dupiate forum

O Szkole... - GCE Okrzei

mania - Sro Lut 02, 2005 14:20
Temat postu: GCE Okrzei
Spędziłam tam najlepsze 5 lat mojego życia. Rocznik 1995-2000 THE BEST :!: :!:
LuKaSh - Sro Lut 02, 2005 18:40

Ja teraz się wybieram go jakiegoś Liceum .. :D Myślałem o GCE, ale chyba wybiore 8 .. na Sikorniku .. bo chce do sportówki .. a po za tym My GiRL tam chodzi :D:D
S-A-S-I-K - Czw Lut 03, 2005 17:19

hehe

GCE

tam_spedzilam_najlepsze_blalki_mojego_zycia :P

frohike - Czw Lut 03, 2005 23:13

Cytat:
tam_spedzilam_najlepsze_blalki_mojego_zycia


nie spodziewałem sie po tobie ze uciekakalas z zajec :)

Mariusz - Pią Lut 04, 2005 18:58

frohike napisał/a:
nie spodziewałem sie po tobie ze uciekakalas z zajec :)

Nigdy po kobiecie nie będziesz wiedział czego masz się spodziewać ;-) Proste ;-)

S-A-S-I-K - Pią Lut 04, 2005 21:42

frohike napisał/a:
Cytat:
tam_spedzilam_najlepsze_blalki_mojego_zycia


nie spodziewałem sie po tobie ze uciekakalas z zajec :)


hehe
wiem_wiem
wygladam_na_grzeczna_dziewczynke_ :P

PAKuS - Nie Lut 06, 2005 14:44

S-A-S-I-K napisał/a:
frohike napisał/a:
Cytat:
tam_spedzilam_najlepsze_blalki_mojego_zycia


nie spodziewałem sie po tobie ze uciekakalas z zajec :)


hehe
wiem_wiem
wygladam_na_grzeczna_dziewczynke_ :P

no właśnie tylko tak wyglądasz ale w żeczywistosci różnie to bywa

S-A-S-I-K - Pon Lut 07, 2005 19:12

:twisted:
Appo - Sob Maj 21, 2005 00:16

Byłe, uczyłem się, przeżyłem :D
Maturka napisana - szkoła zakończona - lata nie poszły na marne ;)

trauti - Sob Maj 21, 2005 08:11

2 lata temu skończyłem tą szkołę, dokładnie liceum profilowane, które tam jest ;)
Bary i swinki - Sro Paź 05, 2005 23:06

Ja jestem w klasie maturalnej nie moge nażekać a blauki tak czy siak muszą być w te wakacje napisałem najlepiej poprawke z matematyki z całej szkoły :P na 90% :P
Czarnulka - Czw Paź 06, 2005 09:08

Bary i swinki napisał/a:
napisałem najlepiej poprawke z matematyki

A ten się jeszcze tym chwali :P :rotfl:

trunks - Czw Paź 06, 2005 14:54

w koncu byl najlepszy :oczami:
Czarnulka - Czw Paź 06, 2005 18:43

trunks, on w ogóle jest najlepszy :rotfl: :P
Bary i swinki - Czw Paź 06, 2005 19:07

Tak krótko mnie znasz Czarnulka a mówisz odrazu najlepszy :P ale wogóle jaka sprytna z Ciebie dziewczynka żeby sprawdzić mój numer gg i zobaczyć co wyskoczy :D
Czarnulka - Czw Paź 06, 2005 19:18

Bary i swinki, z tego co znam...zresztą jak Kuba Cię lubi to jesteś świetny :D
Bary i swinki napisał/a:
ale wogóle jaka sprytna z Ciebie dziewczynka żeby sprawdzić mój numer gg i zobaczyć co wyskoczy

Ha ha ha...no to rzeczywiście trzeba mieć do tego łeb :|
Akurat domyśliłam się po nicku+teatrze+Waryńskim :]

Bary i swinki - Czw Paź 06, 2005 20:05

A co ja mam z tym nickiem wspólnego na codzień??:D
Czarnulka - Czw Paź 06, 2005 20:35

Bary mi się skojarzył :P Ja jestem humanistką do tego na dziennikarskim i z dużymi pokusami na detektywa :D Więc niech Cie to nie dziwi :P
Bary i swinki - Pią Paź 07, 2005 08:49

właśnie sie wybieram do tej magicznej szkoły na aż 4 lekcje:)w tym dwa w-f:)
mania - Pią Paź 07, 2005 08:52

Bary i swinki napisał/a:
właśnie sie wybieram do tej magicznej szkoły na aż 4 lekcje:)w tym dwa w-f:)


kto teraz prowadzi lekcje w-f ?

