|
|
dupiate forum
|
 |
Forum Ogólne - Urlop lato 2007
jan - Nie Sty 21, 2007 22:05 Temat postu: Urlop lato 2007 Witam.
Wszyscy macie zapewne jakies wrazenia np z pobytu w miejscowosci X na kwaterach u pana(-i) Y.
W związku z tym ze powoli zastanawiamy sie juz nad urlopem letnim prosze o podanie ciekawych miejsc, z podaniem adresów noclegowych, tych oczywiscie sprawdzonych. :oczami: no i godnych odwiedzenia.
p4cz3k - Pon Sty 29, 2007 15:34
dosc ogolnikowo potraktowales temat :) powiedz moze jakie okolice Cie interesuja ^_^ bo wiesz...hmm...tak to trudno cos polecic...choc : nie jestem w stanie podac Ci konkretnych adresow, jednie porty w ktorych w wakacyjne zeglaskie wyprawy zawijalem na noc ;)
Magdzik - Pon Sty 29, 2007 17:04
Wyspa Gilma, w rezerwacie, na Mazurach :P ...i wszytsko wiadomo, prawda? :super:
p4cz3k - Pon Sty 29, 2007 19:07
Magdzik napisał/a: | Wyspa Gilma |
hehe ... tak ;) milo powspominac :D
Jacek13 - Pon Sty 29, 2007 20:40
Morze,morze i :hurra: tylko MORZE :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: :hurra: :hurra:
Mariusz - Pon Sty 29, 2007 21:55
Pobierowo nad morzem ;)
Szamanka - Wto Sty 30, 2007 13:27
Polecam Rowy-tez nad morzem
trunks - Wto Sty 30, 2007 22:40
ja moge z pełnym przekonaniem polecic kempingi na dzierżnie, a dla tych, którzy nie lubią tak dalekich wyjazdów - na Czechowicach :oczami:
Jacek13 - Sob Mar 10, 2007 10:42
W tym roku jadę oczywiście nad morze.Padło na Karwię koło Jastrzębiej Góry. :upal: :upal: :cieplo: :cieplo:
Arex30 - Sob Mar 10, 2007 10:49
ja palnuje albo dziwnó albo Jastrzębią a może ?eba....
Wieczorny - Sob Mar 10, 2007 13:10
woodstock, mazury na dziko, rower i pomniejsze wioski. jak dla mnie - taki urlop mi styka.
FlashMan - Sob Mar 10, 2007 14:18
trunks napisał/a: | ja moge z pełnym przekonaniem polecic kempingi na dzierżnie, a dla tych, którzy nie lubią tak dalekich wyjazdów - na Czechowicach :oczami: |
Zgadzam się co do Dzierżna. W letnie weekendy bardzo dobrze i miło griluję się tam i odpoczywa na łódkach... :)
Major - Nie Mar 11, 2007 01:57
Ja planuje odwiedzic polske :) W jakis tez weekend wybrac sie nad morze lub ocean zalezy w ktora strone bede mial szybszy transport :D
desperado - Nie Mar 11, 2007 08:15
Morze , Niechorze jest tam ladnie , pijac kawe metr dalej masz plaze, jestem tam czesto , moze ktos chetny na wypad majowy, nocleg zapewniam.
desperado - Nie Mar 11, 2007 08:18
Mariusz napisał/a: | Pobierowo nad morzem | To zabi skok bedziesz mial do mnie.
Arex30 - Nie Mar 11, 2007 09:18
desperado, Moaj a co we sierpniu jesli idzie o nocleg :D
desperado - Nie Mar 11, 2007 09:50
Arex30 napisał/a: | desperado, Moaj a co we sierpniu jesli idzie o nocleg | ile osob
Arex30 - Nie Mar 11, 2007 09:57
2+2
desperado - Nie Mar 11, 2007 10:01
na ile dni ale mysle ze da sie zalatwic mam w sumie 11 miejsc noclegowych, w jakich dniach bedziecie.
Arex30 - Nie Mar 11, 2007 10:05
ustale jak z urlopem i na PM odpowiem ....
desperado - Nie Mar 11, 2007 10:07
Arex30 napisał/a: | ustale jak z urlopem i na PM odpowiem .... | oki jak bede wiedzial ze bedziesz w okreslonych dniach to sprawa jest prosta masz zajete i koniec.
jan - Nie Mar 11, 2007 17:53
Arex30 napisał/a: | ja palnuje albo dziwnó albo Jastrzębią a może ?eba.... |
Dziwnów i ?eba jak najbardziej Ok :ok: , Jastrzebiej bym nie polecił
desperado - Nie Mar 18, 2007 15:15
Jade do Egiptu jakas pani chetna :hyhy:
De_Luca - Nie Mar 18, 2007 15:27
Probably Londyn, a potem Chorwacja z kilkudniowym wypadem na Ibizę =)
Piotrulek - Nie Mar 18, 2007 15:28
desperado napisał/a: | Jade do Egiptu jakas pani chetna |
Andrzejku,po co drzewo do lasu wozić,czy nie lepiej pojechać z dobrym kumplem(mam siebie na myśli,hahahahahahahahha),a tam spotkać wlaśnie chętną panią??
desperado - Nie Mar 18, 2007 16:05
Piotrulek napisał/a: | Andrzejku,po co drzewo do lasu wozić,czy nie lepiej pojechać z dobrym kumplem(mam siebie na myśli,hahahahahahahahha),a tam spotkać wlaśnie chętną panią?? | pomysle mam nadzieje ze latem sie spotkamy w niechorzu :upal:
Grabarz - Nie Mar 18, 2007 16:37
Jacek13 napisał/a: | W tym roku jadę oczywiście nad morze.Padło na Karwię koło Jastrzębiej Góry. |
Ja jestem cienki z geografii...ale byłem w zeszłym roku w Karwi koło Gdyni (może to i ta sama :P) i byłem wniebowzięty !! Ta, plaża, te plażowiczki, te widoczki, te naleśniczki... :oczami:
Szamanka - Nie Mar 18, 2007 21:07
Ech marzy mi sie wyjazd na Wyspy Kanaryjskie a dokladnie do Fuerteventura
w koncu to wyspa Szczescia......
czy spelnia tez marzenia?
Dorotka - Nie Mar 18, 2007 21:10
a mnie się marzy wyjazd wogóle - jakikolwiek :| ale chyba po takiej nieobecności w pracy nikt mi urlopu w lecie nie da :( szczególnie, że i tak we wrześniu jakoś będę musiała wyszarpać tydzień.
Arex30 - Nie Mar 18, 2007 21:13
desperado napisał/a: | oki jak bede wiedzial ze bedziesz w okreslonych dniach to sprawa jest prosta masz zajete i koniec. |
wiec wstępnie jest ustalone na połowę lipca czyli od 15 do 29
o ilości osób to sie okaże za tydzień......
katarzyna35k-ce - Wto Mar 20, 2007 14:20
A ja mysle nad Bułgaria , nie wiem co z tego wyjdzie ale myślec zawsze mozna ;)
HELGA - Wto Mar 20, 2007 15:02
Tanio chodz wieje niestety komuną !
katarzyna35k-ce - Wto Mar 20, 2007 15:05
HELGA napisał/a: | Tanio chodz wieje niestety komuną ! |
ja jade na urlop a nie patrzec na wiejaca komune :P jest tam morze ciepłe i pełno muszelek i słoneczko i ciepło:)
HELGA - Wto Mar 20, 2007 15:11
Tylko poziom usług taki sobie , ale reszta ok ciepło a to postawa ! :)
trunks - Wto Mar 20, 2007 22:54
Bułgaria to piekny kraj i jest tam tanio. Ludzie to słowianie wiec są spoko. Czego chciec wiecej ? Przynajmniej nie trza sie tam urzerać z chołotą z zachodu, która zjeżdża do znanych kurortów we włoszech czy hiszpanii.....
