Frycek - Pią Cze 25, 2004 09:58 Temat postu: Wakacje Wakacje juz oficjalnie zaczęte, gdzie jedziecie ??co porabiacie?? kisia - Pon Lip 12, 2004 01:23 widze, że nik tutaj nic nie pisze. To moze ja zaczne. Niestety nigdzie nie jadę w te wakacje. Mam od niedawna pracę i nie nazbieram urlopu na wyjazd :(. Pogoda tego lata nie dopisuje więc nawet w weekend nie ma co robić :( Frycek - Pon Lip 12, 2004 18:15 Ja jazde nad morze do Władysławowa pod koniec lipca kisia - Wto Lip 13, 2004 01:28 ale Ci zazdroszcze, uwielbiam morze, jednak tego lata niestety chyba sobie nie popływasz za dużo w morzu :( Gosia.P - Wto Lip 13, 2004 11:15 a wolicie morze czy gory?? a wracajac do tematu :) ja jade w swietokrzyskie :) odpoczac sobie na wsi, tam gdzie zycie wydaje sie plynac wolniej niz w miescie.. :) kisia - Wto Lip 13, 2004 17:47 zdecydowamie morze :D Gosia.P - Pią Lip 16, 2004 12:05 ok, wyjezdzam jutro tj. w sobote, wiec na jakis czas zaniedbam to forum :( mam nadzieje, ze jak wroce, bedzie tu duzo wiecej ludzi :D zycze wszystkim (i przy okazji sobie) pieknej pogody :) pozdrawiam kisia - Sob Lip 17, 2004 01:15 Baw się dobrze, wypocznij, i łap każdy promyczek słońca bo w te wakacje chyba go nie jest zbyt wiele 
Bea.tka - Sob Lip 31, 2004 02:00 no byle do wtorku ; ) ... i w rejs ja wybieram sie w rejs po Mazurach ... : ) bedzie sie działo : ) pozdrawiam kisia - Pon Sie 02, 2004 17:52 aleeee zazdroszczę. Ja do końca tygodnia mam wolne od pracy ale niestety nie bede mogła nawet pojechac na czechowice, Leśne czy gdzie kolwiek bo mam L4 buuuuu Gosia.P - Nie Sie 08, 2004 17:38 no i wrocilam, ale nie na dlugo... wkrotce jade w gory :) a wy? chwalcie sie - jak spedzacie wakacje, wczasy, urlopy albo ogolnie czas wolny w lecie :) kisia - Nie Sie 08, 2004 22:07 Witaj Gosiu Strasznie Ci zazdroszczę tych wyjazdów. Ja niestety moge oblegać jedynie okoliczne wody. W tym roku jakoś szczególnie upodobałam sobie Czechowice i jak tylko pogoda jest odpowiednia spędzam tam soboty i niedziele. Gosia.P - Pon Sie 09, 2004 11:53 no, a ja jeszcze w tym roku nad woda nie bylam ;p jakos pogoda nie dopisala jak bylam na wyjezdzie.. ale moze jeszcze bedzie okazja :) a duzo ludkow na Czechowicach? kisia - Sro Sie 11, 2004 00:48
az tak bardzo dużo nie jest ludzi, zawsze było dla mnie miejsce tam gdzie chciałam oaza - Wto Sie 31, 2004 00:01 ja morze laseczki sa tam takie ze az slinka leci lubie sobie popatrzec :570: kisia - Wto Sie 31, 2004 00:10 to prawda, ładne laski tam bywają, ale i przystojni ratownicy też :) h0lek - Czw Wrz 02, 2004 12:43 FRYCEK ? Byles we Wladku w tym roku ? Ja tez bylem od 29 Lipca do do 18 Sierpnia. Dalej przesiadywalem na polwyspie do 27 w Juracie u Dziadkow. Napisz gdzie spales, gdzie imprezowales ? Frycek - Czw Wrz 02, 2004 22:17 Ano byłem od 27 lipca do 4 sierpnia , pogoda super byla z reszta sam chyba wiesz :) no i oczywsice cala reszta zwiedzona :) h0lek - Pią Wrz 03, 2004 03:18 a jakie imprezownie odwiedzales ? moze sie spotkalismy :566: ..czy to tajemnica zawodowa;)..? Frycek - Nie Wrz 05, 2004 12:17 Imprezowanie ?? co maszna mysli ?? akicia83 - Wto Wrz 07, 2004 12:00 hmm?? h0lek - Wto Wrz 07, 2004 14:05 imprezownie - w szerokim pojeciu bary, puby, dicho, cluby etc lisza - Sro Wrz 08, 2004 00:06 Imprezowanie to bardzo dobre (ale i wyczerpujace ;) zajecie szczegolnie w wakacjie (jak takowe ktos jeszcze posiad) Jak jest ciepło to mozna imprezowac nawet na swiezym powietrzu ;) h0lek - Sro Wrz 08, 2004 01:34 w knajpkach na plazy ? :566: PAKuS - Sro Gru 15, 2004 11:47 a ja co roku je?dzimy na wakacje do " S?UPSKA " do " RODZINKI " a może to mamy niee daleko jakieś 17 km od " S?UPSKA " jest " USTKA " i tam też są fajne imprezy. i pozdrawiam wszystkich Bea.tka - Sro Gru 15, 2004 14:10 Podstawa_moich_wakacji_sa_Mazury_zagle_mmmmmmm_wiaterek_szanty_... >>_na_Mazury_WROC_ :!: :serce: Olcia - Pią Lut 18, 2005 08:01 A co porabiacie, w te wakacje, jakieś konkretne plany ????:D:D:D:D Bo ja strasznie bym chciała nad morze, jak w ostatnie wakacje, ale chyba sie nie uda, no cóż trzeba znaleÄ?ć sobie pracę....:D Frycek - Pią Lut 18, 2005 09:40 Do wakacji jeszcze masa czasu 8) ale w ymr roku za granice :) frohike - Pią Lut 18, 2005 09:42 ja w tym roku planuje Włochy, ale czy wypali wsio to zobaczymy gdzieś napewno pojade :P kisia - Pią Lut 18, 2005 10:46
niby tak ale plany trzeba robbić wcześniej, no i kasiorke trzeba zbierać. Ja wybieram się w szczególną podróz w maju ale jak mi starczy kasiorki bo wydatków bede miała wtedy dość sporo. AgnieszkaL - Pią Lut 18, 2005 16:23 ja chccę na goa frohike - Pią Lut 18, 2005 21:44
widze ze masz calkiem ciekawe marzenia ja nawet nie wiem gdzie lezy goa Frycek - Pią Lut 18, 2005 23:18