Bary i swinki - Pią Paź 07, 2005 18:41

jest tylko jeden jakiś nowy koleś a reszta od lat ta sama czyli ten taki siwy koles ten z wąsem i dwie babki troszke młodsze ale po 40:) jedna wiem że ma na nazwisko zając a reszta mnie niezbyt ciekawi:P
mania - Pią Paź 07, 2005 18:46

Bary i swinki napisał/a:
jest tylko jeden jakiś nowy koleś a reszta od lat ta sama czyli ten taki siwy koles ten z wąsem i dwie babki troszke młodsze ale po 40:) jedna wiem że ma na nazwisko zając a reszta mnie niezbyt ciekawi:P


Panią Zając... za moich czasów była zastępcą dyrektorki szkoły. Najwspanialsza nauczycielka jaką w tej szkole poznałam. Równa babka.

Bary i swinki - Pią Paź 07, 2005 18:49

też ją lubie niepowiem :D
Krzysio - Wto Lis 15, 2005 18:10

lol, wasiary :P, tak je ladnie nazywalismy :)
ten siwy to ramus
a ten nowy to hmm stasiu, nazwiska nie doszlyszalem ;-) mialem z nim ostatni semestr w tej szkole, spoko gosciu :p
najgorszy to byl badocha, bleee, moze go nie darzylem sympatia bo mial trzy paski na ramieniu i nogawkach? a nie on byl palantem, ubior nic do tego nie mial :]

a co do samych 3 lat spedzonych w tej szkole to powiem ze bylo super, chociaz niektorzy nauczyciele maja zryte czachy :P
najlepsza byla szota, super nauczycielka
ale nie nauczycieli sie pamieta ze szkoly, wlasciwie mozna powiedziec ze ja pamietam tylko ponad 50 % mojego czasu w tej szkole, bo lubialem do pozna spac i niestety jak juz sie wybieralem do szkoly to czasami inni juz do domu wracali :D :P dziwny ten swiat :P :rotfl:

Mariusz - Wto Lis 15, 2005 20:39

Musze wam powiedzieć, że fajne laski są w waszej szkole :P
Nawet na " L " Punto lecą :rotfl: Zresztą co się im dziwić ... kierowca i instruktor przystojniaki jak trza :)

Bary i swinki - Wto Lis 15, 2005 21:05

co z tego ze fajne jak tępe jak but bynajmniej więkrzość :D IQ psa tylko po to żeby nie ssikać sie na dywan :)
Mariusz - Wto Lis 15, 2005 21:08

Bez przesady ... taka fajna brunetka w czerwonej kurtce. Imienia zapomniałem ... ale była miła, fajna, ladna ... :)
Bary i swinki - Wto Lis 15, 2005 21:11

zapewne znam chodze do tej szkoły i wiem jakie tam sa dziewczyny no kotów jeszcze nie znam wszystkich także jeśli była pierwszoroczna to była jakaś szansa że da sie z nia coś pogadać :)
Krzysio - Wto Lis 15, 2005 23:23

jak to w kazdej szkole, sa fajne i sa tepe dziewczyny, w gce akurat te tepe to jest mniejszosc
bary moze tylko w twoim otoczeniu sa takie tepe ? :P moze w zle srodowisko popadles ?:D

Mariusz - Sro Lis 16, 2005 13:51

Bzyki napisał/a:
jak to w kazdej szkole, sa fajne i sa tepe dziewczyny, w gce akurat te tepe to jest mniejszosc
bary moze tylko w twoim otoczeniu sa takie tepe ? :P moze w zle srodowisko popadles ?:D

O ... to jest prawdziwy facet ! :)

Bary i swinki - Sro Lis 16, 2005 21:34

Nie niepopadłem w złe towarzystwo ja sie przyjaźnie czy tam zaznajamiam tylko z tymi inteligentnymi :) masz poprostu więkrzą tolerancje bzyki :) nie będe tutaj wdawał sie w więkrze dyskusje na ten temat bo nie wiem po co... niechce nikogo obrażac :)
Bea.tka - Sob Lis 19, 2005 13:01

>> i ja chodziłam do Gce szkołę jako szkołe oceniam nisko ale szkołę jako szkołę towarzystwo klimat bardzoooooo wysoko :) duzo sie przezyło :P:P:P

co do nauczycieli to Bula uhhh lepiej nic nie bede pisac bo juz sie denerwuje :zdziwko:

Krzysio - Sob Lis 19, 2005 15:51

Cytat:
Gce szkołę jako szkołe oceniam nisko ale szkołę jako szkołę towarzystwo klimat bardzoooooo wysoko Wesoly

kazdy ta szkole ceni z atmosfere a nie poziom :P:P
a bula byla przerabana na szczescie nie mialem z nia stycznosci :P:P legendy o niej kraza, nawet najwiekszemu wrogowi bym nie zyczyl takiej nauczycielki ;)