Solith - Czw Mar 22, 2007 17:00
a ja w tym roku... pracuję :zalamany: całe 3 miesiące.... a to dlatego, że rok temu nie chciało mi się zrobić chociażby paru tygodni z praktyk które muszę odbyć (15 tygodni...... :kwasny: ). Żyć nie umierać. Ale jak dobrze pójdzie, to być może wyląduję na te 3 miesiące pracy w Hiszpanii, na Costa Dorada, więc nie powinno być tak źle (o ile Hiszpania wypali.. jak nie to będzie albo Irlandia/Anglia w ciemno albo nasze polskie wybrzeże, a jak żadna z tych opcji nie wypali, będziecie mogli mnie odwiedzić w jakimś biurze podróży w Gliwicach :P )
Danielo - Pią Mar 23, 2007 01:51
Po co wyjezdzac jak tyle ciekawych rzeczy jest na śląsku do zwiedzenia i odpoczecia :P =>>h t t p;//w w w silesia-region, p l/
frohike - Pią Mar 23, 2007 09:30
Danielo napisał/a: | Po co wyjezdzac jak tyle ciekawych rzeczy jest na śląsku do zwiedzenia i odpoczecia >h t t p;//w w w silesia-region, p l/ |
aby zwiedzic ciekawe miejsca na Śląsku moge robic sobie jednodniowe wypady w weekendy a np aby zobaczyc Gniezno musze miec wiecej dni
dlatego w weekendy zwiedza sie blizsze okolice a na urlopie (dluzszym) dalsze rejony
katarzyna35k-ce - Pią Mar 23, 2007 10:00
A my chyba nigdzie nie pojedziemy bo trzeba mieszkanie pomalowac i meble zmienic :zalamany:
Aisha Yildirim - Nie Mar 25, 2007 11:30
desperado napisał/a: | Morze , Niechorze jest tam ladnie |
to niezwykle urokliwy zakatek wybrzeża, piekne spacery plaża do Pogorzelicy :) ...
desperado napisał/a: | moze ktos chetny na wypad majowy, nocleg zapewniam |
powaga??? :) , pewnie za poźno weszłam w temat :niepewny:
Polecam tez Sasino. To juz środkowe wybrzeze. Ale tylko dla tych którzy toleruja zupełnie puste i dzikie plaże.
kisia - Wto Mar 27, 2007 01:57
ja nie wiem co bede robić za tydzień, a co dopiero w wakacje. Pewnie jak zdecyduje się na jakiś wyjazd to w ostatniej chwili i bede wydzwaniać w różne miejsca w poszukiwaniu noclegów w dogodnym miejscu i za dogodną cene :)
HELGA - Wto Mar 27, 2007 11:04
Ja juz mam wszystko zaplanowane :) teraz zostaje czekać, czekać, hihihihi byle do sierpnia :)
De_Luca - Wto Mar 27, 2007 11:57
mi się plany co prawda zmieniły ale i tak jestem zadowolona =D
desperado - Wto Mar 27, 2007 19:16
kisia napisał/a: | ja nie wiem co bede robić za tydzień, a co dopiero w wakacje. Pewnie jak zdecyduje się na jakiś wyjazd to w ostatniej chwili i bede wydzwaniać w różne miejsca w poszukiwaniu noclegów w dogodnym miejscu i za dogodną cene | Jak bedziesz spala u mnie doplace Ci jeszcze.
Piotrulek - Wto Mar 27, 2007 19:48
desperado napisał/a: | Jak bedziesz spala u mnie doplace Ci jeszcze |
zostaw tam kisie,ona jest dziana kasą ;) ,pomoż mi biednemu żuczkowi i doplać do spanka,a przyjade na 2 miechy do Niechorza... :) :) :) :)
desperado - Wto Mar 27, 2007 20:44
Piotrulek napisał/a: | zostaw tam kisie,ona jest dziana kasą ;) ,pomoż mi biednemu żuczkowi i doplać do spanka,a przyjade na 2 miechy do Niechorza... | Masz to jak w banku , Ty KIsia wszystkim doplacam PRZYJACIOLOM.
Bot - Wto Mar 27, 2007 21:06
desperado napisał/a: | Ty KIsia wszystkim doplacam PRZYJACIOLOM |
Desperado uważaj bo jak ci się zwali tyle osób co na forumowe (40 osób) jak się dowiedzą że płacisz za nocleg, to się nie wypłacisz :D
Ja mam 2 letnie urlopy, jeden przed tygodniem długiego Majowego, a w majowy po powrocie będę pewnie siedział w domu i odpoczywał po urlopie, drugi w wakacje ale jeszcze żadnych planów....
Arex30 - Wto Mar 27, 2007 21:16
desperado, wiec wiadomo że po 16 lipca
na 10-14 dni
jadziemy moja+dwoje dzieci + somsiadka z curkom + ....
no i ja
te ....... to powiem jak sie wyjaśni
Grabarz - Wto Mar 27, 2007 21:31
Ja bym też gdzieś pojechał...może do tej Karwi (nie wiem czemu tego się nie pisze przez "ii"), bo jak byliśmy ostatnio przez 3 dni, to bawiliśmy się jak przez tydzień. To jakbyśmy pojechali na 2 tygodnie, to....niech policzę....
desperado - Wto Mar 27, 2007 22:48
Arex30 napisał/a: | somsiadka z curkom + ....
no i ja | sasiadka samotna rozumiem.
Arex30 - Wto Mar 27, 2007 23:34
desperado, tak ....wdowa
zresztom był topic o śmierci jej męża
HELGA - Sro Mar 28, 2007 08:36
Piotrulek napisał/a: | pomoż mi biednemu żuczkowi |
Juz nie przesadzaj w końcu z ciebie biznesmen :hyhy:
Piotrulek - Sro Mar 28, 2007 09:11
HELGA napisał/a: | końcu z ciebie biznesmen |
właśnie dlatego pisze,zeby mi tez doplacił...hahahahahha :D
Monique - Sro Mar 28, 2007 13:02
Arex30, desperado napisal Przyjaciolom :) myslisz ze wszyscy formulowicze to jego przyjaciele :)??
Andrzejku to jesli tak to bedziesz miec w tym roku wielkie branie w tym Niechorzu..
Ja jade do koszalina do kolobrzegu i do brukselii..
Moze jeszcze o Gdansk zachacze ale tam moze nawet na dluzej zostane ;)
Szamanka - Sro Mar 28, 2007 13:06
To moze ja zmienie moja plany urlopowe i wybiore sie do Niechorza :hyhy:
tylko prosze o piekna pogode.....w czerwcu :D
Monique - Sro Mar 28, 2007 13:08
Szamanka, jak bedziesz miec ochote.. to ja mog przygarnac cie w Kolobrzegu.. na troche :) pojedziesz do Niechorza a w drodze powrtniej przyjedziesz do mnie..opowiesz mi wrazenia :D
desperado - Sro Mar 28, 2007 18:19
Monique napisał/a: | Ja jade do koszalina do kolobrzegu | z Kolobrzegu do Niechorza jest 40 km zabi skok czekam na Ciebie , ktochce moze mnie odwiedazic :upal:
De_Luca - Sro Mar 28, 2007 23:13
zapłaciłam dzisiaj za festiwal = jade na SLOT'a w lypcu =D niach niach
daniela - Czw Mar 29, 2007 10:00
hmm...niektórym to sie powodzi i moga sobie wyjezdzac gdzie chca i z kim chcą... :/
Szamanka - Czw Mar 29, 2007 12:02
Daniela, moze to nie jest tak do konca Cytat: | moga sobie wyjezdzac gdzie chca i z kim chcą... | ;) , czasem nie ma sie wyboru i trzeba niestety zadowolic sie tym co sie ma :hyhy:
i jak by nie bylo....na urlop czeka sie caly rok i jaka z tego radosc gdy mozna chocby nadrobic zaleglosci w ksiazkach gdzies na kocyku nad jeziorkiem :D
HELGA - Czw Mar 29, 2007 21:07
Szamanka napisał/a: | na urlop czeka sie caly rok i jaka z tego radosc |
Oj racja ! hmmm juz sie na chwile rozmarzyłam ( o urlopie oczywiście :) )
Bot - Czw Mar 29, 2007 22:37
daniela napisał/a: | niektórym to sie powodzi i moga sobie wyjezdzac gdzie chca i z kim chcą... |
Zawsze mozesz się gdzieś podpiąć :]
HELGA napisał/a: | hmmm juz sie na chwile rozmarzyłam |
Tu nie ma co marzyć, pakuj się, Desperado dopłaca za noclegi jeszcze :rotfl:
Arex30 - Czw Mar 29, 2007 22:49
daniela napisał/a: | .niektórym to sie powodzi i moga sobie wyjezdzac gdzie chca i z kim chcą | a niektórzy niestety nie mogą pojechać z kimś z kim chcą......
