dupiate forum

Forum Ogólne - kto jeszcze nie lubi poniedziałku??

kisia - Pon Paź 04, 2004 12:38
Temat postu: kto jeszcze nie lubi poniedziałku??
i dlaczego????
Jolka - Pon Paź 04, 2004 17:06

Ja nie cierpie poniedziałku!!!!!! Musze wstawac i perspektywa wstawania przez calutki tydzien mnie dobija :( nienawidze budzika ,telefonu nastawionego na 6 i kolejki do lazienki...zanim problem z lazienka sie razwiaze to robi sie piątek...a potem znowu dwa dni błogiego lenistwa i....PONIEDZIALEKKKKKK znienawidzony :(



[ Dodano: 2004-10-04, 19:14 ]

Ja chciałam powiedziec.....,że nie lubie tez: wtorku,srody,czwartku i piątku do 15.i flaczków....Dziękuję za uwagę :wink: Ludzie no nudzi mi się nie miłosiernie ja sobie zdaję teraz sprawę ze to jest częsciowo :ot: no ale gdzie ja miałam napisać ze umieram z nudow? :cry: :cry: :cry: ale ,ale :| to chyba tu wlasnie sie pisze wszystko co jest :ot: :jupi: uffffff no to mi sie upiekło jednym słowem bo działo by się napewno :x :ot: bo :admin: (ale miejmy nadzieje ze nie patrzy) :) pozdrawiam wszystkich tych, ktorzy maja cierpliwosc do mnie na tym forum :D Dzieki

kisia - Pon Paź 04, 2004 19:21

Jolu, możemy tu robić tyle :ot: ila nam się podoba :D

I adminek obiecał ,ze tu nie zaglada o ile nienaruszany jest regulamin. Tylko skąd On bedzie wiedział czy ktoś narusza czy nie narusza regulaminu skoro ma tu nie zaglądac :?: :?: :?: :lol: :lol: :lol:



aha Jolu jak Twoja anginka??

Jolka - Pon Paź 04, 2004 19:39

Wiec anginka chyba mnie pokochała :oops: jak nikt nigdy mnie nie kochal :lol: przyczepiła się i nie odpuszcza ;/ ale ja ją pokonam :twisted: niedługo tylko jeszcze myśle jak :| czy isc do jakiegos medyka czy sobie powalczyc sposobami babci(tylko kto ten czosnek zniesie)Ale to wszystko nic!!!!!!!!!!!! ja załuje ze sie z Wami nie zobaczylam :cry: !!!!!
kisia - Pon Paź 04, 2004 19:43

Jola, nie przejmuj się spotkaniem, pewnie jeszce nie jedno przed nami.

Ważne żebyś wyzdrowiała. Czy dobrze Cię zrozumiałam ,że Ty z tą anginą nie byłas jeszcze u lekarza??

Czarnulka - Pon Paź 04, 2004 20:00

A co w tym dziwnego??

Ja nigdy nie chodzę do lekarza :] Mam mamę pielęgniarkę i się nauczyłam sama leczyć :P

Jak poszłam do lekarza i przepisał mi leki to spędziłam 2 dni w łazience ;/

Asienka - Pon Paź 04, 2004 20:03

Ja powracając do tematu też nie lubie poniedziałku. I dodatkowo miałam jeden z najgorszych dni w pracy !!!!!!!!!!!
Jolka - Pon Paź 04, 2004 20:10

Dobrze mnie zrozumialas :( ja sie boje lekarzy a najbardziej zastrzykow :cry: i dlatego z angina nie chodze bo oni mnie sie chca pozbyc i mi zawsze wciskaja te jakies bolace zastrzyki :cry: :cry: :cry: ale wybiore sie oczywiscie z tym strachem to zart,tylko mi ciezko sie wyrwac z domu i jechac na Zubrzyckiego do poradni zreszta moze jednak ten czosnek pomoze :)
Frycek - Pon Paź 04, 2004 20:33

Nie napiaslem ze nie bede zagladac , tylko ze nie bede usowac off topicow :mg: o ile nie narusza regulaminu forum
Toster - Pon Paź 04, 2004 21:14

Mi tam osobiście poniedziałek nie przeszkadza. Dzień jak inne. :D
Jolka - Pon Paź 04, 2004 21:22

Co Ty wiesz o poniedzialku :wink: napewno nie stoisz w kolejce do kibelka ;/ a u mnie wlasnie od poniedzialku ta nierowna walka o lazienke sie zaczyna wiec poniedzialek...kicha :cry:
MajkeL - Pon Paź 04, 2004 23:22

........ma szczęście jeszcze tylko niecałe 40 min do końca tego "znienawidzonego poniedziałku" ;-)

"Nie przejmuj sie, Jutro będzie lepiej......"

Bea.tka - Pon Paź 04, 2004 23:24

... raz uwielbiam raz nienawidze ;););) ... róznie to bywa :D
kisia - Wto Paź 05, 2004 00:04

Cytat:
... raz uwielbiam raz nienawidze ... róznie to bywa




u mnie jest tak samo.



Jolu pierwsze słyszę żeby czosnek pomagał na angine. Osobiście nie chodze do lekarza, leczę siebie i rodzine sama, a czosnek stosuje przy przeziębieniu.



Jak tu fajnie bez tych :ot: :admin: :lol: :lol: :wink: :wink:

Czarnulka - Wto Paź 05, 2004 00:07

hehe,co nie :lol:

A propos czosnku...to prawda.On jest w ogóle dobry na choroby.Pamiętam jak mama w moim wczesnym dzieciństwie( :wink: )męczyła mnie chelebem posmarowanym masłem i rozgniecionym czosnkiem :cry: i syropem cebulowym :cry: :cry:

Oj...aż mi się niedobrze robi ;/

kisia - Wto Paź 05, 2004 00:20

bo czosnek to naturalny antybiotyk
Czarnulka - Wto Paź 05, 2004 07:53

To koszmar małych dzieci :cry:

Oni nas za jakiś demonów biorą :|

Jolka - Wto Paź 05, 2004 11:27

Bakterie leczymy antybiotykiem-czosnek naturalny antybiotyk ,mnie przynajmiej pomaga :wink: z tego co wiem to anginy są tylko bakteryjne a nie wirusowe wiec chyba antybiotyk...czyli czosnek bez lekarza :D
Bea.tka - Wto Paź 05, 2004 13:23

Czosnem mmmmmmmm Cebulka mmmmmmmm :) same pyszności :D
Wongraven - Wto Paź 05, 2004 22:40

ja
kazidelko - Pon Paź 11, 2004 11:21

Uwielbiam poniedziałek...zwłaszcza po roboczej sobocie i niedzieli...ehhh... :|
lisza - Wto Paź 19, 2004 02:58

O tak poniedzialek to cos czego szczegolnie NIENAWIDZE Dlaczego? Bo nagle po sympatycznym weekendzie pelnym pieknych chwil i uniesien zwiazanych z kosztowaniem i delektowaniem sie rozmaitych uciech alkocholowych trzeba spotkac sie z szara rzeczywistoscia i to jeszcze w jakim stanie! gdzie jest tutaj humanitaryzm? ps: mam pytanie czy u was tez wystepuje cos takiego jak kac moralny? czy tylko jam mam cos takiego :( [/b]
kazidelko - Wto Paź 19, 2004 10:18

Ja tylko mam kaca moralnego po przeprowadzeniu staruszki na drugą stronę ulicy,mimo stawianego przez nią oporu...Ja...ja...czasami nie mogę się oprzeć...A potem kac męczy...męczy... :P
Bea.tka - Wto Paź 19, 2004 12:09

Moralniaki ... uhm ...
lisza - Wto Paź 19, 2004 23:42

Cytat:
Ja tylko mam kaca moralnego po przeprowadzeniu staruszki na drugą stronę ulicy,mimo stawianego przez nią oporu...Ja...ja...czasami nie mogę się oprzeć...A potem kac męczy...męczy...