Bea.tka - Sob Lis 19, 2005 15:57

Bzyki,
Bzyki napisał/a:
legendy o niej kraza, nawet najwiekszemu wrogowi bym nie zyczyl takiej nauczycielki

świete słowa :P

Bary i swinki - Pon Lis 21, 2005 00:03

Według mnie przesadzacie :) miła pani zauroczyłem ją może dlatego :P równiez interesuje sie sztuką także nic odemnie nigdy nie chciała i było jej przykro bardzo jak z samych 3 musiała mi dac 4 a nie 5 bo niechciało mi sie prowadzić zeszytu ani zbytnio na lekcje chadzać :P
Krzysio - Pon Lis 21, 2005 00:17

osz ty, wykorzystales biedna kobiete ktora nigdy nie zaznala wielkiej milosci, zaduzyla sie w tobie a ty bawisz sie jej uczuciem, ty brutalu :P:P:P (3xz zarwij, zgwalc, zostaw :P)
Bary i swinki - Pon Lis 21, 2005 00:27

Nie no tak to nie wygląda poprostu uważa mnie za dobrego ucznia wystarczyło wyrecytować kilka dobrych wierszy i zgarniać nagrody za konkury recytatorsie szkolne :P
Bea.tka - Pon Lis 21, 2005 10:29

>> ja wspominam blizsze spotkania z Bula nie co gorzej zawsze odmienne zdanie zawsze ;/ a jak analizowalismy wiersz to juz wogóle jedno nie porozumienie raz udało mi sie 5 zabrac i byłam w szoku to była oja jedyna 5 wtedy w tym roku szkolnym z polskiego ;]
Krzysio - Czw Gru 15, 2005 11:12

ciekawe co tam w szkole slychac ? moze juz wyrzucili wojarska ? :P a wlasnie mam pytanie, zna ktos z was nijakieho maliszewskiego ? :hyhy:
Bary i swinki - Czw Gru 15, 2005 13:12

No ja znam Malin go zwą mąż babki z polskiego a sam chyba informatyki uczy.
Appo - Czw Gru 15, 2005 15:23

Bary ty miałeś lekcje z Kaflem ? Znam jego historię ale co mnie zdziwiło ... jakieś 2 dni temu widzę go na okienku ksero na moim wydziale (obsługiwał ksero ;) ) :o (on tam pracuje czy co ? )
Krzysio - Czw Gru 15, 2005 19:29

dorabia sobie :rotfl:
Appo - Pią Gru 16, 2005 07:11

Tylko raz go tam widziałem ;)
Bea.tka - Pią Gru 16, 2005 18:48

>> Ja równiez znam Malisza ... nie lubiałam go :zdegustowany:
Krzysio - Pią Gru 16, 2005 18:53

to ja sie zapytam moze kto lubial malina ? chyba nikt :P kolo byl moim wychowawca i z calej klasy ani jedna osoba go nie lubila,
w sumie jak sie pytalismy niektorych nauczycieli to tez niekolorowo sie o nim wypowiadali :) jego chyba tylko lubi ta jego (...) i dyrektorka :P

Bea.tka - Pią Gru 16, 2005 18:59

>> Lipnicka go tez lubiała :looka:
Krzysio - Pią Gru 16, 2005 19:03

hmm to ta z maty ? :| a wygladala na porzadna kobiete :P:P
Bea.tka - Pią Gru 16, 2005 19:04

>> tak to ta z maty moja wychowawczyni to była ...

a Ty tam sie uczysz ?

Krzysio - Pią Gru 16, 2005 19:13

juz nie :p w maju tego roku mialem mature :] a lipnicka mnie maty uczyla :P
Bea.tka - Pią Gru 16, 2005 19:15

a chcialam zeby ja ktos pozdrowił ode mnie ciekawe czy mnie jeszcze pamieta :] :hyhy:
Appo - Pią Gru 16, 2005 19:57

Bzyki, a Rajca dalej tam uczy ? :D
Krzysio - Sob Gru 17, 2005 00:12

a skad ja mam wiedziec ? :P przeciez ja konczyem szkole w tym samym roku co ty :P:P
a kto to wogle jest Rajca ? :| nie znam :P

Cytat:
a chcialam zeby ja ktos pozdrowił ode mnie ciekawe czy mnie jeszcze pamieta Kwadratowy hyhy

hmm kogo to ja znam w tej szkole :P
popros ktorys z forumiakow co do gce uczeszczaja to ja pozdrowia :P

Bea.tka - Sob Gru 17, 2005 00:16

>> To zgłaszac mi sie tu ....

