dupiate forum

Umów się większą paczką - Wycieczki GORSKIE :)

Aither - Nie Lip 31, 2005 14:38
Temat postu: Wycieczki GORSKIE :)
Tak wiec zauwazylam, ze na naszym forum jest coraz wiecej fanatykow chodzenia po gorach :) bardzo mnie to cieszy z powodu, ze moge takie osoby uznac za bratnie dusze :) proponuje jakis wypadzic "poznawczy" w nasze pobliskie gorki aby sobie pochodzic i odpoczac na lonie... natury :)
Gdzie i kiedy jakies pomysly ? :)

frohike - Nie Lip 31, 2005 14:40

ja chetnie tylko ze mi pasuja tylko weekendy
miejsce wypadu to najmniejszy problem

Aither - Nie Lip 31, 2005 14:41

hhehhee :) mnie pasuje kazdy dzien poki co ale weekendy tez :]
kto jeszcze ? :D

ziutek997 - Nie Lip 31, 2005 14:58

Popieram!! To lubię :padam:

jak ktoś lubi prawdziwe góry (a nie tłok w zakopanym i krupówki) to proponuję np chatkę na pietraszonce....

Aither - Nie Lip 31, 2005 15:01

ziutek997 o nie znam... albo nie kojarze.. ja osobiscie jestem fanatyczka gor stolowych... okolice duszniki zdroj - kudowa :) ale to wycieczki na wiecej dni niz 1 :) gdzie to jakies dokladne dane ? :)
ziutek997 - Nie Lip 31, 2005 15:05

to jest kolo wisly. Więc dojazd tani (noclek też za grosze tyle ze prowiant własny ale kuchnia do woli w cenie).
Miejscowośc składa się z kilkudziesięciu domów i nawet nie ma drogi przelotowej . Wszystko jest juz całkiem wyskoko. Jak znajde jakąś stronke to podeśle.

Aither - Nie Lip 31, 2005 15:07

ja sie na to pisze moze byc fajnie :D
kobi - Nie Lip 31, 2005 15:14

G. Stołowe... mmm... miałem tam blisko z Wrocka :]
Im mniej cywilizacji tym lepiej ;) Tak więc zgadzam się, że może być fajnie :)

Aither - Nie Lip 31, 2005 15:18

ech pieknie tam jest :) jeszcze mozna przez granice przejsc i na czeskie gorki sie przejsc :) oj to dopiero zabawa :D
Appo - Nie Lip 31, 2005 15:28

ja proponuję wypad w beskidy :D hehehe....
Aither - Nie Lip 31, 2005 15:31

:] zobaczymy... skladajcie kochani propozycje a potem sie zweryfikuje co do kosztow i czasu :)
Aither - Pon Sie 01, 2005 20:24

tak wiec wyszla propozycja aby sie wybrac w gory... dokladnie to w miejsce podane w linku...

h t t p;//w w w akt.gliwice, p l/chatka/chatka.htm

warunki typowo gorskie ciezkie dojscie :D i zero alkoholu... uprzedzam... nie biore odpowiedzialnosci za osoby pod wplywem alkoholu :) bez wyjatku :) propozycja obejmuje jakis weekend :) kto chetny ? :)

kisia - Pon Sie 01, 2005 20:34

oooo Góry Stołowe mmmmmmm czesto sobie po nich chodziłam jak jeździłam do babci. Błędne Skały, Strzeliniec pięknie tam :D
Aither - Pon Sie 01, 2005 20:36

kisia o tak :D ale poki co zamierzam wyprobowac grupe i sprawdzic tez swoje mozliwosci :) na pobliskich pagorkach :) a do Stolowych tez sie pojedzie :)
frohike - Pon Sie 01, 2005 20:36

ja musze znac termin wypadu aby cokolwiek myslec
Aither - Pon Sie 01, 2005 20:38

mam zbyt napiety harmonogram... sama nie wiem... mozliwe ze jutro sie dowiem najszybciej...
kisia - Pon Sie 01, 2005 20:40

ja niestety z Wami się nie wybiore :(
Aither - Pon Sie 01, 2005 20:42

kisia nie no spoko :) jak sie wyjazd powiedzie to zdamy relacje na 100% :) poki co to wszystko pomysly w proszku :)
Appo - Pon Sie 01, 2005 20:50

Ja proponuję chatkę na rogaczu :D
Aither - Pon Sie 01, 2005 20:51

Appo przyjmuje wszelakie propozycje :)
Appo - Wto Sie 02, 2005 19:56

Naprawdę polecam Rogacz :D (to jest to moje miejsce ;) ).
frohike - Wto Sie 02, 2005 20:00

e duzo jest fajnych miejsc w gorkach, coz wybierzemy tylko czy dogramy sie terminami wyjazdow ? :kwasny:
Aither - Wto Sie 02, 2005 20:02

wstepnie za tydzien weekend... ale to jeszcze musze omowic z ziutkiem :)
Sledzio - Sro Sie 03, 2005 14:28

