|
|
dupiate forum
|
 |
Forum Ogólne - Wróżka w Gliwicach
Matrix - Pią Kwi 17, 2009 12:47 Temat postu: Wróżka w Gliwicach Czy ktos się orientuje czy jest w Gliwicach jakas wrózka, tzn. wiem że jedna bardzo dobra na Zatorzu była ale juz niestety nie zyje :(
Ishikawa - Pią Kwi 17, 2009 13:04
Na ANdersa jest/była zielarka. Niewiem jaka to roznica miedzy nimi, ale tez uzywala wahadełka itp.
kisia - Pią Kwi 17, 2009 13:51
taki temat juz jest na forum, na razie nie mam czasu szukać i scalać , więc poszukajcie sami D:
[ Komentarz dodany przez: khaman, p l: 17 Kwiecień 2009, 22:13 ]
wyszukiwarka niestety działa jak jej się chce sam nie znalazłem w ciągu minuty ;-)
Matrix - Pią Kwi 17, 2009 20:22
jak wrzuciłam w wyszukiwarke "wróżka" to mi wyszło że brak takich tematów
Matrix - Pią Kwi 17, 2009 20:23
Ishikawa napisał/a: | Na ANdersa jest/była zielarka. Niewiem jaka to roznica miedzy nimi, ale tez uzywala wahadełka itp. |
tamta na Zatorzu uzywała tradycyjnych kart
Basia K - Sob Kwi 18, 2009 08:49
Ja byłam kiedyś u takiej jednej na Kozielskiej.Wróżyła z tarota...
Czarnulka - Sob Kwi 18, 2009 08:50
Podobno gdzieś w Rybniku jest fenomenalna ;)
Bea.tka - Sob Kwi 18, 2009 10:30
ja byłam kiedys u wróżki na zaborzu taka starsza babulenka wróżyła mi z kart w zamian chciała paczke ciastek :P co nie co sie spełniło az sama byłam zdziwiona bo podeszłam do tego niezbyt powaznie ... ale niestety nie pamietam dokładnego adresu
trunks - Sob Kwi 18, 2009 23:32
widze, ze głównie kobiety korzystają z takich usług :)
Matrix - Nie Kwi 19, 2009 20:06
trunks napisał/a: | widze, ze głównie kobiety korzystają z takich usług :) |
do tej babki na Zatorzu mężczyźni tez chodzili, młodzi, starsi- w kazdym wieku, tylko nie każdy lubi o tym mówic, a tak apropo ciekawe kurde gdzie ja teraz będę chodzic po porady? :( ta pani do której chodziłam była fenomenalna, jak ktos bedzie miał dokładne namiary na kogoś sprawdzonego to prosze o info tu lub na prywatną wiadomość
bASIAAA - Czw Maj 28, 2009 22:29 Temat postu: wróżka / wróżenie z kart witam :)
szukam wróżki w Gliwicach lub okolicy, czy ktoś zna może jakąś?
proszę o informację na ten temat
pozdrawiam ;)
[ Komentarz dodany przez: kisia: 31 Maj 2009, 23:09 ]
temat został scalony
Matrix - Wto Lip 21, 2009 21:40
czy ktos był juz może u wrózki SALOME w Gliwicach, gdzie ona dokładnie przyjmuje, czy ktos wie, słyszałam ze ostatnio jakies ulotki krążyły po gliwicach z jej oferta wróżenia?
Danielo - Pią Lip 24, 2009 10:47
na adersa jest i na Kozielskiej nie polecam ! Jedynie komu wierze to Jackowskiemu jasnowidz
perko - Czw Lip 30, 2009 21:17
Nie idź do wróżki człowieku, nagada ci głupot a ty w to uwierzysz, po co ?
Matrix - Sob Sie 01, 2009 17:51
perko napisał/a: | Nie idź do wróżki człowieku, nagada ci głupot a ty w to uwierzysz, po co ? |
To że tobie ktos nagadał głupot jakis oszust to wcale nie znaczy ze wszyscy sa tacy sami, chociaz wnioskujac z Twojej wypowiedzi to raczej temat wróżek w ogóle Cię nie interesuje, więc po co się wypowiadasz?
Sou - Sob Sie 01, 2009 22:32
Matrix napisał/a: |
To że tobie ktos nagadał głupot jakis oszust to wcale nie znaczy ze wszyscy sa tacy sami... |
95% polakow to katolicy : ( Czyli prawie wszyscy :/
trunks - Sob Sie 01, 2009 22:56
Matrix, kobieto - nie warto....do koscioła jak idziesz to nie musisz rzucac na tace...
kisia - Nie Sie 02, 2009 00:07
Sou napisał/a: | Matrix napisał/a: |
To że tobie ktos nagadał głupot jakis oszust to wcale nie znaczy ze wszyscy sa tacy sami... |
95% polakow to katolicy : ( Czyli prawie wszyscy :/ |
a co jedno z drugim ma do rzeczy ? :niepewny:
Matrix, i po co ta agresja ? kolega perko, wyraził tylko swoją opinię, ma do tego prawo i w sumie ja się z nią zgadzam.
Sou - Nie Sie 02, 2009 21:20
Poprostu jakby tak popatrzec w co wierzy wiekszosc polakow to wrozenie jednak jest najmniejszym problemem :rotfl:
trunks - Nie Sie 02, 2009 22:38
Sou, to dla Ciebie problemem jest wiara katolicka ? A w jakim to sensie ?