a ja wiem jaka :) :mg: a zaprosisz mnie wczesniej :wink: AgnieszkaL - Sob Lut 19, 2005 09:56 miałam w tym roku jechac więc te marzenia nie są tak całkiem nierealne, ale nareszcie kupilam mieszkanko :jupi: więc na jakis czas wakacje sobie odpuszcze, napewno w tym roku znowu zajmę się nauką jezykow lub zrobię jakis inny kurs poniewaz studenci jak wiadomo maja 3 miesi ące wakacji to ja juz wiem ze dwa z nich poświęcę na naukę angielsskiego. AgnieszkaL - Sob Lut 19, 2005 10:00 a jesli chodzi o to gdzie jest goa to nietrudno się dowiedziec wystarczy pogrzebac w necie. wiesz gdzie są Indie to patrz na mape w tym kierunku AgnieszkaL - Sob Lut 19, 2005 10:04 h t t p;//rekreacja.interia, p l/woda/plaze/sw/artykul?aid=2009 frohike - Sob Lut 19, 2005 17:21 Agagatka, dzieki za linka AgnieszkaL - Sob Lut 19, 2005 22:23 alez nie ma za co, mi wystarczy ze czytamo goa to juz się czuję lepiej wiedząc ze sa takie miejsca na ziemi, jasne ze chcialabym je zobaczyc ale narazie starczaja mi fotki i artykuły Dim - Sob Lut 19, 2005 22:24 Mi na wakacje wystarcza Cieplice ;) ale najpierw musze obie w jakis sposob na nie zarobic a z tym moze byc maly problem :) no ale nadzieji nie trace :P Olcia - Nie Lut 20, 2005 00:30 Dla mnie to właściwie wszystko jedno gdzie, byle by nad wodą :wink: No, ale w sumie najlepiej nad morzem, chociaż w te wakacje chyba wyląduję na Mazurach z rodzinką... Może uda się gdzieś na kilka dni wyrwać ze znajomymi jak będzie kasa :D:D kisia - Nie Lut 20, 2005 00:46
ależ oczywiście :)
ja też uwielbiam wode, a jednym z miejsc jakie chciałabym odwiedzić jest Egipt :) Olcia - Nie Lut 20, 2005 00:49
Ja też :D i do tego Brazylię PAKuS - Nie Lut 20, 2005 10:48 a jaz jak co wakacje jeżdze do rodzinki a dokładnie do miasta S?UPSK - a Dim - Nie Lut 20, 2005 15:57 a mi to rybka czy bedzie morze, jeziorko, strumyczek czy niczego z tych rzeczy nie bedzie ;) wazne zeby wtyjechac, odpoczac, odetchnac, zapomniec i sie bawic :) h0lek - Czw Lut 24, 2005 14:07 wladyslawowo co rok :) :| dopiero luty... darkenstein - Pon Mar 14, 2005 20:44 dzisiaj bylo sloneczko panienki juz pokazaly troche cialka wakacje tuz tuz :D ANIUS - Pon Kwi 11, 2005 16:16 ..l Piotrulek - Pon Kwi 11, 2005 17:37
Czyżby to podróż poślubna,a może przedslubna,ale pamiętaj moj drogi,że potem spowiedź cię czeka :) :) :) Piotrulek - Pon Kwi 11, 2005 17:39
Oj ,przepraszam ,to nie ten rok,bardzo przepraszam hahahahahahaha Dev - Pon Kwi 11, 2005 17:43
aha.. Aither - Wto Kwi 12, 2005 10:52 No ludziska moje pyszczki kochane pochwalcie się co planujecie na te wakacje 2005 :) Piotrulek - Wto Kwi 12, 2005 11:20
Jak co roku od pięciu lat ...PRACA Aither - Wto Kwi 12, 2005 11:55 Piotrulek no nie mów... nie masz wakacji ani urlopu? :| Jej no ja bym nie wytrzymała w tej robocie cały Boży rok bez dnia wolnego i wakacji... Rafalka - Sob Maj 07, 2005 19:11 Wybieram sie na slowacje z aikidokami na 10 dni w sierpniu :) i jakis tydzien gdzies....jeszcze nie wiem gdzie i kiedy :) Dev - Sob Maj 07, 2005 19:15 ja zapewne jak rok temu pojade w Skalki z rodzinka, wspinac sie itp :) Aither - Wto Maj 10, 2005 07:47 Ja na razie nie planuje wakacji... wszystkie plany czasem ida w leb. limnea - Sro Maj 11, 2005 11:45 Ludziska - wakcje za pasem, a ja jak zwykle nie wiem co zrobić z urlopem. Planowanie nie sprawia mi przyjemności . Jak znacie jakieś sprawdzone adresy z tanimi wakacjami (najchętniej campingi) to może skorzystam. Mariusz - Sro Maj 11, 2005 16:32 A przyczepy campingowe na polu w Dźwirzynie mogą być ?:) Namiar na PW. kaszanna - Czw Maj 12, 2005 09:51 Plany były. Morze, piasek... Ale mąż zmienia pracę i pozostaje Kąpielisko Leśne... ANIUS - Czw Maj 12, 2005 09:57 ehhh:) z racji bycia lektorologiem :rotfl: :P mam bardzo dlugie wakacje, czyt. od czerwca do pazdziernika :hyhy: hihihi ale planow niet:) jesio:) frohike - Czw Maj 12, 2005 10:10
hmm ANIUS wytlumacz mi ten zawod :] ANIUS - Czw Maj 12, 2005 10:13 eeeee no lektor czyli jezykolog ;) razem lektorolog ;) nooooo to tyle :P zania - Wto Maj 31, 2005 14:26 chcialabym pojechac nad morze, wiec jesli kasa i zdrowko dopisze, wybiore sie z moimi corami w sierpniu, a moze i chlop pojedzie :) cinque - Wto Maj 31, 2005 15:46 A ja szukam pomyslow na wakacje dla 1 osoby. Stwierdzam, ze takich ofert nasze biura podrozy nie maja! Chcialam cos pozwiedzac, kilka dni, a w pojedynke jednak lepiej w zorganizowanej grupie, ale okazuje sie, ze musze zaplacic za pokoj 2 osobowy, czyli cene za 2 osoby!!! Wlos sie jezy. Nie mowiac o tym, ze nie ma zadnych takich ofert last minut :( :zly: Pewno nikt nie wyjezdza sam, ale moze cos wam sie obilo o uszy? frohike - Sro Cze 01, 2005 09:31 cinque znajdziemy ci kogos do pary abys nie musiala placic dwoch noclegow cinque - Sro Cze 01, 2005 16:28 Normalnie zwariuje, mila Pani ze Scan Holiday wyslala mi dzis oferty dla 1 osoby, ze owszem, ze maja... Slownie: DWIE. DWIE oferty. Gran Canaria i cos tam jeszcze, obie w cenach absolutnie nieosiagalnych... cinque - Sro Cze 01, 2005 16:29 frohike ehhh, zeby to takie latwe bylo.... ;) ANIUS - Sro Cze 01, 2005 16:39 cingue a nie sadzisz, ze bedzie Ci taniej sobie samemu wsyztsko zalatwic niz przez biuro, niejednokrotnie to "przerabialam", biura biora niesamowite prowizje, wystarczy, ze wiesz gdzie chcesz pojechac, poszukaj stronki internetowej tego miejsca, znajdz kwatere, hotel , zawsze jest mozliwosc jedynki...do tego wyzywienie prawie kazden wiekszy osrodek oferuje...i masz jak znalazl:) frohike - Sro Cze 01, 2005 23:15