daniela, możemy pojechać zawsze razem.....
daniela - Pią Mar 30, 2007 08:20
Arex30 napisał/a: | daniela, możemy pojechać zawsze razem..... |
milo z twojej strony :zawstydzony: a gdzie?? jakie masz propozycje??
a ile osób mozna ze soba zabrac?? ile kosztuje taki wyjazd z toba?? poprosze o zestawienie takich kosztow. :hyhy:
a nuż sie razem wybierzemy!~! :hyhy:
pozdrawiam
HELGA - Pią Mar 30, 2007 10:59
khaman napisał/a: | Tu nie ma co marzyć, pakuj się, Desperado dopłaca za noclegi jeszcze |
Ale ja juz mam urlop zaplanowany :hyhy:
Arex30 - Pią Mar 30, 2007 12:21
daniela, ja jade do desperado
Aisha Yildirim - Czw Maj 24, 2007 13:13
adratyk, adriatyk.... :upal: :cieplo: :rekin:
słodkie arbuzy, pachnace melony, spiewajace cykady :kwiatek:
bazylia i zolwie w ogrodku......
cieplutkie noce
lalalalalalalalalalalalalalala
trunks - Czw Maj 24, 2007 14:32
Chorwacja ?
katarzyna35k-ce - Czw Maj 24, 2007 15:05
mi to sie marzy taki tydzien gdzies na lazurowym z all. znajac zycie wyląduje w Węgierskiej Górce :kwasny:
HELGA - Czw Maj 24, 2007 15:48
Aisha Yildirim napisał/a: | słodkie arbuzy, pachnace melony, spiewajace cykady |
Hmmmm oj tak masz racje i ten kolor wody , kocham !
Szamanka - Czw Maj 24, 2007 21:35
A ja zmienilam swoje plany urlopowe :D
jednym slowem spedze go u siebie :hyhy: czyli....Gliwice ist mei live ( e tak to sie pisze?) :zawstydzony: :niepewny: :rotfl:
dade - Czw Maj 24, 2007 21:40
na razie zaplanowany mam jeden weekend w Pradze a co do reszty to poza praca jedna wielka niewiadoma - moze uda sie zrobić "spontan" jak rok temu i nad morze do Kolobrzegu :)
Wojownik - Czw Maj 24, 2007 21:47
A ja mam zaplanowany wypad do Chorwacji na przełomie lipca i sierpnia (całe dwa tygodnie) :super:
HELGA - Pią Maj 25, 2007 08:27
Jak miło, ze ktoś z forum będzie pętał sie po Chorwacji w tym samym czasie co ja :hyhy:
Dorothea - Pią Maj 25, 2007 09:27
Ja planuje w lipcu england, nie wiem czy mi sie uda, ale Paulinek napewno pojedzie
Bogna - Pią Maj 25, 2007 10:34
ahh pewnie pobliskie jeziorka , moze wypad pod anmiot w gory.. wszytsko sie okaze "w praniu"
frohike - Pią Maj 25, 2007 11:57
ja planuje albo w Bieszczady albo w Tatry podskoczyc
Aisha Yildirim - Pią Maj 25, 2007 12:11
Wojownik napisał/a: | wypad do Chorwacji na przełomie lipca i sierpnia |
HELGA napisał/a: | ktoś z forum będzie pętał sie po Chorwacji w tym samym czasie co ja |
:D a w który rejon Chorwacji sie udajecie???
bedzie nas tam wiecej, forumowiczów :D .
jak ja uwielbiam ten kraj!!!
pamietam ze mialam juz pomysl o poproszenie o azyl, wydanie sie za chorwata i kilka innych , bo za kazdym razem gdy musze z tamtad odjezdzac serce mi peka
trunks - Pią Maj 25, 2007 15:05
Chorwacja jest super, ale polecam Czarnogóre - jest tam taniej, bo mniej popularna ;)
Wojownik - Sob Maj 26, 2007 15:21
Ja jadę prawie do samego Trogiru (środkowa Dalmacja). Wcześniej byłem na południu (za Dubrownikiem) i na północy (w Medulinie koło Puli). Są inne kraje na wypady wakacyjne ale ja uwielbiam wodę a d otej pory nie znalazłem nigdzie lepszych warunków. Oprócz tego lubię sobie pozwiedzać okolicę a Chorwacja idealnie się do tego nadaje. :upal:
Trochę obawiam się podróży autem z żoną i dzieckiem ale myślę że dojedziemy
super_sonic - Sob Maj 26, 2007 16:29
najpierw Open'er a potem ?eba. studencka kieszen jest plytka :P
veronica - Nie Maj 27, 2007 17:09
a ja przewrotnie na północ do Norwegii na tydzień :D skoro u nasz i tak teraz gorąco to pojadę sie ochlodzić ;) i to w sierpniu, a wcześniej to się zobaczy ;) :]
Solith - Nie Maj 27, 2007 18:23
veronica, oooo zazdroszczę tej Norwegii! w weekend majowy byłam w Oslo, bardzo fajnie było! może dlatego, że ogólnie jestem fanką Skandynawii i tam czuję się najlepiej, ale fajnie było. Kusi mnie zwiedzić więcej Norwegii, ale czemu ona taka droga? :( ja wolę chłodne klimaty i po ostatnich upalach zastanawiam się, jak przetrwam 3 miesiące na wybrzeżu hiszpańskim...
Noemi - Nie Maj 27, 2007 21:06
;) ...o ?eba a kiedy.. ?
zajaFFka - Nie Maj 27, 2007 22:19
Ja z moją połówką atakuję Jantar 11 sierpnia na dwa tygodnie :P
Aisha Yildirim - Pon Maj 28, 2007 13:37
Wojownik napisał/a: | jadę prawie do samego Trogiru |
to jedziemy prawie w to samo miejsce :D , ja jade do mojej babci kochanej do uroczej i malowniczej Breli :oczami:
a do Trogiru to koncercik jakis i piwko wieczorne na starowce na pewno sie wyskoczy :D .
Wojownik napisał/a: | Trochę obawiam się podróży autem z żoną i dzieckiem |
niepotrzebnie.
drogi sa duzo bardziej komfortowe niz nad nasze srodkowe wybrzeze ze ślaska :looka:
w zeszlym roku jechalysmy tylko we dwie z corcia .... trasa od granicy w cieszynie do Splitu (to jest to pierwsze miasto na srodkowym wybrzezu??? nigdy nie pamietam :dontgetit: ), z przerwami na sikanie, obiad i tym podobne rzeczy, autkiem o pojemnsci 1400, zajela nam 12 h..... od 7 do 7 - rewelacja :D
mefkm - Wto Maj 29, 2007 07:18
wreszcie dzisiaj ostatni dzien w pracy przed URLOPEM
wieczorkiem na lotnisko i juz jutro plackiem na plazy, albo raczej w basenie przy barze - heh
mefkm - Wto Maj 29, 2007 07:23
:rekin:
p4cz3k - Wto Maj 29, 2007 09:13
urlop 2007 = praca /londynska mgla/praca, (06.07.07 - ??.??.??).
katarzyna35k-ce - Wto Maj 29, 2007 09:15
mefkm, ale Ci fajnie :/
mefkm - Wto Maj 29, 2007 09:41
p4cz3k napisał/a: | urlop 2007 = praca /londynska mgla/praca, (06.07.07 - ??.??.??). |
hmm - przefajdane, no chyba ze lubisz??
