Mariusz - Wto Lis 29, 2005 21:26 Temat postu: Studniówka Pamiętacie swoje sto dni przed maturą ?:) Ja mam Studniówkę 14 stycznia 2006r. :) Ale nie wiem z kim mam iść ... :P Fenix - Wto Lis 29, 2005 21:57 :oczami: Jak chcesz moge pójść z tobą..... :rotfl: Olaa - Wto Lis 29, 2005 22:15 Mariusz, moge isc z Toba w zeszlym roku bylam na wlasnej i uwazam ze studniowki sa super- moge isc jeszcze raz dwa albo nawet 1oo razy hehehe :rotfl: a tak powaznie najlepiej wybrac osobke ktora sie lubi bawic zeby pozniej nie przesiedziala imprezy :D Bea.tka - Wto Lis 29, 2005 22:32 >> Mariusz, wybierz mnie :P:P:P p4cz3k - Wto Lis 29, 2005 23:24 pamietam moja studniowke :zawstydzony: trunks - Wto Lis 29, 2005 23:33 tez bym se poszedł jeszcze raz :oczami: . A na swojej studniówce byłem z dziewczyną o imieniu czysta i miała 0.5l ;) frohike - Wto Lis 29, 2005 23:38 oj ja tez bym sie przeszedl bylo swietnie Olaa - Sro Lis 30, 2005 00:59 frohike, hmmm swoja droga bys pasowal do Mariusza swietnie byscie sie prezentowali :rotfl: :rotfl: :rotfl: p4cz3k - Sro Lis 30, 2005 01:01 moge rozpuscic wlosy :=] ale szpilek nie zaloze :hyhy: :rotfl: Olaa - Sro Lis 30, 2005 01:31 racja p4cz3k, frohike, Mariusz, idzcie w trojke zrobicie "furore " :rotfl: :P p4cz3k - Sro Lis 30, 2005 01:32 Olaa jesli pojdziesz z nami to dopiero zrobimy furore :hyhy: Admike - Sro Lis 30, 2005 07:03 a moja odbyła się w styczniu 1997r. wtedy w najdroższym i najbardziej "ekskluzywnym" lokalu w Raciborzu.Impreza była super,ale lokal-jak na mój gust-totalnie przereklamowany Piotrulek - Sro Lis 30, 2005 09:22 Ja mialem stódniówkę w jakieś 40 dni po wprowadzeniu stanu wojennego,ale bylo wesoło i tanecznie,dużo zabawy i radości.Impreza zaczęla się o godz.15 i musiala skończyć się najpóźniej o 21 gdyż od 22 byla godzina milicyjna...Zabawa odbywała się na korytarzu naszej szkoły,a jedzonko bylo w klasiemam zdjęcia jeszcze z tej imprezy,jak znajdę to wkleję ... Dorothea - Sro Lis 30, 2005 11:30 Ja nie byłam na własnej studniowce :zalamany: ,miałam ospe i tak silną(bo to juz wiek nie ten), ze z łózka nie wychodziłam 3 tygodnie,wyglądałam wtedy strasznie, w horrorach mogłam bez charakteryzacji występowac :D :rotfl: Szamanka - Sro Lis 30, 2005 14:05 Piekne,dobre czasy. Moja byla w stolowce studenskiej na Luzyckiej. Sami po lekcjach musielismy ja wystrajac,zalatwiac najpotrzebniejsze rzeczy.Ktos znalazl sie aby drukowac piekne zaproszenia inny znow mial znajomego na super plakietki......bez kombinacji poprostu sie nie udawalo. Godzinami slyszelismy,ze nie wolne miec " oficjalnie" alkoholu( nieoficjalnie bylo tego wiele :rotfl: ) Dziewczyny biegaly za kreacjami a dozwolony byl stroj jednie bialo-czarny lub czarny. To nie to co dzis,gdy widze jak mlodziez cuduje.....najlepsza restauracja,podwozenie limuzyna,kiecka drozsza niz wyplata ojca. Wtedy na studniowke pozwolili sobie wszyscy,dzis chyba jedynie elita. Podwozil mnie i mojego partnera sasiad a spowrotem zrobilismy sobie z cala grupa dlugi nocny spacer po Gliwicach ehh...piekny to byl czas :D cinque - Sro Lis 30, 2005 14:19 Ja tez, wbrew pozorom ;) pamietam moja studniowke odbywala sie ona w Zameczku, tak to sie chyba nazywalo, w lokalu dzisiejszego Bravo (kto z Was pamieta, ze nie zawsze tam Bravo bylo? ;) ) Wspominam ja jako jedna z najlepszych imprez w zyciu, czego i Wam zycze :D Mariusz - Sro Lis 30, 2005 14:58 Dzięki dziewczyny za propozycję, ale ja się boje, że w przypadku Oli to Appo mi krzywde zrobi :P cinque - Sro Lis 30, 2005 16:42
a moze nie? spróbować warto :) Jesli sie zgodzą.... :) polecam zaproszenie partnera z którym nie jest się związanym mocno :) tańczącego oczywiście, świetna zabawa gwarantowana (przetestowałam, całą noc przetańczyłam w nowych butach) Bea.tka - Sro Lis 30, 2005 16:57 >> ja wspominam cudownie 100dniówke w piatek mialam swoja a w sobote swojego partnera hahaha ale sie działo przetanczyli my całe dwie noce cudnie było !!! Dorothea - Sro Lis 30, 2005 18:14 cinque, ja pamietam Zameczek, niejedną imprezke sie tam przezyło :rotfl: Olaa - Sro Lis 30, 2005 18:26 oswiadczam oficjalnie za Appo nie zrobi nikomu krzywdy jesli chodzi o Ole bo juz nie ma ku temu powodow-tak wyjasniam ku powszechnej wiedzy na studniowkach chodzi o to zeby sie wybawic za wsze czasy i te jedyna noc pamietac jeszcze dluuugo- ja swoja napewno bede pamietac- bylam na kilku studniowka ale nia ma to jak swoja :D kobi - Sro Lis 30, 2005 19:09
Ja umiem tańczyć... salsę ;) Cinque może potwierdzic ;) Więc Olu... czekam na zaproszenie :hyhy: p4cz3k - Sro Lis 30, 2005 19:16
jak oficjalnie :hyhy: Piotrulek - Sro Lis 30, 2005 19:18 Proszę wrocić do tematu Studniówka :cisza: :cisza: :cisza: :cisza: Asienka - Sro Lis 30, 2005 20:13 Ja miałam w Komagu na Pszczyńskiej , było miło :) praz - Sro Lis 30, 2005 20:15
