kisia - Nie Lis 28, 2004 01:05 Temat postu: Mikołaj nie istnieje :(-A JEDNAK ISTNIEJE :):):) Znamy 300.000 gatunków ssaków - ale nie ma wśród nich ani jednej odmiany latającego renifera. Na Ziemi żyje około 2 mdl. dzieci. Odliczywszy nawet dzieci muzułmanów, buddystów, wyznawców hinduizmu, itd., które nie oczekują jego wizyty, daje to około 378 mln dzieci do obsłużenia w ciągu jednej nocy. Zakładając że przeciętna rodzina liczy 2,5 dziecka (wg. statystyki) daje to około 150 mln domów do odwiedzenia. Co z tego wynika - zaraz zobaczymy. Uwzględniwszy, że Boże Narodzenie trwa 31 godzin (biorąc pod uwagę zysk wynikający ze zmian stref czasowych przy podróży ze wschodu na zachód) daje to około 822.6 wizyty w domu na sekundę. W tym czasie Mikołaj musi zeskoczyć z sań, wpaść przez komin, położyć prezent pod choinką, powiedzieć parę razy "ho ho ho", wrócić przez komin, wskoczyć na sanie, wystartować, dolecieć do następnego domu. Wedle kalkulacji daje to około 150.000.000 km do przebycia w ciągu nocy. W efekcie sanie Mikołaja musiałyby być 3.000 razy szybsze od d?więku, by przebyć ten dystans w czasie 31 godzin (czyli wyciągać około 50 km/s). Tymczasem typowy renifer rozwija nie więcej niż 30 km/h. Brak danych dotyczących szybkości latających reniferów. ?adowność sań. Zakładając, że przeciętny prezent waży około 1 kg, sanie musiałyby mieć ładowność supertankowca (ok. 321.000 ton). Tymczasem zwykły renifer ma 'uciąg' rzędu 600 kg. Zakładając, że renifery latające mają większy ud?wig - to i tak potrzeba co najmniej 200.000 reniferów. Statek o masie rzędu 320.000 ton, poruszający się z prędkością 50 km/s spaliłby się w atmosferze ziemi - chyba, że renifery są w stanie wypocić w ciągu sekundy energię rzędu 14.2 kwintylionów dżuli. Nie wspominając już o ogromnych turbulencjach powietrza i tzw. sonic boom (efekcie przekroczenia bariery d?więku), których nikt nigdy nie zaobserwował. Wedle naszych obliczeń, taki pojazd powinien wyparować w ciągu 0,00426 sekundy od momentu startu. Dodatkowo Mikołaj podlegałby zabójczemu przeciążeniu (przy starcie) rzędu 17.500 g. Zakładając, że Mikołaj waży około 125 kg, to przy takim przeciążeniu jego ciało ważyłoby ok. 2.150.000 kg. Ide sie :drunk: z żalu ;) :placze: :placze: :placze: :placze: :placze: :placze: :placze: :placze: :placze: :placze: :placze: :placze: Fenix - Nie Lis 28, 2004 01:34 :lol: :lol: :lol: :lol: Ale kobiety są naiwne HEHEHE LuKaSh - Nie Lis 28, 2004 13:02 Wow.. :D jakie obliczenia :P Asienka - Nie Lis 28, 2004 13:49 kisia, mnie takie obiczenia nie ruszaja , bo to przecież MAGIA i wtedy wszystko mozliwe :D ;) kisia - Nie Lis 28, 2004 14:36 mi dały troszke do myślenia, ale przeciez Mikołaj ma tak wielu pomocnikówi pewnie dlatego wszystko dają rade zrobić w jedną noc :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Asienka - Nie Lis 28, 2004 14:40 kisia, no oczywiscie ze tak :jupi: :jupi: :jupi: Ja mam na głowie 5-cio latke która ciągle pyta o mikołaja :) wiec odpowiedzi mam juz przygotowane :) kisia - Nie Lis 28, 2004 14:43 no w tym roku starałam sie być cały czas grzeczna, żeby dostać duuuuży preznt i czekam z niecierpliwieniem na Mikołaja :) LuKaSh - Nie Lis 28, 2004 18:46 Kisia, najpierw piszesz, że Mikołaja nie ma a potem, że na niego czekasz :D To jak wkońcu :> nie ma ale wierzyć trzeba ? :P Asia_:) - Nie Lis 28, 2004 18:58 kisiu no to jestem :) Twój Mikołaj :) :rotfl: :rotfl: kisia - Nie Lis 28, 2004 19:00 LuKaSh, napisałam z żalem to co znalazłam, sama byłam w szoku :shock: , że go nie ma, bo ja co roku dostaję od Mikołaja prezent i to niemożliwe że go nie ma. Jest napewno i ma swoich pomocników :D  :D
LuKaSh - Nie Lis 28, 2004 19:02 Pare miliardów elfików z własnymi reniferkiemami robią swoje :D kisia - Nie Lis 28, 2004 19:06
Asiu wiedziałam, że na Ciebie mogę liczyć:) 