Sou - Pon Sie 03, 2009 17:03
Raczej perko i inni co nie pozwalaja ludziom wierzyc w co chca...
Matrix - Nie Sie 23, 2009 13:24
kisia napisał/a: | Sou napisał/a: | Matrix napisał/a: |
To że tobie ktos nagadał głupot jakis oszust to wcale nie znaczy ze wszyscy sa tacy sami... |
95% polakow to katolicy : ( Czyli prawie wszyscy :/ |
a co jedno z drugim ma do rzeczy ? :niepewny:
Matrix, i po co ta agresja ? kolega perko, wyraził tylko swoją opinię, ma do tego prawo i w sumie ja się z nią zgadzam. |
To nie była agresja, to była reakcja na moim zdaniem fałszywą opinię, bo nie zgadzam sie z tym żeby wszystkich wrzucac do jednego wora(mam na mysli wrózbitów), zdarzaja sie oszusci zreszta jak wszedzie i w kazdej dziedzinie ale nie dotyczy to wszystkich
slowik24 - Czw Sie 27, 2009 15:15
Słyszałem że dobra wróżka jest na Koperniku, niestety kiedyś wywróżyła mojej matce że będzie z murzynem...dzieki bogu sie nie spełniło...
kisia - Czw Sie 27, 2009 18:50
to jednak nie taka dobra skoro się nie spełniło :P
Nelta - Pon Wrz 14, 2009 11:14
te wszystkie wróżki wydają się być po jednych pieniądzach ... już tyle czasu czekam na wywróżonego bruneta mojego życia i co ? psińco :cwaniak:
jakby ktoś chciał ekspresowo to w okolicach rynku krąży Cyganka, która za 20 zł powróży ze wszystkiego, łącznie z "liniami papilarnymi oczu" ;)
plusz0wy - Pon Wrz 14, 2009 12:02
ja też umiem wróżyć z oczu ale ani ty ani Kisia nie chcecie ich pokazać, hehe
Nelta - Pon Wrz 14, 2009 12:40
plusz0wy napisał/a: | ja też umiem wróżyć z oczu ale ani ty ani Kisia nie chcecie ich pokazać, hehe |
a ile za tę przyjemność musiałabym uiścić ? :cwaniak:
Lama71 - Pon Wrz 14, 2009 13:08
Nelta napisał/a: | akby ktoś chciał ekspresowo to w okolicach rynku krąży Cyganka, która za 20 zł powróży ze wszystkiego, łącznie z "liniami papilarnymi oczu |
tja... cyganka Ci wywróży wszystko co chcesz ze wszystkiego.
Nelta napisał/a: | już tyle czasu czekam na wywróżonego bruneta mojego życia i co ? psińco |
bo może zjawił się pod postacią jakiegoś łysego (czytaj ogolonego na zero) mena.
Albo zryżał. Czyżby wróżka była mało precyzyjna?
Nelta - Pon Wrz 14, 2009 14:55
zryżony bądź ewentualnie na własne życzenie/lub nie łysy to półśrodek na który nie mogę i nie chcę sobie pozwolić - brunet to brunet :cwaniak: w ostateczności mogę odpuścić wieczorową porę, ale na Boga nie można brać tylko tego co dają, trzeba brać to czego się chce :looka:
plusz0wy - Pon Wrz 14, 2009 15:05
Nelta napisał/a: | ile za tę przyjemność musiałabym uiścić |
a co mi tam - jak dla ciebie pierwszy raz może być darmowy :rotfl:
Nelta - Pon Wrz 14, 2009 16:40
plusz0wy napisał/a: | Nelta napisał/a: | ile za tę przyjemność musiałabym uiścić |
a co mi tam - jak dla ciebie pierwszy raz może być darmowy :rotfl: |
?askawco ! ale czy darmowa usługa nie będzie kapkę wybrakowana ? jak zapłacę to mogę wymagać a jak dostaję coś za bezdurno to wątpię w jakość :cwaniak: masz już jakieś doświadczenie w tej materii ? ;)
Szamanka - Pon Wrz 14, 2009 16:47
Wrozyc to i ja potrafie....i co moze nie wierzycie to sluchajcie jak jednemu powrozylam i sie zgadzalo
Podsuwa mi lape pod nos, to wiec patrze i mysle i widze...... i mowie...." miales szczescie? miales? ( kiwa glowa ze tak)....no i masz.....bo przodem sikasz a tylem sr......"
za darmo mu powrozylam :D
chyba w Gliwicach na glownej se stane :D
Nelta - Pon Wrz 14, 2009 16:51
Szamanka napisał/a: | Wrozyc to i ja potrafie....i co moze nie wierzycie to sluchajcie jak jednemu powrozylam i sie zgadzalo
Podsuwa mi lape pod nos, to wiec patrze i mysle i widze...... i mowie...." miales szczescie? miales? ( kiwa glowa ze tak)....no i masz.....bo przodem sikasz a tylem sr......"
za darmo mu powrozylam :D
chyba w Gliwicach na glownej se stane :D |
i właśnie takich ludzi brakuje w tym przemyśle ! :cwaniak:
Vista81 - Wto Wrz 15, 2009 12:20
mi wrozyla kiedys matka kolezanki (niestety juz nie zyje :-() za darmo i wszystko, co mi powiedziala do tej pory sie spelnilo, a ja nie dazylam do tego, zeby tak bylo jak jest. wiec sa osoby, ktore to naprawde potrafia, ale za kase to nie wiem, czy dalabym sobie powrozyc :niepewny:
plusz0wy - Wto Wrz 15, 2009 12:36
Szamanka napisał/a: | bo przodem sikasz a tylem sr...... |
a co jak ktoś nie miał szczęścia wcześniej ? :]
Nelta napisał/a: | masz już jakieś doświadczenie w tej materii |
mam, wszystko co przewidziałem się nie sprawdziło. To zawsze jakaś informacja wiedzieć co się nie stanie :rotfl: Jak na gratis to i tak sporo, heh.