i ja :) bylo miło potwierdzam , ale teraz bym bardziej poszalała :) p4cz3k - Sro Lis 30, 2005 20:38 ja ... ja mialem...hmmm...na stolowce studenckiej...na...hmm...pszczynskiej :=] smiesznie bylo...bardzo mi sie podobalo :=] bylem...z kims...dla mnie bardzo waznym (wowczs:p) teraz rownie waznym ale... z reszta :=] bawilem sie przednie...hehe...nauczyciele sie wstawili :=] (niektorzy;p) uczniowie tez:=] ale nei bylo zadnych nieprzyjemnych ekscesow;P kulturalna zabawa :=] Bary i swinki - Sro Lis 30, 2005 21:10 ja sie moge przebrac za kobiete i pujść z Tobą :P kiedyś sie przebrałem tylko jakoś tak ręce mi nie pasują ale nogi podobno mam jak kobieta w pończochach :P czerwona peruka i czerwona kiecka z cekinami będzie wyglądac jakbys zapłacił prostytutce :P Major - Sro Lis 30, 2005 21:28 Ja byłem na studniówce sam. Stwierdziłem, że nie będę na siłe szukał partnerki, a tak poświęce więcej czasu znajomym. Imprezka była w Starym Browarze i była udana, gdyby nie fakt, że nie czułem się zbyt dobrze. Później zahaczyłem o drugą studniówke i było to dwa lata po mojej. Poszedłem z moją dziewczyną i bawiłem się równie dobrze :) Na żadnej nie piłem alkoholu. Mariusz jak nie musisz to nie idz z zadna kolezanką. Paru znajomych wzielo osoby zeby tylko byla towarzyszka i potem wygladalo tak, że albo musieli byc zmuszeni towarzyszyc jej, albo gdzies skrępowana siedziała sama. Mariusz - Sro Lis 30, 2005 21:30 Jednak z jakąś towarzyszką lepiej ;) Major - Sro Lis 30, 2005 21:31 Zależy jak kto na to patrzy i co rozumieć przez lepiej? To, że inni będą widzieć że jednak nie przyszedłeś sam? Chyba, że jakaś rozrywkowa dziewczyna i z dużą charyzmą :) Krzysio - Sro Lis 30, 2005 21:36 ech moja studniowka, pamietam to jakby to bylo przedwczoraj :P bardzo fajnie sie bawilem :) chyba na luzyckiej ja mialem :) bardzo fajnie sale nam przystroili :) nawet sam balony dmuchalem :P:P taki baletow to w zyciu nie robilem :]
u mnie kazdy :P nauczuciele mowili tyle ze nie wolno wnosic alkoholu itp itd szczegolnie babka z niemca, a byla potem bardziej podpita od niejednego ucznia :P ale maturzysci, pamietajcie :p nie wolno wnosic alkoholu, nie po to tam idzicie :P no dobra jedna butelka na glowe to wystarczajaco malo :P i tak to spalicie podczas baletow (:
Krzysio - Sro Lis 30, 2005 21:40 jesli masz brac dziewczyne ktora sie nie pobawisz to lepiej nie bierz :P ale samemu tez dziwnie isc :) najlepiej to z dobra kolezanka :P trunks - Sro Lis 30, 2005 23:59 ja tez bylem sam (z flaszką) i tez sie fajnie bawilem, choc z dziewczyna tez pewnie by bylo fajnie (ale z jakąś fajną :oczami:) cinque - Czw Gru 01, 2005 09:46
racja :) żadnych stresów
nadal nie można wnosić? ;) :D u nas sprawdził się doskonale gin przemycany w butelkach po mineralnej :rotfl:
potwierdzam niniejszym Kobi, wlasnie, a propos, mam Ci przekazac pochwały... :P Czarnulka - Czw Gru 01, 2005 17:39 Studniówka!! :zdziwko: Ja ciągle zapominam że ją mam :looka: Dziewczyny z mojej szkoły gadają tylko o fryzjerze kosmetyczce i kiecach :| Ja się bardziej martwie tym zeby była dobra muza i zabawa :P Ja tam mogę iść na studniówkę jak ktoś potrzebuje osoby która całą noc przetańczy :D :P Mariusz - Czw Gru 01, 2005 19:32 Heh, właśnie, druga sprawa ... a mianowicie: tańce :P Potrzebuje korepetycji :P Ostatni raz tańczyłem ... w 5 klasie szkoły podstawowej ;) Bary i swinki - Czw Gru 01, 2005 21:49 spoko na wfie przerobicie poloneza a potem swawole :D freestyle :P Olaa - Czw Gru 01, 2005 21:53 Mariusz, na studniowce to zadna filozofia tylko poloneza wystarczy przetrenowac troszke a potem to kazdy sie bawi jak lubi i umie--->jak cos to moge Ci pokazac kilka podstawowych krokow do tancow latynoamerykanskich bo kiedys trenowalam ale nie sadze zeby sie przydaly na studniowce a raczej jestem niemal pewna ze sie nie przydadza bo tam goruje szalenstwo i dzika zabawa :D :D :D p4cz3k - Czw Gru 01, 2005 21:57 polonez...bylem w 4 parze...nie mialem kogo nasladowac...dobrze ze moja partnerka to miala obcykane :=] Mariusz - Czw Gru 01, 2005 22:27 "Wyginam śmiało ciało ..." :D:D:D:D:D:D:D:D trunks - Czw Gru 01, 2005 23:28
no my tez przerabialismy, ale ja akurat musialem tanczyc z kolegą :/ niezgrzeszona Stysia - Czw Gru 01, 2005 23:53 moja studniówka przeszła mi koło nosa nie poszłam jako jedyna z mojej klasy licealnej ..... :zdegustowany: (rózne powody) po imprezie pocieszały mnie ze nie mam czego żałować :zdziwko: ale najlepszejsze w tym wszystkim jest to :super: iż dziewczyny zreflektowały sie i wspólnie zrobiłysmy sobie swoja włąsna studniówkę .... taką jaką chciałyśmy bez zadnych ograniczeń i stresów :hurra: chociaż nie było sukien balowych :/ może to i lepiej :D Krzysio - Pią Gru 09, 2005 16:48
