kisia - Sro Mar 23, 2005 22:26 Temat postu: Wielkanocne tradycje Z czym , z dzieciństwa kojarzy Wam się Wielkanoc ??? Czy jest w Waszych domach jakaś tradycja związana ze świętami np. przekazywana z pokolenia na pokolenie ??? Jakie zwyczaje panuja w Waszych domach na Wielkanoc? Demmo - Sro Mar 23, 2005 22:59 no u mnie zwykło się robić sobie jaja :lol: Dev - Sro Mar 23, 2005 23:28 u mnie normalka, nic szczegolnego :) frohike - Czw Mar 24, 2005 06:50 ja co roku chodze z jedzonkiem do kosciola Aither - Czw Mar 24, 2005 10:56 Pamiętam za diecka... w lany poniedziałek zbierała się ekipa dziewczyn u mnie pod domem i całą "bandą" szliśmy na wojnę z chłopakami :) ech... wracaliśmy mokre jak nie wiem co... teraz rówieśnice prowadzają wózki i nie mają czasu na zabawy... :cry: Asienka - Czw Mar 24, 2005 11:43 u mnie jeśli chodzi o dom to jakis specjalnych tradyjcji sobie nie wspominam. Jedynie to malowanie z mama jajek, no i lany ponieniedziałek kiedy to chłopy z rodzinki wpadają do mnie z wiadrami :lol: Frycek - Czw Mar 24, 2005 22:31 chyba jak u kazdego malowanie jajeczek, poswiecenie pokarmow w kosciele ,zajaczek, no i lany poniedzialek :) kisia - Pią Mar 25, 2005 01:06 U mnie atmosfere świąteczną wyczuwa się juz w piątek. Przystrajam domek świątecznie i zaczynam pitrasić :). W sobote malowanie pisanek ( tym zasze zjmuja się dzieci w mojej rodzinie )i z koszyczkiem do poświęcenia. w niedziele sniadanko u teściowej, kościółek, spacrek, jedzenie , jedzenie, jedzenie (bleeeeeeee coroku obiecuje sobie że bede tylko próbować, ciekawe czy w tym roku sie uda ;))W poniedziałek jestem co chwile mokra i szlag mnie trafia :/, zazwyczaj w ten dzień lądujemy gdzieś u rodzinki na obiadku itp A z dzieciństwa świętaj wielkanocnie jak i Bożego narodzenia kojarza mi sie z prezentami i pomarańczami , których nie było tak normalnie w sklepie :cry: i cukrowym barankiem Jenny - Pią Mar 25, 2005 09:26 ja wielkanoc spedzam z rodzinka, w sobote tak jak prawie wszyscy idziemy razem do kosciolka poswiecic koszyczek z pokarmem:) dzisiaj bediemy malowac jajeczka :D bez skojarzen :P w niedzile pyszne sniadanko spacerek kosciolek i urodzinki mojego taty :D Piotrulek - Pon Mar 28, 2005 15:35 Najwspanialszą tradycją w naszych domach(no,może nie wszystkich)jest obżarstwo,uginające się stoly,boląca wątroba i woreczek i lenistwo ,wszechobecne obżarstwo i lenistwo,dobrze,że świeta to tylko w zasadzie dwa dni i jutro do pracy... frohike - Pon Mar 28, 2005 15:37
Asienka - Pon Mar 28, 2005 16:58 :) Tak aż sie niechce myśleć o pracy , ja na szczęcie nie musze się z rana zrywać bo ide na 15 ale pracuje aż do 23 ble ;/ MIłego popołudnia wam zycze :) Dzisiaj to jedynie chrześnica mnie pooblewała wodą ai troche tato ale pozatym spokój, lecz na dworze istna jadka :D kisia - Pon Mar 28, 2005 18:54 mnie niestety dwa razy na dworze polali, cholera ;/ Mariusz - Wto Mar 29, 2005 19:30