Asia_:) - Nie Lis 28, 2004 19:11 nio Mikołaj zawsze dba o grzeczne dzieci :P kisia - Nie Lis 28, 2004 19:14 wielkie dzięki Mikołajko :) to może powiem co bym chciała dostać w tym roku?? Asia_:) - Nie Lis 28, 2004 19:29 pisz... a ja napisze czego chciałby Mikołaj... no bo jego nikt nie spyta czy o czymś nie marzy :( biedny Mikołaj... od kogo on dostanie prezent?? a no tak od Elfów :lol: :rotfl: kisia - Nie Lis 28, 2004 19:33 no jest taki jeden Elf, który jestem pewna że ciś Ci sprezentuje :) A ja chciałam zaznaczyć , że naprawde byłam grzeczna i zasłużyłam na naprawde fajny prezent :mg: Asia_:) - Nie Lis 28, 2004 19:38 no co to jest :) kisia - Nie Lis 28, 2004 19:42 a wiec futerko z szynszyli kolie z brylantów jaguara ( oczywiście mówię tu o samochodzie) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Asia_:) - Nie Lis 28, 2004 19:45 tak jasne :P to mialy byc marzenia a nie zdzieranie skóry z Mikołaja :P kisia - Nie Lis 28, 2004 19:51 noooo to są moje marzenia ;) :lol: :lol: :lol: już nawet zaczęłam budować komin by się Mikołaj z tym jaguarem przez niego zmieścił :lol: :lol: :rotfl: :rotfl: :rotfl: lisza - Nie Lis 28, 2004 23:22
Czyli biedny Mikolaj zgina juz przy starcie?? o nie! :lol: Asienka - Pon Lis 29, 2004 14:47 Ja tez byłam grzeczna i wiem że dostane to co chce (bo juz zamówiłam :D) tylko mój chłop niewie jeszcze ze za to płaci :oops: :lol: kisia - Pon Lis 29, 2004 16:31 Asieńka, :jupi: :lol: :rotfl: :spoko: kisia - Pon Gru 06, 2004 02:35 
Frycek - Pon Gru 06, 2004 06:00 
Moooni001 - Pon Gru 06, 2004 10:55 ja mam nadzieje ze zobacze dzisiaj mikolaja :jupi: Asienka - Pon Gru 06, 2004 11:46 Ja na pewno zobaczze bo ide na przedstawienie doTeatru Muzycznego i bedzie tam tez mikołaj :D Wongraven - Wto Gru 07, 2004 11:26 Mikolaj nie istnieje tylko dziadek mróz istnieje ! :devil: Asienka - Wto Gru 07, 2004 13:07 :) mnie wczoraj Mikołaj odwiedził i przyniósł to co chciałam , widocznie byłam grzeczna dziewczynką ;) :lol: Szamanka - Sro Paź 05, 2005 01:36 a ja tam wierze w Mikolaja :D ..wyobrazam sobie ze to mily pan z dluga broda i przemilym glosiku takim "barytowym" :hurra: juz za niedlugo znow nas odwiedzi od dzis jestem grzeczna dziewczynka :rotfl: Fenix - Sro Paź 05, 2005 01:47
Chyba ci chodziło o grzeszną dziewczynkę........ Szamanka - Sro Paź 05, 2005 01:49 Fenix, cichaj noooo!!! juz raz napisala grzeczne dziewczynki ida do nieba,a niegrzeczne gdzie chca a ja chce do Mikolaja :rotfl: kisia - Sro Paź 05, 2005 02:24
Szamanka, Grzeczne dziewczynki ida do Raju,a niegrzeczne mają Raj na ziemii... :hyhy: :rotfl: :rotfl: :hyhy: Frycek - Sro Paź 05, 2005 06:19 no to odswiezyliscie temacik :rotfl: no tak swieta ida :hurra: kisia - Sro Paź 05, 2005 08:20 Frycek, trzeba zawczasu byc grzecznym , żeby prezent dostać :D Frycek - Sro Paź 05, 2005 08:28
o mnie sie nie martw :rotfl: powiem wam jaki chce prezent.. najwiekszym prezentem dla mnie bylo by gdybym mogl swieta spedzic z moja Żona i Córeczka - to bylby najpiekniejszy prezent dla mnie :) Czarnulka - Sro Paź 05, 2005 14:55
I go dostaniesz :) Olaa - Sro Paź 05, 2005 20:15 ja wierze w mikolaja w koncu to ON mnie przyniosl rodzicom w prezencie <podobno ale WIERZE> !!! :D :D :D Major - Sro Paź 05, 2005 20:34 ostatni mikołaj jaki przyszedł do mnie miał buty dziadka, co nie uszło mojej uwadze. Wtedy miałem chyba 4lata i od tamtej pory przestałem wierzyć w te banialuki :D Szamanka - Sro Paź 05, 2005 23:03 Major, ale prezetny zbierasz co? :D ;) Major - Sro Paź 05, 2005 23:04 Nee na mikołaja chyba tylko czekolade. Najwieksze prezenty to na Boże Narodzenie łapie i 3 dni pozniej na urodzinki :) Szamanka - Sro Paź 05, 2005 23:07 no popatrz,popatrze,,,jak cwaniarsko pomyslane :P Major - Sro Paź 05, 2005 23:08 Bo jak coś robić to z głową. Nawet rodząc się trzeba myśleć na zapas. :D Frycek - Czw Paź 06, 2005 07:34 a mnie w tamtym roku odwiedzila mikolajka :P i jak bede grzeczny to pewnie tez mnie w tym roku odwiedzi :rotfl: Czarnulka - Czw Paź 06, 2005 08:42 Ha,ja mam lepiej! :cwaniak: 6.12-orezent na Mikołaja 12.12.-prezent na urodziny 24.12-prezent na święta 31.12-fundowanie imprezy :hyhy: Frycek - Czw Paź 06, 2005 10:06