my tez mielismy robic u siebie powtorke ze studniowki ale niestety nie wyszlo :/ a szkoda fanie by bylo :D :P:P Aither - Wto Gru 27, 2005 11:07 Uo jezu kiedy moja studniowka byla... hm... no daaaawno temu :D ale i tak mialam ucieche :D Mariusz - Wto Gru 27, 2005 13:28 Ja mam wrażenie, że moja Studniówka to będzie totalna klapa ... tylko nie wiem skąd te przeczucie ... hm. Bary i swinki - Wto Gru 27, 2005 14:32 A kiedy masz studniówke to wpadniemy rozkręcić impreze bo masz pewnie na stołówce na pszczyńskiej :D Mariusz - Wto Gru 27, 2005 15:39 A możecie wpaść ... czemu nie ;) Tylko właśnie nie jestem pewien lokalizacji ... :) Jeszcze dopisze jak co ;) Krzysio - Wto Gru 27, 2005 19:22 jak nie pszczynska to na luzyckiej :P:P
jesli nie pojdziesz na nia ze swiadomoscia ze dobrze sie bedziesz bawil to nie bedziesz sie dobrze bawil :P:D przynajmniej ja tak sadze :suchy: Bary i swinki - Wto Gru 27, 2005 19:46 a masz jakąś fajną partnerke?? :) jak nie to moge sie pobawić w alfonsa :P Krzysio - Wto Gru 27, 2005 19:51 ostatecznie sie przebierzesz za super laske ;-) Mariusz na pewno bedzie zadowolony :P:P Bary i swinki - Wto Gru 27, 2005 20:13 juz kiedyś to przerabiałem jak znajde gdzieś fote to moge Ci wysłac jak wyglądam w sukience :P na trzeźwo myśle że też dam rade :P Mariusz - Wto Gru 27, 2005 20:43 Bo na siłę mam iść na tą impreze z moją kuzynką, która ma jakieś 30 lat, a to z tego względu, że ona chodziła kiedyś do mojego LO i chce sobie pogadać z nauczycielami ... Że też kurde nie może sobie pójść w tygodniu i wtedy spotkać swoich byłych nauczycieli ... Gdybym nie wpłacił kasy to bym nie poszedł ... żenada. A ja już miałem z kim iść ! :( Olaa - Wto Gru 27, 2005 20:49 LOL- jesli tak sie przedstawia sprawa z ta kuzynka to faktycznie nie wyadje sie ciekawe bo przeciez ma byc zeby wariowac z Toba a nie gadac z nauczycielami :szok: ale czasem jak sie ma kiepskie nastawienie pozniej sie okazuje ze impreza superancka i niezapomniana!! :hyhy: a ta kuzynka to jakis przymus rodzinny :chytry: ? bo jesli sam chciales ja zaprosic to napewno tez kierowales sie tym ze bedziecie sie dobrze bawic razem :D Mariusz - Wto Gru 27, 2005 20:58
Właśnie, ja już widze jak będę szaleć ... Ogłoszą mnie snobem Studniówki 2006. A ja tak pasuje do mojej kuzynki, że ja p... .
3 lata temu jak dostałem się do tego LO to była mowa, że ona pójdzie ze mną na Studniówkę. Ja oczywiście nic nie mówiłem, bo do wczoraj byłem przekonany, że jest to niemożliwe, że to jest nie realne, że to nie pasuje i tak dalej. Ogólnie rzecz biorąc wygląda mi to na zmowe mojej matki i kuzynki. No to niech mi ktoś powie teraz, że miał większego pecha ... Olaa - Wto Gru 27, 2005 21:03 eee no to Mariusz, nie daj sie!!!! idz z kim chcesz- w koncu to Twoja studniowka i Ty masz ja wspominac cale zycie!!! nie daj sie i nie daj sobie zepsuc takiej nocki- przeciez tak naprawde chyba niekt nie moze Ci nic kazac a tym bardziej wybierac partnerki na studniowke- przepraszam ze pisze w taki sposob ale no ten...studniowke ma sie tylko RAZ!!! :) Krzysio - Wto Gru 27, 2005 21:07 dzizys masz problem, mowisz matce i kuzynce ze masz juz partnerke (barego :rotfl: :hyhy: :rotfl: ja nic nie mowilem :wstyd: ) i idziesz z nia na ta studniowke, ze wogole ja kochasz i takie tam, zyc bez niej nie mozesz, ze to jedyny taki wieczor itp itd :)
kochasz ja ? jesli tak to rzuc ja i zyj wolno :P zartuje :) jak masz z kim isc to zapros ja i powiadom o tym spiskowcow i bedzie git :) Mariusz - Wto Gru 27, 2005 21:08 Zobaczymy jak to będzie. W najgorszym przypadku powiem, że Studniówka przesunęła się o tydzień ... o. Olaa - Wto Gru 27, 2005 21:11 trzymam kciuki za Twoja studniowke :ok: ;) trunks - Wto Gru 27, 2005 23:01 Mariusz, co za problem, kuzynka chyba to zrozumie Czarnulka - Wto Gru 27, 2005 23:26
Chyba nie rozumie skoro majac 30 lat chce się wbić samowolnie na jego studniówkę :rotfl: Ja jutro w końcu jadę poszukać jakiejś kiecy na ten cyrk :P Dzisiaj w świętokrzyskim nic nie znalazłam :( Same gorsetowe :kwasny: Booooże to już tylko 3,5 tygodnia! :przestraszony: p4cz3k - Wto Gru 27, 2005 23:28
z kobietami to jest ciezko...naprawde...tylko 3.5 tygodnia...buhahahaha Czarnulka - Sro Gru 28, 2005 00:14 p4cz3k, nie o "kreacje" mi chodzi :D Jak nie znajde nic naprawdę fajnego to pojdę ... wiem w czym :P Chodzi o to,ze już taka stara jestem :( Dopiero się cieszyłam,ze za 3 lata...za 2...za rok,a tu już tylko 3,5 tygodnia :zdziwko: :...: Mariusz - Sro Gru 28, 2005 10:24 Tak to jest ... :) Potem będziesz coraz starsza i starsza, a dziewczyny lubią sobie potem odejmować latka ... :P Zamiast 20 ma 19, itp ;) Do 18 lat jest w drugą stronę :) Dorothea - Sro Gru 28, 2005 11:25 =CzArNuLkA=, tak strasznie stara jestes........ nie wstyd Ci wychodzic na ulice????? Dorotka - Sro Gru 28, 2005 14:13 Mariusz ja też jakieś pietnascie lat temu chodziłam do tej szkoły - może się zabiorę z Tobą i kuzynką, też chetnie pogawędzę ze starymi nauczycielami :rotfl: Mariusz - Sro Gru 28, 2005 15:14 Dorotko taką kreeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeche masz u mnie :wsciekly: Dorotka - Sro Gru 28, 2005 15:29 Mariusz, i nie bedzie sernika?? :przestraszony: De_Luca - Sro Gru 28, 2005 15:36 siema Leute! idzie ktoś na 100dniooffke 14go stycznia (gastronomik) mhm ? =D Mariusz - Sro Gru 28, 2005 19:22