Aither napisał/a:
wstepnie za tydzien weekend... ale to jeszcze musze omowic z ziutkiem :)
Z ziutkiem juz wszystko dograne (chyba) dogadalismy sie juz jak brat z bratem hehheeh. W sumie termin 12,13,14 nawet mi odpowiada tylko nie wiem jeszcze co na to reszta i co na to moj szef.
A tak w ogole to witam wszystkich bardzo serdecznie. Fajne to forum :)

Aither - Sro Sie 03, 2005 15:38

Sledzio eeeee czyli domyslam sie ze jedziesz z nami :D cudo... bede ja i sami faceci :hyhy: nie powiem, zeby mi to nie pasowalo :rotfl:
Aither - Sro Sie 03, 2005 16:44

Dobra kurczaczki... termin jest okreslony mianowicie
12 13 14 sierpien jedziemy w gory
Wyjazd... piatek rano o godzinie 8:50 z Gliwic, w Katowicach przesiadka i o 11:39 jestesmy w Wisle Glebce... potem kierujemy sie na schronisko i dajemy sobie spokoj w piatek zezwalam na male pifko ;) ... sobota przewidziana calodniowa wycieczka w gorach... bez picia alkoholu w trasie [wole przypomniec] :P niedziela... jeszcze nie wiem :) ale powrot trzeba liczyc :)

Tak wiec jesli ktos jest chetny na taka wycieczke zapraszam...
poki co jedzie:
1. Aither
2. ziutek997
3. Sledzio

chetnych zapraszam... :)

ANIUS - Sro Sie 03, 2005 16:56

kisia napisał/a:
Góry Stołowe mmmmmmm czesto sobie po nich chodziłam jak jeździłam do babci. Błędne Skały, Strzeliniec pięknie tam

mniam mniam ja sie wybieram w najblizszy weekendzik :)

Aither - Sro Sie 03, 2005 17:26

next wycieczke mozemy zrobic w tamte okolice :) mam tam duzo znajomosci :hyhy:
ziutek997 - Sro Sie 03, 2005 17:38

Aither napisał/a:
next wycieczke mozemy zrobic w tamte okolice


Popieram... też mam bym się tam wybrał... bo jeszcze nie byłem :P

Aither - Sro Sie 03, 2005 17:39

ziutek997 :hyhy: :rotfl: ze mna tam nie zginiesz :zawstydzony:
kobi - Sro Sie 03, 2005 18:09

No i termin do bani :( A tak bym się z chęcią wybrał... :(
Aither - Sro Sie 03, 2005 18:11

niestety Piotrus ale nie ma mozliwosci zmiany terminu :) to moze next wycieczka bedzie lepsza :)
frohike - Sro Sie 03, 2005 20:03

ja odpadam bo nie mam urlopu wiec zycze udanej wycieczki
Sledzio - Sro Sie 03, 2005 20:35

Ja tam sie nawet ciesze, nawet mimo tego ze juz tam bylem ale zawsze mozna jeszcze pojsc w inna strone niz ostatnio. A tak dla informacji to ziutek na prawde jest moim bratem :]
Sledzio - Sro Sie 03, 2005 20:39

troche szkoda, ze nie nie w bieszczady tak jak to pierwotnie wymyslilem, ale zawsze lepsze to niz wcale. no i szkoda ze na razie taka mala ekipa tym bardziej ze ludzie z ktorymi mielismy jechac pierwotnie calkiem sie wykruszyli :kwasny:
Dana - Sro Sie 03, 2005 20:49

ta ja bym pojechała żeby wam pomarudzić ale niestety zaczynam w przyszłym tygodniu prace po urlopie - wiec piątek wyklucza mnie z listy

miłego łazikowania :D

Aither - Sro Sie 03, 2005 21:39

Sledzio ale pomysl... bedziesz ja i Twoj brat :hyhy: wiesz ilu marzy o tym ? :D
ziutek997 - Sro Sie 03, 2005 22:46

Ja też nie wiem ale chętnie się dowiem :) :hyhy:
Aither - Sro Sie 03, 2005 22:48

ziutek997 oj no... psujesz mi zabawe :looka:
kisia - Sro Sie 03, 2005 22:59

Aither napisał/a:
ziutek997 :hyhy: :rotfl: ze mna tam nie zginiesz :zawstydzony:

nooo może jedynie zabłądzisz w Błednych Skałach na chwilkę :hyhy: :rotfl:

Aither - Sro Sie 03, 2005 23:04

kisia khem... obiecalam mu ze krzywda mu sie nie stanie :) wiec niestety nie bede miala Ci co opowiadac :)
kisia - Czw Sie 04, 2005 00:54

Aither ale ja mówie o przjemnym zabłądzeniu :hyhy:
Appo - Czw Sie 04, 2005 09:27

Na mnie nie liczcie .... Olaa wraca wtedy :D :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Sledzio - Czw Sie 04, 2005 09:52

czyli nadal stoi na tym ze wycieczka w mocna zawezonym gronie? :|
frohike - Czw Sie 04, 2005 10:41

no coz nie kazdy moze sobie pozwolic na wyjazd trzydniowy wiec chyba duzo was nie bedzie

zawsze myslalem ze zaczniemy chodzenie po gorach od wycieczki jednodniowej
wtedy ja tez moglbym jechac a tak to (...) blada
nigdy z wami nie pojade
potrzebuje urlop na wazniejsze okazje