Tylko 2 ? :wink: :wink: frohike - Wto Mar 29, 2005 22:26 kisiu, ja trzymam pod lozkiem wiaderko z woda smingusowa specjalnie czekajaca na ciebie :lol: ubiesz sie oplywowo na spotkanko kisia - Sro Mar 30, 2005 09:12 frohike, :lol: opłytwowo ??? a jak to jest opływowo ??? frohike - Sro Mar 30, 2005 10:26
:lol: zeby woda szybko scieknela i zebys nie byla zbyt dlugo mokra :D kisia - Pią Kwi 01, 2005 02:40 zapomniałam jszcze dodać że u mnie tradycyjnie na święta są jeszcze farbowane jajeczka przepórcze, ślicznie wyglądają :) Frycek - Pią Kwi 01, 2005 12:12 sa takie duze :)jest co farbowac :) a mial ,albo ktos jadl juz strusie jajko :) kisia - Sob Kwi 02, 2005 02:08 ja miałam ale tylko w ręku, nie miałam kasy by je kupić i nie znalazłam 12 osób chętnych na spróbowanie jajecznicy z jajka strusiego :cry: frohike - Sob Kwi 02, 2005 15:17 z takiego jajka byla by super jajecznica, na pewno bym sie nia najad :D Szamanka - Sro Kwi 12, 2006 09:06 Kojarzy mi sie z koszyczkiem, ktory zawsze musi byc suto napelniony. Jako dziecko pisanki robilam sama ( no z pomoca babci)...dzis ide na latwizne i kupuje wszystkie mozliwe gotowce ( smutne prawda?) Lubie patrzec na slicznie wystrojony stol....i czuc zapach dobrej szyneczki, na ktora sie tak niecierpliwie czeka :hyhy: Jakos zniechecil mnie dzien w ktory leje sie woda ( doslownie)...tak wiec lany poniedzialek. Wiem, ze to slowianski zwyczaj, ale moglo by to sie odbywac troche mniej po chamsku i z malym umiarem. Mieszkajac na Pszczynskiej widzialam jak dziewczeta idac do kosciola, musialy sie wrocic....na ich glowe polecialo wiadro wody....jakos to nie wydawalo mi sie smieszne. kisia - Czw Kwi 13, 2006 01:03 o kurcze :przestraszony: zapmniałam zabrać mój koszyczek z Capri :przestraszony: zostawiłam go po świątecznym spotkaniu forumowym :kwasny: :przestraszony: Pewnie juz go tam nie bedzie :( Krzysio - Czw Kwi 13, 2006 15:45
to sobie w pore przypomnialas :rotfl: Dorothea - Czw Kwi 13, 2006 22:26 kisia, moze bedzie, napewno bedzie sklerotyczku malutki :D Jacek13 - Sro Mar 21, 2007 14:41 Temat postu: Wielkanocne świętowanie. Proszę w tym topicu pisać o wszystkim co jest z Wielkanocą związane Szamanka - Sro Mar 21, 2007 15:25 U mnie juz zaczely sie swiateczne porzadki,( w koncu tradycja nakazuje by bylo czysto i pachnaco) szafy ladnie przeszly rentgena, okna blyszcza.....a reszta czeka sobie na swoja kolej :D Niestety nie umie robic tak pieknych pisanek, jakie zawsze pojawialy sie u mojej babci, wiec oszukujac z leksza :hyhy: z gotowcow probuje wyczarowac cudenka ( ale to dopiero nadejdzie) kisia - Sro Mar 21, 2007 15:30 Jak to dobrze że ten topik został odkurzony, przypomniał mi koszyczku :rotfl: katarzyna35k-ce - Sro Mar 21, 2007 22:37 A ja bym najchetniej w swieta wyjechała w góry z daleka od krzataniny swiatecznej.... moze sie uda? :hyhy: daniela - Czw Mar 29, 2007 10:05 Swieta, świeta... i zaraz bedzie po