moja zonka ma podobnie 6.12 - prezent na Mikolaja 21.12 - prezent na urodziny 24.12-prezent na święta 27.12- rocznice 31.12 - sylwester Dorothea - Czw Paź 06, 2005 10:48 Frycek ale sie macie fajnie........Bogaty u Was ten Mikołaj :rotfl: Asia_:) - Czw Paź 06, 2005 11:58
rocznice wszystkiego :P
a pamietasz pierwszego sylwestra ?? :hyhy: ja mam najlepiej, najlepiej mam.... Mikolaju choc juz :rotfl: Frycek - Czw Paź 06, 2005 12:18
:zawstydzony: :zawstydzony: :oczami: :oczami: Major - Czw Paź 06, 2005 15:17 Z tego wynika, że kobietom za dobrze jest :D Frycek w grudniu to musisz miec raj. Tyle przyjemnosci dla żonki to ile radości musi być w domu :D cinque - Czw Paź 06, 2005 15:22
grunt to zadowolona żonka :D Szamanka - Czw Paź 06, 2005 15:33 ..ale biedny portfelik Frycka ..... :hyhy: :hyhy: Major - Czw Paź 06, 2005 15:42 Kiedy żona zadowolona, nie trzeba robić jej w balona :P Tylko czy takie istnieją...? cinque - Czw Paź 06, 2005 15:46
zadowolone czy balony? :rotfl: zadowolona na pewno istnieje jedna - Asia :D Major - Czw Paź 06, 2005 15:52 Pewnie to drugie łatwiej znaleść :D Ana - Czw Paź 06, 2005 16:19 prezenty każdy zbiera, dwa lata temu specjalnie poszłam dobiedronki po rózgę :zawstydzony: a mój ostatrni Mikołaj, zeszłoroczny :D , miał moje buty i moje okulary i mój nos a na dodatek dostał prezenta :hyhy: Szamanka - Czw Paź 06, 2005 16:23 :rotfl: :rotfl: :rotfl: w tamtym roku tez zapalam robote za Mikolaja..no moze Mikolajke :rotfl: :rotfl: dorosli mieli wiecej radochy niz dzieciaki,ktore dziwnie patrzyli na Mikolaja w kozakach na obcasach :rotfl: kurcze to bylo straszne wcisneli mnie w stroj Pana Mikolaja z wielkachna maska....jesoo brakowalo mi powietrza :rotfl: :rotfl: no a na koniec powiedzialo mi sie..." no to ciocia juz idzie" :rotfl: :rotfl: ..bylam w stresie nooo :kwasny: Ana - Czw Paź 06, 2005 16:43 ciężko jest przekonać dwulatkę i pięciolatka że jest się świetym Mikołajem (Mikołajką) mnie maluchy znają osobiście, było to prawie niemożliwe :] lepsza zabawa byla z piątką ich starszego rodzeństwa niestety nie udało mi się przekonać piętnastolatka żeby usiadł świetemu mikołajowi na kolankach i powiedział czego pragnie od świętego :P :rotfl: Olaa - Czw Paź 06, 2005 16:58
ja mam podobnie 6.12-prezent na Mikołaja 7.12-na urodzinki 24.12 na swieta 29.12-tez bedzie prezent z pewnej milej okazji :zawstydzony: no i SYLWESTER - wiec mikolaj ma sporo roboty :) Admike - Pią Paź 07, 2005 10:57 kurcze w ciągu tego roku starałem się być grzeczny więc mam nadzieję,że przyjdzie do mnie... :zawstydzony: zacytuję fragment piosenki"I still believe in Santa Claus,maybe that just because I'm still a child" Frycek - Nie Paź 09, 2005 21:20
........ :zalamany: espi - Pon Paź 10, 2005 13:26
Spędzisz je z nimi. Asia będzie z Tobą, a Justynka w Waszych sercach. ♥ Frycek - Pią Paź 14, 2005 11:17
:serce: :) ~pAaAuLiNeK~ - Sro Paź 19, 2005 15:58
............:( Nie ma mikołaja :( Kiedyś na święta tata poprosił swojego kolego żeby sie przebrał za mikołaja, biedak sie musiał wspinać na balkon :P hehe ale poznałam ze to on, i że to nie mikołaj bo miał jeansy i adidasy z adidasa:P Chyba ze mikołaj taki oryginalny nowoczesne no i tzw: "trendy" buahaha :rotfl: Dorothea - Sro Paź 19, 2005 17:49 Paaaulinek i tak sie tata starał a Ty i tak zakumałas hihihihihihihi :rotfl: :D Gmeras - Sro Paź 19, 2005 20:25 podstepna bestia Ja w mikołaja wiezyłem to oczekiwanie na niego jedne z najlepszych dni w dziecinstwie Ana - Sro Paź 19, 2005 22:37 podobno jak się dowiedziałam że Święty MIkołaj nie istnieje miałam zabawną minę :rotfl: przynajmniej tak twierdzi moja mama :P
a oczekiwanie i tak było :D oczekiwanie i przeszukiwanie szaf w poszukiwaniu prezentów już chyba miesiąc wceśniej :rotfl: Major - Sro Paź 19, 2005 22:42 Ja nigdy nie przeszukiwalem szaf. Chociaz moze :P, wolalem miec ta niespodzianke w dzien mikolaja. Zawsze pod koldre mi wrzucali. I pozniej pol nocy nie spania gdy sie zauwazylo ze cos jest :P kobi - Sro Paź 19, 2005 22:43 Heh :D Pamiętam jak pisałem listy do Mikołaja :D Mnóstwo błędów, ale czego wymagać od małego brzdąca ;) Gdzieś były zachowane te listy, masakra, nie mogłem odczytać gdy je odkopałem :rotfl: Gmeras - Czw Paź 20, 2005 13:35 Później jak wiedziałem ze mikołaj nieistnieje przeszukałem szafy znalazłem prezent i zalowalem tego ze go znalazłem bo jak odpakowywałem prezentyy później wyciagniete z pod choinki to nie było az tak wielkiej niespodzianki :/ Ana - Czw Paź 20, 2005 14:25