zrobimy akcje w gliwicach "Przygarnij cinque na wakacje " :P Ischtwan - Sro Cze 01, 2005 23:47 no to witaj w klubie Cinque. Mi się ekipa rozsypała, wszyscy mają konkretne plany (znajomi zagranicą, urlopy w innym terminie itd.) i zostałem sam :( , ale nie przejmuję się tym zbytnio, wezmę namiot i ruszę nad ukochane i upragnione morze choć na kilka dni (a będzie Sopot Kamienny Potok :hyhy: ) cinque - Czw Cze 02, 2005 11:21 Ischtwan mhmmm, moje ulubione strony :D ;) :rotfl: ANIUS wiesz, pewnie taniej, aczkolwiek niekoniecznie, ale ja jednak wolę "stadnie" :), zwłaszcza w dalekie strony, o których myślałam, jakoś tak raźniej :) Jeździłam już sama, po Polsce, ale stwierdzam, ze nie jestem typem trampa :) frohike taaaaak, napisze sobie na czole.... albo wezmę w łapę transparent.... nie jestem AŻ tak zdesperowana ...jeszcze.... :rotfl: :rotfl: :rotfl: ANIUS - Czw Cze 02, 2005 11:47
ahhh kto tu mowi o mieszkaniu na pustyni samemu w szalasie z lisci palmy (nie wiem czy takie by sie znalazly na pustynii) :rotfl: przeciez przy rezerwacji miejsca w hotelu:) w pokoju jednoosobowym tez jestem w grupie ludzi:) w kazdym pokoju obok masz istoty zywe... zreszta sama pisalas , ze nie mozesz znalezc jedynki,bo biura nie oferuja.. wiec chyba tego chcialas:) cinque - Czw Cze 02, 2005 12:00 towarzystwo od wyruszenia ANIUS - do powrotu włącznie... Samej ciężko się podróżuje, na miejscu jest już zwykle OK :) Poza tym lubię mieć "wspólne" wspomnienia :) ANIUS - Czw Cze 02, 2005 12:21
ahhh, no to teraz sprawa wyglada zupelnie inaczej:) ANIUS - Czw Cze 02, 2005 12:22 zycze w takim razie znalezienia paczuszki i pakieciku :rotfl: :rotfl: :rotfl: paczuszki znajomych a pakieciku turystycznego:) cinque - Czw Cze 02, 2005 12:47 :) właściwie sama podróż, w przypadku takich samotnych eskapad, jest najgorsza, reszta już zależy, od miejsca, ludzi i humoru :D dlatego jakby mi ktoś tak ładnie zorganizował wszystko byłoby najlepiej :D Tylko te paskudy turystyczne nie chcą mnie uwzględnic :zly: Choć akurat ostatnia moja podróż samotna bardzo się udała, dzięki temu, że jechałam sama, zamieniono mi kuszetkę na sliping :) rewelacja Czarnulka - Czw Cze 02, 2005 21:17 Wakacje.... :zawstydzony: Boże...już nie mogę się ich doczekać,chociaż robię je sobie juz od kilku miesięcy :P Moja przyjaciółka,morze,góry,wieś....<wniebowzięta> Rozmarzyłam się... :P frohike - Pią Cze 03, 2005 10:43 a ja wczoraj dostalem fajna wiadomosc 3 tygodnie urlopu i to juz za niecaly miesiac :D Dev - Pią Cze 03, 2005 11:12 ja juz zaliczylem nasze polskie morze... w koncu juz wakacje :hyhy: frohike - Pią Cze 03, 2005 11:52 heh Dev na glabsza wode sie nie zapusciles Dev - Pią Cze 03, 2005 12:45 woda w Baltyku jeszcze strasznie zimna.. ale plywalem na glebokiej :) (chwile bo zamarzalem:P ) ale bardzo fajnie bylo:) Czarnulka - Pią Cze 03, 2005 23:31 Taaa....kochana 3b...musiał pokazać ciałko :rotfl: Smutno i nudno bez Was w szkole ;) Dev - Pią Cze 03, 2005 23:57 :P ja sie ciesze ze juz tam mnie nie ma :P trauti - Nie Cze 05, 2005 16:51 Wakacje ?? A co to takiego :P ?? hehe. Pomyśle o nich jak obronie dyplom i dostane sie na studia :zalamany: cinque - Sro Lip 06, 2005 13:58 Podobno pod M1 dzis stoi sobie koles i czeka na stopa majac w rekach tabliczke z celem podrozy: "DOK?DKOLWIEK" Ach wakacje wakacja wróćcie!!!! Ja też chcę!!! trunks - Sro Lip 06, 2005 16:52 Byłem dzis w M1 ale nie widzialem nikogo takiego :oczami: ANIUS - Sro Lip 06, 2005 16:59
moze go ktos juz zabral do piekła :hyhy: trunks - Sro Lip 06, 2005 23:55 :rotfl: Frycek - Czw Lip 07, 2005 06:35 Mi sie szykuje przymuzowy urlopik pod koniec lipca poczatek sierpnia...wiec moze w tym czasie gdzies wyjade ale to nie pewne Zagiel - Czw Lip 07, 2005 09:13 ja w przyszlym tygodniu jade na weekednowy mega lans do stolicy i mam zamiar zobaczyc swoje przyszle mieszkanko (palac prezydencki) :hyhy: , pozniej do wisly, moze jeszcze uda mi sie nad morze w sierpniu wyskoczyc, a jesli niet do od razu na tydzien do lublina, a pod koniec sierpnia, do polowy wrzesnia mazury welcome :D (ech... i pomyslec, ze chcialem poszukac pracy na wakacje :kwasny: ) cinque - Pią Lip 08, 2005 10:04 Wycieczka z Polski do Neapolu, przewodnik: - Ci z państwa, którzy przyjechali zobaczyć Neapol i umrzeć, proszę się ustawić w rządku pod tą ścianą... Czarnulka - Nie Lip 10, 2005 12:16 :zdziwko: :niepewny: Co to ma być?Bo humorzasty kącik to...nie ten adres :niepewny: cinque - Wto Lip 12, 2005 11:23 =CzArNuLkA= wakacyjny, wakacyjny, nie przesadzaj... :) Aither - Wto Lip 12, 2005 14:32 mam ochote wyjechac dzis gdzies nad wode :) kto pojechalby ze mna ? :D cinque - Wto Lip 12, 2005 14:34 nad dużą! nad Bałtyk! :( ale urlopu nie mam :( Aither - Wto Lip 12, 2005 14:37 nie no ja moge sie poswiecic i jechac nad mala :D np. czechowice :] Ischtwan - Czw Lip 14, 2005 01:52 ojj finanse cieńko stoją :zalamany: przełom lipca z sierpniem, morze :D choć na kilka dni :oczami: (i nocy oczywiście ;) :hyhy: ) Czarnulka - Czw Lip 14, 2005 09:59