Nelta - Wto Wrz 15, 2009 18:08
plusz0wy napisał/a: | Nelta napisał/a:
masz już jakieś doświadczenie w tej materii
mam, wszystko co przewidziałem się nie sprawdziło. To zawsze jakaś informacja wiedzieć co się nie stanie Jak na gratis to i tak sporo, heh. |
kuszące :D wywróż zatem czy zdecyduję się na ten wróżbiarski seans u Ciebie :cwaniak:
plusz0wy - Wto Wrz 15, 2009 19:33
niestety nie zaprezentowałaś mi swej dłoni ani nawet wspominanego wcześniej oka :P , więc musiałem wróżyć z fusów po dzisiejszej herbacie. Było to o tyle trudne, że piłem ekspresowego liptona :rotfl:. Ale udało się i wyszło mi, że skorzystasz z moich genialnych i niezawodnych usług ;) :ok:.
Nelta - Wto Wrz 15, 2009 19:59
plusz0wy napisał/a: | niestety nie zaprezentowałaś mi swej dłoni ani nawet wspominanego wcześniej oka :P , więc musiałem wróżyć z fusów po dzisiejszej herbacie. Było to o tyle trudne, że piłem ekspresowego liptona :rotfl:. Ale udało się i wyszło mi, że skorzystasz z moich genialnych i niezawodnych usług ;) :ok:. |
biorąc pod uwagę fakt, że wróżysz wspak to nie najlepsza wiadomość :cwaniak: czyli nie dowiem się nawet co mnie nie spotka ... bez sensu :niepewny:
Lama71 - Wto Wrz 15, 2009 22:55
Nelta napisał/a: | ale na Boga nie można brać tylko tego co dają, trzeba brać to czego się chce |
zgadzam się. Nelta napisał/a: | biorąc pod uwagę fakt, że wróżysz wspak to nie najlepsza wiadomość |
weź pod uwagę, że plusz0wy nie jest wróżką, tylko wróżkiem, wróżem, czy innym czymś w tym rodzaju, więc jego wróżby może należy interpretować inaczej, co nie znaczy wspak. Może np. pluszowy ma brata :niepewny:
Nelta - Wto Wrz 15, 2009 23:00
sam powiedział, że przewiduje to, co się nie zdarzy ... nie mydl mi tu oczu potencjalnymi braćmi, jeszcze mi wmówisz, że to wysoki brunet i ja byłabym zdolna rzucić się na to wróżbiarskie szaleństwo, mając w perspektywie upieczenie dwóch pieczeni przy jednym ogniu :cwaniak:
Lama71 - Wto Wrz 15, 2009 23:08
widzisz, mojej mamie kiedyś cyganka wywróżyła różne takie...właśnie że jacyś tam bogaci i z aktówką. SKasowała, szczęśliwa podwójnie. I jedyne co wywróżyła, i co się tak jakoś sprawdziło, to to, że patelenka, coto ją wcisnęła mojej mamie jako okazję, kiedyś jej się przyda. I się przydała. jej moc poczuł mój brat, na swym łbie pustym.
Więc może weź głęboki oddech, przefiltruj jej rewelacje, a wyjdzie, że brunet to siwek, a wieczorowa pora to wczesne popołudnie na targu rybnym, np. w Sanoku.
kto to wie...
Nelta - Wto Wrz 15, 2009 23:13
Lama71 napisał/a: | widzisz, mojej mamie kiedyś cyganka wywróżyła różne takie...właśnie że jacyś tam bogaci i z aktówką. SKasowała, szczęśliwa podwójnie. I jedyne co wywróżyła, i co się tak jakoś sprawdziło, to to, że patelenka, coto ją wcisnęła mojej mamie jako okazję, kiedyś jej się przyda. I się przydała. jej moc poczuł mój brat, na swym łbie pustym.
Więc może weź głęboki oddech, przefiltruj jej rewelacje, a wyjdzie, że brunet to siwek, a wieczorowa pora to wczesne popołudnie na targu rybnym, np. w Sanoku.
kto to wie... |
kiedy właśnie odpowiada mi wywróżona opcja a trzeba brać to czego się chce, right ? :cwaniak:
ps. na targu w Sanoku posucha - próbowałam w tym roku, spróbuję teraz targ staroci w Bytomiu o świcie - może bardziej się poszczęści ... trzeba wykorzystać wszystkie możliwości :niepewny:
Lama71 - Wto Wrz 15, 2009 23:20
Nelta napisał/a: | targ staroci w Bytomiu o świcie - może bardziej się poszczęści ... trzeba wykorzystać wszystkie możliwości |
to musisz skończyć kurs masażu geriatrycznego, na pchle targi przychodzą starsi panowie, z lumbago, i próbują wciskać stare znaczki na listy, odznaczenia, żelazka...
a jak będzie brunet to na mur z gazobetonu będzie farbowanym siwkiem.
