkanie podam Ci swą stope na przywitanie :rotfl: :rotfl: Czarnulka - Sro Paź 05, 2005 07:09 kisia, ja sądzę,ze byłby zachwycony więc się tak nie śmiej :) Admike - Sro Paź 05, 2005 08:06
Szamanko nie przejmuj się,bo jest wielu mężczyzn,którzy całują w rekę młodsze od siebie panie i którzy widzą,że im tez sprawia im to przyjemność.Tak więc głowa do góry :super: a tak na marginesie jak poznać "inteligentnego"mężczyznę i jak musiałbym się zachowywać,żebyś podała mi swoją dłon do ucałowania? kobi - Sro Paź 05, 2005 08:28 A czy mówiłem, że uwielbiam kobiece dłonie? :zawstydzony: :oczami: Dziś miałem okazję pocałować taką jedną z rana :zawstydzony: :oczami: Szamanka - Sro Paź 05, 2005 12:10 Admike, napisal
darkenstein - Sro Paź 05, 2005 22:56 kisia, bede zaszczycony tylko czy powstrzymam sie zeby nie posunac sie dalej w kierunku dloni :P :P :P Czarnulka - Czw Paź 06, 2005 09:09 darkenstein, a chcesz w zęby dostać? :D Jak nie to lepiej nie posuwaj....się dalej :D :D :D Asia_:) - Czw Paź 06, 2005 12:38
jest, jest :) mostrzem dla mnie jest moj mezus a zaraz za nim kazidelko :) kobitki niektore wiedza prawda?? :zawstydzony: dalszych miejsc nie ma :( Szamanka - Czw Paź 06, 2005 15:35 Asia na spotkaniu zrobimy liste Panow ,ktorym to calowanie wychodzilo najlepiej Bary i swinki - Czw Paź 06, 2005 21:21 Całowanie kobiet w ręke jest to zasada Savoir-vivre dla niektórych kobiet jest to piękne dla innych to przeżytek także niewszystkim może sie to podobać, sytuacja jest bardzo niezręczna w przypadku cudzoziemek ponieważ gest całowania w ręke odbierają za pewną forme pożadania bliskości a tymsamym molestowania także męszczyzna może lecz nie musi całować kobiety w ręke według "Sztuki Zycia":D kisia - Pią Paź 07, 2005 00:59
pewnie że wiedzą :oczami: Asia_:), jest jeszcze jeden Pan na naszym forum przez duże P , a mianowicie nasz kochany Piotrulek :oczami:, no i conajmniej jeszcze jedna osoba, ktora uroczo całuje w dłoń, ale tylko wybrane kobietki :D Piotrulek - Pią Paź 07, 2005 09:18
Ale powiedzialaś,ja nie mogę :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: jest mi naprawdę bardzo milo,dzięki że to dostrzeglaś... :hurra: :hurra: Piotrulek - Pią Paź 07, 2005 09:30 Kisiu to że ja całuję w dloń to jeszcze pesia,ale tak jak ty ją podajesz na przywitanie,to aż dech zapiera w piersi,cóż za gracja,powab i delikatność,dlatego jest niemożliwe,aby jej nie ucałować,naprawdę :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: asik - Pią Paź 07, 2005 09:35 ci prawdziwi mężczyźni ;) mniam ;) bocianu - Pią Paź 07, 2005 09:42 ja kiedys dostalem okropna bure od jednej pani za calowanie w reke. od tej pory tego nie robie... mam uraz czy cos :) a jak na wiosne bylem we francji, to pytala mnie jedna taka Marie, czy to prawda, ze w Polsce sie caluje w reke, mowie "owszem, bywa", na co ona "fuuuuj, to musi byc okropne"... i jak tu wam kobietki dogodzic.... Piotrulek - Pią Paź 07, 2005 19:24
francuzki to nie kobietki z tego widać... :D :D Bary i swinki - Pią Paź 07, 2005 19:34 No jest to zwyczaj utrzymywany raczej w polsce w innych krajach jest to niehigieniczne :) Piotrulek - Pią Paź 07, 2005 20:24 Przed chwil?? widzialem jak na rozpoczęcie debaty Tusk - Kaczyński ,ten drugi pocałował red.Gawryluk w rękę,bardzo ladny gest ,natomiast Tusk sztywny i smutny jak co dzień. Tobi - Pią Paź 07, 2005 20:41 Tusk smutny bo sytuacja w Polsce jest smutna... Major - Pią Paź 07, 2005 20:49 Raczej sztywny dla mnie jest Kaczynski, a nie Tusk. Widocznie tak jak ja Tusk nie uwaza za konieczne stosowanie takiego gestu. Nie pocalowanie kobiety w reke przeciez wcale nie jest oznaką braku szacunku dla niej. siebawie - Pią Gru 23, 2005 17:17 ...tylko,że czasy Major sie zmieniły i całowanie kobiet w rękę na powiedzmy spotkaniach "oficjalnych" i "mniej oficjalnych" jest kanonem w tej chwili niepożądanym wręcz. Chociaż babci albo starszej cioci może być bardzo miło z tego powodu (chociaż nie wiem czy jest to kwestia tego,że uważa cię za wychowanego chłopczyka, czy tego, że się cieszy, bo ktoś jeszcze chce ją całować gdziekolwiek :luka: :hyhy: :rotfl: ) Aither - Pią Gru 23, 2005 17:18 mowa o calowaniu kobiet a nie politykow :D hhehehehheee ech faceci :D Piotrulek - Pią Gru 23, 2005 19:49
czyżby jakies nowe zasady towarzyskie weszły w życie o ktorych nie slyszalem??? śmialo,może czegoś się tu nauczę,nowego i nowoczesnego... :D :D :D Major - Pią Gru 23, 2005 20:10 Już Piotrulku o tych zasadach pisałem :) Krzysio - Pon Gru 26, 2005 20:43 napisz jeszcze raz :p pokrazymy w kolko :zakrecony: Piotrulek - Pon Gru 26, 2005 21:26
nie trzeba krążyć ,wystarczy trafić na prawdziwą damę i nie ma problemów,a taki wlasnie damy mamy na Forum...a one mają piekne dlonie ,tylko do calowania... kisia - Pon Gru 26, 2005 21:39 w te święta byłam nie raz całowana w łapki, ale było fajnie :oczami: 
jednak jedna osoba nie mogła tego zrobić bo wyjechała daleko, mam nadzieje że jak wróci to nadrobi zaległości :D :hyhy: :D :hyhy: jasiu101 - Sro Sty 11, 2006 15:02 A ja całować rączki całowałem wielu pań :) :) ale zawsze musiał być powód :P kobi - Sro Sty 11, 2006 15:15 Powód? Jeżeli kobieta jest dla mnie wyjątkowa to mogę to robić bez przerwy... Uwielbiam kobiece dłonie :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: Lukasz - Sro Sty 11, 2006 15:17 Popieram :super: jasiu101 - Sro Sty 11, 2006 15:18
to ile kobiet jest wyjatkowych ?? :wstyd: Lukasz - Sro Sty 11, 2006 15:19 Każda kobieta jest wyjatkowa. Ale na swoj indywidualny sposob :) kobi - Sro Sty 11, 2006 15:20
No właśnie, ile? Odpowiedz sobie sam na to pytanie...