Nie no,czy ja przesadzam... Właśnie dlatego nie chciałam być modem :rotfl: Bo czepiałabym się wszystkiego :hyhy: :P Czarnulka - Czw Lip 14, 2005 10:01 A tak a propo. Za tydzien jade sobie do Zakopanego na 4 dni...potem na dwa tygodnie nad nasze polskie morze,potem znowu w góry(!!! :zawstydzony: ),a potem...sama jeszcze nie wiem :P trunks - Czw Lip 14, 2005 10:56 Oj to masz fajnie ja moze pojade gdzies w sierpniu ale musze z dyplomem zacząć cos robić :/ ziutek997 - Czw Lip 14, 2005 11:11 Ja mam smaka na bieszczady i miejmy nadzieje że to wypali...... :) Asia_:) - Czw Lip 14, 2005 14:53 a ja wychodze za maż :) :D Frycek - Czw Lip 14, 2005 15:13 a ja sie żenię :hyhy: Asia_:) - Czw Lip 14, 2005 15:27 niemozliwe :przestraszony: Frycek - Czw Lip 14, 2005 15:30
:P Czarnulka - Czw Lip 14, 2005 16:58 Hey,zakochani ;) :P OT!!! :P :P :P Frycek - Czw Lip 14, 2005 18:43
Jakie Ot , my tu mowimy co bedziemy robic w wakacje :hyhy: zania - Czw Lip 14, 2005 23:20 a ja chce pojechac z rodzina nad morze, a moze znacie jakies tanie kwaterki np w mielnie? Ischtwan - Pią Lip 15, 2005 00:14 może morze :padam: :oczami: :D za tydzień będę już wiedział :] cinque - Pią Lip 15, 2005 09:49 morze może we wrześniu :D a właściwie na pewno, kwartał bez Bałtyku jest kwartałem straconym :rotfl: w sierpniu błotko węgierskie :D ;) Ischtwan - Sob Lip 16, 2005 00:43
kwartał?? :orany: :oczami: ja to mam raz do roku :kwasny: za to tymbardziej :padam: i :D ziutek997 - Sob Lip 16, 2005 09:08 a ja jutro z samiusienkiego rana wybywam na wczasy na wsi.. do starego drewnianego domu w srodku lasu... ale ja lubię to miejsce.... :oczami: Aither - Sob Lip 16, 2005 12:30 ziutek997 pustelnia... to mile :] i czasem sie przydaje odpoczac od miasta :] ziutek997 - Sob Lip 16, 2005 13:05 to jest zupełnie co innego niż w mieście... cisza, spokój, czyste powietrze, lasy, woda ze studni, i niesamowite niebo nocą.... w mieście nigdy nie da się zobaczyć tylu gwiazd.... Będzie fajnie.... :) Aither - Sob Lip 16, 2005 13:23 ziutek997 przestan bo mnie zazdrosc ogarnia :P ziutek997 - Sob Lip 16, 2005 13:27 Bo to ma być być reklama agroturystyki :) Bo kto by tam chciał jechać nad morze gdzie na kilometrze kwadratowym plazy jest 30 000 ludzi zatłoczone promenady, pełno spococnych ciał, hałas... :zdziwko: masakra... to nie dla mnie :) Aither - Sob Lip 16, 2005 13:31 ziutek997 no to Ci sie udaje :) a najbardziej kuszace jest to niebo :] ziutek997 - Sob Lip 16, 2005 13:43 no to w takim razie dodam jeszcze że o tej porze roku można obserwowac wiele takzwanych spadających gwiazd... super widok... :hyhy: Aither - Sob Lip 16, 2005 13:59 ziutek997 :hyhy: kusisz :P a kuszenie to moja domena :P ziutek997 - Sob Lip 16, 2005 21:37 Aither Jak widać moja też :P (ach ta moja skromność ;) ) no to jutro o 5 rano wyruszam w trasę..... więc już na dobre żegnam się z Wami na dwa tygodnie :rozpacz: nie piszcie za dużo pod moją nieobecność... :) jak dorwę gdzieś komputer to może zaglądne tu na 2 chwile... :hyhy: Aither - Sob Lip 16, 2005 21:50 ziutek997 baw sie dobrze i odpocznij :) nie tesknij za nami chyba ze podasz telefon to czasem zadzwonimy i pomarudzimy co i jak :) kisia - Nie Lip 17, 2005 00:56 a ja jeszcze nigdzie nie zadwoniłam i nie zarezerwowałam sobie żadnego miejsca, ale oczywiącie wybieram się na dwa tygodnie, jak tak dalej pójdzie to jedynie palcem po mapie :rotfl: :przestraszony: Aither - Nie Lip 17, 2005 10:00 kisia hahahhahaa no niestety kobietko :D ale wiekszosc juz czasem pozajmowane na poczatku maja :] cinque - Pon Lip 18, 2005 10:24 kisia rany julek na co czekasz! mozesz nic nie znalezc! ANIUS - Pon Lip 18, 2005 10:34
tak zle nie bedzie, chyba co:) prawda jest taka, ze zalezy gdzie kisia sie wybiera :) obecnie ludzie szaleja i wykupuja wycieczki za granice bo sa bardzo tanie oferty od 600 zl za tydzien typu grecja itd, ale nie wnikam w jakosc uslug i inne takie...bo co za taka cene za granica moge dostac... (tu pytanie retoryczne) stad jesli chodzi o polskie kwatery jest duzo wolnych miejsc w zeszly tydzien obdzwonilam jakies 20 kwater, okolice ustron, wisla, brenna, szczyrk, wszedzie sa miejsca, wiadomo cena tutaj rzadzi za dobe, ale miejsca sa, ja niesttey szukalam jedynki dla tesciowej i z tym byl problem, rzadko prywatna kwatera ma jedynke, bo woli zarobic na dwoch lozkach:( Czarnulka - Pon Lip 18, 2005 11:24 Hmmm...jak się nie mylę jednoosobowy pokój możesz znalezc w okolicach Bielska-Bialej. Polecam te miejsca :zawstydzony: :P cinque - Pon Lip 18, 2005 11:33 Problem moze byc nad morzem, oczywiscie, jesli chcesz miec w miare przyzwoite warunki, nie mowie oczywiscie o Amber Baltic albo Grand Hotelu :) ale lazienka i niedaleko od plazy :) Oby nie! Ischtwan - Pon Lip 18, 2005 11:42 jak coś to pod namiot :] cinque - Pon Lip 18, 2005 11:46 ... tlenowy.... ;) bocianu - Wto Lip 19, 2005 10:31 no to pa hipki.... do zobaczenia w sierpniu. chyba ze w miedzyczasie dorwe sie gdzies do sieci... pa pa Dev - Wto Lip 19, 2005 10:46 milej podrozy bocianu:) Ischtwan - Wto Lip 19, 2005 16:23 :( w tym roku to jednak chyba tylko w niskie górki na rowerku pod namiocik:( ale na pewno też będzie wystrzałowo :hyhy: pod maleńkim waruneczkiem... ...