Nelta napisał/a: | kiedy właśnie odpowiada mi wywróżona opcja a trzeba brać to czego się chce | aaa... tak, rozumiem, idzie Ci o to, że jak wróżka wywróży to co CI pasi, to wierzysz, i wtedy jest git. A jak nie pasuje CI, to potem rodzą siętakie wrózkowe tematy, że gdzie dobra wróżka, coto mi wywróży to co chcę.
... really women
Nelta - Wto Wrz 15, 2009 23:27
Lama71 napisał/a: | Nelta napisał/a:
targ staroci w Bytomiu o świcie - może bardziej się poszczęści ... trzeba wykorzystać wszystkie możliwości
to musisz skończyć kurs masażu geriatrycznego, na pchle targi przychodzą starsi panowie, z lumbago, i próbują wciskać stare znaczki na listy, odznaczenia, żelazka...
a jak będzie brunet to na mur z gazobetonu będzie farbowanym siwkiem. |
dlaczegóż Ty mnie tak zniechęcasz ? rybny w Sanoku był lepszy niż starocie w Bytomiu ? i co to do diaska za jazda z tym siwkiem ? gdybyś chociaż napisał szpakowaty :D ... dopsz .... pojadę na giełdę w Sośnicy :cwaniak:
Lama71 napisał/a: | aaa... tak, rozumiem, idzie Ci o to, że jak wróżka wywróży to co CI pasi, to wierzysz, i wtedy jest git. A jak nie pasuje CI, to potem rodzą siętakie wrózkowe tematy, że gdzie dobra wróżka, coto mi wywróży to co chcę. |
no tak, w skrócie tak - jak już płacę za coś to chcę żeby mi się to podobało :zawstydzony:
Lama71 - Wto Wrz 15, 2009 23:42
Nelta napisał/a: | dlaczegóż Ty mnie tak zniechęcasz |
Nie wiesz? Toż ja jestem tutejszy Jonasz, siewca smutku (żeby było europejsko - harvester of sorrow, posępny żniwiarz),
Nelta napisał/a: | i co to do diaska za jazda z tym siwkiem ? gdybyś chociaż napisał szpakowaty |
no kurde, żadna jazda, nie wiedziałem, że szpakowaty to znaczy siwy. Mówiłem, żem prosty chłop z pola, prawie Boża Krówka.
Nelta napisał/a: | pojadę na giełdę w Sośnicy |
o.. concensus - dobry pomysł. Bo jak poznasz tam kogoś miłego,fajnego itd, to i wrózki tam bywają. Więc Ci wywróżą, że to ten :)
plusz0wy - Sro Wrz 16, 2009 14:50
Nelta napisał/a: | czyli nie dowiem się nawet co mnie nie spotka ... bez sensu |
jak to się nie dowiesz ? Dowiedziałaś się, że nic ci nie wywróżę :]
Lama71 napisał/a: | Może np. pluszowy ma brata |
no i ma :P
Nelta napisał/a: | jeszcze mi wmówisz, że to wysoki brunet |
brunet, a jak. A jeśli 180cm to wysoki, to masz co chciałaś :rotfl:
Nelta - Sro Wrz 16, 2009 20:28
plusz0wy napisał/a: | Nelta napisał/a: | czyli nie dowiem się nawet co mnie nie spotka ... bez sensu |
jak to się nie dowiesz ? Dowiedziałaś się, że nic ci nie wywróżę :] |
no właśnie a miałeś wywróżyć to i owo a wówczas byłoby wiadomo, że to mnie nie spotka ... powiedz lepiej, że wyrwałeś się przed orkiestrę z tą ofertą wróżbiarską a nie teraz wycofujesz się raczkiem :D
plusz0wy napisał/a: | Lama71 napisał/a: | Może np. pluszowy ma brata |
no i ma :P
Nelta napisał/a: | jeszcze mi wmówisz, że to wysoki brunet |
brunet, a jak. A jeśli 180cm to wysoki, to masz co chciałaś :rotfl: |
wolałabym kapkę więcej, więc psia mać znów nie to :cwaniak:
trunks - Sro Wrz 16, 2009 22:40
hehe nawet w tym temacie
Nelta - Sro Wrz 16, 2009 22:54
trunks napisał/a: | hehe nawet w tym temacie |
a kto podrywa kogo maj Dir ? bo ja się nie zdążyłam zorientować mimo uczestnictwa w obu dyskusjach :cwaniak:
Lama71 - Sro Wrz 16, 2009 23:08
plusz0wy napisał/a: | Lama71 napisał/a:
Może np. pluszowy ma brata
no i ma |
może ja Wam powróżę??
Nelta - Sro Wrz 16, 2009 23:14
Lama71 napisał/a: | plusz0wy napisał/a: | Lama71 napisał/a:
Może np. pluszowy ma brata
no i ma |
może ja Wam powróżę?? |
wróżek w Gliwicach zatrzęsienie jak widzę :D może i ja zajmę się wróżbiarstwem na pół etatu, zawsze to jakaś szansa na dodatkowy grosz w tych trudnych czasach :cwaniak:
Lama71 - Sro Wrz 16, 2009 23:17
a widzisz, ja dla idei się mogę poświęcić, za darmo Wam powróżę, znaczy się Wam, w sensie razem lub osobno.