Dana - Czw Sie 04, 2005 10:45

frohike napisał/a:
zaczniemy chodzenie po gorach od wycieczki jednodniowej
wtedy ja tez moglbym jechac a tak to PIPIPI blada


Właśnie myśle jak frohike w tym temacie i momecie

Aither - Czw Sie 04, 2005 10:52

kisia napisał/a:
Aither ale ja mówie o przjemnym zabłądzeniu


oj kisia kisia :) chlopcy mi nic nie zrobia to i ja sie z szarych szeregow wybijac nie bede :)

frohike no mozesz wyzyc sie na mnie bo ja zaproponowalam 3 dni... chlopcy sie zgodzili wiec tak pozostalo... nikt sie nie odzywal wczesniej jak prosilam o propozycje na ile dni i gdzie... wiec zeby nie marnowac czasu zakrecilam sie kolo ziutka997 i razem wymozdzylismy wisle tylko dlatego, ze juz tam byl a dla mnie teren obcy.

Sledzio coz nastepna wycieczka bedzie w wiekszym groni i zacznie sie ja planowac przynajmniej 1 m-c przed :) obiecuje :)

frohike - Czw Sie 04, 2005 11:12

to wy sobie jedzcie na 3 dni a my wtedy pojedziemy sobie na 1 dzien
Aither - Czw Sie 04, 2005 11:13

chyba ze dolaczycie w sobote rano... i niedziela razem powrot... co Ty na to ? bo nie radze wyruszac w gory po godz. 18 w gory a droga moze byc "dluga" :) wiec co dostarczacie sie w sobote ? :)
frohike - Czw Sie 04, 2005 11:18

sluchaj, wyjade o 7 rano, przed 10 jestem na szlaku, kto tu mowi o wychodzeniu na szlak po 18

zawsze tak jezdze i o 18 to ja juz sobie spokojnie wyjezdzam z powrotem

Aither - Czw Sie 04, 2005 11:24

po 18 mialam na mysli piatek nawet jesli ktos by pracowal do tej 15... poza tym nie bulwersuj sie bo wprowadzasz nerwowa atmosfere.
frohike - Czw Sie 04, 2005 11:33

Aither napisał/a:
bo wprowadzasz nerwowa atmosfere.

oj nie wydaje mi sie
po prostu :cenzura: :wsciekly: :mur:

Aither - Czw Sie 04, 2005 11:35

frohike jak masz zly dzien to nie wprowadzaj na forum zamieszania... :zly:
frohike - Czw Sie 04, 2005 11:37

Aither nie wydaje mi sie abym wprowadzal jakiekolwiek zamieszanie

mam prawo wyrazic niezadowolenie ze sposobu zorganizowania wycieczki i nic poza tym co napisalem nie pokazuje ze mam zly dzien

Aither - Czw Sie 04, 2005 11:39

frohike wycieczki na ktora nie jedziesz... poza tym powiedzialam... czekalam na propozycje to k....a nikt sie nie odzywal ze cos nie pasuje, nie moze, nie da rady... ale jak juz jest plan to nagle sie wszyscy bulwersuja ze jest cos nie tak.
frohike - Czw Sie 04, 2005 11:43

Aither pisalas na poczatku ze jedziemy w weekend a tutaj jednak w piatek wiec nie do konca wyczytalas ze niektorym nie pasuje jechanie w tygodniu
Aither - Czw Sie 04, 2005 11:45

nawet jak byla mowa o weekendzie to nikt sie nie odezwal... procz mnie ziutka i sledzia... kazdy zaczal marudzic wiec dopasowalismy wycieczke do siebie... jeszcze jakies pytania ?
frohike - Czw Sie 04, 2005 11:48

frohike napisał/a:
ja chetnie tylko ze mi pasuja tylko weekendy


Appo napisał/a:
ja proponuję wypad w beskidy hehehe....


Aither napisał/a:
wstepnie za tydzien weekend... ale to jeszcze musze omowic z ziutkiem


Sledzio napisał/a:
W sumie termin 12,13,14 nawet mi odpowiada tylko nie wiem jeszcze co na to reszta i co na to moj szef.


i tyle bylo z ustalania terminu wyjazdu

Aither napisał/a:
12 13 14 sierpien jedziemy w gory


kobi napisał/a:
No i termin do bani A tak bym się z chęcią wybrał...

Aither - Czw Sie 04, 2005 11:50

frohike zaproponowalam ze dojedziecie do nas w sobote... i w niedziele razem wrocimy to zes stwierdzil ze pojedziecie se na 1 dniowa... prosze bardzo do dupy nikomu nie bede pchac sie na sile. rob co chcesz...
frohike - Czw Sie 04, 2005 11:53

Aither pedalem nie jestem abys pchala mi sie do dupy

poza tym koniec w tym temacie :)

Dana - Czw Sie 04, 2005 11:55

no ptasie frohike iAither swojskie klimaty wycieczka z wami napewno byłaby super superasta szkoda że mnie nie będzie :D
Aither - Czw Sie 04, 2005 11:56

i takie jast gadanie z Toba...