że rowerek to wytrzyma :niepewny: kisia - Sro Lip 20, 2005 01:24 u mnie do tej pory trwa konflikt bo mąż i syn chca jechac w Pieniny a ja uwielbiam morze. Zobaczymy kto ma lepsza siłę perswazji :D zania - Sro Lip 20, 2005 12:17 ja chce jechac nad morze w sierpniu i tez nic nie zarezerwowalam, ale mysle ze to niemozliwe aby wszystko bylo zajete( nwet dobre warunki po przyzwoitej cenie) kolezanka wlasnie tam jest i pisala mi ze mimo pieknej pogody daloby sie znalezc kwaterke, zreszta ja jeszczedokladnie mnie wiem kiedy pojade cinque - Sro Lip 20, 2005 12:27 Byłam dwa lata temu w Białogórze, bardzo ładne miejsce, pojechalismy w ciemno, i znaleźliśmy tylko mały dwuosobowy pokoik na poddaszu bez łazienki... Mieszkaliśmy tam w trzy osoby i od tego czasu boję sie jeździć w ciemno :) Fajnie było, ale.... raczej więcej już dziękuję, nie bardzo :) Kumpela dzwoni tu przy nas i szuka ciągle na początku sierpnia kwater i powiem wam, że ciężko jej idzie - wszędzie mówią, że zajęte... zania - Sro Lip 20, 2005 14:13 a ja zrobilam tak : po slowach wszystko zajete stwierdzilam : to ja dorzuce dyszke , wtedy kobieta mowi no moze zrobie jakies roszady, ja mysle ze te ich zajete to tez( czesciowo) zagrywki marketingowe, oczywiscie ja nie zamierzam dorzucac, kolezanka jest w Ustce, 25 zl od lebka , popkoj z lazienka, zadzwonila na dzien przed wyjazdem na ogloszenie z dziennika, jest b. zadowolona cinque - Sro Lip 20, 2005 15:11 A dorzucasz tę dyszkę czy nie właściwie? Bo ona zmieni zdanie :D Czarnulka - Czw Lip 21, 2005 12:19 A ja jutro jadę do Zakopca... :| Dev - Czw Lip 21, 2005 12:40 ja 30 jade do Zakopca:) bleeee i znow sie z Efka rozstane bleh... Czarnulka - Czw Lip 21, 2005 12:55 Jakie to słodkie :D Dev nie jest z Ciebie taki twardziel na jakiego wyglądasz :P ;) Szczęściara z tej Efy :) No kurde,nie mogłeś tydzień wcześniej jechać ;) Dev - Czw Lip 21, 2005 14:42 hehehe, niestety nie moglem bo to od urlopu taty zalezalo ;) Udanego wypoczynku MuOda :rotfl: zania - Czw Lip 21, 2005 15:41
nie dorzucam , bo jak jest jedno wolne to i drugie sie znajdzie, nigdy, jeszcze nie spotkalam takiej sytuacji, ze bylby wiekszy problem z noclegiem Czarnulka - Czw Lip 21, 2005 16:32 Ja Ci dam Młoda ;) Dzięki :P Aither - Czw Lip 21, 2005 22:37 ja w sumie wakacje spedzam w domku... ale 8 sierpnia jak dobrze pojdzie zjawi sie u mnie moj najlepsiejszy braderek z angli :) wiec caly tydzien bede spedzac tyklo z nim czas :) ech cudownie juz nie moge sie doczekac :) Ischtwan - Sob Lip 23, 2005 14:00 no to trzymajcie się moi drodzy :D ja właśnie zaczynam się urlopikować :D podejrzewam, że ten urlop pozostawi mniej wrażeń od poprzednich, ale cóż :| zrobię wszystko by jakoś go spędzić w miłej atmosferze i okolicznościach przyrody :hyhy: papatki i nie piszcie za dużo;) morigan - Sob Lip 23, 2005 14:15 a ja wakacji nie mam :( pracuje całe miesiace, a we wrzesniu mam przymusowe praktyki w Istebnej oczywiscie płatne :( Dlatego też o wakacjach nie ma mowy, nie stać mnie i na to i na to. Przynajmniej te praktyki w fajnym miejscu są i w weekendy po górach sobie pochodze. Ale to jeszcze dwa miesiace :( frohike - Sob Lip 23, 2005 14:35 ech a ja juz po wakacjach
heh bylem w piatek w Neapolu i prawie nie umarlem biegnac za autobusem i probujac go zatrzymac ale jak widac dogonilem autobus :) Dev - Sob Lip 23, 2005 23:47 strasznie szybko leca te wakaje... Czarnulka - Nie Lip 24, 2005 20:42 Wróciłam z południa,a teraz szykuję się na piątek-na północ :D I zamawiam sobie piękną pogodę :P trunks - Nie Lip 24, 2005 23:18 zapewne taka będzie...fajne masz wakacje, ja moge tylko pozazdroscic heh :oczami: Czarnulka - Nie Lip 24, 2005 23:22 No nie wiem Trunks,bo coś mi prezenterzy psują humor...ma się pogorszyć nad morzem :/ Może pojedziesz ze mna,skoro tak Ci się podobają?;d cinque - Pon Lip 25, 2005 09:52 Trzymajcie kciuki za moje wakacyjne plany, oby udało mi się wszystko zrealizować.... stuk puk puk nie zapeszam ;) frohike - Pon Lip 25, 2005 15:09 cinque zyczymy spelnienia wakacyjnych planow cinque - Pon Lip 25, 2005 15:20 Dzięki frohike będę najwyżej zęby w ścianę potem wbijać, trudno, raz się żyje :) :D frohike - Pon Lip 25, 2005 15:50 cinque niestety mi termin nie pasuje i nie pojade z toba cinque - Wto Lip 26, 2005 11:58 frohike szkoda :( A właśnie dziś zamawiam przewodniki wakacyjne :) Lubię wiedzieć co widzę :) trunks - Wto Lip 26, 2005 12:25