Nelta - Sro Wrz 16, 2009 23:23
Lama71 napisał/a: | a widzisz, ja dla idei się mogę poświęcić, za darmo Wam powróżę, znaczy się Wam, w sensie razem lub osobno. |
powróżysz mi ? :D ale masz już jakieś doświadczenie ? czy takie czary-mary z łaski na uciechę ? i roztoczysz przede mną czarowne wizje księcia i bajecznej fortuny, zdrowia i pasma sukcesów po wsze czasy ? :D tak wiesz ... żeby mi zrobić przyjemność :cwaniak:
Lama71 - Sro Wrz 16, 2009 23:28
odpowiedź brzmi: tak, nie, nie
Tak, mogę CI powróżyć
Nie, nie mam żadnego potwierdzonego doświadczenia we wróżeniu, co najwyżej w przepowiadaniu, ale to wyłącznie w stos. do ludzi, których poznałem dobrze
Nie, nie roztoczę przed Tobą żadnych wspaniałych wizji, niestety nie należę do facetów, którzy mówią co wypada, albo co dana osoba chciałaby usłyszeć, ale do tych, którzy mówią jak jest, w sensie jak uważają że jest. I na dodatek, spełniają mi się zazwyczaj te czarne wizje. Choć nie tylko. To nie reguła.
Nelta - Sro Wrz 16, 2009 23:38
łoo ludzie ... powiało grozą :luka: i dlaczego od razu tak serio ? temat o wróżkach z założenia trzeba traktować bardzo mało poważnie ... dystansu trochę a Ty mi tu piszesz
Cytat: | Nie, nie roztoczę przed Tobą żadnych wspaniałych wizji, niestety nie należę do facetów, którzy mówią co wypada, albo co dana osoba chciałaby usłyszeć, ale do tych, którzy mówią jak jest, w sensie jak uważają że jest. | Ty miałbyś mi powiedzieć jak będzie a nie jak jest ! :D jak jest to i ja wiem bez fusów, szklanej kuli, czarnego kota i diabelskiego ziela suszonego na piecu :cwaniak:
Lama71 - Sro Wrz 16, 2009 23:48
nie znam CIę, ale wiem, że tematy wróżenia niektórzy ludzie (i bynajmniej nie wyłącznie kobiety) traktują serio, aż do bólu, bo komuś coś kiedyś się sprawdziło.
Sam temat dla mnie jest zupełnie na luzie, nie wierzę w żadne wróżki, taroty, fusy, kabały i tego typu ... Ale są tacy co wierzą.
ja kieruję się intuicją. A czemu serio? Nie wiem, taki jestem. Kiedyś pewna dziewczyna przyrównała mój sposób bycia do muzyki Dream Theater.
Nelta napisał/a: | i dlaczego od razu tak serio |
bo niestety w dużej mierze żyje bardzo serio.
Nelta - Czw Wrz 17, 2009 00:01
a ja nie traktuję serio wróżek, przepowiedni, horoskopów, tarota, sentencji z chińskimi mądrościami ukrytymi w ciasteczkach ani kapsli Tymbarku :D Dla zabicia czasu zerknę czy mój biomet jest kompatybilny z dzisiejszym nastrojem Brada Pitta i czy kupon totolotka ma szanse zamienić się w olbrzymie bogactwo, ale na Boga ! ktoś kto wierzy we wszystko co mu przepowie Cyganka na targu jest niepospolicie a wręcz nieprzyzwoicie naiwny :D ja nie z tej gliny :D wróżby to dla mnie żart :cwaniak: jak wiele innych rzeczy, bo ja w odróżnieniu od Ciebie właśnie bardzo niewiele spraw traktuję naprawdę serio ;)
plusz0wy - Czw Wrz 17, 2009 09:01
witaj w klubie Nelta, tak trzymać ;). Życie jest za bardzo do dupy, żeby się wszystkim przejmować :P
Lama71 - Czw Wrz 17, 2009 12:39
Nelta napisał/a: | a ja nie traktuję serio wróżek, przepowiedni, horoskopów, tarota, sentencji z chińskimi mądrościami ukrytymi w ciasteczkach ani kapsli Tymbarku |
reszta ok. ALE KAPSLE Z TYMBARKU ?? Normalnie porażka.
Nelta napisał/a: | jak wiele innych rzeczy, bo ja w odróżnieniu od Ciebie właśnie bardzo niewiele spraw traktuję naprawdę serio |
plusz0wy napisał/a: | Życie jest za bardzo do dupy, żeby się wszystkim przejmować |
i tu Wam przyznam 100% racji. Nie powinno sie brać wszystkiego serio, na poważnie itd. Bo wówczas życie sie niezmiernie komplikuje. Tyle, że widzicie, czasem w życiu bywa tak, że jednak nie da się inaczej, po prostu tak trzeba. Wiem że wówczas niekoniecznie jest się fun, ale tak jest. I tyle.
Ale na Forum nie do końca jestem poważny i serio. Stąd propozycja, że mogę powróżyć.