Dana spoko rozumiem ;)

Appo - Czw Sie 04, 2005 11:58

Nie powinienem się wcinać w to ... ale prosiłbym o chwilke spokoju ;)
Wam i Nam to dobrze zrobi.
Napewno się dogadacie.
'Wilk syty i owca cała'.

Aither - Czw Sie 04, 2005 12:01

jak mu kiedys nie wpieprze bedzie cudo glosno mysle.....

tak wiec plany NIE ulegaja zmianie...

Appo - Czw Sie 04, 2005 12:07

Aither napisał/a:
jak mu kiedys nie wpieprze bedzie cudo

no to ja spadam :P

frohike - Czw Sie 04, 2005 12:11

Appo i po co bylo sie odzywac
ale ty jestes nietykalny w koncu jestes pod jej skrzydlami i opieka

Aither - Czw Sie 04, 2005 12:12

frohike ... zaczynasz przeginac... wiec sie powstrzym nim mi nie puszcza nerwy ostatecznie.
frohike - Czw Sie 04, 2005 12:14

Aither podejdz do tego zartobliwie bo jak to widze wszystko z usmiechem na ustach
Aither - Czw Sie 04, 2005 12:15

otworzyles puszke Pandory... poza tym koniec nie mam juz nastroju.

:offtopic:

frohike - Czw Sie 04, 2005 12:16

myslalem ze wyzwolilem w tobie smoczyce a nie puszke
Dana - Czw Sie 04, 2005 12:17

frohike i Aither rozumie ze to nerwówka przed rozłąką ale nie kazdy rozumie Waszą miłosć

Ja tak ale obawiam się że reszta może nie być w temacie :D

spoczko słoneczka ;) :D :rotfl:

Aither - Czw Sie 04, 2005 12:19

jak Boga kocham... kiedys go skrzywdze i to nie w ramach gry wstepnej...

Dana milosc miloscia... ale ech... nie wazne...


kolejne posty bede kasowac..... :zly:

Dana - Czw Sie 04, 2005 12:27

to miłej wycieczki

i milcze :oczami:

Aither - Czw Sie 04, 2005 12:29

powinno byc milo ;) dwoch facetow na raz :) beda mieli co dzwigac :) mam duzy plecak :)
Sledzio - Czw Sie 04, 2005 15:09

Aither napisał/a:
mam duzy plecak

nie pierwszyzna
z garbem na plecach caly dzien to sama przyjemnosc :)

Sledzio - Czw Sie 04, 2005 15:18

a tak w ogole to ja rowniez pracuje ale za nic nie zrezygnuje z tych paru dni w gorach i chocbym mial na glowie stawac to dostane te wolne choc jeszcze nie wiem jak sie za to zabrac :|
cinque - Czw Sie 04, 2005 16:44

Czekamy na zdjecia i na relacje!
tez chetnie wybralabym sie, ale w piatek wieczorkiem wyjezdzam :)

Piotrulek - Czw Sie 04, 2005 18:47

Przepraszam,czy wycieczka planowana jest z noclegiem??
Aither - Czw Sie 04, 2005 19:58

Sledzio ech sierotko Boza... czemu nie powiedziales ... :(

Piotrulek tak ja Pawel i Tomek :) spie miedzy nimi :evil: oblapiac raz z prawej raz z lewej... :evil:

a tak serio... chlopaki ze mna sie zle spi... mam jednen "manewr", ktory robie w czasie snu i to moze nie byc przyjemne ...

Sledzio - Czw Sie 04, 2005 23:50

Aither napisał/a:
ech sierotko Boza... czemu nie powiedziales ...

ale tak wlasnie ma byc :) na tym polegaja uroki takiej wycieczki, to jest jak wyzwanie

Aither napisał/a:
mam jednen "manewr", ktory robie w czasie snu i to moze nie byc przyjemne ...

brzmi nie ciekawie, jaki to manewr??

frohike - Pią Sie 05, 2005 05:58

Sledzio lubi jezdzic na nartach w czasie snu
Aither - Pią Sie 05, 2005 06:30

Sledzio bez obaw wezme sobie maskotke do przytulania :looka: nic wam nie grozi :oczami:
ziutek997 - Pią Sie 05, 2005 08:29

Aither napisał/a:
nic wam nie grozi

Dziękuję za troskę :)

Aither - Pią Sie 05, 2005 11:23

ziutek997 patrz jaka ja dobra az sama w to nie wierze :P
cinque - Pią Sie 05, 2005 11:31