:lol:

ANIUS - Pią Kwi 08, 2005 20:12

jak w temacie:) nie lubie poniedzialków...zwłaszcza, że zaczynam od cieżkich zajęć o 7 rano...na mało ciekawe tamety...i juz w niedziele wieczorem dopada mnie zawsze nerwica z tego powodu, że rano musze wstac...i "harować" :mur: :mur:
Piotrulek - Sob Kwi 09, 2005 16:07

Dla mnie osobiście czy poniedzialek,czy każdy inny dzień tygodnia jeśli jest fajny to jest fajny,a jak zly to zły - ale to proste.
frohike - Sob Kwi 09, 2005 17:38

Cytat:
Dla mnie osobiście czy poniedzialek,czy każdy inny dzień tygodnia jeśli jest fajny to jest fajny,a jak zly to zły - ale to proste.


ja tez tak mam, czasem poniedzialek jest spoczko a wtorek ciu..aty

Piotrulek - Sob Kwi 09, 2005 18:58

frohike napisał/a:
Cytat:


ja tez tak mam, czasem poniedzialek jest spoczko a wtorek ciu..aty


Czyli nie nazwa dnia,a sytuacja świadczy o tym,czy jest to dobry czy zly dzień.

Dim - Sob Kwi 09, 2005 22:32

jak to kiedys ktos powiedzial " poniedziałek dzień dlugi już z nazwy" :P
a ja obralam inne nazwy niz poniedzailek wtorek itd.. u mnie jest malutenki piatek, mały piatek, sredni piatek,duzy piatek i wielki piatek :D sobota i niedziela :D bo zawsze to lepiej pomyslec o juz malutenki piatek ni z o jezu znowu poniedzielek :P:P:P:P:P

darkenstein - Sob Kwi 09, 2005 22:35

dlamnie nie ma znaczenia i tak pracuje na okraglo dobre dni to taki jak mowie w domu ze ide do pracy a ja ......... ;) a zlym dniem bedzie ten jak mnie przylapie :( niewykluczone ze bedzie to poniedzialek :)
ANIUS - Wto Kwi 12, 2005 12:07

powiem tyle,że przezyłam poniedziałek! Wczorajszy! Huku co nie miara:) Ale juz mam go z glowy!
Rafalka - Nie Kwi 17, 2005 22:49

Niezabardzo lubie poniedzialki, ale uwielbiam wtorki. I trzeba sobie na te wtorki poniedzialkami zapracowac. :)
kisia - Nie Kwi 17, 2005 22:59

ja nie lubię poniedziałku bo daleko od niego jest do piątku :(
ANIUS - Pon Kwi 18, 2005 06:16

?ęęęęeeeeeeeeee poniedziałek, o 7 musze byc w pracy łeeeeeeee długi dzis bedzie dzien ! łee :zalamany:
Dana - Pon Kwi 18, 2005 07:21

Dzisiejszy poniedziałek zapowiada się cacy :D
Jaki poniedziałek taki cały tydzień
p a m i e t a j c i e :hyhy:

Piotrulek - Pon Kwi 18, 2005 07:42

A ja lubie poniedziałek,bo nareszcie skończyło się weekendowe lenistwo.
Aither - Pon Kwi 18, 2005 08:40

nie lubie dzisiejszego dnia.... wczoraj [dzisiaj] poszłam o 2 spać... ech...
frohike - Pon Kwi 18, 2005 09:57

ja tam lubie kazdy dzien gdyz zycie ciagle daje mi powody do radosci.
kisia - Pon Kwi 18, 2005 10:31

a mi dzisiejszy poniedziałek nawet upływa fajniutko :)
kazidelko - Pon Kwi 18, 2005 11:37

...ja tam "ozobiscie"nie mam nic do poniedzialkow... ;)
Jesli chodzi o czosnek,to teraz sprzedaja a aptekach kapsulki czosnkowe. Unika sie przykrego zapachu, jednoczesnie dziala jak nalezy.

Aither - Pon Kwi 18, 2005 11:37

mój poniedizałek jest pod znakiem telefonów... każdy dziś chce ze mną rozmawiać... i to nie są sprawy służbowe... może też zadzwonicie i pogadamy o byle czym ? :P
kazidelko - Pon Kwi 18, 2005 11:39

Aither...proszsz o nr telefona... ;) Obiecuje,ze zagadam cie na smierc,albo i jeszcze gorzej :oczami: :rotfl:
kisia - Pon Kwi 18, 2005 11:42

kazidelko jaki czosnek ? po co komu czosnek ? co do kapsułek moge potwierdzic, że są :D ale o so chozi z tym czosnkiem :zdziwko:
frohike - Pon Kwi 18, 2005 11:42

kazidelko napisał/a:
Obiecuje,ze zagadam cie na smierc,albo i jeszcze gorzej


kazidelko
nie zabijaj nam naszego diabelka forumowego bo wtedy zostana sama aniolki :P

kazidelko - Pon Kwi 18, 2005 11:46

:zawstydzony: ...faktycznie z czosnkiem to wyrwalem sie jak Filip z konopii w tym temacie...przepraszam... ;)
Aither - Pon Kwi 18, 2005 12:21

kazidelko mnie się zagadać nie da to jest raz :) a dwa... hehehehe uważaj bo to ja mogę Cię zagadać :D :D :D

frohike wiedziałam, że będziesz za mną tesknić :) kto Ci będzie dogryzać jak nie ja :) w końcu przyznałeś mi rację :evil: jestem :)

ANIUS - Nie Maj 01, 2005 17:02

hihihihui

jutrzejszy poniedziałek mi sie podoba:)...nie ma pracki:) mozna isc na zakupki...polatac po sklepikach:) huraaaaaaaaa :hyhy:

Asienka - Nie Maj 01, 2005 21:13

ANIUS napisał/a:
...polatac po sklepikach:) huraaaaaaaaa


pewnie 3/4 bedzie zamkniete :D

Gmeras - Nie Maj 01, 2005 21:14

jutrzejszy poniedziałek moze byc bo wolny :)

zobaczymy czy pogoda bedzie sprzyjac :)

