Tina - Sob Mar 18, 2006 10:45 Temat postu: Koty brytyjskie Koty brytyjskie to małe niedzwiadki bardzo czułe, spokojne :spi: o zrównoważonym charakterze. Zachwyjają również swoim pluszowym futrem. Na naszej stronie w w w aisha, p l bogata galeria zdjęć, tapety do pobrania. Zapraszamy również na nasze forum. Jeżeli macie jakiś problem ze swoim kotkiem to można liczyć na pomoc hodowców. Obecnie mamy małe kociątka :super: , możecie zobaczyć jak rosną i jak się szybko zmieniają. Frycek - Sob Mar 18, 2006 10:50 Witaj Tina...juz cie uprzedzilem :P i twoja strona zostala zamieszczona w ciekawych stronach...:) ps.odbierz wiadomosc :) Bot - Sob Mar 18, 2006 18:36 mała reklama? :cwaniak: Tina - Nie Mar 19, 2006 09:02
Jestem w kategorii Hobby więc przedstawiam to co mnie kręci :ok: :ok: :ok: Natomiat nie omieszkałam przeczytać na waszym forum co polecacie :super: .a co odradzacie. Nie zaszkodzi też wiedzieć, ze w Gliwicach jest ktoś kto ma małe kotki. A moja WIELKA hodowla to kotka Aisha i jej pięć maluchów. :hurra: Dorothea - Nie Mar 19, 2006 09:05 Tina, byłam na stronie i bardzo mi sie podobała, masz przecudne kociaczki, ja rowniez mam kota, ale hodowcą nie jestem, jestem w tym temacie jeszcze zupełnie zielona, całe zycie miałam pieski, a one sa zupełnie inne.Koty to arystokracja :D Frycek - Nie Mar 19, 2006 09:07
wszystko jest ok:) Major - Nie Mar 19, 2006 13:55 Chyba atomówka ma takiego kota :) Bardzo fajne zwierzaki (przynajmniej na zdjęciu), wyglądają jak garfield. Smerfetka - Czw Sty 17, 2008 20:08 Ja miałam ogromne szczęście, że mogłam je zobaczyć na żywo :) Tina - Czw Sty 17, 2008 20:54
Witaj Smerfetko :rotfl: jaki ten świat mały jest : :super: Smerfetka - Czw Sty 17, 2008 21:56 Witam również :D Rzeczywiście ten świat jest taki mały ;) Lama71 - Czw Sty 24, 2008 22:47 a ja też mam kota. Nie brytyjskiego, lecz własnego... wielkiego jak góra. katarzyna35k-ce - Pią Sty 25, 2008 08:05 super koty ! bardzo mi sie podobaja.Tina, czy sa jakies kłopoty w hodowli takiego kociaka? mozesz napisac cos wiecej? Tina - Pią Paź 10, 2008 18:31
nie zrozumiałam Twojego posta :oczami: Nelta - Pią Wrz 18, 2009 17:15 i za ile można sobie sprawić takiego tygrysa ? :cwaniak: Grabarz - Pią Wrz 18, 2009 20:55 O, tak się składa, że mam Brytyjczyka :) Jego charakter idealnie odpowiada opisowi (nie jest mieszany, ma rodowód). Teraz jest częścią rodziny, więc jaki by nie był, byłby kochany, ale on jest po prostu kochany jak się tylko niego spojrzy :D Jeśli chodzi o samą hodowlę to się nie znam, ale Brytyjczyk w domu, to zero drapania, zero strat, za to kupa mruczenia i miauczenia. Kot chodzi za człowiekiem, jest bardzo towarzyski. Polecam :) Ps. Zawsze byłem wrogiem kotów :P Lama71 - Pią Wrz 18, 2009 23:39 koty to dranie. Ale kochane ;) ale wolę psy. kajusiaw - Sro Cze 02, 2010 08:42 Też chciałabym wiedzieć za ile można by od ciebie wziąć takiego kociaczka? Za rok przeprowadzamy się na swoje i chcielibyśmy mieć kotka. Proszę o info :) sebek - Sro Cze 02, 2010 16:30 ja tam zawsze wolałem Norweskie albo jeszcze lepiej Bengalskie :) |
||||||||||||||