trochę się żałowało, ale ta satysfakcja z wyśledzenia tajemmnicy rodziców też była wielka :D Gmeras - Czw Paź 20, 2005 14:26 ja tej satysfakcji nie miałem niestety :P Ana - Czw Paź 20, 2005 14:29 może mio rodzice byli bardziej pomysłowi :P znalezienie prezetów oznaczało przeszukanie conajniej połowy domu.. baaaa, nawet garaż sprawdzaliśmy :rotfl: :rotfl: kisia - Pią Paź 21, 2005 23:18 zobaczymy co w tym roku mi Mikołaj przyniesie :looka: Gmeras - Pią Paź 21, 2005 23:20 ruzge :D :rotfl: kisia - Nie Paź 23, 2005 02:50 Gmeras, ale ja byłam bardzo grzeczna tego roku, mąż może potwierdzic, ale może za grzeczna i w tym roku dostanę pejcz ;) :hyhy: ;) :rotfl: Gmeras - Nie Paź 23, 2005 10:39 Mikołaj oceni czy byłaś grzeczna czy nie :P Meggi - Sro Paź 26, 2005 15:31 Ja chce zalicznie pierwszego semestru dostać o Pana Mikołaja... ;) Admike - Czw Paź 27, 2005 12:08 a ja się dowiedziałem,że chyba nie było ze mną tak źle w tym roku i PRAWDOPODOBNIE Mikołaj do mnie przyjdzie.... ;) kobi - Sro Lis 30, 2005 02:34 Jak sam se nie zrobię prezentu to nie mam co na niego liczyć. Mikołaj nie istnieje :!: Dorotka - Sro Lis 30, 2005 07:27 kobi, nooooo wiesz, to było okrutne...... :( Szamanka - Sro Lis 30, 2005 13:58 kobi, a ja widzialam Mikolaja :rotfl: a moja mala ksiezniczka zaczyna pisac do niego list( tzn cos tam maluje na kartce) gdy pytam co chce,grzecznie odpowiada,ze nic( kochany dzieciak :rotfl: ),oby tylko nie przyszedl. p4cz3k - Sro Lis 30, 2005 16:14
Kobi za taki tekst mozesz dostac pączkiem w dziub:p kobi - Sro Lis 30, 2005 18:44
Poproszę z marmoladą i cukrem pudrem :] Aaa... zrobiłem se prezent pod choinkę :] Więc to ja jestem Mikołajem? :] Olaa - Sro Lis 30, 2005 18:54 mikolaj istnieje ja jestem tego dobrym przykladem <tylko niekiedy sie spoznia> ;) :D a i Kobi jak juz oberwac paczkiem to polecam z bita smietana , nadzieniem rozanym i polewa czekoladowa-->takie sa najlepsze :hyhy: p4cz3k - Sro Lis 30, 2005 19:06 zobaczymy co sie da zrobic :=] narazie dostalem prezent swiateczno - mikolajkowy hyhyhyhyhyh nie zycze nikomu takiego kisia - Sro Lis 30, 2005 23:38
no to Mikołaju poproszę jakis ładny prezencik :D Ana - Czw Gru 01, 2005 02:35
myśłi... myśli.... myśli..... zgodzę się z Kobim, Święty Mikołaj nie istnieje :P P4cz3k po taim wyznaniu też chcę pączkiem w dziub :D tylko mocno rzucaj, nie chciałabym żeby do mnie nie doleciał :] kobi - Czw Gru 01, 2005 08:33
Nie ma sprawy ;) Ktoś jeszcze? :P Admike - Czw Gru 01, 2005 09:14
Mikołaju ja też bym jakiegoś prezencika se normalnie chciał... i nie mam nic przeciwko gdybyś przyszedł do mnie z takimi elfikami 
Gmeras - Czw Gru 01, 2005 20:40 ta pierwsza z lewej wyglada jak by sprawdzała czy cos jej po nodze nie cieknie ;] Dorothea - Czw Gru 01, 2005 21:13 Gmeras, hihihihihihi dokładnie!!!!!!!!!!!!!A moze Jej pociekło kisia - Czw Gru 01, 2005 22:51 fajne ubranka, może przyjde tak na forumowe spotkanie ;) :rotfl: :rotfl: :rotfl: :hyhy: :D kobi - Czw Gru 01, 2005 23:20 Odbiegamy od tematu :cisza: Olaa - Pią Gru 02, 2005 01:25 Drogi Mikolaju, jesli istniejesz, to ja bardzo chcialabym dostac takie male "cos" ---> h t t p;//military, p l/s/m/TM59MAE.html lub h t t p;//military, p l/s/m/TM62MAE.html bylam grzeczna wiec licze na hojnosc - Olaa :D :D :D Dorothea - Pią Gru 02, 2005 01:39 Olaa, bardzo wyszukane prezenciki, nie ma co :rotfl: Dorotka - Pią Gru 02, 2005 07:51 ale ceny :przestraszony: Gmeras - Pią Gru 02, 2005 15:04 i to do tego promocja swiąteczna :super: Mariusz - Pią Gru 02, 2005 16:28 O jejku Olaa ! A po co Ci to ?:P Olaa - Pią Gru 02, 2005 16:38 hehe zeby siem strzelaaaac!!!!! :D :D :D zebyl fajnie lezalo w lapce i zebym mogla wiecej cwiczyc celne strzelanko hihi :D a ze ceny wielkie nom to przyznaje dlatego sama nie kupuje tylko mikolaja prosze ale watpie zeby byl az tak hojny :P wiec narazie to tylko w sferze marzen :oczami: Ana - Sob Gru 03, 2005 14:19 to już za trzy dni :P chyba czas zacząć być grzecznym :niepewny: bardzo grzecznym :przestraszony: listu nie wysłałam, ale jak nie dostanę prezentu to na pewno napisze Mikołajowi co i nim myślę :P :] Gmeras - Sob Gru 03, 2005 14:21