A swoją drogą, ja naprawdę musze być jakiś wybitny, bo mnie wróążce cyganichy omijają wielkim łukiem. Może (przynajmniej te z dworca) mają naprawdę coś w sobie, może ktoś sprawdzi? Przy wejściu na dworzec wczoraj takie dwie stały, a mnie ominęły łukiem. I na Rynku jest taka, co się do wszystkich stolików przysiadała (poza tym, gdzie siedziałem z kumplami ;) ). Dobry trop :wstyd:
Nelta - Czw Wrz 17, 2009 16:22
Lama71 napisał/a: | Nelta napisał/a: | a ja nie traktuję serio wróżek, przepowiedni, horoskopów, tarota, sentencji z chińskimi mądrościami ukrytymi w ciasteczkach ani kapsli Tymbarku |
reszta ok. ALE KAPSLE Z TYMBARKU ?? Normalnie porażka. |
Przepraszam, aż głupio mi się zrobiło :wstyd: od dziś tymbarkowy kapsel będzie mi drogowskazem w życiu :cwaniak: ale ostatnio miałam hasło "TA AK !" i to znaczy, że co ? że powinnam zdecydować się na to, co do czego nie mam pewności ? podjąć ryzyko ? nie wahać się a odważnie przeć do przodu ? :D moje Wy wróżki forumowe :cwaniak:
Lama71 - Czw Wrz 17, 2009 19:15
Nelta napisał/a: | ale ostatnio miałam hasło "TA AK !" i to znaczy, że co |
brzmi jak TAK ale jąkały. Ale mogło być np. częścią dłuższego TA AK TOWNIE albo czegoś w tym guście. CO może oznaczać? Wiesz, ktoś kto się jąka ma zazwyczaj problemy z wysłowieniem się, często bywa opacznie rozumiany itd. Wyjść trzeba z tego, o czym otwierając flaszkę myślałaś. I nad tym się pochylić. Myślałaś o brunecie z naprzeciwka? Zatem wiesz... może znaczyć to, że on jest na tak, a może, że wymaga subtelnego podejścia. Bardzo to wieloznaczne jest niestety, powinnaś inną flaszkę otworzyć i pomyśleć o tym samym, o czym myślałaś wówczas. I wtedy jasność większa będzie. Kapsle z Tymbarku są niezawodne :przestraszony:
Ale tak się składa, że i ja dzisiaj Tymbarka piłem. Nie myślałem o niczym, odruchowo oderwałem kapsel, a tam "Ktoś Cie obserwuje". Na serio. To jest dopiero numer... :niepewny:
Nelta - Czw Wrz 17, 2009 19:56
Lama71 napisał/a: | Bardzo to wieloznaczne jest niestety, powinnaś inną flaszkę otworzyć i pomyśleć o tym samym, o czym myślałaś wówczas. I wtedy jasność większa będzie. |
cholera :/ nie pamiętam o czym myślałam ... wiem, że na pewno nie o brunecie z naprzeciwka, choć może nie wyglądam na giganta myśli, czasem myślę też o innych sprawach :D no nic, ten kapsel puszczę w niepamięć a do kolejnego podejdę z większą uwagą
Lama71 napisał/a: | Ale tak się składa, że i ja dzisiaj Tymbarka piłem. Nie myślałem o niczym, odruchowo oderwałem kapsel, a tam "Ktoś Cie obserwuje". Na serio. To jest dopiero numer... :niepewny: |
oby to się nie przerodziło w manię prześladowczą maj Dir :cwaniak:
trunks - Czw Wrz 17, 2009 22:44
Lama71 napisał/a: | Nie, nie roztoczę przed Tobą żadnych wspaniałych wizji, niestety nie należę do facetów, którzy mówią co wypada, albo co dana osoba chciałaby usłyszeć, ale do tych, którzy mówią jak jest, w sensie jak uważają że jest |
i to sie chwali...
A tak wogle to wróżbiarstwo otwiera furtkę Złemu, czyli krótko mówiąc moze doprowadzic w efekcie do opętania, dlatego odradzałbym zabawe w te rzeczy. Jesli ktos faktycznie ma taki dar to zastanówmy sie od kogo go otrzymał, pozatym takie korzystanie z wróżbiarstwa staje sie dla niektórych uzależnieniem i zadnej waznej decyzji nie potrafią samemu podjąć bez konsultacji z "medium" - powoli sie ubezwłasnowalniasz.
Lama71 - Pią Wrz 18, 2009 00:10
trunks napisał/a: | A tak wogle to wróżbiarstwo otwiera furtkę Złemu, czyli krótko mówiąc moze doprowadzic w efekcie do opętania, dlatego odradzałbym zabawe w te rzeczy. |
o tak, zaprawdę tak. Nawet czytałem kiedyś o Tarocistach. czy jak oni sie tam zwą, że nigdy, przenigdy nie postawią tarota, na podstawie którego określą datę swojej śmierci.
Ja już jestem opętany, więc spoko, nie grozi mi opętanie.
trunks napisał/a: | pozatym takie korzystanie z wróżbiarstwa staje sie dla niektórych uzależnieniem i zadnej waznej decyzji nie potrafią samemu podjąć bez konsultacji z "medium" - powoli sie ubezwłasnowalniasz. |
wiesz, mnóstwo ludzi nie podejmuje ważnych decyzji bez modlitwy, albo rozmowy choćby z mężem (żoną). To też po części uzależnienie? Trzeba być wybitnie postrzelonym, żeby tak ufać wróżce. A tacy wybitni... oni szukają łatwych rozwiązań.