Mam na myśli tą wyjątkową wyjątkowość ;) jasiu101 - Sro Sty 11, 2006 15:24
to ja nie mam :( ale jak napisła Dorothea " Sloneczko zaświeci do Ciebie jutro " liczę że jakaś dziewczyna będzie tym słoneczkiem :) i będzie ta "wyjątkową wyjątkowością" Lukasz - Sro Sty 11, 2006 15:26
Ta wyjatkowa wyjatkowosc jest tylko jedna :hyhy: jasiu101 - Sro Sty 11, 2006 15:27 Ja kończe wypowidać się na ten temat .... :( kobi - Sro Sty 11, 2006 15:34
Niekoniecznie... bo tutaj znowu można powiedzieć, że
Może być kilka wyjątkowych wyjątkowych dla nas kobiet, ale każdą z nich będziemy też całować w inny sposób ;) Inaczej swoją miłość, inaczej koleżankę (też może być wyjątkowa), przyjaciółkę, mamę, babcię... Ale miłość będzie całowana w zupełnie inny sposób... ;) Lukasz - Sro Sty 11, 2006 15:35 No w sumie masz racje :) kisia - Pon Sty 30, 2006 22:58 Lukasz, doniosły mi jaskółki że ładnie całujesz kobietki w łapkę :D, musze się kiedyś z Tobaprzywitać ;) :hyhy: ale jak nie będzie w pobliżu pewnej blondyny, która na taki Twój ładny gest rzuca piorunami :przestraszony: Lukasz - Pon Sty 30, 2006 23:02 Piorunów nie zauważylem, bo ciemno było :P Mariusz - Pon Sty 30, 2006 23:08 Wczoraj byłem w takiej sytuacji. Same wujki i ciotki, ja i moi rodzice. Panowie całowali panie w rękę, a ja nie umiałem to tylko podałem .... Wychodzi na to, że musze się nauczyć :) Kto mi da lekcje ?:) Aither - Pon Sty 30, 2006 23:09 kisia, ze sie zapytam... skad masz taka informacje ? :) z tymi piorunami ? :D hahahhahaaaaa a witac sie ladnie wita :) potwierdzam i sprawdzone :P w koncu prawdziwy mezczyzna :) Co do takich... musze powiedziec ze Gmerasek tez slicznie caluje :D heheheheeee... w dlon oczywiscie :) jestem pod wrazeniem naszych gentelmenow :) Gmeras - Pon Sty 30, 2006 23:13
:hyhy: :zawstydzony: Lukasz - Pon Sty 30, 2006 23:15 Mariusz, więc sam wiesz od kogo masz się uczyc :P Jakość potwierdzają eksperci tacy jak Aither :D Aither - Pon Sty 30, 2006 23:17 Gmeras, no nie przekrecaj moich slow brakuje tam dopisku w dlon :) zeby potem nie bylo jakichs niedomowien :) Lukasz, bo Mariusz sie mnie boi :D i na nauki nie przyjdzie :hyhy: kisia - Pon Sty 30, 2006 23:20 Mariusz, tylko jak bedzie ci jakiś Pan udzielał nauk to weźcie sobie jakaś pania jako rekwizyt bo dziwnie będzie wyglądało ja sie nawzajem z nauczycielem po rękach będziecie całować :rotfl: :rotfl: :rotfl: , moge użyczyć swoich łapek :hyhy: :hyhy: :D Gmeras - Pon Sty 30, 2006 23:23 bo jeszcze na nich malinki bedziecie miec :rotfl: Aither - Pon Sty 30, 2006 23:24 przyznam ze nie widzialam jeszcze na dloniach malinek od nadmiernego calowania :D :rotfl: :hyhy: Frycek - Wto Sty 31, 2006 00:04 ostatnio zaczełem caluski w raczki , wróciła moja stara natura.... praz - Wto Sty 31, 2006 00:06 ja wole silny uścisk dłoni, choć o taki coraz trudniej :P Aither - Wto Sty 31, 2006 00:08 praz, no ja sie czesto spotykam z tym ze faceci podaja dlon jakby mieli ja z waty... to juz wole jak ja caluja to im lepiej wychodzi :D niz solidny mocny uscisk :) praz - Wto Sty 31, 2006 00:10 w sumie to Aither masz racje lepszy calus w dłon niż podanie reki w stylu " śnięta ryba" ;) kisia - Wto Sty 31, 2006 00:20
od jakiegoś czasu też to zauważyłam :przestraszony: darkenstein - Wto Sty 31, 2006 00:34 kisia, prawdopodobnie nie tylko dlon maja z waty :D kisia - Wto Sty 31, 2006 00:39 darkenstein, tego nie wiem innych części ciała nie dają mi do :rotfl: ręki :rotfl: :rotfl: Dorothea - Wto Sty 31, 2006 00:41
krotko i tresciwie :D
rozwaliłas mnie tym stwierdzeniem hihihihiihih :rotfl: :rotfl: :rotfl: , dobrze ze juz zmyłam makijaz bo pewnie bym sie rozmazała :D Major - Wto Sty 31, 2006 01:31
Pewnie taki sam efekt byłby jak uścisku dłoni. Mam paru kumpli co podają dłoń jakoś tak dziwnie, nie dość że zakrzywiona w dół to jeszcze jak ją podaje to jakby mnie muskał :| Śmieszne to. darkenstein - Wto Sty 31, 2006 01:41
Major, uwazaj na nich :D wolf - Wto Sty 31, 2006 08:43 Nigdy nie całowalem i nie bede całowac ręki kobiety, ide z czasem a nie bede sie cofać do staro modnych zwyczajow, jak ja to widze??? oblesne ble jasiu101 - Wto Sty 31, 2006 09:45
a moim zdaniem ten zwyczaj nigdy nie będzie staromodny ;)
oblesne :kwasny: ....z tym tez sie nie zgodze ;) Dorotka - Wto Sty 31, 2006 10:29
nie skomentuję, bo znowu będzie że się czepiam biednego malutkiego wolfika, ale .... :zdegustowany: Szamanka - Wto Sty 31, 2006 10:32 To ja sie poczepiam troche :D wolf, dlaczego uwazasz ze to staromodne i oblesne? Rozumie wiec, ze witasz sie w sposob bardziej modny....mozna wiedziec w jaki? :rotfl: wolf - Wto Sty 31, 2006 10:42 widzialem nie jedna reakcje kobiet jak facet ja calowal po rekach, wiec uwarzam to za blee. Modnie jak?? delikatnie witajac sie reka i lekki ukłon. Pozatym jest to temat Piotrulka jak na to facet patrzy i co faceci otym sadza, wiec wypowiadam sie a wam kobieta to moze sie nie podobac. hehe pozatym dorotko niewiem czytaki maly jestem :cool: Znam 3 rekacje kobiet, jak facet pocaluje kobiete w rekek usmiech i hihihi o jezu on mnie pocalowal w reke i druga to tak ze po pocalunku w reke obrot i hehe palce w gardlo haha, albo komentarz fuj. Przewza opcja 2 i 3 hehe Jasiu idz na dyske i przywitaj swoje znajome tak, hehe zobaczymy reakcje hahahha Mariusz - Wto Sty 31, 2006 10:51 Ja sądze, że to troche stary zwyczaj jak na mnie ;) Nigdy nie stosowałem, więc pozostane przy podawaniu ręki, oczywiście jeśli pani wcześniej sama wyciągnie rękę, bo ponoć jeśli pan wyciągnie pierwszy rękę to oznacza to złe wychowanie ;) Dorotka - Wto Sty 31, 2006 10:58
o :zdziwko: muszę zwrócić uwagę na tych ordynusów, którzy witając się ze mną pierwsi łapska wyciągają ;) wolf - Wto Sty 31, 2006 11:02 Unas w clubie niema takiego czegos ze kobieta pierwsza reke wyciaga, jakos wszyscy sie po kolezensku traktuja i czy facet pierwszy wyciagnie reke to niema to unas znaczenia. Moze niektorzy uznaja to za brak klutury ale unas to sie tak przyjoło i nikt nie stwarza:) Mariusz - Wto Sty 31, 2006 11:07 U was, a u nas to różnica ;) wolf - Wto Sty 31, 2006 11:09 hehe mi tam rybka i tak nie przejde na zwyczaj całowania rąk kobiety. kobi - Wto Sty 31, 2006 11:11 Uwielbiam kobiece dłonie... zwłaszcza takie jedne... :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: Ale czy będzie mi jeszcze kiedyś dane je całować? :( Szamanka - Wto Sty 31, 2006 11:15 wolf, napisal
ha...czekaj no karlus :hyhy: , niech ja Cie kiedys dorwie w swoje lapki :hyhy: , bedziesz zmuszony je wtedy pocalowac :hyhy: wolf - Wto Sty 31, 2006 11:17 Raczej nie wezmiesz w łapki bo zajety jestem :D Mariusz - Wto Sty 31, 2006 11:23 Też raczej nie będę całować w rękę :) p4cz3k - Wto Sty 31, 2006 11:30 z tego co pamietam to : nie grzecznie jest podac pierwszemu reke gdy wita sie ze strasza kobieta...gdy z mlodsza lub rowiesnica...mozna wyciagnac reke jako pierwszy... Aither...czyli wolisz tzw "meski uscisk dloni?" niz delikatnie przywitanie sie? Szamanka - Wto Sty 31, 2006 16:17 wolf, napisal
Mariusz, napisal
p4cz3k, niby prawa dobrego wychowania tak wlasnie nakazuja, ze kobieta ma pierwsza reke wystawic. No chyba, ze zamiast reke uscisnac, ktos chce bardziej modniejszy sposob uzyc....no w tylek klepnac :mur: wolf - Wto Sty 31, 2006 17:42 Mariusz musimy sie razem trzymac bo cos mi tu smierdzi molestowaniem hehe madziar - Wto Sty 31, 2006 22:19 W sumie mi tam rybka z tym całowaniem dłoni, bo żadko ktoś to robi. Preferują to starsi i uznają to za rodzaj szacunku wobec kobiet. Poza tym pocałunek dłoni to nie cmokanie po łapkach tylko ukłon i zatrzymanie twarzy przed dłonia. Jakby mi ktoś "obślinił" dłoń to reakcja moja byłaby wymiotna hehe Ja uważam że uścisk dłoni jest najlepszą formą przywitania. Nie celebruję tak strasznie powitań. Poza tym wybaczcie Panowie, bo napewno nie o Was to co powiem, ale niektórzy faceci mają spocone, mokre dłonie, bądź nie myją ich po wyjsciu z ubikacji :ups: i w sumie nie mam ochoty ściskać ich dłoni, a co dopiero być całowana w dłoń. Wyszłam na higienistkę . Ale podsumowując cieszę się, że Panowie na co dzień ściskają dłonie tylko z innymi Panami i nie muszę ściskać z nimi dłoni, a potem często leciec do ubikacji umyć dłonie (to przykre wspomnienia uscisków dłoni z kolegą z pracy lub szefa brrrrrr!!!) Mariusz - Wto Sty 31, 2006 22:39