Aisha Yildirim - Wto Maj 29, 2007 12:20
mefkm napisał/a: | p4cz3k napisał/a:
urlop 2007 = praca /londynska mgla/praca, (06.07.07 - ?.??.??).
hmm - przefajdane, no chyba ze lubisz?? |
czasem nie ma co lubic czy nie lubic.....
czasem po prostu trzeba i juz....
katarzyna35k-ce - Wto Maj 29, 2007 12:45
Aisha Yildirim, mam pytanie odnośnie Chorwacji. Ile trzeba miec kasy zeby spędzić fajny urlopik tam własnie?
trunks - Wto Maj 29, 2007 21:43
katarzyna35k-ce, zalezy gdzie - hotele raczej nie za tanie (jak wszedzie), ale dosc tanie są takie kwatery cos ala agroturystyka...
katarzyna35k-ce - Sro Maj 30, 2007 10:21
trunks napisał/a: | ale dosc tanie są takie kwatery cos ala agroturystyka... | dosc tanie tzn ile? ;)
trunks - Sro Maj 30, 2007 11:49
katarzyna35k-ce napisał/a: | dosc tanie tzn ile? |
ano mniej wiecej tyle co w Polsce...biorąc pod uwagę, że jest to nad Adriatykiem, a nie Bałtykiem, to jest to stosunkowo tanio :)
katarzyna35k-ce - Sro Maj 30, 2007 13:31
trunks, ale w PL mozna znalezc pokoje nad morzem od 30 do 130 zł wiec jaka jest w przyblizeniu cena noclegu na Chorwacji? No a jak z jedzeniem?
trunks - Sro Maj 30, 2007 15:13
w necie mozna znalesc wiekszosc wiadomości, np na stronce h t t p;//w w w cro, p l/index.php ;)
Aisha Yildirim - Sro Maj 30, 2007 16:16
katarzyna35k-ce napisał/a: | Ile trzeba miec kasy zeby spędzić fajny urlopik tam własnie? |
No i mam problem zeby precyzyjnie odpowiedziec na to pytanie, ale sprobuje....
Nie wiem jak sie ma to do cen ogolnie podawanych ale u mojej babci za nocleg na osobe place w tym roku 12 euro, w pokoju jest kuchnia i lazienka oczywiscie....
Trzeba policzyc benzyne, oplaty za autostrady...
Zywimy sie same na miejscu - nigdy nie robilam zapasow ani zakupow w Polsce - na miejscu jedzenie jest wysmienite, w sklepach wszystko,owocow duuuuuzo wiecej i pyszne - ceny jedzenia porownywalne do polskich, jezeli cos jest tansze to inne drozsze i bilans wychodzi na zero...
W restauracjach ceny rowniez porownywalne, zalezy do jakiej sie wybierzemy....
Wino jest tansze i tak samo srednie jak w Polsce ale przynajmniej nikt sie nie snobuje na oklejanie go markowymi etykietami winnic australi :]
Jezeli kupimy droższe bedzie naprawde dobre.
Koszt wyjazdu zalezy tez od tego co chcemy robic na miejscu, ile tam podrozowac, z jakisch atrakcji korzystac....
Ogolnie wydaje mi sie ze mozna tam spedzic urlop w cenie porownywalnej z oszczednym urlopem na polskim wybrzezu a sloneczko , cykady , czysciutka woda i slodkie arbuzy sa gartisowe i oczywiste jak mewy i sosny nad baltykiem....
ehhhhh, za nimi tez tesknie :/ , ale czasu na wyjazdy zdecydowanie za malo :znudzony:
katarzyna35k-ce - Czw Maj 31, 2007 09:07
Aisha Yildirim, bardzo Ci dziekuje za tak wyczerpująca odpowiedz. zastanawiałam sie własnie czy jechac na wakacje w PL czy poza i chyba wybiore poza.Chocby nawet ze wzgledu na ludzi ...
Jeszcze raz dzekuje :przytul:
HELGA - Czw Maj 31, 2007 09:15
ceny żywności w sklepach wyższe niż w polsce, np. chleb 6.5 kn, bułka 2 kn, kilka zapakowanych plastrów sera żółtego 7.5 kn, co do posiłków w knajpach - zupy po 15 kn (tylko rybna jest droższa - chyba 40 kn), pizza 30-35 kn, smaczne drugie danko 55-60 kn, ekstra drugie danko 85-100 kn.kurs euro (w banku) 7,21 kn, za 1 pln płacą 1,825 kn.
katarzyna35k-ce - Czw Maj 31, 2007 09:19
trunks, dzieki za stronke na pewno skorzystam ;)
Aisha Yildirim - Czw Maj 31, 2007 10:40
HELGA napisał/a: | ceny żywności w sklepach wyższe niż w polsce |
hmmmmm, no nie wiem, moze cos sie zmienilo ?
albo zalezy gdzie? :zdziwko:
HELGA napisał/a: | zupy po 15 kn (tylko rybna jest droższa - chyba 40 kn), pizza 30-35 kn, smaczne drugie danko 55-60 kn, ekstra drugie danko 85-100 kn |
cos mi to pachnie statystyka przewodnikow Pascala
zabijcie mnie a nie pamietam ile kosztowala zupka knajpce :niepewny: , nie mowiac juz o roznicy cen zupki w restauracji nad brzegiem morza a domowym barze Nedy zywcem na plazy... :zakrecony:
cena ryby tez zazwyczaj zalezala jak wielkiego kaca po wieczornej imprezce mial Niko , kiedy rano zwlekal sie do lodki :D
ale na pewno pamietam ze na zarcie nie wydaje wiecej w Breli niz w Gliwicach :D
HELGA - Czw Maj 31, 2007 11:10
Aisha Yildirim napisał/a: | cos mi to pachnie statystyka przewodnikow Pascala |
Informacje te uzyskałam od znajomego z pracy który był w zeszłym roku w sierpniu, za dwa pokoje z łazienka , klimą płacil 50 euro dziennie jest to wiecej niz nad polskim morzem ale przyznaje nie mozna tego porównać. Chyba mocno nie przesadził bo czytałam przewodnik ( dodatek do wyborczej) i ceny prawie sie pokrywały, napewno pewne róznice sa w zależności od miejscowści. Ja moge porównac ceny z tymi w Grecji i pamietam ile dawałam za obiad rok temu na wakacjach.
Wojownik - Czw Maj 31, 2007 23:02
Co do cen kwater to w okresie od lipca do końca sierpnia wszystko jest droższe (przełom lipca-sierpnia najbardziej). Dużo zjeżdża siewtedy Włochów i Niemców i ceny są wyśrubowane. Kwatery są nawet dwa razy droższe niż np. w okresie 15-30 czerwca. No i jeżeli miejscowość jest bardziej znana (atrakcyjna) to ceny są również większe. Co do pozostałych rzeczy to cenę za przejazd należało by sobie skalkulować (paliwo + opłaty za autostrady) a jedzenie jest faktycznie droższe niż w Polsce.