Nie ma tu nikogo z "gastronomika" kto by poszedł na h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/rozmowy/viewtopic.php?t=1904]"100dniooffke." Czarnulka - Czw Gru 29, 2005 23:14 Dorothea, ha ha ha :oczami: Aluzji nie rozumiecie,
Ja to robie już od kilku lat :D Ale...sukienka i butki już kupione więc jestem zadowolona....studniówka za 3 tygodnie więc tym bardziej :D Od razu życzę wszystkim maturzystom świetnej zabawy :) Gmeras - Czw Gru 29, 2005 23:39
a niedawno na forum sobie dodawałaś :zdziwko: Mariusz - Pią Gru 30, 2005 10:37
Dobre Gmeras, dobre :D Ale to nie do tego tematu ;-) Ja już mam nowy garniturek ... całkiem fajny ... ;-) Koszula i krawat też jest ... ;-) Bary i swinki - Pią Gru 30, 2005 10:55 a ja sobie góre czyli koszule krawat marynarke wymaluje w salonie na gołym ciele :D przynajmniej będe oryginalny :P kaszanna - Pią Gru 30, 2005 11:00 Ale zazdroszczę :) Poszłabym sobie jeszcze raz na jakąś studniówkę... Ze swojej pamiętam głównie że był do jedzenia olbrzymi kotlet :P Bary i swinki - Pią Gru 30, 2005 11:15 hehehehe wiec nie wiem czy Twoja studniówka była taka ciekawa :P skoro najbrdziej w pamięć zapadł Ci kotlet :) kaszanna - Pią Gru 30, 2005 11:19 Dlatego poszłabym jeszcze raz :P Niedźwiedź - Pią Gru 30, 2005 11:19
Hehe ello Czarnulka :P Moja Gosia też już znalazła kreacje... jak ją w niej zobaczyłem to szczękę zbierałem z podłogi :] Dowóz na studniówkę też mam załatwiony ;) Jeszcze musze tylko wykołować jakiś fajny garniacz i będe ready :super: ps. Mam nadzieję że uda mi się Ciebie wyciągnąć na jakiś jeden taniec?? ;) Czarnulka - Pią Gru 30, 2005 15:56 Niedźwiedź, ja się Kubie nie pokazałam i zrobię to dopiero jak po mnie przyjedzie na studniówkę :D Ekhm...no ja nie wiem czy będę potrafiła tańczyć w tym czymś co będę miała na nogach :P Niedźwiedź,Ty i czarny garniak...mmmm :hyhy: :D A właśnnie Ludziska.Czy Wy mieliście jakieś proby poloneza w szkołach? Niedźwiedź - Pią Gru 30, 2005 18:10
no nie mów moja droga że nie potrafisz poloneza tańczyć:P
Mi też Gosia nie chciała się pokazać... ale jakoś wybłagałem :D
Czarny garniak... czarny krawat (bo pod kolor sukienki musi być a Gosia ma czarna...)... waham się teraz czy ubierać białą czy czarną koszulę:P btw. jak zobaczysz brykę którą przyjadę na studniówkę to padniesz :P Dorothea - Pią Gru 30, 2005 18:26 Normalnie Wam zazdroszcze :( Czarnulka - Pią Gru 30, 2005 20:11
Nie jestem blacharą :] Zreszta już mi mówiłeś czym.
Nooooo.....tak sie składa,że nie pamietam jak sie poźniej rozdziela :kwasny:
U mnie nie ma "błagam" :P Jam nie Bóg. Nie i już! Zobaczy za 3 tygodnie :P Mariusz - Pią Gru 30, 2005 21:40
BMW czy Golf ? Niedźwiedź - Pią Gru 30, 2005 22:23
Lepiej h t t p;//img503.imageshack.us/img503/8861/43my.jpg]Rolls.
Ja tam mam swoje sposoby :) Mariusz - Pią Gru 30, 2005 22:28 Fajne, fajne autko ;-) Czarnulko, niekażda dziewczyna, której chłopak jeździ takim autem musi być tzw. "blacharą" :) Właściciel auta nie musi być dresem, a może być pasjonatem. Dlatego dziewczyna nie jest "blacharą" :) Bary i swinki - Pią Gru 30, 2005 22:33 A ja nie rozumiem co to jakiś zwyczaj że takimi brykami sie przyjeżdza?? ja tam na piechote na pierwszą studniówke ide a na swoją nie mam pomysłu dziewczyna z kopernika a ja z waryńskiego może po nią przyjade a może spotkamy sie na miejscu:P jakoś nie zależy mi w tym wypadku na dobrym wrażeniu :P Niedźwiedź - Pią Gru 30, 2005 22:38
Czy ja wiem czy zwyczaj- kiedyś kumpel rzucił tekstem że przyjedzie jaguarem sąsiada, kumpela na to że skołuje Audi TT od znajomego... stwierdziłem że się nie dam... oni się wycofali ze swoich postanowień a mi się pomysł spodobał :P Off Topic (srry)
I już po tym zdaniu widać że jestes wielbicielem bawarek:P Mariusz - Pią Gru 30, 2005 22:42 DELETE Mariusz - Pią Gru 30, 2005 22:43 Jeśli ktoś jest pasjonatem dobrych aut i ma takie auto to czemu nie ?:) Zawsze to ładniej wygląda :) Gorzej jak dochodzi do tego chęć popisania się przed innymi ... może wyjść totalna klapa ;) Ja już takie osoby znam ... ;-) Sam sie zastanawiam którym autkiem pojechać ... bo jeśli będzie taka pogoda jak dzisiaj to biore Clio, bo tylny napęd w BMW jest dość niebezpieczny ... skoro mam prawo jazdy to skorzystam z tego ;) Czarnulka - Pią Gru 30, 2005 23:23
Ale ja uwazam Niedźwiedzia za blacharza :P
Moze taka jak mowisz jestesmy z Gośka do siebie podobne,ale ja jestem konsekwentna wiec wiesz :P trunks - Pią Gru 30, 2005 23:49
to jak autkiem bedziesz to nie bardzo bedziesz mogl pic, chyba ze masz tez prywatnego szofera ?