Może jeszcze ktoś się dołączy, bo we dwóch dużo nie zdziałamy ;) To który z Panów nie stosuje przy powitaniu całowania w rękę ?:) Dana - Wto Sty 31, 2006 22:40 madziar, jak czytam to naprawde brrrrr :] Mnie nikt nie obślinił przy całowaniu dłoni -pozatym zawsze podaje dłoń tylko wtedy gdy wiem ,że sprawi mi to przyjemność ,uścisk lub pocałunek -jeśli nie mam tej pewności to poprostu pozycja 0,5 m i nie macham raczkami -dystansik :oczami: Mariusz - Wto Sty 31, 2006 22:46 No i kurde dogódź tu kobiecie ! Nie da rady ! ;) Jedna mówi, że lubi męski uścisk dłoni, a druga nie, a trzecia jeszcze co innego :D jasiu101 - Wto Sty 31, 2006 22:48 Mariusz, całuj piękne kobiety :P Mariusz - Wto Sty 31, 2006 22:56 Oczywiście, nie tylko po rękach ... :D jasiu101 - Wto Sty 31, 2006 22:58
Wolałbym od nie których dziewczyn dostać całusa na przywitanie :P Dana - Wto Sty 31, 2006 23:00
w dłoń ? :P trudno chyba będzie znaleść taką :rotfl: jasiu101 - Wto Sty 31, 2006 23:03 Dana, w policzek albo gdzieś indziej :P w ręke to ja nie chce :P madziar - Wto Sty 31, 2006 23:04
Dana to było mocne hehehe :ok: darkenstein - Wto Sty 31, 2006 23:08 kobieca dlon caluje tylko jak sie z nia kocham i nie tylko caluje :P madziar - Wto Sty 31, 2006 23:09
W PUPę!!! HAHAHAAHA. Przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać :padam: Teraz krzesłem dostane hehehe, ale co mi tam :ok: jasiu101 - Wto Sty 31, 2006 23:11 madziar, masz nie przyzwoite myśli :P :krzeslem: Major - Wto Sty 31, 2006 23:18
To samo może być u kobiet i dlatego nie chce nikogo rozróżniać. Jeśli całuje się jedną kobiete, należy równocześnie taki sam szacunek okazać pozostałym. Wybiurcze całowanie w dłoń już jest perfidnym okazywaniem, że dana osoba jest powyżej innych. Dlatego pozostaje przy uścisku dłoni, który dla mnie ma najwyższą wartość i z mojej strony jest oznaką akceptacji. wolf - Wto Sty 31, 2006 23:22 Racja racja major a nie calowanie w rece fujjj bleeee, chyba bym sie schawtowal jakbym widzial jak na spotkaniu jakis non stop buzi buzi w raczke, a jak nie schawtowal to by mnie powykrecalo hahaha madziar - Wto Sty 31, 2006 23:28 racja Panowie Major i Wolf, wszelkie "cmokasy" zostawmy dla naszych ukochanych :hurra: Szamanka - Sro Lut 01, 2006 10:21 Panowie nie wiecie co tracicie :hyhy: Tak jak wspomniala Dana , to nie ma byc jakies slimaczenie jezykiem po dloni, tylko elegancki uklon i delikatny dotyk :D Wierzcie mi, te prawdziwe :ups: ( zaraz sie zacznie) kobietki poprostu odleca z wrazenia i rozkoszy :hyhy: kobi - Sro Lut 01, 2006 10:54 Ja uwielbiam kobiece dłonie w ogóle :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: Ale pewnych nie będzie mi już dane wcale pocałować... :zalamany: Szamanka - Sro Lut 01, 2006 11:03 kobi, nie smuc sie :calus: ...to beda kolejne...wiesz ile kobietek jest chetnych na taki cieply gest :D :hyhy: jasiu101 - Sro Lut 01, 2006 11:04 Szamanko, ile ????????????????????????????????????????????????????? jest chetnych na ten gest ????????????????????????????????????????????????????????? Szamanka - Sro Lut 01, 2006 11:08 jasiu, nie dowiesz sie, poki nie sprawdzisz :hyhy: zapamietaj wiec...od jutra zaczynasz dzien od calowania kobiet w dlon :hyhy: ...robisz notatki i na koniec miesiaca masz wyniki :D jasiu101 - Sro Lut 01, 2006 11:23 można od dzisiaj :P bo jeszcze nie wyszedłem z domu :P Szamanka - Sro Lut 01, 2006 12:26 jasiu, a w domu to sami mezczyzni siedza? To moze zrob doswiadczenie w inna strone :hyhy: Dana - Sro Lut 01, 2006 12:28 jasiu moze fotka naszych dłoni i w kkranik cmok :rotfl: ...a egzamin na spotkaniu forum- zrobimy z całowania dłoni kobiety :D jasiu101 - Sro Lut 01, 2006 12:44 Szamanka, pusty dom jest :P
ja nie chce doświadzczeń robić ... Wystarczy że Bzyki jest królikiem doświadzczalnym z łatkami :P
jestem za :P :rotfl: :rotfl: kobi - Sro Lut 01, 2006 13:16 Szamanka, kolejne? Inne chętne? Dla mnie ten gest nie jest dla każdej osóbki... tylko dla kogoś wyjątkowego... wolf - Sro Lut 01, 2006 14:24 Haha Jasiu ale wdeples, normalnie bede sie starac na spotkanie wpaść zobaczyć specjalnie tą akcje, hehe motto spotkania " Egzamin Jasia". Szaganka - Sro Lut 01, 2006 14:44
:niepewny: Szkoda, że nie założyłam pampersa :ups: :wstyd: A ja lubię być całowana w rękę :zawstydzony: Nawet w obie bym powiedziała :) Ale to już w oreślonych sytuacjach.... :oczami:
..... o takich sytuacjach mówię darkenstein ;) :hyhy: :ups: :zawstydzony: :wstyd: jasiu101 - Sro Lut 01, 2006 17:27
wdeplem ? masz przyjsc a nie starac sie :P i ja na zaden egzamin sie nie zgadzam :P a po zatym kto wie czy ja przyjde :P kisia - Sro Lut 01, 2006 19:16
ja, ja jestem chętna :hyhy: :D
noooo np. jaaaa :hyhy: :D jasiu101 - Sro Lut 01, 2006 19:41
Kisiu gdzie Ty takie zdanie znalazłaś???? wolf - Sro Lut 01, 2006 22:15 Przegłosowane idziesz na egzamin za mnie i Mariusza, prawda Mariusz??? Nie wyłamuj się jesteś wybrańcem ,kobiety ciebie chcą :D jasiu101 - Sro Lut 01, 2006 22:23
jasne :kwasny:
bohater narodowy jeszcze co ? :P
Wyłamie się przy pierwszej okazji pewnie :(
prawko zdałem pół roku temu , maturę mam ... więc jaki egzamin :P
prawdę tylko mówi Jurand ze Spychowa :P
ja nie chce się mieszac do Twoich spraw :P a zwłaszcza do egzaminów kobi - Sro Lut 01, 2006 22:27 Ja mogę iść na ten egzamin ;) Ale co mi dacie za to? :looka: A zresztą... to sama przyjemność będzie ;) jasiu101 - Sro Lut 01, 2006 22:34 kobi, masz swój egzamin ... oni mają swoje :P Mariusz - Czw Lut 02, 2006 10:21 Jasiu, nie migaj się teraz ! :P Tak to jest jak ktoś chce być odważny zanadto ;) jasiu101 - Czw Lut 02, 2006 11:25
mig mig mig :P
ja odważny :kwasny: praz - Czw Lut 02, 2006 12:21 to ja nie sciągam rękawiczek na przyszłym spotkaniu jak sie takie rzeczy bedą dziać ;) FenixoA - Pią Lut 03, 2006 01:21 dobra, nie zdazylem przeczytac calosci dyskusji, ale wypowiem sie odrebnie na strzepkach informacji z postow powyzej. a) staromodny zwyczaj, czy poprostu facet nie dorosl do tego? b) oblesne, czy zasada nie lizemy rak nieznajomych kobiet? c) jasiu101, nie ukrywaj swoich wrodzonych instynktow calowania kobiet;) wg. mnie ten zwyczaj nigdy nie jest staromodny, ja osobiscie caluje kobiety po rekach, ale tylko starsze ode mnie, no bo wydaje mi sie ze reakcja ~20 latek bylaby rozna i nieprzewidywalna. A odnosnie oblesnosci zwyczaju;) nie lizemy rak innych kobiet!! To ma byc gest, musniecie ustami reki. kisia, zgadzam sie, ja tez nie widze zeby kobieta specjalnie unosila reke zeby ja pocalowac;) Jesli kobieta podaje reke mezczyznie, ktory uzna ze powinien badz chce ja pocalowac w reke, to on schyla sie do reki i ja caluje, nie inaczej. Takie jest moje zdanie, nie chcialem nim nikogo urazic, jesli jakims przypadkiem to zrobilem. madziar - Pią Lut 03, 2006 07:32
Praz chyba wogóle przestanę sciągać rękawiczki, bo a nóż widelec jakiś zapalony amator całowania dłoni mnie dopadnie. Po tej dyskusji OŚWIADCZAM! Proszę nie całować moich dłoni!!! Jakos mnie zniesmaczyły te wypowiedzi i wolę zwyczajne podanie dłoni :ok: FebixoA wybacz ale prawie wszystkie kobietki są starsze od ciebie :) . A jak wiesz kobiety nie lubią jak wytyka im się wiek, więc podzial na starsze i młodsze jest w tym przypadku nietrafiony. Sprój innego podziału, może na te które oczekują całowania po dłoniach i na te które po prostu tego nie lubią. Podpowiem, ze kobieta oczekująca całowania w dłoń unosi ją lekko ku górze i wtedy całuj całuj i całuj. :ok: kisia - Pią Lut 03, 2006 08:15
a nie unoszę bo nie wiem czy witający się ze mną mężczyzna ma ochotę na taki gest.