Ja moze pojade nad morze (ale sie slowa dobrały :p) w polowie sierpnia, a narazie jestem zajety :( Czarnulka - Wto Lip 26, 2005 12:33 Uuuu...to ja w połowie sierpnia juz wracam :( zania - Sro Lip 27, 2005 13:14 juz za pare dni, za dni pare....... :rotfl: Szamanka - Sro Lip 27, 2005 22:13 ..a ja juz po urlopie,ktory byl rewelacyjny..... Zycze tym co sie dopiero wybieraja udanej zabawy.... Wkleilabym pare fotek z moich urlopowych przezyc....ale nie widze czy tu macie galerie dla uzytkownikow :zawstydzony: trunks - Sro Lip 27, 2005 23:44 Mamy taką galerie, jest tutaj: h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/galeria/index.php?cat=1 ziutek997 - Czw Lip 28, 2005 14:58 ja już po wczasach ale miejmy nadzieje że jesze gdzieś sie wybiore..... :hyhy: zania - Czw Lip 28, 2005 15:51 od jutra sie urlopuje :))))))) frohike - Czw Lip 28, 2005 16:23 a ja urlopik dopiero za rok teraz tylko mniejsze wypady Czarnulka - Czw Lip 28, 2005 18:45 Mój wyjazd już coraz bliżej :) Jeszcze jakiś 7 godzin :) W sumie to się cieszę,że nie będę się kisić w wielkim mieście,ale będę za Wami tęsknić :) Agacisko ;-) - Czw Lip 28, 2005 21:40 A ja własnie wróciłam z wakacji ;) Odwiedziałam Zakopne, Kraków, ?ódz... Oprócz pogody wszystko bylo nprawde ok :) Trochę czasu mnie tu nie było... Ale jakoś nadrobię zaległości ;) frohike - Czw Lip 28, 2005 22:08 Agacisko ;-) milo ze wrocilas :] trunks - Czw Lip 28, 2005 23:27 Witaj wiec ponownie :oczami: Dev - Pią Lip 29, 2005 09:30 No to ja sie zegnam... jutro wyjezdzam a dzis malo juz bede siedzial. Wracam 6 sierpnia. Bawcie sie :) frohike - Pią Lip 29, 2005 09:37 Dev udanych wakacji kisia - Sro Sie 03, 2005 10:22 ja już mogę się pochwalić , ze mam zarezerwowane miejsce na wakacje :) Szamanka - Sro Sie 03, 2005 11:53 Kisia a dokad sie wybierasz? Moje wakacje juz minely tzn urlopik.....oj byl cudowny :D :D kobi - Sro Sie 03, 2005 11:58 Ja bileciki już mam. Miejsce w sumie też, ale tylko ogólnie, szczegółów nie znam ;) frohike - Sro Sie 03, 2005 15:06 pochwalcie sie ludziki gdzie wyjezdzacie Dana - Sro Sie 03, 2005 15:11 Właśnie jade do Gliwic :P frohike - Sro Sie 03, 2005 15:17 Dana a jedziesz zwiedzac? kobi - Sro Sie 03, 2005 16:23 Litwo ojczyzno moja :rotfl: Asienka - Sro Sie 03, 2005 18:55 a ja nie mam wakacji w tym roku :/ kisia - Czw Sie 04, 2005 00:30 Jade do Jastarni :D Szamanka - Czw Sie 04, 2005 12:50 Wszystkim tym ktorzy dopiero zaczynaja urlopowac ( ale okreslenie) zycze wspanialych wolnych dni,sloneczka duzo....no i tego co na urlopie nie powinno zabraknac.....luz,luz,luz Mariusz - Czw Sie 04, 2005 13:56
Pozdrów Prezydenta, też tam odpoczywa w ośrodku MSWiA :) Miłych wakacji ;) Ale będzie spokój ;) kisia - Pon Sie 08, 2005 01:07
tak wiem jestesmy umówieni na kolacje :hyhy: :D
no nie wiem mam wykupiony karnet w całodobowej kawiarence internetowej :rotfl: :rotfl: :D Ischtwan - Pon Sie 08, 2005 08:18 ostatni tydzień spędziłem w Międzybrodziu Bialskim przez większość tygodnia padał tam deszcz :znudzony: i przez to zaliczyłem tylko dwa "szczyty", ale i tak na dysku w głowie mam zapisane kapitalne obrazy szkoda, że nie mam profesjonalnego aparatu, zresztą nie umiem za bardzo takiego obsługiwać :wstyd: ogólnie fajnie było :D bardzo fajnie :D super :D Olaa - Sob Sie 13, 2005 23:35 bylam w gorach na 4 dni u rodzinki i w czestochowie jeden dzien...na razie plany na dalsza czesc wakacji stoja pod znakiem zapytania..pewnie jak zwykle wszytko bedzie jednym wielkim spontanicznym przypadkiem:D trunks - Nie Sie 14, 2005 10:54 Ja dzis wyjezdzam na okres od tygodnia do 10-ciu dni :oczami: frohike - Nie Sie 14, 2005 11:40 ja juz po wakacjach teraz pozostaja mi tylko weekendy aby sie bawic Olaa - Pon Sie 15, 2005 12:40 no a weekendy sa najlepsze czy to w wakacje czy nie :P frohike - Pon Sie 15, 2005 12:52 Olaa wiesz jak zaczniesz pracowac to bedziesz miala tylko weekendy na zabawe Olaa - Pon Sie 15, 2005 14:52 no i jak ja to zniose?? a moze sie okazac ze ta praca bedzie juz w tym roku :( Czarnulka - Pon Sie 15, 2005 15:11 Ischtwan,bo Międzybrodzie Bialskie ogólnie jest zaj*** :D Zauważyłam,że to cudeńko ma ostatnio wzięcie :hyhy: :) Ja tam jedę w czwartek z rańca :padam: :D Ischtwan - Wto Sie 16, 2005 09:05