HELGA - Pią Cze 01, 2007 08:34
Wojownik napisał/a: | jedzenie jest faktycznie droższe niż w Polsce. |
Tak jest droższe ,sporo moich znajomych co było to potwierdza ( pewnie dlatego polacy tarabanią w bagaznikach worki ziemniaków czy makarony ). Chodz to pojecie względne dla jednego dać 100 zł za obiad (bo tak srednio wychodzi za 3 osoby ) jest rozrzutnościa bo ugotuja sami za 20 zł a dla innch to normalna cena.
katarzyna35k-ce - Pią Cze 01, 2007 09:27
HELGA napisał/a: | Chodz to pojecie względne dla jednego dać 100 zł za obiad (bo tak srednio wychodzi za 3 osoby ) jest rozrzutnościa bo ugotuja sami za 20 zł a dla innch to normalna cena. | a no własnie
Ja raczej naleze do tych co za 100zł maja 4 obiady na 4 osoby wiec chyba zrezygnuje z takiej eskapady. :zalamany:
HELGA - Pią Cze 01, 2007 11:18
Podam przykład z zeszłego roku koleżanka ( 3 osobowa rodzina ) pojechała w okolice Istri na poczatku czerwca czyli przed sezonem na 7 dni , zakwaterowanie mieli w domku cempingowym wykupione na miejscu przez internet , droga
( benzyna,autostrady i reszta opłat ) plus nocleg kosztowała ja 2000 tyś . Większą czesc jedzenia zabrali z kraju, sami gotowali dokupując produkty w marketach. Jak sama twierdzi nie szaleli nie chodzili po tawernach nie jezdzili na wycieczki . Całosciowy koszt to 3000 tys zł ( 7 dni poza sezonem ). Nie wiem czy to jest porownywalne z polskim morzem .
Hanka - Pią Cze 01, 2007 11:49
Witam. Wreszcie mam chwilke żeby pogadac :) Byłam w Chorwacji 2 razy jest pieknie ale drogo, przynajmniej było drogo dwa lata temu :)
Hanka - Pią Cze 01, 2007 11:55
Wszyscy macie rację. Zalezy od tego kto ile ma kasy i na jaki wypoczynek sie wybiera. Nad polskim morzem tez mozna wydac fortune i dobrze wypocząc ,ale wiadomo Bałtyk zimny a pogoda niepewna.Dla kochajacych umiarkowane ciepło polecam Chorwację.
Hanka - Pią Cze 01, 2007 11:58
mam znajomych którzy zwiedzili całą Europe samochodem i pod namiotem za niewielkie pieniądze. Ale nie kazdy lubi taka forme wypoczynku .Ja jestem wygodna :D
Dorothea - Pią Cze 01, 2007 12:00
Cytat: | Ja jestem wygodna
_________________ |
jessooo ja chyba tez
Arex30 - Pią Cze 01, 2007 12:07
A czy kos wi kaj sie chowo desperado ?
Musza z nim sie dogodac co do wyjazdu.
kuna bo to juz tuz tuz
HELGA - Pią Cze 01, 2007 12:24
Hanka napisał/a: | pod namiotem za niewielkie pieniądze |
Jasne mozna i tak, zupki z torebki, konserwy i w droge :) .
Hanka napisał/a: | Ale nie kazdy lubi taka forme wypoczynku .Ja jestem wygodna |
Ja niestety też i poprostu nie jade jak mnie nie stać , tez chce sie czuc komfortowo na wakacjach tak samo jak inni a nie wpierniczać zupki z torebki kiedy inni zajadaja sie w tawernach suto popijajac winkiem :)
Hanka - Pią Cze 01, 2007 12:32
No własnie moja koleżanko Helgo :) Mam dośc gotowania w domu i jeszcze mam gotowac na wczasach???? O nie!
Aisha Yildirim - Pią Cze 01, 2007 13:06
HELGA napisał/a: | moge porównac ceny z tymi w Grecji |
a jakie sa ceny w Grecji??/
nigdy tam nie bylam a zawsze mi sie marzyło :oczami:
chyba wieksza czesc kosztow stanowi przelot???
Aisha Yildirim - Pią Cze 01, 2007 13:17
Hanka napisał/a: | jest pieknie ale drogo |
zaczynam sie zastanawiac czy stac mnie na wyjazd :zakrecony:
HELGA napisał/a: | Całosciowy koszt to 3000 tys zł |
na 3 osobowa rodzine? noclegi, dojazd (badz co badz ponad 1000 km!!!!)i zarcie.... no ja nie mam trzyosobowej rodziny, ale wlasnie odpytalam dwoch kolezanek.... to nie jest dziwna cena za wyjazd wakacyjny 3osobowej rodziny,gdzies dalej niz na Plawniowice.... albo ja juz nie wiem .... :dontgetit:
Aisha Yildirim - Pią Cze 01, 2007 13:26
Hanka napisał/a: | Zalezy od tego kto ile ma kasy i na jaki wypoczynek sie wybiera |
a wracajac do Chorwacji.... naprawde nie zauwazylam zwiekszonych wydatkow na zycie (picie, jedzenie, lody dla malolata i winko dla pelnoletnich)w porownaniu z Gliwicami. A nadmieniam ze nie stołuje sie na co dzien w Il Palazzo a spuszczam z tonu wyjezdzajac do Chorwacji. :dontgetit:
Kosztow przejazdu nie da sie pominac i na pewno nie jest to maly procent w ogolnym rachunku.... a reszta....
byc moze to zalezy wlasnie od tego Hanka napisał/a: | na jaki wypoczynek sie wybiera | ....od lat jezdzimy do rodziny, przyszywanej takiej wprawdzie, ale czekajacej na nas z otwartymi ramionami i zyjemy bardziej jak tubylcy niz turysci :)
Po zakupy jezdzimy do wioski , troche w gory, a nie na nadmorski deptak.... wino z wioski zapewne to samo w smaku , jest pewnie o polowe tansze niz w markecie w centrum.
No nic, sprobujemy i tak.... najwyzej wrocimy wczesniej niz planowalam :/
Hanka - Pią Cze 01, 2007 13:34
rozumiem Aisha ,ze wybierasz sie do Chorwacji do znajomych???
Hanka - Pią Cze 01, 2007 13:38
Jezeli masz rodzine to na pewno koszt bedzie nieporównywalnie mniejszy... a masz racje ze mozna kupowac tanią zywnosc a wino ze wsi jest super nie wsopomne o pysznej domowej rakiji :rotfl:
HELGA - Pią Cze 01, 2007 13:45
Aisha Yildirim napisał/a: | to nie jest dziwna cena za wyjazd wakacyjny 3osobowej rodziny,gdzies dalej niz na Plawniowice |
Wiesz mnie ta kwota nie dziwi i nie uwazam ja za wysoką. Ale zwrócmy uwage, ze to było tylko 7 dni i to nie w sezonie wiec pewnie jadąc w lipcu czy sierpniu na 14 dni musielibyśmy ta kwote podwoić ( lekko) . Dla jednych 6-7 tysiecy za wakacje to normalne dla innych wydatek nie do przeskoczenia.
A co do cen w grecji : 1,5 kg owoców ( bez znaczenia , chłop miał na pace auta,brzoskwinie,winogrona,nektaryny,figi ),wszystko w jednej cenie 1 euro, średno wypad do tawerny na 3 osoby z winkiem dla 2 bez zupy 25-30 ( tawrena nie restauracja ), woda 1 iltr 1 euro ,piwo roznie zaleznosci od marki 0,80-1,35, gorace ciasto francuskie z serem feta 1,20 euro itp :)
HELGA - Pią Cze 01, 2007 13:50
Aisha Yildirim napisał/a: | od lat jezdzimy do rodziny |
To zdecydowanie masz inny koszt .
HELGA - Pią Cze 01, 2007 13:52
Hanka napisał/a: | a masz racje ze mozna kupowac tanią zywnosc |
To napiszcie gdzie w marketach ?