jasiu101 - Pią Lut 03, 2006 10:25
co mam rozumieć przez to ?? :> Szamanka - Pią Lut 03, 2006 10:54 FenixoA, :super: ..... i ja tam lubie jak mnie po lapkach caluja :hyhy: mlody czy stary....nie wazne...wazne by bylo przyjemnie :hyhy: madziar - Pią Lut 03, 2006 12:18 Niestety Panowie , widzę , że nie pomogłyśmy Wam rozwiązać tak poważnego problemu - czy całować czy tylko ściskać łapki? I znów musicie radzić sobie sami ech :( FenixoA - Pią Lut 03, 2006 13:06 Drogie Panie, ja uwazam ze wszystkie jestescie mlode;) Aither - Pią Lut 03, 2006 14:25 ej no a od kiedy zalezy wam moje drogie kolezanki na tym zeby facet calowany byl starszy ? :P no co WY... ja tam lubie mlodszych :rotfl: tak poza tym ostatnio jeden z forumowiczow zdal test calowania na piateczke :] takze wiecie chlopcy trenujcie trenujcie :) ja jako glowny egzaminator bede bezwzgledna :) i nie ma po znajomosci :D jasiu101 - Pią Lut 03, 2006 15:14 Aither, ja dzisiaj potrenuje :P bo będe miał okazje dziś dłoń pocałować :P Aither - Pią Lut 03, 2006 15:21 jasiu101, jesli chodzi Ci o mecz to mnie nie bedzie wiec czujcie sie bezpieczni :) mam sporo pracy ktora musze skonczyc do poniedzialku :) ale trenuj egzamin tuz tuz :D kobi - Pią Lut 03, 2006 15:21 jasiu101, gdzie? Gdzie? Ja też chcę! :D Mówiłem już, że uwielbiam kobiece dłonie? :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: kisia - Pią Lut 03, 2006 15:28
jeżeli na meczu to na mnie możesz bo pewnie przyję :hyhy: kobi, Ty tez możesz na mnie potrenować i to możesz przez całą drogę na mecz :hyhy: jasiu101 - Pią Lut 03, 2006 15:29 kobi chce iść sam :P na spotkanie :P na randke z pewna bladynka :) :D :rotfl: :P a po zatym na mecz bedzie Dorota :) wiec mozes jej raczki calowac :P kobi - Pią Lut 03, 2006 15:46 kisia, bardzo chętnie :D jasiu101, na Dorocie to będę trenował przytulanie się do futerka :hyhy: jasiu101 - Pią Lut 03, 2006 16:00 kisia, jeśli nie będe się wstydził :P :) kobi, no to masz Kisi dłoń , Doroty ;) i jak chcesz :P moge dac i moja :P :wstyd: jasiu101 - Sob Lut 04, 2006 12:23 kisia, zaliczyłem egzamin ?? i ile można miećplusów ?? :P i co po nich będzie :P ?? jasiu101 - Nie Lut 05, 2006 20:38 Za zdany egzamin dostanie sie certyfikat całowania dłoni ??:> :P kobi - Nie Lut 05, 2006 20:53 jasiu101, dostaniesz pieczątkę na czoło, żeby wszystkie dziewczyny wiedziały, że mogą Ci dać łapkę do całowania :P wolf - Nie Lut 05, 2006 23:32 Nie wszytkie Kobi , nie które jak zobacza pieczatke na czole beda uciekac :hyhy: jasiu101 - Nie Lut 05, 2006 23:33 kobi, nie moge teraz miec pieczatki Ty wiesz czemu :P :rotfl: kisia - Pon Lut 06, 2006 00:21
jasiu101, egzamin zdany na 6 :hyhy: Krzysio - Pon Lut 06, 2006 01:43
teraz wszystko wiadomo :) kobi - Sro Lut 15, 2006 14:16 Ech... uwielbiam kobiece łapki... :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: :zawstydzony: :oczami: A szczególnie takie jedne, ale... ech... :/ 
frodo - Pon Mar 06, 2006 16:16 Aither, chętnie wycałuja TYwoje raczki bo uwielbiam to robić, a od raczek to juz całkiem niedaleko do piersi , a jak widze masz czy oddychac więc chetnie i nimi sie zajmę :D co Ty na to :hyhy: Aither - Pon Mar 06, 2006 16:19 frodo, moje dlonie caluja tylko zasluzeni forumowicze :) a co do piersi nie ludz sie to sylikon :) frodo - Pon Mar 06, 2006 16:35 Aither, co mam zrobic by zasłużyć :?: może jakis szybki nr żebyć sie przekonała że warto oddać mi swoje ciało:?: :hyhy: Aither - Pon Mar 06, 2006 16:39 frodo, moj dorgi moje cialo nalezy do mnie i to sie raczej nie zmieni :) co do calowania dloni najpierw musisz przejsc kurs calowania mozesz uczyc sie u Piotrulka a ja oddam do dyspozycji dlonie zebys mial na czym sie uczyc potem oczywiscie egzamin przy specjalnie powolanej komisji skladajacej sie z forumowych kobietek :) tak to sie robi :P Dorothea - Pon Mar 06, 2006 18:22
Tak , tak dokładnie frodo, spiesz sie z tym całowaniem bo chce zasiąsc w komisji Piotrulek - Pon Mar 06, 2006 18:29
wielkie dzięki za uznanie... :padam: :padam: :padam: :super: :super: :super: :D :D :D Aither - Pią Gru 29, 2006 18:33 W ostatnim tygodniu mialam mila niespodziewajke z calowaniem po rekach :) spotkalam starego znajomego (wiekowy gosc) i na przywitanie ucalowal mnie w dlon :) otrzymujac przy tym komplement ze mam miekkie dlonie i chcialoby sie jeszcze calowac :) :rotfl: tak tak wiem :P kazdy to mowi :evil: a tak wiecej skromnosci... zauwazyliscie ze nasi forumowi mezczyzni odstapili od tego gestu calowania nas po rekach ? :/ szkoda takim gestem rosli przeciez w naszych oczach :ok: tuchałowa - Pią Gru 29, 2006 21:06 Rzadko się teraz zdarza facetom takie okazywanie kobietom szacunku :zalamany: Jak nas takie coś spotka raz na rok to jest dobrze i potem musimy się tym nacieszyć na długi czas :D Rozumiem, inne czasy itd. ale pewne miłe zachowania moglibyśmy pozostawić :D dade - Pią Gru 29, 2006 21:38 Musze powiedzieć ze kilka razy bawiło mnie zakłopotanie całowanych w ręke przeze mnie dziewczyn, niektóre wręcz wyrywały je... to nie jest tak, ze my zapomnielismy - zwyczaj poprostu "uciekł" obu płciom ... z tego co mi wiadomo, to kobieta pierwsza podaje rękę do całowania, a teraz moje Panie zastanówcie się, ile razy podałyście rękę tak, aby mężczyzna mógł ją pocałować :) ps. mogę się mylić :zawstydzony: Aither - Pią Gru 29, 2006 21:44 dade, nie mylisz sie :) kobieta pierwsza podaje dlon :) ja to robie do tej pory - pierwsza wyciagam dlon w czasie witania sie - jednak tez masz racje w tym, ze nie w taki sposob aby mezczyzna mogl ja ucalowac... Chociaz jak do tej pory... to mezczyzni unosili dlon wyzej co jest znakiem dla mnie ze bedzie ja calowal :) wtedy nie opierwam sie bo niby po co :) mozna to uznac za lizustwo :P ale nadal przystaje przy swoim i uwazam ze Piotrulek jest w tym bardzo dobry :) chaoss - Pią Gru 29, 2006 22:18 i ja takze bede bronil swojej plci ;] do "ceremonii" pocalowania dloni wymagana jest swiadomosc obu stron. Oczywiscie mozna zaskoczyc kobiete takim gestem, ale trzeba sie liczyc z tym, ze ktoras poczuje sie obrazona lub zostaniemy oskarzeni o molestowanie ;), coz taki czasy Zgadzam sie z dade. Poza tym co slyszalem dloni sie podobno nie caluje tylko muska(dotyka) ustami. kisia - Pią Gru 29, 2006 22:26