noo, fajnie se mieszka mój braciszek :oczami: Aither - Wto Sie 16, 2005 15:18 a mi sie wakacje skonczyly :] ale nie powinno byc zle :D ziutek997 - Wto Sie 16, 2005 16:11 Aither, ale już nie tak dobrze jak na wakacjach :) Aither - Wto Sie 16, 2005 16:13 ziutek997, niom :] hehehehe :D ale suuuuper byly wakacje :D ziutek997 - Wto Sie 16, 2005 16:21 Aither, tez jestem zadowolony... niech wszyscy wiedzą ze było super i może za rok się ktoś więcej skusi :) Aither - Wto Sie 16, 2005 19:04 ziutek997, hehehee no nie powiem nic wiecej... ale.. :oczami: :zawstydzony: :oczami: Asienka - Wto Sie 16, 2005 19:31 ja chce wakacje:D pojde na urlop obiecuje sobie w tm roku :D ziutek997 - Wto Sie 16, 2005 19:33 Aither, ja najchętniej to bym jeszcze troche tam został... jeszcze do konca się nie przestawiłem na okres powakacyjny :zalamany: Aither - Wto Sie 16, 2005 19:45 ziutek997, no ja bym tam zostala ale nasz wspollokator do pracy szedl :D kobi - Nie Sie 21, 2005 19:50 Wróciłem z urlopu... Litwa jest mrrr :] :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: :oczami: :oczami: :oczami: :oczami: Szamanka - Nie Sie 21, 2005 21:01 kobi, to czekamy na relacje cinque - Pon Sie 22, 2005 13:13 A ja sobie podbijałam przez tydzień piękne węgierskie niziny i wyżyny, Balaton, Dunaj i Budapeszt :) I powiem wam, że Budapeszt jest fascynujący, kraj jest całkowicie niezrozumiały :rotfl: ale za to piękny, smakowity i różnorodny :) I ja już kombinuję, jakby tu znowu do Budapesztu pojechać, czuję zdecydowany niedosyt :) asik - Wto Sie 23, 2005 09:15 ja wróciłam ze Słowacji i też jest mrrr:) Dorotka - Wto Sie 23, 2005 13:50 a ja byłam tylko w Pacanowie i wcale nie było mrr.... nie bawię się tak :( Czarnulka - Nie Sie 28, 2005 10:39 Międzybrodzie Bialskie po raz kolejny mnie nie zawiodło :) Było zajefajnie :hyhy: Szczególnie ze względu na towarzystwo :zawstydzony: Ten tydzień zapamiętam na całe życie :rotfl: :zawstydzony: ANIUS - Nie Sie 28, 2005 13:04 Bylam 3 razy w Miedzybrodziu i jakos nie spodobala mi sie ta "wiocha" :zawstydzony: moze kwestia towarzystwa, jak czarnulka zauwazyla :zawstydzony: frohike - Nie Sie 28, 2005 13:29 nie kazdy potrafi zauwazyc piekno gór ANIUS - Nie Sie 28, 2005 13:40
tak, nie kazdy..., ja kocham gory, ale akurat to miejsce mi sie nie podoba :] Aither - Pon Sie 29, 2005 10:12 no i konc sie wakacje :D hehehehheheeee cinque - Pon Sie 29, 2005 10:59
jak dla kogo... :) chociaż jeden plus :) Aither - Pon Sie 29, 2005 11:05 hehehehe no wlasnie :D Admike - Pon Sie 29, 2005 13:02 ech...gdzie te czasy,gdy człowiek miał 2 miesiące,a potem w trakcie studiów aż 3 miesiące wakacji.Choć nieczęsto gdzies wyjeżdżałem to jakoś nigdy się nie nudziłem,czego nie mogę powiedzieć o niektórych osobach,z którymi rozmawiałem,a którym właśnie się wakacje kończą. W chwili obecnej jestem zadowolony,że mam w sumie 26 dni urlopu na rok... Szamanka - Pon Sie 29, 2005 17:34 Admike, ...i jak pieknie ten urlop sie wykorzystuje...bo sie ceni te pare dni w roku Asienka - Pon Sie 29, 2005 18:46 cz można nazwać wakacjami urlop w Październiku ??? Szamanka - Pon Sie 29, 2005 18:47 Asienka, a dlaczego niby nie? fakt,ze to juz jesien ale moze byc tak cudownie :D Asienka - Pon Sie 29, 2005 18:55
na pewno bedzie bez względu na pogode , bo towarzystwo fajniste :D Czarnulka - Pon Sie 29, 2005 23:07 Aniuś trzeba odkryć głębię tego miejsca.Dla mnie prawie każdy zakątek ma w sobie coś wspaniałego :zawstydzony: a fakt faktem te wakacje pozostaną na zawsze w mojej pamięci... :zawstydzony: wakacje w Międzybrodziu :zawstydzony: :zawstydzony: :zawstydzony: cinque - Wto Sie 30, 2005 08:43
no pewnie - po to mamy urlop zamiast wakacji w końcu :) Zawsze można wybrać się w strony, gdzie w listopadzie świecie ciągle słońce :) :oczami: glewitz - Wto Sie 30, 2005 08:54 a ja wróciełem już z wakacji :/. Najpierw byłem na wsi trzy tygodnie, później na Światowych Dniach Młodzieży dwa tygotnie, i jeszcze raz na wsi do niedzieli przedwczorrajszej Aither - Czw Wrz 01, 2005 13:04 no i totalnie juz po wakacjach :D dzis pierwszy dzien w szkole :D teraz mozecie tylko powspominac jak to bylo pieknie na tegorocznych wakacjach :) ach.... :] wakacje... znowu za rok :D glewitz - Czw Wrz 01, 2005 21:05 to było be! z twojej strony. Ja musze się teraz męczyć 10 miesięcy :zalamany: Szamanka - Czw Wrz 01, 2005 21:34 glewitz, a co maja powiedziec ci ktorzy pracuja? ulop,a to tylko kilka dni w calym roku ale tak organizowany,by moc delektowac sie wolnymi dniami Dzis w TV byl reportaz,gdzie pytano mlodych ludzi o wakacje,jakie byly i czy ciesza sie,ze to juz nowy rok i o dziwo wszyscy zapytani odpowiedzieli,ze wakacje byly troche nudne(moze to wina pogody?) i ciesza sie z tego,ze juz rozpocza sie rok szkolny :] Aither - Czw Wrz 01, 2005 21:36 glewitz, oj no przestan ale powiedz mi... czy jakbym tego nie powiedziala czy zmieniloby sie cos ? :) nie :) i tak bys musial chodzic do szkoly a tak uswiadomilam Cie ze niedlugo znowu wakacje :D glewitz - Czw Wrz 01, 2005 21:36
ja tam nudnych wakacji nie miaałem. Szczególnie Światowe Dni Młodzieży nie były nudne. Były wprost genialne. Ale żeby dowiedzieć się więcej (jeżeli chcecie) to zapraszam na h t t p;//glewitz.eblog, p l i można tam sobie poczytać. Ale trzeba mieć trochę więcej czasu (np. w pracy, jak nudno). Ale koniecznie proszę dodać komentarz :!: Czarnulka - Czw Wrz 01, 2005 22:25