Aither po co ci przytulanka jak będziesz mieć aż dwie? I to całkiem spore podejrzewam? ;)
Aither - Pią Sie 05, 2005 11:34

cinque no tak ale nie chce im krzywdy zrobic... potem, beda mieli pretensje ze sie ciagle tule do jednego czy cos... :) a tak moj misio spelnia znakomicie funkcje tulanki :) obiecalam, ze im nic nie zrobie zlego :)
frohike - Pią Sie 05, 2005 14:53

oj mi sie wydaje ze lezac w srodku mozesz im sprawci tylko i wylacznie przyjemnosc :P
Aither - Pią Sie 05, 2005 15:44

frohike ech... Krzys.... :looka: jedziemy w gory... po to aby pochodzic a nie po to zeby ... przemilcze :zdegustowany:
kobi - Pią Sie 05, 2005 15:46

A mi nie pasuje termin bo wyjeżdżam na Litwę :P Może następną razą ;)
Aither - Pią Sie 05, 2005 15:47

kobi nastepna bedzie w dogodniejszych "terminach" :)
kobi - Pią Sie 05, 2005 15:50

Czeszem szem bardzo :)
Aither - Pią Sie 05, 2005 15:51

;) mam nadzieje, ze next bedzie w inne miejsce niz teraz... kto wie :) moze jednak stolowe :)
ziutek997 - Pią Sie 05, 2005 16:56

tak naprwdę to wiem że taka wyprawe naprawde trudno zorganizować :)
trzeba ludziom wszystko gotowe podstawić a i tak jest mało chętnych niezależnie od terminu.... :zalamany:

Aither - Pią Sie 05, 2005 16:58

ziutek997 jak jest dobra ekipa to sie da wszystko zrobic :)
frohike - Pią Sie 05, 2005 17:12

no jak jest dobra to idzie sie zgrac jak nie ma to nie idzie
kobi - Pią Sie 05, 2005 20:40

Zgrać się można zawsze, ale... podać termin wcześniej... :/ Jak dla mnie tydzień wyprzedzenia na weekendowy wyjazd to mało bo czasami mnie nie ma, mam wyjazdy i musiałbym wiedzieć wcześniej :/
Zresztą... ilu chętnych tyle terminów ;)

Aither - Sob Sie 06, 2005 01:02

kolejny wyjazd bedzie lepiej dograny :)
Sledzio - Nie Sie 07, 2005 09:13

jak dla mnie to ten jest dograny ok tylko szkoda ze niestety na tak krotko :|
Aither - Nie Sie 07, 2005 12:04

Sledzio 4 dni to krotko ? :)
Sledzio - Nie Sie 07, 2005 15:08

oj krotko krotko :(
u zarania planow byla mowa o wyjezdzie w Bieszczady na tydzien minimum

ziutek997 - Nie Sie 07, 2005 23:47

a ja nie narzekam bo wiem że i tak będzie bardzo fajnie :)
Dana - Pon Sie 08, 2005 00:01

pozdrówcie góry odemnie :)
ziutek997 - Pon Sie 08, 2005 00:03

Dana jeśli nie zapomnimy... bo jakoś dzisiaj o wszystkim zapominam... nawet zapomniałem arbuza z samochodu :P :]
Dana - Pon Sie 08, 2005 00:08

No dobra przynajmniej nie zapomnijcie wrócić z tej wycieczki do nas :D

arbuz jest soczyście pyszny - jak mogłeś go zapomnieć

ziutek997 - Pon Sie 08, 2005 00:10

Dana no sam nie wiem może był za mały :?:
kisia - Pon Sie 08, 2005 00:18

Dana napisał/a:
pozdrówcie góry odemnie Wesoly


i ode mnie :)

Aither - Pon Sie 08, 2005 22:23

hm..... a ja sie nastawiam na marzniecie z chlopakami w gorach :D ale ponoc bedzie sliczna pogoda wiec nici z przytulania :P
ziutek997 - Wto Sie 09, 2005 12:44

Aither sliczna pogoda?? skąd masz takie donosy??
mam nadzieje że nie będzie za śłiczna i się tam nie uwędzimy :P

Aither - Wto Sie 09, 2005 17:41

ziutek997 spokojna glowa malenki :D Bodzia nad wszystkim panuje :D
ziutek997 - Wto Sie 09, 2005 18:26

Aither mam nadzieję że nie będę musiał przypominać Ci tych słów ;)
Aither - Wto Sie 09, 2005 18:32

ziutek997 pamietaj... wole sie rozbierac niz ubierac i dygotac z zimna.... poza tym wiesz ze w gorach zmienna pogoda bardziej niz kobieta... wiec przygotuj sie odpowiednio to nie bedziesz musial mi nic przypominac :)
ziutek997 - Wto Sie 09, 2005 18:55

Już powoli trzeba się przygotowywać bo zostało już nie tak dużo czasu...
a na deszcz to ja sie napewno przygotuje :) bo nie pozwole aby pogoda zepsuła wycieczke :]