Dana - Nie Maj 01, 2005 22:07

Gmeras napisał/a:
zobaczymy czy pogoda bedzie sprzyjac


bardzo bym chciała ładną słoneczną pogode-zaplanowałam poniedziałek pod znakiem lenia
nic ale to nic nie będe robiła z rzeczy jakie zawsze robie w poniedziałki
:] :] :] :] :]

kisia - Pon Maj 02, 2005 02:08

noooo jakby każdy poniedziałek był taki jak wczorajszy to chyba bym je bardzo polubiała, wtedy jednak przestałabym lubiec wtorki :(
Fenix - Pon Maj 02, 2005 06:54

Kocham Poniedziałki
ANIUS - Pon Maj 02, 2005 09:04

Ehhh:) wolne ale super!!!
Pojde na spacer po poludniu:) zobaczymy czy sklepiki otwarte:)

Aither - Pon Maj 02, 2005 09:10

Nie podoba mi sie dzisiejszy poniedzialek... w planie mialam rower a tu flak a co gorsze pompowaczke mi wsiaklo :(
Fenix - Pon Maj 02, 2005 14:36

:rotfl: Ale Fenix ci rowerek napompował.....
Dana - Pon Maj 02, 2005 22:19

Poniedziałek dzień jak co dzień - tyle że zaczyna tydzień w którym może się wiele zdarzyć lub nic ,ale czasami nic jest lepsze od jakichkolwiek zdarzeń ;)
limnea - Pon Maj 02, 2005 23:15

Nie lubię poniedziałku - to tytuł filmu który lubię
kisia - Wto Maj 03, 2005 00:02

Cytat:
Nie lubię poniedziałku - to tytuł filmu który lubię

taaa fajny filmik. Ja po forumowym spotkaniu będę wracać do domu tak jak głowny bohater filmu ( zapomniałam w tym momencie jak on się nazywał :kwasny: ) torami :rotfl: :rotfl:

limnea - Wto Maj 03, 2005 00:23

kisia napisał/a:
Ja po forumowym spotkaniu będę wracać do domu tak jak głowny bohater filmu ( zapomniałam w tym momencie jak on się nazywał ) torami

Tylko skąd tu wziąść korbę od Warszawy albo Żuka...

kisia - Wto Maj 03, 2005 00:26

spoko znajde se jakiegoś kija :rotfl: :rotfl:
Ilonka - Wto Maj 03, 2005 09:52

Ja lubie Poniedzialki, bo jest to jakis poczatek :-) Lubie tez dlatego, ze nienawidze niedzieli, kiedy to wszystko w miescie jest pozamykane.. i jest tak nudno i martwo. Ciesze sie z poniedzialku, bo wszystko znow zaczyna zyc :]
Gmeras - Wto Maj 03, 2005 10:41

Ilonka napisał/a:
Ja lubie Poniedzialki, bo jest to jakis poczatek :-) Lubie tez dlatego, ze nienawidze niedzieli, kiedy to wszystko w miescie jest pozamykane.. i jest tak nudno i martwo. Ciesze sie z poniedzialku, bo wszystko znow zaczyna zyc :]


a ja własnie lubie jeden taki dzień w tygodniu gdzie Cisza na miescie
zawsze mozna sobie wyjść na spokojny spacer i na jakiegos loda lub browarka ;p dobrze sie siedzi w taki dzień w Parku Chopina :)

ANIUS - Wto Maj 03, 2005 11:09

a dzis juz wtorek :)haahahahaahaha i tez sympatyczny:) haha :hyhy:
darkenstein - Wto Maj 03, 2005 23:51

poniedzialek ? fajny dzien pelno telefonow w klamstwach juz sie gubie chyba zatrudnie sobie sekreterke zeby miec czyste sumienie :)
kisia - Sro Maj 04, 2005 00:44

darkenstein a może poprostu nie kłamać
darkenstein - Sro Maj 04, 2005 23:05

kisia tego sie nie da prowadzac interes zjedli by mnie na sniadanie
Aither - Wto Maj 10, 2005 07:17

JA! bo w poniedzialek dostalam wypowiedzenie umowy w trybie natychmiastowym. wiecej tlumaczyc nie musze.
Szamanka - Pon Sie 01, 2005 18:03

a dzis jest poniedzialek..kolejny w sumie z rzedu nowego tygodnia..i wcale nie powiem,ze nie lubie....Dla mnie to taki sam dzien tygodnia jak kazdy kolejny....czasami zaczyna sie zle,czasami skacze radosnie w gore.....lubie poniedzialeki,lubie gdy zaczyna sie nowy tydzien,lubie tez gdy sie konczy....
Asienka - Pon Sie 01, 2005 18:36

mnie to sie nigdy ni chce wstawac w poniedzialki dlatego za nimi nie przepadam :)
Szamanka - Pon Sie 01, 2005 18:40

Asienko ale w kolejne dni tygodnia tez trzeba wstac..prawda?
kisia - Pon Sie 01, 2005 19:03

Szamanka no tak trzeba ale w poniedziałek gorzej sie wstaje zwłaszcza kiedy w wolne dni się balowało.
Moj dzisiejszy poniedziałek zaczął się cudnie, miałam wspaniały humor, niestety do czasu, później wszystko obrociło się o 180 stopni :zalamany: jeżeli cały tydzień ma być taki jak dzisiejszy dzień to dziękuję bardzo :(

Asienka - Pon Sie 01, 2005 19:03

Szamanka napisał/a:
Asienko ale w kolejne dni tygodnia tez trzeba wstac..prawda?


ale jak w sobotke i niedzielkę sie pospało... a tu trzeb a wstać conajmniej 3 lub 4 h wcześniej to sie nie chce, a w piątek to już też nie mam siły sie podnieść :) ja to wogóle nie lubie wstawać :D

Szamanka - Pon Sie 01, 2005 21:22

No to tylko dla mnie nie robi to widocznie roznicy jaki mamy dzien tygodnia...dyzury mam tez w swieta i weekendy...choc przyznam sie bez bicia...ze gdy mam potem wolne....jestem w raju
Appo - Wto Sie 02, 2005 16:38

mi wczoraj ukradli okulary :/ zostawiłem je na 5 minut i już ich nie było :/
ANIUS - Wto Sie 02, 2005 16:53

Cytat:
mi wczoraj ukradli okulary zostawiłem je na 5 minut i już ich nie było

buuuu, a korekcyjne, czy sloneczne? :(

bo jak sloneczne, to mniejsza strata :)

kisia - Wto Sie 02, 2005 18:06

oki dziś już wtorek więc zostawmy ten topik do nastepnego poniedziałku, coo ;) :D
Szamanka - Wto Sie 02, 2005 18:21

tak jest szefowo..... :padam:
frohike - Pon Sie 08, 2005 12:01

jak wam dzisiaj mija poniedzialek
mnie jescze nikt nie zdarzyl wkurzyc :)

cinque - Pon Sie 08, 2005 12:02

frohike napisał/a:
mnie jescze nikt nie zdarzyl wkurzyc


mnie już zdążyli :zdegustowany:
oby to był koniec na dziś...

kobi - Pon Sie 08, 2005 12:07

U mnie jest dobrze :) Poniedziałek milutko się rozpoczął :zawstydzony:
frohike - Pon Sie 08, 2005 12:08

cinque na szczescie mozesz sobie ze mna porozmawiac i odstresowac sie
cinque - Pon Sie 08, 2005 12:11

frohike normalnie co ja bym bez Ciebie Aniele zrobiła...