dobrze mówisz, też na piechte szedłem, a powrót taxi... Niedźwiedź - Pią Gru 30, 2005 23:49
Ej no:P "Blacharzem" nie jestem - bez przesady:P
Na sposoby są sposoby moja droga ;)
Właśnie mam :P więc jest gites... :D bo w sumie po całonocnej imprezie średnio mi by się chciało prowadzić... Czarnulka - Sob Gru 31, 2005 00:02
Zawsze są wyjątki od regół :D (czyt.Czarna :P ) Niedźwiedź - Sob Gru 31, 2005 11:32
E tam jestem pewien że jakiś sposób można by znaleźć ;) trunks - Sob Gru 31, 2005 13:29
qrde skonczcie juz tą bezsensowną dyskusje :looka: Mariusz - Sob Gru 31, 2005 13:39 Małe OT się zrobiło ... :) Więc powracamy do tematu Studniówkowego ... Jeszcze lekko ponad 2 tygodnie czasu ;-) Najbardziej podoba mi się to, że na takich imprezach nauczyciele są luźniejsi i można z nimi więcej porozmawiać, pożartować, choć tak jak jest teraz to też może być :) trunks - Sob Gru 31, 2005 19:22 mnie sie podobają dziewczyny w takich bankietowych strojach, fryzurach i makijażu...tak nawet jak któraś nie jest za ładna to i tak wygląda wtedy o wiele lepiej, bardziej sexownie :oczami: p4cz3k - Sob Gru 31, 2005 19:25
moj dyrektor sie naj*&^% , koles z wf tez:), anglistce tez niczego nei brakowalo, a typek z geografi ledwo sie na nogach 3mal :=] muhahahahah ;=] trunks - Nie Sty 01, 2006 00:24 u nas w LO to zawsze pan z geografii sie nawala co rok :P Czarnulka - Sro Sty 04, 2006 18:28
I kto tu pisze nie na temat :] Niedźwiedź - Sro Sty 04, 2006 18:41
Jak dla mnie to jest ściśle powiązane ze studniówką :P btw. mam deja vu :P Mariusz - Sro Sty 04, 2006 21:55 Krew mnie tu zalewa, chyba już zalała. Moja partnerka z którą chciałem i miałem iść zrezygnowała ot tak z zabawy. Teraz nic tylko się pochlastać ... może jeszcze kogoś uda mi się namówić na Studniówkę na 14.I ... :( Dorothea - Sro Sty 04, 2006 22:30 Mariusz, gdybym miała z 15 lat mniej to chetnie poszłabym z Tobą, jesli oczywiscie bys mnie zabrał :zawstydzony: :niepewny: Czarnulka - Sro Sty 04, 2006 23:12 Mariusz, nie zazdroszczę Ci :kwasny: Chociaz opis miałes straszny :P Na pewno znajdzie się jakaś dziewczyna,która zechce z Tobą pójśc.Pytaj! trunks - Sro Sty 04, 2006 23:53
jasne jak gosciu placi za cala zabawe to pewnie ze sie jakas znajdzie, ale ja juz bym wolal isc sam (tak tez szedlem ^^) niz na siłe z kims (tak jak niektorzy z jakimis kuzynkami byli :P )
nie ja :oczami: Krzysio - Czw Sty 05, 2006 01:12
wybierz mnie, wybierz mnie :D :P - zartuje zeby nie bylo :niepewny: hmm popytaj kolegow, moze ktorys ma fajna siostre :P Piotrulek - Czw Sty 05, 2006 09:16
ja też bylem sam na studniowce i wcale źle nie było...znalazla się też jedna sierotka,ktora byla sama i bawiliśmy się świetnie... Krzysio - Czw Sty 05, 2006 12:15 hmm teraz watpie aby jakas dziewczyna przyszla sama na studniowke :] Mariusz, poszukaj w gazecie ogloszen, panie do towarzystwa ;) Mariusz - Czw Sty 05, 2006 13:18 Opis straszny, bo takiego numeru to mi jeszcze nikt w życiu nie wywinął ... Z nikim w życiu się jeszcze tak nie pokłóciłem ... Dorothea - Czw Sty 05, 2006 13:21 Mariusz, bardzo to przykre, ale zawsze jest ten pierwszy raz...... Znalazłes juz sobie partnerke???? frohike - Pią Sty 13, 2006 01:20 hmm czytajac ten temat zastanawialem sie czy czytam forum czy rozmowe na gg :offtopic: Olaa - Pią Sty 13, 2006 01:22 w takim razie teraz to mozemy juz czekac tylko na relacje z balow naszych tegorocznych maturzystow :D Mariusz - Pią Sty 13, 2006 11:07 Dziś był Dzień Maturzysty :D Kase zbieraliśmy od młodszych ;) Czarnulka - Pią Sty 13, 2006 13:22 frohike, nie wem czy nie dopatrzyłes,ze w kazdym poście jest temat studniowki... :zdziwko: frohike - Pią Sty 13, 2006 13:40 =CzArNuLkA=, no tak ale i tak nadal jest to pisanie bzdur i wielki off topic pisz sobie takie sprawy na gg a nie zasmiecaj forum Czarnulka - Pią Sty 13, 2006 13:48 frohike, ekhm sooorrryyy! Ja nic nie na temat nie pisałam :] Mariusz - Pią Sty 13, 2006 14:42 Zdjęcie z dzisiejszego dnia :) h t t p;//img78.imageshack.us/img78/7561/p52500014iu.jpg h t t p;//img78.imageshack.us/img78/4598/p52500020it.jpg h t t p;//img78.imageshack.us/img78/290/p52500054ro.jpg h t t p;//img78.imageshack.us/img78/5199/p52500062ug.jpg h t t p;//img78.imageshack.us/img78/8996/p52500071dt.jpg h t t p;//img78.imageshack.us/img78/7229/p52500096sh.jpg h t t p;//img78.imageshack.us/img78/6523/p52500101ve.jpg h t t p;//img61.imageshack.us/img61/2769/p52500114lu.jpg h t t p;//img61.imageshack.us/img61/5058/p52500127ie.jpg h t t p;//img61.imageshack.us/img61/7158/p52500139lh.jpg h t t p;//img70.imageshack.us/img70/5299/p52500141bg.jpg h t t p;//img61.imageshack.us/img61/6639/p52500159qc.jpg h t t p;//img301.imageshack.us/img301/7904/p52500168wu.jpg h t t p;//img301.imageshack.us/img301/2873/p52500172cu.jpg h t t