kto sie edukuje w Gce ?? raz dwa mam bojowe zadanie do wykonania :P

Krzysio - Sob Gru 17, 2005 00:28

hmm do gce chodzi bary i swinki (chociaz swiniki nie chodza do szkoly)... i to chyba wszystko :P
krystian - Czw Lut 02, 2006 12:57

nie cierpie tej szkoly. 2 lata sie tam meczylem...prawie. najgorsza szkola pod sloncem. dyrektorka glupia jak but, nauczycielki jakies niedorozwiniete. nauczyciele wfu powinni sie leczyc w psychiatryku. zreszta uwazali wf za najwazniejszy przedmiot w szkole. porazka jak dla mnie
Krzysio - Czw Lut 02, 2006 16:48

krystian napisał/a:
dyrektorka glupia jak but, nauczycielki jakies niedorozwiniete. nauczyciele wfu powinni sie leczyc w psychiatryku. zreszta uwazali wf za najwazniejszy przedmiot w szkole.

od dyry to nawet but jest madrzejszy :P nie wszyscy nauczyciele byli glupkami ale wiekszosc tak i jak wspomniales dresiarze z wf tez sie zaliczali do grona tych glupkow :P

Bary i swinki - Czw Lut 02, 2006 17:56

Co do wf zgadzam sie mam kape na półrocze przez to :P dyrektorki głównej nie znam lepiej jakoś a z wice mam dobry kontakt :D co do nauczycielek nie zogdze sie jest może kilka jakiś takich innych ale część jest które dobrze uczą i wiedzą czego uczą :D
A co do bojowego zadania to jestem gotów :P

Krzysio - Czw Lut 02, 2006 18:17

Bary i swinki napisał/a:
Co do wf zgadzam sie mam kape na półrocze przez to :P

z kim masz wf ? ze stasiem, jozkiem czy tym drechem w wasach, a nie on chyba juz tam nie uczy :P

krystian - Czw Lut 02, 2006 23:55

debil z wasem podobno zostal jakims dyrektorem innej szkoly. ale nie jestem pewien
Krzysio - Pią Lut 03, 2006 17:57

krystian napisał/a:
podobno zostal jakims dyrektorem innej szkoly. ale nie jestem pewien

nie podobno :D na pewno, w szkole na sikorniku, tam kolo basenu, az dziw bierze ze takiego dresa na dyrektora chcieli :P to ja juz nawet bym byl lepszym kandydatem :rotfl:

Bary i swinki - Sob Lut 04, 2006 13:40

może za kilka lat bzyki będziesz dyrciem GCE :P
Krzysio - Nie Lut 05, 2006 15:45

Bary i swinki napisał/a:
będziesz dyrciem GCE :P

taa, bym chyba musial sie w jakis kolorowy i blyszczacy dres zaopatrzyc, juz nie napisze co bym musial zrobic obecnej dyrektorce <cenzura> :przestraszony:

Bary i swinki - Nie Lut 05, 2006 21:03

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: no powiedz co :D :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Krzysio - Pon Lut 06, 2006 02:31

Bary i swinki napisał/a:
no powiedz co

nie, bo mi anuluja wyniki z matury, odbiora wszystkie swiadectwa, cofna do zerowki, dostane ekskomunike z kosciola a na koniec deportuja mnie na wschodnia ukraine ;)

SVPAM - Nie Mar 19, 2006 23:26

Mówcie co chcecie. Ale Okrzei 20 i GCE to najlepsze co się w moim życiu mogło przytrafić.
Zwłaszcza laborki z chemii i potem dwuletnie studium policealne. Obie szkoły tam skończyłem. I zanic bym niezmienił tej szkoły na inną.

Pozdrawiam Prof. Świderską.

vdt - Sro Maj 03, 2006 17:45

ja tam wystartowałem do TM ale po krótkim czasie zrezygnowałem ;] nie pamiętam już czemu :zdegustowany: po technikum skończonym w ZSM-E poszedłem do GCE na studium informatyczne, wieczorowo, posiedziałem tam dwa miechy i :cenzura: :wstyd: klasa nie pamiętam jaki numer miała, ale pamiętam jej wymiary i pamiętam 45 osób siedzących w tej klitce ściśniętych jak sardynki przez większość godzin lekcyjnych (różnych kultur - dresy, metale etc... większość osób IQ miała niższe od IQ mojej 6-cio letniej siostry). Reszta była na partezrze w sali "komputerowej" (UTK i OB) gdzie miałem 4 h tygodniowo z 15. Kompy tragedia, conajmniej 10 lat w dodatku chyba tylko połowa działała. I Pani z angola, co przez dwa miechy wykładała alfabet ;] Jedyny nauczyciel który robił coś sensownego na zajęciach to gość z matmy.
Najpewniejsze jest to, że szkoła baaaaardzo przeereklamowana.
W dodatku konkursy organizowane przez tą szkołe S? USTAWIANE!!

krystian - Sro Maj 03, 2006 18:45

vdt napisał/a:
technikum skończonym w ZSM-E poszedłem
chodziles na toszecka do zsm-e?
vdt - Sro Maj 03, 2006 20:49

nie, na barlickiego, ostatnie trzy lata...
Coyote - Sob Maj 06, 2006 13:59

Powiem krótko... GCE to konkursow nie umie organizować... A własciwie zakańczać...
vdt - Sob Maj 06, 2006 14:37

powinien wygrać - ale nie wygrał

zdeklasował wszystkich - ale odpadł

jedyny błąd który popełnił - jest z innej szkoły niż GCE



DAGFEN, respekt. Bądź szczęśliwy, że z Okrzei nie masz nic wspólnego...