no ja nie wiem, ja jestem nadal całowana, a na ostatnim spotkaniu chyba tez mąż Dorothei mnie pocałował :oczami: dade - Pią Gru 29, 2006 22:32
kobiety chyba nie miałyby nic przeciwko takiemu molestowaniu ? ;) Jacek13 - Sob Gru 30, 2006 10:28
Piotrulek - Sob Gru 30, 2006 12:18
:zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: powiem nieskromnie,ze to lata praktyki czynia mistrza i lubie całować w dloń kobiete,to tyle Arex30 - Sob Gru 30, 2006 15:35 Pocałunek w dłoń kobiety co nic krępującego. Jedna zależy od tego jak kobieta podaje dłoń. Po za tem dłoń całuje się tylko w pomieszczeniach , nigdy na wolnym powietrzu ( o ile pamiętam ). Yeti - Sob Gru 30, 2006 17:54
A tego, to nie wiedziałem,... ale ja i tak nie witam się z kobietami całując im dłonie!... Za to istnieją takie dłonie, które lubię całować,... nie przy dzień dobry, tylko... po prostu!... Rzadko jednak mam okazję :/ Dorothea - Wto Sty 02, 2007 12:07
buahahahah no tak bo Mu na to pozwoliłam :D :rotfl: Kalka - Wto Sty 30, 2007 00:15 A ja tam lubie :) jak mężczyzna jest jeszcze do tego sympatyczny to czuję się wtedy bardziej kobieco :hyhy: Panowie do dzieła! ;) kobi - Wto Sty 30, 2007 09:33 Ech... Są takie dłonie co można pieścić i pieścić, i pieścić... i całować, całować, całować... :wstyd: A nabierają jeszcze większego znaczenia bo należą do wspaniałej osóbki hihi :wstyd: Szamanka - Wto Sty 30, 2007 13:23 Moje dlonie, nadgarstki sa ostatnio czesto calowane...mrrrr i moglabym mruczec zadowolenia :hyhy: :] chyba czesciej niz moje usta :przestraszony: Dana - Czw Lut 01, 2007 17:29 Mnie w moje łapki cmoknął znajomy z pracy ,znałam go z różnorakich sytuacjach i w różnym wydaniu prawie dwa lata ..ale w tym wydaniu :hyhy: to nowość ..sensacja dla mnie ..Panowie TO działa :D Anula - Czw Lut 01, 2007 20:06 A ja nigdy nie podejrzewałam, że to może być takie cudowne ... :zawstydzony: p4cz3k - Czw Lut 01, 2007 20:07
zalezy od kobiety i od sytuacji :) kisia - Czw Lut 01, 2007 21:21
tuchałowa - Pią Lut 02, 2007 23:36
Alinka - Nie Lut 04, 2007 12:05
eee skoro okreslasz innych swoja miara to Tobie sie wogole reki nie powinno podawac :P aniol - Wto Lut 06, 2007 14:49 Gdy mnie pocałowano w dłoń poczułam się bardzo wyróżniona... :]
oj działa działa :D desperado - Nie Lut 11, 2007 21:14 Nalezy calowac dlon i patrzyc w oczy. syrena - Nie Lut 11, 2007 22:46 Niektorzy Forumowicze naprawde dobrze calują ( no w dłon rzecz jasna ) :zawstydzony: kisia - Pon Lut 12, 2007 00:10
Yeti - Nie Lut 18, 2007 21:02
...no, a jeśli lewa dloń, to przy okazji można zerknąć, która godzina :P (Ja, oczywiście żartuję,... wszak rzadko dłonie całuję. A kiedy już mi się je cmoknąć udaje, to z moim wzrokiem cosik się staje, i tętno podskakuje... :zawstydzony: ) kiriak - Wto Lut 20, 2007 17:16 nie i jeszcze raz nie (chyba że w sytuacjach intymnych:p) a dlaczego: otóż śmieszy mnie jak to facet wyrywa rękę do góry i biedna kobitka już nie wie co ma zrobić...po drugie mamy troszkę inne czasy (nienawidzę tego określenia, ale tak jest) i taki gest odchodzi do lamusa. ba! nawet nie jest pożądany (przyjrzyjcie się np. politykom) nie uważam, że całując w rękę okazujemy specjalny szacunek... jakie uznaje wyjątki: starsi panowie, ktorzy tak zostali wychowani, po części szacunek dla starszych kobiet i matek przyjaciół desperado - Wto Lut 20, 2007 22:32
kisia - Sro Lut 21, 2007 01:39
ja zawsze wiem co mam zrobić ( z radością nadstawiam druga łapkę ;) :rotfl: ) kiriak - Sro Lut 21, 2007 02:16 nadstawiajcie, całujcie....nevermind HELGA - Sro Lut 21, 2007 10:26 Chyba jestem w tej nielicznej grupie kobiet, która nie znosi całowania w ręke, uścisk dłoni jest bardziej na miejscu. syrena - Czw Lut 22, 2007 17:27 HELGA, a moze dlatego ze masz chude ręce hahahaha HELGA - Czw Lut 22, 2007 17:37 Może jestem mało kobieca hahahahaahah Piotrulek - Czw Lut 22, 2007 17:45
nie przypominam sobie,abyś kiedykolwiek cofnęła dłoń ja sie z Toba witam,a zawsze caluje,coś mi tutaj fulasz moja droga... desperado - Czw Lut 22, 2007 17:58
HELGA - Pią Lut 23, 2007 09:01 Jeśli nawet nie cofam reki ( czasem poprostu juz sie nie da ) to nie znaczy, ze lubie ! Admike - Pią Lut 23, 2007 10:12 wczoraj miałem ogromny zaszczyt złożenia pocałunku na pewnych cudownych dłoniach wspaniałej kobiety... :zawstydzony: cudowne wrażenie... desperado - Sob Lut 24, 2007 19:09
HELGA - Nie Lut 25, 2007 15:30 Hmmm poczekam więc najpierw na okazje a potem sie będe martwić jak tego uniknąć hihi ;) Jagoda - Pon Lut 26, 2007 10:48 A ja lubię...baaardzo :D Admike - Pon Lut 26, 2007 14:06 Jagoda, jeśli będę mial kiedyś okazję chętnie ucałuję Twą dłoń... :zawstydzony: desperado - Pon Lut 26, 2007 21:33
Jagoda - Wto Lut 27, 2007 09:03 Admike, to ja skorzystam z tej okazji i ... podsunę drugą... ;) Desperado, samoloty tu nie dolatują... szkoda... :/ Szamanka - Wto Lut 27, 2007 17:20 Widze, ze kolejka chetnych pan sie zrobila, by jentelmeni mogli te dlonie ucalowac a co mi tam ja tez se postoje, moze w koncu sie zalapie :D Jagoda - Pią Mar 02, 2007 16:53 Szamanko wychodzę z kolejki, jak Ty tu stoisz ja nie mam szans ;) Arex30 - Pią Mar 02, 2007 17:05 Szamanka, " Cłuje Twoją Dłoń Madam...." Szamanka - Pią Mar 02, 2007 17:16 Arex przez kable, to ja moge wiele rzeczy dac do calowania :rotfl: ale zacieram juz raczki jak sie znow w Gliwicach pojawie.....bede Cie nekac.... :hyhy: Jagodko....o nie ja sie nie zgadzam ....stoimy dalej uparcie Arex30 - Pią Mar 02, 2007 17:27 Szamanka, I nie tylko rączki................ :evil: kisia - Pią Mar 02, 2007 18:01 oczywiście ja też w kolejce jestem :hyhy: tylko czy nasi całujący w dłoń panowie dadzą rade ? bo rączek dużo do całowania a panów chętnych to czynić jak na lekarstwo :( Bot - Sob Mar 03, 2007 00:25 No ja się przyznam że pochodzę już z pokolenia gdzie nie całuje się Pań w reke. Znaczy przy powitaniu itp... ale żeby nie było tak szaro to przyznam się: tak całuje w dłoń ale po drodze między pocałunkiem w szyje, ramię, wewn. stronę łokcia, brzuch, uda.. hmm itp ale to temat na inną bajkę :P faktycznie wtedy można się omsknąć o dłoń :P Jagoda - Sob Mar 03, 2007 11:04 Całowanie dłoni na powitanie sprawą pokoleniowa - yhmm :) "Na balu wydanym dla mieszczanstwa warszawskiego w 1791 roku slawny bohater insurekcji kosciuszkowskiej, szewc Jan Kilinski, i jego sasiad, rzeznik Sierakowski dostapili zaszczytu pocalowania w rekę pani Izabeli z Poniatowskich Branickiej. Dama podała im rękę w rekawiczce. na to Sierakowski : Kilinski, szewc, niechaj przeto caluje skóre. Ja, rzeznik, dobrac sie musze do mięsa!" :oczami: HELGA - Sob Mar 03, 2007 12:34