Aither - Wto Sie 09, 2005 18:59

ziutek997 dobra teraz plan co biore...
1. 2x spiwor
2. koc welniany [bo lubie miec cieplo]
3. 2x spodnie [szybko sie brudze :D ]
4. 1x gruby sweter na noc :]
5. 1x polar
6. 1x kurtka p deszczowa
7. 1x buciory
8. osobiste ciuszki + bambosze :P
9. namiot od Dany [dzieki kochana jestes :* ]
10. cos na zab... jakies zarelko...
11. aparat fotograficzny :)

cos mi brakuje ? :]

ziutek997 - Wto Sie 09, 2005 19:55

chmm... ja biore chyaba jeszcze parasol :)
wiem że to dziwne narzędzie w góach ale b. dobrze się sprawdził w tamtym roku :P

Troche tego naskładałaś :) Będzie co dzwigać. A co do żarełka to nie dużo to sobie zrobimy te pare kilometrów do sklepu... tak zeby nie nieśc wszystkiego :D

Aither - Wto Sie 09, 2005 20:13

ziutek997 dobra nie bede brala duzo zarcia :)
parasol... em... to kiepawy pomysl... lepiej zabrac cos wiecej do przebrania :D poza tym jak zmokniemy to sie ogrzejemy wzajemnie :hyhy:
latarka by sie przydala.... gdzies mialam patrolowke... ale nie umiem jej wyniuchac... i nie opowiadaj ze duzo tego.... malutko a jak bedzie mi zbyt ciezko to mi pomozecie :P

ziutek997 - Wto Sie 09, 2005 20:15

okej okej pomożemy ale nie przesadzaj... ;) my też mamy swoją nośność ;)
lampkę mamy na stanie więc nio problema... tylko jeszcze trzeba zdecydować jak spimy -> namiot czy chatka :]

Aither - Wto Sie 09, 2005 20:16

ziutek997 mnie to serio obojetne :) i tak nie bede mogla usnac wiec mnie to wsio ryba :D
ziutek997 - Wto Sie 09, 2005 20:19

chmm.. no to zapytam jeszcze tomka i niech on się wypowie :) ale może rzeczywiście olac namiot i będzie mniej tachania a jak nie będzie dało sie spać to posiedzimy na werandzie :)

Tylko będzie można zadzwonic i dowiedziec się jak z miejscem... :]

Aither - Wto Sie 09, 2005 20:21

ziutek997 zadzwonieniem WY sie zajmijcie... i nie robcie ze mnie takiej sieroty co do noszenia... :P nawet jak zdecydujecie sie nachatke ja namiot biore... moze sie przydac :)
ziutek997 - Wto Sie 09, 2005 20:23

ech.. tu nie chodzi o sierote czy nie :) tylko o celowość... tam nawet jak nie ma mejsc to cie nie wywyala tylko gdześ wkomponują :)
Aither - Wto Sie 09, 2005 20:24

ziutek997 :) przezorny zawsze zabezpieczony :) mnie nie zbawi dodatkowe 5 czy 10 kg... i tak jest lzejszy niz moj "wojskowy" :P
ziutek997 - Wto Sie 09, 2005 20:29

Aither skoro tak uważasz to może być :) W końcu nie ja tu jestem najstarszy i nie ja tu rządzę, a poza tym ze mną jak........ ;)
Aither - Wto Sie 09, 2005 20:30

z dzieckiem za raczke i do lozka :D
poza tym ja tez nie jestem najstarsza :) wiec o co Ci chodzi ? :)
to ja bede dzwigac namiot :P wiec nie marudz :P

ziutek997 - Wto Sie 09, 2005 20:50

przeca nie marudze.... ja się poddaję do dyspozycji :P :]
Aither - Wto Sie 09, 2005 20:51

:hyhy: ojjj to bedzie noc.... i to nie jedna :D :rotfl: :hyhy: :zawstydzony:
ziutek997 - Sro Sie 10, 2005 10:11

Aither co ty mnie straszysz :?:
I tak się nie boję... :] ;) przynajmnej narazie :niepewny:

Aither - Sro Sie 10, 2005 10:42

ziutek997 ja nigdy nie strasze tylko uswiadamiam :P poza tym ja jestem juz prawie spakowana :D mimo ze dzis sroda :D
ziutek997 - Sro Sie 10, 2005 10:44

ojojoj a ja jeszcze nie zacząłem :zdziwko:
o rany chba też muszę zacząć o tym myśleć. :]

Aither - Sro Sie 10, 2005 10:45

ziutek997 :) jak czegos zapomnisz... nie mysl, ze Ci pozycze :D

p.s cos na kleszcze trzeba wziasc....

ziutek997 - Sro Sie 10, 2005 13:41

Aither kurde ty znowu mnie "uświadamiasz" :!: :?:
Aither - Sro Sie 10, 2005 13:42

ziutek997 nie no... po prostu sie zabezpieczam przed kleszczami... znajac facetow to o tym zapomna :)
ziutek997 - Sro Sie 10, 2005 13:45

Aither miałem na myśli ten fragment:
Aither napisał/a:
ziutek997 jak czegos zapomnisz... nie mysl, ze Ci pozycze
:P

i nie chciałem mówić "grozisz" bo mnie pouczyłaś że nie "grozisz" tylko "uświadamiasz" ;)