-----------------------------------------------------
GCE popiera kogoś, za kogo Toruń przeprasza

Krzysio - Sob Maj 06, 2006 16:47

hmm aco za ciec organizowal ten konkurs ? :D moze malin ? :rotfl:
Coyote - Nie Maj 07, 2006 08:27

Bzyki napisał/a:
hmm aco za ciec organizowal ten konkurs ? moze malin ?

Ważniejsze moim zdaniem jest kto wygrał i za co wygrał:zdegustowany: .

Krzysio - Pon Maj 08, 2006 00:13

no to moze sie podzielisz co sie dzialo na konkursie ? :D kto wygral, za co wygral ? kto mu pomogl, kto to organizowal i o czym byl ten konkurs ? :P
Coyote - Pon Maj 08, 2006 07:27

Na konkurs trzaba było przygotować prezentacje z biologii - zakres materialu klasy pierwszej. No i juz samym bullshitem bylo to co uslyszelismy. Chyba brzmialo to tak [ ilosc mogla mi sie pomylic ]: 2 pierwsze miejsca, 5 drugich miejsc, 7 trzecich i 2 czwarte miejsca...
Pierwsze miejsce zajela prezentacja... najgorsza... Skopiowany txt, zlewajaca sie czcionka, przekroczony czas regulaminowy prezentacji ( było 7 minut ale zapomnieli o tym ). Nawet o animacji momentami pozapominali. Tematu tez sie zbytnio nie trzymali.
Dalej nie bede mowil bo czym wyzej to bylo podobniej. Coz wiekszosc [ wiekszosc czy wszystkie ] z tych miejsc obsadzilo LO5. Sam tekst... Co gorsze... wsrod zwyciescow znajdowały się osoby co komputera nie potrafia włazzyć :P Szkoła ?acznosci która prezentacje multimedialne ma w palcu, tez wyszla o niebo zadziwiona.
Ja przynajmniej wiem czemu nasza szkola mogla nie wygrac...
Pewnie nie umieli otworzyc pudelka po CD, albo nie wiedzieli jak sie otwiera pliki z rozszerzeniem *.SWF. Gratuluje LO5 co zrobilo tak " wiele ". Ale tych prezentow w reklamowkach mi nie szkoda :rotfl:

Krzysio - Pon Maj 08, 2006 13:52

yyyyy DAGFEN, lo5 nie znajduje sie w gce :P w gce jest lo9 :P
Coyote - Pon Maj 08, 2006 14:06

LO5 Wygrało ;p
Krzysio - Pon Maj 08, 2006 14:29

no to czemu twierdzisz ze gce w tym palce macalo ? :P
Coyote - Pon Maj 08, 2006 14:49

Boshe... Vdt jak przyjdzie to Ci wytlumaczy....
Krzysio - Pon Maj 08, 2006 15:35

:P no bo kurde piszesz bez szczegolow, wiem konkurs byl w gce i wygralo lo 5, ale czy to znaczy ze gce ustawi konkursy ? :looka: jakby ustawiali to by wygral ktos z gce :P
vdt - Pon Maj 08, 2006 23:25

już tłumacze Bzyki choć olałbym to gdyby nie Dag, gce jak V lo to "elitka", "śmietanka"... a takie trzymają się razem. Dagfen wystarczająco opisał, kto i za co wygrał, więc nie trzeba być geniuszem. Dwa, czepiasz się, że gce nie było. Kilka lat wstecz wystartowałem w konkursie z fizy, zająłem co prawda 3 miejsce, ale pierwsze dwa nleżały do ekip z gce i V lo. Moja praca nie była najlepszą, miała ją laska z jakiejś szkoły nie pamiętam gdzie, dostała sam dyplom i nie zmieściła się w rankingu (sie złożyło że tylko jej pracę z tych przegranych czytałem, z braku czasu. Prezentowane były prace tylko pierwszej trójki - pewnie znalazłyby się inne, lepsze prace). Ja dostałem nędzną książkę, a dwa pierwsze miejsca, gdzie prace było daleko nie tematyczne, denne i na poziomie klas pierwszych szkoły podstawowej... no organizatorzy nie skąpili im nagród.
Jak to powiedziała wtedy bodajże wicedyrektorka do jednej z nauczycielek przed konkursem "przecież wieśniacka szkoła wygrać nie może w dodatku z łabęd"
podziękował