p;//img301.imageshack.us/img301/4766/p52500183ux.jpg h t t p;//img301.imageshack.us/img301/2615/p52500199zc.jpg h t t p;//img75.imageshack.us/img75/8075/p52500200mn.jpg h t t p;//img75.imageshack.us/img75/919/p52500215wp.jpg h t t p;//img75.imageshack.us/img75/9053/p52500224ws.jpg h t t p;//img75.imageshack.us/img75/3038/p52500237pj.jpg h t t p;//img66.imageshack.us/img66/3199/p52500240zq.jpg h t t p;//img66.imageshack.us/img66/2905/p52500276gx.jpg h t t p;//img66.imageshack.us/img66/5537/p52500280mk.jpg h t t p;//img66.imageshack.us/img66/5484/p52500297sv.jpg h t t p;//img66.imageshack.us/img66/9769/p52500300az.jpg h t t p;//img66.imageshack.us/img66/1513/p52500318oy.jpg h t t p;//img211.imageshack.us/img211/7136/p52500324vn.jpg h t t p;//img211.imageshack.us/img211/7133/p52500345ew.jpg h t t p;//img211.imageshack.us/img211/8463/p52500358bu.jpg h t t p;//img216.imageshack.us/img216/592/p52500369ye.jpg h t t p;//img216.imageshack.us/img216/7731/p52500371bj.jpg h t t p;//img217.imageshack.us/img217/927/p52500398wt.jpg h t t p;//img217.imageshack.us/img217/2387/p52500409sw.jpg h t t p;//img217.imageshack.us/img217/156/p52500447du.jpg h t t p;//img214.imageshack.us/img214/196/p52500454vz.jpg h t t p;//img214.imageshack.us/img214/6995/p52500465mg.jpg h t t p;//img214.imageshack.us/img214/5096/p52500478wi.jpg h t t p;//img214.imageshack.us/img214/1396/p52500497dl.jpg h t t p;//img214.imageshack.us/img214/1369/p52500517zi.jpg h t t p;//img82.imageshack.us/img82/1006/p52500546hk.jpg h t t p;//img82.imageshack.us/img82/9876/p52500551jy.jpg h t t p;//img82.imageshack.us/img82/102/p52500561ou.jpg h t t p;//img69.imageshack.us/img69/6236/p52500576jm.jpg h t t p;//img69.imageshack.us/img69/874/p52500588jt.jpg h t t p;//img69.imageshack.us/img69/2198/p52500598ao.jpg h t t p;//img69.imageshack.us/img69/228/p52500600el.jpg h t t p;//img301.imageshack.us/img301/1038/p52500611ki.jpg h t t p;//img301.imageshack.us/img301/8900/p52500621jf.jpg h t t p;//img301.imageshack.us/img301/6651/p52500639uu.jpg h t t p;//img301.imageshack.us/img301/1196/p52500640ux.jpg h t t p;//img301.imageshack.us/img301/2046/p52500650jy.jpg h t t p;//img301.imageshack.us/img301/2062/p52500664wy.jpg h t t p;//img301.imageshack.us/img301/2383/p52500675ip.jpg h t t p;//img301.imageshack.us/img301/7445/p52500686zp.jpg h t t p;//img206.imageshack.us/img206/6032/p52500696hv.jpg h t t p;//img206.imageshack.us/img206/9941/p52500703zx.jpg h t t p;//img206.imageshack.us/img206/4963/p52500710kc.jpg h t t p;//img206.imageshack.us/img206/8162/p52500537tw.jpg h t t p;//img206.imageshack.us/img206/5891/p52500725kv.jpg h t t p;//img291.imageshack.us/img291/9830/p52500745sb.jpg h t t p;//img291.imageshack.us/img291/7049/p52500756ho.jpg Szamanka - Pią Sty 13, 2006 16:13 Mariusz, nie zle zes cie sie bawili a stroje z Operetki Slaskiej mieliscie wypozyczone? :hyhy: Mariusz - Pią Sty 13, 2006 19:56 Tak, z Operetki :-) trunks - Pią Sty 13, 2006 23:18 widziałem dzisiaj jak przechodziłm koło II LO maturzystów w różnych przebraniach jak stali pod szkołą, jeden był przebrany za wariata z kaftanem bezpieczeństwa, biegał po boisku i krzyczał "jestem wolny"...fajnie, jak ja do tej szkoly chodzilem to nie bylo takich przebrań :oczami: a zeby nie bylo OT umieszczam w poscie slowo "studniówka" Bary i swinki - Pią Sty 13, 2006 23:23 Mariusz kogo ja widze na pierwszym zdjęciu Kasie G. :D ale strój ma taki sobie :P a na studniówke zawsze możesz wziąść mnie :D Mariusz - Sob Sty 14, 2006 10:27
Nie znam jej, ona z innej klasy, ale podobał mi się jej miś :-) Ona jest z klasy angielskiej i jej klasa właśnie robiła przedstawienie :)
Mam kogo zabrać :) Dziękuję za propozycję :-) Trunks, a Ci kolesie w tych kaftanach to normalnie mało rozsądni :) Było ich trzech. Wiadomo, że skoro szaleją to przynajmniej jeden się wywali. No i tak sie stało. Walnął lekko głową o schody bo nie mógł rękami sobie pomóc - w końcu zawiązane były. Bary i swinki - Sob Sty 14, 2006 11:54 hehheee no oni byli zapewne jak na tej reklamie o szaleńcach na drogach.... :P musiała ich główka boleć :) De_Luca - Sob Sty 14, 2006 13:25 już sie widze dzisiaj jak bede tańczyć na tej 100dniówce w moim stanie + boląca główka =P no w każdym razie lece do fryzjera =))) Mariusz - Sob Sty 14, 2006 13:28