Aither - Sro Sie 10, 2005 13:49

ziutek997 hahahahahhahhaaaa... no tak :D wiec znowu uswiadamiam :D ale odnosnie kleszczy to trzeba cos zabrac... nie zyje w symbiozie z tymi robaczkami....
ziutek997 - Sro Sie 10, 2005 14:38

zobaczymy pomyslimy.... jak nie bedziemy chodzic po krzakach to klezscze raczej na nie grożą ale przezorny zawsze zabezpieczony :)
Aither - Sro Sie 10, 2005 14:41

ziutek997 wiesz... z tymi krzakami moze byc rozne :D
ziutek997 - Sro Sie 10, 2005 14:46

Aither skoro tak mowisz to może lepiej się zabezpeieczyć :hyhy: :)
Aither - Sro Sie 10, 2005 14:47

ziutek997 :hyhy: no zagaduje juz od kilku psotow :rotfl: :hyhy:
ziutek997 - Sro Sie 10, 2005 14:53

no to dobra jutro ide do apteki po zabezpieczenie :]

oczywiście cały czas mowa o zabezpieczeniu przeciw kleszczom :D

Aither - Sro Sie 10, 2005 14:54

:rotfl: :hyhy: :rotfl: ;) ja mam chyba jeszcze :) ale se jeszcze sprawdze :)
ziutek997 - Sro Sie 10, 2005 14:58

a ja ide sklejać mapę beskidu... bo po ostatniej wyprawie na deszczu trochę się rozpusciła ;)
czas powoli się zabierać do pakowania :P

Aither - Sro Sie 10, 2005 21:11

no ja jak juz mowilam jestem spakowana :D
ziutek997 - Sro Sie 10, 2005 21:19

sam fakt że jesteś już zwarta i gotwa powoduje u mnie wrażenie że mam mało czasu... jakbym nie wiedział o twoim postępowaniu to spakowałbym się dopiero na wieczór przed wyjazdem :P
Aither - Sro Sie 10, 2005 21:20

:zdziwko: to ja wieczorem bede juz gotowa do wyjazdu ino w samochod na pkp i wio wista na lono natury :D
frohike - Czw Sie 11, 2005 11:59

milej wycieczki ludki
Aither - Czw Sie 11, 2005 13:17

frohike dzienx :]

chce tylko powiedziec ze moj plecak wazy 19 kg :] + namiot aj nie chce mi sie liczyc :D

ziutek997 - Czw Sie 11, 2005 17:42

Aither no to nie mało :) chyba pół domu ze sobą zabrałaś :P

frohike dzięki i żałuj że nie jedziesz :)

Czarnulka - Czw Sie 11, 2005 17:47

Appo coś bardzo polecasz ten Rogacz,chyba musze przetestować ;)
Ja w góry jadę w czwartek :) Jak mi na to zdrowie pozwoli... :zalamany:
A na wycieczkę bardzio chętnie bym pojechała :hyhy: Mnie w góry nie trudno wyciągnąć,ale trzeba wiedzieć jak :P :hyhy:

Aither - Czw Sie 11, 2005 21:08

ziutek997 niom ciezkie :/
frohike - Pią Sie 12, 2005 10:03

=CzArNuLkA= napisał/a:
Mnie w góry nie trudno wyciągnąć,ale trzeba wiedzieć jak

za włosy i w góry

Czarnulka - Pią Sie 12, 2005 19:39

frohike napisał/a:
za włosy i w góry

Tak radyklanie? :| Ty mnie w ogóle lubisz? :P

frohike - Pią Sie 12, 2005 22:04

=CzArNuLkA= w sumie nie znam Cie wiec nie mialem okazji Cie bardziej polubić

Ponadto z nas sa geniusze, moglismy jechac na te wycieczke sobota-niedziela-poniedzialek

Dlaczego nikt nie pomyslal ze w poniedzialek nikt nie musi isc do pracy?

kisia - Pią Sie 12, 2005 22:32

Ciekawe co słychac u Aither, jak w ciągu dnia dzwoniła do mnie bawiła się świetnie z chłopakami :)
Dana - Pią Sie 12, 2005 23:29

mam nadzieje że ta zabawa nie polegała na zrzucaniu ich ze stoku ;)
frohike - Pią Sie 12, 2005 23:48

Dana napisał/a:
mam nadzieje że ta zabawa nie polegała na zrzucaniu ich ze stoku

poki co sa jej przydatni
najwyzej pozbedzie sie ich pod koniec turnusu

kisia - Pią Sie 12, 2005 23:54

Dana no nie wiem , jak Aither dzwoniła to jeszcze żyli :rotfl:
Rafalka - Nie Sie 14, 2005 16:23

Wycieczki górskie-pobudka o 5 rano i biegospacer na czerwony kamien w kimonach :] Nie daruje sensejowi... ale warto bylo te widoki mmmm... :)

Ps. dzienne do sklepu i spowrotem ale to juz bez mojego udzialu :)