Krzysio - Wto Maj 09, 2006 01:11

vdt napisał/a:
"elitka", "śmietanka"

ojej nie wiedzialem ze do szlachty nalezalem :D

vdt napisał/a:
Jak to powiedziała wtedy bodajże wicedyrektorka do jednej z nauczycielek przed konkursem "przecież wieśniacka szkoła wygrać nie może w dodatku z łabęd"

byc moze takie szkoly nie maja sily przebicia ? :P ja tam sie nie znam, w zyciu nie bralem udzialu w zadnym konkursie, ale jakos wierzyc mi sie nie chce ze jakas porzadna praca nie byla na poczatku klasyfikacji, tylko ze jakies denne :|

Piotrek - Pon Maj 29, 2006 22:27

uczyla kogos Lila Czech?
nemo1125 - Pią Paź 20, 2006 01:10

Ja w tej szkole kończyłem Technikum Chemiczne i wspominam ją dobrze. :oczami:
Re-wersJa - Sro Lis 29, 2006 12:50

ja też nie wspominam tej szkoły źle hehe spedziłam w niej dużo czasu chociaz "uczyłam się" gdzie indziej :P
Grabarz - Sro Cze 06, 2007 20:06

No ja w tej szkole dorobiłem się zawodu bo uczęszczałem do policealnego studium informatycznego (jako ostatni rok o tym kierunku :hyhy: ). Po roku dowiedziałem się, że matura nie była koniecznością do dostania się (oburzyło mnie to :P).
Same ludziki przeróżne, nauczyciele czy może raczej wykładowcy, bo większość z nich była z Polibudy byli spoko (z 1 wyjątkiem). Nie wiedzieli jak nas traktować, czy jak uczniów czy jak studentów - m.in. były dylematy, czy są oceny celujące, czy mają obowiązywać nieobecności (ich brak) jak na studiach, czy jesteśmy "ty" czy "pan/pani" itp :)
Najlepsza była obrona :P Inną pracę oddałem a inną broniłem, a do tego był egzamin, o którym nikt nam nic nie powiedział :super:
Ale na budę nie narzekał, była cool

Solid_Wood - Sro Lip 04, 2007 11:49

Ja tam pokończyłem nawet 2 szkoły. Fakt, że bywało zabawnie, no ale przecież każdy nauczyciel to jest ten najważniejszy... :cisza:
nemo1125 - Sro Lip 04, 2007 15:52

Solid_Wood napisał/a:
Ja tam pokończyłem nawet 2 szkoły
a w którym roku ?
Solid_Wood - Czw Lip 05, 2007 10:58

w 2001 i 2004 :szok:
nemo1125 - Czw Lip 05, 2007 17:16

No to na pewno się nie znamy :P
Solid_Wood - Pią Lip 06, 2007 10:56

eee, częściowo się pokrywają roczniki, a fala? hehe :krzeslem:
daniela - Pon Sie 13, 2007 09:53

ja tez chodziłam 2 lata do tej szkoły: policealne studium ekonomiczne w latach ....... 93-95 :hyhy: kurcze ale to dawno było !!!! heheh :rotfl:
nauczyciele spoko byli, traktowali nas raczej jak studentow. najbardziej cool byl facet z ekonomiki p. Grzesiuk :D (wykladowca z polibudy)
byly egzaminy pisemne, pracy nie pisalismy.
naprawde fajna szkola.
pozdrawiam

Jacek_s - Czw Sie 16, 2007 16:05

Bylem tam 2 lata uczeszczalem do policealnego studium ochrony srodowska :).
Solid_Wood - Pią Sie 17, 2007 18:20

daniela napisał/a:
najbardziej cool byl facet z ekonomiki p. Grzesiuk :D (wykladowca z polibudy)


Fakt! Gościu jest nieziemski!

Appo - Nie Lis 25, 2007 23:29

Ulalaa... nawet nie zdawałem sobie sprawy, że tyle osób uczęszczało do tej samej szkoły :]
MissIndependent - Nie Paź 12, 2008 13:50

Cytat:
Panią Zając...

to prawda, najlepsza nauczycielka w całej szkole :D

byłam, przeżyłam... namęczyłam się. i nic. lata spędzone w tej szkole poszły na marne, kiedy ukapili mnie w maturalnej klasie z matmy.... babka (nie podam imienia) nie miała skrupółów i z uśmiechem wpisała mi "niedostateczny". na tym skonczyła się moja kariera w tej szkole.

Bea.tka - Nie Paź 12, 2008 15:29

Pani Zajac równa babka zgadzam sie :D
inamorata - Pon Paź 13, 2008 12:23

MissIndependent napisał/a:
Cytat:
Panią Zając...

to prawda, najlepsza nauczycielka w całej szkole :D

byłam, przeżyłam... namęczyłam się. i nic. lata spędzone w tej szkole poszły na marne, kiedy ukapili mnie w maturalnej klasie z matmy.... babka (nie podam imienia) nie miała skrupółów i z uśmiechem wpisała mi "niedostateczny". na tym skonczyła się moja kariera w tej szkole.