takie całowanie w dłon jest więc do przyjęcia ! a może nawet pożądane ;) syrena - Sob Mar 03, 2007 13:29 khaman, hmm zawiało erotyka!!! ja chyba tez nie lubie jak obcy facet całuje mnie w dłon, czuje sie wtedy dosc staroświecko, chyba ze to ktos bliski mojemu sercu wtedy jest wszysko ok.nawet wtedy lubie o dziwo Bot - Sob Mar 03, 2007 22:55
Wiedziałem że ci się spodoba :P
uups.. to zaraz kisia będzie krzyczeć :] kisia - Nie Mar 04, 2007 00:00
spoko kisia sie rozmarzyła przez to co napisałes :P :oczami: HELGA - Wto Mar 06, 2007 12:36
zadziałałes chyba na wiekszość kobiet ;) Bot - Wto Mar 06, 2007 12:41 to ja już nic nie mówie :P No a wracając do sedna tematu to jakoś takiego całowania przy powitaniu w rękę nie praktykuje chyba to zbyt staroświecki zwyczaj. Arex30 - Wto Mar 06, 2007 13:58
Jeśli wiesz jak i gdzie i kiedy to jest to OK HELGA - Wto Mar 06, 2007 14:09 chetnie sie dowiem gdzie i kiedy całowanie w reke przy powitaniu jest w wskazane bądz w dobrym tonie . kisia - Wto Mar 06, 2007 15:02 Napewno na uroczystej kolacji lub gali. Całując kobietę w dłoń, mężczyzna powinien pochylić się do ręki, a nie podciągać jej rękę sobie do ust. W kontaktach biznesowych raczej takiej formy powitania nie powinno się stosowac :) HELGA - Wto Mar 06, 2007 15:36 Pozostajemy wiec w w kręgu spotkań towarzyskich a tu kobieta pierwsza podaje reke męzczyżnie ,a sposób w jaki to robi zazwyczaj zdradza czy pozwala na pocałunek czy nie i tak oto same decydujemy czy chcemy byc całowane :) kisia - Wto Mar 06, 2007 15:52
Piotrulek - Wto Mar 06, 2007 18:00
powiem inaczej wydaje Ci sie,że nic nie pokazujesz po sobie,a jednak zadradzasz,zdradzasz,każda dama zdradza,ale tylko dama,hahahahahah,HELGA i syrena tez tylko tak sobie fulają i gadają,hahahahahahahh,prawdziwy facet zawsze wyczuje kiedy moze pocałować podaną"łapkę"a kiedy nie...ale tylko prawdziwy facet... :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: Szamanka - Wto Mar 06, 2007 18:32 Piotrulek napisal
jestem tego samego zdania.... Kobieta wysyla sygnal kiedy ma byc to twarde, kolezenskie przywitanie....takie typowe " czesc", wtedy facet domysla sie, ze na tym sie konczy, lub tez wtedy gdy podaje swoja dlon z gracja i robi to tak delikatnie, ze az strach, ze ta dlon moze sie wyslizgnac....wtedy nie ma juz innej rady, trzeba calowac. :D Piotrulek - Wto Mar 06, 2007 18:48
oooooo wiekie dzieki,Wielka Damo,Ciebie wyczulem bez najmniejszego klopotu,prawda Beatko...i ucalowalem łapki...z reszta bardzo słodkie... :D :zawstydzony: Bot - Sro Mar 07, 2007 00:07
Tzn jak i gdzie? jeśli chodzi o mnie jak pisałem wyżej :]
Po części się zgadzam choć nawet jakby mnie zaprosili na rozdanie Oskarów to i tak tam też nie wypada ;)
:rotfl: Bo wiesz poteoretyzować jest bezpieczniej ;) HELGA - Sro Mar 07, 2007 08:30 [quote="khaman"]Piotrulek napisał/a: HELGA i syrena tez tylko tak sobie fulają i gadają[/q Nie wiem na jakiej podstawie tak twierdzisz :P Arex30 - Sro Mar 07, 2007 08:33 Całowanie w dłoń Dziś nie wszystkie kobiety akceptują tę formę wyrażania jej szacunku. Pamiętajmy, że w towarzystwie kobieta pierwsza podaje dłoń mężczyźnie, a sposób w jaki to robi zazwyczaj zdradza czy pozwala na pocałunek. Pamiętajmy jednak drogie panie, że nie można „podtykać” ręki pod sam nos mężczyzny! Jeżeli nie chcemy być całowane w rękę należy ją podać mocno i zdecydowanie lekko ją przy tym usztywniając. Panom przypominamy, że powinni się pochylić by pocałować dłoń, a nie zadzierać ją do wysokości swoich ust! Ponadto „pocałunek” powinien zakończyć się tuż nad dłonią, nieeleganckie jest też cmokanie! Jeśli ta forma powitania ma sprawiać nam kłopot, to bezpieczniej będzie przy podaniu ręki lekko się skłonić, pocałunek w rękę nie jest już bezwzględnym obowiązkiem! Arex30 - Sro Mar 07, 2007 08:38 Całowanie kobiet w rękę: - Polska jest jedynym krajem w którym kobiety są całowane w rękę (zwyczaj spotykany jeszcze w Wiedniu) - nie całujemy w rękę kobiet za granicą lub w profesjonalnych kontaktach z cudzoziemcami. - kobiety powinny podawać rękę do uścisku, jeśli jednak zauważą, że mężczyzna ma zamiar je pocałować, należy lekko podnieść dłoń, aby partner nie musiał się za bardzo schylać. Mężczyźni nie powinni "dźwigać" dłoni kobiety do w własnych ust. - nie powinno się całować kobiety w rękę na ulicy, w parku itp., można to robić tylko w pomieszczeniach zamkniętych. Szamanka - Sro Mar 07, 2007 10:01 Arex napisal
a co jesli bys mnie spotkal wlasnie w parku a ja usilnie domagalabym sie tego pocalunku :hyhy: ...odmowilbys? :szok: ;) krystian - Sro Mar 07, 2007 10:14 sadze, ze jest to tez kwestia wieku. nie czulbym sie swobodnie spotykajac sie z moja kolezanka i mialbym ja pocalowac w dlon. moze gdybym mial z 30 lat wiecej to tak. moje pokolenie taki zwyczaj raczej odstawilo do lamusa (znajac zycie wroci do niego ale za parenascie lat). mlodzi ludzie wola raczej podac sobie reke lub dac calusa w policzki na przywitanie nizeli calowac w dlon. i ja rowniez uwazam, ze taka forma przywitania czyt. calusy czy podanie reki jest odpowiednia forma. nie narusza niczyjego systemu wartosci. niektore kobiety pocalowane w dlon w akcie rownouprawnienia odwdzieczaja sie tym samym. to dopiero jest glupia sytuacja :) ale z drugiej strony dlaczego tylko kobieta ma sie poczuc nieswojo :) dopisze tylko...calowac w dlon- TAK, ale odpowiednie kobiety i w odpowiednim czasie. Admike - Sro Mar 07, 2007 10:28