Piotrulek - Pon Sie 15, 2005 09:55

Aither napisał/a:
ja osobiscie jestem fanatyczka gor stolowych



ja też uwielbiam góry stolowe,a w szczegolności gdy na tym stole jest jedzonko i coś do popicia,na przyklad stolowa lub dobre piwko i przy takich górach stolowych mogę siedzieć nawet caly wieczor i bardzo mi się podoba...czyba też jestem fanatykiem tych stolów... :) :) :)

ziutek997 - Wto Sie 16, 2005 10:03

no i koniec wyprawy... fajnie było ale się skończyło :kwasny:
Aither - Wto Sie 16, 2005 11:40

KHEM chce powiedziec ze chlopcy przezyli wycieczke ze mna... byli troskliwi i opiekunczy :P zwlaszcza jak mialam klopoty z kostka i stopa no i kolano sie do tego tez dolaczalo... :) na forum wszystkich chce podziekowac chlopakom za troske *cmok*

P.S zabawa przednia :D

ziutek997 - Sro Sie 17, 2005 22:17

No sam nie wiem o co chodzi ale od kąd wróciłem z wycieczki jestem jakoś nie w sosie :(
A w górach było tak fajno :oczami:

Sledzio - Czw Sie 18, 2005 18:41

dolaczam sie do opini calego skladu wycieczkowego. bylo bardziej niz swietnie

dobrze, ze nie dalismy sie przekabacic (i ze ja sie dalem:) ) i nie skrocilismy calej imprezy
dzieki wam, a w szczegolnosci Aither,

[ Dodano: 2005-08-18, 19:48 ]
niech zaluja wszystkie buraki, ktore nie doswiadczyly co to zmoknac i wyschnac, zmarznac i spocic sie, zmeczyc sie i znow wypoczac, co to smiac sie do bolu brzucha, zjezdzac razem z namiotem, co pasc i znow powstac.
a Aither, to na prawde dzielna kobieta, mimo bolu i juz ledwo, ledwo ale nadal szla pod gore :D

Aither - Czw Sie 18, 2005 20:10

Sledzio napisał/a:
co to smiac sie do bolu brzucha, zjezdzac razem z namiotem

BUEHHEHEHEHEHEHEHEEEEEEEE jezu nie bo mnie sie znowu zacznie smiac :]


Sledzio napisał/a:
mimo bolu i juz ledwo, ledwo ale nadal szla pod gore

No w pewnym momencie to juz z gorki :)

ale i tak wytrzymaliscie moje marudzenia :D

ziutek997 - Pią Sie 19, 2005 20:30

tak patrze na moją tapetę z fotografią z wycieczki... itak sobie myśle że szkoda że mnie tam nie ma :)......
trzeba jeszcze kiedyś pojechać na podobny wypad :)

Aither - Pią Sie 19, 2005 22:05

anooo... przyjemnie sie na to patrzy :) mile wspomnienia :hyhy:
siebawie - Czw Gru 22, 2005 23:39

mam nowy plan ale nie wiem czy wykonam go sam? moze ktoś mi pomoże? :)
praz - Pią Gru 23, 2005 12:11

a może w Wysokie Tatry ? ale to juz w wakacje ...jak tu przyspieszyc czas?
ziutek997 - Pią Gru 23, 2005 12:57

Już trwa rozmowa na ten temat :)
h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/rozmowy/viewtopic.php?t=910&postdays=0&postorder=asc&start=45]h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/rozmowy/viewtopic.php?t=910&postdays=0&postorder=asc&start=45

ansc - Wto Gru 27, 2005 19:05

ach kiedy to było jak się na chatki jeździło :zalamany:
Aither - Czw Gru 29, 2005 22:00

ansc, nie wazne kiedy to bylo :) ostatnim razem widzialam czlowieka co spoooro czasu nie byl w chatce wygladal na goscia na emeryturze z zona a jezdzil tam za czasow studiow :) wiec... nic straconego :)
ansc - Sob Sty 07, 2006 16:17

Obiecałam sobie że jak dzieciaczki podrosną na pewno zacznę znów jeździć.
Harcerka - Nie Mar 05, 2006 21:26

hej hej:)) wlasnie wrocilismy z gorek:)))
tak poprawdzie z nart:))

mamy fajne kwatery w Wiselce po 35 PLN:)
za dwa tygodnie ok 19tego marca jedziemy z maxem do Wisly:) moze jest ktos chetny sie przylaczyc:) zawsze to bedzie weselej:)))))

narty oczywiscie w planach:)) ale mozna poza tym spedzic czas w knajpkach:) na szlakach lub w aqua parku w Golebiewskim / 25 pln za 1,5 h/
:)))

trunks - Pią Kwi 21, 2006 00:15

to jak jest jakas wycieczka w długi łikend organizowana ? :oczami:
trunks - Nie Kwi 23, 2006 00:11

czyli nie...
Aither - Pon Lip 30, 2007 11:52

moze we wrzesniu jaka wycieczke ? albo teraz na swieto w sierpniu ? :)
Harcerka - Wto Lip 31, 2007 23:05

chetnie:)))
ja juz w sobote lekki trening zapodaje;))
najprawdopodobniej stozek biegusiem:)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group