Hanka - Pią Cze 01, 2007 13:54
Słuchajcie dziewczyny. Jakby na to nie patrzec kazdy wyjazd na wakacje jest w ten czy inny sposób drogi. I tak naprawde nie mozna tego kalkulowac tak szczegółowo. W całej Europie jest drozej niz u nas nie liczac moze Bułgarii i Rumunii ...ale tez inna relacja pieniądza , inne koszty ... dla przecietnego Polaka kazdy wyjazd za granicę jest drogi. Jak juz sie jedzie to trzeba wrzucic na luz bo inaczej z wakacji noci :)
HELGA - Pią Cze 01, 2007 14:09
Hanka napisał/a: | wrzucic na luz bo inaczej z wakacji noci |
Co racja to racja ;) bawmy sie a potem na nowo bedziemy zbierać na nastepne wakacje na cos trzeba pracowac cały rok hiihihih :)
Aisha Yildirim - Pią Cze 01, 2007 18:47
HELGA napisał/a: | potem na nowo bedziemy zbierać na nastepne wakacje |
fakt :D
nastepne jade do Grecji :upal:
Retsina jest pyszna :D
HELGA - Pią Cze 01, 2007 20:17
Aisha Yildirim napisał/a: | Retsina jest pyszna |
Wiem :) ale ja rozsmakowałam sie w ouzo z sokiem ananasowym pychotka ! zresztą w wielu potrawach równiez jutro własnie mam na obiad musake w wykonaniu mojego męza :) kocham grecje moze dlatego ze ja mam tam rodzine :)
Szamanka - Pią Cze 01, 2007 22:02
Faktycznie, aby dobrze wypoczac trzeba siegnac glebiej do kieszeni, choc czasami mozna tanim kosztem tez miec rewelacyjny urlop.
Moj brat w tamtym roku jechal na urlop do Grecji.....wczasy mial wykupione z kopalni i nie byl wcale to majatek.Podroz niestety odbywala sie prawie 2 dni w autobusie.
Ze zdjec widzialam przesliczna, zielona okolice....co np wyspa Rodos nie ma porownania....przepiekne dzikie i wcale nie zapelnione plaze. Bratowa opowiadala, ze kosze z pieczywem staly i nikt ich nie pilnowal, poprostu sie bralo i wrzucalo przyslowiowy grosik, a po winogrona trzeba tylko wyciagnac bylo reke i juz mozna bylo sie zajadac. Miejscowosc nazywa sie Kokino Nero, a ludzie tam bardzo sa przyjazni Polakom.
HELGA - Nie Cze 03, 2007 20:33
Szamanka napisał/a: | Podroz niestety odbywala sie prawie 2 dni w autobusie. |
To niestety traumatyczne przezycie ( sama zakosztowałam i nigdy wiecej ) chyba, ze ktos lubi miec potem nogi o 4 rozmiary grubsze. Nie bede wychwalac grecji bo musiałabym pisac poł dnia a nie wszystkich to musi interesować. Jest pieknie jest cudownie jest...... a grecy hmm chyba najbardziej podoba mi sie w nich ten spokój i radosc zycia .
katarzyna35k-ce - Pon Cze 04, 2007 12:48
HELGA napisał/a: | chyba najbardziej podoba mi sie w nich ten spokój i radosc zycia . |
własnie wiele bym dała zeby takie miec podejscie do zycia jak oni
HELGA - Czw Cze 07, 2007 19:36
katarzyna35k-ce napisał/a: | własnie wiele bym dała zeby takie miec podejscie do zycia jak oni |
W duzej mierze to chyba zasługa słońca :) jak tu mieć pesymistyczne nastawienie do zycia jak 11 godzin dziennie nasłonecznienia :)
Jacek13 - Pon Cze 11, 2007 12:46
Niestety nici z moich wakacji w tym roku :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz:
katarzyna35k-ce - Pon Cze 11, 2007 19:42
HELGA, słonca i nie tylko! Tam jest całkiem inne nastawienie , oni sie nie spiesza maja na wzystko czas i przede wszystkim non stop usmiech na twarzy! Jacek13 napisał/a: |
Niestety nici z moich wakacji w tym roku |
moze jeszcze nie wszystko stracone?
Piotrulek - Pon Cze 11, 2007 20:03
katarzyna35k-ce napisał/a: | moze jeszcze nie wszystko stracone? |
stracone,stracone,trza sie do prawdziwej ,tworczej pracy wziąść,a nie balować co roku nad morzem... :D :D :D ;) ;)
HELGA - Pon Cze 11, 2007 20:34
Piotrulek napisał/a: | trza sie do prawdziwej ,tworczej pracy wziąść,a nie balować co roku nad morzem |
Chyba o to chodzi zeby co roku pobalowac gdzies na wakacjach jak tylko mozna , zycie wszak tak krotkie jest.
katarzyna35k-ce napisał/a: | HELGA, słonca i nie tylko! Tam jest całkiem inne nastawienie |
Masz racje tam nikt sie nie spieszy i nikt nie bedzie sie wkurzał jak przyjdzie ci poczekać w knajpie poł godzinki na zamowione danie :) nie to co u nas hiihhi.
Anula - Sro Cze 27, 2007 12:51
a ja jade w Polske :)
najpierw Zamość , Zwierzyniec i tamte okolice a potem miła wioseczka i same pola, pola i pola :)
start juz w tą sobote :)
katarzyna35k-ce - Sro Cze 27, 2007 12:52
ja jezeli wszystko wypali tak jak powinno to jade na all w ciepłe kraje chocby na tydzien :hurra: :hurra: :hurra:
Kalka - Pią Lip 06, 2007 23:08 Temat postu: Urlop we Włoszech Chciałabym poznać wasze opinie o uropach spędzanych we Włoszech, ktoś był?, co warto wiedzieć, zobaczyć a czego unikać. Jeśli gdzieś jest podobny temat to przesuncie bo ja nie widze :)
Solid_Wood - Sob Lip 07, 2007 00:39
Tak pytasz, jakbyś się do Włoch wybierała. Dziecko Ty moje, tożto już wczasy u babci Juzi nie starczą :-)
Ona naprawdę mnie zabije.... już więcej nie będę :cieplo:
Morqana - Sob Lip 07, 2007 13:01
Zapowiadaja się wakacje na wsi u babci mojej przyjaciółki :padam:
I znów krówki zobacze :hurra:
Kalka - Sob Lip 07, 2007 14:38
Solid_Wood napisał/a: | Dziecko Ty moje, tożto już wczasy u babci Juzi nie starczą :-)
|
chyba nie takie już dziecko, a czy Twoje to.....no i czasem trzeba zaszaleć ;)
Admike - Sob Lip 07, 2007 15:14
a ja będę miał urlop prawdopodobniedopiero we wrześniu
frohike - Sob Lip 14, 2007 11:51
Admike napisał/a: | a ja będę miał urlop prawdopodobniedopiero we wrześniu |
a ja napewno we wrzesniu :)
Bieszczady pozwiedzam sobie :P
trunks - Sob Lip 14, 2007 13:10
a ja dzis wyjezdzam ale to max na 10 dni...
katarzyna35k-ce - Sob Lip 14, 2007 15:58
trunks, udanych wakacji :)
Ja w koncu nie wiem czy gdziekolwiek pojade i czy bede miała jakis urlop bo w tej mojej firmie to wszystko zmienia jak w kalejdoskopie wiec.... pozyjemy zobaczymy :/
Aessa - Pon Lip 16, 2007 11:44
A jakie biura podróży polecacie? Może ktoś wie czy można na wycieczkę z biura podróży zabrać psiaka? Chciałabym gdzieś wybrać się w te wakacje, po później już nie będę miała raczej takiej możliwości, a nic ciekawego nie mogę znaleźć, może dlatego, że nie wiem gdzie szukać. :(
Bot - Pon Lip 16, 2007 17:56
Aessa, jeśli chodzi o Egipt np. to tylko Alfastar, mi pare osób polecało, sam byłem i się nie zawiodłem. O inne nie wiem :)
Szamanka - Pon Lip 16, 2007 20:03
Pieska mozesz zabrac , ale musisz poszukac hotel w ktorym mozna miec swoich pupilkow i jesli lecisz samolotem takze trzeba to zglosic i dodatkowo zaplacic.