Beatko nie wiem,jak kolega,lecz ja Twą dłoń bardzo chętnie w każdym miejscu ucałuję czy to będzie pomieszczenie zamknięte,czy też otwarte...Jestem pełen nadziei,że juz niedługo będę miał ku temu okazję... Arex30 - Sro Mar 07, 2007 10:46 Szamanka, :hyhy: Jeśłi droga do towojego uczucia ma sie tam zacząć to z dziką wręcz rozkoszą........ Mając nadzieje że nie byłby to ostatni pocalunek...... :hyhy: :rekin: syrena - Sro Mar 07, 2007 18:32 No teraz to juz nic nie wiem , tak ładnie piszecie panowie o tym całowaniu ze moze zmienie zdanie i pozwole sie obcałowywac ( oczywiscie w dłoń ) na powitanie i pozegnanie.Ale mimo wsztystko AREX 30 ma racje ze sa miejsca ku temu przeznaczone , głupio wyglada całowanie w dłoń na grilu np. albo na basenie .Ale szarmacko np, na balu sylwestrowym.Czyli reasumujac- na wszystko jest miejsce i chwila, to od panow zalezy czy umieja ten gest zastosowac a od pań czy zechca sie dostosować Bot - Sro Mar 07, 2007 21:55
Nic nie twierdze, cytuje :P
Znacz że co... 30 lat to już jakaś inna epoka? Chyba troche za blisko pojechałeś, moje pokolenie "za młode" na całowanie w dłoń :P W pracy przyjeżdżał jeden kierowca (wiekowo koło 50-tki) i całował zawsze koleżanke w dłoń. Niestety był obleśny i wyglądało to raczej na odklejenie ślimaka... Ona na samą myśl o całowaniu w dłoń dostaje epilepsji.... Przy czym ten kierowca wszystkie kobiety zawsze lustrował od góry do dołu tak że prawie ciekła mu ślina... Bleee :dobani: kisia - Sro Mar 07, 2007 23:15
ale Krystian nie napisał że jakby miał 30 lat a 30 lat więcej czyli 52 lata :P Jak pracowałam w NG to codziennie byłam całowana jak i wszystkie kobiety tam pracujące przez fotoreportera, nie powiem zeby nam się nie podobało :) krystian - Czw Mar 08, 2007 05:44
Bot - Czw Mar 08, 2007 14:05
Mój błąd :padam: . Umknęło mi jedno słówko przy czytaniu a to zmieniło dużo :rotfl: ;) Fakt takie pokolenie o 30 lat starsze to już inne zwyczaje niż teraz ;) Arex30 - Pią Gru 14, 2007 21:54 To jak pielęgnujemy czy zapominamy ? Szamanka - Pią Gru 14, 2007 22:17 Arex no to odpowiedz.... ;)) Arex30 - Pią Gru 14, 2007 22:19 Szamanka, ze wzgledu na profesję jak i wysoką kulturę ;) osobistą ja pielegnuję. Jednak wole całować ......ech kobiety :D kisia - Sob Gru 15, 2007 16:50
Arex30 - Sob Gru 15, 2007 16:55 kisia, no cóz.... jest mi przykro byc może nie zdażyło się.. daniela - Pon Gru 17, 2007 11:14
sorry ale nigdy tego nie zauwazylam.... wydaje mi sie ze nie ma juz prawdziwych "gentelmenów" ktorzy na powitanie czy pozegnanie całuja kobiete w dłoń.... :( Dorothea - Pon Gru 17, 2007 11:38
są, są nawet u nas na forumowie :D Agusssek - Wto Gru 18, 2007 14:42 eee daniela, prawdziwy gentelman to nie od całowania dłoni się robi :D brr, ja nie przepadam za obślinianiem mej dłoni przez łobcych czy cudzych brr :] wolę konkretny uścisk w zamian :) czasami sie trafi uścisk typu zdechła ryba blee, zimny, miękki i spocony fuj :zakrecony: Szamanka - Wto Gru 18, 2007 18:13 Prawdziwy jentelmen, nie lize jezykiem po dloni kobiety, nie slini sie na jej widok podczas pochylenia......to ma byc niewinny gest, jak by musniecie platkiem orchideei, prawie niedalikatne...... Ja tam lubie jak mnie prawdziwy " meszczyzna" wlasnie w ten sposob wita, czuje sie wtedy bardziej kobieco, bardziej doceniana. kisia - Wto Gru 18, 2007 18:29
daniela - Sro Gru 19, 2007 07:21
no popatrz !!!!!!!!!!!!!!!!!! a to niespodzianka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :rotfl: madziar - Sro Gru 19, 2007 07:52 Ostatnio pomyslałam własnie o całowaniu ręki, kiedy witałam się z panem Maćkiem Kuroniem. Powiem tak, jezeli takie przywitanie jest naturalne u mężczyzny, tak jak u Pana Kuronia to wszystko gra. Gorzej jak niektorzy próbuja byc gentelmenami na siłe, wyrywają ręgę wraz z obojczykiem, bądż slinia dłoń kobiecą, albo maja mokre, spocone dłonie. Wtedy jest to obrzydliwe i nie do przyjęcia. Jednym słowem - jak nie potrafisz nie pchaj się na afisz, tylko zwyczajenie podaj dłoń. kisia - Pią Gru 21, 2007 01:10
W zasadzie nie spotkało mnie nigdy coś takiego
darkenstein - Pią Gru 21, 2007 04:12 exit Arex30 - Nie Gru 23, 2007 20:57 Czyż to nie piękne ... pochylić się nad dłonią kobiety i delikatnie musnąć ustami.... Piotrulek - Nie Gru 23, 2007 21:53
mmmm nie tylko piekne,ale jakie gustowne i wspaniałe...nie potrafie sobie wyobrazić jak czuje sie ta wlasnie prawdziwa kobieta w dloń całowana...to musi być orgastyczny moment...z reszta widać to czsami w oczach tych kobiet... DJ Martinez - Wto Gru 25, 2007 15:48 Piękne,hmm myślę ze starodawne. Ten zwyczaj nie jest tak popularny na zachodzie Europy, jak u Nas. Poza tym teraz w wielu kręgach jest już negatywnie postrzegany jako nie higieniczny. Według Mnie egzekwowanie tego i myślenie jako, ze jest to oznaka gentelmena to pogląd bardzo dyskusyjny i staromodny z który w ogóle sie nie zgadzam. Na szczeblach niemiędzynarodowych nawet nie jest to już obowiązkowe, monarchami nie jesteśmy przecież. To jest tak jak z przepuszczaniem kobiety przodem.Uu nas jest to stndard, a sa kraje gdzie Kobieta czuła by sie zdziwoona tym, gdyz tam mezczyzna powinien isc pierwszy i otworzyc kobiecie dzwi, lub jesli schodzi sie przez schody isc pierwszy by ta w razie upadku została złapana. Uniwersalizm będzie zawsze odpowiedni i genetelmen nim sie charakteryzujący tez nim jest. Swój szacunek i podejście do Kobiety może pokazać poprzez inne gesty, ruchy, oraz swą aparacyję czy zachowania savoir vivre. Kobietki dazycie przecież do równouprawnienia a tak nagle całowanie w rękę sie wam podoba !!! Aither - Wto Gru 25, 2007 15:59 no jesli calowanie w reke Cie poniza to Twoj klopot... tak zrozumialam z wypowiedzi. Zreszta to nie jest obowiazek :) Rownouprawnienie ? Nie rozsmieszaj mnie :) nie ma czegos takiego jak rownouprawnienie :) nie wyskakuj mi tu teraz z feministkami bo teraz nie ma feministek. Ruch feministek dawno wymarl poza tym byl ruchem kobiet z wieku ubieglego terazniejsze feministki nie maja niczego wspolnego z tymi z poczatkow lat ubieglego wieku :) nawet nie powinny sie nazywac "feministkami" :) odwoluje do histori Robaczku :) :* Piotrulek - Wto Gru 25, 2007 16:12
no,no,no cóż za ciekawa argumentacja...nie higieniczne,prosze,proszę...to odpowiedz mi jak sie mają pocalunki w inne miejsca ciala kobiety są higieniczne,czy też nie??
chyba przy schodzeniu moze ta pani spaśćtemu panu na plecy,chyba ze ten pan idzie tylem w dól po schodach i czeka na jej potknięcie...coś mam wrażenie ,ze nie o to tutaj chodzi...