Nie wiem :-) Ale przedstawienie wyszło im całkiem, całkiem :-) De_Luca, masz dzisiaj też Studniówkę ?;-) Jak tak to gdzie ?;-) Krzysio - Sob Sty 14, 2006 15:51 chcialbym zyczyc forumowiczom (i nie tylko) ktorzy dzis maja studniowke dobrej zabawy :P korzystajac z okazji mojej siostrze tez zycze dobrej zabawy :calus: Mariusz - Sob Sty 14, 2006 17:07 Dzięki Bzyki :ok: Garniak jest, koszula się prasuje, krawat sobie związałem, buty wypastowałem ... troche wstyd jechać brudnym autem, ale na szczęście wieczorem nie widać brudu na czarnym :-) Prawdziwa Studniówka się zacznie jak pierwszy nauczyciel zacznie się zataczać :D Mariusz - Nie Sty 15, 2006 11:19 No ja już "po" ;-) Myślę, że bez dwóch zdań można zaliczyć tą impreze do udanych ;-) Wszystko zaczęło się od przemówienia pani Dyrektor, potem Polonez i toast :) Następnie pzystapiliśmy do stolików, pośmialiśmy, pogadaliśmy ... potanialiśmy :D Ubaw mieliśmy z nauczycieli ... fajnie tańczyli, szczególnie nasz wychowawca :D:D:D Taniec wygibaniec :) Szamanka - Nie Sty 15, 2006 16:59 Chyba wtedy mozna naprawde poznac nauczycieli i to jacy potrafia byc na luzie( nie liczac wycieczek szkolnych) Pamietam na mojej studniowce, wszystkie dziewczyny koniecznie chcialy zatanczyc z prof. od histori, po tym jak pokazal jakim jest mistrzem w tej dziedzinie :D Oczywiscie, nie byl lubianym nauczycielem, zawsze cie czepial, uwielbial wstawiac zanizone oceny, lubil krytykowac. Historia z nim to byl koszmar.Pamietam jak wchodzac do klasy,mowil ( sepleniac sie)..." no to leci kabarecik" No ale to on, namowil mnie abym zrezygnowala z historii na maturze, bo to naprawde ciezki temat. Na studnowce okazal sie luzowym czlowiekiem :D De_Luca - Nie Sty 15, 2006 19:09 Mariusz ehh pisałam gdzie ide w swoim 1szym poście (tym co sie tak w nim przyczepiłeś mojej pisowni =P ) byłam w stołówce studenckiej na pszyczyńskiej. nawiasem mówiąc było fajnie =D i tym razem nawet lody nie były przedatowane =P coraz lepiej im idzie ta organizacja =))) jasiu101 - Nie Sty 15, 2006 19:13 De_Luca, a śmierdziało ? z kuchnii ? bo słyszałem w tamtym roku że tak ... De_Luca - Nie Sty 15, 2006 19:23 nieeeeeee... nic nie śmierdziało... tylko 1den feler był. dopiero na sam koniec puścili hopy- tak leciały same szlagry i techniawa- ale trza sie bawić do wszystkiego =)) Mariusz - Nie Sty 15, 2006 19:56 U nas też śmierdziało na końcu, przy wyjściu jak kolega w białym Citroenie Berlingo zaciągnął ręczny, wcisnął pedał gazu (prawie do oporu) i puścił sprzegło. Prowizorka, ale znając wszystkie kobiety to były już ... lepiej nie powiem :P Bary i swinki - Pią Sty 20, 2006 08:43 Ja mam juz jutro studniówke partnerke mam garnitur mam wiec wszystko gotowe :P LO 4 też ma jutro i jak tam emocje jakieś są ??:D Ja w sumie sie ciesze będe sie musiał nasłuchać ze ide z tą partnerką a nie z ta z którą wszyscy chcieli żebym szedł ale mam ich w.... :P Piotrulek - Pią Sty 20, 2006 10:16
czyli Bary jesteś studniowkowy wywrotowiec... Aniczka - Pią Sty 20, 2006 13:49 Bary i swinki milej zabawy. Ja mialam studniowke rowne 5 lat temu!! trunks - Pią Sty 20, 2006 14:29
wow ze tak dokladnie pamietasz tą date :oczami: Krzysio - Pią Sty 20, 2006 14:35 ja tez pamietam ze rok temu mialem studniwke, ale co sie tam dzialo to juz nie bardzo :rotfl: Major - Sob Sty 21, 2006 01:14
No to wygląda na to, że jesteś w moim wieku lub starsza o rok :D Niedźwiedź - Sob Sty 21, 2006 16:46 heh.. jescze tylko ze dwie godzinki i wyruszam na moją studniówkę :) wszystko jest już ready :D teraz tylko pozostaje czekac :P :ok: Mariusz - Sob Sty 21, 2006 17:00 Życzę miłej zabawy IV LO ! :) Niedźwiedź - Nie Sty 22, 2006 05:28 no i po studniówce... w sumie nie było aż tak źle... ale mogło być lepiej :D w każdym razie polonez naszej szkoły przejdzie do historii jako jedne z najmniej udanych :P trunks - Nie Sty 22, 2006 14:42
u az tak zle ? A do ktorej impreza trwala ? Czarnulka - Nie Sty 22, 2006 15:09 Niedźwiedź, mów za siebie :P Gdybyś nie siedział z tymi nudziarzami z naszej klasy tylko miał tak doborowe towarzystwo jak ja to byś był zachwycony :D Ja jestem :ok: Impreza była wręcz zaje.... :rotfl: Ja z moim miśkiem pojechaliśmy do domu o 4.30. jeszcze wyspałam się z nim a nie osobno ,ahhh :D Polonez to totalna katastrofa tak samo zresztą jak fotograf,ale na tym koniec z nieprzyjemnościami.Jedzenie dobre,vodka zimna,buty wygodne,wyśmienity partner i super towarzycho do tańca i do różańca. Niedźwiedź, zawiodłam się na Tobie! Nie złapałeś klimatu świętokrzyskiego! To nawet Kuba ze mną tańczył do takiej muzyki a Ty jak łoś siedziałes na parapecie!! :/ :looka: Dobra ide się przespać,bo mnie głowa troszkę boli :P STUDNIÓWKA BY?A FENOMENALNA!!! :D Niedźwiedź - Nie Sty 22, 2006 15:15 Oj przepraszam - troszq też się tam pogibałem :P To z Gosią, to z Agniecha - właśnie w klimatach świętokrzyskich :D Szkoda że nie dane mi było z Tobą potańczyć - ale chyba nie możliwe było oderwanie Cię od Kubusia :P Co do żarcia to zgadzam się było dobre :] ale za to obsługa była cholernie nie miła i wredna :/ No i ja miałem ciepłą wódke:( :dobani: ale za to skołowaliśmy lód i robiliśmy super drinki :ok: :] Czarnulka - Nie Sty 22, 2006 15:33
No to nie wiem na kogo trafiłeś,bo mi barman był gotów kombinować vodke z baru i ogólnie nasz była świetny.