Szamanko,tez kiedyś byłaś w naszym wieku wiec wiesz o co nam chodzi. Poki co cieszymy się możliwościa posiadania wakacji,za kilka lat tak jak Ty bedziemy miec kilka dni wolnego w roku(Chyba,że zostaniemy nauczycielami... :looka: -bez najazdów na mnie prosze!) Szamanka - Czw Wrz 01, 2005 22:50 CzArNuLkA, a byla...chodzilam do szkoly..narzekalam na nauczycieli i na sama "bude" podziwialam moja mame,ktora zawsze miala zorganizowany tak plan urlopowy aby spedzala czesc wakacji ze mna dzis wiem,ze lubilam szkole szczegolnie srednia trunks - Czw Wrz 01, 2005 23:40 ja narazie od marca mam caly czas wakacje (przynajmniej teoretycznie haha) :P Czarnulka - Pią Wrz 02, 2005 13:48 Ja też lubię szkołe :D Spotykam się tam z najlepszymi znajomymi ;) Ale pomarudzić zawsze mozna ;) :P kisia - Sob Wrz 03, 2005 01:43
noooo już za momencik, juz za 10 miesięcy, zleca szubciutko :D kobi - Sob Wrz 03, 2005 04:18
Prędzej niz nam się wydaje ;) Czarnulka - Sob Wrz 03, 2005 11:11 Za jakie 10? :D 8,5 :P Zodiaczek - Pią Wrz 09, 2005 07:26 Wakacje się już skończyły i zaczyna się ciężka praca, ale mam w głębi duszy nadzieję, że w ciężkich chwilach zmagań z nauką ktoś mi pomoże :hurra: :/ ziutek997 - Pią Wrz 09, 2005 10:40 Oooo... własnie... całkiem zapomniałem o tym temacie :) a w koncu muszę sie po raz kolejny pochwalić ze od wczoraj mam pierwsze od 2 lat wakacje :) asik - Nie Wrz 11, 2005 14:18
szczęściarz:) Zodiaczek - Nie Wrz 11, 2005 14:22 A ja muszę chodzić do szkoły :( asik - Nie Wrz 11, 2005 14:23 Zodiaczek a ja do pracy:> i nie wiem co gorsze:> PAKuS - Nie Wrz 11, 2005 14:26
jestem takiego samego zdanie jak Ty ziutek997 - Nie Wrz 11, 2005 16:07 ja tez nie wiem i sie nad tym nie zastanawiam :)... espi - Nie Wrz 11, 2005 19:07 Hehe z tym, że Zodiaczek chodzi i do szkoły i do pracy. :kwasny: asik - Nie Wrz 11, 2005 19:39 no to rzeczywiście ma gorzej:> cinque - Czw Lut 02, 2006 14:50 dopiero 2 dzień lutego... po nocach zaczynają śnić mi się wakacje... zaczęłam przeglądać oferty last i first minute patrzcie co znalazłam Hotel Le Maitai Polynesia Bora Bora Garden Room 
ja chcę tam jechać :) Krzysio - Czw Lut 02, 2006 18:05
ladne miejsce, wez mnie ze soba :P Bary i swinki - Czw Lut 02, 2006 18:11 a ja do teczki....o w d... tam jest pięknie :D a później przyjeżdzasz na miejsce a tam morza jest za główną drogą dopiero ruchliwą i zaśmiecona plaża strasznie a na zdjęciu tak pięknie :D nie no żartuje ale na zdjęiu kurde wspaniale wygląda... Ja osobiście chce jechać do pracy do Irlandi a później ewentualnie w sierpniu albo wrześniu do chorwacji na jakiś czas :D Szamanka - Czw Lut 02, 2006 18:19 Bary ....no kurcze chlopie...czlek tu marzy sobie o palmach a Ty mu smieci wciskasz :idiota: Szaganka - Czw Lut 02, 2006 18:53 cinque, tylko doczytaj dokładnie :P .... może tam maluśkimi literkami dopisano: "Obiekt objęty promocją może się nieco różnić od prezentowanego w folderze."
i wakacje....... psinco :dobani: :dobani: Szamanka - Czw Lut 02, 2006 19:02 Szczerze powiedziawszy, raz sie tak natknelam.W katalogu hotelik wygladal super, obecana bliskoc do plazy, w centrum miasta. Wejscie do holu hotelowego juz mnie przerazilo.Winda nigdy nie jezdzilam sama, wolalam juz sobie zrobic kilka razy gimnastyke biegajac po schodach. Oczywiscie hotel znajdowal sie w centrum....smieci, wrzaskow i samochodow :rotfl: Jednak to jeszcze mnie nie zrazilo, bo i tak wylegiwalam sie caly dzien na plazy. Zapomnialam dodac, ze to byl wysoki ( 12 pietrowy) budynek, na dachu byl basen.....i tu byla tragedia.Tam nie szlo sobie spokojnie wysiedziec...glosno, cuchnelo ...za to widok byl cudowny, szczegolnie wieczorem. W to miejsce napewno jeszcze pojade, ale nigdy wiecej do tego hotelu i nie polecam go moim znajomym Mariusz - Czw Lut 02, 2006 20:19 O nie, o nie wakacjeee ... Walka o miejsca na studiach na Uniwersytecie Śląskim, walka o prace ... krok w pół-prawdziwe dorosłe życie ... Mam nadzieje, że nie będzie bolało :) Asia_:) - Czw Lut 02, 2006 20:24 chcialabym pojechac, najlepiej sluzbowo zeby sie nie znudzic, hehehe ale w miejsce mile, sympatyczne , dobre :) chcialabym miec tam do zrobienia cos waznego dla siebie i dla innych.... chcialabym by to doceniono, nie specjalnie tak zwyczajnie, przez szacunek..... oj..... nie tracac dzisiejszego czasu odbyc podroz swojego zycia.... dlaczego to niemozliwe ?? Szamanka - Czw Lut 02, 2006 20:34 Asia, napisala
bo wlasnie ja odbywasz moja droga przy boku ukochanego :D Asia_:) - Czw Lut 02, 2006 20:43 he, mozliwe, tylko pogoda mi nie odpowiada, a podroz nie zgadza sie z planami jakie powzielismy.... cos przewodnik pomieszal w rozkladzie chyba :( ale to jakos bedzie ...... hehe byle zrozumiec dlaczego jesli sie da......... oj porwij mnie moj podrozniku :) :calus: cinque - Pią Lut 03, 2006 09:51 Szaganka, to Polinezja Francuska za 5 cyfrową liczbę PLN nie wierzę w żadne śmieci ani podłe hoteliki o nieeeeeee z drugiej strony podejrzewam, ze gdyby mi się jakimś cudem udało tam pojechać, na pewno nastąpiłyby: strajk bagażowych, zagubienie mojego bagażu, strajk pilotów, wylądowałabym w letnich ciuchach na Alasce (bo by się samolot zgubił) itp itd itp
genialna myśl! zabieram się za namawianie współpracowników :) |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