Niestety, ale jeżeli widzi się, że ktoś nie spełnia warunków na stopień dopuszczający to z jakiej racji ma się mu tę ocenę wystawiać?

Bea.tka - Pon Paź 13, 2008 20:18

ja tez nie wspominam tej szkoły jako szkoły dobrze ! zas ludzi z którymi przezyłam 4 lata bardzoo dobrze wspominam :)) :P
MissIndependent - Wto Paź 14, 2008 14:33

inamorata napisał/a:
MissIndependent napisał/a:
Cytat:
Panią Zając...

to prawda, najlepsza nauczycielka w całej szkole :D

byłam, przeżyłam... namęczyłam się. i nic. lata spędzone w tej szkole poszły na marne, kiedy ukapili mnie w maturalnej klasie z matmy.... babka (nie podam imienia) nie miała skrupółów i z uśmiechem wpisała mi "niedostateczny". na tym skonczyła się moja kariera w tej szkole.


Niestety, ale jeżeli widzi się, że ktoś nie spełnia warunków na stopień dopuszczający to z jakiej racji ma się mu tę ocenę wystawiać?

właśnie problem leżał niestety gdzie indziej. co prawda miałam problemy z matmą, ale nie na tyle, żeby nie można było z tym coś zrobić. błędy, które robiłam to były zwykłeszczegóły.... to był drugi raz gdy ukapiła mnie na koniec roku. za pierwszym razem zrobiła to, jak powiedziała mojej mamie, żeby utrzeć mi nosa. stwierdziła, ze niby o nic jej nie pytałam. a jak pytałam to miała to głęboko gdzieś. .... brakowało mi jednej pozytywnej oceny, a do ostatecznego terminu zaliczeń był ponad tydzień. wiecie, takich rzeczy się nie robi komuś kto sie stara i nie w maturalnej klasie. i na pewno nie z uśmiechem na ustach, żeby pokazać kim to się nie jest.

inamorata - Wto Paź 14, 2008 15:09

MissIndependent napisał/a:
inamorata napisał/a:
MissIndependent napisał/a:
Cytat:
Panią Zając...

to prawda, najlepsza nauczycielka w całej szkole :D

byłam, przeżyłam... namęczyłam się. i nic. lata spędzone w tej szkole poszły na marne, kiedy ukapili mnie w maturalnej klasie z matmy.... babka (nie podam imienia) nie miała skrupółów i z uśmiechem wpisała mi "niedostateczny". na tym skonczyła się moja kariera w tej szkole.


Niestety, ale jeżeli widzi się, że ktoś nie spełnia warunków na stopień dopuszczający to z jakiej racji ma się mu tę ocenę wystawiać?

właśnie problem leżał niestety gdzie indziej. co prawda miałam problemy z matmą, ale nie na tyle, żeby nie można było z tym coś zrobić. błędy, które robiłam to były zwykłeszczegóły.... to był drugi raz gdy ukapiła mnie na koniec roku. za pierwszym razem zrobiła to, jak powiedziała mojej mamie, żeby utrzeć mi nosa. stwierdziła, ze niby o nic jej nie pytałam. a jak pytałam to miała to głęboko gdzieś. .... brakowało mi jednej pozytywnej oceny, a do ostatecznego terminu zaliczeń był ponad tydzień. wiecie, takich rzeczy się nie robi komuś kto sie stara i nie w maturalnej klasie. i na pewno nie z uśmiechem na ustach, żeby pokazać kim to się nie jest.


To, że się starałaś nie miało tu żadnego znaczenia. W nauczaniu patrzy się na wyniki, a nie chęci. A to, że stało się to w maturalnej klasie było tak ważne jak to, że się starałaś. Niestety tak działa system. Co do tego, że jak piszesz Twoje błędy były zwykłymi szczegółami, muszę Ci powiedzieć, że matematyka jest nauką opierającą się na szczegółach, więc praca z błędami szczegółowymi nie może zostać oceniona, jako ta zasługująca na stopień pozytywny.