..... pozabijała wszystkich - powinni Ci byc dozgonnie wdzięczni :)

frohike - Pon Sie 08, 2005 12:14

cinque powies moje zdjecie i napisz na nim
ZLI LUDZIE dzieki niemu nadal zyjecie :)

cinque - Pon Sie 08, 2005 16:53

Uff dobrze, ze zostalo tego poniedzialku juz mniej...
frohike to zdjecie z avatarka? Jak znalazl :rotfl:

Asienka - Pon Sie 08, 2005 18:18

cinque napisał/a:
Uff dobrze, ze zostalo tego poniedzialku juz mniej...



masz racje kochana masz racje...

Piotrulek - Pon Sie 08, 2005 18:28

Obrzydliwy dzisiaj byłe ten poniedzialek,glowa bolala mnie caly dzień,bylem rozdrażniony i zly,teraz mi przeszlo...troche
kobi - Pon Sie 08, 2005 20:21

Poniedziałek minął wspaniale :oczami: :zawstydzony:
Jeszcze co prawda trwa, ale i tak jest suuuper ;)

kisia - Pon Sie 08, 2005 21:14

dla mnie zaczał się dobrze, później było w porywach cudnie, a najcudniejsze było popołudnie . Jeżeli taki ma być cały tydzień to jestem zaaaaaa :D
kobi - Pon Sie 08, 2005 22:13

No właśnie, podobno jaki poniedziałek taki tydzień cały będzie :) Ja przynajmniej nie mam nic przeciwko, wręcz przeciwnie - nie mam nic naprzeciw ;) Taki tydzień to miód :zawstydzony:
ANIUS - Pon Sie 08, 2005 22:28

hmmmm, moj dzisiejszy pon byl pod znakiem "lenia" :P czyli bede leniuchowac caly tydzien :hyhy: :hyhy: :hyhy:
frohike - Pon Sie 08, 2005 22:38

a ja dzis towarzysko spedzilem dzien w pracy
trunks - Pon Sie 08, 2005 23:02

jak są wakacje to niewazne czy to weekend czy srodek tygodnia ;)
Dana - Pon Sie 08, 2005 23:07

taki poniedziałek jak dzisiaj to może być nie będe wybredna :oczami:
Dana - Pon Sie 15, 2005 12:26

i znów dobrze napisze o poniedziałku pomimo ze minął tydzień nic się nie zmieniło - lubie poniedziałki
z tematu mnie nie wyrzucajcie napewno kiedys sobie narzekne -przyjdzie poniedziałek pod psem i wtedy ,ale póki co
LUBIE PONIEDZIA?KI :D

frohike - Pon Sie 15, 2005 12:37

mi tez sie podoba ten poniedzialek tym bardziej ze wyglada jak niedziela
ANIUS - Pon Sie 22, 2005 11:28

dzis znowu poniedzialek:) musze powiedziec, ze dzisiejszy poniedzialek moze byc calkiem mily :hyhy: :hyhy: :hyhy: ktos sie przylaczy, czy tylko bedziecie narzekac na poniedzialek?
frohike - Pon Sie 22, 2005 11:39

jak dla mnie wiecej minusow niz plusow
ale do koca dnia jeszcze duzo czasu

cinque - Pon Sie 22, 2005 11:54

okropność
poniedziałek pourlopowy jest chyba jednym z najgorszych dni w roku :kwasny:

kaszanna - Pon Sie 22, 2005 13:04

cinque napisał/a:
okropność
poniedziałek pourlopowy jest chyba jednym z najgorszych dni w roku :kwasny:


Mam te same odczucie :kwasny:

espi - Pon Sie 22, 2005 14:58

Ja lubie poniedzialek, a dzis moja córa pojechala z babcią do Ustronia, wiec moze do jakiegos kina sie wybiore albo na pifffko. ;)
frohike - Pon Sie 22, 2005 17:39

nienawidze poniedziałków takich jak ten dzisiejszy
Aither - Pon Sie 22, 2005 17:52

lubie tak jak kazdy dzien w tygodniu :)
Szamanka - Pon Sie 22, 2005 18:11

u mnie zalezy jaki to poniedzialek i kiedy wypada ;)


jezeli mam miec wolne a rano slysze telefon a w nim glos mojej szefowej z pytaniem..." przyjdziesz...ble ble ble "


wtedy warcze...glosno warcze :zly:

Piotrulek - Pon Sie 22, 2005 18:56

cinque napisał/a:
poniedziałek pourlopowy



zawsze możesz kończyć urlop na przyklad w Â?rodę,żaden problem przypuszczam. :D

frohike - Pon Sie 22, 2005 20:26

takiego poniedziału dawno nie miałem
ale przynajmniej doswiadczyłem co to ludzka pomoc
szkoda ze moi sasiedzi jak zwykle nic nie widzieli

Asienka - Wto Sie 23, 2005 19:31

dzisiaj lubie poniedzialek bo on był wczoraj :D
oldzo - Wto Sie 23, 2005 21:28

a dla mnie poniedziałek czy wtorek czy niedziela i tak się nie róźnią bo każdy z tych dni jest pracujący :]
frohike - Wto Sie 23, 2005 23:45

ja kocham wtorki
kobi - Sro Sie 24, 2005 13:12

cinque napisał/a:
poniedziałek pourlopowy jest chyba jednym z najgorszych dni w roku

Dlatego ja miałem jeszcze wolne :D Dla mnie pourlopowy był wtorek :P

cinque - Sro Sie 24, 2005 13:32

kobi, tez chcialam wziac... ale mi awaria frekwencyjna sie w pracy zrobila... :(
Piotrulek - Czw Sie 25, 2005 18:57

A ja kurde kocham i lubie wszystkie dni.......................................................................................................................................................................................oprócz poniedziałku...kurde... :kwasny: :] :P :zalamany: :znudzony: :niepewny: :hyhy: :wstyd: :D
Szamanka - Czw Sie 25, 2005 21:25

ale dzis drogie i drodzy Forumki :D mamy czwartek...dajcie se odpoczac do poniedzialku :P
kisia - Nie Sie 28, 2005 03:49

ten poniedziaęłk będzie dla mnie bardzo niefajny, powrót do pracy po urlopie jeszt czymś okropnym :(
Czarnulka - Nie Sie 28, 2005 10:33

Poniedziałek 29.08 będzie najgorszym od wielu tygodni :kwasny:
Na dodatek to ostatni poniedziałek wakacji :( :zalamany:

frohike - Nie Sie 28, 2005 10:42

a ja sie biore za nauke od tego poniedziałku :zalamany:
Piotrulek - Nie Sie 28, 2005 10:50

frohike napisał/a:
a ja sie biore za nauke od tego poniedziałku



a ja się uczyć nie będę i poniedzialek mam nadzieję będzie ok

Szamanka - Nie Sie 28, 2005 19:28

a ja Wam napisze jutro jaki byl ten dzien


wiem,ze bedzie wolnym od pracy

wiem,ze zapowiadaja ladna pogode

a reszta wyjdzie podczas kolejnego poniedzialku :hyhy:

Sledzio - Pon Sie 29, 2005 11:17

Rany, jaki straszny poniedzialek!! Szef wrocil z urlopu i wszystko wrocilo do starego porzadku czyli metlik totalny :/ Ale trzeba przyznac, ze zanim wrocil bylo jeszcze gorzej, tylko ze wszyscy mieli to w d...
Aither - Pon Sie 29, 2005 11:23

:] lubie poniedzialek :) to dzien w ktorym wszystko zaczyna sie od poczatku :)
asik - Pon Sie 29, 2005 11:38

ja też nie lubię:> i nie macie pojęcia nawet jak bardzo:>
Dana - Pon Sie 29, 2005 12:27

poniedziałek przeleci i z góreczki do piąteczku a potem ;) to na co sobie zasłuzycie :hyhy:
cinque - Pon Sie 29, 2005 12:33

Cytat:
poniedziałek przeleci i z góreczki do piąteczku a potem to na co sobie zasłuzycie

i to potem też, kurczę felek, przeleci.... :|

Admike - Pon Sie 29, 2005 12:50

ogólnie nie mam nic przeciwko poniedziałkom.Najgorzej jest wtedy jak człowiek zabaluje i na drugi dzień musi iść do pracy ;) ,co w moim wypadku oznacza pobudkę o godzinie 5.30.
kobi - Pon Sie 29, 2005 13:30

Ale ten tydzień się wlecze :/
Aither - Pon Sie 29, 2005 13:31

dopiero sie zaczal :hyhy:
ziutek997 - Pon Sie 29, 2005 13:33

Aither napisał/a:
lubie poniedzialek
ja też...ale taki gdy nie trzeba nic robić... mozna sobie odpocząć od łikendu...
:P

Aither - Pon Sie 29, 2005 13:41

ziutek997, ogolnie lubie poniedzialek :)
Asienka - Pon Sie 29, 2005 14:41

(...) dzisiejszy poniedziałek :( :( :(
cinque - Pon Sie 29, 2005 14:43

już prawie 15 hip hip :)
przeleciało :)

frohike - Pon Sie 29, 2005 14:54

jak dla mnie bardzo fajny poniedziałek
Czarnulka - Pon Sie 29, 2005 23:11

Wiedziałam,że ten poniedziałek bedzie straszny,ale nie wiedziałam,ze bedzie taką katastrofą :(
trunks - Pon Sie 29, 2005 23:16

a co sie stalo ?
Szamanka - Wto Sie 30, 2005 14:21

caly dzien byl extra.....dopiero wieczorem zaczelam miec taka mine :zly:


ale to nie wina poniedzialku

to wina bezmyslnych ludzi :zly:

Czarnulka - Wto Sie 30, 2005 22:44

Ach,Trunks...szkoda gadać :( Ważne,że wtorek wniósł uśmiech na moją twarz :)
Dana - Wto Sie 30, 2005 22:55

Szamanka, tak i w inny dzien mozna spotkac modele nie do zycia nie tylko w poniedziałe :]
Szamanka - Sro Sie 31, 2005 11:42

Dana, dlatego nie bede narzekac na ten mily dzien ktory jest tylko raz w tygodniu :hyhy:
kisia - Sob Wrz 03, 2005 03:31

ojej zbliża się kolejny poniedziałek :przestraszony:
Czarnulka - Sob Wrz 03, 2005 11:12

kisia napisał/a:
ojej zbliża się kolejny poniedziałek :przestraszony:

Właśnie :( Zapierducha w budzie pójdzie pełną para :zalamany:

kobi - Sob Wrz 03, 2005 18:46

Będzie zapierducha, ale oprócz tego będzie milusio :zawstydzony:
Mariusz - Sob Wrz 03, 2005 21:03

No ja to mam zajefajny plan na poniedziałek ... 9 lekcji z czego: 2 j. polskie, 2 historie, 2 WF-y i jakieś inne pierdoły ... ręce opadają ...
kisia - Sob Wrz 03, 2005 21:05

ja w tym tyg nie bede lubiała poniedziałku, wtorku, środy i czwartku:(
Szamanka - Nie Wrz 04, 2005 10:46

napisze Wam jutro jaki bedzie ten nowy poniedzialek w nowym miesiacu :D
Czarnulka - Nie Wrz 04, 2005 14:40

Ja już wiem,ze bedzie nieciekawy :zdegustowany:
asik - Nie Wrz 04, 2005 17:37

niecierpie.. a jutro kolejny.. auć..
Szamanka - Pon Wrz 05, 2005 05:55

No wstalam wyspana,zdazylam jeszcze wlaczyc kompa


narazie moj poniedzialek zaczac sie rewelacyjnie


zobaczymy do wieczora co sie wydarzy

kisia - Pon Wrz 05, 2005 09:57

jak narazie jest miły, dostałam miła wiadomośc, która poprwiła mi humorek :)
espi - Pon Wrz 05, 2005 10:23

Tym razem mój poniedziałek też kiepski. Emi chora. :(
Asienka - Pon Wrz 05, 2005 10:28

a mój też nie najlepszy :( niemogłam sie podnieśc z łozka a do pracki trzeba iść :/
Fenix - Pon Wrz 05, 2005 10:41

A mnie wkurzył dzisiejszy wystrój forum mieli zrobic portal a nie wystruj forum
Aither - Pon Wrz 05, 2005 14:02

mily mam dzis poniedzialek :) ech wiecej takich :zawstydzony:
Szamanka - Pon Wrz 05, 2005 14:47

narazie idzie extra :D

nie mam na co narzekac


byle tak dalej :D :D

ziutek997 - Pon Wrz 05, 2005 14:49

no i się cieszę ... wreszcie dajcie spokuj temu biednemu poniedziałkowi... co on komu zawninił... a wszyscy tylko narzekają... :)
Dana - Pon Wrz 05, 2005 15:12

ziutek997, ja nie - luuubie poniedziałek :P
Czarnulka - Pon Wrz 05, 2005 21:37

O dziwo był jako taki :zdziwko: A miało byc tak kiepsko :oczami:
trunks - Pon Wrz 05, 2005 23:25

Mi to rybka jaki dzien tygodnia w mojej obecnej sytuacji nie ma to znaczenia O_o
kisia - Wto Wrz 06, 2005 11:01

muszę przyznac ze poniedziałek mnmie miło zaskoczy :)
ziutek997 - Wto Wrz 06, 2005 12:41

No proszę... i okazuje się ze wszyscy kochają poniedzialek....
cinque - Sro Wrz 07, 2005 11:57

A tymczasem borem lasem niepostrzeżenie nadciągnęła środa
taki bezbarwny , nijaki dzionek ;)

Czarnulka - Sro Wrz 07, 2005 14:22

E tam bezbarwny :D
Moi teściowie mają dzisiaj 20stą rocznice ślubu :hyhy: :P

cinque - Sro Wrz 07, 2005 14:49

=CzArNuLkA= napisał/a:
Moi teściowie mają dzisiaj 20stą rocznice ślubu

gratulacje! :)

środa rzadko bywa dniem, który jakieś szczególne emocje wzbudza :)

Czarnulka - Sro Wrz 07, 2005 15:18

Hehe,też im pogratuluję osobiście...wieczorem :D
Zodiaczek - Pią Wrz 09, 2005 07:16