Nelta napisał/a: | holera :/ nie pamiętam o czym myślałam ... |
normalnie mnie rozczarowujesz, gdzie głowę masz kobieto? Otwierać Tymbarka i nie kontrolować myśli? Nie kierować na tory odpowiednie? Czy dziś go spotkam? sruu kapsel - i odpowiedź Tymbarka - drugi z lewej. Albo obejrzyj się za siebie itd.
Wbj sobie do głowy, albo wytatuuj na piersi - najpierw pytanie, potem Tymbark.
Nelta napisał/a: | choć może nie wyglądam na giganta myśli |
może nie wyglądasz, a jak wygląda taki gigant myśli?
Nelta napisał/a: | no nic, ten kapsel puszczę w niepamięć a do kolejnego podejdę z większą uwagą |
nie tak szybko... 3 zdrowaśki o północy w pełnię, z głową posypaną popiołem. A potem sie ruzeczką wysmagać. Dla pokuty i odczynienia zlego uroku.
I koniecznie musisz sobie kupić limitowaną, z osobnym INDYWIDUALNYM numerem wytrawionym na spodzie, edycję podełeczka na kapsle z wróżbami. Bez tego to ni hu hu...
Nelta - Pią Wrz 18, 2009 00:39
Lama71 napisał/a: | Nelta napisał/a:
choć może nie wyglądam na giganta myśli
może nie wyglądasz, a jak wygląda taki gigant myśli? |
po dłuższym przyglądnięciu się sobie stwierdzam, że jednak jak ja ... to coś tak w oczach błyszczy i niepokoi :cwaniak:
Lama71 napisał/a: | Wbj sobie do głowy, albo wytatuuj na piersi - najpierw pytanie, potem Tymbark. |
no przestań, dla Tymbarka mam się szpecić ? :D przed tą częścią ciała jest wiele innych zadań o ile ważniejszych niż przypominanie o wróżbach :D
Lama71 napisał/a: | nie tak szybko... 3 zdrowaśki o północy w pełnię, z głową posypaną popiołem. A potem sie ruzeczką wysmagać. Dla pokuty i odczynienia zlego uroku. | opdapa. nie lubię umęczać ciała, trzeba wymyśleć coś innego. zdecydowanie. mogę dwa razy objechać rynek na wrotkach, ale smagać się czymkolwiek nie zamierzam :cwaniak:
Lama71 - Pią Wrz 18, 2009 00:54
Cytat: | ie lubię umęczać ciała, trzeba wymyśleć coś innego. zdecydowanie. mogę dwa razy objechać rynek na wrotkach, ale smagać się czymkolwiek nie zamierzam |
to ma być kara nie przyjemność. Zawsze możesz kogoś poprosić o wysmaganie. :rotfl: Nelta napisał/a: | to coś tak w oczach błyszczy i niepokoi |
pewnie lampa CI się odbijała w lustrze, stąd to błyszczenie :P hm... gigant myśli. :luka:
tatuaż nie koniecznie szpeci. Wszystko kwestia tego, jaki, jak zrobiony. Wiele kobiet ma takowe na piersiach, i nie tylko. Możesz mieć dwa w jednym. COś, jak ze słoniem Trąbalskim, co se supełek zrobił. I na głowę wody kubełek Kubełek odpuść, a supełek zastąp czymś.
Widzisz... może to być jako talizman, chronić od złych wróżb i uroków.
Nelta - Pią Wrz 18, 2009 01:01
Lama71 napisał/a: |
to ma być kara nie przyjemność. Zawsze możesz kogoś poprosić o wysmaganie. |
jaaasne, wtedy temu komuś zafunduję radochę :D pomysł odrzucony :D
Lama71 napisał/a: |
pewnie lampa CI się odbijała w lustrze, stąd to błyszczenie :P hm... gigant myśli. :luka: | pfff też coś, pominę milczeniem :P
Lama71 napisał/a: | tatuaż nie koniecznie szpeci. Wszystko kwestia tego, jaki, jak zrobiony. Wiele kobiet ma takowe na piersiach, i nie tylko. |
mnie się nie podoba a już na piersi u kobiety zupełnie odpada, nie moja bajka, byłoby to dla mnie jakoś tak mało subtelne (bez względu na wielkość, wzorek i kolorek), więc tak jak i parówkowym skrytożercom mówię stanowcze nie :cwaniak:
wytatuuj się w moim imieniu :D
Matrix - Pią Wrz 18, 2009 09:56
gadacie w ogóle nie na temat, taka drobna uwaga
Lama71 - Pią Wrz 18, 2009 10:34
Matrix napisał/a: | gadacie w ogóle nie na temat, taka drobna uwaga |
zazwyczaj robi się je, jak chce się cos napisać, a nie bardzo wie się co.
... ale ok. Niech będzie. Wróżki mnie zupełnie nie ruszają, nawet zębuszki, więc może niech się wypowiedzą spece od takowych tematów. W sumie często zapominam, o obowiązującym tu "matrixie" :)
Nelta - Pią Wrz 18, 2009 11:06
Matrix napisał/a: | gadacie w ogóle nie na temat, taka drobna uwaga |
rozmowa ma to do siebie, że ewoluuje - w różnych kierunkach, w zależności od dygresji jakie mnożą się rozmówcom. Oczywiście w przypadku dysput politycznych jest to problem, bo rozmowę obowiązują sztywne ramy tematu, ale jesteśmy w dziale "pogaduszki o wszystkim", więc fakt, iż ze szklanej kuli przeszliśmy do kapsli tymbarku chyba nie grozi śmiercią lub kalectwem ?