swietach, a człowiek sie narobi tych ciast, sałatek, mięska, pisanek, ćwikły, (nasprzata sie jak głupi osioł) itp. i tylko zostana zbędne kilogramy... :hyhy: ech życie..... p.s. sernika i mazurka i tak sobie nie odmówie !!!!!!!!!!!!!!! :D pozdrawiam Jacek13 - Nie Kwi 01, 2007 11:17 Do świąt pozostał tylko Wielki Tydzień :help: :help: Grabarz - Nie Kwi 01, 2007 16:20 Cóż, my póki spędziemy pierwszy dzień świąt u rodziców, drugi u teściów. Zawsze przyniosimy stamtąd taką masę wałówy, że nie opłaca się nic robić samemu ;) Tylko, że nie mamy jeszcze koszyczka ani nic do święcenia !! :przestraszony: Nie licząc oczywiście parówek w lodówce. kobi - Nie Kwi 01, 2007 17:55
Eee co roku święcę jajka - to zawsze jest :hyhy: Wieczorny - Nie Kwi 01, 2007 21:19 nie znoszę świąt. ani jednych, ani drugich. a kojarzą mi się ze sprzątaniem i z tym, że jest wolne. kisia - Czw Mar 20, 2008 16:16 w tym roku pojawi sie chyba nowy element w koszyku. Stosownie do pogody mrożone jajka, a zamiast zajączków z czekolady, bałwany :/ wyciągamy też choinkę i wieszamy pisanki Tak na poważnie to gdzieniegdzie czuć juz swiąteczne wypieki Basia K - Czw Mar 20, 2008 18:55 Ja jutro popołudniu zabieram się za wypieki. kisia - Czw Mar 20, 2008 20:34 ja nie wiem czy w ogóle będę coś piekła, bo zawsze mamy mają tyle wypieków i są takie pyszne :oczami: katarzyna35k-ce - Czw Mar 20, 2008 22:53
Dorothea - Czw Mar 20, 2008 22:57 a ja nie pieke nic, kupuje i juz, bede piekła jak juz bede miala dla kogo, a co..... trunks - Pią Mar 21, 2008 07:16 czy u kogoś tez jest tradycja spożywania alkoholu w te święta ? :) kobi - Pią Mar 21, 2008 14:04 W tym roku tradycyjne oblanie wiadrem wody zostanie zastąpione rzucaniem pigułami ze śniegu - w sumie to też H2O :hyhy: Grabarz - Pią Mar 21, 2008 14:38
To ja komuś wleję, w końcu to lany poniedziałek :hyhy: Basia K - Pią Mar 21, 2008 17:16 A ja na Święta wyjeżdżam do teściowej (jeszcze tylko jutro do pracy...) i mam zając się tylko ciastami,bo podobno moje takie dobre :zawstydzony: kisia - Pią Mar 21, 2008 23:55
katarzyna35k-ce - Sob Mar 22, 2008 09:38 Dorothea, no to masz wybaczone ;) :rotfl:
Dorothea - Sob Mar 22, 2008 18:23
a dlaczego????? nic nie rozumiem :zdziwko: :zdziwko: :| Bogna - Sob Mar 22, 2008 18:31 wielkanocne tardycje u mnie: nawalony ojciec, awantury, wzywanie policji... ahh i tak odkad pamietam.. wiec jakby tradycja... katarzyna35k-ce - Sob Mar 22, 2008 18:34
zartuje :zdegustowany: tuchałowa - Nie Mar 23, 2008 00:04 W tym roku mało tradycyjnie, jeżeli chodzi o potrawy i to mnie cieszy... ;) ;) ;) Mama wprowadziła kilka innowacji: jajka nadziewane pieczarkami, jajka nadziewane rybą oraz łosoś ;) Reszta jak dawniej :) Mniam... :) Jak zwykle wysłali mnie z koszykiem, chociaż tym razem z bratem poszłam... No i co ...lubię przygotowania do świąt (cały wielki tydzień) Coś jest magicznego w tym czasie :] |
||||||||||||||||||||||||||||