w polskim savoir vivre pisze wląsnie o przepuszczaniu kobiety przodem po wcześniejszym otworzeniu drzwi... Aither - Wto Gru 25, 2007 16:24
to juz nie bardzo tutaj pasuje :) sfery erogenne i scecy lozkowe to cos innego niz publiczne calowanie kobiet w dlon :) Gmeras - Wto Gru 25, 2007 16:31
DJ Martinez - Wto Gru 25, 2007 16:47 Przykro mi ale źle zrozumiałaś Moja wypowiedź. To nie jest poniżenie, lecz dla Mnie zwyczaj, który jest już staromodny i tak jak podany przez Ciebie ruch feministek i jego sens w znaczeniu pierwotnym, wiele spraw ewoluuje. W teraźniejszych czasach, tgz "nowoczesna Kobieta" na pewno nie będzie stawiała całowania w rękę jako zwyczaj powszechnie obowiązujący lub winny przestrzegania a myślę postawi na uniwersalny uścisk dłoni. Co do odwołania do historii polecam przeczytać o tym skąd pochodzi ten zwyczaj "Maleństwo" p.s. a to hasło z feminizmem było prowokacją jak widzę udaną Pozdrawiam Strefy erogenne zostawmy w spokoju, co do tego przepuszczania to nie jest bajka serio tak tam jest np w Belgi sie z takim czymś spotkałem,a co do polskiego to możliwe, lecz czy to ma odniesienie do zmian kulturowych które jakże szybko zachodzą wątpię, ja myślę ze uniwersalizm zawsze będzie góra. Młode pokolenie, nawet i moi rodzice juz tak do tego tradycyjnie nie podchodzą co jest inne bo np babcie będą uważały to za obowiązek. Piotrulek - Wto Gru 25, 2007 16:49
masz całkowita racje Gmerasku,chodzilo mi o policzek i...drugi policzek Arex30 - Wto Gru 25, 2007 16:55
Masz rację jednak tylko polacy kultywują ten zwyczaj. A w czasach WWII nasi żołnierze podbijali tym zwyczajem angielskie panny. Więc może dla ludzi z pokolenia 80/90 ten zwyczaj jest powiedzmy staroświecki ale ja tak kiedyś też myślałem... z czasem nauczyłem się wykożystywać to do osiągnięcia pewnych powiedzmy celów ;) Aither - Wto Gru 25, 2007 21:28 jasne policzek... kobiet nie caluje sie w policzki :P a juz tym bardziej nie obcy mezczyzna :P no ale zalezy kto jakie zasady przyjmie :) kisia - Sro Gru 26, 2007 00:16
Major - Sro Gru 26, 2007 22:33 Ja tam sie dalej wzbraniam przed calowaniem w reke i wiem ze jakbym z czyms takim wyskoczyl w anglii to bym na 100% zdziwil kobiety bedace w okol mnie i raczej nie byloby to do konca dobrze odebrane. Moze pierwszym razem zaskoczenie i moze tez mile, bo cos nowego, ale po kilku razach zbyt natarczywem. Zauwazylem, ze obecnie w krajach zachodnich stosunki miedzyludzkie sa bardziej zdystansowane jako te publiczne zachowania. Nawet smyrniecie kobiety w biodro czy tez uklucie dziewczyny przez dziewczyne w bok jest odbierane jako naruszenie prywatnosci. Jednak bardzo milo odbierane jest otwieranie drzwi kobietom i przepuszczanie je przed soba do czego wyglada nie sa przyzwyczajone, ale to juz nie temat na to. Mariusz - Czw Gru 27, 2007 16:02 Ciekawe na czym będzie za kilka lat polegać podryw nieznajomej kobiety ... Major - Pią Gru 28, 2007 11:35 Mysle, ze podryw zawsze jest taki sam i prawie nic sie w nim nie zmienia. Wszystko zalezy od pomyslowosci i romantyzmu podrywajacego. Mateusz100 - Pią Maj 09, 2008 15:23 Coraz więcej jest kobiet, które tego nie lubią...ja nie całuję, bo jakoś nie jestem przyzwyczajony. Admike - Pią Maj 09, 2008 15:42 no tak to prawda,co napisałeś Mateusz100. Może po prostu ten gest jest obecnie uważany za staroświecki po prostu? Major - Pią Maj 09, 2008 23:59 Admike, raczej uwazam malo higieniczny, nawet nie ze strony calujacej osoby, ale sam czasem zle bym sie czul gdyby mialby mnie ktos calowac w dlon, a czuje ze nie do konca mam czysta, bo jechalem w autobusie, czy ogolem jakos tak. Co prawda trzymam druga strona dloni niz sie caluje, ale dla mnie to jakies takie juz nawet staje sie ponizajace. Pokazujace wyzszosc kogos nad inna osoba :| Dorothea - Sob Maj 10, 2008 14:17
moim zdaniem to nie wyzszosc tylko szacunek do danej osoby krystian - Nie Maj 11, 2008 15:51
a tak na powaznie... niech mi nikt nie mowi, ze w wieku 24 lat mam kogokolwiek calowac w reke. rozumiem babcie na przywitanie, rozumiem mame, rozumiem pocalowac w reke po zakonczonym tancu. ale nie kolezanke czy przyjaciolke. to jest dobre dla staruszkow w wieku 50 lat i starszych. to ze kogos nie caluje w reke nie oznacza, ze go nie szanuje. poznalem pare kobiet z forum i zadnej z nich nie calowalem w reke. i czy to oznacza, ze ich nie szanuje? Major - Nie Maj 11, 2008 22:44
Pewnie wedlug nie ktorych tak jest :D Dorothea - Pon Maj 12, 2008 15:47 Major, nie generalizuj ;) Ja przeciez nigdzie nie napisałam ze jak ktos kogos nie pocaluje w reke to go nie szanuje , chodzilo mi o to ze jak juz ktos to uczyni to znaczy ze w ten sposob chcial pokazac swoj szacunek, milosc nie wiem co jeszcze a nie to, ze jak pocaluje to znaczy ze jest sie kims gorszym albo tak jak napisał Major,ze jest to ponizajace. Nie twierdze tez ze kazdy facet przy byle okazji i spotakaniu ma kazda kobiete calowac po dloniach. Gest taki ma okazywac albo zwieczac jakies wazne wydarzenie..., nie wiem, slub, urodziny , cokolwiek. moze teraz ktos zrozumie co chciałam napisac kisia - Sro Maj 14, 2008 00:50 Dorothea, ja Cie doskonale rozumiem :D
Dorothea - Sro Maj 14, 2008 14:17 kisia, bardzo Ci dziekuje :) Jagoda - Czw Maj 15, 2008 10:27 Krystian, mysle ze gdybys mnie poznal (jestem staruszką :D ), to pocalowalbys mnie w reke tylko dlatego, ze jestem... taka urocza ;) :P Jacek_s - Czw Maj 15, 2008 22:45 Jagoda...pewna siebie jestes...sero jestes kobieta w sedziwym wieku ? Ja mam 28 a;l enie czuje sie staro jakos mam wrazenie ze to tylko twoje widzi mi sie a niewiele jestes starsza odemnie . krystian - Pią Maj 16, 2008 00:34
Jagoda - Pią Maj 16, 2008 11:27 to czy calowac w reke czy nie, nie ma nic wspolnego z wiekiem, higiena i takimi tam... chcesz calujesz...nie chcesz to nie :) krzys - Pią Maj 16, 2008 16:33 no właśnie kiedyś całowałem, teraz już nie ... ale zależy od sytuacji i nastroju. Admike - Sob Maj 17, 2008 06:36 ostatnio koleżanka w pracy (tak na oko ma z 24-06 lat) niby dla żartu nastawiła dłoń bym ja pocałował (nie byliśmy wtedy sami) i myślała,że tego nie zrobię,ale nie ze mną te numery Bruner! ucałowałem jej dłoń,wszyscy co to widzieli w śmiech,a ona :zawstydzony: :D Jagoda - Sob Maj 17, 2008 12:32 i tak trzymac Admike :) zycie samo pokazuje jak się zachowac, a kazda chwila jest inna...i kobieta tez :D a czy reka czy policzek...przeciez to nie boli ;) krystian - Sob Maj 17, 2008 13:18 zacznijmy od tego, ze kobiety ktore chca byc calowane w reke zazwyczaj nie potrafia sie zachowac stosownie do sytuacji. i tu tkwi problem. jesli kobieta zasugeruje ruchem reki to wszystko ok, pocalunek moze byc. ale jesli tego nie zrobi, to facet nie ma prawa wykrzywiac jej reki bo nigdy nie wie czy ona sobie tego zyczy czy nie. zreszta mysle, ze o wiele latwiej i dyplomatyczniej jest nie podawac reki tylko sie grzecznie delikatnie uklonic. wszyscy sa zadowoleni i nie ma glupich sytuacji. ja juz nie pamietam ktorej kolezance podawalem reke. Jagoda - Pon Maj 19, 2008 16:31 tak dyplomacja wskazana :) tym bardziej, ze to kobieta pierwsza reke podaje, a czy ją pocalowac czy nie... reguł nie ma...ale problemu też... :D mozna na wyczucie Szamanka - Wto Maj 20, 2008 13:22 Od dawien dawna wiadomo, ze to kobieta decydowala z kim sie witac a komu reke podac do pocalowania. Napewno glupio bym sie poczula gdyby jakis mlody chlopak podnosil moja dlon do ust, wole wtedy zwykly uscisk dloni....sprawa ma sie inaczej gdy witam sie z panem z lekka siwizna, wtedy az milo. :D Jagoda - Nie Maj 25, 2008 11:03 Szamanko, poniewaz daleko Ci do staruszki ;) to mowiac o młodych chlopcach mialas na mysli gimnazjalistow? :) oni chyba jednak po rękach nie caluja, więc problemu nie ma :D betina - Nie Maj 25, 2008 19:46 całuje rączki wszystkim forumowiczkom :D Jacek_s - Czw Maj 29, 2008 23:44 Nowe pokolenie nie wie juz co to szlachetnosc i dzentelmenosc i takie tam ... Pozatym ta umiejestosc nie jest potrzebna bo kobiety z nowego pokolenia juz tego nawet nie uznaja. Grabarz - Pią Maj 30, 2008 10:08
Oczywiście, że wie - ale tylko niestety podstawy zna
A tu się mylisz. Chodzi po prostu o to, że taka potrzeba u kobiet zachodzi nieco później :) Henio - Pią Maj 30, 2008 22:43 w centralnej polsce całuja w raczki tam to jest na porzadku dziennym a na slansku tego zwyczaju nikt nie zna a my jestesmy w europie czy ktos widział zeby poza Polska ktos Kobiete całował w raczke jaaaaa chyba ze na rosja albo ukraina bo nawet mnie tam całowali w reke kisia - Czw Cze 26, 2008 20:16
Admike - Pią Cze 27, 2008 06:42
Moja Droga Szamanko,ja już mam trochę siwych włosów,więc powiedz czy wypada,abym pocałował Cię w rękę na powitanie? ;) [/i] kisia - Pią Cze 27, 2008 09:04 Admike, ja nie jestem Szamanką, ale chętnie podam ci rączkę na przywitanie :D :hyhy: Admike - Pią Cze 27, 2008 09:35 kisia, nie mogę się już doczekać :) sposobności... Szamanka - Pon Cze 30, 2008 11:31 Admike, dlon i buzke :D |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