Matrix - Nie Wrz 20, 2009 18:50
Lama71 napisał/a: | Matrix napisał/a: | gadacie w ogóle nie na temat, taka drobna uwaga |
zazwyczaj robi się je, jak chce się cos napisać, a nie bardzo wie się co.
... ale ok. Niech będzie. Wróżki mnie zupełnie nie ruszają, nawet zębuszki, więc może niech się wypowiedzą spece od takowych tematów. W sumie często zapominam, o obowiązującym tu "matrixie" :) |
Jakbys dobrze zauwazył to ja założyłam ten temat więc idzcie sobie pogadac na "Hyde park" albo założcie sobie swój temat, dziekuje
Lama71 - Nie Wrz 20, 2009 19:28
Matrix napisał/a: | Jakbys dobrze zauwazył to ja założyłam ten temat więc idzcie sobie pogadac na "Hyde park" albo założcie sobie swój temat, dziekuje |
:ups: nie zauważyłem że założyłaś ten wątek.
a znalazłaś dzięki niemu dobrą wróżkę? Pytam z czystej ciekawości.
Nelta - Nie Wrz 20, 2009 19:37
Matrix napisał/a: | Lama71 napisał/a: | Matrix napisał/a: | gadacie w ogóle nie na temat, taka drobna uwaga |
zazwyczaj robi się je, jak chce się cos napisać, a nie bardzo wie się co.
... ale ok. Niech będzie. Wróżki mnie zupełnie nie ruszają, nawet zębuszki, więc może niech się wypowiedzą spece od takowych tematów. W sumie często zapominam, o obowiązującym tu "matrixie" :) |
Jakbys dobrze zauwazył to ja założyłam ten temat więc idzcie sobie pogadac na "Hyde park" albo założcie sobie swój temat, dziekuje |
nie czaję ... że jak Ty założyłeś to co ? to teraz tylko Ty możesz w nim pisać ? masz pakiet większościowy i podejmujesz strategiczne decyzję odnośnie przyszłości tego wątku ? decydujesz o tym kto będzie się bawił z Tobą w to czary-mary ? czy też może sam sobie będziesz w nim pisał, bo nie rozumiem co to ma do rzeczy kto jest autorem wątku ? Przecież informacje o wróżkach mnożyły się na pierwszych dwóch stronach - a która umarła a która dobrze żyje a która dobrze wróży, temat przeszedł z wróżki na przepowiednie i cóż ... czy tematy nie są pokrewne ? Z mojego wywiadu środowiskowego wynika, że najlepsza jest wróżka Sara w Katowicach, ale nie napiszę tego, bo zaśmiecę Twój temat niepotrzebną informacją :cwaniak: podejmuję mocne postanowienie poprawy i od dziś obiecuję pytać o zgodę na wypowiedź autora każdego tematu w którym chcę zabrać głos :cwaniak:
Lama71 - Nie Wrz 20, 2009 23:51
wiesz Nelto, zakładam, że ktoś, kto zadaje temat, chce się czegoż dowiedzieć z własnych powodów. Jedni np. wierzą w Boga, inni w innego Boga, a są tacy, co wierzą we wróżki. CO w tym złego, że chce wiedzieć która jest najlepsza?
kisia - Pon Wrz 21, 2009 01:00
Nelta napisał/a: | nie czaję ... że jak Ty założyłeś to co ? | to znaczy że autorka chce sie dowiedzieć coś na temat tego, o czym pisze w pierwszym poście i ma prawo sie oburzać jeżeli odbiega się od tematu. Nelta napisał/a: | fakt, iż ze szklanej kuli przeszliśmy do kapsli tymbarku chyba nie grozi śmiercią lub kalectwem ? | nie, ale ostrzeżeniem może zagrozić, więc ja również proszę o trzymanie się tematu.
lilialilialilia - Czw Wrz 16, 2010 14:49
W moim życiu ostatnimi czasy wydarzyło się wiele złego. Nieszczęścia spadały jedno po drugim, jakby zawisło nade mną jakieś fatum. Straciłam swoją miłość. Przyjaciele odwrócili się. Sama, bezsilna i zdesperowana myślałam o najgorszym… Wtedy, przypadkiem natknęłam się na to SPAM usunięty Możecie mi nie wierzyć, ale to dobra i sprawdzona wróżka. Dzięki jej wskazówkom, przepowiedniom i urokom, los uśmiechnął się do mnie i znowu mogę ciszyć się każdym dniem. Gorąco polecam.
bocianu - Czw Wrz 16, 2010 15:38
spam detected ;)
[ Komentarz dodany przez: khaman: Czw Wrz 16, 2010 21:54 ]
detected and killed.. :-)
Lama71 - Czw Wrz 16, 2010 16:38
czy ceny usług wróżkowych są porównywalne z ową wróżką powyższą? Pytam jak najbardziej serio. Ryt przyciągający, spętanie... :niepewny:
Sitesot - Sro Sty 26, 2011 15:37
Poruszę może stary temat, gdzie znajdę wróżkę w Gliwicach? Ktoś pomoże?
|
|
|