Poniedzialek dzień jak co dzień. Tylko tyle, że to pierwszy dzień w którym idzie się do szkoły :( Moim skromnym zdaniem jeśli w poniedziałek (czyli 1 dnia nowego tydodnia)stanie się coś magicznego, wtedy cały tydzień przejdzie bardzo wspaniale. Wiecie o co mi chodzi!!! W moim krótkim życiu nie było za wiele magicznych poniedziałków, więc mogę stwierdzić, że poniedziałek nie jest za szczęśliwy jeśli chodzi o mnie. Może się to zmieni, przynajmniej będę się bardzo starać.
Admike - Pią Wrz 09, 2005 08:07

Czasami wolę poniedziałek od niedzieli ;) .Głównie wtedy jak muszę siedzieć w niedzielę na uczelni od 8 do 19:45 ;) .W pracy wole poniedziałek od wtorku.Nie wiem czemu,ale we wtroek choćby nie wiem ile roboty było to ten dzień bardzo mi się dłuży.
asik - Nie Wrz 11, 2005 14:06

ten będzie lajtowy bo szefa nie ma :D
ziutek997 - Nie Wrz 11, 2005 16:14

a ja nie lubię niedzieli ... :|
Aither - Pon Wrz 12, 2005 11:44

nie lubie dzisiejszego poniedzialku....
asik - Pon Wrz 12, 2005 11:45

ja od dziś lubię:>
cinque - Pon Wrz 12, 2005 12:14

a ja się jeszcze zdecyduję co do dzisiejszego poniedziałku.... :rotfl:
Pawcio_Labedy - Pon Wrz 12, 2005 12:52

mi dzisiejszy poniedzialek pasi bo do sql nie musze isc :P
Szamanka - Pon Wrz 12, 2005 21:54

to byl normalny,zwykly poniedzialek

nic szczegolnego sie nie wydarzylo

kisia - Pon Paź 10, 2005 01:53

no i zaczął nam się poniedziałek
Czarnulka - Pon Paź 10, 2005 06:31

Nienawidze ponuedziałku :rozpacz: I ten będzie straszny :rozpacz:
Tobi - Pon Paź 10, 2005 08:34

Cholera jak ja nienawidzę poniedziałków! Boże a dzisiaj to na pewno zasnę na biurku :(
Dana - Pon Paź 10, 2005 09:13

narazie poniedziałemk mnie się podoba :D oby taki był do końca dnia :ok:
kisia - Pon Paź 10, 2005 10:08

u mnie na razie tez jest ok :D
Admike - Pon Paź 10, 2005 10:09

mój weekend był bardzo ciężki ( w szkole) więc ten poniedziałek jest swego rodzaju dla mnie wybawieniem
asik - Pon Paź 10, 2005 10:32

generalnie nie lubię ale ten jest całkiem dobry:)
Major - Pon Paź 10, 2005 13:04

Obecnie nic nie mam do poniedzialkow, ale bywalo ciezko :D
Dorothea - Sob Paź 15, 2005 00:21

poniedziałek to jeszcze jakos obleci, ale niedzieli nie znosze......
Gmeras - Sob Paź 15, 2005 10:50

Niedziela najlepsza na lenistwo :P
kinga - Sob Paź 15, 2005 18:42

nienawidze niedzieli a ona juz jutro... poniedzialek calkiem ciekawy dzien
Czarnulka - Nie Paź 16, 2005 00:05

Nienawidzę poniedziałku :zdegustowany:
Mariusz - Nie Paź 16, 2005 11:45

=CzArNuLkA= napisał/a:
Nienawidzę poniedziałku :zdegustowany:

Ja też ... nie dość, że na 7:10 do szkoły to siedze tam jeszcze do 15:20 i mam żenujące lekcje (2 polskie,2 historie), a żeby mało nie było to angielski popołudniu ... w domu jestem o 19 ...

Czarnulka - Pon Paź 17, 2005 16:26

Mariusz, wspÓ?czuję :kwasny: Ale...co Ty robisz w domu? :zdziwko:
A ten poniedziałek nie był/jest taki zły...narazie :niepewny:

Dana - Pon Paź 17, 2005 16:28

nerwowy poniedziałek w pracy za mną / teraz ta lepsza połowa poniedziałku przedemną :]
Asienka - Pon Paź 17, 2005 19:51

od dzisiaj poniedzilek to gorszy dzień mojego zycia :dobani: :(
Mariusz - Pon Paź 17, 2005 20:13

=CzArNuLkA= napisał/a:
Mariusz, wspÓ?czuję :kwasny: Ale...co Ty robisz w domu? :zdziwko:

Heheheh a co miałem robić :D Niedziela była to się obijałem ;) 16 październik to nie był poniedziałek ;)

Czarnulka - Pon Paź 17, 2005 21:35

Mariusz, wybacz :P Nie spojrzałam na date :P
Major - Pon Paź 17, 2005 21:39

Od dzisiaj lubie poniedziałki bo mam wolne i są przed wolnym wtorkiem :rotfl:
Dorothea - Pon Paź 17, 2005 21:42

nienawidze poniedziałku, od dzisiaj najbardziej na swiecie........
ziutek997 - Pon Paź 17, 2005 21:56

Dzisiejszy poniedziałek spiący ale bardzo miły :) Nie nażekam :) Dzisiaj wczesnie się kładę bo jutro czeka mnie miły wtorek :)
Mariusz - Pon Paź 17, 2005 22:13

=CzArNuLkA= napisał/a:
Mariusz, wybacz :P

Zastanowie się :)

asik - Pon Paź 17, 2005 22:15

od dziś lubię :) wyspałam się za wszystkie czasy:)
Ana - Pon Paź 17, 2005 23:50

asik napisał/a:
wyspałam się za wszystkie czasy:)

ja też :)
oby więcej takich poniedziałków :D

Gmeras - Wto Paź 18, 2005 13:47

dzień jak codzień tylko wiecej obowiązków nagle sie zaczyna :P
kobi - Pon Gru 05, 2005 19:52

Taki poniedziałek jak dziś to ja mogę mieć codziennie :D
Appo - Pon Gru 05, 2005 23:28

JA NIENAWIDZę PONIEDZIA?KOW !!
Olaa - Wto Gru 06, 2005 00:47

ja nie lubie wstawac do szkoly w poniedzialek rano....i zazwyczaj nie wstaje..oj nie pamietam kiedy ostatnio bylam na zarzadzaniu jako ze mam pierwsze w tygodniu :D
Szamanka - Pon Mar 27, 2006 09:06

Dzis nie lubie.....nie lubie.....nienawidze :rozpacz:

bo juz od samego rana wisza czarne chmury nad glowa i wiele spraw trzeba by bylo zalatwic, ktorych tak naprawde sie boje :zalamany: ..nawet nie wiem gdzie skierowac swoj pierwszy krok

i mimo, ze swieci cudowne sloneczko......mnie ono drazni :mur:

dlaczego wlasnie dzis nie pada deszcz :zly:

kobi - Pon Mar 27, 2006 09:09

Poniedziałek? Lubię, a zwłaszcza ranki bo miło rozpoczyna się tydzień ;)
Admike - Pon Mar 27, 2006 09:22

a mi się dzis wyjątkowo poniedziałek podoba :D
Szamanka - Pon Mar 27, 2006 09:24

Nawet nie wiecie jak Wam Panowie zazdroszcze :zalamany:
Major - Pon Mar 27, 2006 16:23