Jednak ja bym nie miala sumie nia brac psa no do Egiptu, przeciez tam teraz upal, ze az piasek na stopach parzy
Bogna - Pon Lip 16, 2007 21:34
co do psow w samolotach.. jest trudno takiego zabrac.. sa "cyrki" z rezerwacja miejsc.. a i peisek wazacy razem z transporterem wiecej niz 8kg musi leciec w luku bagazowym.. tam jest specjalnie meisjce na psy.. istny koszmar i w zalatwianiu i w podrozy... a na wakacje psa zabrac mozna:dwystarczy namiot i w droge:D hotele nie zawsze chca nas z psem przyjac... najlepiej zajrzec na dogomanie.. tam duzo jest watkow o podrozach i miejscach itp itd.. gdzie z psiakiem jestesmy mile widziani:)
katarzyna35k-ce - Pon Lip 16, 2007 22:55
Aessa, wiekszosc domkow nad morzem polskim jest z mozliwoscia zabarania pupili! trzeba tylko podzwonic. Odnosnie wyjazdow zagranicznych hmm.. wczasy pod namiotem bo samolot tak jak powiedziała bogna to tragedia :dobani:
Bogna - Wto Lip 17, 2007 13:43
wczasy pod namiotem sa super:Djeszzce z ekipa innych swirow i ich psami:D sprawdzone;) a czy ejchac nad morze.. zalezy gdzie.. my na palzy a peis caly dzien w domku?bez sensu.. jest jedno miejsce nad morzem na B bialogora?cos takeigo... gdzie jest faaajna plaza niepubliczna.. i psiaki nikomu nie przeszkazdaja.. n plazach publicznych jest zakaz wprowadzania psow do wrzesnia chyba... do zakopanego z psem tez nie warto ejchac.. bo po gorach razem z psiakiem nie polazimy;) jest wiele wiele pieknych miejsc gdzie wypoczniemy razem z psem.. ale sa tez meijsca gdzie wakacje beda dla nas wielkim utrapieniem.. i my i nasz peis a takze inni ludzie bedziemy sie emczyc..
Piotrulek - Wto Lip 17, 2007 13:49
katarzyna35k-ce napisał/a: | wiekszosc domkow nad morzem polskim jest z mozliwoscia zabarania pupili! |
nie wyobrażam sobie spędzać urlopu w budynku w ktorym urlop spedzaja wczasowicze ze swoimi kundlami,dlatego tez zawsze szukam miejsc gdzie istnieje zakaz wprowadzania psow i innej gadziny...
katarzyna35k-ce - Wto Lip 17, 2007 15:51
Bogna napisał/a: | my na palzy a peis caly dzien w domku?bez sensu | ja od 7 lat jezdze zawsze z psami i nigdy nie miałam wiekszych problemow jezeli chodzi o wypoczynek. wybrzeze jest tak wielkie ze spokojnie koło plaz strzezonych znajda sie niestrzezone gdzie psy bawia sie do woeli! bez przesady!
Piotrulek napisał/a: | nie wyobrażam sobie spędzać urlopu w budynku w ktorym urlop spedzaja wczasowicze ze swoimi kundlami |
Piotrus wierz mi ze moje pieski bys pokochał ;) :]
Bogna - Wto Lip 17, 2007 15:51
a co ci przeszkadzaja psy?jesli jest odpowiedzialny wlasciciel to psa widzisz tylko przy ewentualnym spotkaniu podczas wychdozenia badz wchodzenia do osrodka... ;/ coraz wiecej jest normalnych i odpowiedzialnych wlascicieli... zaczynaja sprztaac po psach.. i staraja sie aby ich psy nie przeszkadzaly nikomu... wiecej wyrozumialosci... a jelsi jzuktos razaco doprowadza Cie do szlau a raczej jego zwierzak bo zrobil cos tam gdzie nie powinien i wlasciciel nie posprzatal albo biega luzem bez andzoru to sa odpowiednie sluzby zeby zrobic z tym porzadek czyt. straz miejska;)
Monique - Sro Lip 18, 2007 13:06
no wiec wlasnie co do sprzatania.. tam gdzie ja spedzam wakacje (w domu rodzinnym) jest bardzo mocno przestrzegany obowiazek sprzatania po swoim psie.. bylam ostatnio w Mielnie-Uniescie i rozmawialam z ludzmi i wlasnie powiedzieli ze teraz bardzo duzo osrodkow wczasowych nie zezwala na zabieranie pupili.. bo pozniej jest "problem" a ja uwazam ze to bardzo dobry przepis zeby zbierac kupki pupili.. pozniej idziemy z kocem na plaze a tam jedna kupa druga.. az nie dobrze sie robi
Bogna - Sro Lip 18, 2007 13:12
co do plazy- jest zakaz wprowadzania psow na plaze publiczne do wrzesnia! wprowadzac psy mozna na plaze niepubliczne... a juz najbardziej wkurzaja mnie sytuacje gdy ktos idacy z duzym psem, ktory idzie spokojnie przy ndoze i na smyczy jest obrzucony zlymi spojrzeniami.. ale panisuia idaca z malym yorkiem lub niby yorkiem wrezszczacym i chcacym zaatakwoac wszystko jest spostrzegana normalnie a agresywny peis jest taki slodziutki bo malutki..
Monique - Sro Lip 18, 2007 13:18
wogole czy to publiczne czy nie psow na plaze w sezonie nie powinno sie brac.. i na osrodkach wypoczynkowych tez ich nie powinno byc
Bogna - Sro Lip 18, 2007 13:23
ale dlaczego nie powinno ich byc?a palze neipubliczne tj neistrzezone sa neibezpieczna dla ludzi.. plywac tam nie mgoa.. sa tez palze takie o ktorych tylko miejscowi wiedza.. to zcemu tam psa nie brac? jesli pies chodzi na smyczy, sprzataja po nim, nie szczeka za duzo itp.. to w czym problem?takim tokiem myslenia moze w ogole zabronmy trzymania ludziom psow w miastach? i no i uwazajmy nadal,ze dzieci ktore rozrabiaja,niszcza, draznia psy, i sprawiaja wiele problemow przez mamusie niezauwazane.. ale przez lduzi tak..-sa wspaniale itp..