grzeczny czy grzeczna ? Ana - Sob Gru 03, 2005 14:28 eeeee.... "być grzeczym" jako człowiek :) ja człowiek być grzecznym :P "być grzeczną" nie posowało mi stylistycznie :P ale teraz to już nie wiem :zdziwko: Rafalka - Nie Gru 04, 2005 19:28 Mikołaj istnieje, własnie dostalam prezęcik. :D A ile listów dziennie dostaje :szok: kisia - Nie Gru 04, 2005 20:53 a ja dziś widziałam kilku Mikołajów od jednego dostałam cukierka :D kobi - Nie Gru 04, 2005 23:22 NIE MA MIKO?AJA :!: Nie mam prezentów, sam se kupuję... :kwasny: Ana - Nie Gru 04, 2005 23:27 dostałam dzisiaj to od znajomego: 
:rotfl: :rotfl: cinque - Pon Gru 05, 2005 19:31 aaaa ja sobie przypomniałam o moim stałym marzeniu prezentowym... 
:P :P :P :hyhy: Dana - Pon Gru 05, 2005 19:36 cinque, to niesamowite ale ja mam takie samo :D moze mikołaj kupi w hurcie i nam przyniesie ? praz - Pon Gru 05, 2005 19:37 i mnie też :zawstydzony: :D cinque - Pon Gru 05, 2005 19:38
wtedy na pewno utarguje jakies rabaty :) same korzysci moglabym te kawe pic i pic hektolitrami :D tak wiec, kochany Mikolaju... ?? Moze tym razem? Jeszcze zdazsz ;) Dana - Pon Gru 05, 2005 19:40 praz, więc mikołaj obleci tanio zeby zadowolić Nas :rotfl: praz - Pon Gru 05, 2005 19:42 Dana ja sie tylko martwie czy on udzwignie trzy sztuki, dziadek z niego już trochę :) mój może mi nawet wysłać pocztą :) cinque - Pon Gru 05, 2005 19:44
Mikołaj nie udźwignie?! Mikołaju, słyszysz? Teraz to, mhmmm, musisz się pokazać :D ja tam w niego wierzę :) da radę :rotfl: Gmeras - Pon Gru 05, 2005 19:45 aaa kupcie hurtowo bo ja tez chce ;D Szamanka - Pon Gru 05, 2005 21:57 Jako mala dziewczynka sypalam cukier na parapet dla Mikolaja,cos to tam niby mialo oznaczac,saa nie wiem juz co :kwasny: czyzby cukier nasypac dzisiejszej nocy aby Mikolaj trafil do mnie? Ciekawa jestem co tez mnie przyniesie pan z broda :hyhy: Moja mala chrzesnica od tygodnia maluje,cos probuje pisac i chyba bedzie spiewac dla Mikolaja,ktory sie u niej jutro pojawi blagam!!!! :kwasny: zeby mnie na stole nie kazal tanczyc :zakrecony: Ana - Wto Gru 06, 2005 01:07 a ja chciałam książkę... od tygodnia sugeruję że chciałam książkę :mur: i nie dociera do Mikołaja :zalamany: kisia - Wto Gru 06, 2005 01:24 no to ja ide pobawic sie w Mikołaja i popakuje dzieciom prezenty :D Dana - Wto Gru 06, 2005 07:12 istnieje istnieje Mikołaj u mnie zaczął działać to miałam na schodach uffffffffffff....myślałam ,ze do mnie nie przyjdzie tego roku :zawstydzony: 
Dorotka - Wto Gru 06, 2005 07:29 ON istnieje - przez niego jestem dzisiaj na nogach od piątej rano :przestraszony: cinque - Wto Gru 06, 2005 09:40 Oczywiscie ze istnieje :) Kto inny niby miał byc dzis u mnie :D kobi - Wto Gru 06, 2005 09:53 Nie ma Mikołaja :P Sam se zrobiłem prezent :P cinque - Wto Gru 06, 2005 10:08
Bo Ty juz duzy chlopczyk jestes, wiesz? :) :rotfl: asik - Wto Gru 06, 2005 10:10 a my z prażą dziś na mikołaja dostaniemy meble:) Szamanka - Wto Gru 06, 2005 11:09 a ja ciagle czekam na Pana Mikolaja :niepewny: zeby tylko nie zbladzil po drodze,co by tylko dojechal jesooo a jak go lobuzy z prezentow obrabuja :rozpacz: Gmeras - Wto Gru 06, 2005 11:42 ja od mikołaja dokładnie mikołaki dostałem zestaw kosmetyków ;) :P p4cz3k - Wto Gru 06, 2005 22:21 Dnia 06.12.05 o godzinie 19.13 sw. Mikolaj zostal zamkniety w wiezieniu...powodem bylo to ...iz ten przemily starszy (i przedewszystkim - wysoki !! ) jegomosc nie chcial poprzec kaczek... co teraz zrobia setki dzieci i doroslych w polsce i na swiecie ktore nie otrzymaly jeszcze prezentu? Szamanka - Wto Gru 06, 2005 