W sumie to mógłbym nie lubieć takich poniedziałków jak dzisiaj, ale jakoś dziwnie mi to nie przeszkadza.
Monique - Pon Mar 27, 2006 16:51

A ja mialam dzisiaj straszny poniedzialkowy poranek :( zgubilam pieniazki.. pozniej zapomnialam karty do pracy.. a pozniej.. eh szkoda gadac ide do narzekalni
Szaganka - Pon Mar 27, 2006 17:49

Zważywszy na to, jak miło spędziłam trzy poprzednie dni, nienawidzę TEGO poniedziałku :( Czy weekendy muszą trwać tak krótko??? :(
Mikanka - Pon Mar 27, 2006 17:54

A mi się ten poniedziałek nawet podoba :) Zresztą może jestem wyjątkiem, ale ja osobiscie lubię poniedziałki :D Z bardzo osobistych powodów :zawstydzony:
ansc - Pon Mar 27, 2006 18:01

dzisiejszy poniedziałek jest PASKUDNY, od rana wszystko mnie wkurza, a na koniec szwagier przy mnie przeciął sobie rękę piłą i zeby było mało na pogotowiu stwierdzili że nie ma zagrożenia życia więc odesłali go do innego pogotowia w miejscu zamieszkania :mad: nie będe podawać które to pogotowie po gotowi mnie podać do sądu ALE NIENAWIDZę TEGO MIEJSCA !!!!
kisia - Czw Mar 30, 2006 00:01

mój poniedziałek był taki jak pogoda za oknem tego dnia :(
kobi - Czw Mar 30, 2006 00:04

kisia napisał/a:
mój poniedziałek był taki jak pogoda za oknem tego dnia

Uśmiechnij się kisiu :) Zobaczysz, że słońce wyjdzie zza chmur i rozświetli cały świat :)

kisia - Czw Mar 30, 2006 00:22

kobi napisał/a:
Zobaczysz, że słońce wyjdzie zza chmur i rozświetli cały świat

mój chyba nie tak szybko :(
wtorek też był taki jak pogoda :kwasny:

tuchałowa - Pon Lis 13, 2006 19:50

Szczęśliwym trafem poniedziałki mam wolne :rotfl:
nowis - Pon Lis 13, 2006 21:26

Ja mogę ze szczerym sercem powiedzie, że wręcz nienawidzę poniedziałkó :zly: wrrrr... To chyba najgorszy dzień tygodnia, jaki istnieje, nie lubię też niedzieli po południu, bo zraz potem jest co?? PONIEDZIA?EK!! FUCK, ale na szczęście jutro już mamy wtorek :) bliżej piątku :P :zdrowko: hehe
Dorothea - Wto Lis 14, 2006 10:01

wczorajszy poniedziałek był jednym ze szczesliwszych w moim zyciu.......
Monique - Wto Lis 14, 2006 10:16

Moj nie byl udany.. i tak bedzie kazdego dnia do poniedzialku nastepnego..
Madzia - Wto Lis 14, 2006 10:36

uhhhhh, poniedziałki są niedobre :( a w zasadzie to już niedziela po południu jest średnio udana :zdegustowany: bo już się myśli o tym co bedzie nastepnego dnia...
nowakm - Wto Lis 14, 2006 10:48

No właśnie, a to chyba jedno z gorszych uczuć, za to uwielbiam piątek po południu i sobotę - CA??, niezależeni do tego czy sprzątam, czy się obijam, czy ide gdzieś na imprezę. Ja urodziłam się w piątek, w związku z czym piatek i sobota to moje dni, I niech tak pozostanie :) :super: reszty tygodnia nie znoszę, tym bardziej, że musze siedzieć w pracy :zdegustowany: jak tylko na horyzoncie pojawia się poniedziałek, to ja juz w głębi duszy myślę o tym byle do piątku, i tak na takim mysleniu mija mi czas i zycie chyba też :ok:
Może gdybym miała pracę, którą bym lubiła, byłoby inaczej, ale skoro jest jak jest to widzocznie tak musi byc :) :oczami:

Major - Wto Lis 14, 2006 10:51

nowakm, z tymi piątkami to mam podobnie, sam też się urodziłem w ten dzień tygodnia :) A co do pracy ulubionej, może trzeba było kontynuować treningi Aikido i może została byś kiedyś instruktorem jak Twój mąż. Chyba nie ma nic lepszego niż wspólne zainteresowania i praca małżonków.
nowakm - Wto Lis 14, 2006 10:55

no niby tak, ale wiesz jak się ma problemy z kolanami, to trochę tak trudno już później ciągnąć taki troche ekstremalny sport :/ Major, chyba się do tego nie nadaję :) :niepewny:
Madzia - Wto Lis 14, 2006 11:07

ehhh, a ja się urodziłam w poniedziałek a tez uwielbiam piateczek i sobotę :D
nowakm - Wto Lis 14, 2006 13:23

eeeh... tak to już jest z tym weekendem, cały długi tydzień czeka się na niego, a on tak szybko mija.

Ja nie znam nikogo, kto by nie lubił weekendu :) ale jeśli ktoś taki by sie jednak znalazł - no to pozdrawiam :] :krzeslem:

Madzia - Wto Lis 14, 2006 13:56

nowakm napisał/a:
Ja nie znam nikogo, kto by nie lubił weekendu :) ale jeśli ktoś taki by sie jednak znalazł - no to pozdrawiam :] :krzeslem:


no chyba że Ci co pracują w weekendy

Anula - Pon Lis 27, 2006 19:59

ja nie lubie weekendów wtedy gdy zostaje w Gliwicach, a tak poza tym to moze być. Tęsknie za moją pracą juz w piątek wieczorem, a że jestem w tak wyjątkowej sytuacji w jakiej jestem to nawet byłam popracowac w niedziele hehe , bo lubie.
tuchałowa - Pon Lis 27, 2006 20:09

Zazdroszczę takiego podejścia, ja ostatnio od wtorku rano liczę ile jeszcze zostało do piątku.
Mam nadzieję, że przejdzie mi ten stan niebawem. Dzisiejszy poniedziałek był taki średni :znudzony:

Major - Wto Lis 28, 2006 12:09

Ja nie lubie poniedzialkow i kazdego dnia tygodnia kiedy musze siedziec w domu i nic nie robic. Co to za nedza czekac na prace aaaa. Jak sie ma prace to sie narzeka, ale jak sie jej nie ma to sie mysli: kurde ale szczesliwie oni poszli do pracy i wiedza ze swego czasu nie marnuja.
siebawie - Wto Lis 28, 2006 14:39

.... a mi to wisi, bo w poniedziałek nie mam zajęć na uczelni :rotfl:
Szamanka - Pon Sty 08, 2007 17:23

Dzisiejszego nie lubie...bo sie nie wyspalam, bo w pracy po tych wszystkich swiatecznych dniach mozna bylo oszalec :mad:
Anula - Pon Sty 08, 2007 19:31

Dzisiejszy poniedzielek tez nie należał do najlepszych, jakos nerwowo od rana, niewyspana jestem i w ogóle do kitu, może wtorek bedzie lepszy
kobi - Pon Sty 08, 2007 21:26

Momentami w szalonym tempie, ale wszystko poszło po myśli :D Nie narzekam, nie mam na co :P No chyba na to, że już się kończy :P
dade - Pon Sty 08, 2007 22:14

też dzisiejszy poniedziałek nie zaliczam do najlepszych , za dużo biegania a za mało zrobionej roboty :-/.