Dorothea - Sro Lip 18, 2007 13:25
ja tam wszedzie biore mojego psa, chyba nie po to go mam aby calymi dniami siedzial sam w domu
Bogna - Sro Lip 18, 2007 13:30
Dorothea napisał/a: | ja tam wszedzie biore mojego psa, chyba nie po to go mam aby calymi dniami siedzial sam w domu | dokladnie!!chcoiaz Ty masz ten +, ze Twoj pies ebdzie maly docelowo.. i co przy tym idzie wiele lduzi przymyka oko.. no a peis to peis... wiec mnie zcasami wkuzraja sytuacje jakie wczesniej opisalam.. ale tez mam psy, i malego i duzego.. i tez staram sie ejz abieram wszedzie gdzie tylko moge
Dorothea - Sro Lip 18, 2007 13:34
Bogna, jest mały to prawda, kocham te psy i to jedyna rasa ktora moge miec ze wzgledu na alergie
Bogna - Sro Lip 18, 2007 13:40
no ok:)ja sie nie czepiam tego, ze masz ta rase... czy cos:) kazdy psiak ejst fajny jak jest fajnie ulozony itp.. ale denerwuje mnie i to barzdo, ze czesto lduzie przymykaja oczy na takie male pchly.. , ktore baaaardzo zcesto sa rozwrzeszczane i agresywne.. a duzego psa dobrze ulozonego i odpowiednio sie zahcowujacego najchetniej by zbaili.. bo taki istniec nie mzoe, wejsc nie mzoe bo to peis.. a york to qr..a kot? o takie sytuacje mi chodiz.. sama mam amlego ps ai duzego.. i zarowno male jak i duze musi sie wokreslony spsob zahcowywac.. aby nie przeszkadzac ludizom itp.. ehh jakz wykle nagmatwalam.. ale mam andzieje, ze zrozumialas o co mi chodzilo;) czesto sie spotykam wlasnie z sytuacja gdzie atakujacy male peis jest siwiety.. ale jak duzy pacnietakeigo lapa lub zawarczy to takeigo to uspic..;/ dla mnie nie ma jakiegos znaczenia jakiej rasy ejst peis! PIES TO PIES! czy to york czy amstaff czy wilczarz irlandzki! na takich samych zasadach te psy zyja! wiec jesli ktos nei chcce malemu psu np zalozyc kaganca do autobusu mimo tego, ze przepisy tego wymagaja, to niech kupi transporterek i w transporterku psa przewozi itpp itd..
Piotrulek - Sro Lip 18, 2007 18:18
Bogna napisał/a: | jest zakaz wprowadzania psow na plaze publiczne do wrzesnia! wprowadzac psy mozna na plaze niepubliczne |
bo na niepublicznych nie opalaja sie ludzie tylko"nieludzie",a im psie gówna(czytaj:kupki) nie przeszkadzają widać... :dobani: :dobani: :dobani:
katarzyna35k-ce - Sro Lip 18, 2007 20:05
Piotrulek napisał/a: | bo na niepublicznych nie opalaja sie ludzie tylko"nieludzie",a im psie gówna(czytaj:kupki) nie przeszkadzają widać... |
Pietrek nie pisz głupotów. :mad:
Faktem jest jednak ze w PL ludzie nie sprzataja po swoich pupilach a to niestety konczy sie wlezieniem na plazy w psia kupinke :rotfl:
Monika ja własnie do Uniescia jezdziałam cały czas i mieskzałam na ul. rozy wiatrów czy rózy czy cos z kwiatkami.. tam sa same domki gdzie poieska przyjma :ok:
Bogna - Sro Lip 18, 2007 21:55
Piotrulek napisał/a: | bo na niepublicznych nie opalaja sie ludzie tylko"nieludzie",a im psie gówna(czytaj:kupki) nie przeszkadzają widać... :dobani: :dobani: :dobani: |
ehh przesadzasz!!byles keidykolwiek na pieknej pustej plazy niezasmieconej gdzie nie ma ani jednej kupy bo wlasciciele sprzataja? m0oge Ci na takowe podac namiary...
Szamanka - Sro Lip 18, 2007 23:02
Mysle, ze odpowiedzialny wlasciciel swojego pupilka, zadba o to, aby podczas wyjazdu gdzies na urlop, nikomu to nie ciazylo i wie co moze a czego powinien unikac.
W koncu gdy jest w domu, tez nie puszcza psa, by sobie po drodze pobiegal i przy okazji zalatwil swoja potrzebe.
Bogna - Sro Lip 18, 2007 23:42
Szamanka, dokladnie!! ale niektorzy tego nie rozumieja.. w sumie sie nie dziwie.. widzac "wlasicicieli" i ich psy na ulicach..
Bogna - Czw Lip 19, 2007 10:27
Tabliczka w hotelu:
"Jestem właścicielem hotelu od 30 lat. W tym czasie nie spotkałem psa, który by spalił łóżko, bo palił papierosy. Żaden pies nie zabrał ze sobą na pamiątkę noża czy popielniczki. Nie znam psa, który ręcznikami czyściłby swoje buty, czy takiego, który by próbował pocałować pokojówkę. Żaden pies nie skarżył się na obsługę czy na jedzenie. Krótko mówiąc: Nic nie mam przeciw psom. Jeśli Wasz pies poświadczy za Ciebie, drogi właścicielu, to i Ty jesteś tu mile widziany."
Piotrulek - Czw Lip 19, 2007 10:57
katarzyna35k-ce napisał/a: | Faktem jest jednak ze w PL ludzie nie sprzataja po swoich pupilach a to niestety konczy sie wlezieniem na plazy w psia kupinke |
no i właśnie Kasieńko ten fakt chcialem bardzo podkreślić...
Szamanka napisał/a: | ze odpowiedzialny wlasciciel swojego pupilka, zadba o to, aby podczas wyjazdu gdzies na urlop, nikomu to nie ciazylo |
takich wlaścicieli jest jak na lekarstwo i dlatego nasze kurorty wygladaja jak taleta na milusińskich...
Bogna - Czw Lip 19, 2007 11:11
to zacznij nosic przy sobiie woreczki ejdnorazowe.. jak zobaczysz, ze czyjs peiske sie zalatwia a pancia nie sprzata wrecz takiej woreczek i popros o sprzatniecie.. jak bedzie sie migac wyciagnij tel i dzwon na sm...
Piotrulek - Czw Lip 19, 2007 11:29
Bogna napisał/a: | to zacznij nosic przy sobiie woreczki ejdnorazowe.. jak zobaczysz, ze czyjs peiske sie zalatwia a pancia nie sprzata wrecz takiej woreczek i popros o sprzatniecie.. jak bedzie sie migac wyciagnij tel i dzwon na sm... |
nie bede tego komentowal ...dobrze??
Bogna - Czw Lip 19, 2007 11:41
to nie komentuj.. ale jak Ci to przeszkadza co sie dzieje to sam zacznij z tym cos robic! wlasciciele psow czesto tak robia.. no mzoe nie w G-ce ale w Wawce juz tak.. od zcegos trzeba zaczac.. a pier... , ze psy sr.. itp nic nie da...
// proszę się trzymać tematu urlop - khaman
katarzyna35k-ce - Czw Lip 19, 2007 11:59
Bogna napisał/a: | to zacznij nosic przy sobiie woreczki ejdnorazowe.. jak zobaczysz, ze czyjs peiske sie zalatwia a pancia nie sprzata wrecz takiej woreczek i popros o sprzatniecie.. jak bedzie sie migac wyciagnij tel i dzwon na sm... |
To moze zapiszmy sie wszyscy zawczasu do SM? Bedzie wszystko w jednym i bedziemy miec woreczki i mandat odrazu wlepimy! :rotfl:
Niestety powtarzam : daleka droga przed nami! zebysmy zaczeli sprzatac po wierzatkach :)
Bot - Czw Lip 19, 2007 12:13
Przypomnę tylko, że temat dotyczy kwater na urlopy, a nie sprzątania po zwierzątkach. Proszę założyć osobny temat.
Dorothea - Czw Lip 19, 2007 13:18
Bogna napisał/a: | ale mam andzieje, ze zrozumialas o co mi chodzilo;) |
oczywiscie,ze zrozumiałam i sie z tym zgadzam co napisałas
Aessa - Pią Sie 03, 2007 12:58
No to wracając do tematu... Wie ktoś może gdzie teraz nad morzem można jeszcze znaleźć jakieś tanie noclegi? Z pieskiem oczywiście. Ja musiałam zrezygnować z domku nad morzem właśnie ze względu na psa, ale może znacie jakieś ośrodki, gdzie nie każą płacić sobie wyimaginowanych pieniędzy i pozwalają na psiaka?
Bogna - Pią Sie 03, 2007 15:09
Aessa, zagadaj do mnie na gg albo tu na pw.. to wysle ci caly watek z jednego forum.. bialogora,debki itp.. piekne plaze i z pieskami przyjmuja!
|
|
|