22:41 :przestraszony: trzeba akcje zwolac Uwolnic Mikolaja cale szczescie ze jeszcze zdazyl do moich drzwi zapukac :D Ale pochwale sie ze zabawa u mojej malej chrzesnicy byla cudowna...pan Mikolaj chyba byl bardziej wystraszony niz dzieciaki,ktore nie mogly sie doczekac prezentow a biedny Mikolajek meczyl sie z wypowiedzeniem kilku slow :rotfl: praz - Wto Gru 06, 2005 22:44 a ja od Mikolajka dostałam stol, 6 krzesel, szafke i regal a mojemu przyrodniemu bratu to sie poszczęścilo i dostał dzis dzidziusia tj swojego pierworodnego :D Olaa - Sro Gru 07, 2005 00:08 a u mnie byl moze nie z bronia ale byl :D Ana - Sro Gru 07, 2005 09:02 a ja wczoraj dostałam coś takiego: Jak przyjdzie do Ciebie stary dziad z dużą siwą brodą w czerwonym kubraczku i zacznie pakować Cię do worka, to nie panikuj bo Święty Mikołaj wisi mi prezent…))Jak przyjdzie do Ciebie stary dziad z dużą siwą brodą w czerwonym kubraczku i zacznie pakować Cię do worka, to nie panikuj bo Święty Mikołaj wisi mi prezent… do worka? :szok: mnie? za co? :zdziwko: :zdziwko: cinque - Sro Gru 07, 2005 09:05
:rotfl: :rotfl: :rotfl: tez bym chciala taka wiadomosc dostac :rotfl: ale nikt sobie mnie nie zyczy chyba (a moze na szczescie? wie co czyni :rotfl: ) niezłe :rotfl: pscoua - Sro Gru 07, 2005 11:40 A ja mam jego nr komórkowy, a przynajmniej tak myślą moje małe kuzynki :P Więc jak może nie istnieć, skoro wczoraj z nim jeszcze rozmawiałam?? :D Admike - Sro Gru 07, 2005 13:38 pscoua i co Ci powiedział?? że dzieci były w tym roku grzeczne? pscoua - Sro Gru 07, 2005 14:04 Admike, dzieci tak, ale forumowicze raczej grzeszni byli :niepewny: :hyhy: Admike - Czw Gru 08, 2005 14:09
czyli nic nie pozostało jak być teraz przez najbliższy rok grzecznym... tylko jak to zrobić?? tyle pokus otacza człowieka ... :zawstydzony: Szamanka - Pią Gru 16, 2005 18:39 :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: wytlumaczcie to mojej 2-letniej chrzesnicy,ze taki pan z broda i w czerwonym kubraczku nie istnieje :rotfl: :rotfl: :rotfl: ona go sobie zapamietala na tyle dobrze,ze potrafi ze szczegolami opowiedziec jak wygladal,jak chodzil i co ona w tym czasie robila :D a przeciez mowi sie,ze dziecko nie klamie i prawde ci powie ja jej wierze :D ,na wlasne oczy widzialam :] pscoua - Pią Gru 16, 2005 18:45 Po co jej tlumaczyć coś takiego?:/ Wg mnie to coś strasznego pozbawiać dzieci iluzji, magii w tym okrutnym świecie :( Szamanka - Pią Gru 16, 2005 18:46 pscoua, ja tam nie mam zamiaru zabierac jej tej radosci i tego strachu,jaki po sobie zostawil Mikolaj pscoua - Pią Gru 16, 2005 18:51
Strachu? Poza tym nie miałam na myśli akurat Ciebie ;) Przypomniała mi sie taka pusta laska, która do tv w jakimś wywiadzie mówiła "ja nigdy nie wierzyłam w Mikołaja".. A ja sobie od razu pomyślałam jak beznadziejne musiała mieć dzieciństwo :| Krzysio - Sob Gru 17, 2005 00:04 moze wierzyla w podwodne cywilizacje ? :P swoja droga musiala byc niezle nawiedzona, to nawet juz ja wierzylem w swietego mikolaja i kroliczka wielkanocnego :) Bea.tka - Sob Gru 17, 2005 00:09 >> Ja dalej wierze :P Ana - Sob Gru 17, 2005 00:31 jakby mi dalej przynosił prezenty też bym wierzyła :P i nie ważne czy byłby to MIkołaj, czy Dziadek Mróz, Aniołek, zajączek wielkanocny... eeee... chyba się zapędziłam, nie te święta z tym króliczkiem :orany: kobi - Sob Gru 17, 2005 14:45
Nie miałbym nic przeciwko takiemu króliczkowi ze znanego pisma :hyhy: Dorothea - Nie Gru 18, 2005 10:33 kobi, oj, oj hihihihihii :D Bea.tka - Nie Gru 18, 2005 11:49 kobi, hihihihihi :P Krzysio - Nie Gru 18, 2005 13:55 ciekawe co takie kroliczki maja do zaoferowania ? :P pewnie same niespodzianki :D Gmeras - Nie Gru 18, 2005 22:07 Podczas mszy dla dzieci biskup Como na północy Włoch Alessandro Maggiolini powiedział: "Święty Mikołaj nie istnieje i nie przynosi prezentów". O kontrowersjach, jakie wzbudziło jego kazanie, informują włoskie media. W wypełnionej przez najmłodszych katedrze w Como na północy Włoch biskup mówił: "Nie istnieje nie tylko święty Mikołaj, ale także befana" (czyli czarownica, która zgodnie z włoską tradycją przynosi prezenty w święto Trzech Króli, 6 stycznia). "Istnieje natomiast - podkreślił biskup - Dzieciątko Jezus" i zachęcił dzieci, by prosiły swych rodziców o szopki. Włoska prasa pisze, że kazanie biskupa wywołało poruszenie wśród dzieci. Słów znanego kościelnego hierarchy nie pochwalili niektórzy rodzice, gdyż ich zdaniem okrutnie obszedł się on z wyobraźnią najmłodszych, którzy, jak przypomnieli, mają prawo wierzyć także w bajki. pscoua - Nie Gru 18, 2005 22:09 ..