Nie, tego poniedziałku nie lubię, może następny będzie lepszy ...

Kurka wodna...

praz - Wto Sty 09, 2007 00:01

ja mam taki dziwny tryb zycia , że dziś jestem na etapie czwartku , jutro bedzie piątek a w srode upragniony weekend czyli sobota ;) w czwartek bede marudzic jak ja to nie lubie poniedziałku czyli pierwszego dnia w tygodniu pracy ;) hmmm w sumie to juz nie wiem jaki dzis dzien tygodnia :D
kisia - Wto Sty 09, 2007 02:10

ło matko praz, pogubić się można :zakrecony:
Mi poniedziałek minął fajnie :D

darkenstein - Wto Sty 09, 2007 02:22

ja lubie poniedziałki i piatki bo zaczynaja sie na "P" :P
Merii - Wto Sty 09, 2007 08:14

mi poniedziałki różnie mijają raz dobrze a raz źle ale ogólnie ich nie lubie bo:
- po weekendzie (tzn. dniu wolnym od pracy)
- gdzie tam jeszcze do weekendu :zalamany: (stęsknione oczekiwanie na kolejne dni wolne od pracy :D)

kobi - Wto Sty 09, 2007 08:36

To był dobry dzień, pomimo iż ktoś stara mi się popsuć humor :P A czy to jest poniedziałek, czy jakiś inny dzień to mitalala :P
asik - Wto Sty 09, 2007 18:30

ja nie lubię też:) a na szczęście jutro już środa:)
aniol - Czw Sty 25, 2007 16:53

Bardziej nie lubię wtorku lub środy... :/
Major - Czw Sty 25, 2007 23:39

aniol, prawda, obecnie tak samo mysle. Najgorszy jest wtorek, bo jest dalej niz blizej, a juz za nami jeden dzien pracy. Sroda to juz myslenie o weekendzie wiec sie zaczyna dluzyc. Poniedzialek wbrew pozorom dla mnie jest przyzwoity bo w glowie siedzi miniony weekend :D
tuchałowa - Pią Sty 26, 2007 19:49

Co tak marudzicie, czy chcielibyście mieć cały tydzień łikend? A co z satysfakcją przyjścia w piątkowe popołudnie do domu, położenia się na łóżku i pomyślenia o perspektywie zasłużonego odpoczynku po ciężkim tygodniu pracy?
aniol - Pią Sty 26, 2007 21:54

tuchałowa napisał/a:
czy chcielibyście mieć cały tydzień łikend?


To by nie było takie złe... :P :rotfl:

Major - Sob Sty 27, 2007 14:43

tuchałowa, caly tydzien nie, chyba ze by mi za to placili, to bym sobie podrozowal, bo bylby na to czas. Jedyne co mi przeszkadza obecnie w pracy to czas dojazdow. Zaklad widze z okna, ale dojechac do niego do porazka, trwa to jakies 20min bez korkow, ale w korkach 40min, powroty sa jeszcze gorsze bo to juz standard ze trwa 40min lub wiecej :\ Niestety na piechote nadal za daleko :D
Anula - Pon Lut 05, 2007 15:34

dzisiejszego poniedziałku nienawidze :kwasny: :zdegustowany: :dobani: ciężko sie dogadać z własnym komputerem i ludzmi z branży :zdegustowany:
Po wyjściu z pracy postanawiam nawet przez 2 min nie myśleć o dzisiejszych przebojach biurowo-komputerowych.

MacSen - Pon Lut 05, 2007 15:46

Mam dosc...takie denne te poniedziałki ze głowa boli......Drugi termin i k................cze Bohdziewicz raczyła ując 0.5 od zalki.
Aż się chce zacytować pewien cytat z SEKSMISJI... :[

kobi - Pon Lut 05, 2007 21:17

Hmmm... Nie ma nic złego w poniedziałkach. Ranek jak to ranek, w pracy, trzeba się wtrybić po weekendzie, nastawić myślenie na właściwy tor. Ale za to popołudnie było mniamuśne i przemilutkie hihi :zawstydzony:
Olaa - Pon Lut 05, 2007 22:00

ja wogole nie czulam ze dzisiaj jest poniedzialek - troszku zakrecony dzien ale jednak sie okazal pozytywny :D
Fenix - Pon Lut 05, 2007 22:01

Ja tan dzisiejszy poniedziałek spędziłem świetnie.................
Dorotka - Wto Lut 13, 2007 14:27

chyba zacznę lubić poniedziałki :) zeszły był bardzo ważny, prawie po roku odbyła się druga rozprawa rozwodowa - a właściwie to się nie odbyła bo wycofaliśmy zgodnie pozew, wczorajszy był... najlepszy od bardzo dawna - rodzinny, wesoły, ciepły. Co poniedziałek to lepiej - ciekawe jakie będą następne :oczami:
Dorothea - Wto Lut 13, 2007 14:33

Dorotka, zycze aby juz wszystkie dni były takie jak ten poniedziałek
Dorotka - Wto Lut 13, 2007 14:35

Dorothea, dzięki :calus: mam nadzieję, że już takie właśnie będą
siebawie - Wto Lut 13, 2007 16:26

..... eeeee tam, poniedziałek jest fajny, bo wolny :hurra: a wieczorem trening też :hurra:
Szamanka - Pon Sie 20, 2007 08:58

Dzisiejszy poniedzialek, to chyba co dla niektorych nieszczegolnie lubiany....po dlugim weekendzie,wielkachnym lenistwie, znow trzeba tydzien zaczynac od poczatku, a biedny " poniedzialek" to rozpoczal. :D
Dorothea - Pon Sie 20, 2007 10:41

ja zawsze mam obawy przed poniedziałkiem, w poniedziałek moj szefik zawsze ma fatalny chumor i nigdy nie wiadomo co wymysli madrego
Szamanka - Pon Sie 20, 2007 12:19

U mnie tez nie zapowiada sie zapewnie wesolo...moja szefowa na urlopie( spokojna natura) i jest zastepstwo( brrr czyste diabelstwo)...juz widze, jak biega, marudzi i wszystkich stresuje......
katarzyna35k-ce - Pon Sie 20, 2007 12:21

ech ja kocham wrecz ten poniedziałek tylko niech szybko minie bo juz chce wtorek :rotfl:
kisia - Pon Sie 20, 2007 14:27

ja dzisiaj nie lubie, odzwyczaiłam się od ciągłego dzwonienia telefonu i dziś juz nie mam ochoty na niego patrzeć :/


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group