MissIndependent - Wto Paź 14, 2008 15:47

byłby i chęci, i wyniki. właśnie w tym problem. nawet dyra próbowała interweniować.... no cóż, nie od dziś wiadomo, że z nauczycielem nie wygrasz. na szczęście, lata w GCE mam już za sobą i niemuszę tam wracać :)
Lady Nyks - Sro Paź 15, 2008 09:30

z nauczycielami da się wygrać i z dyrekcja. Moja była klasa była tego najlepszym przykładem. Też się w GCE uczyłam i razu pewnego nasza matematyczka poszła rodzić dziecko i dowalili nam inną panią profesor, która nam że się tak wyrażę podpadła, więc wzieliśmy napisaliśmy petycję o zmianę nauczyciela, napisaliśmy dlaczego, klasa się podpisała od nr 1 w dzienniku do 30 i au revoir do dyrekcji. Zmieniła natychmiast! Acha, jeszcze polonistka nam tłumaczyła co dokładnie napisac. Polecam prof. Wizor świetna polonistka!!!
Tak samo było z prof z biologii. Akurat to ja pisałam petycję i się pierwsza podpisałam, to się pani od biologii troszeczkę zemściła przepytując tych z początku listy, ale akurat był temat ze zwierzątek a lubie te tematy, więc odpowiedziałam na db. ale też nam zmienili profesorkę. Więc jak się chce coś zrobić, to się to robi.

MacSen - Sro Paź 22, 2008 22:27

Oj oj...ja jestem po GCE 5-ęc lat LZ i 2-a PSZ i nie mogę się wogóle zgodzić z opiniami o tej szkole które tu głosicie. Bo jak wytłumaczyć fakt że z nauczycielami tamtejszymi mimo że czasem darłem koty to jednak miło ich wspominam. No owszem orłem nie byłem...no ale bez jaj nie było tak co by nauczycielka którakolwiek nie poszła mi na rękę lub nie dało by się czego kolwiek wynegocjować. Trzymałem swój poziom babki wiedziały co potrafię i na co mnie było stać i jakoś dobrze nam się żyło nikt nikogo nie gnoił ani żadnych głupich petycji nie produkował..
Zresztą do dziś z niektórymi z Nich(nauczyciele) się widuje i są nader ciekawi co się ze mną dzieje jak mi się powodzi i zresztą nie tylko ze mną ale i z całą naszą klasą.
Jesli ktoś po GCE ma złe wspomnienia to śmiem twierdzić i twierdzę że te wspomnienia to tylko na własne życzenie sobie zafundował. Dla mnie GCE było jest i będzie zawsze szkołą którą będę ciepło wspominał...

Solid_Wood - Sob Paź 25, 2008 13:09

MacSen, podpisuję się pod tymi słowami. Ja również ukończyłem tam 2 szkoły i wspomnienia mam pozytywne. Choć nie ukrywam, że minusy tez były, ale gdzie ich nie ma! :-)
Bary i swinki - Pon Paź 27, 2008 00:00

Podaje do informacji, dla bylych uczniow ze dnia 25.07(daty nie jestem pewien wtedy zostalem poinformowany) br zmarla Pani dyr Zalewska. Mam nadzieje, że ci ktorzy Ja znali mile wspominaja. Pozdrawiam.
MissIndependent - Wto Cze 16, 2009 19:22

MacSen napisał/a:
Jesli ktoś po GCE ma złe wspomnienia to śmiem twierdzić i twierdzę że te wspomnienia to tylko na własne życzenie sobie zafundował.

ja się śmiem z tym nie zgodzić. sama mam ze szkołą jako taką dobre wspomnienia, natomiast dano mi tam popalić i niezupełnie tak, że sama się o to prosiłam. zależy na kogo trafisz. u większości podpadniesz 10tys razy i większych kłopotów miał nie będziesz, a u kilku wystarczy, że podpadniesz drobiazgiem i pozwolą Ci przepaść.

mi_mi - Sro Cze 17, 2009 09:18

jak każda szkoła ma swoje wady i zalety ;) dla mnie była OK
mefkm - Czw Sie 27, 2009 10:10

ja w 1999r. ukonczylem tam technikum - rewelacja jak na tamte czasy duzy nacisk na projektowanie maszyn ze wspomaganiem komputerowycm i to na czolowym programie AutoCAD (wtedy wersja 13). Kontakt z prof. z Politechniki, zrobilem na sam koniec jeszcze certyfikat znajomosci obslugi A-CADa - przydalo sie na polibudzie - jak jeden z prowadzacych wkurzal sie ze na rys. technicznym przynosimy wydruki, a nie projekty na brystolu mazabne olowkiem - pokazany certyfikat z podpisem prof. Swiderskiego i prof. Buchacza i po kłopocie.

warsztaty tez rewelka - nie tylko z obrazka wiem jak cos sie wytwarza, ale sam tez cos robilem i o to własnie chodzi - ja z zalozenia chcialem byc konstruktorem i udalo sie, a wszystko dzieki tej szkole.

slowik24 - Pon Sie 31, 2009 18:31

ja polecam VLo ale tylko dla kujonow, za to 8lo w ktorym bylem tylko 2 lata dalo mi duzo do myslenia o sposobie podejscia do uczniow i do zycia..
Solid_Wood - Pon Sie 31, 2009 19:54

slowik24, to temat o GCE, a nie o propozycjach innych szkół :-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group