świnia :( I tacy ludzie uczą nas wychowywać dzieci, eeech..... :zdegustowany: Bea.tka - Nie Gru 18, 2005 22:10
tez tego nie pochwalam ;] kisia - Pią Gru 01, 2006 13:35 i jak byliście w tym roku grzeczni ? listy wysłane do Mikołaja ? :D Aither - Pią Gru 01, 2006 13:42 no jasne :D rysowalam list z chrzesniakiem :rtofl: :) jednak mi chrzesniak powiedzial ze bylam niegrzeczna i dostane czarny wegiel a nie prezent :D kisia - Pią Gru 01, 2006 13:51 moja Jula jest zmartwiona, tym że nasi listonosze strajkują i obawia się ze list mógł nie dojść i że mikołaj nie bedzie wiedział co chce. Aither - Pią Gru 01, 2006 13:53 tez moze byc :D na szczescie sa jeszcze w tym wieku ze mozna im kity pociskac :rotfl: kisia - Pią Gru 01, 2006 14:16 ja jej powiedziałam że wysłałam list do mikołaja tez mailem :D Morqana - Pią Gru 01, 2006 14:19
Ej, ej !! Co kity?:P Ja wierze :cool: I byłam w tym rokuu baaaaaaaaaaardzo <nie> grzeczna :D Więc mnie wynagrodzą:P Anula - Pią Gru 01, 2006 14:20 mój Krzys pisal list juz miesiąc temu zeby doszedł jako pierwszy , lista pokaźna: 3 nowe autka, organki, auto sterowane, duze farby i etc. ciezko ma ten Mikołaj w tym roku hehe Aither - Pią Gru 01, 2006 16:10
Gmeras - Pią Gru 01, 2006 16:44 ja chce od mikołaja 390 zł :rozpacz: Aither - Pią Gru 01, 2006 16:57 jakby kazdy tyle chcial od Mikolaja to by biedak rzucil te prace :D Gmeras - Pią Gru 01, 2006 17:25 dobra moze to rozłozyc na raty albo chociaz połowe :D :hyhy: Aither - Pią Gru 01, 2006 17:28 To niech Mikolaj dogada sie z Dzieciatkiem jezus i od razu zajaczkiem na wielkanoc :rotfl: Monique - Pią Gru 01, 2006 17:30 a ja nie wiem co chcialabym dostac.. to straszne moj mikolaj juz sie mnie pytal a ja nie wiem :( tuchałowa - Pią Gru 01, 2006 22:13 Ja nie byłam grzeczna w tym roku :evil: ale bardzo tego żałuję :zalamany: i liczę na litość :oczami: Napisałam już krótki list z jedną małą prośbą, jednak nie wiem czy zdąży dojść, dlatego proszę Cię Kisiu podaj mi tego mejla do Świętego Mikołaja :D kisia - Sro Gru 06, 2006 10:12 kto sie pochwali co dostał od Mikołaja ? :D Anula - Sro Gru 06, 2006 14:29 Nic nie dostałam :( , chyba nie byłam dość grzeczna :evil: Appo - Sro Gru 06, 2006 17:19 A ja coś dostałem od świętego ... w 3 i trochę roboty w pracy :/ MajkeL - Sro Gru 06, 2006 18:59 Ja dostałem dziś wolne (na uczelni)...,a co do prezentu to sam sobie sprawię idąc dziś na koncert (Kid Brown -> London Pub 20:00) ;) praz - Sro Gru 06, 2006 19:05 a ja dostalam rozne prezenty od roznych Mikolajow:) w tym maszyne do szycia i mase slodyczy:D praz - Sro Gru 06, 2006 19:14 wlasnie przed chwila zadzwonil do mnie nikt kto inny a Mikolaj a wlasciwie Michal przebrany za Swietego Mikolaja :) W czerwonym kubraku, z czapka itp to chyba najlepszy mikolajowy prezent w tym roku bo smieje sie teraz caly czas : ) Krzysio - Sro Gru 06, 2006 19:27 a ja dostalem urlop :P i to nie od swietego mikolaja [: Olaa - Sro Gru 06, 2006 22:27 i mnie nie ominal Mikolajek choc sie go nie spodziewalam :D otrzymalam duuzo czekoladowych Mikolajow , jednego pluszowego <szefowa zadbala o pracownikow :P > oprocz tego Mikolajowa poduche (taka mieciuska :) :) :) ) schowek na pare rzeczy, drobny kosmetyk i w dodatku jeszcze slodkiego smsa od nieznajomego, ktory sie nie chce przyznac kim jest :hyhy: To wsyztsko razem wziete nie moze swiadczyc o niczym innym jak tylko o tym, ze bylam przez caly rok grzecznaaaa :hyhy: :rotfl: :D tuchałowa - Sro Gru 06, 2006 23:26 Swój prezent właśnie zjadłam, mniam :hyhy: Uwielbiam takie podarunki, dziękuję kochany panie Mikołaju :D kisia - Sro Gru 06, 2006 23:52 do mnie przyszło kilku Mikołajów, wszystkie podarunki były konsumpcyjne, największą rozkosz sprawiła mi konsumpcja pewnego niespodziewanego prezentu, normalnie niebo w gębie i nie tylko :D Szamanka - Nie Gru 10, 2006 15:17 Ja jeszcze czekam na swojego " mikolaja" :hyhy: , ba i nawet wiem co w tym wielkachnym worku bedzie mial.....trafil w samo sedno :D i jeszcze go wykorzystam ( doslownie), aby mi czytal prawda, ze fajny mikolaj? :super: kisia - Nie Gru 02, 2007 23:38 zobaczcie co się stało z Mikołajem :przestraszony: :rozpacz: 
a taka grzeczna w tym roku byłam :rozpacz: De_Luca - Pon Gru 03, 2007 00:50 kisiu maleństwo- sie nie bój sie. Co roku mu sie to przydarza <od jakichś 3 lat przed świętami widuje podobne fotki (żeby nie powiedzieć że tą samą =P )> i zawsze daje radeeeeeeeeeeeee z prezentami. On chyba po prostu lubi podróżować w ten sposób... :P Ohh dobrze, że tu zajrzałam, przypomniało mi się,że muszę poszukać mojej mikołajowej czapy- to już za 3 dni OO' kisia - Pon Gru 03, 2007 01:30 De_Luca, ja juz wziełam sprawy w swoje rece i zaczełam sie bawić w mikołajową ;) dla najmłodszej już prezencik kupiony kobi - Wto Gru 04, 2007 18:47 Jeśli Mikołaj istnieje to ja poproszę coś takiego :hyhy: h t t p;//w w w mensup.fr/usbwine/?act=insc&mp=USBWINE&o=92&p=61 daniela - Wto Gru 04, 2007 19:01 do mnie co roku przychodzi mikołaj... :) kolo łozka zawsze cos mi zostawia :D wierzylam i wierze w mikołaja :rotfl: kisia - Sro Gru 05, 2007 22:04 kobi, a zasłużyłeś ? Ja dziś się już pobawiłam w mikołajową :D Harcerka - Sro Gru 05, 2007 22:15 :))) a do mnie Kisia nie doszlas???? MacSen - Sro Gru 05, 2007 23:04 Harcerka nie martw się ... mnie mikołaj też dziś olał. Zresztą ja go też olewam :] De_Luca - Sro Gru 05, 2007 23:10 a do mnie przyszedł mikołaj przed chwilą =D mówiałam kisiu że byle boening go nie zatrrzyma? =) kisia - Sro Gru 05, 2007 23:53
kobi - Czw Gru 06, 2007 08:14 Ja nigdy nie zasługuję :hyhy: tuchałowa - Czw Gru 06, 2007 18:50 Olał mnie stary dziad :( za co ..byłam grzeczna... Piotrulek - Czw Gru 06, 2007 19:11
to widać,hahahahahahahha :D :D :D ...a ja ...zaslużylem i uwierzyłem znowu w Św.Mikołaja,bo u mnie był,był kilkanaście minut przed 17...był i dostalem prezent...prawdziwy namacalny prezent...zaskoczenie było OLBRZYMIE...radość jeszcze wieksza,gdyż"ta"Mikołajka,pamiętała o mnie od dawna,gdyż bedąc w Anglii przywioazla mi z tamtąd prezent...super rewelacja...a teraz chwalę sie co to bylo,a mianowicie...miniaturka"Old St.Andrews" 43% Vol. 50ml, Scotch Whisky w postaci pilki golfowej w kolorze białym,nigdy czegoś takiego nie dostałem...chwala Ci Mikolajko-Dorotko... Noemi - Czw Gru 06, 2007 21:32 ..a ja miałam nawet kilka wizyt mikołajów...i uwierzyłam do potęgi... :P ;) trunks - Czw Gru 06, 2007 22:10 a były ze skakankami ? :P a tak na marginesie w jakis wiadomosciach czytalem, ze duzo złodzei sie za mikołajów przebiera, np. jeden pijany mikołaj napadł na monopol i ukradł skrzynke wódki, tylko go szybko chycili, bo nie był w stanie uciekać za bardzo (> 2promile :P)....widac zapomnial gdzie zostawił zaprzęg :P. katarzyna35k-ce - Pią Gru 07, 2007 00:31 dostałam mikołajowy prezent.... :P tuchałowa - Pią Gru 07, 2007 04:14 hm...też dostałam prezent, tzn dwa prezenty...Mikołaj chyba mnie jednak troszkę lubi :] Frycek - Pią Gru 07, 2007 15:03
niestety mialem duzo pracy
to by sie zgadzalo musisz sie poprawic :P
bladzilem ale dotarlem :) 
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: Noemi - Pią Gru 07, 2007 18:13
..u Ciebie też byli ?? :hyhy: :P trunks - Pią Gru 07, 2007 20:31 u mnie niestety nie :( katarzyna35k-ce - Sob Gru 08, 2007 14:57
Bot - Pon Gru 10, 2007 10:30 Frycek, kogoś mi przypomina ten brodacz.. PS. A u mnie nie trafiłeś do właściwego komina :P Sąsiad narzekał że nie ma ciągu i mu dmucha z wentylacji zamiast wciągać - teraz już wiem dlaczego :hyhy: |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