A przepraszam! A probowałes chociaż? :oczami: Niedźwiedź - Nie Sty 22, 2006 15:54 u nas kręciła się ta szefowa - ta blondyna w brylach... wredna jędza strasznie ;P Bary i swinki - Nie Sty 22, 2006 17:10 Moja studniówka też była wybitna partnerka dopisała dotrzymywała mi kroku :P kazaczoka nawet sobie potańczyłem tylko kamerzysty nie było już wiec nie będe miał tego uwiecznionego a szkoda :( troche za dużo niektórzy wypili ale to wkoncu GCE i tak mało rozwalonych rzeczy było :D muzyka no była różnorodna przytulańce były no i też wyższa szkoła jazdy a ja niestety nie najlepszy w tańcu towarzyskim średnio sobie radziłem :D no ale jakoś tam piruet jeden czy dwa udało mi sie wywinąć :D puścili kilka moich ulubionych piosenek przy których szalałem musze przyznać że momentami gust zespołu disco polo mnie zadiwiał :D Moja partnerka jako jedna z nielicznych wytrzymała do samego końca w butach !!! musiałem sie pochwalic bo naprawde byłem z niej dumny za całokrztałt :D trunks - Nie Sty 22, 2006 18:19 u nas tez byla dość spoko muza do tanczenia, lecialy najnowsze hity jak i stare polskie szlagiery i ogólnie wyszalalem sie na parkiecie ze juz sily nie mialem :oczami: . Jedna rzecz mnie rozwala w takich imprezach, że pełno żarcia zostaje, na czym korzystają oczywiscie panie z kuchni, a placimy za to my...po prostu za duzo tego jest i nie ma bata zeby sie zjadlo wszystko Czarnulka - Nie Sty 22, 2006 19:01 trunks, jak się piło to się jadło :P Jaszczerze mówiącdużo wszamałam :P Krzysio - Nie Sty 22, 2006 19:08
:rotfl: lol, oslawione centrum edukacyjne :rotfl:
racja :/ mogli by to wymienic na wodke :!: trunks - Nie Sty 22, 2006 23:39
no qrde ja rozumiem ze na zagryche cos musi byc przeciez tez piłem i jadłem i obzarłem sie jak świnia (zjadlem najwiecej z mojego stoliku, a i tak duzo zostalo, bo niektorzy wogle prawie nie jedli i np. jakl dania cieple dawali pozniej to normalnie cale pozostawały)....pewnie przez to obżarstwo tak sie na parkiecie meczylem szybko, ale z drugiej strony spalilem czesc jedzenia i po pewnym czasie moglem znowu isc cos przegryść. E tam tak czy siak na takich imprach pełno zostaje i już.
dobry pomysł - powinni jakies alkohole dać :oczami: Krzysio - Pon Sty 23, 2006 12:33
ja tez nie jadlem :P no moze jakies banany lub mandarynki, balem sie jesc kotleta zebym potem nie musial wszystkie zwracac :P a tak woda, potancowa i caly nastepny dzien z glowy :P tuchałowa - Nie Lut 11, 2007 13:37 Studniówka okazała się ( przynajmniej w przypadku naszej klasy) bardzo ważnym momentem dla wielu par. Bo raz, że z niektórych wyszła prawdziwa natura i związek się popsuł, a drugi raz, że połączyła ludzi i to wcale nie osoby, które przyszły ze sobą na studniówkę, tylko osoby z różnych par :) Basiorek - Nie Lut 11, 2007 15:53 choć staruszka ze mnie, byłam ostatnio na studniówce ;) i bawiłam się lepiej niż na własnej ;) trunks - Nie Lut 11, 2007 16:42
lol to alkohol sie musiał lać strumieniami jak taka szczerość i otwartość sie ludziom powłączała :) Czarnulka - Nie Lut 11, 2007 17:37
Niktorzy sa szczerzy i otwarci zawsze....bez alkoholu :looka: tuchałowa - Nie Lut 11, 2007 23:08 Nie wiem jak inni, ale ja stwierdziłam, że nawalić się jak świnia mogę na każdej innej imprezie, dlatego nic nie piłam ;) To raczej atmosfera balu włącza taką otwartość trunks - Nie Lut 11, 2007 23:28
w to, ze "sama atmosfera balu" to nie uwierze. To tylko impreza, wiec musiał miec na to wpływ alkohol, to raczej oczywiste :) p4cz3k - Nie Lut 11, 2007 23:33
hehe musze Cie zaskoczyc ... moja 100 dniowka odbyla sie po wypiciu symbolicznej lampki szampana ... w zasadzie duza czesc moich znajomych rowniez wlasnie tak spedzila ta noc ... atmosfera balu / dostojnosci / rangi imprezy wystarczyla nam aby dobrze sie bawic ;] krystian - Pon Lut 12, 2007 11:21
tuchałowa - Pon Lut 12, 2007 13:42 krystian, to, że Ty masz takie wspomnienia, to nie znaczy, że wszyscy pamiętają swoją studniówkę jako jaranie zielska i picie wódy. Kto się chciał poczuć jak na balu to się poczuł, to już zależało od indywidualnego nastawienia, czy ktoś poszedł się nawalić czy pobawić ze szkołą ;) Mariusz - Pon Lut 12, 2007 18:38 Krystian ma rację ;) Tak bywa na większości studniówek ... tylko potem rozgranicza się ludzi na dwa rodzaje: tych, którzy widzieli wszystko i tych, którzy nie widzieli złej strony ... albo nie chcieli :) U mnie też tak było ... na zewnątrz mówiło się, że same aniołki ... o innych wybrykach nie wszyscy wiedzą :P p4cz3k - Pon Lut 12, 2007 19:06 znaczy kurcze ;) hehe ja wiem ... co sie dzialo na studniowce ;) pili / palili (nie tylko papierosy) po nauczycielach rowniez bylo widac ze na cos sobie pozwolili :) ale mowie z wlasnej perspektywy ... lampka szampana ... i kilka papierosow :P Sou - Nie Sty 06, 2008 15:17 Temat postu: Studniowki 2008 Jak tam studniowki ? To juz chyba "ten czas" ;d Jak to wyglada w waszej szkole? Gdzie sie odbywaja i jaka kase z was zedra za ta zabawe? ; ) Olaa - Nie Sty 06, 2008 16:18 moja siostra wlasnie minionej nocy studniowkowala na ?użyckiej :) Za tydzien ma bodajże swoją studniówkę <ta była jej wybranka> - takiej to dobrze :oczami: W tym roku króluje ponoć kolor czerwony, jesli chodzi o kiece :D |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
